2011-08-17, 15:34 | #301 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Więc przejdę na dietę... i będę smarować się maścią cynkową tylko na noc i na noc będę używać żelu z clean n clear, a rano tego drugiego, bez granulek... a w międzyczasie sama woda albo mydło antybakteryjne. No i pójdę do tego dermatologa. Dziwie się, że mama nie wyszła z inicjatywą i sama nie wpadła na pomysł żeby ze mną do niego iść, tylko potrafi mi wytykać wady. ;] ale cóż. Dzięki za rady..
|
2011-08-17, 21:03 | #302 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Cytat:
Kiedy skura sie zaleczy i bedzie wygladac juz ladnie i zdrowo, nie zapominajcie o korektorze, zawsze jest co przykryc naprzyklad cienie pod oczami, ktore nie ladnie wygladaja, i nadaja twarzy zmeczony wyglada. Zycze powodzenia w leczeniu tradziku |
|
2011-08-17, 21:20 | #303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Podczas leczenia trądziku trzeba raczej nie przesadzać ze słońcem- słońce wysusza, chwilę będzie lepiej, następnie kilkakrotnie razy gorzej- chociażby dlatego, że pod wpływem słońca grubieje naskórek.
Dziwię się temu spirytusowi- np. spirytus salicylowy kiedyś był polecany jako lek na trądzik, teraz zaś coraz częściej spotykam się z opiniami, że może nawet nasilać trądzik. |
2011-08-18, 15:06 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Na pocieszenie Ci powiem, że wcale nie wygląda to źle moje dwie przyjaciółki miały o wiele, wiele gorzej wysypane, większe te ropne pryszcze i to do tego na policzkach, czole, brodzie, szyi nawet. Jedna się tego pozbyła, druga nie.
Pierwsza co się tego pozbyła to przede wszystkim przestała się malować czymkolwiek. Nie używa do twarzy teraz niczego, jedynie mydełko dla dzieci, a jak masz tendencję także do przesuszania to weź jakiś delikatny żel (polecam Nivea, ale to już musisz sama dopasować do siebie. Do tego dieta. Dieta, dieta i jeszcze raz dieta. Żadnych pikantnych potraw, żadnej czekolady i innych słodyczy. Pij zieloną herbatę bez cukru (i ogólnie przestań go używać). Przestań używać soli, albo ogranicz chociaż do minimum. Żadnych wynalazków z glutaminianem typu jakieś chińskie badziewia czy coś. Jesteś już duża to możesz sobie ugotować ryż z mięskiem nie jedz smażonych potraw. Żadnych chipsów i śmieciowego żarła. Jak to odstawisz to po pewnym czasie będziesz mogła np. zobaczyć wprowadzając jeden produkt do diety i obserwować czy coś czasem nie wyskoczy. Jak nie wyskoczy to możesz włączyć do diety, ale w małych ilościach, bo w nadmiernych może zaszkodzić. Zero papierosów i alkoholu, i innych substancji odurzających. Moja druga przyjaciółka robi dokładnie na odwrót i pryszcze ma (obie mają ponad 20 lat), więc to nie jest kwestia wyrośnięcia z trądziku, bo wiadomo, że jak hormony buzują to wtedy się pryszcze pojawiają, a gdy się kończy okres dojrzewania trądzik przemija. No ale nie zawsze, przykład powyżej. Moja przyjaciółka pozbyła się pryszczy stosunkowo niedawno, bo tak z pół roku temu, rok, coś takiego. Teraz ma sporadyczne przypadki, na brodzie czy z boku twarzy, ale za to pozostało jej mnóstwo blizn po tych syfach tak więc zadbaj o buźkę żebyś potem nie musiała walczyć z bliznami pod żadnym pozorem tego nie wyciskaj. A jak jesteś bardzo zdesperowana to możesz spróbować wody utlenionej nakładanej punktowo. Woda utleniona stosowana w większych ilościach lub powierzchniowo powoduje starzenie się skóry, więc broń Boże nie smaruj nią całej buzi. Ale punktowo, jak posmarujesz pryszczola to nic się nie stanie, a pryszcz w ciągu paru dni sam powinien zniknąć. Moja druga przyjaciółka, która dalej walczy z pryszczami, ale nijak nie ma zamiaru zmieniać swojej diety i rzucić fajek właśnie stosuje tę wodę, odkryła ją niedawno i na razie widać efekty, zaczyna mieć ich mniej, ale dalej wyskakują nowe, więc po prostu to jest dobre jak już ten pryszcz jest, ale nie działa profilaktycznie. Jedynie możesz się pozbyć tego co masz i zadbać by się więcej tyle ich nie pojawiało. Życzę powodzenia w walce z pryszczami, mam nadzieję, że Ci się uda nie poddawaj się i nie załamuj. Moje przyjaciółki miały o wiele gorzej a mimo to były bardzo lubiane i podobały się chłopakom, nigdy nie narzekały na brak zainteresowania
