Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez chimay

O jaki film chodzi, bo link się nie wczytuje (a przynajmniej ja widzę białą plamę)



W Niemczech karalne. Nie tylko w teorii, ale i w praktyce. O ściąganiu jakichkolwiek pirackich treści lepiej zapomnieć.

aż tak tego pilnują w DE?

[chimay]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87872472]

Film jest na amazon prime teraz chyba tydzień za darmo mozna sobie próbować

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

O ten film chodzi

https://m.imdb.com/title/tt9541486/[/QUOTE]

Dzięki

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87873039]aż tak tego pilnują w DE?[/QUOTE]

Niestety tak.

[chimay]

Była jakiś czas temu rozmowa o bawełnianych płatkach do demakijażu. Jak ktoś ma albo planuje kupić, to polecam prać je w woreczkach z siatki. Ja moich płatków używam bardzo rzadko (nie przepadam zanimi), więc nawet nie zauważyłam, że trzy mi się zawieruszyły. Dzisiaj się odnalazły W wężu połączeniowym w środku pralki, tym czarnym ze zdjęcia. I przez te trzy szmatki pralka przestała odpompowywać wodę.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez chimay

Niestety tak.

A jak łapią tych przestępców? Wiadomo ci coś na ten temat?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez chimay

Była jakiś czas temu rozmowa o bawełnianych płatkach do demakijażu. Jak ktoś ma albo planuje kupić, to polecam prać je w woreczkach z siatki. Ja moich płatków używam bardzo rzadko (nie przepadam zanimi), więc nawet nie zauważyłam, że trzy mi się zawieruszyły. Dzisiaj się odnalazły W wężu połączeniowym w środku pralki, tym czarnym ze zdjęcia. I przez te trzy szmatki pralka przestała odpompowywać wodę.

Ja sie zastanawiam nad kupnem ale jakoś mi nie spieszno

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87873823]A jak łapią tych przestępców? Wiadomo ci coś na ten temat? [/QUOTE]


Ja napisze jak to wyglada w uk. Bo tez łapią.

Firma w której masz wykupiony internet wyłapuje takie pobrania.
Czyli śledzą twoje poczynania w internetach
Wysyłają mail ostrzegawczy.
Potem list. No i możesz miec nieprzyjemności.

[Kusum]

Obejrzyjcie Niebezpieczne produkty na Netflix. Włos sie jeży. Zaczelam sie zastanawiac w jakich warunkach robione sa naturalsy? Te mniejsze firmy nie maja zaplecza labu i nowoczesnej produkcji.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Kusum

Obejrzyjcie Niebezpieczne produkty na Netflix. Włos sie jeży. Zaczelam sie zastanawiac w jakich warunkach robione sa naturalsy? Te mniejsze firmy nie maja zaplecza labu i nowoczesnej produkcji.

Widziałam.
A wiesz, że ja się też nad tym zastanawiałam. Znam kilka malutkich firm u siebie w UK i aż strach kupować.

Z drugiej strony to jest takie koło. Bo male firmy nie mają takiego budżetu. Muszą się jakoś dorobić.
A najszybciej na sprzedaży.
Nie kupując nie dorobią się.


Ja osobiście bałabym się kupować od kogoś krem kto kreci do w domu.

[Kusum]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87874567]Widziałam.
A wiesz, że ja się też nad tym zastanawiałam. Znam kilka malutkich firm u siebie w UK i aż strach kupować.

Z drugiej strony to jest takie koło. Bo male firmy nie mają takiego budżetu. Muszą się jakoś dorobić.
A najszybciej na sprzedaży.
Nie kupując nie dorobią się.


