Spirala - wątek zbiorczy cz. II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-01-04, 08:07   #721
Titina1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 21
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

kasia_kuch, mam dopiero 14 stycznia. Trochę mnie przeraził przypadek majcik, ale pocieszam się tym, że zawsze wyczuwam żyłki. Miałam zdecydowanie bardziej obfity i bolesny okres niż przed założeniem wkładki, ale dramatu też nie było.
Titina1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 08:23   #722
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Minęły 4 miesiące odkąd mam spiralę. Powinnam mieć teraz okres i nie mam. Bardzo się cieszę. W końcu uwolniłam się od bólu i intensywnych krwawień, które wykluczały mnie z normalnego życia na kilka dni w miesiącu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 12:55   #723
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Minęły 4 miesiące odkąd mam spiralę. Powinnam mieć teraz okres i nie mam. Bardzo się cieszę. W końcu uwolniłam się od bólu i intensywnych krwawień, które wykluczały mnie z normalnego życia na kilka dni w miesiącu.








Majcik, życzę żeby tym razem poszło gładko.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-07, 07:40   #724
majcik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
GG do majcik
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Dzięki dam oczywiście znać
majcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-07, 17:06   #725
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez majcik Pokaż wiadomość
Hej koleżanki, kolejny update:
niestety na kontrolnym usg okazało się, że wkładka IUB się obsunęła i nie leży w dnie macicy. Wg lekarki nadal chroni ale nie może zostac na swoim miejscu. Chciała już ją wyjmować na wizycie, ale spanikowałam (pamietając horror z zakładania) i się nie zgodziłam tłumacząc że nie jestem przygotowana psychicznie i finansowo w tym momencie. Wypisała mi receptę na nowa wkładkę i powiedziala zebym przyszla w okresie to za jednym "posiedzeniem" wyjmie tamtą i założy nową.
Zaniepokoiła się już samym faktem ze nie czuła przy badaniu żyłek i że okres był bardzo obfity..

Jestem wkurzona i przerażona jednocześnie. Jak sobie przypomnę zakładanie to mi słabo..
Ale teraz mam do Was inne pytanie. Lekarka na recepcie napisała że nowa wkladka to ma byc Copper T 380A ale Mini. W aptece powiedzieli mi ze juz ich nie ma w hurtowniach natomiast w internecie w ogóle nie znajduje informacji o tej wkladce w wersji mini...Czy któraś z Was orientuje sie w tym temacie?
Miałam taką sytuację po dwóch latach z miedzianką. Tak się może zdarzyć. Wyjmowane nic nie bolało, nawet nie poczułam kiedy. Mam już nową wkładkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-13, 19:26   #726
Vegetka
Zakorzenienie
 
Avatar Vegetka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 329
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

[QUOTE=majcik;86322354]
Cytat:
Napisane przez kasia_kuch Pokaż wiadomość
majcik współczuję Twoja lekarka powiedziała co mogło być przyczyną tej sytuacji?

Lekarka powiedziała że czasem macica przy silnych skurczach podczas okresu sama wypycha. Tylko że akurat okres miałam totalnie bezbolesny i bezskurczowy więc podejrzewam że wkładka obsunęła się wcześniej, krótko po założeniu, jak jeszcze miałam takie właśnie skurcze czy bóle w podbrzuszu po zakładaniu..
Ale nie ma co roztrząsać, ani moja wina, ani lekarki, mówi się trudno, mam tylko nadzieję że ta nowa w kształcie litery T już się nie wysunie...