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. |
2011-08-18, 16:57 | #305 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Cytat:
Po co palisz? Masz 15 lat, dziewczyno, chcesz sobie już teraz niszczyć zdrowie? Jak będziesz miała wielką potrzebę, zaczniesz za kilka lat. Ja osobiście nigdy nie paliłam, więc nie wiem, jak to wpływa na stan skóry, ale z tego, co przeczytałam, nie najlepiej. Używasz zbyt wielu kosmetyków do "pielęgnacji" twarzy... na dodatek, wątpliwej jakości. Wszystkie marki, które widzisz w reklamach, są o kant d*** rozbić. Myślisz, że po co im tyle reklam/promocji? Tak, tak, te półki sklepowe z niebieskawymi kosmetykami powinnaś omijać szerokim łukiem. Dziwię się, że dermatolodzy NADAL przepisują tak silne środki na bazie alkoholu. Alkohol to wróg każdej szanującej się skóry. Dlaczego? Dlatego, że wysusza (co ty podobno chcesz osiągnąć), ale skóra się broni i produkuje jeszcze więcej tłuszczu. Tak więc radzę ci przejrzeć KWC i znaleźć dla siebie odpowiedni żel bez alkoholu. Ze swojej strony polecam firmę Ziaja, np. żel z Ziai Med jest dobrze oceniany (nie próbowałam). 3 kroki w pielęgnacji zupełnie ci wystarczą, tzn. żel, tonik, LEKKI krem nawilżający. W ogóle nie nawilżasz skóry! Maść cynkowa... no mnie nie pomogła W OGÓLE w okresie dojrzewania.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
|
2011-08-18, 19:06 | #306 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Co do grzywki to mam na bok, wiem właśnie, że od tego jest podobno ich więcej, jestem w trakcie zapuszczania, no, ale obecnie muszę mieć grzywkę, bo to czoło tak okropnie wygląda, że nie jestem w stanie się nikomu tak pokazać. Dlatego też właśnie jak jestem w domu to grzywkę podpinam spinką.
Podkład, puder. Hmm, nigdy jeszcze nie używałam. Zazwyczaj tylko fluid antybakteryjny i korektor antybakteryjny i tyle, no, ale chyba skuszę się na podkład. Papierosy. Nie wiem po co zaczęłam palić, to była totalna głupota. Wszystko przez stres, ale na szczęście z tym skończyłam. Co do diety to herbaty już w ogóle nie słodzę. Ketchupu i takich innych rzeczy też w ogóle nie jem. Smażone rzeczy - z tym problem, jak nieraz jest na obiad np. kurczak no to muszę zjeść... ale to rzadko. Czytałam, że nie można pić żadnych napoi... Takie upały i tylko herbata... To ciężkie... A sok tymbark? Bardzo źle może wpływać na cerę? Tak go lubię... Słodycze - w ogóle nie jeść, czy ograniczyć? Czy mogę sobie chociaż raz w tygodniu coś słodkiego zjeść? Sera żółtego też już wcale nie jem, co jest dla mnie baaardzo bolesne, bo to w sumie moje ulubione 'danie' od lat. A jak to jest z mlekiem? Chciałabym na śniadanie jeść mleko z płatkami... Wyciskanie. Wcześniej właśnie wyciskałam, ale przeczytałam temat na wizażu o tym (25 dni bez wyciskania) i chcę spróbować, chociaż też jest ciężko, bo jak wyskoczy taki ropny to jak się z tym pokazać... ale dam radę. 2 dni na razie nie ruszałam kompletnie nic i nie zamierzam już więcej ruszać. Najbardziej boli właśnie gdy widzi się osobę, która w ogóle nie ogranicza się do żadnych diet, ciągle je fast-foody, pali, pije, nie używa żadnych leków, maści, żelów do mycia, kładzie 100 kilo tapety na twarz i cerę ma idealną. To jest takie niesprawiedliwe, no, ale takie jest już to życie. Zamiast korzystać z życia póki jestem młoda muszę sobie wszystkiego odmawiać, masakra. Moja jedna przyjaciółka tak właśnie ma. Tylko jak ma okres to jej z 3 wyskoczą a tak to czysta twarz, 0 wągrów, 0 pryszczy... Druga zresztą ma tak samo... |