Ja osobiście bałabym się kupować od kogoś krem kto kreci do w domu. [/QUOTE]

Pomysl ile tych marek kreci w warunkach domowych?
Jak zobaczylam ta fabryke Colourpop, o krorej mowili, ze warunki sa rewelacyjne to mnie troche odrzucilo. Pomadki wycierane szmata i wkladane do opakowania Nie wiem czemu zawsze wyobrażam sobie automatyczna linie produkcyjna, sterylna, bez ludzi. A tu babki w siatkach w włosach

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Kusum

Pomysl ile tych marek kreci w warunkach domowych?
Jak zobaczylam ta fabryke Colourpop, o krorej mowili, ze warunki sa rewelacyjne to mnie troche odrzucilo. Pomadki wycierane szmata i wkladane do opakowania Nie wiem czemu zawsze wyobrażam sobie automatyczna linie produkcyjna, sterylna, bez ludzi. A tu babki w siatkach w włosach

Staram sie nie myślec o tym.

Mnie dziwi, ze takie maluteńkiej firmy, gdzie kreci ktos w domowych warunkach dostają certyfikaty.
Sama taki kosmetyk kupiłam dawno temu.

[Kusum]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87874797]Staram sie nie myślec o tym.

Mnie dziwi, ze takie maluteńkiej firmy, gdzie kreci ktos w domowych warunkach dostają certyfikaty.
Sama taki kosmetyk kupiłam dawno temu. [/QUOTE]

https://youtu.be/eolX9Hv6rj4

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Kusum

https://youtu.be/eolX9Hv6rj4

Fajny filmik.

[chimay]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87873823]A jak łapią tych przestępców? Wiadomo ci coś na ten temat? [/QUOTE]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87873825]
Ja napisze jak to wyglada w uk. Bo tez łapią.

Firma w której masz wykupiony internet wyłapuje takie pobrania.
Czyli śledzą twoje poczynania w internetach
Wysyłają mail ostrzegawczy.
Potem list. No i możesz miec nieprzyjemności.[/QUOTE]

U mnie to jest tak: istnieją kancelarie adwokackie, które specjalizują się w łamaniu praw autorskich i w celu namierzania robiących to delikwentów współpracują z firmami z branży IT, które z kolei ciągle obserwują serwery udostępniające pliki do ściągnięcia i jak ktoś korzysta z p2p, to oczywiście jego adres IP może znaleźć się wśród szczęśliwców, którym taka kancelaria wyśle UPOMNIENIE.
Celowo piszę dużymi literami, ponieważ to właściwie nie jest upomnienie, a żadanie zapłaty do 1100 euro. Pierwotnie cel był taki, żeby właśnie upominać łamiących prawo i ostrzegać ich przed grożącym im postępowaniem sądowym w razie kontynuowania tego procederu. No ale niektóre kancelarie zrobiły z tego biznes. Są też oczywiście kancelarie działające na rzecz osób, które dostały takie upomnienie.

Dość często widziałam tematy zakładane przez Polaków w DE, którzy np gościli kogoś z Polski, ten ktoś włączył swojego laptopa, zalogował się do sieci gospodarza, po czym automatycznie odpalał mu się BitTorrent czy coś w tym rodzaju. Gość sobie pojechał, a gospodarz dostawał wezwanie.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87873825]
Ja napisze jak to wyglada w uk. Bo tez łapią.

Firma w której masz wykupiony internet wyłapuje takie pobrania.
Czyli śledzą twoje poczynania w internetach
Wysyłają mail ostrzegawczy.
Potem list. No i możesz miec nieprzyjemności.[/QUOTE]

Napisane przez chimay

U mnie to jest tak: istnieją kancelarie adwokackie, które specjalizują się w łamaniu praw autorskich i w celu namierzania robiących to delikwentów współpracują z firmami z branży IT, które z kolei ciągle obserwują serwery udostępniające pliki do ściągnięcia i jak ktoś korzysta z p2p, to oczywiście jego adres IP może znaleźć się wśród szczęśliwców, którym taka kancelaria wyśle UPOMNIENIE.
Celowo piszę dużymi literami, ponieważ to właściwie nie jest upomnienie, a żadanie zapłaty do 1100 euro. Pierwotnie cel był taki, żeby właśnie upominać łamiących prawo i ostrzegać ich przed grożącym im postępowaniem sądowym w razie kontynuowania tego procederu. No ale niektóre kancelarie zrobiły z tego biznes. Są też oczywiście kancelarie działające na rzecz osób, które dostały takie upomnienie.