Miałam zakładana w październiku ta samą wkładkę - jestem po dwóch cc - przy zakładaniu myślałam ze padnę, a jestem odporna na ból pierwszy okres obfity ale o czasie. No i w grudniu zaczęły się kłopoty: drugi miał się pojawić na początku stycznia a tu w święta coś zaczęło mnie pobolewac podbrzusze i pojawiły się plamienia. Myślałam ze to może @ wcześniej się pojawiła ale od tego czasu mam codziennie ni to krwawienie/ śluz zabarwiony krwią ni to plamienie... wizyta u gin za tydzień wiec zobaczymy co się tam wydarzyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Vegetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-14, 15:46   #727
Titina1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 21
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Ja właśnie jestem po 1 wizycie kontrolnej. Z IUB wszystko w porządku, jest w dobrym miejscu. Bałam się trochę, bo dzisiaj miałam dwa krwawienia jak przy okresie, nawet przy wyjmowaniu aparatu usg z pochwy po badaniu była na nim krew... ale lekarz powiedział, że taki urok miedzianek założonych niedawno.
Poza tym dzisiejszym, sporym krwawieniem nie miałam praktycznie żadnego. Zdarzały się bardzo delikatne ślady na papierze, ale bardzo sporadycznie. Mam nadzieję, że i one wkrótce miną, bo jak na razie jestem zadowolona ze spirali.

Drugi lekarz mi już odradził stosowanie tamponów przy założonej spirali, więc chyba nie będę ryzykować
Titina1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-20, 16:04   #728
sweetstrawberrycherry
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Hej dziewczyny, mam pytanie do tych z Was, które mają wkładkę IUB, jakie miałyscie miesiączki wcześniej i jak jest po założeniu wkładki? (chodzi mi o ból)

Zastanawiam się trochę nad IUB, bo nie mogę nic z hormonami (niestety Jaydess też odpada), ale od zawsze mam bardzo bolesne okresy i przyjmuję leki przeciwbólowe na receptę, a i tak pierwszy dzień jest zawsze ciężki.
sweetstrawberrycherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-20, 18:44   #729
kasia_kuch
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetstrawberrycherry Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, mam pytanie do tych z Was, które mają wkładkę IUB, jakie miałyscie miesiączki wcześniej i jak jest po założeniu wkładki? (chodzi mi o ból)

Zastanawiam się trochę nad IUB, bo nie mogę nic z hormonami (niestety Jaydess też odpada), ale od zawsze mam bardzo bolesne okresy i przyjmuję leki przeciwbólowe na receptę, a i tak pierwszy dzień jest zawsze ciężki.
Wydaje mi się, że ból nie powinien się zwiększyć po założeniu IUB, może się zwiększyć co najwyżej intensywność okresu.

W moim przypadku ból jest taki sam jak przed założeniem wkładki.
Krwawienie się zwiększyło (przed wkładką brałam tabletki anty więc wiadomo, że okres był słabszy), ale ból się nie zmienił.
Szczerze mówiąc spodziewałam się bardzo bolesnych okresów bo właśnie takie były przed tabletkami i bałam się, że po ich odstawieniu wrócą, ale na szczęście tak się nie stało i nie muszę nawet brać nic przeciwbólowego.
kasia_kuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-20, 20:06   #730
sweetstrawberrycherry
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez kasia_kuch Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że ból nie powinien się zwiększyć po założeniu IUB, może się zwiększyć co najwyżej intensywność okresu.

W moim przypadku ból jest taki sam jak przed założeniem wkładki.
Krwawienie się zwiększyło (przed wkładką brałam tabletki anty więc wiadomo, że okres był słabszy), ale ból się nie zmienił.
Szczerze mówiąc spodziewałam się bardzo bolesnych okresów bo właśnie takie były przed tabletkami i bałam się, że po ich odstawieniu wrócą, ale na szczęście tak się nie stało i nie muszę nawet brać nic przeciwbólowego.
Dziękuję za odpowiedź
Może ktoś jeszcze może się podzielić wrażeniami?
sweetstrawberrycherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-21, 08:27   #731
majcik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
GG do majcik
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetstrawberrycherry Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedź
Może ktoś jeszcze może się podzielić wrażeniami?

hej, ja miałam jeden okres z IUB i w ogóle bezbolesny, z intensywnością też nie było jakoś dramatycznie, także ogólnie spoko

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

hej koleżanki, przychodzę z update'm mojej sytuacji



dla przypomnienia- miałam mieć wymienioną IUB (przesunęła się) na TT 380 Active mini.


