Przebarwienia i rozjaśnianie skóry - ZBIORCZY

[Beata]

Ja nie mam na imię BASIA tylko BEATA i nie jestem BIOCHEMIKIEM tylko KOSMETYCZKĄ.
Uważam ,że powinnaś kontynuować kurację - kremy z kwasami AHA potrzebują czasu aby odpowiednio podziałać na skórę. Jeżeli znowu pojawią się problemy z zaczerwienieniem,podrażni eniem to zmniejsz częstotliwość nakładania kremu (np.co drugi dzień) lub zmień krem na łagodniej działający - ja polecam kosmetyki firmy Neogliss lub Sweet Skin System - bardzo duży wybór kosmetyków ,o różnych stężeniach kwasów.Możesz po zakończeniu używania Neostraty zacząć używać łagodniejszy krem np.stężenie 5% (bardzo dobry jest krem Glycosure z firmy Maystar oraz De Noyles z serii AHA - oba o łagodnym działaniu złuszczającym).
Przebarwienia posłoneczne mogą pojawić się znowu jeżeli będziesz opalała skórę (wystarczy 15 min. na słońcu bez ochrony przeciwsłonecznej )-na wiosnę i lato polecam krem SVR 100B (zimą i wiosną ochrona także nie powinna być zbyt niska)- nie możesz opalać się w solarium.
Przebarwienia po trądziku powinny się rozjaśnić ,ale czy znikną zupełnie - nie wiem - to zależy od tego jak są głebokie i rozległe.
Powtórz proszę swoje wcześniejsze pytanie jeszcze raz - podany przez Ciebie link niestety nie działa .Jeżeli moje kompetencje mi na to pozwolą to na pewno odpowiem na pytanie.
Pytania do biochemika( szczególnie dot. składu kosmetyków i ich wpływu na skórę) raczej kieruj do Basi Kwiatkowskiej na jej @.

[daniella]

Droga BEATO!!!
Bardzo przepraszam, ze sie pomylilam, nikt nie chce byc
mylony, dlatego wybacz prosze!
link powinien dzialac: http://www.wizaz.pl/w-agora/
download_thread.php?site= ogloszenia&bn=
ogloszenia_kosmetyczka&th read=1064738019 (to tylko dla
orientacji, jak moja kwasowa terapia sie zaczynala)
W zasadzie teraz zastanawiam sie tylko nad kontynuacja.
Jesli link bedzie dzialal, dowiesz sie, ze oprocz Neostraty
AHA, zamowilam jednoczesnie Neostrate 15% PHA (nie
wiedzialam, ze one sa takie wydajne!) Wyglada na to, ze
obydwa kremy (jesli je bede stosowala jeden po drugim)
zuzyje w ok. 4-5 miesiecy. I co potem? Piszesz, o kremach,
ktore moglabym uzywac po zakonczeniu Neostraty, ale po 6
miesiacach stosowania kwasow powinnam zrobic przerwe,
powiedzmy 3 miesiace. I co stosowac wtedy? Zupelnie
bezkwasowe kremy??? No a potem przychodzi lato, nie
zamierzam sie opalac, ale kwasow moze wtedy juz tez nie
bede stosowac, dopiero w przyszlym roku na zimie.... Ciagle
nie wiem, jakie maja byc te stezenia, Teraz mam 15%,ale co
po pol roku ... I czy przy nastepnej kuracji jesiennej znow
15%, czy nie jest tego zbyt wiele, moze poprzestac na
mniejszych stezeniach??? A moze retino, moze Wit.C???? ja
tak zupelnie nie wiem, co mam z soba zrobic po tych 6
miesiacach..... Wiem, ze pisze w nieco(!) zagmatwany
sposob, ale moze mnie jakos zrozumiesz! Pozdrawiam Cie
Beato bardzo serdecznie (moja kochana Mama tez ma tak na
imie), i wszystkich innych, ktorzy maja podobne dylematy!
Jeszcze jed:no: studiuje w Niemczech, nie wiem, czy dostane
takie kremy Neogliss lub Sweet Skin System, Glycosure z
firmy Maystar oraz De Noyles z serii AHA, nigdy sie z
nazwami tych firm nie spotkalam...Ale ja po prostu zbyt
pozno zaczelam sie interesowac porzadnymi kremami, Przy
okazji: 28 lat, skore do niedawna mieszana, teraz - przy
terapii kwasowej - wysusza mi sie. Mysle. ze tez niezle
dalam jej w kosc poprzez opalanie, ale to juz
przeszlosc,,,,

