Problem z zakórnikami zamkniętymi

[jote]

Witam, mam 17lat od ok. 4lat walczę z trądzikiem.
Na początku były to wypryski ropne jak u większości nastolatków tylko na czole, ja to zignorowałem i w ogólnie nic z tym nie robiłem, potem wypryski zaczęły pojawiać się również na policzkach, szyi a w późniejszym etapie na plecach, klatce piersiowej oraz ramionach...
Wtedy postanowiłem walczyć z nimi (ok.1,5roku temu) tylko na twarzy...
brałem visaxinum, smarowałem twarz itp. średnio to pomagało dlatego poszedłem do dermatologa który przepisał mi lek robiony.
Lek bardzo dobrze i efektywnie zadziałał, od razu po 2 tygodniach twarz była czysta i nie było śladu po wypryskach lub bliznach (na ramiona, szyje itp. jeszcze tego nie stosowałem ze względu na cene i małą ilość leku) jednakże najbardziej przejmuje się twarzą.
Udało mi się dojść do stanu gdzie wyskakują mi tylko pojedyncze wypryski ale nie w tym problem, nadal całą twarz mam w krostach, ale już nie czerwonych a takich koloru skóry, lekarz powiedział że są to zaskórniki zamknięte, mam ich okropnie dużo na twarzy i szyi.
Są bardzo małe ale jest ich tak duża ilość na twarzy (policzki, czoło) że może i z daleka nie widać tego ale z bliska widać i to bardzo.
Lekarz powiedział że tutaj to tylko kosmetyczka może mi pomóż a póki będę miał zaskórniki zamknięte to pojedyncze wypryski nie znikną.
Byłem u kosmetyczki przed zimą i robiła mi oczyszczanie manualne i sonoforeze, kosmetyczka bardzo polecana w moim mieście (Tarnów) jednakże po zabiegu ilość zaskórników zmniejszyła się ale po kilku dniach znów powróciło i to nawet więcej :/
Postanowiłem leczyć to na własną rękę kupując tonik do mycia twarzy Ace z siarką itp. bardzo polecany przez aptekarkę, peeling gruboziarnisty (czytałem na wizaz i to polecali) oraz lek na trądzik Benzance 10%
Stosowałem te leki w takiej kolejności:
2 razy w tygodniu robiłem peeling, potem maseczkę z białka jajka kurzego i potem smarowałem benzance
codziennie smarowałem raz dziennie benzance
codziennie myłem tym tonikiem buzie 3razy dnia (rano, po południu, wieczorem)
często przemywałem zimną wodą skórę
Już po tygodniu takiego stosowania zaczęły pojawiać mi się duże wypryski ropne i to w dużej ilości a zaskórniki jak były tak były, w dodatku twarz cała mnie piekła mimo iż nie wychodziłem na słońce i stosowałem krem nivea na nadwrażliwą skórę.
Mam zamiar wybrać się do kosmetyczki, cena nie gra roli ponieważ mam wystarczająco pieniędzy i dlatego chciałem się spytać jaki zabieg polecacie?
Taki żeby zadziałał, nie musi być szybko ale skutecznie nie zważając na pieniądze.
Nie chce znów tego oczyszczania manualnego ponieważ nic nie dało a nawet pogorszyło stan skóry.
Co mam zrobić? sam już nie wiem, najlepiej wg. mnie by było iść do kosmetyczki ale jaki zabieg wybrać? taki żeby zadziałał?
Na razie chciałbym żeby te zaskórniki zamknięte zniknęły z twarzy ponieważ to najbardziej przeszkadza.
Chciałbym jeszcze zaznaczyć że cerę mam bardzo tłustą przez co strasznie się świecę nawet od razu po umyciu twarzy czy peelingu.
Proszę o pomoc.

[Puszyslawa]

Mikrodermabrazja, kwasy, może retinoidy zewnętrzne (np. Atrederm, to niby mocny lek na receptę, ale - no poczytać możesz) - na zaskórniki; pewnie nie pomoże od razu, ale nic innego raczej nie zadziała. No i żadnego z tych zabiegów nie wykonuje się latem. No i trzeba się zastanowić, skąd się te wredoty biorą.

