Mamy majowe 2019 część 9

[anuhaaaaaaaaaa]

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

[Martita_2012]

Napisane przez N4TI

O tak drzewa są interesujące właśnie mamy 4 drzemkę.. dziewczyny kp co ile jedzą wasze dzieci? Wiem że już byl ten temat ale może coś sie pozmienialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie nic się nie zmieniło, przeważnie co 1-2h w dzień.
A czas karmienia komuś się skrócił?

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

No to super
Dasz radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania_mala]

Mój je podobnie: w dzień co 2,5 a w nocy ostatnio co 1,5h...
Anuhaaaa super wyszło z chrzcinami, będzie z głowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxKasiax]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

O proszę. Super wieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjakarabasz]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

Brawo! Pewnie Co dużo lżej

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[lilianna90]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87242773]2h usypiania, a ten śpi 5 minut i zaciesza z matki. Dobrze, że babcia go przejęła. Dziś mam już drugi dzień totalnego spadku sił.[/QUOTE]
Mój o 19:10 leżał już wykąpany w łóżeczku. Zjadł. Zasnął. Zdążyłam wylać wodę z wanienki, powiesić myjkę na grzejnik a ten ryczy. Spał może 2 minuty.
Znów jadł 40 minut. Gada i ryczy na zmianę. Smoczka wyciąga ryczy, wkładam super, po 10 sekundach wyciąga i ryczy. Od 15:40 nie śpi wcale a ja mam go dosyć. Wiem, że słabo to brzmi ale nie lubię mojego dziecka wieczorami.
Dzisiaj byłam na tych warsztatach i jak rozmawiałam później z mężem to aż się popłakałam. Babki ładnie poubierane, uczesane, umalowane a ja jak kopciuch, bo na nic nie mam czasu doszło już do tego, że dzisiaj młody leżał na ręczniku na płytkach w łazience, bo musiałam skorzystać, bo inaczej ryczalby mi z kuchni mieszkanie brudne, pies nie wyspacerowany, wszystko robione po łepkach.

[Elsabel]

Napisane przez N4TI

O tak drzewa są interesujące właśnie mamy 4 drzemkę.. dziewczyny kp co ile jedzą wasze dzieci? Wiem że już byl ten temat ale może coś sie pozmienialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety, nic się nie zmieniło. Nadal je co 2,5h

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

Super, że tak się cała sytuacja zakończyła, bo pamiętam jak męczyła Cię postawa męża. Dobrze, że poszedł po rozum do głowy, ale prawdę mówiąc mógł to zrobić szybciej i zaoszczędzić Ci nerwów A teściowa to też ma problemy... Daj mi Boże same takie

[Lilly Greace]

A ja tam lubię te częste kp no oczywiście w nocy mogłoby być znacznie rzadziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez Lilly Greace

A ja tam lubię te częste kp no oczywiście w nocy mogłoby być znacznie rzadziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja może też bym lubiła kp, gdyby moja córka jadła normalnie...

[agadzie]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Moja wcina co 2 godz w dzień. W nocy co 4.

Ja mrożę ale nie rozmrażam, bo mnie wtedy nie ma w domu i babcia to jakoś ogarnia

No to słuchajcie! Chrzciny w przyszłą niedzielę co więcej, ksiądz kazał załatwić chrzestnego, jak sam powiedział, wystarczy że postoi 40 min i machnie głową a data pokrywa się z naszą rocznicą, więc będziemy ją celebrować przed ołtarzem
Teściowa jest oburzona wyborem chrzestnych gdyż szwagierka jest już chrzestną mojego syna, a jej mąż chrzestnym starszej córki. A u Ady będą razem no i teściowa krzyczała, że tak być nie może! Chyba jakiś zabobon

Widzicie jak się wszystko wspaniale ułożyło

No to mam do ogarnięcia trochę w tym tygodniu, bo w sumie to nie mam nic ale będzie nas 13 osób, w tym nasza piątka, więc luzik

No to Ci ulżyło pewnie super, cieszę się razem z Tobą a ogarnąć ogarniesz jak starego ogarnęłas to to już pikuś a tesciowa się nie przejmuj. Powiem Ci że tu w Hiszpanii często chrzestnymi są np. dziadkowie dziecka. Fajnie że Ada będzie miała wspólnych ze starszymi

Rany zrobilam dzis hummusa, wyszedł super ale się za dużo go nazarlam ale na krakarsie z pomidorkiem...no grzech nie zjeść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martita_2012]

Napisane przez Elsabel

Ja może też bym lubiła kp, gdyby moja córka jadła normalnie...