Dość często widziałam tematy zakładane przez Polaków w DE, którzy np gościli kogoś z Polski, ten ktoś włączył swojego laptopa, zalogował się do sieci gospodarza, po czym automatycznie odpalał mu się BitTorrent czy coś w tym rodzaju. Gość sobie pojechał, a gospodarz dostawał wezwanie.

nieźle, widzę, że ta ochrona praw własności poza Polską to zaawansowany "proceder". W sumie to nawet nie wiem jak to w PL wygląda

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mozna to obejść jak pisałam. Ale nie każdy o tym wie, nie każdy robi.

Ale sama nigdy nie podaje haseł do mojego internetu.
No i ja nie miewam gości z laptopem


My raz dostaliśmy upomnienie na mail

[Kusum]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87875769]nieźle, widzę, że ta ochrona praw własności poza Polską to zaawansowany "proceder". W sumie to nawet nie wiem jak to w PL wygląda [/QUOTE]

Mojego kolege wiele lat temu ukarali za sciaganie Dostal wyrok w zawiasach i cos do zaplacenia. U nas tez scigaja. Mam wrazenie, ze mniej ludzi to robi w dobie Netflixa.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Kusum

Mojego kolege wiele lat temu ukarali za sciaganie Dostal wyrok w zawiasach i cos do zaplacenia. U nas tez scigaja. Mam wrazenie, ze mniej ludzi to robi w dobie Netflixa.

Ja musiałabym miec na każdej platformie abonament.
Na hbo tez sa fajne seriale.
Mam netfixa wykupionego ale czasami chce człowiek cos innego

[chimay]

Napisane przez Kusum

Mojego kolege wiele lat temu ukarali za sciaganie Dostal wyrok w zawiasach i cos do zaplacenia. U nas tez scigaja. Mam wrazenie, ze mniej ludzi to robi w dobie Netflixa.

To jest chyba prawo obowiązujące w całej UE? Tylko w każdym kraju jest to trochę inaczej egzekwowane. Np w Holandii niektóre strony z torrentami są po prostu zablokowane, ale można (co nie znaczy że wolno) ściągać z innych.

Ja w Polsce piraciłam na potęgę, ale to był tylko jeden z kanałów kulturalnych, z jakich korzystałam i robiłam to wtedy, jak film był niemożliwy do zdobycia w legalny sposób. Sporo kasy wydawałam też na książki, filmy na płytach i kino. Jak przestałam piracić, to i moje wydatki na kulturę spadły (były badania, że to idzie w parze).


[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87876162]Ja musiałabym miec na każdej platformie abonament.
Na hbo tez sa fajne seriale.
Mam netfixa wykupionego ale czasami chce człowiek cos innego [/QUOTE]

Ja mam konto na Netflixie a mój facet na Amazon Prime i się wymieniamy, jak któreś sobie coś upatrzy. Razem nie oglądamy nic, bo ja wolę seriale, a on filmy i do tego on ogląda przeważnie z niemieckim dubbingiem, którego ja nie mogę zdzierżyć.
Teraz właśnie oglądam Człowieka z wysokiego zamku na Prime Video, już dawno mnie żaden serial tak nie wciągnął. Z tym, że oglądam już z 2 tygodnie, bo nie potrafię i nie chcę już tak jak kiedyś robić maratonów.
Więc mnie oferta tych platform wystarcza, od czasu do czasu przejdę się też do kina studyjnego, ale na jakieś szukanie po torrentach po prostu już nie mam czasu.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

My ściągamy tylko te seriale które juz rozpoczęliśmy. Np. 2 sezon Liar.
Mi sie nigdy nie chciało specjalnie wyszukiwać...