2011-08-19, 11:39 | #307 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Twoje koleżanki "tak mają", bo u nich widocznie przyczyną trądziku są zmiany hormonalne, a u ciebie zapewne będzie potrzebne głębokie wewnętrzne oczyszczanie.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
2011-08-19, 12:45 | #308 | |
#etergirl
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Cytat:
__________________
Nigdy się nie poddam! Plan 2020: Droga do marzeń... 2020, nadchodzę! Edytowane przez eternitka Czas edycji: 2011-08-19 o 12:48 |
|
2011-08-19, 13:48 | #309 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Mleko i ogólnie nabiał mogą być przyczyną pryszczy. W ogóle mleko to ponoć dla dorosłego człowieka jest szkodliwe i jak się ma jakikolwiek problem, który trwa dłużej typu np. bóle głowy lub katar to najpierw należy wyeliminować mleko, a potem innych rzeczy próbować. Mleko w pewnym momencie może zacząć ni z tego ni z owego uczulać. Ja też lubię płatki z mlekiem i też jadam na śniadanie, możesz wyeliminować mleko, a zamiast niego używać sojowego. Też jest dobre (uwielbiam waniliowe), no ale jest drogawe, więc albo całkiem zrezygnować albo wydawać znacznie więcej kasy hmm.
Że czekolada jest przyczyną pryszczy to jest mit. Tu chodzi o cukier i inne syfy, które się w niej znajdują. Jak się je czekoladę gorzką, jakiejś dobrej firmy, a nie czekoladopodobną to raczej nie powinno to zaszkodzić. No ale na początku lepiej jest unikać, bo w sumie nie jestem w stanie powiedzieć, który specyfik jest ok i można go zajadać Ciężko jest zrezygnować z tego, ale jak coś rzadko zjesz to raczej nie powinno być problemu, to chodzi o to by nie było to stałym składnikiem Twojego menu Acha a jeśli chodzi o napoje to soki jak najbardziej (bez dodatków żadnych dziadostw, bez cukru tylko normalny sok), napoje niestety już nie, bo są słodzone, mają mnóstwo barwników i innych tego typu rzeczy. A już w ogóle nie napoje gazowane. Pozostają tylko soki, woda mineralna (jeśli nie masz problemów z żołądkiem to gazowana jak najbardziej, a nawet jak chcesz zrzucić parę kilo to gazowana pobudza perystaltykę jelit, przez co oczyszcza organizm ), herbata, ale nie czarna, radzę o czarnej zapomnieć, bo spożywana w dużych ilościach nie jest pożądana i wysusza organizm, barwi zęby itd lepiej już zieloną możesz sobie słodzić miodem (ale pamiętaj by woda nie była za gorąca, bo wtedy miód staje się bezwartościowy, bo gorąc zabija w nim cenne składniki).
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. Edytowane przez Semia Czas edycji: 2011-08-19 o 13:53 |
2011-08-19, 18:20 | #310 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Cytat:
Co do drugiego: to akurat brednie wierutne, żadna z herbat nie odwadnia organizmu, ale nie da się ukryć, że czarna ma dużo uboższe wartości odżywcze od np. zielonej, białej czy czerwonej.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy |
|
2011-08-20, 07:06 | #311 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Ja też po odstawieniu mleka miałam lepszą cerę.
|
2011-08-20, 09:33 | #312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Zamiast maści cynkowej ,która u mnie kompletnie się nie spisała polecam pastę cynkową. Ma o wiele lepsze opakowanie, co u mnie już jest plusem. Działa też o wiele lepiej. Ja stosuję ję na ropne pryszcze, bo wyciąga ropę na zewnątrz, przez to ja nic nie wyciskam i wszystko szybko się goi,. Kosztuje ok.3zł także jeśli nie zadziała to i tak niewiele stracisz. Myślę, że stosujesz zbyt dużo preparatów.
