Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-02-08, 21:46   #2221
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez carmen_20 Pokaż wiadomość
Ja też mało biegam i właśnie potrzebuje kopa. Chociaż myślę, że kop sam przyjdzie jak już w najbliższą środę się obronię i będę miała pierwszy raz od prawie 4 lat wolne popołudnia i weekendy



Góry zimą gdzie byliście?

My planujemy Bieszczady pod koniec lutego, ale jak na razie to Park narodowy zamknięty no ale raczej to chwilowa akcja i zaraz otworzą.







Dzięki, zaraz Cie zaobserwuje



W takich warunkach biegi górskie to byłaby walka o przetrwanie
Ja kopa będę mieć jak się zacznie przygotowywanie do biegów, a jak jest takie nie wiadomo co, to mi się nie chce.

Zraziłam się, gdy rok temu od listopada do lutego nie opuściłam ani jednego treningu 4x w tygodniu i na 2 tygodnie przed startem docelowym w marcu 2020 odwołali mi imprezę, wrrrr....

Na razie pro ujemy gór. Byliśmy teraz na Wielkiej Raczy, spore kółeczko zrobiliśmy. Tydzień temu byliśmy na Skrzyczne.

Teraz szukam kurtki i nic mi nie wpadło w oko, albo są tanie i przez to średnie, albo mega drogie. Jakoś nie potrafię wypośrodkować i nic ciekawego znaleźć.

Chcielibyśmy jeszcze kiedyś spróbować nart biegowych, ale nie umiemy jeździć na nartach i nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Spróbujemy chyba dopiero w następnym sezonie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-08, 23:20   #2222
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Mam Was obie na Stravie

Wczoraj rano zrobiłam taki trening, że po południu padłam, a dziś mnie nogi bolą.. w zasadzie wszędzie Interwały, podbiegi i schody - kosmos Ale przynajmniej coś się dzieje z tym bieganiem. Bo takie latanie z punktu A do punktu B mnie nie kręci, dlatego odpadłam rok temu. Teraz nauczyłam się trochę to sobie urozmaicać, bawić się tym - zobaczymy, na jak długo starczy
Poszalałaś
to prawda takie bieganie nudzi na dłuższą metę. Ale w obecnych warunkach w Polsce interwaly nie wchodzą w grę poza tym to ja bazy nie ma zrobionej totalnie, to ja nie wiem kiedy coś szybszego będę robić

Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
Ja kopa będę mieć jak się zacznie przygotowywanie do biegów, a jak jest takie nie wiadomo co, to mi się nie chce.

Zraziłam się, gdy rok temu od listopada do lutego nie opuściłam ani jednego treningu 4x w tygodniu i na 2 tygodnie przed startem docelowym w marcu 2020 odwołali mi imprezę, wrrrr....

Na razie pro ujemy gór. Byliśmy teraz na Wielkiej Raczy, spore kółeczko zrobiliśmy. Tydzień temu byliśmy na Skrzyczne.

Teraz szukam kurtki i nic mi nie wpadło w oko, albo są tanie i przez to średnie, albo mega drogie. Jakoś nie potrafię wypośrodkować i nic ciekawego znaleźć.

Chcielibyśmy jeszcze kiedyś spróbować nart biegowych, ale nie umiemy jeździć na nartach i nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Spróbujemy chyba dopiero w następnym sezonie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Kurtki biegowej szukasz? Czy bardziej trekingowej? Ja właśnie szukam obu i już jakieś typy mam. Najgorszy mam problem z kurtka na aktualną pogodę w góry. Głupieje już po prostu bo wszędzie słyszę sprzeczne opinie. Pewnie skończy się tak, że ten sezon przechodzę jeszcze w mojej starej narciarskiej a dopiero na kolejny coś kupie

Narty biegowe też mnie zainteresowały właśnie, szukam wypożyczalni u mnie w mieście żeby może sobie popróbować póki śnieg leży.
Wydaje mi się że narty biegowe niewiele mają wspólnego ze zjazdowymi. Jak zaczniecie od płaskich tras to nie powinniście mieć problemu (mam taką nadzieję, bo w zjazdowych ja też mocna nie jestem )
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-09, 06:41   #2223
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Szukam trekkingowej kurtki, ale chyba też wyjdzie tak, że w tym sezonie już dochodzę w tej co mam, a na następny może kupię. Ewentualną ie poczekam na marzec/kwiecień może będą jakieś większe wyprzedaże, choć nie wiem, czy takie kurtki są wyprzedawane, bo chyba nowe modele szybko nie wychodzą.


