|
Notka |
|
Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
|
Narzędzia |
2021-10-24, 04:42 | #4711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Jestem zapisana do dwóch lekarzy na dwa terminy operacji i do poniedziałku muszę się zdecydować, do kogo iść i gdzie wlacic zadatek... Jedna operacja mogłaby być już w styczniu, druga w czerwcu. Dziś będę rozpisywać plusy i minusy każdego z nich. Trudny wybór!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-24, 17:29 | #4712 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Kasia4004, jestem już spakowana, nie mogę się doczekać. Samopoczucie ok, bo w końcu spełniam swoje największe i najdroższe marzenie.Trochę mnie martwi ze musze być tak wcześnie, w czasie porannych godzinach szczytu. Wyjadę dużo wcześniej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-24, 18:21 | #4713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Powodzenia fehn, szybko minie i już za dobę będziesz mieć nowy biust!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-24, 23:21 | #4714 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 441
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
fehn, powodzenia!!! I czekamy na relację
|
2021-10-25, 13:39 | #4715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 98
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Jak ja zazdroszcze tych obecnych terminów 🙈
Trzymam kciuki! |
2021-10-25, 13:54 | #4716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Nasza wyliczanka:
fehn - 25.10.2021r, wyjściówka małe C, proponowane: 270-300ml anatomiczne, polytechy, pod mięsień, operator: D.B. Kraków Sif - 17.11.2021r, wyjściówka 70C, proponowane: Motiva 335 wysoki profil częściowo pod mięsień i pod gruczoł, operator: T.D. Warszawa Kasia4004 - 23.11.2021r., implant okrągły 325 moderate plus xtra, gładka powierzchnia, wyjściówka: zero, 168, 59 kg, 76 pod biustem squirrelqa - 22.06.2022r., wyjściówka 0, planowane: anatomiczne Mentor CPG 322 o pojemości 330 lub 370 cc. pod mięsień, operator: J.S. Warszawa martyna_zdybel - 27.07.2022r, wyjściówka 65D, planowane: ergonomiczne Motiva, operator: P. Sz. Gdańsk 123karool123 - 3.08.2022r, wyjściówka A, planowane: Motiva ergonomiks 340ml Demi pod mięsień, operator: P.Sz. Gdańsk lavieenrose789 - oczekuje na nowy termin, zmiana z okrągłych 270cc na anatomiczne 215 cc pod gruczoł) ------------------------------------- Już po operacji: kirakira - 20.09.2021r. (wyjściówka 75C/D, implant: Motiva 380, operator: W.B. Bydgoszcz) Ja też zazdroszczę tych terminów Jeden z lekarzy proponował termin nawet w grudniu, ewentualnie w styczniu i nie powiem, bardzo to było kuszące, ale... Jednak nie przekonał mnie swoją osobą na tyle, żeby do niego pójść. Zdecydowałam się na innego, który ma bardzo odległe terminy. Mam na 22 czerwca 2022r., dopisałam do wyliczanki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez squirrelqa Czas edycji: 2021-10-30 o 15:07 |
2021-10-26, 08:05 | #4717 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Za poprawkę płacę tyle co za pierwszą operację, bo to jest normalne w ułożeniu pod mięsień - o czym dowiedziałam się po operacji. Ja wręcz płacę 3 tys więcej, bo zmieniam przy okazji okrągłe na anatomy. |
|
2021-10-26, 11:06 | #4718 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Dziewczyny jestem po. Bardzo późno pojechałam na salę i bardzo późno wróciłam. Całą noc wymiotowałam. Umeczylam się tak, że teraz pocięte piersi nie robią na mnie większego wrażenia. Napiszę więcej dojdę do siebie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-26, 12:53 | #4719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Fehn, super, że już masz za sobą! Współczuję tego umęczenia. Czy to przez to wymiotowanie i reakcje na znieczulenie? Czy coś jeszcze? Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i będziesz śmigać z nowymi piersiami
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-26, 17:31 | #4720 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Niekoniecznie od znieczulenia, ja miałam od plasterka przeciwbólowego, tak podobno bywa. Wystarczy, że usiadłam i już wymiotowałam. Sporo piłam i chodziłam siku, tak dla zdrowia, ale za każdym razem najpierw trzeba usiąść, czyli wymioty i dopiero spacer do ubikacji
