2010-05-25, 09:58 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
A jak u Was wygląda kwestia przetłuszczania się włosów po kuracji?
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2010-05-25, 12:14 | #32 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Limonatko mówiłam Ci to już nie raz, że ślicznie wyglądasz Gratuluję raz jeszcze wyników kuracji.
Cytat:
Cytat:
A u Ciebie jak tam? Kiedy decydujesz się na bobaska? Jak widzisz po mnie nie takie straszne te retinoidy dla maluszków (oczywiście jeśli odczeka się odpowiednio długo). Cytat:
Trzymam kciuki i daj znać co zdecydowałaś. Niestety wróciło. Przez pierwszy rok było super, przetłuszczały się mniej, ale teraz przetłuszczają się bardziej (ale i tak nie tak bardzo jak przed kuracją).
__________________
|
|||
2010-05-25, 15:42 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Mi też niestety wróciło przetłuszczanie włosów, i teraz jest dokładnie tak samo, jak przed kuracją, czyli włosy ledwo dzień wytrzymują
Wróciłam właśnie od swojej dermatolog. Oświeciła mnie, czemu mam wrażenie, że cera mi się pogorszyła. Tzn powód możliwy znalazłyśmy - dokładnie rok temu zakończyłam kurację, ale od stycznia dodatkowo nie biorę tabletek anty, które jak mówi moja derma "trochę wspierały skórę". No fakt. Teraz moja cera nie ma nic :P Ani retinoidów, ani anty :P Co wcale nie zmienia faktu, że mnie to wkurza, że coś się pogorszyło. Pani doktor przepisała mi tabletki z cynkiem Zincas forte, które może pomogą trochę. Dodatkowo powiedziała, że jeśli to nie pomoże, to mam wykupić Duac żel :/Nie podoba mi się to, ze zaczynam wracać do wszelkich przeciwtrądzikowych mazideł No ale nic. Dodatkowo dała mi próbki jakiejś maseczki Lerosett. Pierwsze słyszę, ale w internecie widzę nawet dobre opinie.. Dała mi też próbkę płynu micelarnego SVR Lysalpha. Chciała dać krem i nie miała ale powiedziała, żebym spróbowała ten płyn i jak mi nie podrażni, to mogę sobie krem kupić. Ale nie wiem czy chcę, bo po co w sumie. No i tyle. Średnio mnie podbudowała ta wizyta, ale dam szansę tym tabletkom z cynkiem i zobaczymy.
__________________
|
2010-05-25, 19:44 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
3 tydzien bez izo i zero przetluszczania;o muje raz na 4 dni
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
2010-05-31, 22:40 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
I nadszedł dzień końca kuracji Ależ te dni szybko zleciały, w sumie 214 ich było, wyłykałam 367 kapsułek, co daje mi 126,6 mg/kg mc
Głęboko wierzę, że się wyleczyłam i że nawrotu żadnego nie będzie!
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2010-06-01, 21:00 | #36 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
no moj pryszczyk znikl obecnie znow powrocilo przetluszczanie wlosow myje raz na 3 dni wczesniej mylam codziennie a w czasie kuracji raz na tydzien. troche wlosy mi wypadaly ale tylko trwalo to tydzien twarz fantastycznie troche sie zaczela przetluszczac a niech to robi:0 na wszelki wypadek codziennie traktuje ja tonikiem aspirynowym by odblokowywal pory by nic sie nie zatykalo usta....sucha dolna warga dzis cera nieciekawa;/ moze dlatego ze mam okropne bolesci zwiazane z zebem co zachcialo mu sie wyrzynac i caly dzien chodze obolala
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
2010-06-02, 14:08 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Ja tam mam za sobą 3 kuracje retinoidami. Pierwszą izotekiem skończyłam w 2007 roku, następną aknenorminem w lutym 2009 roku i roaccutanem w marcu 2010. Tabletki antykoncepcyjne też brałam (yasminelle). Generalnie to znowu mam kilka krostek... a co do pielęgnacji to La Roche Posay, Effaclear H jest specjalnie do skóry po kuracjach anty-trądzikowych. Jeśli ktoś ma skłonności do trądziku to on zawsze wróci, ale na pocieszenie mogę powiedzieć, że kolejne nawroty były coraz słabsze.
