Rozmowa kwalifikacyjna - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-04-01, 09:15   #1351
anananasek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 14
Dot.: Jak kłamać na rozmowie o pracę?

Cytat:
Napisane przez Saori89 Pokaż wiadomość
Niestety chyba u mnie to się nie sprawdzi. Ciężko mówić o rozwoju i samorealizacji gdy zgłaszasz się do sklepu spożywczego. Zwłaszcza gdy gość zaglądnie w CV i zobaczy, że mam mgr oraz pracowałam jako Contract Consultant, a teraz ubiegam się o stanowisko Shop Assistant xD

Trochę chyba... tak jakby w drugą stronę ten rozwój u mnie występuje (to wszystko przez UK, a raczej warunki $$$ w PL).

Muszę ściemniać, a naprawdę brak mi już pomysłów
I naprawdę takie pytania padają przy rekrutacji? Zawsze można rzucić coś w stylu, że sam system pracy Ci pasuje albo że kontakt z ludźmi czy coś w tym stylu
anananasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-04, 07:56   #1352
Aleksiaaleksia1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 55
Obracać porażki w sukces

Hej kochane.


Czy macie jakieś rady jak się motywujecie do działania?


Otóż w poprzednim tygodniu zadzwonił do mnie rekruter z firmy, z której bardzo chce pracować. Rozmowa była ok. Po czym zadał mi pytania i klapa.... Oczywiście pytania były banalne... Jak na spokojnie je przemyślałam.. Wszystko przez stres.


No i dostałam odpowiedź, że nie sa zainteresowani moja oferta.

złamałam sie, jak mogłam wyłożyć na takich podstawach..nie mogę tego sobie wybaczyć...

Jak obrócić porażkę w sukces. Jakieś rady???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aleksiaaleksia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-04, 10:29   #1353
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Obracać porażki w sukces

Co by nie mowic to kazde doswiadczenie niesie ze soba pozytywy. Byc moze przy nastepnej takiej rozmowie bedziesz lepiej przygotowana, bo wiesz juz w jaki sposob rekrutacja sie odbywa. Wiesz tez, ze stresujesz sie i w jakim stopniu. Mozesz z tej sytuacji wyciagnac wnioski np. spisac sobie odpowiedzi na najbardziej prawdopodobne pytania i w razie pustki w glowie zerknac sobie na te kartke. Przerobisz tak z 10 rozmow kwalifikacyjnych to nauczysz sie panowac nad nerwami, wszystko kwestia praktyki. Nie ma czym sie przejmowac, ze czasem nie wyjdzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-04, 12:21   #1354
Kittie92
Przyczajenie
 
Avatar Kittie92
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 16
Dot.: Obracać porażki w sukces

Chodzić na jak najwięcej rozmów kwalifikacyjnych i przyzwyczajać się do stresowych sytuacji. Jak dla mnie to żadna porażka, kilku innych ludzi też pewnie nie dostało tej pracy O i tu kolejne, nie użalać się nad sobą
Kittie92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-04, 12:26   #1355
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Obracać porażki w sukces

Yyyyy zasadniczo w życiu bywa tak, że większość rozmów rekrutacyjnych kończy się niepowiedzeniem, a tylko niektóre powodzeniem.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-04, 23:07   #1356
MissScully
Rozeznanie
 
Avatar MissScully
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 643
Dot.: Obracać porażki w sukces

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Yyyyy zasadniczo w życiu bywa tak, że większość rozmów rekrutacyjnych kończy się niepowiedzeniem, a tylko niektóre powodzeniem.
Moze o to chodzi, żeby do rzmów podchodzić bezemocjonalnie wiedząc, że jak już kliknie miedzy szukajacym a oferującym to cud miod i orzeszki na początek
__________________
Jeśli nie masz na coś czasu, to prosty znak, że nie jest to dla Ciebie istotne.
MissScully jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-09, 19:43   #1357
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Obracać porażki w sukces