PS: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=718152&page=67 < wątek ogólny, proponuję opisanie całej pielęgnacji (w miarę możliwości konkretnie i czytelnie, tak będzie idealnie: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1943 i wyglądu skóry, pomyślimy nad przetłuszczaniem się skóry

[LaCamilla]

Napisane przez jote

Witam, mam 17lat od ok. 4lat walczę z trądzikiem.
Na początku były to wypryski ropne jak u większości nastolatków tylko na czole, ja to zignorowałem i w ogólnie nic z tym nie robiłem, potem wypryski zaczęły pojawiać się również na policzkach, szyi a w późniejszym etapie na plecach, klatce piersiowej oraz ramionach...
Wtedy postanowiłem walczyć z nimi (ok.1,5roku temu) tylko na twarzy...
brałem visaxinum, smarowałem twarz itp. średnio to pomagało dlatego poszedłem do dermatologa który przepisał mi lek robiony.
Lek bardzo dobrze i efektywnie zadziałał, od razu po 2 tygodniach twarz była czysta i nie było śladu po wypryskach lub bliznach (na ramiona, szyje itp. jeszcze tego nie stosowałem ze względu na cene i małą ilość leku) jednakże najbardziej przejmuje się twarzą.
Udało mi się dojść do stanu gdzie wyskakują mi tylko pojedyncze wypryski ale nie w tym problem, nadal całą twarz mam w krostach, ale już nie czerwonych a takich koloru skóry, lekarz powiedział że są to zaskórniki zamknięte, mam ich okropnie dużo na twarzy i szyi.
Są bardzo małe ale jest ich tak duża ilość na twarzy (policzki, czoło) że może i z daleka nie widać tego ale z bliska widać i to bardzo.
Lekarz powiedział że tutaj to tylko kosmetyczka może mi pomóż a póki będę miał zaskórniki zamknięte to pojedyncze wypryski nie znikną.
Byłem u kosmetyczki przed zimą i robiła mi oczyszczanie manualne i sonoforeze, kosmetyczka bardzo polecana w moim mieście (Tarnów) jednakże po zabiegu ilość zaskórników zmniejszyła się ale po kilku dniach znów powróciło i to nawet więcej :/
Postanowiłem leczyć to na własną rękę kupując tonik do mycia twarzy Ace z siarką itp. bardzo polecany przez aptekarkę, peeling gruboziarnisty (czytałem na wizaz i to polecali) oraz lek na trądzik Benzance 10%
Stosowałem te leki w takiej kolejności:
2 razy w tygodniu robiłem peeling, potem maseczkę z białka jajka kurzego i potem smarowałem benzance
codziennie smarowałem raz dziennie benzance
codziennie myłem tym tonikiem buzie 3razy dnia (rano, po południu, wieczorem)
często przemywałem zimną wodą skórę
Już po tygodniu takiego stosowania zaczęły pojawiać mi się duże wypryski ropne i to w dużej ilości a zaskórniki jak były tak były, w dodatku twarz cała mnie piekła mimo iż nie wychodziłem na słońce i stosowałem krem nivea na nadwrażliwą skórę.
Mam zamiar wybrać się do kosmetyczki, cena nie gra roli ponieważ mam wystarczająco pieniędzy i dlatego chciałem się spytać jaki zabieg polecacie?
Taki żeby zadziałał, nie musi być szybko ale skutecznie nie zważając na pieniądze.
Nie chce znów tego oczyszczania manualnego ponieważ nic nie dało a nawet pogorszyło stan skóry.
Co mam zrobić? sam już nie wiem, najlepiej wg. mnie by było iść do kosmetyczki ale jaki zabieg wybrać? taki żeby zadziałał?
Na razie chciałbym żeby te zaskórniki zamknięte zniknęły z twarzy ponieważ to najbardziej przeszkadza.
Chciałbym jeszcze zaznaczyć że cerę mam bardzo tłustą przez co strasznie się świecę nawet od razu po umyciu twarzy czy peelingu.
Proszę o pomoc.

Też mi się masowo robiły zaskóniki zamknięte, nie na taką skalę ale jednak. Wylądowałam z tym u dermatologa, dostałam krem epiduo - w moim przypadku podziałało. Wyraźne efekty pojawiły się po ok. 2 m-cach stosowania, zaskórniki zamknięte już mi się praktycznie nie pojawiają - czasem coś tam wyskoczy ale poprawa w stosunku do tego co było jest duża.