|
2010-06-07, 21:10 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 246
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
A ja mam do Was pytanie. W marcu zaczęłam kurację i jeszcze trochę przede mną, ale ciekawi mnie: czy któraś z Was miała taką sytuację, że w trakcie występował cholerny rumień, czerwienienie non stop nasilajace się np. przy odrobinie słońca, gorąca, wysiłku? i kiedy to znika po odstawieniu?
|
2010-06-09, 20:10 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
*** 1,5 tygodnia po odstawieniu, na buzi ładniusio , zupełnie darowałam sobie mazianie się podkładem , chociaż wiem, że do ideału mi brakuje Obecnie używam filtra 50, ale kupiłam sobie też 30 i będę testować A co!
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
|
2010-06-09, 20:39 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 246
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
|
|
2010-06-09, 20:47 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Nie, rumień łapał mnie w trakcie kuracji Po odstawieniu (i jakieś 2 miesiące przed odstawieniem) nie mam rumieniowego problemu...
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2010-06-09, 21:34 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
dziewczyny mysla o dzieciach coz ja dopiero za jakis rok jak wszystko dobrze pojdzie, powolutku planuje zaciazyc
wlosy moja pokuracjowa bolaczka bo polowa mi wyleciala dopiero jakies 6,7 miesiecy po kuracji przestaly wypadac jak szalone ale teraz jest niezle, czesc odrosla niestety wiele calkiem bialych nawet mam siwe pasemko. Coz trzeba je pokolorowac i wycieniowac bo takie prosto obciete juz mnie wkurzaja-> szopa A przetluszczanie takie jak przed kuracja mus mycia co 2 dzien wrocil im skret, teraz jest troche gorszy ale moze to tez wina ciecia wiec nie marudze
__________________
I'm looking for a husband... Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje Edytowane przez dzinek Czas edycji: 2010-06-09 o 21:36 |
2010-06-09, 21:36 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
a ja melduję, że cynk przepisany mi przed dermatolog polepszył stan cery uf
__________________
|
2010-06-13, 11:51 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
No niestety.. ta opinia że retinoidy doustne mają prawie 100% skuteczność, jest mocno przesadzona. Ja co prawda nie wróciłam do mojej dermatolog, ale to tylko dlatego, że już wcześniej nie miała pomysłu jak mnie leczyć, a izotek dosłownie wybłagałam. Nie miałam ropnych nacieków (chociaż ropne pryszcze tak), poza tym robię co mogę żeby ta skóra jakoś wyglądała więc dla niej to nie był nasilony trądzik. Dla mnie był i jest, zwłaszcza że dotyka też pleców i dekoltu... Już nie wiem pod jakimi ciuchami to ukrywać, nakupiłam sobie wiele ślicznych rzeczy w trakcie kuracji, ale przecież nie zrobię sobie makijażu kryjącego pleców...
U mnie wszystko wróciło po niecałych 2 miesiącach. Nadal używałam b. delikatnych kosmetyków w nadziei, że nie pobudzę gruczołów łojowych. Ale nic z tego. Mega wysyp! Ratuję się isotrexinem i mazidłowymi kosmetykami (kocham wit C). Planuję wizytę u ginekologa-endokrynologa, a jak poprawi sie moja syt finansowa poszukam dermatologa, który przeprowadzi u mnie kolejną kurację izotekiem, ale bardziej intensywną. Z wiekiem przestaję się tym tak przejmować, nie mogę całe życie przesiedzieć w domu. Żałuję tylko, że jestem sama. Nie ma chyba mężczyzny, który mógłby mnie pokochać bez makijażu.. |
2010-06-13, 16:17 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
perfect0nly
zaniepokoiłaś mnie bardzo i chyba nie tylko mnie. opowiedz coś więcej na temat samej kuracji. dawka łączna i dzienna, żeby była jasność co do sposobu użytkowania. ja niedługo kończę kurację i przyznam, że też się obawiam tego powrotu, szczególnie straty pieniędzy. |
2010-06-14, 21:30 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 534
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Witajcie! Nie wiem czy będziecie mnie kojarzyć z wątku o retinoidach. Ja kila osób kojarzę, serdecznie Was pozdrawiam.
