O co chodzi?

[Veni167]

Dziwna sytuacja bo mój kolega z uczelni (z tego samego roku) codziennie do mnie pisze i gadamy online bardzo dużo, odpisuje od razu i dużo dopytuje, ale jak mamy zajęcia na uczelni to nie podejdzie żeby pogadać w przerwie(nowy kolega i nie wiem zbytnio jak wygląda a że u mnie na kierunku jest o wiele więcej chłopaków to łatwiej by mu było mnie rozpoznać, jak są tylko 3 dziewczyny). A gada nam się świetnie przez esemesy. O co temu pani chodzi czy ktoś odpowie mi

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Najlepiej on sam by ci odpowiedział. Obcy ludzie z neta nie będą wiedzieć lepiej od niego.
Może chodzi mu o to samo, co tobie, bo póki co tak samo ty nie podchodzisz do niego zagadać jak on do ciebie.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Veni167

Dziwna sytuacja bo mój kolega z uczelni (z tego samego roku) codziennie do mnie pisze i gadamy online bardzo dużo, odpisuje od razu i dużo dopytuje, ale jak mamy zajęcia na uczelni to nie podejdzie żeby pogadać w przerwie(nowy kolega i nie wiem zbytnio jak wygląda a że u mnie na kierunku jest o wiele więcej chłopaków to łatwiej by mu było mnie rozpoznać, jak są tylko 3 dziewczyny). A gada nam się świetnie przez esemesy. O co temu pani chodzi czy ktoś odpowie mi

nie wiesz z kim piszesz?
creepy

[I am Rock]

Rozdajesz swój numer telefonu na prawo i lewo, że nie wiesz, komu go dałaś?
Tak się świetnie esemesuje, że aż nie możesz napisać, by do ciebie podszedł?

Przecież on może myśleć to samo. O co jej chodzi? Pisze, ale nie podejdzie.

[Ellen_Ripley]

Kolejna dziwna sytuacja z jakimś facetem. Zastanowiłabym się... nad sobą. O czym z nim tak cudnie smsujesz, że nie możesz prosić o zdjęcie i o to, abyście na uczelni się spotkali przy automacie do kawy.

[Overcooked]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88940811]nie wiesz z kim piszesz?
creepy[/QUOTE]Dokładnie, codziennie świetnie ci się smsuje z typem którego nie widziałaś na oczy aż się wkręcasz i rozkminiasz o co mu chodzi? A o co ci chodzi skoro liczysz na rozwijanie znajomości w realu ale nie podjęłaś najbardziej luźnych kroków żeby zobaczyć jego zdjęcie a co dopiero się gdzieś mignąć w przerwie na uczelni. Liczyłaś że z zaskoczenia będzie podchodził do losowej dziewczyny i pytał czy ty to może ty?

[Antemia6]

W życiu nie dałabym swego numeru komuś obcemu, to po pierwsze. Po drugie-kontaktujemy się przez fb, co robię też w przypadku kontaktu z innymi ludźmi. Poza tym na 100℅ go widzialam ale nie kojarzę jego twarzy z imieniem i nazwiskiem, ciężka sprawa zapamiętać imiona 60 osób w tydzień, ciągle mi się ci ludzie mylą, a po trzecie, widzę się z nim jutro na ćwiczeniach i wykładach. To nie jakiś random tylko kolega z uczelni. A to że ich jeszcze wszystkich z imion nie kojarzę i nie mogę spamiętać to inna sprawa-sprobujcie zwracać się do każdego po imieniu i nazwisku najlepiej po tygodniu )

"Rozdawanie numeru randomom"... Zrobiliście mi tym dzień

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Dzięki ale ze mną wszystko w porządku. Niektórym osobom na tym forum powiedziałabym żeby się zastanowili nad sobą bo rady które dają są niedorzeczne i pretensjonalne-nikt wam nie każe na to odpowiadać

[skara]

Ja nie wiem czemu od razu nie poprosiłaś o zdjęcie i spotkanie? W sensie pierwszego dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez Antemia6

W życiu nie dałabym swego numeru komuś obcemu, to po pierwsze. Po drugie-kontaktujemy się przez fb, co robię też w przypadku kontaktu z innymi ludźmi. Poza tym na 100℅ go widzialam ale nie kojarzę jego twarzy z imieniem i nazwiskiem, ciężka sprawa zapamiętać imiona 60 osób w tydzień, ciągle mi się ci ludzie mylą, a po trzecie, widzę się z nim jutro na ćwiczeniach i wykładach. To nie jakiś random tylko kolega z uczelni. A to że ich jeszcze wszystkich z imion nie kojarzę i nie mogę spamiętać to inna sprawa-sprobujcie zwracać się do każdego po imieniu i nazwisku najlepiej po tygodniu )

"Rozdawanie numeru randomom"... Zrobiliście mi tym dzień

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Dzięki ale ze mną wszystko w porządku. Niektórym osobom na tym forum powiedziałabym żeby się zastanowili nad sobą bo rady które dają są niedorzeczne i pretensjonalne-nikt wam nie każe na to odpowiadać

Rany, jak będziecie całą grupą, to zadzwoń do niego i patrz, kto odbierze.
Jak dziecko we mgle.

[Keket]

Napisane przez I am Rock

Rany, jak będziecie całą grupą, to zadzwoń do niego i patrz, kto odbierze.
Jak dziecko we mgle.

Przecież napisała, że przez FB rozmawiają. Nie ma jego nr, ani on jej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Keket

Przecież napisała, że przez FB rozmawiają. Nie ma jego nr, ani on jej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

????
przeciez na facebooku mozna zadzwonic

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez Antemia6

W życiu nie dałabym swego numeru komuś obcemu, to po pierwsze. Po drugie-kontaktujemy się przez fb, co robię też w przypadku kontaktu z innymi ludźmi. Poza tym na 100℅ go widzialam ale nie kojarzę jego twarzy z imieniem i nazwiskiem, ciężka sprawa zapamiętać imiona 60 osób w tydzień, ciągle mi się ci ludzie mylą, a po trzecie, widzę się z nim jutro na ćwiczeniach i wykładach. To nie jakiś random tylko kolega z uczelni. A to że ich jeszcze wszystkich z imion nie kojarzę i nie mogę spamiętać to inna sprawa-sprobujcie zwracać się do każdego po imieniu i nazwisku najlepiej po tygodniu )

"Rozdawanie numeru randomom"... Zrobiliście mi tym dzień

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Dzięki ale ze mną wszystko w porządku. Niektórym osobom na tym forum powiedziałabym żeby się zastanowili nad sobą bo rady które dają są niedorzeczne i pretensjonalne-nikt wam nie każe na to odpowiadać

to on nie ma zdjec na facebooku?
nadal dziwne ze dodalas do znajomych kogos kogo nie rozpoznajesz
,nie masz pojecia jak wyglada
zastanawiasz sie o co mu chodzi a ja o co tobie?masz nadzieje ze sie zakochal czy co?

[Miss_Suze]

Studiujecie razem, a nie wiesz jak gość wygląda?

[Magmag0194]

Napisane przez Miss_Suze

Studiujecie razem, a nie wiesz jak gość wygląda?

Ja tam się nie dziwię, u mnie było 110 facetów i 15 dziewczyn. I też jak koś do mnie napisał na fb to miałam problem odnaleźć go w realu