2011-09-17, 18:33 | #61 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Jeszcze mi się przypomniało, a chyba nie ma: koszt hostingu, utrzymania domeny, zakupu i modyfikacji sklepu internetowego - tak się wydaje, a to niemałe koszta (ja za hosting i trzy domeny daję corocznie ponad 7 stówek; butik mam własny, pisany od podstaw, więc mnie nie kosztował, ale myślę powoli o jego zmianie i szykuję się, że będzie to parę tysięcy, co nawet gdyby podziałał ze 3-4 lata daje sporą kasę rocznie).
|
2011-09-18, 07:17 | #62 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Ja również coś wymyśliłam. Reklama i wszystko z nią związane. Do tego cały marketing. W mojej działalności gospodarczej jestem sama więc raz jestem artystą, a raz księgową (oczywiście w bardzo małym zakresie), czasem administratorem, czasem kimś od reklamy i marketingu. Tylko z tego powodu, że firmę mam malutką to zajmuję w niej kilka stanowisk naraz Oczywiście, jak zatrudnię pracowników to wtedy wyraźnie widać, że koszt ich utrzymania też musi być wliczony w odpowiednich proporcjach.
|
2011-09-19, 19:54 | #63 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
A doświadczenie, to nie nauka?
__________________
|
2011-10-04, 14:22 | #64 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
NagaLy w pierwszym poście napisałaś, że wkrótce puścisz linka do tego artykułu, co to Twoja znajoma miała napisać na temat wyceny biżuterii. Ja cały czas czekam na niego. Jest już napisany?
|
2011-10-04, 15:59 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Niedługo też wrzucę w pierwszy post to, co w kilku poprzednich wpisach.
__________________
|
|
2011-10-04, 18:54 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Zanim zostanie opublikowany (cykl artykułów), to troszkę czasu minie. Z prostej przyczyny: chciałam uniknąć posądzeń o to, że swój artykuł napisałam na podstawie postu NagaLy. Nazywając rzecz po imieniu: że zerżnęłam z forum pomysł na podpisany moim nazwiskiem tekst A wielu argumentów tutaj nie da się nie powtórzyć, po prostu (tak, tak wiem, ona je tylko zebrała w jednym miejscu, bo nigdzie tego nie ma....ja też planowałam to zebrać w jednym miejscu, a nigdzie tego nie ma ). A tak się onegdaj złożyło, że od momentu, w którym ja powiedziałam jej, że go piszę, do stworzenia przez nią tego wątku, minęła godzina No ale jej post jako pierwszy ujrzał światło dzienne i dotarł do szerokiej publiczności Więc...siłą rzeczy mnóstwo osób sądziłoby, że ją skopiowałam, i to "na gorąco" Zamiast wyceny poszedł artykuł o PKD (kto wie, ten wie gdzie, jak nie wie, to poszuka - nie chcę tu wklejać linków ).
|
2011-10-04, 19:20 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Zaproponowałam umieszczenie Twojego linku tylko po to by posądzeń nie było, bo faktycznie głupio wyszło ale nie widzi mi się okrajanie informacji prowadzących do takich czy innych "domysłów".
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-04 o 19:22 |
|
2011-10-04, 19:36 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Dopisek: i tak pół tego forum dostało newsletter do tamtego miejsca, i dostanie dalsze, więc stąd prosta droga do skojarzeń. Edytowane przez clementinne Czas edycji: 2011-10-04 o 19:44 |
|
2011-10-04, 20:00 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Dlaczego nie "dziś od rana"? Wyjaśniłam w kontynuacji, której już nie przytoczyłaś- planowałam stworzyć taki wątek choć nie byłam zdecydowana czy zrobię to na wizażu. Czemu miałabym rezygnować z planów tylko dlatego, że w podobnym czasie ktoś miał ten sam pomysł? Ty rezygnować nie zamierzałaś, więc i ja nie widzę powodu dlaczego miałaby,. Czemu miałabym się tłumaczyć dlaczego użyłam takiego a nie innego sformułowania - finisz i tak zapewne byłby ten sam. Były to nie różne minuty w czasie przekazu informacji - a godziny.
