Pieniądze / studia / praca / rodzice - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-14, 20:38   #31
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Czy ja wiem... Nazwałabym to poprawą sytuacji, a nie dramatem. Najzdolniejsi (na pewno większa grupa niż teraz) mogliby dostawać stypendia wystarczające na pokrycie kosztów studiów, bo byłyby na to pieniądze (mniejsza ilość studentów no i czesne od reszty), a zmniejszyłaby się ilość osób idących na studia "bo chcę przebimbać jeszcze ze trzy lata, więc pójdę na spychologię". Ale to już jest temat na dyskusję o kształcie edukacji wyższej w Polsce tak w ogóle.
Pamiętaj tylko o tym, że to, czy ktoś jest zdolny (a raczej: ma dobre oceny) okazuje się dopiero po 1. całym roku studiów, który z czegoś trzeba byłoby opłacić. Tak jak obecne stypendia naukowe dostaje się dopiero od 2. roku. Więc gdyby wprowadzić u nas czesne, to wiele tych zdolnych osób mogłoby na nie w ogóle nie pójść, bo nie miałoby środków na czesne na cały rok. Obecne stypendia socjalne pokrywają koszty utrzymania (mniej lub więcej), a co pokrywałoby stypendium socjalne, gdyby było obowiązkowe czesne? Prawdopodobnie tylko czesne, więc nadal pozostawałby problem z środkami na utrzymanie.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 21:33   #32
6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

To nie jest obciach, jeżeli na studiach kogoś utrzymują rodzice, ale kompletny brak doświadczenia zawodowego (nie mam na myśli smażenia frytek) w momencie kończenia studiów - tak. Pomijam zawody, w których zdobycie doświadczenia bez papierka jest niemożliwe i sytuacje, gdzie ktoś musiał przede wszystkim dbać o tu i teraz, a nie przyszłość.

Ja poszłam do pracy na wakacje zaraz po maturze, żeby wyjechać na wakacje bez wtrącania się ze strony rodziców (chociaż pewnie mogliby je fundnąć). Dorabiać w zawodzie zaczęłam tak jak większość w miarę ogarniętych studentów tego kierunku (czyli dość szybko), studiowałam w mieście rodzinnym, więc nie miałam dużych wydatków własnych, a nie czułam potrzeby wyprowadzenia się z domu dla zasady

Co do raportów, to może uwzględnili tylko umowy o pracę?
6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 21:36   #33
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Pamiętaj tylko o tym, że to, czy ktoś jest zdolny (a raczej: ma dobre oceny) okazuje się dopiero po 1. całym roku studiów, który z czegoś trzeba byłoby opłacić. Tak jak obecne stypendia naukowe dostaje się dopiero od 2. roku. Więc gdyby wprowadzić u nas czesne, to wiele tych zdolnych osób mogłoby na nie w ogóle nie pójść, bo nie miałoby środków na czesne na cały rok. Obecne stypendia socjalne pokrywają koszty utrzymania (mniej lub więcej), a co pokrywałoby stypendium socjalne, gdyby było obowiązkowe czesne? Prawdopodobnie tylko czesne, więc nadal pozostawałby problem z środkami na utrzymanie.
Kiedyś funkcjonowały egzaminy na studia, można by oprzeć stypendium na pierwszy rok o nie. Albo o oceny z liceum i wyniki matur, zaangażowanie w naukę w szkole średniej (konkursy itd.). Chcesz studiować za darmo - pokaż od początku, że warto cię edukować. Polska produkuje zbyt wielu studentów/absolwentów, co w żaden sposób nie przekłada się na rozwój nauki w Polsce - ilość odkryć, patentów itd. Studiuje mnóstwo osób, które nie musiałyby tego robić, gdyby nie to, że "wszyscy idą na studia" - teraz dla wielu to taki sam szczebel edukacji jak gimnazjum, odbębnić trzeba. A wielu umiejętności można się nauczyć w szkołach zawodowych (policealnych, pomaturalnych), na kursach. Ale to nie ten wątek
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 21:38   #34
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Czy ja wiem... Nazwałabym to poprawą sytuacji, a nie dramatem. Najzdolniejsi (na pewno większa grupa niż teraz) mogliby dostawać stypendia wystarczające na pokrycie kosztów studiów, bo byłyby na to pieniądze (mniejsza ilość studentów no i czesne od reszty), a zmniejszyłaby się ilość osób idących na studia "bo chcę przebimbać jeszcze ze trzy lata, więc pójdę na spychologię". Ale to już jest temat na dyskusję o kształcie edukacji wyższej w Polsce tak w ogóle.
och - ale ja uważam, że studia powinny być płatne - wszystkie
tyle tylko stwierdzam co by było jak w PL przy obecnej metnalności coś takiego się wydarzyło
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 22:02   #35
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