W środę stawiłam się na wizycie, niestety pani doktor nie dała rady wyjąć mi IUB, ponieważ jak tylko zaczynała mi ją wyjmować to odczuwałam taki ból, że dr bała się żebym nie fajtnęła jej tam na fotelu z bólu. W związku z czym dała mi skierowanie do szpitala na wyjęcie jej pod narkozą. Na dodatek niestety wcześniej otworzyła (przygotowując sobie sprzęt) nową wkładkę, co przy nie możności wyjęcia mi poprzedniej, oznaczało, że nowa idzie do kosza. Pani doktor od razu zapowiedziała, że kupi na swój koszt następna ponieważ to było z jej strony nieprofesjonalne i nie może mnie narażać na dodatkowe koszty.

W piątek rano stawiłam się na izbie przyjęć, zostałam przyjęta na oddział, niestety wyczekałam się kilka długich godzin, ponieważ były przeprowadzane zaległe zabiegi z poprzedniego dnia. Ale ostatecznie doczekałam się na swoją kolej. Zabieg był pod 15 minutową narkozą, potem 2 godziny na sali pooperacyjnej. Pani dr zrobiła usg żeby od razu sprawdzić czy wszystko leży jak powinno. Stwierdziła, że dobrze że się zdecydowałyśmy na taka formę bo "na żywca" nie dałabym rady - mam jakiś "próg" przy ujściu szyjki, przez który IUB się blokowała i nie chciała wyjść. Ale koniec końców wszystko dobrze się potoczyło. Dostałam przeciwbólową kroplówkę, antybiotyk na 3 dni i po 2 godzinach wyszłam do domu.

Dziś mijają 3 dni po zabiegu, od piątku jestem na ibupromie bo niestety ból jeszcze się pojawia (dziś w nocy nawet mnie zbudził ze snu), ale już nie mam krwawienia.

Ogólnie wrażenia mam pozytywne, w sumie wolę zakładanie pod narkozą niż w bólu na fotelu Wiadomo że jest to obciążenie dla organizmu, ale nie robi się tego co miesiąc tylko (mam nadzieję) raz na 5 lat. Mniej stresu i mniej bólu.

Mam nadzieję że do trzech razy sztuka i tym razem wszystko już będzie dobrze...
majcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-21, 14:34   #732
Muffka_
Zakorzenienie
 
Avatar Muffka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Hejka, daawno mnie tu nie było
Tak w skrócie - zaczynałam od wkładki Jaydess, minęły 3 lata i od października wymieniłam ją na miedziankę Nova T mini (jestem nieródką, 24l). Moje wrażenia po Jaydess już tu opisywałam ale dla chętnych i zainteresowanych ową wkładką przypomnę: skąpe miesiączki, ale bolesne (duża ilość skurczy), brak plamień pomiędzy, libido ok, jedynym minusem było skrócenie cykli do 20-22 dni (taka sytuacja wystąpiła w ostatnim roku na Jaydess nie wiedzieć czemu
Natchnęło mnie żeby całkiem wyeliminować hormony więc zdecydowałam się na miedziankę, wspomnianą wyżej. Gin ostrzegała, że mogę mieć gorsze okresy, w sensie obfitsze i bardziej bolesne.
1. Po założeniu nie wystąpił żaden ból podbrzusza ani inne akcje (jakie to wystąpiły w pierwszych dniach Jaydess) ogólnie czułam się dobrze,
2. Pierwsza miesiączka po założeniu wystąpiła po ok 28 dniach od poprzedniej(), pierwsze dwa trzy plamienia i lekki ból, następie przez ok 3-4 dni miałam dosłownie krwotok(podpaska zmieniana mniej niz co godzinę, tragedia), dalej mniejsze krwawienia - łącznie mój pierwszy okres trwał prawie 2 tygodnie...byłam załamana
3. Druga miesiączka w zasadzie co do dnia (ok 29dni), znów 2 dni plamienia, 3-4 mocniejsze krwawienie ale do zniesienia i kolejne dwa dni plamienia więc w zasadzie niezły wynik (7dni)
4. Obecna miesiączka też wystąpiła co do dnia, 1-2dni plamienie, 3-4 większe krwawienie (ale mniejsze niż poprzednie), i znów 5-6 plamienie.