Cera tego nie lubi. Kiedyś też tak robiłam, ale cóż, człowiek uczy się na błędach. |
2011-08-23, 18:55 | #313 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Trądzik, wągry, pryszcze tragiczne czoło ;(
Kupiłam pastę cynkową i rzeczywiście świetnie działa na ropne pryszcze, polecam!
Dziś byłam u pani dermatolog. Weszłam do gabinetu, powiedziałam w czym problem zadała mi tylko pytanie czy mam tłustą cerę(bo mi się trochę świeciła), ja powiedziałam, że mam przesuszoną i codziennie używam kremu nawilżającego i, że to dlatego. Zapisała mi dwa preparaty i powiedziała, że mam jeść dużo czarnego chleba ziarnistego i tyle. O.O Jeszcze nie kupiłam leków, bo w aptece nie było i musiałam je zamówić, będą dopiero jutro. Koszt 50 zł. Zobaczymy jak się sprawdzą. Mam nadzieję, że pomogą. =) Dobra mam leki. Klindacin T i Akneroxid 5. Po tygodniu kuracji napiszę czy jest jakaś porawa. Jeśli tak to wstawię zdjęcie, ale już jest znacznie lepiej. Edytowane przez IamNotYours Czas edycji: 2011-08-25 o 00:54 |
2011-10-31, 15:45 | #314 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 13
|
Alantan Plus - magiczny krem
Witam, może komuś to pomoże. Zapewne wiele z Was ma problem z rankami po pryszczu, etc. Zastosowałem ostatnio całkiem przypadkiem krem Alantan Plus - jego działanie jest niesamowite. Posmarowałem ranke po syfku tym kremem, następnego dnia praktycznie bez śladu! Nie wiem jak on działa, ale jest fantastyczny a kosztuje grosze.
Korzystał ktoś z Was z tego lub innego kremu na gojenie ran? Jakie są Wasze doświadczenia. Od kilku dni Alantan na dobre zagościł w mojej domowej apteczce |
2011-10-31, 20:41 | #315 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 104
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
ja stosowałam tą maść na tatuaż
__________________
" W życiu każdej kobiety jest pewnien mężczyzna, którego zapamięta na całe życie " M |
2011-10-31, 22:24 | #316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
Ja używam codziennie, nie mam problemów z cerą bo nawet jak coś wyskoczy to alantan szybko to leczy no i fajnie matuje. Tylko krem oczywiście, bo jest też maść ale strasznie tłusta i na twarz się nie nadaje. Chyba, że punktowo, bo alantan to generalnie jest na rany. I maść i krem.
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem |
2011-11-23, 15:02 | #317 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
Dziewczyny pokażcie jak ten kremik wygląda, bo posiadam coś takiego w domu, ale nie jestem pewna do końca czy to na pewno ten.
Kojarzę, że swego czasu stosowałam go podczas kuracji kwasami, ale mnie zapchał |
2011-11-23, 15:43 | #318 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
Ja Alantan w kremie stosuję zawsze gdy mam podrażniony nos od kataru. Działa
Ostatnio miałam straszny wysyp od tabletek z drożdżami, wysuszyłam krosty pastą cynkową i płynem z 3 kroków Clinique'a a teraz te suche ranki punktowo smaruję Alantanem. Jak na razie ładnie się goją Boję się trochę stosować go zbyt długo czy też na duże powierzchnie(żeby się nie zapchać) bo mimo iż to krem a nie maść- jest tłusty.
__________________
|
2011-11-24, 07:08 | #319 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
Dziewczyny o tym mowicie
|
2011-11-25, 18:48 | #320 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: bolące pryszcze
witam.