Cytat:
Napisane przez MissScully Pokaż wiadomość
Moze o to chodzi, żeby do rzmów podchodzić bezemocjonalnie wiedząc, że jak już kliknie miedzy szukajacym a oferującym to cud miod i orzeszki na początek
Ja już się nauczyłam, żeby praca, rekruter, atmosfera była dla mnie ok, jeśli czuję, że jest coś nie tak, to olewam
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-04-09, 20:23   #1358
MissScully
Rozeznanie
 
Avatar MissScully
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 643
Dot.: Obracać porażki w sukces

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ja już się nauczyłam, żeby praca, rekruter, atmosfera była dla mnie ok, jeśli czuję, że jest coś nie tak, to olewam
A ja dalej marzę o spotkaniu profesjonalnego rekrutera
__________________
Jeśli nie masz na coś czasu, to prosty znak, że nie jest to dla Ciebie istotne.
MissScully jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-12, 12:46   #1359
anananasek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 14
Dot.: Obracać porażki w sukces

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ja już się nauczyłam, żeby praca, rekruter, atmosfera była dla mnie ok, jeśli czuję, że jest coś nie tak, to olewam
Tylko jak jest hr z zewnątrz to może być mylące (i na korzyść i na niekorzyść)
anananasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-15, 13:36   #1360
Mlecznabulka
Raczkowanie
 
Avatar Mlecznabulka
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Nauczylam sie dosc szybko, ze do rozmow trzeba podchodzic na luzie i nie robic sobie wielkich nadziei oraz polegac na swoich kompetencjach. Wtedy jest o wiele lżej i roztacza sie wokol siebie lepsza aure
Mlecznabulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-23, 18:49   #1361
pannaniezalezna1555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63
nietypowe sytuacje na rozmowach o pracę

Hej Dziewczyny !
Otóż w miejscu, gdzie obecnie pracuję już pewien czas nie dzieje się dobrze. Są zwolnienia, wymagania nie z tej ziemi, brak możliwości awansu i rozwoju itp. ( pracuję w korpo) Poza tym czuję się nieco wypalona i niedawno pomyślałam, że poszukam czegoś nowego. Rozesłałam CV po lokalnych firmach i ogłoszeniach. Byłam na kilku rozmowach, jednak albo nie odpowiadały mi warunki, albo firmom ( mam okres wypowiedzenia w obecnej pracy). Postanowiłam, że złożę wypowedzenie . Nawet jak nic nie znajdę to mam odłożone trochę kasy i przeżyję. I ten okres wypowiedzenia mija na koniec lipca.
W piątek byłam na rozmowie w jednej firmie, gdzie bardzo mi się spodobały warunki, również finansowe i myślę, że ja też przypadłam im do gustu. Obiecali, że odezwą się w poniedziałek-wtorek. W międzyczasie w poniedziałek zadzwoniła jeszcze jedna firma, by się umówić na rozmowę. Było to coś innego niż teraz robię - stanowisko sekretarki w firmie transportowej, ale stwierdziłam , że przecież mogę iść porozmawiać, bo to do niczego nie zobowiązuje. Na rozmowę umówiliśmy się na wtorek , tj. dziś na 14:00, jednak o 9:00 rano zadzwoniono do mnie z firmy piątkowej, że chcą mnie zatrudnić i bym przyszła omówić resztę formalności. Bardzo się cieszyłam i stwierdziłam, że więcej nie będę niczego szukać. Na to stanowisko sekretarki próbowałam się dodzwonić , by powiedzieć, że jednak podziękuję i przeproszę, że zawracałam głowę. Nikt nie odbierał, więc wysłałam smsa, gdzie napisałam, że jednak nie dotrę, bo dostałam dziś ciekawą ofertę i przepraszam, że zajęłam czas. Po jakichś dwóch godzinach zadzwoniła do mnie pani z pretensją, że co ja sobie wyobrażam i po co wysyłałam cv, skoro nie zamierzałam przyjść na rozmowę, że na moje miejsce są inne chętne. Powiedziałam szczerze, że dostałam dziś ofertę, na którą liczyłam i stwierdziłam, że więcej nie będę niczego szukać. Poza tym przeprosiłam i uprzedziłam, że nie dotrę na spotkanie ( było to ok.10:00, a rozmowa była na 14:00, więc nie uprzedziłam w ostatniej chwili). Pani zaczęła mi ubliżać, że zrobi mi opinię, że zwracam tylko głowę i bym więcej nie wysyłała do nich CV. Odpowiedziałam, że z ich podejściem jakie widzę to na pewno nie wyślę i nikomu nie polecę firmy.