Podsumowując jest coraz lepiej Po pierwszym okresie byłam załamana, ale jak widać z każdym następnym jest coraz lepiej, wszystko się reguluje. Czuje się dobrze, rzadko zdarzy mi się pomiędzy miesiączkami lekki ból jajników, który ustępuje po rumianku. Ból w trakcie okresu zdecydowanie mniejszy, czasem muszę wziąć ale tylko 1, max 2 tabletki w trakcie całego okresu ( na Jaydess czasem pół paczki musiałam wziąć). Gin poleciła mi na uregulowanie okresu i zmniejszenie krwawienia suplementację niepokalankiem mnisim (nie dla dziewczyn biorących cokolwiek z hormonami). Dam znac jak się spisał

Aha może jeszcze tylko dodam, że w tej chwili mam najlepsze z pamiętanych libido + naprawde dobre nawilżenie Przy Jaydess było też ok, ale teraz czuję różnicę. Nię będę natomiast wspominać tabletek atykoncepcyjnych, po których była w tych 2 aspektach tragednia
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..."




Edytowane przez Muffka_
Czas edycji: 2019-01-21 o 14:38
Muffka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-21, 19:51   #733
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Muffka_ Pokaż wiadomość
Podsumowując jest coraz lepiej Po pierwszym okresie byłam załamana, ale jak widać z każdym następnym jest coraz lepiej, wszystko się reguluje. Czuje się dobrze, rzadko zdarzy mi się pomiędzy miesiączkami lekki ból jajników, który ustępuje po rumianku. Ból w trakcie okresu zdecydowanie mniejszy, czasem muszę wziąć ale tylko 1, max 2 tabletki w trakcie całego okresu ( na Jaydess czasem pół paczki musiałam wziąć). Gin poleciła mi na uregulowanie okresu i zmniejszenie krwawienia suplementację niepokalankiem mnisim (nie dla dziewczyn biorących cokolwiek z hormonami). Dam znac jak się spisał
A wspominała coś o prolaktynie? Bo niepokalanek jest także na problemy z jej nadmiarem i niedoborem, tylko w przypadku tej kuracji bardzo ważna jest dawka, więc zastanawiam się, jak się to ma do zmniejszania krwawień.
W każdym razie jest to jedno z najgorszych w smaku ziół, jakie piłam, a lubię zioła.



Cytat:
Napisane przez Muffka_ Pokaż wiadomość
Aha może jeszcze tylko dodam, że w tej chwili mam najlepsze z pamiętanych libido + naprawde dobre nawilżenie Przy Jaydess było też ok, ale teraz czuję różnicę. Nię będę natomiast wspominać tabletek atykoncepcyjnych, po których była w tych 2 aspektach tragednia
Ja mam wrażenie, że u mnie to się dopiero gdzieś po roku od odstawienia anty sytuacja zaczęła poprawiać w kwestii libido. Dla mnie antykoncepcja hormonalna to idealna metoda dla singli - wyłącza ochotę, więc nie jest się sfrustrowanym, jak nie ma z kim, a przy tym odpadają problemy typu niechciana ciąża albo jakieś schizy ciążowe i można się zająć innymi sprawami
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-22, 19:17   #734
Muffka_
Zakorzenienie
 
Avatar Muffka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A wspominała coś o prolaktynie? Bo niepokalanek jest także na problemy z jej nadmiarem i niedoborem, tylko w przypadku tej kuracji bardzo ważna jest dawka, więc zastanawiam się, jak się to ma do zmniejszania krwawień.
W każdym razie jest to jedno z najgorszych w smaku ziół, jakie piłam, a lubię zioła.
Cytat:
Ja mam wrażenie, że u mnie to się dopiero gdzieś po roku od odstawienia anty sytuacja zaczęła poprawiać w kwestii libido. Dla mnie antykoncepcja hormonalna to idealna metoda dla singli - wyłącza ochotę, więc nie jest się sfrustrowanym, jak nie ma z kim, a przy tym odpadają problemy typu niechciana ciąża albo jakieś schizy ciążowe i można się zająć innymi sprawami
[/QUOTE]

Hah no dokładnie, ze mnie tabletki robiły dosłownie "kłodę" Ale może to kwestia zlego dobrania nie wiem... w każdym razie cieszę się, że zrezygnowałam z hormonów.