Najcześciej i tak oglądamy cos na Netflixie.
I faktycznie od kiedy go mamy to mniej ściągamy.

[Kusum]

Napisane przez chimay

To jest chyba prawo obowiązujące w całej UE? Tylko w każdym kraju jest to trochę inaczej egzekwowane. Np w Holandii niektóre strony z torrentami są po prostu zablokowane, ale można (co nie znaczy że wolno) ściągać z innych.

Ja w Polsce piraciłam na potęgę, ale to był tylko jeden z kanałów kulturalnych, z jakich korzystałam i robiłam to wtedy, jak film był niemożliwy do zdobycia w legalny sposób. Sporo kasy wydawałam też na książki, filmy na płytach i kino. Jak przestałam piracić, to i moje wydatki na kulturę spadły (były badania, że to idzie w parze).




Ja mam konto na Netflixie a mój facet na Amazon Prime i się wymieniamy, jak któreś sobie coś upatrzy. Razem nie oglądamy nic, bo ja wolę seriale, a on filmy i do tego on ogląda przeważnie z niemieckim dubbingiem, którego ja nie mogę zdzierżyć.
Teraz właśnie oglądam Człowieka z wysokiego zamku na Prime Video, już dawno mnie żaden serial tak nie wciągnął. Z tym, że oglądam już z 2 tygodnie, bo nie potrafię i nie chcę już tak jak kiedyś robić maratonów.
Więc mnie oferta tych platform wystarcza, od czasu do czasu przejdę się też do kina studyjnego, ale na jakieś szukanie po torrentach po prostu już nie mam czasu.

U nas teraz wszyscy zrzucaja sie na abonamenty, np. na Netflix masz 4 konta, dzielisz sie ze znajomymi i wychodza grosze. Pewnie dlatego skonczylo sie sciaganie.
Czasem wypożyczam filmy na apple tv.

Musze to obejrzec. W liceum przeczytalam wiekszosc ksiazek Dicka. Nie pamietam czy ta tez

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

To prawda, ze ludzie sie dzielą i wychodzi taniej.
Bratowa dzieli z mama.
No a u nas dzielimy abonament z dziećmi
Syn oglada czasami.
A córa wkręciła sie w anime

[chimay]

Napisane przez Kusum

U nas teraz wszyscy zrzucaja sie na abonamenty, np. na Netflix masz 4 konta, dzielisz sie ze znajomymi i wychodza grosze. Pewnie dlatego skonczylo sie sciaganie.
Czasem wypożyczam filmy na apple tv.

Na pewno, jednak doba jest ograniczona i przy dobrej dostępności legalnych filmów i seriali zwyczajnie nie ma po co albo nie ma czasu piracić.

Napisane przez Kusum

Musze to obejrzec. W liceum przeczytalam wiekszosc ksiazek Dicka. Nie pamietam czy ta tez

Serial jest adaptacją bardzo luźno oparty na świecie przedstawionym w powieści, ale to podobnie jak z Łowcą Androidów.

[beeets]

Kupiłam sobie buty Ecco. Zobaczę, czy faktycznie warte są swojej wysokiej ceny. Macie jakieś doświadczenia z marką Ecco?

[kaledonia]

Napisane przez beeets

Kupiłam sobie buty Ecco. Zobaczę, czy faktycznie warte są swojej wysokiej ceny. Macie jakieś doświadczenia z marką Ecco?

Mam kilkanaście par, pytaj

[chimay]

Napisane przez beeets

Kupiłam sobie buty Ecco. Zobaczę, czy faktycznie warte są swojej wysokiej ceny. Macie jakieś doświadczenia z marką Ecco?