Ja dzisiaj rezygnuje z biegania, straszne są drogi/chodniki, gorzej niż po piachu. Kiedyś w takich warunkach to szło się elegancko na siłownię



Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-10, 06:30   #2224
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez slodziak123 Pokaż wiadomość
Czy możecie doradzić, jak biegać aby nie obciążać kolan? Mam trochę problem, ale potrzebuję polepszyć kondycję, nie znam też za bardzo też innych ćwiczeń na kondycję, które by nie obciążały kolan. Będę bardzo wdzięczna za fachowe i sprawdzone porady bo nie chcę swoim kolanom wyrządzić większej krzywdy
Nie da się biegać nie obciążając kolan... Po prostu zacznij się ruszać, jest duża szansa, że stawy sie rozruszają z czasem i nie będą boleć. Są też specjalne opaski na kolano, które je stabilizują, ale to raczej doraźnie a nie na notoryczny problem.
Mart z Codziennie Fit ma zestawy nieobciążające kolan ("bez tupania"), polecam na dobry początek na podreperowanie kondycji, wzmocnienie i rozruszanie.

https://youtu.be/cL-6BbBtP_w
https://youtu.be/0tfWTvgfA98
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-10, 07:59   #2225
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Zacznij od marszobiegów, bardzo powoli zwiększaj dystans. Rób ćwiczenia stabilizujące (core), wzmacniaj nogi różnymi ćwiczeniami. Możesz też jeździć na rowerze, chociaż w obecnej aurze to dość trudne Ja z kolanami akurat nigdy problemów nie miałam, bardziej mnie męczyły shin splints.

Wczoraj dyszka wokół miasta, ciężko było
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-10, 12:54   #2226
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez slodziak123 Pokaż wiadomość
Czy możecie doradzić, jak biegać aby nie obciążać kolan? Mam trochę problem, ale potrzebuję polepszyć kondycję, nie znam też za bardzo też innych ćwiczeń na kondycję, które by nie obciążały kolan. Będę bardzo wdzięczna za fachowe i sprawdzone porady bo nie chcę swoim kolanom wyrządzić większej krzywdy
Jeśli masz masę ciała w normie to jak pisze velika możesz zacząć od marszobiegów i stopniowo wydłużać dystans. Bieganie po miękkiej nawierzchni i koniecznie buty z dobrą amortyzacją pomogą oszczędzić kolana.

Rower i pływanie też poprawią kondycję i nie obciążają kolan 😉
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-10, 21:37   #2227
DagusiaaaPl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 90
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Warszawa jest tak zaśnieżona, że o bieganiu nie ma mowy
DagusiaaaPl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-02-10, 21:59   #2228
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Nie wiem co mnie dziś podkusiło, żeby po poniedziałkowej mega śnieżycy iść biegać po polnych drogach dopiero na ostatnie 2 km udało mi się wybiec z tych pół dawno nie czułam takiego zmęczenia i bólu w nogach jak po tych 6 km
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-11, 20:02   #2229
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Zacznij od marszobiegów, bardzo powoli zwiększaj dystans. Rób ćwiczenia stabilizujące (core), wzmacniaj nogi różnymi ćwiczeniami. Możesz też jeździć na rowerze, chociaż w obecnej aurze to dość trudne Ja z kolanami akurat nigdy problemów nie miałam, bardziej mnie męczyły shin splints.