Po koleżeńsku zgodziłam się umieścić tu link [ba, sama dwukrotnie zaproponowałam]. Gwoli ścisłości, bo to równie istotne - o swoim zniesmaczeniu poinformowałaś mnie gdy wątek już się pojawił i miał przynajmniej kilka odpowiedzi a nie gdy dopiero był w planach. Oczywiście, że nie musisz siedzieć non stop przy kompie. Próbuję jedynie wykazać, że nie był to z mojej strony akt złej woli bo pomiędzy wierszami taki zarzut mi się wychyla. Z mojej strony EOT. Zainteresowanych odsyłam do Moniki Halickiej - MoniArt, z którą publicznie na Jej profilu dyskutowałam o stworzeniu wątku dot. prawidłowej wyceny na kilka godzin przed stworzeniem wątku a nawet dzień wcześniej pisałam do Niej w tej sprawie PW.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-04 o 20:19 |
2011-10-04, 20:31 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Kobietki, ale Wy sie nie bedziecie klocic, mam nadzieje?
Czy pierwszenstwo w stworzeniu watku wiaze sie z jakimis profitami? Chyba nie Dlatego prosze, nie wadzcie sie, a polaczcie sily, by nam tu pomoc i w glowkach rozjasnic
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 |
2011-10-04, 21:29 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Ej, dziewczyny... wdech...wydech...wdech... wydech, spokojnie....
|
2011-10-04, 22:03 | #72 |
Raczkowanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Aaa, to tu jesteś Nagusie! Do mejla marsz
No ładnie, ładnie, ale sie tu dzieje Jak na ematce normalnie ;DDD Mam przyszykowany popkorn i czekam na dalszy rozwoj wydarzen ;DDD
__________________
. |
2011-10-04, 22:09 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
dobra dobra, już idę do maila, bo wiesz, ja się cały czas głowię nad tym mailem, to dlatego
__________________
|
|
2011-10-04, 22:36 | #74 |
Raczkowanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
O nie! Powinno być: wspułczuję Twoim dziecią
__________________
. |
2011-10-05, 10:45 | #75 |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Dziewczyny, nie wydaje mi się żeby ktoś tu miał Was posądzać o jakieś plagiaty... Równie dobrze można przecież napisać, że oba dzieła, wątek i artykuł jest jakąś tam formą Waszej współpracy. Poza tym w wątku wypowiadały się też inne osoby, nie tylko NagaLy, co Tobie Clemmentine daje doskonałe źródło (pozytywnej) inspiracji. Nie ma się co boczyć na siebie, która była pierwsza, tylko RAZEM nagłaśniać temat wszelkimi możliwymi kanałami, bo to bardzo, bardzo ważne.
__________________
Mój wątek na forum |
2011-10-05, 23:00 | #76 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
jak dla mnie nie jest ważne, która pierwsza wpadła na ten sam pomysł - ważne jest propagowanie wszelkimi dostępnymi środkami i sposobami i jeszcze jedno: czekam niecierpliwie na artykuł no to się rozpisałam |
|
2011-10-07, 20:39 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Wracając do tematu, to mam ochotę powiedzieć: pi...nkolę, nie robię
Idę szukać pracy na etacie, bo mnie do szału doprowadzają osoby, które cenią swoją pracę jak chińczyk ... Właśnie w jednej z większych galerii zobaczyłam srebrny pierścionek bardzo podobny do takich jakie ja robię, ale w cenie o 60% niższej (i to nie była promocja tylko regularna cena)...pomijam, że cena jest śmieszna, ale szybko sobie policzyłam, że przy tej cenie zysk wynosi oszałamiające 14zł wliczając tylko koszt materiału, prowizję i podatki, a gdzie te wszystkie wyżej wymienione koszty??? Z tym nawet nie ma jak konkurować, bo co zejdę na 10zł ? Edytowane przez ResurrectionOfHappiness Czas edycji: 2011-10-07 o 20:50 |
2011-10-07, 21:01 | #78 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
__________________
Mój wątek na forum |
|