Swoją kurację Izotekiem skończyłam ponad rok temu. Byłam bardzo zadowolona do czasu... Jakiś miesiąc temu wyskoczyły mi bolące gule na brodzie (tak miałam przed Izo) byłam przerażona, na szczęście w miarę szybko się goiły posmarowane maścią Bactroban. Taka sytuacja miała miejsce 2 razy. Dzisiaj jest lepiej, ale nie idealnie. Dzisiaj też byłam u mojej p. dermatolog. Zapisała mi tak, jak Limonatce Duac żel. Po kuracji miałam używać Differinu, ale jakoś zaniedbałam to, bo po co mam męczyć skóre skoro jest czysta - i to był błąd. Będę terz stosować ten Duac żel, a po wakacjach Differin. Po prostu moja skóra potrzebuje takiej kontynuacji kuracji. Jestem dobrej myśli, że będzie dobrze tego Wam też życzę P.S. azzis gratuluję zdrowego synka !!!! Edytowane przez megan_77 Czas edycji: 2010-06-14 o 21:31 Powód: poprawka |
2010-06-17, 22:02 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Byłam dzisiaj na pierwszej kontrolnej wizycie po odstawieniu Curacne Leków nie biorę od 1 czerwca
Na buzi jest czysto, matowo, ładnie i spokojnie Nic niepokojącego się nie dzieje Do końca miesiąca mam traktować buzię łagodnymi specyfikami, bez peelingów, a od lipca zacznę używać wieczorem na zmianę dwóch maści - Akneroxid i Clindacne Miała któraś z Was taką kombinację leków zewnętrznych? Pamiętam, że Clindacne używałam kieeeedyś, za czasów poprzedniego dermatologa Aha, i filtr mi lekarka pozwoliła zmniejszyć na SPF 30. Akurat kilka dni temi na próbę kupiłam 30 Soraya Potestuję i zobaczę, jak moja buzia będzie reagowała na ten niższy fltr
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2010-06-18, 10:10 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Ja takiej kombinacji nie miałam, ale od zakończenia kuracji, do teraz używam raz-dwa razy w tygodniu Differinu lub Skinorenu. Więc to dość normalne, że jakby zapobiegawczo stosujemy nadal tego typu kremy/żele.
Nie wiem którą Soraye masz, ale miałam kiedyś taką 30 z pompką i mi nie pasowała bo strasznie się świeciłam po niej. Ja wolę sprawdzoną, wchłaniającą się Lirene 50. Albo ewentualnie Oriflame Optimals 30, ale nie wiem czy w ogóle jest on jeszcze do kupienia..
__________________
|
2010-06-18, 10:21 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Ja wiem, że to normalne, żeby stosować jeszcze leki zewnętrzne
Jeśli chodzi o filtry, to 50 mam Babydream - KLIK, a ta Soraya 30 to jest ten filtr - KLIK.
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2010-06-18, 10:53 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
miałam też tą 50, ale za "twarda" była dla mnie, ciężko się rozsmarowywała jakoś a Soraya ciekawa, nie miałam jej, daj znać jaka jest!!
__________________
|
2010-06-18, 11:27 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Hej dziewczyny milo Was widziec po takim dlugim okresie czasu
juz ponad dwa lata mijaja od zakończenia kuracji, przyjęłam minimalną dawkę (120mg/kg), moja cera z wczoraj - w załączniku - twarz maluję tylko pudrem loreala -> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-mineralny.htm pryszczy nie mam w ogóle czasami miewam okresy, kiedy skóra jest w gorszej kondycji, ale to głównie stres lub pogoda oraz dieta. wszystko jest super, moge tylko stwierdzic, ze wzrok sie pogorszyl po lekach i nie wrocil do poprzedniego stanu po odstawieniu... ale mialy tez na to wplyw inne czynniki, w kazdym razie widzę wiec nie ma się co martwic
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2010-06-18, 11:30 | #52 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
zapomnialam napisac o pielegnacji
tak wiec żele bez SLSów, ale peelingi gruboziarniste z kremami uważam, bo bardzo wiele mnie zapycha, ciągle szukam filtry - bez bicia przyznaję, że zaniedbuję, ale nie wystawiam celowo twarzy na słońce maseczki ciągle do cery trądzikowej, tłustej - chyba przyzwyczajenie...
