Z jakiego powodu rozpadł się Twój ostatni związek Wizażanko?

[Annika92]

Ostatnio po dwóch latach bycia razem rozstałam się z facetem. Rozmowa na temat rozstania wyszła z mojej inicjatywy, decyzja została podjęta wspólnie. Przyczyną były kłamstwa z jego strony, oraz zaniedbywanie moich potrzeb, z mojej strony kompletny brak zaufania po tym wszystkim do niego. W związku z tymi wydarzeniami nachodzą mnie refleksje na temat najczęstszych powodów zakończenia związku. Podzielicie się swoimi doświadczeniami? Pozdrawiam

[muszynianka]

Moja histeria, jego zdrady i kłamstwa......... do tego szczypta jego matki = katastrofa

[Słodkaaa]

Zdradzil mnie, nie wybaczylam, nie zapomnialam... po niecałych 9 miesiącach od rozstania urodzil mu sie syn...

[ashlix]

Śmierć. Jego. - Po nim byl jeszcze ktos, ale nie kochalam go, od poczatku byla to raczej przyjazn, on pomagal mi po poprzednim dojsc do siebie - rozstalismy sie, gdyz z mojej strony nie bylo zadnego uczucia i od poczatku to nie mialo sensu - szybka sprawa.

[tyneczka]

Z decyzji jego - moja chorobliwa zazdrość i jedna poważna kłótnia. Zakończył związek, w którym podobno czuł się traktowany przeze mnie jak mebel. Nic z tego nie rozumiem... 1.5 miesiąca już osobno

[nicole697]

Napisane przez ashlix

Śmierć. Jego. - Po nim byl jeszcze ktos, ale nie kochalam go, od poczatku byla to raczej przyjazn, on pomagal mi po poprzednim dojsc do siebie - rozstalismy sie, gdyz z mojej strony nie bylo zadnego uczucia i od poczatku to nie mialo sensu - szybka sprawa.

Przykro mi


Mój ostatni związek rozpadł się tylko dlatego, że przestałam do niego cokolwiek czuć, oprócz czystej przyjaźni. Bez sensu, bo to był naprawdę świetny chłopak, chciał się nawet ze mną ożenić

[kamilam]

Z tego, ze mój ex TŻ potrzebował "życia dla siebie" i robił "odpoczynek od kobiet", a jak się za tydzień okazało ten "odpoczynek" miał konkretne damskie imię.

[kasiax.]

"Odwidziało mi się." - to jego słowa, a właściwie treść sms-a. Facet 22 letni, a zachował się jak beznadziejny dzieciak. Jak się później okazało już przed "odwidzeniem" spotykał się z kimś innym.

[sunset girl]

z powodu niedojrzałości.

[nesquiki]

on mnie zdradzil, a ja go nie kochalam.

[metallinka]

Zostawił mnie dla mojej koleżanki. Fakt, przeżyłam to baaardzo, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Wyjechałam do Irlandii i jestem szczęśliwa. Ani jednemu ani drugiemu nie mam zamiaru nic wybaczać, niech się bujają. Źle im nie życzę, dobrze też nie. Są siebie warci, tyle powiem

[Fas0lka]

Jednym słowem brak zainteresowania mną, wszystko i wszyscy byli ode mnie ważniejsi.

[stokrotka_to_ja]

Jego zdrada,hipokryzja,bardzo mocno zakorzeniony "polski katolicyzm" (nie mylic z prawdziwym katolicyzmem).
Moja nieumiejętność wybaczenia mu zdrady,niechęć do kościoła.

[_Caramel]

Zostawił mnie dla innej, znudziłam mu się.
Ale to dzieciak jest... ;-)

[SzalonaMysza]

Ponieważ w ciągu 3 miesięcy nie zdążyłam go ani trochę poznać, ani on mnie, nie widywaliśmy się,bo nie miał czasu, doszłam do wniosku ,ze dzwonił jak mu się nudziło...no a w weekendy wieczorem lubił z kolegami pojechać na imprezy,a mi to nie odpowiadało. Więc jak w ost miesiącu ja go zaczęłam tak z deka zlewać aby on się starał to były wielkie pretensje i kłótnie. W ogóle to to była komedia myślał tylko o jednym więc tym bardziej się cieszę ,że zamiast mu dać dupy to z nim zerwałam. Ale nie ma co się martwić i wsiąść w garść ,bo w końcu się znajdzie jakiegoś porządnego

[tuskaaa]

ja po 2 latach zwiazku rozstalam sie z facetem bo zacza mi zabraniac spotykac sie z kimkolwiek ;/ na koncu to nawet zabranial mi odwiedzac moja ciotke bo miala przystojnego meza i niby mnie podrywal. no jednym słowem < ŻAL!>

[Kajosek]

Po 2,5 roku z mojej strony uczucie się totalnie wypaliło chociaż on nadal kochał i udowadniał to na każdym kroku. Krok po kroku odzwyczajałam go od siebie bo nie wyobrażałam sobie bycia z nim tylko dlatego ,że on mnie kocha.