__________________
asia |
|
2021-10-26, 17:33 | #4721 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-26, 18:29 | #4722 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 65
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Fehn trzymaj się zdrowo i wracaj do siebie i do nas
---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Ja jestem po konsultacji u onkolog, gdyż mój doktor kazał mi.moj wynik usg skonsultować, na usg wyszło mi birad 3 , onko kazała zrobić mammografia, jest ok, wyszła dwójka, mam zielone światło od niej, więc w nast tygodniu badania i do przodu |
2021-10-26, 19:16 | #4723 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Ja po operacji na szczęście czułam się normalnie, nie wymiotowałam ani nic. Podobno niektórzy mają też straszne zaparcie po narkozie, też tego uniknęłam. |
|
2021-10-27, 06:24 | #4724 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Ja robiłam za wczasu USG (operacja w czerwcu), żeby nie było niespodzianek i wyszło mi BIRADS 2, za 3-6 miesięcy mam to skontrolować, czy nie rośnie. Czyli przed operacją sprawdzę, żeby mieć czystą głowę. Cytat:
A miałaś kiedyś wcześniej już narkozę? Ja miałam raz i nie pamiętam żadnych efektów ubocznych, ale nie wiem, jak będzie przy kolejnej operacji. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-10-27, 10:02 | #4725 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Dziewczyny u mnie to podobno od narkozy. Wymiotowałam jak kot. Myślałam że mnie przytrzymają jeden dzień dłużej, ale jak zjadłam śniadanie było już lepiej. Niestety cały czas bulgota mi w brzuchu i odbija mi się, to jest bardzo nieprzyjemne przy pociętych piersiach.Dostalam antybiotyk i przeciwbolowe, ale nie boli jakoś bardzo. Usuwanie ósemek bardziej mnie bolało. Klatka jest tkliwa przy dotyku. Cycki pięknie w końcu stoją.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-27, 12:16 | #4726 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Ja miałam tylko tę 1 narkozę w życiu póki co.
|
2021-10-27, 15:39 | #4727 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Fehn trzymaj się, najważniejsze żeby przetrwać te pierwsze dni po.
Jak już będziesz się lepiej czuła, to może wrzucisz zdjęcia swoich nowych nabytków do galerii? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-27, 18:03 | #4728 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Plaster przeciwbólowy opioidowy, niektórzy tak podobno reagują. Pielęgniarka mi go od zdjęła jak tak zaczęłam wymiotować, ale ileś substancji się zdążyło wchłonąć, więc nockę miałam bardzo ciężką. Ale rano już normalnie samodzielnie się ubrałam i wróciłam do domu .
__________________
asia |
2021-10-27, 18:39 | #4729 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Ja nie miałam plastrów tylko wszystko przez wenflon.
|
2021-10-27, 20:06 | #4730 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
W relacjach z operacji nie natknęłam się na informacje o takim plastrze i nie wiedziałam nawet, że coś takiego jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-28, 23:00 | #4731 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 441
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
fehn, wspaniale że masz to już za sobą! A dolegliwości niech szybko mijają, byś mogła skupić się na pięknych nowych piersiach. Jak będziesz miała możliwość, to napisz jak się czujesz, jak z bólem i Twoją sprawnością. I czy jesteś wstępnie zadowolona z rozmiaru. O ile Ci się rozmiar zwiększy?
Rety, to teraz ja następna Cały czas mam stres czy mi Covid w teście nie wyjdzie, ale jestem zaszczepiona 2 dawkami, więc liczę że będzie ok. Zaliczka wpłacona 2 tygodnie temu, w tym tygodniu zaczęłam wysyłać badania do doktora, na razie wszystko ok. W pracy uprzedziłam że będę 2 tygodnie na zwolnieniu bo mam zabieg. I tak głównie pracujemy zdalnie, więc nawet jak wrócę to aż tak cyckami nie będę epatować Troszkę się obawiam czy nie uznam że jednak wolałabym większy rozmiar, ale zdaję się na lekarza; powiedział że przy mojej figurze większe cycki wyglądałyby nienaturalnie. Mi się wprawdzie podobają duże piersi, no cóż Ale też chcę by to ładnie wyglądało i proporcjonalnie do całej sylwetki (wiecie, kształt klepsydry ). Nie mogę się już doczekać!!!