[daniella]

mam nadzieje, ze Beata nie poczula sie urazona....

[Charlotte]

Parę dni temu JA TEŻ zwróciłam się niechcący do Beatki "Basiu" za co jeszcze raz przepraszam

[Beata]

Hej,dziewczyny,ja się wcale nie obrażam za te pomyłki.A moje imię bardzo mi się podoba i chcę być rozpoznawana jako Beata.
Pozdrawiam.

[daniella]

kochana Beatko, No to moze w ten niedzielny poranek ustosunkujesz sie
do moich pytan powyzej. Chodzi glownie o to, co dalej, po tych 6
miesiacach mam z moja twarza poczac... co na noc , co na dzien (cera
jest normalne, nieco sie swiece, ale w zasadzie po kwasach bedzie chyba
nieco suchawa...) Pozdrawiam!

[paulina__89]

tzn tak pani dermatolog stwierdzila.od urodzenia mialam taka mala plamke na lewej lopatce i tak sie to "rozrastalo"i mam na czesci lewej reki i na placech. to wyglada jak takie nierowne "placki".pani dermatolog powiedziala mi ze muszse sie do tego przuyzwyczaic.ale wydaje mi sie ze jest jakis sposob zeby sie tego jakos pozbyc . moze ktoras z was miala podobny problem?dodam ze te plamki sa brazowe.i mam unikac slonca,i unikam ale nadal sie powiekszaja

[paulina__89]

[Ines-ka]

Słyszałam coś o plasterkach naklejanych na takie plamki (jeśli są niewielkie), aby nie dopuszczały szkodliwych promieni. Zwykły plaster chyba też nie przepuszcza promieni UV?

[paulina__89]

te niestety niesa male "ochraniam" je przed sloncem ale wolalabym sie ich calkowicie pozmyc.

[Kachulec]

Napisane przez paulina__89

te niestety niesa male "ochraniam" je przed sloncem ale wolalabym sie ich calkowicie pozmyc.

Też mam taką plamkę, z tym że na buzi ;( i też nie wiem jak się jej pozbyć...

[viesia]

Czesc Dziewcznyny,

Jestem nowa na tym forum. Nie czytalam wiele postow i moze powinnam to zrobic zanim zadam to pytanie. Mysle ze takie pytanie tuta juz bylo tylko powinnam troche poszperac. Ale zapytam sie mimo wszystko
Moze ktos pomoze .....

Mam dwie brazowe plamy na obu policzkach. Sa to pozostalosci po opalaniu sie bez filtrow. Teraz uzywam filtry ale te plamy sie odznaczaja i wygladaja tak jak by mi ktos oczy podbil - te plamy sa wysoko na policzkach.
Probowalam kilka kremow - Retin -A i inne z kwasami. Nie bylam bardzo solidna poniewaz po kilku tygodniach przestawalam je uzywac wiec mysle ze nie przylozylam sie do tego zadania poprawnie. Jestem niecierpliwa. Chcialabym natychmiastowych rezultatow a to tak nie zawsze pracuje.

Dzisiaj poszlam do dermatologa i zaproponawal mi zabieg laserem Fraxel - ponoc to jakas nowosc na tym rynku ze swietnymi rezultatami.
Rezultaty so moze super ale $2000 - to duzo pieniedzy dla mnie. Musze cos innego sprobowac. Moze cos innego poskutkuje. Inne kremy?
Juz sama nie wiem.
Pomocy.