2011-10-07, 21:04 | #79 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Ten za 39zł? O, czyli nie tylko mnie wkurzył ;P |
|
2011-10-07, 21:23 | #80 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
OFF topic: czy tylko ja tak lubie "Tożsamość Bourna"? Już chyba 10. raz oglądami zawsze mnie raduje ten film i odpręża. I ten Moby na koniec jak wisienka na torcie Idę zabić męża, bo mi przełączył. Jakby co, to od poniedziałku zamówien nie robcie, bo będę w areszcie :-DDD
__________________
. |
|
2011-10-09, 09:43 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Zwłaszcza za te roboczogodziny. Bo guzdram z projektami, robię może trochę powoli, ale chcę żeby było dokładnie, starannie, jak wzór mnie nie satysfakcjonuje, to przerabiam go po 5 razy. Nie powiem, że bym nie chciała sprzedawać biżu za tyle kasy Ale póki co, niestety, nie jestem sławną projektantką biżuterii, żeby sobie tyle liczyć, a szkoda ehh, marzenia |
|
2011-10-09, 10:07 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Naszyjniki sutaszowe sprzedają się i za 1000 i za 1500 - zgodnie z wkładem pracy. Jeśli natomiast masz dużo poprawek to znaczy, że coś jest nie tak - albo nieopanowana technika albo powtarzane błędy i tu powinnaś się podszkolić, żeby wyeliminować marnotractwo czasu Bo naprawdę szkoda czasu na same poprawki, lepiej go skoncentrować nad tym, by tych poprawek było jak najmniej lub wcale. Trzeba też mieć na uwadze, że wątek kierowany jest głównie do osób, które mają opanowaną "sprawność ruchową" Czyli do takich, które wyćwiczyły sobie większość działań i zamiast skupiać się 40 minut nad czymś, co może zająć 5 minut - zrobią to w 5 minut [czyli osoby doświadczone]. Ponadto Twoje prace mimo, że jeszcze bez Twojego charakterystycznego stylu - są bardzo dopracowane, potraktuj to jak dobrą inwestycję. To, że dziś małe kolczyki dziergasz 8 godzin nie znaczy, że za 2 miesiące też tak będzie. Nie wiem jak w sutaszu ale np w w-w mogę powiedzieć, że zaczęłam realnie wyceniać po wyrobieniu u siebie pewnego drygu w technice - trwało to rok, rok ten był poprzedzony kilkuletnią pracą nad komponowaniem i tworzeniem tzw. zwyklaków. To też pewne podstawy, bez których bardziej zaawansowane techniki "ni hu hu" albo będą mocno kuleć i opanowanie będzie wymagać nieco większego nakładu pracy i czasu. Bo to nie jest tak, że licz i się ciesz, prace muszą być nie tylko estetyczne ale i wystarczająco zaawansowane technicznie, by były warte swojej ceny. Nie wystarczy zrobić auto z kartonu, nałożyć na malucha - i sprzedać jako mercedesa. Prawidłowa wycena - tak ale i opanowana technika, możliwość zaoferowania Klientowi czegoś więcej, niż "tylko biżuteria". Bo "tylko biżuterii" pełno jest na allegro oraz rynku. Napierw trzeba zainwestować w: a) pracę i doświadczenie b) unikalność [własny styl lub takie zaawansowanie techniczne, które pozwoli na tworzenie rzeczy w różnym stylu, ale niepowtarzalnych] c) dobre materiały [syntetyki jak Noc Kairu, Piasek Pustyni oraz popularne karmyczki typu Jaspis, Jadeit - czy samo szkło, to nie jest coś, co podwyższy wartość Twojej pracy - wręcz odwrotnie]
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-09 o 10:27 |
|
2011-10-11, 14:32 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Chodzi o to, że najwięcej czasu zajmują mi takie pierdoły jak wykonanie projektu i wybór materiałów. Nad tym spędzam mnóstwo godzin. Same kolczyki mogę robić 8 godzin, ale 35 godzin spędzę nad projektem i zakupem materiałów. I dlatego mówiłam, że gdybym wyceniała rzeczy na podstawie Twoich podpunktów, musiałyby kosztować fortunę |
|
2011-10-11, 14:48 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Oceniam subiektywnie oglądając Twoje dwa biżuteryjne wątki.