Co myśliscie o takim zachowaniu ? Szczerze to jestem nieco wstrząśnięta.Nie miałam nigdy takiej sytuacji. Sama pracowałam trochę w HR i takie sytuacje były nie do pomyślenia.
pannaniezalezna1555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-11, 14:35   #1362
Ulalata
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1
Dot.: Rozmowy kwalifikacyjne...

Ja się mega denerwowałam idąc na rozmowę, ale poszło całkiem nieźle. Czytałam sporo poradników na ten temat. Bardzo spodobał mi się poradnik na Ogido, zerknijcie sobie, może wyciągniecie coś dla siebie.
Proszę /reklama/

Edytowane przez 21kasia21
Czas edycji: 2019-12-11 o 21:50 Powód: reklama
Ulalata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-03, 22:56   #1363
petitte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
Rozmowa kwalifikacyjna z polecenia - jak się wykręcić

Cześć wszystkim!



Od razu napiszę, że zdaję sobie sprawę z tego, że największym problemem w tej sytuacji jest mój brak asertywności. Jednak "mleko się wylało" i liczę, że jakaś dobra dusza doradzi mi jak z tego wybrnąć.



Sytuacja w mojej obecnej firmie totalnie się poplątała i jest kiepsko. Zrzucono na mnie obowiązki tak naprawdę kilku osób, oczywiście bez zmiany wynagrodzenia. Do tego inne kwiatki i problemy. Generalnie jest na tyle źle, że byłabym gotowa sama odejść, nawet mimo pandemii.

Zaczęłam nawet rozsyłać CV. Jakiś odzew jest. Postanowiła mi w tym pomóc znajoma przesyłając moje CV znajomemu, który ponoć od dłuższego czasu szuka pracownika. Tutaj mój pierwszy błąd, bo nie sprawdziłam ogłoszenia, ale zaufałam jej, bo doskonale wiedziała na czym mi zależy i jakiej pracy szukam.

No i okazało się, że to niższe stanowisko niż to, które pełnię w obecnej firmie, bez możliwości rozwoju. Generalnie coś od czego chcę się odciąć i iść dalej w życiu zawodowym.

"Niestety" facet zadzwonił. Miałam jeszcze nadzieję na rozmowę telefoniczną (covid itp), ale uparł się na spotkanie. A mi głupio było powiedzieć, że nie doczytałam ogłoszenia i nie tego szukam. Nie chciałam też, żeby koleżanka się dowiedziała, że olałam gościa.



Z jednej strony mogę iść, pogadać i ewentualnie wtedy stwierdzić, że liczyłam jednak na coś innego. Z drugiej, jestem tak przemęczona przez obecną pracę, że ostatnie na co mam ochotę, to tłuc się pół miasta po próżnicy. Ten facet też niepotrzebnie straci czas.



I nie wiem jak poprowadzić tą rozmowę, żeby nie wyjść na niepoważną albo chociaż zminimalizować straty wizerunkowe

Na hejt jestem gotowa, wszelkie rady przyjmę z wdzięcznością
petitte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-05, 09:08   #1364
Dink
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna z polecenia - jak się wykręcić

Może zadzwoń jednak i porozmawiaj z nim przez telefon, wyjaśnij sytuację, ewentualnie dopytaj przez telefon dokładnie o warunki i powiedz że nie tego szukałaś lub po prostu odwołaj spotkanie i nie idź.
Dink jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-05, 15:12   #1365
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna z polecenia - jak się wykręcić

Ja bym się spotkała i zwyczajnie porozmawiała. Że interesuje Cię taka i taka stawka, takie i takie stanowisko i czy może spełnić Twoje warunki. Jak nic z tego nie wyjdzie to sobie podziękuje i po sprawie.

