Łupież pstry

[czekoladka21]

Hej! Posmarowałam ze 2 razy tym nizoralem tzn. tylko na plamki i zostawilam az wyschnie, skora w tym miejscu zrobila sie czerwona i jakby spuchnęła. Nie wiem czy tak ma byc czy poprostu mi nie pasuje ten nizoral.

[anna_k]

A swędziało Cię to czy może szczypało? W każdym razie jakies działanie na pewno było, tylko czy poskutkowało? Jeżeli nic nie schodzi to lepiej już nie smaruj. Nie jestem ekspertem niestety i nie wiem w takim razie co to może być...

[czekoladka21]

Skora w tym miejscu byla jakby poparzona i dzisiaj mi zeszla,szczypalo po nalozeniu nizoralu. Tylko ze teraz mam te plamki tez biale bo skora zeszla(

[Niuniaczek]

Na poczatku były tylko dwa skupiska na ręku - skupiska małych białych krosteczek - coś jakby ropnych , lekarz przepisał mi masc Clotrimazolum oraz szampon Stipex , troszke pomogło ale ostatnio zauwazylam te same objawy na plecach i co gorsza na dekoldzie Proszę o rady wszystkie osoby które zetknęły sie z tym problemem.. może znacie jakies złote środki cio????

[Justy]

odkaziłaś/wyrzuciłaś pościel, podkoszulki itp?
leczenie obejmowało również skórę głowy?
nie masz przypadkiem osłabionej odporności?

[myShaczeQ]

Napisane przez Niuniaczek

Na poczatku były tylko dwa skupiska na ręku - skupiska małych białych krosteczek - coś jakby ropnych , lekarz przepisał mi masc Clotrimazolum oraz szampon Stipex , troszke pomogło ale ostatnio zauwazylam te same objawy na plecach i co gorsza na dekoldzie Proszę o rady wszystkie osoby które zetknęły sie z tym problemem.. może znacie jakies złote środki cio????

mi lekarz zdiagnozował jako łupierz pstry takie biale plamki jak po przebarwieniu slonecznym (takie czasem powstaja jak nieregularnie skora zejdzie ) z tym ze one faktycznie powstaly o tym jak "rzucilam" sie na sloneczko na poczatku czerwca mam je na plecach te plamki takie dziwne, a lekarka polecila mi jakis smieszny szampon, ktorym mialam smarowac cale cialo i pozostawic do wyschniecia takie cudo kosztowalo mnie 40 zl ale jakos nie widze rezultatow plamki jak sa tak byly... moze to nie jest lupiez pstry bo po Twoim opisie zwatpilam w diagnoze lekarza moja sa zupelnie plaskie i nie ma zadnej wydzieliny wewnatrz ...

[Niuniaczek]

tak jak mowisz myschacze to wyglada jak przebarwienia po słoncu...
Co do pierwszej odp ,Justy leczenie objęlo skórę głowy ale o ubraniach i pościeli nie było mowy - nic nie odkarzałam - a jak to w praktyce wygląda?

[jukierka]

moj tato tez to mial kiedys i lekarz mu zalecil mycie sie nizoralem tzn dac troche szamponu na gabke i na wilgotnym ciele myc az piana sie zrobi zostawic to na 5 min i potem splukac. po jakims czasie plamki zniknely

[Justy]

lekarze mówią o praniu w 90stopniach celsjusza a potem prasowaniu gorącym żelazkiem (dot.tego, co się da.)

dodatkowo clotrimazolum może być za słaby- dużo częsciej zaleca sie nizoral w kremie lub szamponie do mycia i/albo selsun blue.

[karolinka123]

witam
ja tez mam problemy z lupiezem pstrym(
Dwa lata temu bylam u dermatologa i zalecil mi zazywanie tabletek ale niestety nic nie pomogla i tearz juz mam w tych bialych plamkach cale plecy wiec nawet nie moge chodzic w rzeczach z odkrytymi plecami(
Moja kolezanka wyleczyla sie z tego po zastosowaniu jakiejs masci robionej specjalnie dla niej w aptece a mi sie to coraz bardziej rozprzestrarzenie
Pomozcie co mam zrobic aby sie raz na zawsze tego pozbyc!!