A co robi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

No teraz faktycznie zszedł stres, że nie muszę ogarniać sama, ale już się zaczyna pod tytułem w co ja ubiorę Adę, w co siebie, co zrobić na obiad, jakie ciasto upiec

Śmiać mi się chce z tego oburzenia teściowej. Gdyby tylko wiedziała jakie synek mógł jej stresy zafundować

A siostra tż i jej mąż to najbliższe nam osoby. Ja z nimi też pracuję. I tak zawsze by uczestniczyli we wszystkich świętach Adrianny i starszaków, więc po co szukać po dalszej rodzinie i kogoś angażować jak najlepszy wybór jest pod ręką.

[sQuaara]

Super się ułożyło


My w Wwa. Dzieci ie spia już godzine...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anuhaaaaaaaaaa]

Sq to widzę niezły balet macie

[N4TI]

U nas juz 2 pobudka budzi się jak nigdy co 2 godziny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Ja prdl, wczoraj już fajnie spała i myślałam że to koniec tej masakry a dzisiaj całą noc równiuteńko pisk co 30min i o 7 koniec spania :sciana:
Jeszcze dzisiaj kompletnie bez pomocy, jak TŻ wyspi się po nocce to idzie na 18 znowu :/

Napisane przez lilianna90

Mój o 19:10 leżał już wykąpany w łóżeczku. Zjadł. Zasnął. Zdążyłam wylać wodę z wanienki, powiesić myjkę na grzejnik a ten ryczy. Spał może 2 minuty.

Znów jadł 40 minut. Gada i ryczy na zmianę. Smoczka wyciąga ryczy, wkładam super, po 10 sekundach wyciąga i ryczy. Od 15:40 nie śpi wcale a ja mam go dosyć. Wiem, że słabo to brzmi ale nie lubię mojego dziecka wieczorami.

Dzisiaj byłam na tych warsztatach i jak rozmawiałam później z mężem to aż się popłakałam. Babki ładnie poubierane, uczesane, umalowane a ja jak kopciuch, bo na nic nie mam czasu doszło już do tego, że dzisiaj młody leżał na ręczniku na płytkach w łazience, bo musiałam skorzystać, bo inaczej ryczalby mi z kuchni mieszkanie brudne, pies nie wyspacerowany, wszystko robione po łepkach.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Też mnie wkurza że ciągle wszystko po łepkach, niedomyte, niedorobione, byle jak bo trzeba szybko. A ja ciągle w tych samych byle jakich ciuchach bo gdzie i po coś lepszego ubrać jak ciągle z dzieckiem które ulewa

[sQuaara]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Sq to widzę niezły balet macie

No zajechalisny chwilę po 23....szlam spać po 1...
Ale droga fantastycznie! Szybko zasneli. 1 przerwa 15min i w sumie jak wyjechaliśmy przed 20 tak w mniej niż 4h bykisny na miejscu

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Za nami fatalna noc, ale nie będę się tu o niej rozpisywać. Ważniejsze jest, że od rana Staś zakatarzony i do tego ma spuchnięte jedno oczko - matki, co robić? Oczywiście mam na myśli oczko.Akurat w sobotę, jak przychodnia nieczynna...

[Elsabel]

Napisane przez Martita_2012

A co robi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odrywa się co chwilę, krzyczy, szarpie sutek, macha rękoma. No cyrk.

Napisane przez smerfetk_a

Ja prdl, wczoraj już fajnie spała i myślałam że to koniec tej masakry a dzisiaj całą noc równiuteńko pisk co 30min i o 7 koniec spania :sciana:
Jeszcze dzisiaj kompletnie bez pomocy, jak TŻ wyspi się po nocce to idzie na 18 znowu :/



Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Też mnie wkurza że ciągle wszystko po łepkach, niedomyte, niedorobione, byle jak bo trzeba szybko. A ja ciągle w tych samych byle jakich ciuchach bo gdzie i po coś lepszego ubrać jak ciągle z dzieckiem które ulewa

U mnie jest identycznie. Ubieram na siebie byle co, jem byle co, wyglądam byle jak, bo po co się stroić, żeby później wycierać się z dzieckiem na macie. Na swoje mieszkanie nie mogę już patrzeć, obrzydło mi odkąd siedzę w nim całymi dniami. Dobrze, że dzisiaj sobota, to spadam na miasto na pół dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez Lilly Greace

Za nami fatalna noc, ale nie będę się tu o niej rozpisywać. Ważniejsze jest, że od rana Staś zakatarzony i do tego ma spuchnięte jedno oczko - matki, co robić? Oczywiście mam na myśli oczko.Akurat w sobotę, jak przychodnia nieczynna...