Jak nie chce Ci się spotykać to zawsze możesz zadzwonić. Powiedzieć, że zapoznałaś się z ogłoszeniem, poszukałaś informacji o firmie i masz kilka wątpliwości, które chciałabyś rozwiać przez ewentualną rozmową.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-05, 17:58   #1366
petitte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna z polecenia - jak się wykręcić

@Dink @Pigeons spotkanie miało być wczoraj, ale właśnie też wpadłam na to, żeby zadzwonić wcześniej i "wyjaśnić kwestie, których nie było w ogłoszeniu". Pan tylko upewnił mnie w tym, że w jego firmie nie osiągnę tego na czym mi zależy. On podobno z kolei został poinformowany, że ja chcę pracować właśnie na takim stanowisku, na które wystawił ogłoszenie... Przeprosiłam go za zajęcie czasu i moje niedopatrzenie i tyle.

Myślałam, żeby się z nim spotkać i wtedy wszystko wyjaśnić, ale to by była jeszcze większa strata czasu. Poza tym poprzedniego dnia pracowałam do późnego wieczora, a wczoraj pojechałam do pracy wcześniej i totalnie nie miałam siły już na nic.



Póki co dziś udało mi się po wielu bojach wynegocjować lepsze warunki w obecnej pracy. Ciekawe na jak długo



Dzięki wielkie za rady!
petitte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-12, 20:27   #1367
Czusss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1
Rozmowa kwalifikacyjna

Cześć dziewczyny,

mam do Was prośbę o wsparcie w temacie rozmów kwalifikacyjnych. Poszukuje pracy jako kierownik sklepu odzieżowego lub pochodne branże, ale te rozmowy przez które muszę przejsc są jakieś straszne. Czy Wy też macie serie głupich pytań rekrutera nie związanych kompletnie z praca, lub pytania jakbyście starali się o fotel prezesa banku? Miałam dziś rozmowę o pracę jako z-ca kierownika , nie oszukujemy się to żadna skomplikowana praca. Oczywiście nie wszyscy się nadaja itd i trzeba to zweryfikować, ale te pytania jakbym miałam kierować cała firma, a kasa w stylu 2.500 max. No ludzie czy Wy też tak macie ? Czy o co chodzi? Zawsze się staram przygotować do rozmów, wiedzieć coś o firmie i mieć dobre i prawdziwe CV no ale te rekrutację to jak jakiś cyrk. Powiedzcie o swoich rozmowach, bo ja juz się podłamuje.
Czusss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-13, 14:29   #1368
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 247
Dot.: Rozmowa o prackę :)

Ja jak uczestniczę w rekrutacjach, to są zwykle wieloetapowe i rozmawiam z kilkoma osobami. Zazwyczaj rozmawiamy o moim doświadczeniu zawodowym, o tym jak bym się zachowała w różnych sytuacjach.
Takie typowe pytania z rozmow kwalifikacyjnych już mi się nie zdarzają, chyba ze mam sprawdzenie poziomu języka to się zdarza pytanie z tylka czyli gdzie się widzisz za 10 lat?