P.S ide w przyszlym tyg do dermatologa znowu i zobaczymy co powie

[karolinka123]

witam
ja stosowalam jakies tabletki ale nic mi nie pomoglo....sprobuje z tym nizoralem ale watpie ze cos pomoze bo juz ponad 3 lata mam ten lupiez pstry na plecach i sie rozprzestrzenia((
pozdrawiam i zycze wytrwalosci w walce z tym paskudztwem

[AGA1119]

Dziewczyny ja miałam łupież pstry ale pozbyłam sie go w niecałe dwa tygodnie to były takei ciemne plamy na granicy włosów z uszami i rozprzestrzeniały sie na całą szyję swędziało nieziemsko i się tak łuszczyła skóra że robiła się czasem skorupa.... ale pani dermatolog przepisała mi mały szamponik z zielonym napisem... musiałąbym poszukać gdzies tej butelki i przypomnieć i piane kłaśc na te plamy po 5 minutach myć ipomogło Ja mym nawet zaryzykowała myć no np. nizoralem może pomóc

[karolinka123]

witam
no wiec zaczelam kuracje nizoralem...minelo jzu 6 dni stosowania i zero efektu(chyba jednak pojde do tego dermatologa bo ciemno to widze(
pozdrawiam

[paulaql]

Od jakiegoś czasu obserwuję białe przebarwienia na ramionach. Bardzo wyraźne
stały się latem, ale choć teraz nie mam żadnego kontaktu ze słońcem, to
wydaje mi się, że są coraz większe. Czy tak wyglądają przebarwienia po
opalaniu, czy może ma to jakieś podłoże grzybicze, a może hormonalne? Skóra
w tych miejscach jest sucha, delikatnie swędzi i czasem sprawia wrażenie
złuszczania.

Dołączam zdjecie:

[paulaql]

nikt nie pomoże?

[maltusia87]

od razu zaznaczam, że lekarzem nie jestem ale na łupiez pstry to mi to niewyglada.Moze to przebarwienia po opalaniu a swedzi cie to, piecze od kiedy to masz??

[maltusia87]

nie doczytałam jesli cie to swedzi i piecze to udaj sie do dermatologa

[paulaql]

A może to są początki łupieżu pstrego, nie są te plamy wyraźnie białe, pewnie latem będzie spora różnica..
Chciałam się tylko spytać kogoś, kto miał łupież pstry, czy tak to na początku wyglądało?
Nie wiem czy dermatolog mnie nie wyśmieje

[Maripossa]

Napisane przez paulaql

A może to są początki łupieżu pstrego, nie są te plamy wyraźnie białe, pewnie latem będzie spora różnica..
Chciałam się tylko spytać kogoś, kto miał łupież pstry, czy tak to na początku wyglądało?
Nie wiem czy dermatolog mnie nie wyśmieje

Ja mialam na dekolcie i na plecach troche, wygladalo podobnie, jednak gdy wychodzilam na slonce plamki zmienialy kolor, robily sie troche wypukle i swedzialy... dermatolog przepisal mi jakis spray na M ale nie pamietam nazwy, jednak nie pomogl a tylko pogarszal sprawe, bo swedzialo jeszcze bardziej...myslalam ze to normalne wiec stosowalam dalej...jednak pomogl mi dopiero krem Nizoral
mozna tez na te miejsca nanosic spieniony szampon Nizoral i splukac.
Jednak zeby sie upewnic idz do dermatologa, na zdj.malo widac.

[Yoanna21]

ja też mam łupież pstry od 2 lat. Na początku miałam 2 małe plami na dekolcie, więc wcale się nimi nie przejmowałam. Jakieś 2 tygodnie temu pojawiło mi się ich dużo więcej (na brzuchu i w okolicach piersi). Poszłam do dermatologa i pani doktor przepisała mi Nizoral w kremie. Smaruję się nim 2 razy dziennie i już po 3 dniach widać ogromną różnicę. (Na innym forum czytałam, że wiele osób go stosowało i im nie pomogło). Już ich prawie nie mam Ale niestety łupież może często wracać ;/ Pewnie to cholerstwo złapałam na solarium, chociaż chodzę tam bardzo bardzo rzadko ;/

Paulaql - chociaż nie jestem lekarzem ale na łupież pstry mi to nie wygląda. Ja miałam takie nieduże plamki, a u Ciebie widzę takie duże place... Powinnaś iść do dermatologa.

Pozdrawiam

[lova]

Ja również mam łupież pstry... strasznie trudno go wyleczyć Stostuję (czasem :P) maść Clotrimazolum (dostępna w aptece bez recepty około 4zł) i szampon nizoral...

Ja też na początku miałam plamki (białe) ale widac było pod nimi jakby krostki... taka gęsia skórka... I w dotyku to czuć. Po wyleczeniu zostają białe plamki, ale już skóra jest idealnie gładka Wtedy MOŻNA się opalać i wyrównać kolorek

[paulaql]

A co na to pani dermatolog? Bo widzę, że już jest opiekun tego forum

[monnia001]

witam!

na lupiez pstry tez mi to nie wyglada - u mnie (juz od kilku lat) objawia sie on takimi okraglymi, mniejszymi plamkami w roznych miejscach na ramionach i plecach. U ciebie te plamy sa bardziej rozlegle i o zupelnie innym ksztalcie. Ehh...trudno powiedziec.