Może zatarł. Ja bym przemywala solą i obserwowała. Masaż kanalików bym zrobiła

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[xxKasiax]

Napisane przez smerfetk_a

Ja prdl, wczoraj już fajnie spała i myślałam że to koniec tej masakry a dzisiaj całą noc równiuteńko pisk co 30min i o 7 koniec spania :sciana:
Jeszcze dzisiaj kompletnie bez pomocy, jak TŻ wyspi się po nocce to idzie na 18 znowu :/



Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Też mnie wkurza że ciągle wszystko po łepkach, niedomyte, niedorobione, byle jak bo trzeba szybko. A ja ciągle w tych samych byle jakich ciuchach bo gdzie i po coś lepszego ubrać jak ciągle z dzieckiem które ulewa

Mam dokładnie tak samo. I najgorsze to że w pewnym momencie przestało mi to wogole przeszkadzać miałam ostatnio takie 2 tygodnie gdzie nic mi się kompletnie nie chciało, nawet o siebie dbać aż po jakimś czasie się ogarnęłam. Przecież tak nie może być 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Lilly Greace

Za nami fatalna noc, ale nie będę się tu o niej rozpisywać. Ważniejsze jest, że od rana Staś zakatarzony i do tego ma spuchnięte jedno oczko - matki, co robić? Oczywiście mam na myśli oczko.Akurat w sobotę, jak przychodnia nieczynna...

Przwmywaj solą. Krop solą. Krop swoim mlekiem. Możesz kupić krople ektin (etkin? Nigdy nie pamiętam).
Jakby ropialo itp lip to są takie chusteczki do przemywanai... Na B..
Możliwe ze jak ma katar to sobie zatarl smarkami roznoszac drobnoustroje

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A ja odgruzowalam dom, już w tamtej ciazy inwestowalam w stylowe dresy, leginsy itp. Plus ogromny plus dieta pudelkowa. Nie chodzę prawie nigdzie, nie kupuje nowych ubrań prawie więc akurat. Plus w zasadzie nie robimy zakupów dużych więc to też oszczędność (mąż i tak i tak jadl w pracy)
I mam się swietnie... Jedynie zaluje zw włosy mi się tak znów szybko przetluszczaja...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Napisane przez sQuaara

Przwmywaj solą. Krop solą. Krop swoim mlekiem. Możesz kupić krople ektin (etkin? Nigdy nie pamiętam).
Jakby ropialo itp lip to są takie chusteczki do przemywanai... Na B..
Możliwe ze jak ma katar to sobie zatarl smarkami roznoszac drobnoustroje

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za porady

Najgorzej, że dziś mamy pogrzeb dość bliskiej osoby i oboje mieliśmy iść , teściowa miała pilnować Stasia ale oczywiście odwołaliśmy ją. Ja pojadę na pogrzeb z moimi rodzicami a tż zostanie że Stasiem, spróbuje się z nim dostać dziś do lekarza bo Luxmed czynny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katiebirdie]

Lily, Stefanek kiedyś miał podobnie i robiliśmy okłady z rumianku, w sensie przemywaliśmy oko wacikiem nasączonym w rumianku i zeszło. My od 6 na nogach i po pierwszej 40 minutowej drzemce.

[Lilly Greace]

Napisane przez Katiebirdie

Lily, Stefanek kiedyś miał podobnie i robiliśmy okłady z rumianku, w sensie przemywaliśmy oko wacikiem nasączonym w rumianku i zeszło. My od 6 na nogach i po pierwszej 40 minutowej drzemce.

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Rd. Muszę sobie to poukładać w głowie, bo przecież czeka nas jeszcze zmiana mm na 2... i oby nie zmiana firmy mm

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas Kazio też mial zapuchnięte, na drugi dzień było już ok. Kiedyś mu też ropialo. Dostaliśmy antybiotyk w kroplach, miałam kupić na drugi dzień ale samo przeszło. Tzn solą orzemywalam

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[Martita_2012]