Wczoraj dyszka wokół miasta, ciężko było
Też miałam problem z piszczelami. Co za g... to było
Ale tu mi pomogło bieganie w skarpecie (takiej bez stopy, to co to było? Opaska?) kompresyjnej. A po jakimś czasie przeszło. Generalnie to przez pierwsze parę miesięcy to mnie co rusz coś innego bolało: jak nie piszczel, to kolano, jak nie kolano, to "kolka" w plecach gdzieś. Dramat

Pochwalę się, dziś pobiłam swój absolutny rekord odległości: 15 km Miałam trasę zaplanowaną na mniej więcej 11-12km, to już byłoby super, bo do tej pory mój maks to 10km. Ale się jak zwykle trochę w trasie pogubiłam, a już prawie pod domem zerknęłam na zegarek (całą trasę NIE patrzyłam), i było, wow, 13km 300m i mnie poniosło trochę i postanowiłam docisnąć
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-11, 20:08   #2230
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Pięknie, brawo 🤩 to już solidny dystans! U mnie dziś 9km, po 2 miałam dość w tym wietrze i mrozie, ale doleciałam do lasu i tam już bajka🤩 gdybym miała więcej czasu pewnie jeszcze kilka km był zrobila
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-11, 20:12   #2231
lenor
Zadomowienie
 
Avatar lenor
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 141
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Mnie bolały kolana jak miałam złe obuwie - stare do gry w squasha. Zmiana butów na do biegania i było dużo lepiej
__________________
lenor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-02-11, 20:24   #2232
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Pięknie, brawo 🤩 to już solidny dystans! U mnie dziś 9km, po 2 miałam dość w tym wietrze i mrozie, ale doleciałam do lasu i tam już bajka🤩 gdybym miała więcej czasu pewnie jeszcze kilka km był zrobila
Zazdroszczę tych lasów... Chociaż z dłuższym dystansem otwiera się kilka nowych możliwości parków, ale to nie to samo.

Dziewczyny, podpowiedzcie mi coś. Ubieram się na cebulkę, dostosowuję oczywiście warstwy do pogody, ale zauważyłam, że jest dobrze do pewnego momentu. Po ponad godzinie zaczyna mi się robić chłodnawo... Wszystkie moje warstwy są zwykłe. Myślicie że jakaś warstwa termo czemuś takiemu zapobiegnie? Nie mam żadnej wiedzy o tych ciuchach na bardziejsze zimno.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-11, 22:37   #2233
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Zazdroszczę tych lasów... Chociaż z dłuższym dystansem otwiera się kilka nowych możliwości parków, ale to nie to samo.

Dziewczyny, podpowiedzcie mi coś. Ubieram się na cebulkę, dostosowuję oczywiście warstwy do pogody, ale zauważyłam, że jest dobrze do pewnego momentu. Po ponad godzinie zaczyna mi się robić chłodnawo... Wszystkie moje warstwy są zwykłe. Myślicie że jakaś warstwa termo czemuś takiemu zapobiegnie? Nie mam żadnej wiedzy o tych ciuchach na bardziejsze zimno.
Pot wsiąka w ubrania i robi Ci się chłodno, myślę że dobra koszulka termo powinna pomóc, bo będzie odprowadzała wilgoć.
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-12, 09:07   #2234
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez carmen_20 Pokaż wiadomość
Pot wsiąka w ubrania i robi Ci się chłodno, myślę że dobra koszulka termo powinna pomóc, bo będzie odprowadzała wilgoć.
Hm, nie jestem przekonana. Nie biegam w byle jakich ciuchach, tylko w sportowych, często dedykowanych bieganiu, więc raczwj mają dobre odprowadzanie wilgoci.
Ja raczej obstawiam wychłodzenie takie jakie następuje po skończonej aktywności, kiedy puls opada i przestaje "grzać" (przynajmniej ja tak mam, zawsze po bieganiu po jakimś czasie robi mi się zimno, nawet jeśli jestem już po prysznicu i przebrana, i wydaje mi się, że sucha - w tym sensie, że już się nie pocę, bo bezpośrednio po biegu nie biorę prysznica bo właśnie jeszcze się pocę).
I takie mam wrażenie, jakby organizm przyzwyczajał się do nowego pulsu i tego ciepła, które daje i że żeby mi ciepłej było, muszę podnieść znowu puls