[cholernarejestracja]

Wyprowadziłam się do Krakowa na studia, i chociaż przyjeżdżałam co weekend on nie mógł się z tym pogodzić, zresztą więcej czasu poświęcał graniu w MMO niż czemukolwiek innemu. Wmawiał mi, że Internet mu nie działa więc nie możemy porozmawiać w tygodniu przez komunikator, chociaż wiedziałam, że wciąż gra W przeszłości flirtował i podrywał jedną dziewczynę z MMO, to wszystko złożyło się na to, że stwierdziłam, że na dłuższą metę nie ma to sensu.

[szmyrk]

Coz, uczucie sie wypalilo i nie bylo sensu tego dalej ciagnac (a i tak sie niezle przeciagnelo), poza tym nie pasowalismy do siebie. + z niby fajnego chlopaka z biegiem czasu wychodzilo coraz wieksze buractwo

[Mocny Akcent]

Z chorego powodu, bo to był chory związek...wyprowadziłam się. Zdecydowanie o 1,5 roku za pozno.... a mieszkalismy ze soba 1,6...po miesiacu juz mi dzialal na nerwy. NIe wiem co mi było, ze ciagle z nim byłam...strach, że bede sama???

[Cathas]

Zrozumiałam w końcu, że zasługuję na coś lepszego niż męczenie się z tchórzliwym egoistyczym kłamcą z problemami emocjonalnymi. W sumie przecież i tak go niegdy nie kochałam, a seks to za mało

[kamila2006]

bo ciągle sie klocilismy bo od dluzszego czasu nie mialo to sensu

[paula-zla]

Bo uświadomiłam sobie, że to nie jest TEN facet i postanowiłam zakończyć znajomość. Potem zaczął się mały koszmarek: eks nachodził mnie nad ranem, obrażał moich znajomych, wydzwaniał co kwadrans, płakał, błagał o powrót jednocześnie obwiniając mnie, że jestem zła i okropna, że jestem karą za to jak on kiedyś traktował kobiety.

[Mandarynkia]

Totalnie toksyczny facet, który nie potrafił poradzić sobie ze swoją zazdrością, zaborczością i agresją. Krótko mówiąc - nie polecam

[miss_alchemist]

Bo on "chciał mieć ciastko i zjeść ciastko", tj mieć dziewczynę jako przytulankę i móc jednocześnie spotykać się i sypiać z innymi laskami. Ale się nie dałam :P

[ry-bcia]

wersja oficjalna:
on stwierdził, że nie chcę mieć dzieci i rodziny a skoro ja tego chcę to "dla mojego dobra" powinnam się wyprowadzić i ułożyć sobie życie z facetem który da mi to czego on mi dać nie może

wersja nieoficjalna - moja:
nie kocha mnie i nie potrzebuje więc w imię czego ma dalej ciągnąć coś na czym i tak mu nie zależy

[d0lcevita]

Napisane przez miss_alchemist

Bo on "chciał mieć ciastko i zjeść ciastko", tj mieć dziewczynę jako przytulankę i móc jednocześnie spotykać się i sypiać z innymi laskami. Ale się nie dałam :P

no i dobrze

a u mnie...
ehh....w ogormnym skrócie NIEDOJRZAŁOŚC

[naftalia1990]

Może to banalne, ale... był opryskliwy i niemiły dla większości ludzi, zachowywał się momentami jak dzieciak..nie doceniał mnie....

[kalaria]

mój ostatni związek zakończył się bo:
- wg. niego "dostałam małpiego rozumu", "moja rodzina nastawiała mnie przeciwko niemu", "oddaliłam się od niego", "nie dbałam o niego", "sama tego chciałam",
- wg. mnie - zachorowałam na raka i po prostu zepsułam mu plan na idealne życie ze zdrową i sprawną partnerką

wszystko było winne tylko nie on... bolało i boli nadal bo jak byłam zdrowa to kochał mnie i obiecywał gwiazdki z nieba...

[ry-bcia]

Napisane przez kalaria

mój ostatni związek zakończył się bo:
- wg. niego "dostałam małpiego rozumu", "moja rodzina nastawiała mnie przeciwko niemu", "oddaliłam się od niego", "nie dbałam o niego", "sama tego chciałam",
- wg. mnie - zachorowałam na raka i po prostu zepsułam mu plan na idealne życie ze zdrową i sprawną partnerką

wszystko było winne tylko nie on... bolało i boli nadal bo jak byłam zdrowa to kochał mnie i obiecywał gwiazdki z nieba...

kawał gnoja