Napisane przez Elsabel

Odrywa się co chwilę, krzyczy, szarpie sutek, macha rękoma. No cyrk.U mnie jest identycznie. Ubieram na siebie byle co, jem byle co, wyglądam byle jak, bo po co się stroić, żeby później wycierać się z dzieckiem na macie. Na swoje mieszkanie nie mogę już patrzeć, obrzydło mi odkąd siedzę w nim całymi dniami. Dobrze, że dzisiaj sobota, to spadam na miasto na pół dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest to samo od ok. Miesiąca. Wcześniej było normalnie. No, ale czasem to jest na spanie, włączam szum z telefonu i zasypia, czasem muszę odbić go, czasem bąki lub kupa, no a czasem ssie i ssie i jakby nic nie leci.
Sq, pisałaś o murkach i rękawiczkach oddzielnych i co uważasz za lepsze, ale jakoś tak napisalas, że ja w końcu nie zrozumiałam, może jakieś zaćmienie czy co
U nas po wczorajszej nocce dzisiejsza na szczęście ok. Ja nie wiem naprawdę absolwentka jak dajesz radę prawie bez snu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Elsabel

Odrywa się co chwilę, krzyczy, szarpie sutek, macha rękoma. No cyrk.U mnie jest identycznie. Ubieram na siebie byle co, jem byle co, wyglądam byle jak, bo po co się stroić, żeby później wycierać się z dzieckiem na macie. Na swoje mieszkanie nie mogę już patrzeć, obrzydło mi odkąd siedzę w nim całymi dniami. Dobrze, że dzisiaj sobota, to spadam na miasto na pół dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest to samo od ok. Miesiąca. Wcześniej było normalnie. No, ale czasem to jest na spanie, włączam szum z telefonu i zasypia, czasem muszę odbić go, czasem bąki lub kupa, no a czasem ssie i ssie i jakby nic nie leci.
Sq, pisałaś o murkach i rękawiczkach oddzielnych i co uważasz za lepsze, ale jakoś tak napisalas, że ja w końcu nie zrozumiałam, może jakieś zaćmienie czy co
U nas po wczorajszej nocce dzisiejsza na szczęście ok. Ja nie wiem naprawdę dziewczyny jak dajecie radę prawie bez snu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxKasiax]

Napisane przez Lilly Greace

Za nami fatalna noc, ale nie będę się tu o niej rozpisywać. Ważniejsze jest, że od rana Staś zakatarzony i do tego ma spuchnięte jedno oczko - matki, co robić? Oczywiście mam na myśli oczko.Akurat w sobotę, jak przychodnia nieczynna...

My też mieliśmy, wkrapialam swoje mleko- ma lepsze właściwości niż krople. I Masowalam kanaliki. Przeszło po 3 dniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Martita_2012

U mnie jest to samo od ok. Miesiąca. Wcześniej było normalnie. No, ale czasem to jest na spanie, włączam szum z telefonu i zasypia, czasem muszę odbić go, czasem bąki lub kupa, no a czasem ssie i ssie i jakby nic nie leci.
Sq, pisałaś o murkach i rękawiczkach oddzielnych i co uważasz za lepsze, ale jakoś tak napisalas, że ja w końcu nie zrozumiałam, może jakieś zaćmienie czy co
U nas po wczorajszej nocce dzisiejsza na szczęście ok. Ja nie wiem naprawdę absolwentka jak dajesz radę prawie bez snu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

U mnie jest to samo od ok. Miesiąca. Wcześniej było normalnie. No, ale czasem to jest na spanie, włączam szum z telefonu i zasypia, czasem muszę odbić go, czasem bąki lub kupa, no a czasem ssie i ssie i jakby nic nie leci.
Sq, pisałaś o murkach i rękawiczkach oddzielnych i co uważasz za lepsze, ale jakoś tak napisalas, że ja w końcu nie zrozumiałam, może jakieś zaćmienie czy co
U nas po wczorajszej nocce dzisiejsza na szczęście ok. Ja nie wiem naprawdę dziewczyny jak dajecie radę prawie bez snu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie mufka
Koleżanka miała te 2 rękawice do wózka z Lamillou. Na stałe przyczepie do wózka. To jedna wkladala na lajcie a druga musiała trzymać zębami... Więc sredniawka

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[agadzie]

Dzień dobry
Rany wczoraj padłam jak na siebie (ostatnio) dość wcześnie, i pospalam do 9(!).
Dziewczyny, bo już dawno miałam pytać - czy jak maluch jest u was na rękach to czy podtrzymujecie jeszcze główkę czy już sztywno trzyma? Moja już wprawdzie ładnie sztywno trzyma ale czasem jeszcze zdarza jej się gibnac, więc podtrzymuje. Nawet nie pamiętam do jakiego czasu u małego trzymałam.
Jezu muszę zmienić poduszkę, podejrzewam że od złej poduchy coś mi w kark włazi co chwilę, a bez nie potrafię spać.

Sq, dobrej zabawy w wawie! Pięknie dojechaliscie

Lilly oby Stasiowi szybko przeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz