Dziwne krostki :(

[90agnieszka90]

Od jakiegoś czasu ze względu na pracę spędzam średnio 2 razy w tygodniu +/- 3 godziny na dworze i zauważyłam, że mnie ostatnio na twarzy wysypało- szczególnie broda, nos i policzki, czyli miejsca odsłonięte. I nie były to zwykłe ropne krostki, tylko takie czerwone, płaskie plamki. Zawsze jak mi coś wyskoczy to strasznie się wkurzam, staram się wyciskać i rozrapywać ( wiem że to źle ) i właśnie po takim drapaniu wokół tych miejsc zaczęła mi schodzić skóra. Teraz na szczęscie powoli znika, ale zastanawiam jak się chronić przed takim czymś. Czy powinnam sobie kupic jakiś specjalny krem na zimę ( Neutrogena czy coś podobnego) czy to mi zaszkodzi jeszcze bardziej? Mam jednak cerę skłonną do krostek i boje się że taki krem zatykał by mi pory A czy tak naprawdę jest możliwe, aby stan cery pogarszał się ze względu na zimno i wiatr. Przyznam szczerze, że rankiem jestem zawsze zabiegana i nie zawsze pamiętam o nałożeniu kremu pod makijaż, więc być może moja cera jest przesuszona. Niestety obecnie moja praca skazuje mnie na długie przebywanie na zimnie

[asiuulkaa]

nie mam pojęcia czy zimno może powodować wypryski, ale może Twoja cera potrzebuje nawilżenia i broni się w taki sposób