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

A swoją drogą, powiem wam, jakie przypały mam z rozmiarami butów do biegania (w sumie to butów w ogóle, ale te zwykłe rzadko kupuję).
Mam dwie pary Asisc, za duże o dwa numery (UK 4,5), bo głupia p**a nie ogarniam, jaki noszę rozmiar. Fakt, że trzy pary Asics (jedne mam teraz w PL), kupione w tym samym czasie, są różnej wielkości...
Mniejsza o to. Teraz postanowiłam w szale zakupów kupić sobie jakieś nowe do biegania. Padło na Adidasa - ciuchy muszę brać numer mniejsze, a po przeanalizowaniu rozmiarówki okazało się, że buty mają numer większe (ta sama wkładka 22.5cm, która normalnie daje rozmiar 3.5, u nich to rozmiar 4) No spoko. Wzięłam, faktycznie idealne. Tylko że po kilku biegach wyszło, że nieidealne do biegania! Paznokcie mnie bolą.. czyli buty za małe
W tym samym czasie kupiłam jeszcze Pumę. Też wkładka 22.5, czyli normalne 3.5. Puma ma straszne problemy teraz z wysyłką do UK, Brexitowe procedury ich pokonały, więc buty szły prawie 4 tygodnie, a ja już podejrzewałam, że skoro Adidasy są za małe, to ta Puma też będzie do zwrotu. I wiecie co.. doszła wczoraj. Jest o jakieś 0,5cm większa niż Adidas! Tak jakby Puma od razu uwzględniała, że rozmiar rozmiarem, ale do biegania trzeba ciut więcej miejsca z przodu
Trzeba mieć nerwy, żeby przez net coś kupować, serio
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-13, 16:39   #2235
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Dziewczyny posiadacie stuptuty biegowe? Możecie jakieś polecić?

Dziś do mnie dotarło, że odkąd zaczęłam biegać, nie było takiej zimy jaka jest teraz i nie biegalam po tak dużym śniegu mało przyjemnie dziś było jak wyniosłam w butach z lasu kupę śniegu
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-14, 18:58   #2236
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Kupiłam sobie bluzkę bazową z długim rękawem Under Armour z serii ColdGear, zobaczymy, czy to pomoże na te dłuższe biegi.

Do tego kurtkę z tej serii wyhaczyłam, chociaż na moje temperatury raczej nie jest zakupem obowiązkowym, ale no... w razie czego będę mieć I już muszę skończyć zakupy na ten sezon (rok??), bo ciut przegielam ostatnio
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-16, 21:21   #2237
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Często macie tak, że jesteście pewne, że przebieracie nogami jak nigdy, że normalnie pobijecie wszystkie rekordy, potem patrzycie na podsumowanie, a tam wynik jak zawsze?

Przed chwilą zajrzałam do ostatniego biegu, bo całkiem dobrze mi się biegło do pewnego momentu i chciałam zobaczyć, ile czasu tego powera mogę w tej chwili utrzymać. No i zobaczyłam... te dwa pierwsze kilometry były najwolniejsze ze wszystkich
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-17, 07:56   #2238
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

hah jak już to raczej na odwrót, wydaje mi się, że tempo ślimacze, a okazuje się, że jest całkiem całkiem

Dziś mam w planach wreszcie wyjśc, bo w poniedziałek i wczoraj nie miałam kiedy. Odwilż wreszcie temperatura na plusie, chce się życ rok temu zima była super, cały czas ciepło a w tym to tragedia do biegania
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-17, 16:36   #2239
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Nooo, pogoda u mnie też się robi. Dzisiaj nagle 10 stopni i ze zwykłych ostatnio 5 warstw zeszłam do krótkiego rękawka i bluzy Jeszcze tylko więcej słońca..
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-02-18, 08:04   #2240
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Velika, pytanie mam o tempo run (jak to po polsku się nazywa, biegi tempowe? ), bo kojarzę, że biegasz takie jednostki.
Wiem, niby, jak to wyliczyć. Ale ciągle nie jestem pewna, które tempo mam wziąć za wyjściowe do doliczania: to, którym najszybciej przebiegnę 5k, nawet jeśli to oznacza skończenie biegu na kolanach, czy którym dobiegnę bez zarżnięcia się?
Póki co dodałam do kalkulatora bieg z najszybszą piątką, chociaż to nie jest chyba jeszcze mój regularny wynik na ten dystans