Co do niepokalanka - mówiła, że mała dawka zwiększa wydzielanie, większa (ok 400-500mg) zmniejsza. No oprócz regulacji okresu, poprawy w kwestii krwawień to podobno taka dawka jako że zmiejsza wydzielanie prolaktyny to ma zniwelować bolesność piersi
Ja biorę oczywiście większą dawkę, ale w tabsach więc nie czuję smaku
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..."




Edytowane przez Muffka_
Czas edycji: 2019-01-22 o 19:19
Muffka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-23, 18:02   #735
bonizz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 156
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Dziewczyny czy to prawda że po przebytej ciąży pozamacicznej nie można zakładać spirali, wkładek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
***bonizz***
bonizz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-24, 08:07   #736
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez bonizz Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy to prawda że po przebytej ciąży pozamacicznej nie można zakładać spirali, wkładek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spirala nie blokuje owulacji, więc istnieje ryzyko ciąży pozamacicznej. Jest taka informacja w ulotce. Musisz porozmawiać o tym ze swoim lekarzem.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-24, 08:41   #737
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A wspominała coś o prolaktynie? Bo niepokalanek jest także na problemy z jej nadmiarem i niedoborem, tylko w przypadku tej kuracji bardzo ważna jest dawka, więc zastanawiam się, jak się to ma do zmniejszania krwawień.
W każdym razie jest to jedno z najgorszych w smaku ziół, jakie piłam, a lubię zioła.





Ja mam wrażenie, że u mnie to się dopiero gdzieś po roku od odstawienia anty sytuacja zaczęła poprawiać w kwestii libido. Dla mnie antykoncepcja hormonalna to idealna metoda dla singli - wyłącza ochotę, więc nie jest się sfrustrowanym, jak nie ma z kim, a przy tym odpadają problemy typu niechciana ciąża albo jakieś schizy ciążowe i można się zająć innymi sprawami

Najlepsze podsumowanie tabletek antykoncepcyjnych "ever".
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-25, 00:22   #738
Titina1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 21
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetstrawberrycherry Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedź
Może ktoś jeszcze może się podzielić wrażeniami?
Ja przed IUB miałam 5 dniowe, praktycznie nieodczuwalne i dosyć skąpe okresy (poza 2 dniem). Teraz mam 7 dniowe, intensywne i dosyć bolesne przez pierwsze dni, ale sprawę załatwia nospa max.

Mam spiralę od niecałych dwóch miesięcy, miałam dopiero 2 okresy (jeden w trakcie założenia + 1 miesiąc po), więc czekam, aż wszystko się unormuje za 2, 3 cykle.
Titina1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-29, 07:43   #739
majcik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
GG do majcik
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tymi sznureczkami? czy to możliwe ze przez tydzień od założenia w ogóle były niewyczuwalne a po tygodniu (przy okazji owulacji) pojawiły się? czy to oznacza że wkładka się obsunęła? mam się martwic? i czy to normalne że tydzień było ok a teraz znowu zaczął boleć brzuch? takie przytłumione lekkie skurcze... mam iść do lekarza na usg wcześniej niż po okresie?
majcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-29, 08:30   #740
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez majcik Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tymi sznureczkami? czy to możliwe ze przez tydzień od założenia w ogóle były niewyczuwalne a po tygodniu (przy okazji owulacji) pojawiły się? czy to oznacza że wkładka się obsunęła? mam się martwic? i czy to normalne że tydzień było ok a teraz znowu zaczął boleć brzuch? takie przytłumione lekkie skurcze... mam iść do lekarza na usg wcześniej niż po okresie?

