2018-03-07, 18:04 | #121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Nie pokocham syna?
Ja autorkę rozumiem, bo też bardzo chciałabym mieć córkę. Do tego stopnia, że (dopiero niedawno sobie to uświadomiłam), jak sobie wyobrażę, że mam (tylko) syna, to już bardziej wolałabym chyba nie mieć dzieci. Ale (co dziwne) już syn w kombinacji z córką jest jak najbardziej ok.
Autorko, jakie miałaś relacje z mamą? Ja miałam bardzo kiepskie, byłam przez całe dzieciństwo bardzo samotna (w sensie emocjonalnym), nie czułam w ogóle od mamy miłości i ta moja teraz tęsknota za dzieckiem płci żeńskiej być może jest wyrazem tego, że po prostu chciałabym tej mojej potencjalnej córce dać to wszystko, czego sama nie dostałam od mamy, w ten sposób wynagradzając sobie za nieudane dzieciństwo. Widzieć w córce małą wersję samej siebie i kochając ją bardzo mocno zmniejszyć w sobie ból z powodu niekochania mnie przez matkę. To bardzo niebezpieczne, zdaję sobie z tego sprawę, pewnie można w ten sposób skrzywdzić dziecko, stać się nadopiekuńczą matką, itp. Ale przynajmniej wiem skąd się to u mnie bierze i staram się nad tym pracować. |
2018-03-07, 18:06 | #122 |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dot.: Nie pokocham syna?
Zamykam na prośbę autorki
__________________
Where there is love, there is life.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.