w 2010 r. (chyba to wyczytalam kiedyś w raporcie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego z 2010 ale nie chcę wprowadzić w błąd) ludzi z wyższym wykształceniem, o ile db pamiętam, bylo jakieś 21% społeczeństwa, więc znowu bez przesady, że to jest aż tak mega wiele.

Cytat:
na najlepszych uczelniach świata to jak ktoś nie ma stypendium - co graniczy z cudem - to przy kosztach nauki kredytem albo jest uwiązany na długie lata po studiach albo no siłą rzeczy rodzice mu to sponosorują jak ich stać
ale mają dobrze rozwinięte systemy stypendialne, pracę można znaleźć na terenie uczelni, w każdym razie młodzi zaciągają kredyty ale nie obawiają się raczej, że zostaną na lodzie. Nie wiem jak inne uczelnie, ale Harvard w sumie chyba wspiera w różnych formach 70% studentów, a zwolnionym z czesnego można być jeśli dochód rodziców nie przekracza 60tys rocznie (5 tyś $ miesięcznie - jakieś 15tyś zł...).
W krajach azjatyckich to jest norma, że dzieciaki po jednej szkole lecą na kolejne zajęcia i tak do późnych godzin wieczornych, u nas, zagadka, nie ma się czego uczyć może.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 22:14   #36
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Polski po prostu nie stać na płatne studia - doszło by do rozmaitych patologii przekrętów i łapówkarstwa jeśli zrobiono by studia płatne a darmowe byłyby tylko dla "biednych" albo dla "biednych" z tej racji byłyby większe stypendia. Dopóki nie przestaniemy opierać progu stypendiów tylko o kosmicznie niskie dochody, póty nie przestaniemy mieć kombinatorów dla których wieczne studiowanie to sposób na życie a nie faktyczne zdobywanie wiedzy i umiejętności. Pomijam chociażby znajdowanie praktyk, gdzie na mniej popularnych filologiach np... szwedzkiej, mój kolega objechał wszystkie możliwe trójmiejskie firmy które mu powiedział: żuj wafla stary, ale czego ty chcesz i musiał je załatwić na lewo. Jak 99% studentów, bo po prostu takich miejsc na praktyki nie ma.
Generalnie jest źle xD
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 22:32   #37
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Pomijam chociażby znajdowanie praktyk, gdzie na mniej popularnych filologiach np... szwedzkiej, mój kolega objechał wszystkie możliwe trójmiejskie firmy które mu powiedział: żuj wafla stary, ale czego ty chcesz i musiał je załatwić na lewo. Jak 99% studentów, bo po prostu takich miejsc na praktyki nie ma.