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc pytania nie związane z praca, albo pytania jak na stanowisko dyrektora, możesz doprecyzowac?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 09:02   #1369
fioleka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 4
Unhappy Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Hej!
Przeglądam forum od dłuższego czasu, jednak dopiero teraz się zarejestrowałam. Otóż rozglądam się za nową pracą. Wysłałam niedawno CV do pewnego banku, gdzie zarobki na moim stanowisku byłyby naprawdę wysokie. Po kilkunastu dniach od wysłania CV zadzwoniła do mnie rekruterka podpytać o kilka rzeczy. Standardowa rozmowa po polsku i po angielsku. Rozmowa przeszła bez problemów (w moim odczuciu - wszystko płynnie i na temat). Rekruterka powiedziała też, że menadżerce spodobało się moje CV i chciałaby umówić mnie na rozmowę, bo menadżerka wybrała tylko jedną osobę do rozmowy. Trafiło na mnie. Rekruterka zapytała, czy do końca tygodnia mogę porozmawiać z menadżerem online przez kamerę. Była środa po południu, a ja miałam jeszcze czwartek i piątek urlop (na wsi). Powiedziałam, że jestem aktualnie na urlopie i gdyby była możliwość to czy jest możliwość rozmowy w innym terminie. Powiedziałam też, że mam ze sobą laptopa i że jakby trzeba było, to też dam radę, żeby mieć rozmowę w czasie urlopu. Rekruterka zapytała do kiedy mam urlop. Powiedziałam że od przyszłego tygodnia jestem dostępny w każdym terminie. Na to ona, że w takim razie nie ma problemu, że odezwie się w przyszłym tygodniu i w przyszłym tygodniu umówi mnie na rozmowę z menadżerką. Nie ukrywam, że było mi to na rękę, bo miałam więcej czasu, żeby przygotować się do rozmowy (dośc wymagające stanowisko) + internet w miejscu gdzie byłem nie był delikatnie mówiąc rewelacyjny. A z rozmowy i tonu rekruterki wywnioskowałam, że inny termin to faktycznie nie problem i że te 2 dni nikogo nie zbawią. No i oczywiście od początku tygodnia cisza z ich strony. Zadzowiniłam dziś rano do rekruterki, żeby się przypomnieć. Okazało się, że menadżerka wybrała do rozmowy jakąś inną osobę... Najgorsze, że tak się wściekłam, bo myślałam że ta rozmowa to pewniak i nawet nie zapytałem rekruterki czemu zmienili decyzję. Boje się, że to przez to że nie zdecydowałam się na rozmowę dzień/dwa po rozmowie telefonicznej z rekruterką, kiedy miałem urlop i że to zadecydowało o porażce. Tylko jak usłyszałam, że nie ma problemu, żeby rozmowa była w przyszłym tygodniu, a nie w czwartek/piątek to nie cisnąłem tematu, bo było mi to na rękę. A wiem, że proces wysyłania cv jest do końca miesiąca, więc też wiedziałam, że jeszcze jest napływ nowych kandydatów. Jestem na siebie wściekła, bo mam wrażenie, że przez głupotę nie wykorzystałam SUPER szansy na pracę za świetną kasę i z super perspektywami. Jak widzicie tą sytuację? Powinnam siebie winić i pluć sobie w brodę i winić siebie w tej sytuacji?
fioleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-30, 11:18   #1370
lifjaa
Raczkowanie
 
Avatar lifjaa
 
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Hohlstein
Wiadomości: 192
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

No wyszło jak wyszło. Teraz szukaj jedynie innej oferty. Szukają kogoś kto będzie dyspozycyjny i nie będzie mu robiło czy ma urlop czy nie jeżeli szuka pracy, więc.. no cóż. Kolejnym razem będzie lepiej.
lifjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 11:33   #1371
fioleka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 4
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Ja rozumiem kwestię dyspozycyjności. Ale moim zdaniem też trzeba wziąć pod uwagę, że jestem osobą pracującą, więc nie siedzę w domu czekając na telefon o pracę 24/7. A od mojego przesłania CV do momentu telefonu od rekrutera minęły dobre 2 tygodnie, więc chyba rekruter powinien mieć na uwadzę, że nie zawsze da się zaplanować rozmowę ,,na już". Dwa: będąc urlopie człowiek nie zawsze ma możliwość odbycia rozmowy rekrutacyjnej np. przez słaby internet czy brak dostępu do laptopa z kamerą. A u mnie była kwestia tylko opóźnienia rozmowy o 2 dni robocze. I rekruterka sama mówiła, że to żaden problem aby rozmowa była później jak mój urlop praktycznie się kończy. Więc sam nie wiem czy tłumacze sam siebie, żeby nie pluć sobie w głowie czy też może nie urlop był dla nich problemem a coś innego. Bo moim zdaniem tak się nie robi..
fioleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 12:41   #1372
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Nie powinnaś siebie winić. Z inną osobą to może być ściema. Czasem firmy tną koszty i rezygnują z rekrutacji w jej trakcie, więc może i tak było w tym przypadku. Ale o tym się nie dowiesz jak nie znasz dobrze rekrutera i nie powie Ci prawdy albo nie zrobisz "dochodzenia" w firmie. Możliwe, że tej super kasy i super oferty wcale nie było cow obencych warunkach rynkowych wcale by mnie nie zdziwiło.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 12:46   #1373
4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Wiem, że pewnie ciężko się w głowie z tym pogodzić, ale ewidentnie nie zagrało tutaj coś z hrem, który powinien do Ciebie oddzwonić, że jednak rozmowa w innym terminie nie będzie możliwa. Niefajnie z ich strony, także pociesz się tym, że współpraca z takimi ludźmi mogłaby być różna
Trzymam kciuki, żebyś znalazła coś dużo lepszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 12:48   #1374
lifjaa
Raczkowanie
 