Szyjka w czasie cyklu zmienia swoje położenie, przez co długość sznurków też się zmienia. Zmiana długości sznurków jest normalna. Lekkie bóle i skurcze też. Jeśli bardzo Cię to niepokoi to idź na kontrolę.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-29, 14:30   #741
luffka
Zakorzenienie
 
Avatar luffka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Szyjka w czasie cyklu zmienia swoje położenie, przez co długość sznurków też się zmienia. Zmiana długości sznurków jest normalna. Lekkie bóle i skurcze też. Jeśli bardzo Cię to niepokoi to idź na kontrolę.
Potwierdzam. U mnie długość sznurków w trakcie cyklu też jest różna. Bywają dni, że ich wcale nie znajduję.
__________________
fata viam invenient
luffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-29, 16:05   #742
majcik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
GG do majcik
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Dzięki dziewczyny, czuję się uspokojona
majcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 10:54   #743
sweetstrawberrycherry
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Kurczę, to ja od zawsze muszę przyjmować kilka tabletek w stylu ketonalu przez dwa trzy dni miesiączki i najlepiej też dawkę dzień wcześniej przed okresem żeby opanować początkowy ból :/
sweetstrawberrycherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 11:28   #744
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetstrawberrycherry Pokaż wiadomość
Kurczę, to ja od zawsze muszę przyjmować kilka tabletek w stylu ketonalu przez dwa trzy dni miesiączki i najlepiej też dawkę dzień wcześniej przed okresem żeby opanować początkowy ból :/
U mnie właściwe bóle miesiączkowe się nie nasiliły (krwawienie też nie). Tak jak i wcześniej potrzebuję w trakcie pierwszej doby 2-3 tabletki ibuprofenu (800-1200 mg), w trakcie drugiej już tylko jedną. Na moje bóle miesiączkowe działa tylko ibuprofen, No-spy mogę zjeść całe opakowanie i nie robi nic, Ketonal też o dziwo działa słabiej od ibuprofenu, paracetamol także.
To co się pogorszyło to bóle i krawienie przez okresem (około tydzień przed). Przed spiralą nic mnie nie bolało, teraz muszę się czasem ratować tabletką.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-01, 10:11   #745
Ewelinapeq79
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 11
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Hej dziewczyny. Mam prawie 40 lat 1 dziecko i właśnie kończy mi się ważność spirali. Odkąd pamiętam moje miesiączki to był koszmar która. Poród to pikuś przy co miesięcznych krwotokach i bólach menstruacyjnych. Mam wkładkę z hormonami ze względu na krwotok i endometrioze. Powiem wam ze to naj lepiej wydane pieniądze w życiu. Teraz idę na badania i odrazu umawiamy się na wymianę wkładki na taką samą. Nawet mąż mój mówi ze kasa nie gra roli w porównaniu do tego jaki horror przeżywała co miesiąc. Fakt ze pierwsze 3 miesiące były lekkie bóle i ciągnięcia . Wkładka musiała się ułożyć a macica przyzwyczaić do intruza. Ale spokój i delikatne 2 dniowe miesiączki toc to luksus. Polecam wszystkim.
Ewelinapeq79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-01, 10:39   #746
sweetstrawberrycherry
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie właściwe bóle miesiączkowe się nie nasiliły (krwawienie też nie). Tak jak i wcześniej potrzebuję w trakcie pierwszej doby 2-3 tabletki ibuprofenu (800-1200 mg), w trakcie drugiej już tylko jedną. Na moje bóle miesiączkowe działa tylko ibuprofen, No-spy mogę zjeść całe opakowanie i nie robi nic, Ketonal też o dziwo działa słabiej od ibuprofenu, paracetamol także.
To co się pogorszyło to bóle i krawienie przez okresem (około tydzień przed). Przed spiralą nic mnie nie bolało, teraz muszę się czasem ratować tabletką.
To już bardziej pocieszające A może znacie jakiś lekarzy w Warszawie najlepiej z Luxmedu, którzy wkładają IUB? Ewentualnie jakichkolwiek lekarzy w Warszawie, którzy wkładają IUB?
sweetstrawberrycherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-01, 16:23   #747
majcik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
GG do majcik
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetstrawberrycherry Pokaż wiadomość
To już bardziej pocieszające A może znacie jakiś lekarzy w Warszawie najlepiej z Luxmedu, którzy wkładają IUB? Ewentualnie jakichkolwiek lekarzy w Warszawie, którzy wkładają IUB?

też chętnie się dowiem


i podrzucam koleżankom w temacie do poczytania :



http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa...C2LU-6H3uTLyXQ
majcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-07, 12:33   #748
malpka007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 4
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cześć Dziewczyny .

