Pomoc w zmianie fryzury i określenia typu urody, kształtu twarzy...

[AgaGiraffe]

Witam wszystkie Wizażanki

Od jakiegoś czasu mam ochotę na zmianę fryzury- może niezbyt drastyczną, ale taką, która po prostu będzie do mnie pasować. Fryzury nie zmieniałam już dawno- od jakichś trzech lat noszę długie, lekko pocieniowane włosy, grzywka sięga najwyżej żuchwy.
Włosy sięgają prawie do pasa, końcówki są zdrowe, dbam o nie jak mogę, lekko falowane, nigdy nie farbowane- lubię swój kolor, więc jego zmiana nie wydaje mi się być potrzebna.
Z drugiej strony kusi mnie ombre, ale mam wrażenie, że przy moim dziwnym typie urody (kompletnie nie mogę określić, czy jest chłodny/jasny, jaki w ogóle mam kształt twarzy), oraz naczynkowej cerze z cienką, przezroczystą skórą ciężko będzie dobrać odpowiedni odcień... Tak samo z wygolonymi bokami- podoba mi się to u innych dziewczyn, ale zauważyłam, że chyba bardziej pasuje to osobom, które mają nieco ostrzejsze rysy twarzy..
Jeśli chodzi o długość- chyba wolałabym pozostać przy dłuższych włosach, przynajmniej do ramion, jednak jestem gotowa na wszystkie sugestie
Zastanawia mnie również grzywka- pierwsze zdjęcie jest sprzed kilku lat, kiedy miałam grzywkę na bok, zasłaniającą czoło. Czułam się wtedy chyba bardziej komfortowo- przez długi czas uważałam, że moje czoło jest strasznie duże i powinnam je ukrywać, ale teraz już sama nie wiem, jak mi lepiej, nie mogę jakoś popatrzeć na to z dystansu. Dodatkowo mam wrażenie, że wyprostowane włosy szybko robią się oklapnięte i twarz wydaje się jakaś większa..
Pozostałe trzy zdjęcia są jednymi z ostatnich. Bardzo proszę o wasze wizje/porady, w jakiej fryzurze byłoby mi lepiej, co mogę zmienić

[DagmaraRose2000]

Zdecydowanie - grzywka to genialny pomysł!

Wg mnie jesteś chłodnym typem, ale na pierwszym zdjęciu w cieplejszych włosach wyglądasz korzystnie Jeśli nie chcesz skracać włosów - może wycieniuj je na linii żuchwy?

[Kaminka24]

Też myśle że grzywka to fajny pomysł
I bardzo ładnie wyglądasz na ostatnim zdjęciu w upiętych włosach Na co dzień nosisz je rozpuszczone czy spinasz je jakoś?

[bernikula]

Najładniej wyglądasz na pierwszym zdjęciu- grzywka plus włosy do ramion bądź lekko za ramiona. Bez grzywki o wiele gorzej- masz bardzo wysokie czoło.

[AgaGiraffe]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi

Dobrze, że utwierdziłyście mnie w pozostaniu przy grzywce, to faktycznie chyba będzie najlepszy pomysł

Kaminka24 zwykle noszę właśnie rozpuszczone- rano, póki są świeże i uniesione u nasady. Po południu, na/po siłowni czy zajęciach noszę już spięte, jednak zawsze dbam o to, by nie były to "przylizane" upięcia czy kucyki- zawsze coś tam się "dzieje" wokół twarzy- jakieś kosmyki czy po prostu lekko podtapirowane u nasady, żeby dodać objętości, jakoś wtedy mam wrażenie, że to czoło nie wybija się tak na pierwszy plan. I właśnie sporo znajomych twierdzi, że ładnie mi w upiętych włosach... Właściwie gdybym skróciła grzywkę, to do ewentualnych upięć, zawsze można też jakoś ładnie ją podpiąć

[Zosie]

Moim zdaniem na tym ostatnim zdjęciu przypominasz Keirę Knightley.
I wydaje mi się, że jesteś podobnym typem urody
Osobiście uważam, ze na zdjęciu z grzywką wyglądasz najmniej korzystnie.