Avatar lifjaa
 
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Hohlstein
Wiadomości: 192
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Cytat:
Napisane przez fioleka Pokaż wiadomość
Ja rozumiem kwestię dyspozycyjności. Ale moim zdaniem też trzeba wziąć pod uwagę, że jestem osobą pracującą, więc nie siedzę w domu czekając na telefon o pracę 24/7. A od mojego przesłania CV do momentu telefonu od rekrutera minęły dobre 2 tygodnie, więc chyba rekruter powinien mieć na uwadzę, że nie zawsze da się zaplanować rozmowę ,,na już". Dwa: będąc urlopie człowiek nie zawsze ma możliwość odbycia rozmowy rekrutacyjnej np. przez słaby internet czy brak dostępu do laptopa z kamerą. A u mnie była kwestia tylko opóźnienia rozmowy o 2 dni robocze. I rekruterka sama mówiła, że to żaden problem aby rozmowa była później jak mój urlop praktycznie się kończy. Więc sam nie wiem czy tłumacze sam siebie, żeby nie pluć sobie w głowie czy też może nie urlop był dla nich problemem a coś innego. Bo moim zdaniem tak się nie robi..
Ale ja nie mówię, że to co oni od Ciebie jest ok. Jak dla mnie to właśnie oni szukają kogoś to będzie na każde ich skinienie co wcale dla mnie nie jest dobre. Bardziej mi to przypomina raczej bycie niewolnikiem w pracy. Nie pluj sobie w brodę. Wyszło jak wyszło, życie leci dalej i będą inne oferty pracy. Może na lepsze Ci wyjdzie to, że nie wyszło.
lifjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 15:07   #1375
fioleka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 4
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Dziękuję Wam za dobre słowo. Aczkolwiek cały czas mam w głowie co gdybym zdecydowała się na rozmowę w te 2 dni urlopu. Czy faktycznie znaleźli jakąś lepszą osobę i tak czy inaczej by mnie olali, czy jednak doszłoby do rozmowy. Nie daje mi to spokoju ..
fioleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 15:17   #1376
ojejuniu1974
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Firma ktora zachowuje sie tak niepowaznie, mogla cos odwalic na kazdym etapie rekrutacji. Niepotrzebnie sie zadreczasz. To normalka.
ojejuniu1974 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-30, 22:39   #1377
9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 496
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Takie historie zdarzają się niesamowicie często na etapie poszukiwania pracy.

Kiedyś skontaktował się ze mną rekruter (on ze mną - ja nie szukałam pracy, ale był przekonujący) i po pierwszej rozmowie i wyjaśnieniu szczegółów zorganizował drugą rozmowę z managerami. 5 minut przed zaplanowaną rozmową odwołał mówiąc, że coś managerom wypadło. Miał zadzwonić z informacją o kolejnym terminie.

To było rok temu. Nigdy więcej nie dali znaku życia. Duża, znana firma, każdy Polak o niej słyszał.