Miałam z 3 pary, były wygodne i trwałe. Tyle że ja nie mam w ogóle problemu z rozwalaniem się butów, na co żali się dużo osób. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby mi się podeszwa odkleila czy coś w tym stylu. No może poza japonkami, w których prędzej czy później urywał się pasek pomiędzy palcami. Dlatego już nie kupuję tego typu obuwia.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez chimay

Miałam z 3 pary, były wygodne i trwałe. Tyle że ja nie mam w ogóle problemu z rozwalaniem się butów, na co żali się dużo osób. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby mi się podeszwa odkleila czy coś w tym stylu. No może poza japonkami, w których prędzej czy później urywał się pasek pomiędzy palcami. Dlatego już nie kupuję tego typu obuwia.

Z Japonkami to miałam ten sam problem. Ale kupiłam sobie havaianas i mam je juz 4 lata.
Różnica ogromna!

A tak to tez nie mam problemów z butami.

Ja z Ecco dzieciom kiedyś kupowałam zadowoleni byli

[kaledonia]

Tylko jedna para butów Ecco była u mnie nieudanym zakupem, bo buty są niewygodne ( sneakersy ).
Mam od sandałek, po buty zimowe.
Jakościowo bez zarzutu. Buty mają od 4 do 7 lat.

[mhm0808]

z mojego doświadczenia - chociaż w mojej rodzinie to nie jest akurat najpopularniejsza marka - Ecco ma kiepski system reklamacji - jak na obuwie z tej półki cenowej... w sensie, że nieprzychylnie podchodzą, zawsze odrzucają, trzeba się z nimi użerać o swoje Taki np. Clarks ma dokładnie przeciwnie; bardzo dba o zadowolenie klientów.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez mhm0808

z mojego doświadczenia - chociaż w mojej rodzinie to nie jest akurat najpopularniejsza marka - Ecco ma kiepski system reklamacji - jak na obuwie z tej półki cenowej... w sensie, że nieprzychylnie podchodzą, zawsze odrzucają, trzeba się z nimi użerać o swoje Taki np. Clarks ma dokładnie przeciwnie; bardzo dba o zadowolenie klientów.

Szkoda, ze wybor maja mały jak na mój gust.
Ale uwielbiałam kupować dzieciom tam buty jak były małe.
Idealne według mnie na pierwsze kroki i tak do 5 lat tylko tam im kupowałam

[mhm0808]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87888727]Szkoda, ze wybor maja mały jak na mój gust.
Ale uwielbiałam kupować dzieciom tam buty jak były małe.
Idealne według mnie na pierwsze kroki i tak do 5 lat tylko tam im kupowałam[/QUOTE]
no ja w sumie też więcej dziecięcych ecco miałam właśnie; tylko wiesz, dziecięcych butów się raczej nie reklamuje, bo szybciej się zrobią za małe niż się rozwalą
nie wiem jak u Was, ale moje co pół roku inny rozmiar...


to są oczywiście fajne, wygodne buty; jednak dla mnie, jak za tę cenę, to robienie jakichkolwiek problemów przy reklamacji jest lekko skandaliczne

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez mhm0808

no ja w sumie też więcej dziecięcych ecco miałam właśnie; tylko wiesz, dziecięcych butów się raczej nie reklamuje, bo szybciej się zrobią za małe niż się rozwalą
nie wiem jak u Was, ale moje co pół roku inny rozmiar...


to są oczywiście fajne, wygodne buty; jednak dla mnie, jak za tę cenę, to robienie jakichkolwiek problemów przy reklamacji jest lekko skandaliczne

Przy młodszych to tak. Szybciej wyrośli niz sie cos stało, czy sami zniszczyli.

Teraz młoda kupuje sobie tylko skechers’y - sama sobie wybiera.
I raz na rok trzeba kupić nowe.

Młodemu tak raz na 9 miesięcy trzeba wymienic.


Zgadzam sie z tym, ze za taka cenę problem z reklamacja tym bardziej nie powinien być.