__________________
...interrupted Chów wielkoprzemysłowy - przeczytaj zanim kupisz mięso, jajka, mleko... Otwarte klatki. Koalicja na rzecz zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Edytowane przez Sif Czas edycji: 2021-10-30 o 07:47 Powód: literówka |
2021-10-29, 05:23 | #4732 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Sif super, że Ty już też niedługo Później Kasia4004 i pół roku przerwy i dopiero ja.
Rozumiem tę ekscytację, na pewno będzie dobrze. A Ty masz dość sporą wyjściowkę, prawda? To i tak efekt będzie spory! PS. Właśnie wpłaciłam zadatek! Czyli to już pewne (no prawie). Cieszę się bardzo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez squirrelqa Czas edycji: 2021-10-29 o 08:22 |
2021-10-29, 09:01 | #4733 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 65
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Ja już bym mogła się kłaść, już przebieram nóżkami ze zniecierpliwienia , jestem gotową na nowe xycki )
|
2021-10-29, 09:19 | #4734 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-29, 10:37 | #4735 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Sif u mnie najgorsze były pierwsze 24h, pierwsza noc mnie zniszczyła przez wymioty po narkozie. Teraz mam 4 dobę po zabiegu, z przeciwbolowych biorę ibuprofen i paracetamol, moglabym ich nie brać bo ból nie jest duży, ale wolę nie czuć dyskomfortu. Zatyka mnie przy zmienianiu pozycji, spacer ok, jest ok, gorzej jak pojawią się schody bo wtedy z powodu pasa brakuje mi powietrza. Chodzenie w maseczce tez odpada bo jestem niedotleniona.
Co do rozmiaru zawsze mówiłam ze nie chce dużych. Jestem aktywna fizycznie i nie chciałam by mi przeszkadzały. Priorytetem było to by były podniesione i by coś w środku było. Tak jest. Prawa jest minimalnie większa. Niestety mam na obu piersiach pionowe cięcia, nie udało się tego uniknąć. Trochę boję się na nie patrzeć bo źle znoszę takie widoki. Jak zejdzie opuchlizna to będę wiedziała ile się zwiększyły, wizualnie w staniku moze to być tylko jeden rozmiar, ale bez stanika to już niebo a ziemia. Dziwnie mi jest ze mam biust tak wysoko Lekarz mówił że nigdy nie przyszła do niego pacjentka i nie powiedziała że zrobił jej za duże piersi, że za małe to owszem. Musicie przemyśleć co chcecie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez fehn Czas edycji: 2021-10-29 o 10:42 |
2021-10-30, 10:03 | #4736 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Fefn jak się trzymasz? już coraz lepiej? Dlaczego masz te pionowe nacięcia?