[paulaql]

Hm, dzięki za wszystkie posty, może to rzeczywiście nie jest łupież pstry.. Ale z drugiej strony co to może być, skoro skóra w tych miejscach się nie opala? Przecież nie bielactwo. A latem różnica będzie wyraźna..

Ponawiam prośbę do pani Dermatolog

[longer891]

Witam wszystkich...
Ostatnio troche poczytałem na forach,i zrobiłem sobie z tego taki domowy sposób...
wziołem do słoika nalałem ocet plus woda...do drugiego spirytus...i kupiłem maśc clotrimazolum...kosztuje chyba 3zł,bez recepty...
i zrobiłem tak:najpierw wziołem waciki,czy tam moze byc tez paier toaletowat,czy jakas sciereczka i posmarowałem ciało zakarzone octem...poczekałem 5 minut...puzniej posmarowałem spirytusemm i poczekałem 5 minut...na koncu posmarowałem wszystko mascią...nastepnie wieczorem jeszcze raz posmarowałem mascią...dosłownie nastepnego dnia juz widziałem efekty,i az przed lustrem przecierałem oczy,bo plamki były dosłownie niewidoczne w 90procentach...Skutki uboczne:pamietajmy nie wcierajmy zbyt mocno octu i spirytusu w skore,bo bardzo łatwo ją podraznic,ja praktycznie za kadym razem ją podrazniema,ale wystarczy te miejsca podraznione posmarowac kremem nawilzającym i szybko zejdzie..ja powtarzam zabieg co 5 dni,i jak narazie jest ok...jak wykonacie zabieg piszcie efekty...pozdraiwam.

[misia5]

nie radzę nie radzę !!!

[cheeetah]

Ja mam swoje plamki juz od 8 lat, nic mi nie pomagało, straciłam już całkiem siły na walkę z tym paskudztwem... Nawet jeśli pozbywam sie czasem większości plamek to i tak po jakimś czasie znowu wracają... Stosowałam tabletki, maści, szampony, pranie, prasowanie, ocet, nawet jakies specjalne mikstury na odzież - wszystko! - mi po prostu nic nie pomaga... Jedyne co mi pozostało to sie po prostu do nich przyzwyczaić. Może tak już ma byc, że niektórym przechodzi, a innym nie?

[EmotIkonka]

Też MAM !!! Ratujcie W zeszłym roku sie pozbyłam i teraz wrócił Co Mam robić stosuje nizoral ale nie pomaga Błagam co jest najlepsze dodam ze w zeszłym roku zeszły mi te plamki po nizoralu a teraz nic nie pomaga . . Słyszałam też od lekarza dermatologa ze ten cały cholerny łupież pstry po zakonczonej kuracji trzeba sprobować opalic bo moze sie okazac ze juz go nie ma ale plamki musza sie opalic by zrownaly sie z reszta skory. I w zeszlym roku tak wlasnie uczynilam i okazalo sie ze faktycznie wszystko sie zrownalo ale teraz wraca RATUNKU JESTEM ZALAMANA !!!

[Danuta Nowicka]

Łupież pstry to dermatoza wywołana przez drożdżaka, a więc taka bardzo powierzchowna grzybica... Występuje bardzo często u osób młodych, zwłaszcza korzystających z solarium, bo tam najczęściej można się zarazić, kładąc się na łózku bezpośrednio po chorej osobie. Nie jest to choroba groźna, najczęściej nie daje świądu, nieciekawie jednak wygląda. Drożdżak powoduje rozpuszczanie melaniny więc na ciele pojawiają się jaśniejsze, lekko złuszczajace się miejsca. Leczenie nie jest trudne... Wybieramy szampon przeciwdrożdżakowy (Nizoral, Stieprox, Sensun Blue, Kerium) i myjemy głowę!!!! Drożdżak żyje sobie w mieszkach włosowych głowy, a nie na skórze!!! Samo smarowanie nie da efektów. PO 5-7 myć odpowiednim szamponem drożdżaka na pewno już nie będzie, natomiast aby skóra wróciła do równomiernego kolorytu należałoby się nieco opalić, oczywiście nie w tym samym solarium które było źródłem choroby

[cheeetah]

W takim razie czy to prawda, że jeśli się już pozbędzie tego świństwa ze skóry głowy i będzie smarować ciało, to oprócz tego trzeba też "wysterylizować" wszystko wokół nas - czyli od odzieży, po ręczniki, kanapy, pościel, materac itp itd? Jak to najskuteczniej zrobić? Bo mi się wydaje, że może to przez te otaczające nas 'zarażone' przedmioty tak trudno sie tego pozbyc na stałe? Przecież wiele z nas myje sie szamponem tygodniami i miesiacami i nic!? Juz sama nie wiem jaka może byc inna przyczyna, że sam szampon i masci nie dzialaja....?