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2010-06-18, 11:51 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
martin@, piękna cera!!! zazdroszczę, że nie masz żadnych problemów z nią po tak długim okresie od zakończenia kuracji bo u mnie różnie bywa niestety.
__________________
|
2010-06-18, 14:56 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 246
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
martin@, a napiszesz coś o sobie wiecej? Przede wszystkim ponawiam moje wcześniejsze pytanie-czy miałaś problem z buraczkiem na twarzy w czasie kuracji? Bo teraz masz ładny, jasny koloryt i jestem ciekawa jak to ze mną będzie.Czy odstawiłaś i to się tak zmieniło, czy jak to z Tobą było. Wyglądasz ślicznie
|
2010-06-18, 15:24 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 299
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
matin@ super wygladasz!
|
2010-06-18, 15:28 | #56 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
buyc moze masz problem z hormonami. ja odstawilam izotek juz 2 mies temu i skora ladna. ale pamietam ze mialam problem z hormonami. odstawiam teraz piguly i za 3 mies jade z wynikami do mojej dermatolog zeby teraz poradzila cos na moj wysoki testosteron ( o ile sie podwyszszy z braku diany) ---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
||
2010-06-18, 16:18 | #57 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
dziękuję
Cytat:
Z racji tego ze był to pierwszy rok moich studiów, na początku jakos opanowałam chęć imprezowania, ale potem już się poddałam niemniej piłam wino, bo raz przy wypiciu wódki chodziłąm z czerwonymi plamami na twarzy wyniki mialam caly czas ok, a odkad zaczelam pic wino, to nawet cholesterol spadł wlosy moglam myc raz na 9 dni, ale robilam to czesciej. W trakcie kuracji zmieniłam kolor włosów na ciemny mialam bardzo wysuszone spojówki w trakcie kuracji bralam rowniez tabletki antykoncepcyjne, bo bylam wtedy w zwiazku. Ale przestalam brac jednoczesnie z przyjmowaniem Aknenorminu, wiec nie sadze, ze mialy jakis wplyw na moja skore. tyle z tego co pamietam, zadawajcie pytania jesli chcecie grudkowo krostkowy, straszny lojotok, rozszerzone pory, okresowe pryszcze
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
2010-06-18, 20:28 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 630
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Martina! Masz fantastyczną cerę! Ja niedługo kończę kurację,a nie wyglądam tak super:-( Mam pytania: ile czasu po kuracji skóra jest taka ultra wrażliwa? Jakich kremów używałyście gdy kuracja dobiegła końca? Czy polecacie coś na przebarwienia/blizny albo na zwężenie porów skóry?
|
2010-06-18, 20:35 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
|
2010-06-24, 19:03 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdzieś tam ..
Wiadomości: 34
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
witam ;]
Jestem 4 -ty tydzien po ostatniej tabletce roacutanu. Zaznacze ze to moja druga kuracja, poprzednią miałam 5 lat temu . Wysyp wrócił chyb od odstawienia tabletek anty. Przestałam je brać, mineło 5 miesięcy i nastąpił okropny wysyp. Oczywiście zaczeło się standardowe wciskanie wszystkiego po kolei: antybiotyki, duaki, i inne dziady ;] i oczywiście nic. Wiec zaczelam drugą kuracje roacutanem. ;] No i teraz jest elegancko, cera cudowna , nic sie nie dzieje. Jedyne co mnie niepokoi to to że lecą mi potwornie włosy ;[;[, nie mogę sobie z tym poradzic. Bralam revalid , wmasowywałam radical i nic ;[ Może miałyście to samo ?? |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.