Od jakiegoś czasu czytam Wasze historie i doświadczenia z wkładką, ponieważ sama jestem tuż przed założeniem (IUB, 28 lat, nieródka, na tabletkach antykoncepcyjnych od 11 lat ).
Do Dziewczyn z IUB, ale również chętnie poczytam nt. innych miedzianych, jeśli możecie odpowiedzcie na kilka pytań:
Jak z Waszym libido po zmianie z anty na wkładkę (bo u mnie "mniej niż zeroooo ")?
Jak waga/ewentualnie nadmiar wody? Zauważyłyście poprawę?
To były negatywne skutki anty, a z pozytywnych:
Jak Wasze włosy/paznokcie? (ja na anty mam liche , więc boję się co to będzie jak zrezygnuję).
I ostanie, jak Wasz biust ? Mi delikatnie przy tabletkach urósł, ale oczywiście naczytałam się, że po rezygnacji drastycznie maleje .
Dajcie proszę znać.
P.S. Baaardzo dziękuję za opinie odnośnie bólu przy zakładaniu. Choć jestem odporna na ból to zdecyduję się jednak, by na wizytę nie jechać samemu, bo będę miała dość spory kawałek by wrócić do domu.
Czekam z utęsknieniem na Wasze odp. Miłego dzionka życzę
malpka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-07, 20:58   #749
kasia_kuch
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez malpka007 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny .

Od jakiegoś czasu czytam Wasze historie i doświadczenia z wkładką, ponieważ sama jestem tuż przed założeniem (IUB, 28 lat, nieródka, na tabletkach antykoncepcyjnych od 11 lat ).
Do Dziewczyn z IUB, ale również chętnie poczytam nt. innych miedzianych, jeśli możecie odpowiedzcie na kilka pytań:
Jak z Waszym libido po zmianie z anty na wkładkę (bo u mnie "mniej niż zeroooo ")?
Jak waga/ewentualnie nadmiar wody? Zauważyłyście poprawę?
To były negatywne skutki anty, a z pozytywnych:
Jak Wasze włosy/paznokcie? (ja na anty mam liche , więc boję się co to będzie jak zrezygnuję).
I ostanie, jak Wasz biust ? Mi delikatnie przy tabletkach urósł, ale oczywiście naczytałam się, że po rezygnacji drastycznie maleje .
Dajcie proszę znać.
P.S. Baaardzo dziękuję za opinie odnośnie bólu przy zakładaniu. Choć jestem odporna na ból to zdecyduję się jednak, by na wizytę nie jechać samemu, bo będę miała dość spory kawałek by wrócić do domu.
Czekam z utęsknieniem na Wasze odp. Miłego dzionka życzę
Ja od ponad 2 miesięcy posiadam IUB. Przez około 7 lat brałam tabletki.
Libido przy tabletkach spadło u mnie praktycznie do zera. Po odstawieniu tabletek i założeniu wkładki nie czuję jak narazie zbyt dużej różnicy w libido, ale lekarz mówił, że to może trochę potrwać.
Niestety powiedział mi również, że zdarzają się przypadki, że libido już nie wraca do takiego jak było kiedyś . Jednak mam nadzieję, że tak się nie stanie.
Co do wagi- przy tabletkach przytyłam około 8 kg, waga jak narazie nie zaczęła spadać po odstawieniu. Jedyne co to zmalały mi piersi.
Jeśli chodzi o włosy i paznokcie to przy tabletkach było ok. Po odstawieniu włosy zaczęły wypadać, ale to akurat powoli się już normuje.

Jeśli chodzi o założenie to dla mnie był to koszmar, ból ogromny mimo znieczulenia. Było mi słabo, leżałam około 40 minut w gabinecie.
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej, ale mimo wszystko dla bezpieczeństwa lepiej żeby ktoś był z Tobą.

Jeśli jest coś jeszcze to pytaj śmiało
kasia_kuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-08, 08:56   #750
malpka007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 4
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II

Dziękuję kasia_kuch za odpowiedź .
No to czekam do 20.02. Dam znać jak to będzie ze mną.
Jeśli któraś może się podzielić swoimi spostrzeżeniami to bardzo proszę.
malpka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-10-14 08:20:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:29.