moja koleżanka ze skandy mówi zawsze, że najbardziej związane tematem studiów praktyki, to była praca w Ikea ;p w większości zaliczali im jakąkolwiek pracę podczas studiów jako praktyki...
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-14, 22:34   #38
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
w 2010 r. (chyba to wyczytalam kiedyś w raporcie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego z 2010 ale nie chcę wprowadzić w błąd) ludzi z wyższym wykształceniem, o ile db pamiętam, bylo jakieś 21% społeczeństwa, więc znowu bez przesady, że to jest aż tak mega wiele.
No tak, ale w połowie lat 90. wyższe miało 6,8% (za stroną poland.gov.pl) - teraz jest dwa razy więcej. Dzika większość to młodzi ludzie, maturzyści.
Cytując Perspektywy.pl:
Cytat:
Maturzyści 2013 przyszli na świat w połowie lat 90. Ówczesny poziom skolaryzacji netto na poziomie wyższym (czyli procent osób podejmujących studia w porównaniu z całością populacji w tym wieku) wynosił niespełna 20 procent. Dziś jest to ponad 40 proc.!
Czy naprawdę aż tyle nam się wówczas urodziło superzdolnych osób, które - by nie zmarnować swoich rozlicznych talentów - muszą skończyć studia?
I jeszcze:
Cytat:
Progonoza OECD, jaki procent obecnie żyjących skończy studia przed 30. rokiem życia:
Polska 47 proc.
Wlk.Brytania 42 proc.
Irlandia 42 proc.
Holandia 38 proc.
Finlandia 37 proc.
Islandia 36 proc.
Czechy 31 proc.
Włochy 27 proc.
Szwecja 26 proc.
Hiszpania 26 proc.
Niemcy 25 proc.
Źródło: Raport OECD "Education at a glance 2012"
Może i jesteśmy mądrzejsi od Niemców, Szwedów i Holendrów, ale kurczę - jakimś cudem to my migrujemy do nich, a nie na odwrót. Wiem, że to się kształtowało przez całe lata, ale gospodarka nie opiera się na europeistach i filozofach.
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 22:41   #39
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
moja koleżanka ze skandy mówi zawsze, że najbardziej związane tematem studiów praktyki, to była praca w Ikea ;p w większości zaliczali im jakąkolwiek pracę podczas studiów jako praktyki...
No. Ludzie się śmieją ale to jedna z niewielu firm w okolicy która ma kontakty z krajami skandynawskimi I DODATKOWO ma jakiekolwiek zadania dla praktykantów (nawet jak to zamiatanie), bo do jakiejkolwiek firmy transportowej np, to studenci wstępu nie mają - a i ja się nie dziwię, po co im znać tajemnice firmowe.

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Cytat:
Napisane przez szzarri
Może i jesteśmy mądrzejsi od Niemców, Szwedów i Holendrów, ale kurczę - jakimś cudem to my migrujemy do nich, a nie na odwrót.
Dziwisz się?:p Tyle coby się w Polsce wykształcić i wio za granicę. Ludzie tak robią, bo tu nie ma po co siedzieć.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 22:58   #40
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

a propos tych procentów;
z 2 str., czytałam wywiad z Adamem Ziembą i podano ciekawą rzecz - na Harvard aplikuje rocznie ok. 30 osób z Pl (wg danych z listopada studentów, mniemam, że wszystkich, było 21), a np. z 6milionowego (wg mnie chyba raczej 4 ;-)) Libanu aplikuje 1000 osób (przyjmują 20).
^^

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2013-07-14 o 23:00
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 23:15   #41
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Może i jesteśmy mądrzejsi od Niemców, Szwedów i Holendrów, ale kurczę - jakimś cudem to my migrujemy do nich, a nie na odwrót. Wiem, że to się kształtowało przez całe lata, ale gospodarka nie opiera się na europeistach i filozofach.
Ja jestem ciekawa, ile w tej grupie % stanowią osoby, które musiały zrobić wykształcenie wyższe dla utrzymania stanowiska bądź awansu, w starszym wieku. Wiem na pewno, że dotknęło to bibliotekarzy (a chociażby tak twierdzi moja bibliotekarka, która zrobiła studia w wieku 45 lat), panie u mnie w spółdzielczym banku, które pracowały z moją mamą i miały "tylko" maturę 20 lat temu, teraz robiły studia. Dla podwyższenia stanowiska nie muszę mówić, np. moja kuzynka pracuje w policji, dostała się bez studiów, ale żeby awansować i "nie użerać" się w drogówce zrobiła studia wyższe. Dużo macie takich przypadków w swoim środowisku? Ja dużo o tym słyszę.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-15, 04:22   #42
baton rouge
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 43
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa, ile w tej grupie % stanowią osoby, które musiały zrobić wykształcenie wyższe dla utrzymania stanowiska bądź awansu, w starszym wieku. Wiem na pewno, że dotknęło to bibliotekarzy (a chociażby tak twierdzi moja bibliotekarka, która zrobiła studia w wieku 45 lat), panie u mnie w spółdzielczym banku, które pracowały z moją mamą i miały "tylko" maturę 20 lat temu, teraz robiły studia. Dla podwyższenia stanowiska nie muszę mówić, np. moja kuzynka pracuje w policji, dostała się bez studiów, ale żeby awansować i "nie użerać" się w drogówce zrobiła studia wyższe. Dużo macie takich przypadków w swoim środowisku? Ja dużo o tym słyszę.
Do bodajże 2000 roku w szkołach mogli pracować nauczyciele po studium nauczycielskim. Do 2000 roku nauczyciele ci musieli uzupełnić swoje wykształcenie o studia wyższe, minimum licencjackie. Moja ciotka na początku lat '90 ukończyła własnie studium i potem bęc, musiała dorabiać studia - będąc już 40letnią panią.