Przepraszam jeśli Cię uraziłam [nie było to moim zamiarem], natomiast na podstawie jakości zdjęć i popularnych wzorów wstawionych na Wizażu - takie wnioski mi się nasunęły i w takiej wersji je podtrzymuję. Nie szukałam Cię natomiast na necie, więc odnieś moją ocenę do prac wrzuconych na wizaż. Projekt 35 godzin?? No nie wiem... ja nigdy nie projektowałąm niczego dłużej niż 2-3h a mało projektuję, z reguły idę na żywioł - za to naprawdę duży projekt potrafię zrobić w te 2-3h. Ja bym zmieniła taktykę i jeśli robiłabym sam projekt 35gdzin bo "muszę i krócej się nie da" to tak też bym się wyceniała. Teraz policz sobie: ile jesteś w stanie zrobić miesięcznie [zakupy, projekt, wykonanie] - odejmij od tego zusy srusy, vat, dochodowy, opłaty związane z prowadzeniem działalności [energia elektryczna, zakup nowego sprzętu na miejsce starego, np igły, materiał], ile średnio sprzedajesz w miesiąc - i policz ile Ci zostanie. Bo jeśli prowadzisz działalność to po to, by zarabiać, tak? Więc... niestety nie przyjmuję do wiadomości podanego przez Ciebie powodu, bo dla mnie to nie jest wystarczający powód do zaniżania wartości własnej pracy. Podkreślam: dla mnie. Bo znam kilka sutaszujących dziewczyn i pierwszy raz spotykam się z projektem tworzonym 35h - no ale dobra, może robisz super mega wypasiony sutasz i zamieszczasz zdjęcia gdzieś w necie poza wizażem - i to JEST powód, by się cenić. Naprawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego wartość Twojej pracy musi być zaniżana. Nie musi. Jeśli komuś się spodobają Twoje kolczyki to kupi je zarówno za 200 jak i 600 zł. Bardzo wiele też zależy gdzie sprzedajesz - są miejsca, gdzie prace są mniej lub bardziej cenione Myślę, że w takim miejscu, gdzie się wysoko ceni rękodzieło - nie miałabyś większego problemu ze sprzedażą po prawidłowej wycenie. Choć nadal pozostaje dla mnie zagadką ten 35-cio godziny projekt kolczyków... ----- Edit - faktycznie, bardziej aktualne wrzuty są już znacznie lepsze, chyba do nich nie dobrnęłam [spinka i kolce od czerwca] - mogę zadać pytanie ile zajęło Ci stworzenie spinki? Począwszy od zakupu materiałów poprzez projekt i finalne stworzenie] - a po ile ą sprzedajesz / sprzedałaś? Wchodzę na grząski grunt Jeśli naruszam tajemnicę zawodową, to pomiń pytanie.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-11 o 15:26 |
2011-10-11, 15:36 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Mówiłam, że te 35 h spędzam na projekcie ORAZ na zakupie materiałów. Oczywiście przesadziłam z tymi 35 h (po prostu rzuciłam pierwszą liczbę jaka mi przyszła do głowy, równie dobrze mogłabym napisać "trylion" ), ale to fakt, że projekt i dobór materiałów do tego projektu zajmuje mi najwięcej czasu. Szukam po stronach, przebieram, zastanawiam się, żeby wszystko pasowało mi do projektu; czasami jadę do sklepu jak potrzebuję czegoś na szybko. Często szperam po zagranicznych stronach, sprowadzam sobie rzeczy np. z USA, jeśli nie mogę znaleźć czegoś w Polsce. Bywa, że mój projekt ewoluuje podczas pracy, ale tak chyba ma każdy Jeśli chodzi o miejsca to z tym bywa różnie. Sprzedaję trochę w internecie, w jednym sklepie w Warszawie oraz bywa, że w Zamku Ujazdowskim (więc miejsce nienajgorsze). Niestety, nawet klienci tego ostatniego nie wysupłają od tak kilkuset zł, nawet w sklepie targują się A co do grzebienia - szczerze mówiąc nie liczyłam tego i nie pamiętam, co ile czasu mi zajęło (robiłam go jakoś w czerwcu)... On był od początku robiony na zamówienie, więc jeśli chodzi o materiały to już wiedziałam gdzie i czego szukać, a projekt powstał dosyć szybko, zgodnie z "instrukcjami". Natomiast samo szycie trwało 2 - 3 dni po ileśtam godzin. Muszę przysiąść się kiedyś z zegarkiem w ręku do jakiejś pary kolczyków i policzyć dokładnie ile mi to zajmuje. |
|
2011-10-12, 08:02 | #86 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Tak czytam tę Waszą rozmowę i racje są po obu stronach. Rzeczywiście, jeśli chodzi o sutasz to technika pracochłonna, ale myślę, że Naga ma rację, że czas wykonywania biżuterii w tej technice jest porównywalny do wire. I oczywiście jedna osoba poświęci pół godziny czasu na projektowanie, a inna może poświęcić na przykład pięć godzin. I teraz co? Chyba powinno się określić średni czas projektowania (oczywiście mówię tu o projektowaniu komercyjnym, a nie o sztuce). No bo patrząc na pierwszy post pod kątem indywidualnych predyspozycji, będzie często dochodziło do skrajnych poglądów.