Jak często biegasz takie biegi?
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 09:45   #2241
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

takie biegi biegam na tętno i samopoczucie, znaczy tętno powyżej 150 ( a poniżej 3 strefy) . Tempo może być różne w zależności od pogody, terenu, wszystkiego, trudno je jednoznacznie określić. Generalnie ma biec ci się ciężej, niż wybiegania, kiedy tempo ma być komfortowe, oddech ma być szybszy, czujesz, że wychodzisz poza strefę komfortu, ale jeszcze żyjesz i jesteś w stanie tak ciągnąć kilka km . Zaczynam od mniej więcej dwóch wolniejszych km, potem ciągły szybszy i ostatni km już wolno. To nie ma być bieg na bicie rekordów, biegniesz szybciej, ale nie kończysz na kolanach.

Biegam tak raz w tygodniu obecnie. W zeszłym tygodniu olałam, bo warunki były zbyt hardkorowe, w tym też nie wiem czy się uda. Wczoraj poszłam właśnie z planem na ciągły, ale dajcie spokój, jakaś tragedia była na chodnikach.
A polecam też bardzo mój ulubiony trening, czyli bieg z narastającą prędkością
__________________


Edytowane przez velika
Czas edycji: 2021-02-18 o 09:57
velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:32   #2242
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Nie mam jeszcze takiego wyczucia, żeby biegać na wyczucie Z tętnem spróbuję, zobaczę jak to wyjdzie w porównaniu do tempa, które mi kalkulator wyliczył (ok 30-45 s wolniej niż tempo na 5k). Tzn czy wyjdzie podobnie.
Dla mnie te zmiany tempa są jeszcze totalnie nie do ogarnięcia. Subtelna różnica robi robotę, ale ja nie czuję, czy przyspieszyłam/zwolniłam lekko czy bardzo. I potem mam takie cyrki, że 2 km lecę jak ptak, a potem mi nagle pary brakuje

Ja się bawię bieganiem teraz. Mieszam tempa, dystanse. Mam fajną aplikację do tworzenia treningów i świetnie mi się sprawdza póki co, więc korzystam. I nie muszę sprawdzać na zegarku w jakim tempie biegnę, bo aplikacja pilnuje tego za mnie, więc mogę się lepiej skupić na utrzymaniu tempa i próby wyczucia go.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:28   #2243
niusaczek
Raczkowanie
 
Avatar niusaczek
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 176
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

A jakie jest najlepsze tętno przy bieganiu. Wybaczcie jeżeli głupie pytanie, ale tooootalnie nie ogarniam sytuacji.
niusaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-19, 07:41   #2244
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Nie mam jeszcze takiego wyczucia, żeby biegać na wyczucie Z tętnem spróbuję, zobaczę jak to wyjdzie w porównaniu do tempa, które mi kalkulator wyliczył (ok 30-45 s wolniej niż tempo na 5k). Tzn czy wyjdzie podobnie.
Dla mnie te zmiany tempa są jeszcze totalnie nie do ogarnięcia. Subtelna różnica robi robotę, ale ja nie czuję, czy przyspieszyłam/zwolniłam lekko czy bardzo. I potem mam takie cyrki, że 2 km lecę jak ptak, a potem mi nagle pary brakuje

Ja się bawię bieganiem teraz. Mieszam tempa, dystanse. Mam fajną aplikację do tworzenia treningów i świetnie mi się sprawdza póki co, więc korzystam. I nie muszę sprawdzać na zegarku w jakim tempie biegnę, bo aplikacja pilnuje tego za mnie, więc mogę się lepiej skupić na utrzymaniu tempa i próby wyczucia go.