Dziewczyny, czym kierowałyście się przy wyborze kształtu implantu? Wygląd czy mniejsze ryzyko powikłań? Efekt okrągłych nie jest moim wymarzonym i mam spore szanse na to, że wyjdą przyklejone piłki do płaskiej klatki. Anatomiczne super, ale możliwość obrócenia i większe ryzyko chłoniaka przez teksturę. Naszły mnie spore wątpliwości w tym temacie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez squirrelqa Czas edycji: 2021-10-30 o 10:04 |
2021-10-30, 14:42 | #4737 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 441
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
fehn, a jak z ruchomością rąk, bardzo musisz się ograniczać? Na ile jesteś samodzielna, a na ile potrzebujesz pomocy? Masz dzieci? Kiedy zobaczysz swoje piersi? Jak ogólnie się czujesz psychicznie? Na pewno ulga, że już po. Słyszę że też trochę smutek z powodu cięć na piersiach. Ale tak ogólnie w jakim jesteś nastroju? squirrelqa, moja wyjściówka to teraz 70C, schudłam jeszcze bardziej to i cycki zmalały
__________________
...interrupted Chów wielkoprzemysłowy - przeczytaj zanim kupisz mięso, jajka, mleko... Otwarte klatki. Koalicja na rzecz zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Edytowane przez Sif Czas edycji: 2021-10-30 o 14:49 |
|
2021-10-30, 15:09 | #4738 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Sif zaktualizowałam Ci informacje w wyliczance
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-30, 21:02 | #4739 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
Cytat:
Bez problemu, mam zakaz podnoszenia rąk powyżej 90°. Umyłam sobie nawet sama włosy. Trzeba się nauczyć trochę inaczej funkcjonować, innym sposobem robić pewne rzeczy. Na ile jesteś samodzielna Pierwszy dzień w domu, nic sama nie zrobiłam, bałam się, trochę byłam przerażona tym co się wydarzyło, stres dopadł mnie chyba po wszystkim. Każdy nastepny dzień to widoczna poprawa. Z rzeczy których jeszcze nie zrobię to te które wymagają nacisku, pociągniecia nawet delikatnego np otwarcie drzwi. Ciężko mi się ubrać, np kurtkę założyć bez pomocy. Staram się oszczędzać i jednak korzystać z tego że mam taki czas kiedy mąż wokół mnie skacze na ile potrzebujesz pomocy? Myślę że mogłabym większość rzeczy wokół siebie ogarnąć sama ale patrz wyżej. Kiedy zobaczysz swoje piersi? W środę mam kontrolę. Jak ogólnie się czujesz psychicznie? Teraz dobrze, ale boję się blizn i tego sztucznego efektu wokół sutków jaki powstaje przy ich podnoszeniu. Plus pionowe blizny. Mam dużo blizn z dzieciństwa i chyba dlatego mnie to tak martwi. Mimo wszystko, nawet w staniku pooperacyjnym dekolt wygląda lepiej niż sobie wymarzyłam. Na razie zupełnie nie czuję prawego sutka. Mam nadzieję że choć odrobinę wróci mi czucie . Uciążliwe jest spanie na plecach. Każdej nocy ok 2 budzę się z bólem pleców i z łóżka idę spać na fotel. Fotel mam z automatyczną regulacją więc za każdym razem gdy mnie boli to zmieniam odrobinę ustawienia i nawet małe zmiany dużo pomagają. Ogólnie byłam nastawiona na mega ból pooperacyjny. Bolało mocno tylko przy wymiotach pierwszej nocy po narkozie i podczas jazdy samochodem do domu. Myślę że powinnam dostać jeszcze jedną kroplówkę z lekami przed opuszczeniem szpitala. Nieprzyjemne były późniejsze dolegliwości z układu pokarmowego, ciągle odbijanie, brak apetytu, jak już zaczęłam jeść normalnie jest dużo lepiej, ale dolegliwości nie ustąpiły całkowicie. squirrelqa ja miałam niewiele do powiedzenia w kwestii wyboru implantu, powiedzialam jaki chce efekt i lekarz sam dobrał. Mam anatomiczne z powłoką poliuretanową, bo muszą być stabilne by znow nie opadły. Pod mięsień, mimo że ćwiczę i jest ryzyko obrócenia. "Wybrałam" tylko rozmiar, tzn dostalam zakres od 295 do 330 ml i poprosiłam tylko by zastosował takie by dały efekt ale nie były duże. Chyba byłam pierwszą pacjentką która poprosiła o to. Na tą chwilę na oko te nieduże to będzie małe D. Chyba że jeszcze dużo się zmniejszą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez fehn Czas edycji: 2021-10-30 o 21:10 |
|
2021-10-31, 07:46 | #4740 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32
A ja czym bliżej operacji tym bardziej panikuje 🙈
jak to jest z odczuciami po czasie? Cały czas czuje się dyskomfort i towarzyszy świadomość, ze ma się zrobione piersi, czy po czasie zaczyna już traktować jako swoje i zapomina o operacji? |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:46.