[Paula07]

Napisane przez viesia

Mam dwie brazowe plamy na obu policzkach. Sa to pozostalosci po opalaniu sie bez filtrow. Teraz uzywam filtry ale te plamy sie odznaczaja i wygladaja tak jak by mi ktos oczy podbil - te plamy sa wysoko na policzkach.
Probowalam kilka kremow - Retin -A i inne z kwasami. Nie bylam bardzo solidna poniewaz po kilku tygodniach przestawalam je uzywac wiec mysle ze nie przylozylam sie do tego zadania poprawnie. Jestem niecierpliwa. Chcialabym natychmiastowych rezultatow a to tak nie zawsze pracuje.
Pomocy.

Viesia, walka z przebarwieniami jest długa i mozolna , nie potrzebnie przerywałas kurację Retin A, poniewaz on jest bardzo skuteczny w likwidowaniu przebarwień. A próbowałas maści z kwasem azelinowym (Acne Derm lub Saliderm). On jest przeznaczony głównie na przebarwienia, mogłabys go zacząc uzywać, ale takie min. to pół roku aby spodziewać się jakichkolwiek efektów. Jeli twoja skóra jest przyzwyczajona do Retin A i nie reaguje podraznieniem mogłabys stosować zamiennie Ratin A i Acne Derm

[viesia]

Czesc Paulo,
Dzieki za odpowiedz.
Przyjezdzam do Polski za dwa tygonie wiec na pewno kupie kilka Acne Derm i teraz na pewno wezme sie za swoja kuracje powaznie.
Retin-A moge uzywac i toleruje to dobrze wiec jest tutaj nadzieja
Masz racje ze musze uzbroic sie w cierpliwosc i tak wlasnie zrobie.
Czytalam o Acne Derm na tym forum i widze ze dziewczyny maja dobre recenzje na temat tego kremu tak wiec jestem tym bardzo podekscytowana

Dzieki

[viesia]

Paulo, jeszcze jedno pytanie.
Jak uzywac te dwa kremy - Retin A i Acne Derm? Na noc? Jeden dzien Retin A a drugi dzien AD?

[Contax]

viesia poczytaj sobie co o przebarwieniach pisze Basia Kwitkowska na swojej stronie http://www.biochemiaurody.com/DzialS...ebarwienia.htm

i swoim forum http://www.biochemiaurody.fora.pl/viewforum.php?f=3

znajdziesz tam wiele cennych wskazówek odnośnie pielęgnacji i polecanych kosmetyków.

[justa79]

Napisane przez viesia

Paulo, jeszcze jedno pytanie.
Jak uzywac te dwa kremy - Retin A i Acne Derm? Na noc? Jeden dzien Retin A a drugi dzien AD?

tak, a gdyby to za bardzo podrażniało czy wysuszało skórę, to możesz robić od obu dzień przerwy i nakładać tylko krem nawilżający.

[moniga]

Rada od człowieka plamistego Stosowałam duet Zorac + AD. Ten drugi to naprawdę kiepski odplamiacz. Można go sobie spokojnie darować, a w jego zastepstwie zafundować coś z kwasem kojowym. Będzie dużo skuteczniej.

[viesia]

Moniga, czy mozesz cos polecic z kwasem kojowym? Chetnie sprobuje bo juz mam tych plam serdecznie dosc

[viesia]

Ja was zanudze tymi pytaniami ....
Moniga, polecalas krem Lierac correcteur. Zdecydowalam sie go kupic ale nie wiem gdzie moge ten krem kupic? Patrzalam Apteka w sieci ale go tam nie bylo? Czy mozecie mi powiedzic gdzie go szukac

[Contax]

Kwas kojowy zawira również krem firmy La Roche - Posay Mela-D i firmy SVR Clairial http://www.svr.pl/index.php?id=20
Produktów z kwasem kojowym nie powinno się używać dłużej niż rok, bo może uczulać.

Najskuteczniejsze są na przebarwienia produkty z hydrochinonem np. firmy Neostrata i firmy Melora Derme - gel D4. Ale nie można ich używać dłużej niż 6 miesięcy.