Mam okropny problem ostatnio, wielkie gleboko pod skora umieszczone bolace guzy juz nie wiem co mam robic. Probuje wszystkich dostepnych na rynku masci i nawet mialam doustnie antybiotyk przez trzy tygodnie i dalej to samo, jedna znika i zaraz powstaje nowa troche dalej. A pozniej te plamy i przebarwienia po tych pryszczach, masakra. Jakis extra domowy sposob? pomocy!!!! |
2011-11-27, 22:17 | #321 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: bolące pryszcze
Cytat:
|
|
2011-12-05, 13:46 | #322 |
Raczkowanie
|
Dot.: trądzik,blizny,rozszerzon e pory, brzydka cera :( mam już dosyc!
Ja już nie mam trądziku może barzdo często wyskakują mi pryszcze i to jest uciążliwe.. Jakie płyny byście mi polecili na cerę z bliznami i z gdzie niegdzie pryszczami.? (używałam już undertwenty, nivea, garnier)
|
2011-12-14, 12:12 | #323 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: szwędam się :)
Wiadomości: 150
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
sprawdzony rzeczywiście dobry, ale stosuję też Panthenol w Sprayu, jednak mam wrażenie że nie tworzy mi takiej tłutej maski na posmarowanych miejscach.
|
2011-12-17, 19:44 | #324 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 289
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
A ja mam troche moze glupie pytanie: czy mozna Alantan PLUS przedawkowac? Sa jakies przeciwskazania zeby stosowac go codziennie (czasem nawet 2x dziennie)?
Nie ma nic na ten temat w ulotce... |
2011-12-19, 20:38 | #325 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Alantan Plus - magiczny krem
|
2012-01-17, 23:21 | #326 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Bolesne podskórne pryszcze jaka przyczyna ???
Przejrzałam wszystkie wątki na ten temat i nie ma w nich odpowiedzi na moje pytanie więc zadam je tutaj. O ile cera nie sprawia mi większych problemów (dzięki systematycznemu stosowaniu zielonej glinki oraz Avene na niedoskonałości ) o tyle mam problem z tymi podskórnymi pryszczolami! Najgorsze jest, że nie potrafię poznać ich przyczyny: hormony odpadają bo nie pojawiają się regularnie co miesiąc, podobno przyczyną może być jeszcze przeziębienie ale przeziębiona nie byłam dawno. Czy znacie jeszcze inne? Aktualnie pojawiły mi się koło nosa (po przeciwnych stronach w tym samym miejscu!) i na czole a ostatnio nie miałam ich w ogóle. Od dłuższego czasu nie jadłam też mięsa do przedwczoraj, czy to może być przyczyną? A jogurty? Ostatnio też jadłam ich więcej. Słodycze już wyeliminowałam... Czy ktoś ma jakąś sprawdzoną na sobie przyczynę tego paskudztwa? Będę bardzo wdzięczna...
|
2012-01-18, 05:58 | #327 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Bolesne podskórne pryszcze jaka przyczyna ???
Może być nadmiar produktów mlecznych. Z jedzeniem mięsa nie wiem jak jest, aczkolwiek nie winiłabym tego za powstawanie pryszczy. Chyba, że mięso miało ostrą panierkę albo smażone było na głębokim tłuszczu.
Może używałaś zapychającego pory podkładu? Albo kremu? Albo po prostu jesteś przed okresem . |
2012-01-18, 08:56 | #328 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Bolesne podskórne pryszcze jaka przyczyna ???
niestety ja u siebie tez jeszcze nie zdiagnozowałam od czego mi te gulki sie robią, ale kiedys jak bralam taki suplement diety to po nim mi sie robilo co chwile to dziadostwo
__________________
Wszystko czego pragniesz jest w zasięgu Twojej ręki..
|
2012-01-18, 12:35 | #329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 170
|
Dot.: Bolesne podskórne pryszcze jaka przyczyna ???
A byłaś u dermatologa z tym? Bo może przyczyna nie leży w jedzeniu, a np problem jest z organizmem. Jakieś zapalenie kanalików potowych, czy mieszków włosowych.
|
2012-01-18, 14:22 | #330 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne, Anglia
Wiadomości: 368
|
Dot.: Bolesne podskórne pryszcze jaka przyczyna ???
Mi też się robiły takie bolesne gulki Poszłam z tym do dermatologa i jak się później okazało mam alergię na mleko i jego produkty.. Idź z tym do specjalisty, bo na pewno sama sobie z tym nie poradzisz.
__________________
"Wzięłam się za siebie, jestem lepsza i jest lepiej " Mój plan :
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:40.