i dobrze, że się bawisz, taka zabawa jest najlepsza dla rozwoju. Z czasem wyczujesz zmiany tętna, tempa, mi nieraz zegarek źle tętno pokazuje, bo to jednak pomiar z nadgarstka i ufam raczej własnym odczuciom W trupa biegam tylko na zawodach, a i to nie zawsze Najgorzej jest na 10 km, kiedy muszę wyjść mocno z mojej strefy komfortu i biec szybciej niż 5 min/km.
niusaczek dla każdego inne mi zegarek orientacyjnie wyznaczył strefy. Jak biegam wybiegania to nie przekraczam zazwyczaj 145.
Wczoraj zrobiłam łącznie 11 km, w tym rytmy 5x150 m/150 m. Na chodnikach już znośnie, więc się udało w końcu coś szybszego przebiec.
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-21, 16:01   #2245
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

wiosna przyszła bieganie bez kurtki w lesie co prawda śnieg, lód, kałuże, mokro strasznie, ale zrobiłam 23 km z tej radości
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-21, 16:50   #2246
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
wiosna przyszła bieganie bez kurtki w lesie co prawda śnieg, lód, kałuże, mokro strasznie, ale zrobiłam 23 km z tej radości
Wow, to poszalałaś Idę popatrzeć

Chciałam dzisiaj bieg tempowy zrobić, poustawiałam sobie w aplikacji, a potem się z tą aplikacją dogadać nie mogłam Odpaliłam ją na telefonie i tętna nie zczytywała z zegarka, a jak odpaliłam z zegarka to tempa nie łapała... A miałam ustawione powiadomienia na dwa sposoby: miała mi trzymać odpowiednie widełki prędkości i tętna, bo chciałam zobaczyć, czy się będzie to pokrywać. (Oczywiście Strava widziała obie te wartości, ale dzięki tej drugiej aplikacji nie muszę patrzeć na ekran, bo ona mi mówi, że za szybko lub za wolno).
Najlepsze, że na drugim odcinku tempowym mijał mnie sąsiad i zaczął biec ze mną. Więc powoli dostosowaliśmy tempo do siebie i leciałam z nim... (Z lekkim stresem, ile wytrzymam i czy nie wymięknę, bo to jednak facet i z dłuższym stażem i kilometrażem). Myślałam, że on już do domu wraca, a on dopiero zaczynał! I z moich planowanych może 7-8km wyszło 12 i oczywiście już bez kontroli tempa czy tętna

A teraz najlepsze: okazuje się, że biegliśmy tempem wolniejszym niż moje poprzednie 15km, a którym planowałam dziś te swojw tempowe odcinki biec A przy okazji tętno też było mniej więcej w odpowiednim zakresie
Ale znowu jestem skonana, za dużo, za dużo
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".

Edytowane przez violino
Czas edycji: 2021-02-21 o 16:52
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-21, 17:58   #2247
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

U mnie w lesie przez odwilż też warunki ciężkie, ale czuć wiosnę w powietrzu chociaż miałam nadzieję, że zimą utrzyma się ciut dłużej, bo w czwartek jedziemy w góry i miałam nadzieję pochodzić w zimowych warunkach, a nie brodząc w błocie i topniejącym śniegu 😉
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-22, 20:39   #2248
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Odwołali mi jedyny bieg na jaki byłam zapisana w tym roku w sumie można bylo się tego spodziewać... Ale i tak smutno, że nie ma żadnych biegów na horyzoncie.
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 08:04   #2249
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez carmen_20 Pokaż wiadomość
U mnie w lesie przez odwilż też warunki ciężkie, ale czuć wiosnę w powietrzu chociaż miałam nadzieję, że zimą utrzyma się ciut dłużej, bo w czwartek jedziemy w góry i miałam nadzieję pochodzić w zimowych warunkach, a nie brodząc w błocie i topniejącym śniegu 😉
w które góry jedziecie?wyżej to śnieg będzie dłuuuugo leżał, spokojnie
przykro, że odwołali ci zawody. Ja już się trochę do tego przyzwyczaiłam Niemniej jednak mam nadzieję, że trochę się ich odbędzie tak jak w zeszłym roku.


__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 10:46   #2250
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

W Bieszczady, więc bardzo wysoko to tam nie będzie 😉 śnieg cały nie stopnieje, ale zastanawiają mnie warunki jakie będą po kilkudniowej odwilży 😉

Też mam nadzieję, że biegi jakieś się odbędą!
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-08-02 14:23:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:48.