W urzędach w mojej okolicy podobnie - zaoczna administracja czy zarządzanie oświatą oblegane przez starszych wiekiem urzędników, którzy w określonym czasie musieli rozpocząć studia by nie stracić etatu.


W głównym temacie - utrzymywali mnie dziadkowie. Co miesiąc dostawałam bardzo miły dla duszy przelew - za to opłacałam mieszkanie, podręczniki, bilet miesięczny, jedzenie, rozrywkę, ciuchy itp. Od rodziców też dostawałam kieszonkowe, ale to właśnie dziadkowie utrzymywali mnie przez cały okres studiów. Oni tez sponsorowali moje wycieczki i pobyty w Stanach. Na studiach nie pracowałam. I nie jest mi wstyd z tego powodu. Nie jestem też kaleką życiową, bo teraz, kilka lat po licencjacie, radzę sobie świetnie.
baton rouge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 04:50   #43
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Utrzymują mnie rodzice a jakoś do tej pory nie miałam większej potrzeby pójścia do pracy. żeby nie było to na różne pierdółki mam zaoszczędzoną kasę z urodzin, świąt, od chrzestnego więc od rodziców na pomadkę do ust nie ciągnę. Teraz stwierdziłam, że by się przydało popracować trochę w wakacje i nie mogę znaleźć żadnej uczciwej, legalnej pracy Jest to frustrujące bo odpowiadam na głoszenia, roznoszę CV a komórka jak się nie odzywała tak się nie odzywa.
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 06:29   #44
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41793615]Utrzymują mnie rodzice a jakoś do tej pory nie miałam większej potrzeby pójścia do pracy. żeby nie było to na różne pierdółki mam zaoszczędzoną kasę z urodzin, świąt, od chrzestnego więc od rodziców na pomadkę do ust nie ciągnę. Teraz stwierdziłam, że by się przydało popracować trochę w wakacje i nie mogę znaleźć żadnej uczciwej, legalnej pracy Jest to frustrujące bo odpowiadam na głoszenia, roznoszę CV a komórka jak się nie odzywała tak się nie odzywa.[/QUOTE]
Nic dziwnego, na Twoje miejsce jest mnóstwo innych osób z doświadczeniem.
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 08:50   #45
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
w 2010 r. (chyba to wyczytalam kiedyś w raporcie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego z 2010 ale nie chcę wprowadzić w błąd) ludzi z wyższym wykształceniem, o ile db pamiętam, bylo jakieś 21% społeczeństwa, więc znowu bez przesady, że to jest aż tak mega wiele.
Trochę statystyk: http://forsal.pl/artykuly/696706,wyz...tatystyki.html
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 09:20   #46
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Studia (dzienne) skończyłam 9 lat temu, mieszkałam z rodzicami. W czasie ich trwania dorabiałam sobie dorywczo, by mieć na własne wydatki (praca przy promocjach, hostessowanie, statystowanie). Dopiero pod koniec studiów udało mi się podłapać "poważniejsza pracę" (asystentka w firmie farmaceutycznej).
Większość ludzi z mojego roku również dorabiała sobie w czasie studiów, zwłaszcza osoby z innego miasta, mieszkające w akademiku/na stancji. W drugiej połowie studiów moja uczelnia oferowała płatne praktyki zagraniczne - jechało się na pół roku do Norwegii na tulipany/Szwecji na borówki/UK na plantację sałaty/Szwajcarii czy Australii na farmę bydła mlecznego- część ludzi skwapliwie z tego korzystała, nie wahając się wzięcia dziekanki (bo koniec kontraktu wypadał mniej więcej w środku kolejnego roku akademickiego).
Owszem, były osoby, które w ogóle przez całe studia nie dorabiały sobie nawet przy ulotkach, ale nikt się temu nie dziwił ani nie potępiał.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 09:32   #47
Sybil_
Zakorzenienie
 
Avatar Sybil_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

mnie na studiach dziennych utrzymywali rodzice. Skończyłam studia medyczne i nie bardzo wyobrażam sobie kiedy miałabym pracować, w wakacje odbywałam obowiązkowe praktyki w szpitalach.
Nie uważam, że mam powód do wstudu. Wątpię czy praca podczas studiów na zmywaku czy w kanjpie pomogłaby mi w znalezieniu obecnej pracy.

Oczywiście wszystko zależy od kierunku studiów. Znajoma na 5 roku politologii miała tylko 2 dni zajeć w tygodniu. W takiej sytuacji jak najbardziej mogła pracować.

Ta cała nagonka na niby leniwych studentów którzy przez 5 czy 6 lat tylko imprezują jest wg mnie nakręcana przez pracodawców którzy mają cudowne wytłumaczenie dlaczego nie mogą zatrudnić młodych po studiach, moga jedynie zaproponować staż oczywiście bezpłatny.

Edytowane przez Sybil_
Czas edycji: 2013-07-15 o 09:36
Sybil_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 10:58   #48
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Dużo macie takich przypadków w swoim środowisku? Ja dużo o tym słyszę.
Moja ciocia od 30 lat jest pielęgniarką, przez dwadzieścia pare pracowała po zwykłej szkole pielęgniarskiej, kilka lat temu musiała zrobić studia bo groziło jej zwolnienie.

Mnie na studiach utrzymywali rodzice. Przez 4 lata przelewali mi różnie bo czasem 900zł czasem 500, kilka razy sie zdarzyło że nie mieli i nie przelewali w ogóle, ale mogłam sama za siebie płacić bo miałam bardzo wysokie stypendia. Jednak mimo to rodzice chcieli mi pomagać i chcieli żebym jak najwięcej pieniedzy ze stypendiów oszczędzała co też zrobiłam. Nie wstydzę się tego.
W każde wakacje wracałam do miasta rodzinnego (Wrocław) i pracowałam. Na jednym roku studiów również udało mi sie znaleźć pracę w weekendy, niestety udało mi sie to tylko raz mimo, że przez całe studia spokojnie starczyłoby mi czasu zeby pracować 2 dni w tygodniu. Moje studenckie miasto było o wiele mniejsze niż rodzinne moze stąd te problemy.
201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 11:16   #49
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa, ile w tej grupie % stanowią osoby, które musiały zrobić wykształcenie wyższe dla utrzymania stanowiska bądź awansu, w starszym wieku. Wiem na pewno, że dotknęło to bibliotekarzy (a chociażby tak twierdzi moja bibliotekarka, która zrobiła studia w wieku 45 lat), panie u mnie w spółdzielczym banku, które pracowały z moją mamą i miały "tylko" maturę 20 lat temu, teraz robiły studia. Dla podwyższenia stanowiska nie muszę mówić, np. moja kuzynka pracuje w policji, dostała się bez studiów, ale żeby awansować i "nie użerać" się w drogówce zrobiła studia wyższe. Dużo macie takich przypadków w swoim środowisku? Ja dużo o tym słyszę.
oj bardzo dużo.... 15 lat temu moja mama poszła do pracy po przerwie (ja się urodziłam, i tak dalej, posiedziała trochę w domu) ze swoim wykształceniem średnim dostała wyższe stanowisko, z którego kilka lat temu została zdegradowana bo trzeba mieć wykształcenie wyższe. Ale zrobiła policealne, bo była zmuszona.

U Ojca w pracy poodobnie, też służby mundurowe. On średnie miał, wielu facetów nie miało (nawet mechanik samochodowy musi być po technikum pod żadnym pozorem po zawodówce) i wielu sobie nie dało rady, bo to byli mistrzowie w swojej dziedzinie i się nie dziwię że w wieku 50 lat nie po drodze im było na maturę.... A niektórych też wysłali na studia
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-15, 11:37   #50
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Trochę statystyk:
no ale co?; sprawdziłam, udział populacji w wieku 15-64 z wyższym dla 2008r. kształtował się tak gdzieś ok. 23% dla mazowieckiego (najwyższy słupek ) do gdzieś 13% w lubuskim (najkrótszy); różnice między 2000 a 2008 niewątpliwie duże, i nie chce mi się szukać danych dla 2012 ale 2 mln studentów w 40mln kraju to wciąż 5%.
Cytat:
Nic dziwnego, na Twoje miejsce jest mnóstwo innych osób z doświadczeniem.
proponuję wytłuścić jeszcze na czerwono swoje oburzenie ; zwykłe dyrdymały, 14% bezrobocie nie wzięło się z niedostatecznego Twoim zdaniem doświadczenia młodych ludzi
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 11:41   #51
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4179377 5]Nic dziwnego, na Twoje miejsce jest mnóstwo innych osób z doświadczeniem.[/QUOTE]