Wasza dyskusja również doszła z powodu różnych płaszczyzn, z których to zaczęłyście tę wymianę poglądów. Otóż Solciuchna ma etat i studia, a Naga ma (jeśli się dobrze orientuję), ma działalność, z której się utrzymuje (czyli z biżuterii). Może dlatego przy całym szacunku i zrozumieniu poglądów Solciuchny, bliższe mi jednak są poglądy Nagiej. Za chwilę będzie rok jak zajmuję się sutaszem. Patrząc z perspektywy czasu coraz lepiej znam klientów. I mam taką zasadę, że dziesięć par robię dla innych (żeby opłacić wszystko co Naga wymieniła w pierwszym poście i do tego jeszcze zarobić), a potem robię jedną dla siebie (czyli siedzę nad projektem 35 godzin, a potem robię to coś kolejne tyle). I ta jedenasta rzecz jest najdroższa i to nie dlatego że dużo roboczogodzin, tylko dlatego, że włożyłam w te rzecz najwięcej serca, najwięcej siebie. Ale prawda jest tez taka, ze nie zależy mi aż tak bardzo, żeby za szybko tą rzecz sprzedać, może dlatego, że w niej najwięcej mnie Temat wyceny jest w ogóle bardzo trudnym tematem. Ja bardzo długo się uczyłam się wyceniać swoje wyroby. Może dlatego, ze jednak w szkołach plastycznych i na wyższych uczelniach nigdy się takiego tematu nie poruszało. Uczyłam się tworzyć, kochać swoje prace, jak własne dzieci i ciągle poszukiwać. Więc jak coś takiego sprzedać, coś, co ma taki "ciężar" emocjonalny??? Brak dystansu do własnej twórczości (komercyjnej) bardzo przeszkadza w prawidłowej wycenie. Takie są przynajmniej moje doświadczenia. |
2011-10-12, 20:12 | #87 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
|
2011-10-13, 10:00 | #88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Oczywiście, to co piszę, nie dotyczy wszystkich, bywa różnie. Na szczęście |
|
2011-10-13, 11:31 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Wręcz najczęściej to ludzie z jakiś innych, nazwijmy to "mniej prestiżowych" uczelni (albo tacy, którzy w ogóle nie uczęszczali do takich szkół) mają wybujałe ego, bo chcą się podbudować, i przechwalają się jacy to oni są artyści albo jakiej to wielkiej sztuki nie tworzą... U mnie na wydziale częściej słyszę "ale badziew zrobiłem, chcę się tego jak najszybciej pozbyć, żeby nie musieć na to patrzeć" |
|
2011-10-13, 11:44 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Nie chcialabym sie licytowac, ale choc wprawdzie z jednej strony znam duzo osob z ASP, ktore sa bardzo dumne z samego faktu dostania sie tam i podkreslaja to na kazdym kroku (raczej nie robia bizuterii), to widuje również - chyba wiecej - takich, ktore z zasady z gory skreslaja i dyskryminuja ludzi po jakichkolwiek szkolach artystycznych, uwazajac, ze uczelnie artystyczne "spaczaja" i dzialajac w podobnej branzy, a nie majac zadnego wyksztalcenia kierunkowego i doswiadczen popartych latami cwiczen pod profesorskim okiem, jest sie duzo lepszym artysta - takim "prawdziwym".
Obie postawy mnie irytuja, druga chyba jednak bardziej. A najbardziej irytuje mnie deprecjonowanie i naduzywanie slowa "artystyczne" w stosunku do kazdego krzywego hand-made w postaci najtanszych i najczesciej spotykanych koralikow czy paciorkow na niestarannie wygietym druciku, zazwyczaj idace w parze z naduzywaniem slow "wyjatkowe" i "oryginalne".
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 Edytowane przez Calluna_Vulgaris Czas edycji: 2011-10-13 o 11:47 |
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.