|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2007-06-17, 21:56 | #1 |
Rozeznanie
|
Naturalny, jasny blond dla popielatej szatynki
Witam!
Szukam i szukam i nie moge znależć takiego wątku... Chodzi o szatynki farbujące się na blond. Ja robię włosy Nateą nr 89 lub 90. Ale niestety, odrosty wyglądają powoli jak co raz ciemniejsze, poziome paski dookoła głowy i dokładnie widac co jaki czas farbuję Oczywiście trzymam 15 min na odrostach a potem nakładam na całość na 10 min, jak jest w instrukcji... Zależy mi na tym , żeby włosów nie spałić przypadkiem, bo są dość juz długie i nie chcę żeby zaczęły sie łamać. Nie mam specjalnie ochoty teraz eksperymentować, więc może ktoś by minie wspomógł dobrą radą... Jak farba nie jest rozjaśniaczem, a nie uwidacznia większej różnicy między farbowaniami? Czy tylko rozjaśniacze mi pozostały i na nie kładzenie farby? Jakie farby dadzą na 100% pożądany kolor? Chodzi mi o takie beżowe jasne blondy, wyglądające naturalnie i zdrowo, bez rudawych odcieni, co zostaje po Natei 90. (Do fryzjera nie pójdę bo cierpię na chroniczny lęk przed nim, od czasu, kiedy to postanowiłam wycieniować LEKKO włosy do pasa, a wyszłam z postrzępionymi pórami do ramion... To było straszne ...) |
2007-06-17, 22:13 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Naturalny, jasny blond dla popielatej szatynki
Ja miałam ciemny blond i odrosty robię Wellatonem, popielaty blond. Jeśli chodzi o rudawe odcienie to fakt, czasami są, ale najczęściej jest to wynik zbyt krótkiego trzymania farby. Ogólnie jestem zadowolona z tego koloru, bo wygląda dość naturalnie
|
2007-06-18, 11:31 | #3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Naturalny, jasny blond dla popielatej szatynki
Nie wiem, czy za króyko, raczej nie, bo i 40 min potrafię z tym chodzić...
Dlatego chcę zmienić farbę na jakąś sprawdzoną, że by nie zrobić sobie gorszej krzywdy. Cóż, chcąc niechcąc, po tej Natei zawsze po tygodniu robię się ruda na odrostach... Może coś z Loreala? Żeby trwały ten kolor był i nie za jasny, naturalny. Była jakaś farbe, która niby robi naturalne refleksy bo farbuje stopniowo, czy coś... Może ktoś próbował? |
2008-02-28, 14:22 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Naturalny, jasny blond dla popielatej szatynki
Cytat:
Niestety to niszczy włosy, ale jeśli będziesz stosować przez dłuższy czas maseczki, będzie ok. Potem musisz odpocząć od zabiegów, bo to wypalanie włosów jest i mogą zacząć wypadać, rozdwajać się itp. Dlatego najlepiej kup kosmetyki do pielęgnacji włosów po rozjaśnianiu już w salonie, gdzie będziesz, bo mają mocniejsze i skuteczniejsze działanie. |
|
2008-02-28, 15:00 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 306
|
Dot.: Naturalny, jasny blond dla popielatej szatynki
Dołączam sie do pytania Isselilijii poniewaz mam ten sam problem. Mam włosy ciemny blond/ jasny braz i musze najpierw urzyc rozjasniacza a potem nałozyc farbe tyle ze jak farbka sie wypłukuje to kolor pozostaje bardzo jasny co mi sie nie podoba a jak uzywam bez rozjasniacza na odrost to wychodza rude lub złoto zółte.
Czy jezeli w farbie Nurisse 89 jest woad 9% i to jest dla mnie za mało to moge kupic w sklepie fryzjerskim wode 12% i zmieszac z farba zamiast tamtej wody 9%? Wyjdzie wtedy dobrze kolor na moich włosach? Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:43.