ja i moi znajomi bez problemu znaleźliśmy w zeszłym roku pracę na wakacje bez doświadczenia. A w tym roku, z doświadczeniem - nie znalazlam.
poza tym, ci z doświadczeniem też kiedyś zaczynali.
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 12:13   #52
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4179377 5]Nic dziwnego, na Twoje miejsce jest mnóstwo innych osób z doświadczeniem.[/QUOTE]
Coś mi świta, że Choco Glan jest na jakimś drugim - trzecim roku studiów. Jak dla mnie to idealny wiek, żeby zacząć rozglądać się za pracą, zastanawiać czego się chce, szukać pracy, praktyk. Żaden wstyd, czy coś dziwnego. Pewnie wkrótce znajdzie jakąś pracę i będzie miała to magiczne doświadczenie.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 12:45   #53
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no ale co?
Nic. Ciekawy artykuł po prostu.

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa, ile w tej grupie % stanowią osoby, które musiały zrobić wykształcenie wyższe dla utrzymania stanowiska bądź awansu, w starszym wieku.
Przygotowywałam do matury kilka osób, które musiały zrobić studia w związku ze zmienionymi wymogami w pracy. A nie mieli wcześniej, jak wspomniałam, nawet matury.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 12:49   #54
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4179377 5]Nic dziwnego, na Twoje miejsce jest mnóstwo innych osób z doświadczeniem.[/QUOTE]
A jak to magiczne doświadczenie zdobyć? Błędne koło.
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 15:28   #55
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Studia skończyłam kilka lat temu w Łodzi, dzienne 5letnie . Uważam,że zaznaczenie miasta ma znaczenie, bo z pracą w Łodzi nie było wtedy kolorowo
Na 1 roku nie było opcji by pracować, dopiero na 2 dorabiałam sobie (gazety, ulotki itp).
Pracę w zawodzie miałam dopiero na 3 roku studiów . Z ogłoszenia i bez żadnych znajomości. Od tego czasu utrzymywałam się sama, bo i praca poza rodzinnym miastem
Na 4 i 5 roku to u mnie większość koleżanek i kolegów pracowała w pełnym wymiarze czasu. Wykłady były już raczej w godzinach wieczornych,a na ćwiczenia można było zapisać się do dowolnej grupy jak komu pasowało

Ci, którzy się studiowaniu poświęcili tak bardzo,że nie szukali jej na studiach mieli potem problemy. No,ale jak komuś się nawet dorabiać nie chciało to jakie miał sobie doświadczenie zawodowe wpisać- "wieczny student"
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 15:56   #56
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;41798371]Coś mi świta, że Choco Glan jest na jakimś drugim - trzecim roku studiów. Jak dla mnie to idealny wiek, żeby zacząć rozglądać się za pracą, zastanawiać czego się chce, szukać pracy, praktyk. Żaden wstyd, czy coś dziwnego. Pewnie wkrótce znajdzie jakąś pracę i będzie miała to magiczne doświadczenie.[/QUOTE]
Chyba zaczarowałaś rzeczywistość Mam dwie oferty z pewnego i legalnego źródła i jedną niepewną, na razie to tylko na poziomie rozmów kwalifikacyjnych więc to nic pewnego ale wzięli pod uwagę osobę bez doświadczenia
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 16:11   #57
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Jak dobrze, że odezwały się osoby, które uważają, że to nie wstyd być utrzymywanym przez rodziców na studiach. Zawsze miałam wrażenie, że na wizażu są same osoby studiujące 2 kierunki, pracujące na pełny etat i mające przy tym stypendium naukowe, przez co czułam się tu jak odmieniec.