Albo ta firma, w której miałam 6 etapów - po ostatnim rekruter dzwonił i zapewniał, że ostatni etap będzie na dniach, prosił o cierpliwosć. Również tutaj: ghosting od roku.

Mogłabym opowiadać takie historie przez całą noc. Nie przywiązuj się do stanowiska zanim nie będziesz miała przed sobą podpisanej umowy, bo będziesz zawiedzona. A to, że rozmowę możesz mieć 2 dni robocze później to zupełnie normalne.

Edytowane przez 9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81
Czas edycji: 2021-06-30 o 22:42
9fe3753a27fdab91f294646f71f38ef6abf24fb7_615a35f24cb81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-01, 10:19   #1378
fioleka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 4
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88784747]Takie historie zdarzają się niesamowicie często na etapie poszukiwania pracy.

Kiedyś skontaktował się ze mną rekruter (on ze mną - ja nie szukałam pracy, ale był przekonujący) i po pierwszej rozmowie i wyjaśnieniu szczegółów zorganizował drugą rozmowę z managerami. 5 minut przed zaplanowaną rozmową odwołał mówiąc, że coś managerom wypadło. Miał zadzwonić z informacją o kolejnym terminie.

To było rok temu. Nigdy więcej nie dali znaku życia. Duża, znana firma, każdy Polak o niej słyszał.

Albo ta firma, w której miałam 6 etapów - po ostatnim rekruter dzwonił i zapewniał, że ostatni etap będzie na dniach, prosił o cierpliwosć. Również tutaj: ghosting od roku.

Mogłabym opowiadać takie historie przez całą noc. Nie przywiązuj się do stanowiska zanim nie będziesz miała przed sobą podpisanej umowy, bo będziesz zawiedzona. A to, że rozmowę możesz mieć 2 dni robocze później to zupełnie normalne.[/QUOTE]

Dziękuję za ten wpis U mnie to też nie pierwsza sytuacja z tym, że HR mnie olał, jednak tutaj bardzo mi zależało na tym stanowisku.
fioleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-04, 10:03   #1379
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Utrata szansy na wymarzoną pracę - czy to przez urlop?

Jakbyś była faktycznie naprawdę dobrym i wyjątkowym kandydatem na to stanowisko, to by poczekali.

Widocznie znaleźli kogoś lepszego, kto akurat był dostępny i tyle. Mogliby by poczekać, ale pewnie uznali, że nie warto skoro mają już kogoś odpowiedniego. Sama rekrutowałam i wiem, że rekrutacja to raczej przykry obowiązek, kolejne spotkania i odrywanie od właściwej roboty (dla osób z docelowego działu). Jak można zakończyć szybciej proces, to się to robi zamiast generować koszty, bo "a poczekajmy, może ta laska co wróci z urlopu też będzie dobra". No jasne, ludzie nie mają co robić
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-14, 13:18   #1380
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Mam małe doświadczenie w rozmowach kwalifikacyjnych ( bo mało kto odpowiada na moje podania , nie mam referencji ).

Jak odpowiadać w przypadku pytań dlaczego się chce pracować na stanowisku niższym niż posiadane wykształcenie

Mam wyższe wykształcenie ekonomiczne, ale nie pracowałam w zawodzie od wielu lat, bo mieszkam za granicą i tu się łapałam różnych zajęć typu dorywcza praca w przedszkolu, sklep. To było przez agencję pracy ( umowa na szałowe 20% i może zadzwonią jak będzie więcej ) i nie chodziłam na rozmowy. Teraz mam postojowe ( nie mieli dla mnie pracy, potem w miejscu gdzie nie dojadę bez auto w weekend ) i szukam czegoś bezpośrednio.

Jak można uzasadnić chęć pracy w takim miejscu i do tego często na kawałek etatu tylko
Budzę zdziwienie też, że chcę 50% Dla mnie to tylko, nie aż.
Środowisko pracy i zainteresowanie asortymentem sklepu jedynie przychodzi mi do głowy.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-28 20:03:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.