[Zosie]

zdjęcie

[Zosie]

i tu wyglądasz bardzo fajnie:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1424114932
swoją drogę przypominasz mi blogerkę, Martynę:
https://www.facebook.com/KAKUFashion...e=1&permPage=1
Warto podpatrzeć osoby "podobne" często nam pasują te same rzeczy

[AgaGiraffe]

Zosie bardzo dziękuję za cenne posty dałaś mi trochę do myślenia, w sumie kilka razy słyszałam, że mam coś z Natalie Portman, teraz Twoje porównanie do Keiry, może w tę stronę powinnam pójść...
Wstępnie zdecydowałam, że mimo wszystko na pewno powinnam je skrócić o kilka centymetrów. Grzywkę skrócę tak, żeby dało się nią zarówno lekko przysłonić czoło, ale również ewentualnie spiąć.
W przyszłym tygodniu jestem umówiona ze znajomą- dobrą fryzjerką, myślę, że będzie wiedzieć, o co chodzi

[Studenckamodnisia]

Najbardziej podoba mi się pierwsze zdjęcie. Ciepły odcień ładnie kontrastuje z cerą Wyglądasz po prostu promiennie. Jeśli chodzi o długość włosów to zdecydowanie ŚREDNIE, gdzieś za ramiona i obowiązkowo grzywka

[GretaKredka]

Grzywka tak, ale absolutnie nie prosta. Wrzucam pogląd na najbardziej optymalną grzywkę oraz odświeżony look.

Co do koloru, jeżeli kiedyś się zdecydujesz, rozjaśnij odrobinę włosy. Balejaż, refleksy, ombre itp. Dobrze, żeby coś się zadziało. Wpuszczenie słońca we włosy doda im witalności. Zyska również Twoja cera, nabierając zdrowego blasku. Twój wygląd stanie się bardziej dziewczęcy i zalotny.

[AgaGiraffe]

Napisane przez GretaKredka

Grzywka tak, ale absolutnie nie prosta. Wrzucam pogląd na najbardziej optymalną grzywkę oraz odświeżony look.

Co do koloru, jeżeli kiedyś się zdecydujesz, rozjaśnij odrobinę włosy. Balejaż, refleksy, ombre itp. Dobrze, żeby coś się zadziało. Wpuszczenie słońca we włosy doda im witalności. Zyska również Twoja cera, nabierając zdrowego blasku. Twój wygląd stanie się bardziej dziewczęcy i zalotny.

Wow, bardzo dziękuję za wizualizację, teraz już mam jakieś konkretniejsze porównanie

Dokładnie o taką mniej więcej długość i grzywkę mi chodziło, cieniowania na pewno mniej, lepiej czuję się w większej objętości, włosy i tak falują, więc nie wydaje mi się, by była potrzeba je prostować.

Zdjęcia tego nie ukazują, ale mój naturalny kolor pod słońce ma miedziano- złote refleksy, delikatnie widać to na pierwszym zdjęciu
ewentualne delikatne rozjaśnienie w przyszłości może więc być dobrym pomysłem, dziękuję

[201607040946]

Napisane przez bernikula

Najładniej wyglądasz na pierwszym zdjęciu- grzywka plus włosy do ramion bądź lekko za ramiona. Bez grzywki o wiele gorzej- masz bardzo wysokie czoło.

Nie widziałaś mojego, a nie noszę grzywki

[GretaKredka]

Efekt mocnego cieniowania był przypadkowy. Oczywiście nie cieniuj zbyt mocno. To nie ma sensu.

Bez grzywki też wyglądasz korzystnie. Twoje czoło wcale nie jest wysokie. Odległości - od nasady włosów do nasady nosa i od nasady nosa do końca brody są u Ciebie równe.

Grzywka może być uroczą odmianą, ale nie jest konieczna. Z grzywką wyglądasz bardziej dziewczęco, bez niej - poważniej.

[bernikula]

Napisane przez kaguya

Nie widziałaś mojego, a nie noszę grzywki

a nie chcesz?

[201607040946]

Napisane przez bernikula

a nie chcesz?

Nie, jest niepraktyczna i odmładza

Autorko, mnie się najbardziej podobasz w wersji bez grzywki (nie masz bardzo wysokiego czoła!), masz ładny owal i piękne rysy twarzy wyglądasz raczej chłodno niż ciepło, ale na zdjęciach kolor jest często przekłamany