Uważam, ze jeżeli ktoś ma tak komfortową sytuację, że rodzice mu pomagają finansowo to powinien z tego korzystać. Na początku studiów skupić się na nauce, żeby trochę wdrożyć się w temat i sprawdzić czy to na pewno to czym chce się zajmować w przyszłości, a w okolicy 3 roku studiów zacząć się rozglądać za pracą/praktyką/stażem w zawodzie. Moim zdaniem nawet bezpłatna praktyka w zawodzie jest lepsza niż byle jaka praca i w przyszłości bardziej zaowocuje. I nikt mi nie wmówi, że jak będę szukać pracy w zawodzi to na rozmowie kwalifikacyjnej pochwalą mnie, że pracowałam w KFC bo to znaczy, że jestem obowiązkowa
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 16:31   #58
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Nie, OPB już nie pisuje (chyba, że pod innym nickiem)

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Cytat:
Napisane przez matyldaaaa Pokaż wiadomość
Uważam, ze jeżeli ktoś ma tak komfortową sytuację, że rodzice mu pomagają finansowo to powinien z tego korzystać. Na początku studiów skupić się na nauce, żeby trochę wdrożyć się w temat i sprawdzić czy to na pewno to czym chce się zajmować w przyszłości, a w okolicy 3 roku studiów zacząć się rozglądać za pracą/praktyką/stażem w zawodzie. Moim zdaniem nawet bezpłatna praktyka w zawodzie jest lepsza niż byle jaka praca i w przyszłości bardziej zaowocuje. I nikt mi nie wmówi, że jak będę szukać pracy w zawodzi to na rozmowie kwalifikacyjnej pochwalą mnie, że pracowałam w KFC bo to znaczy, że jestem obowiązkowa
Niestety na jakieś "sensowniejsze" stanowiska taką pracę ciężko nawet wpisywać do CV.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 18:49   #59
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Pieniądze / studia / praca / rodzice

Studiowalam dziennie. Utrzymywali mnie rodzice. Bylo ich na to stac. Czasem cos tam dorobilam. Duzo podrozowalam. Nie czuje sie kaleka, rodzice sami mowili, ze sie jeszcze w zyciu zdaze napracowac. Zebym poswiecila sie studiom, zwiedzala swiat. Nie rozumiem, dlaczego mialoby mi byc wstyd z tego powodu?
Z praca po studiach nie mialam wiekszych problemow. Pierwsza praca byle jaka w zawodzie, to byl koszmar. Teraz pracuje w korporacji, niezle zarabiam, utrzymuje sie sama. W cv darowalam sobie wpisywanie pracy przy roznoszeniu ulotek , czy innych malo znaczacych prac. Wpisane mialam praktyki, popzrednia prace- wszystko w zawodzie.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje



Edytowane przez layla_lbn
Czas edycji: 2013-07-15 o 18:51
layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 20:19   #60
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Pieniądze / studia / praca / rodzice

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Studiowalam dziennie. Utrzymywali mnie rodzice. Bylo ich na to stac. Czasem cos tam dorobilam. Duzo podrozowalam. Nie czuje sie kaleka, rodzice sami mowili, ze sie jeszcze w zyciu zdaze napracowac. Zebym poswiecila sie studiom, zwiedzala swiat. Nie rozumiem, dlaczego mialoby mi byc wstyd z tego powodu?
Z praca po studiach nie mialam wiekszych problemow. Pierwsza praca byle jaka w zawodzie, to byl koszmar. Teraz pracuje w korporacji, niezle zarabiam, utrzymuje sie sama. W cv darowalam sobie wpisywanie pracy przy roznoszeniu ulotek , czy innych malo znaczacych prac. Wpisane mialam praktyki, popzrednia prace- wszystko w zawodzie.
Ja też tak mam! Myślę, że studia to najpiękniejszy okres w życiu - niby jeszcze jesteśmy nie do końca dojrzali, ale już na tyle odpowiedzialni, żeby chociaż gdzieś wyjechać, spełnić swoje marzenia itd. Nie wyobrażam sobie na chwilę obecną, żeby iść na studia zaoczne i pracować - po to głównie pracuję, żeby na mgr sobie odpocząć i spełnić kilka wyjazdowych marzeń
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.