Kosmetyki możesz kupić w sklepie internetowym http://www.bio-med.pl/
Na tej stronie jest też sporo informacji na temat przebarwień.

Acne Derm możesz sobie odpuścić. Jest nieskuteczny. Tani ale mało wydajny jak się smaruje tak jak w instrukcji. Ja zużyłam 3 tubki i moje przebarwienie na ramieniu jak siedzi tak siedziało.

[moniga]

Właściwie Contax wszystko napisała Viesiu. Ja używałam kiedyś Mela d LPR, i mimo, ze na Wizażu ma podłe recenzje, mi wywabił wszystkie plamy. Właściwie to dziwię się dlaczego na KWC został tak potraktowany, bo ma dokładnie takie samo stężenie kwasu kojowego - 2% -co zachwalany LIerac (ten http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ername=tyska30)

I jest przecież w Aptece w sieci. Tu masz link http://www.aptekawsieci.pl/index.php?id=sklep&page=2
A ja używam w tej chwili tego http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6232
Też ma kwas kojowy 2%, ale oprócz tego AHA 6%. Dlatego moze być dla Ciebie zbyt silny skoro używasz retin.

[viesia]

Moj dermatolog przepisal me krem z hydrochinonem 4% ale gdzies wyczytalam ze Basia K. nie poleca takiego wysokiego stezenia. Przepisal mi tez Retin ale chce koniecznie sprobowac ten kwas kojowy. Gdzies wyczytalam (ja tyle czytam ze juz sama nie wiem gdzie to czytam ) ze to jakas nowosc Japonska ten kwas kojowy. Bardzo mnie zaciekawil wiec chcialabym to sprobowac. Dlatego wiec Mela D albo Lierac albo ten co ty Moniga uzywasz - tylko ze moze rzeczywiscie byc troche za duzo jesli Retin uzywam. Oh, decyzje, decyzje i decyzje. Musze na cos sie zdecydowac. Albo - wszyskie kupic po koleji
Zartuje troche...przypomina mi sie moja kolezanka...nie wiedziala na jaki kolor sie zedycydowac wiec kupila ta sama rzecz w 4 kolorach

[Contax]

Wiesz sprawdź, bo może w tym kremie z hydrochinonem, co Ci przepisał lekarz, też w składzie jest kwas kojowy.

[viesia]

Staralam sie znalezc przetlumaczenie - kwas kojowy na angielski. Czy moze ktos wie jak jest kwas kojowy w jezyku angielskim? Na pewno bedzie acid ale kojowy nie moge znalezc.

[Contax]

Napisane przez viesia

Staralam sie znalezc przetlumaczenie - kwas kojowy na angielski. Czy moze ktos wie jak jest kwas kojowy w jezyku angielskim? Na pewno bedzie acid ale kojowy nie moge znalezc.

kwas kojowy - kojic acid

[gordies]

Zgodnie z sugestią Rayne (której jestem bardzo wdzięczna za pomoc), przenoszę mój wątek tutaj. Wiem ,że przebywają tu osoby o dużej wiedzy związanej z kwasami i nie tylko. Wierzę, że któraś z Was mi pomoże, bo już jestem przytłoczona własną bezsilnością!
Bardzo prosze o pomoc. Stwierdzono u mnie tzw. ostudę, czyli przebarwienia, które powstały pod wpływem słońca po wieloletnim zażywaniu hormonów. Wygląda to nieciekawie, gdyż jest umiejscowione na środku czoła, pod oczami i nad górną wargą. Sa to okropne brunatne plamy. Dermatolog powiedział, że można to zlikwidować tylko przez głębokie złuszczanie i że żadne kremy tu nie pomogą. Ja tymczasem uparłam się, że spróbuję. Próbowałam już na noc Lysanel Activ, oraz Unitone 4, a także Effaclar K i efekt jest jako taki na czole (plama rozjaśniła się), natomiast nad wargą jest tak jak było! Najgorsze jest to, że te wszystkie kwasy doprowadzają moją skórę do potwornych podrażnień i nie mogę ciągle ich używać! Załamana jestem właściwie tylko tą plamą nad wargą, bo wygląda dosłownie tak, jakbym miała wąsy! Błagam, pomóżcie! Czym mam ją rozjaśnić???
Oczywiście używam na dzień Biodermy SPF100, żeby nie dopuścić do nowych przebarwień.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie!

[justa79]

jeżeli się uparłaś na kremy, to nie pozostaje nic innego niż używać ich po kolei i cierpliwie czekać. ale nie wiem, czy nie szybciej byłoby zdecydować się na zabiegi kwasami lub laser. polecam lekturę artykułu Basi:
http://www.biochemiaurody.com/DzialS...ebarwienia.htm
wymienia tam skuteczne preparaty, zaleca też suplementację pycnogenolu.
jeśli chodzi o podrażnienia po kwasach, to używaj ich np. co drugi dzień, smaruj te miejsca czymś łagodzącym, natłuszczającym, np. Nanobase.

[moniga]

Gordies, a przez jaki okres uzywałaś kwasów? I czy zaczęłaś właśnie od Lysanela SVR? Bo jeśli wcześniej nie używałaś nic, i od razu Lysanel, to nic dziwnego, że masz podrażnienia. Effaklar jest kiepski do usuwania przebarwień, a Unitone 4 to juz ciekwaszy preparat, choc ma 6% kwasu glikolowego, więc trzeba też na niego uważać. A próbowałaś może wybielić te plamy samym kwasem kojowym, bez gwałtownego złuszczania? Moze w Twoim przypadku to wystarczy? Spróbuj Lieraca, albo Mela D. To są typowe kremy wybielające. Na pewno nie będą Cię podrażniać. Obydwa mają 2% kojowego, z tym, że Mela D jeszcze jakieś minimalne filtry, więc obciążać nimi na noc skórę jest moim zdaniem trochę bez sensu.

[Erato]

Unitone to ściema Moje, niewielkie zresztą, przebarwienia, nie zareagowały na Unitone w najmniejszym stopniu. Największą różnicę zauważyłam w związku z regularnym stosowaniem filtra oraz effaclaru naprzemiennie z Acne Dermem. gordies, domowe "wywabianie plam" to jest zabawa na długie miesiące, a filtrowanie się - do końca życia, w przeciwnym razie plamy zaraz wyskoczą ponownie. Jeżeli masz ciemne plamy, to zapytałabym dermatologa o retinoidy - np. Zorac (na receptę). To plus "wywabiacze" takie jak podała moniga, powinny przynieść efekt po jakimś pół roku I moim skromnym zdaniem ten efekt nie będzie gorszy niż po głębokim złuszczaniu - przerabiając serię easy peel prosiłam dermatolożkę, żeby obejmowała zabiegiem także moje plamy pod okiem (mam podejrzenie, że to tez jest typu melasmowatego, bo symetrycznie pod oczami i też mam coś w rodzaju ciemniejszej "konturówki" nad górna wargą, a od lat biorę pigułki anty) - i po sześciu zabiegach efekt rozjaśniający wcale nie był spektakularny. Teraz jest znacznie lepiej - plamy są prawie niewidoczne, mimo że nie traktowałam ich niczym specjalnie na przebarwienia, tylko wymienione kwasy no i filtr. Filtry robią ogromną różnicę - zanim zaczęłam je stosowac na co dzien, wystarczył jeden spacer w słoneczny dzien, żeby moje pieczołowicie wywabiane łatki wyskoczyły jak królik z kapelusza
Da się osiągnąć dobry efekt, z tym że przygotuj się na to, iż to nie będzie "kuracja", ale zmiana sposobu pielęgnacji i ohrony skóry na stałe. Ile nakładasz tego filtra? Codziennie?
Tu sa ciekawe rzeczy o ostudzie i propozycje preparatów do leczenia:
http://www.bio-med.pl/ostuda.html