Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-10-21, 22:24   #1
aleksa139
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 5

Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna


Z góry uprzedzam że zakładam temat bo jestem ciekawa opinii różnych osób o różnych charakterach i światopoglądach, zachęcam do kulturalnej dyskusji

Otóż sytuacja ma się tak - znam pewną panią A która ma kilkoro dzieci (do max wieku 8 lat) w tym dziecko wymagające specjalnej uwagi , ma dom , męża oraz pracę na pełen etat 8 h dziennie tak więc ma co robić ale powiedzmy że jej osobowość jest taka że chyba lubi ciągle mieć nadmiar obowiązków,wtedy czuje że żyje . Zaczęła też robić kurs który wymaga od niej uczęszczania na zajęcia w piątki, soboty i niedziele , musi też robić staż z tych zajęć ,tak więc jak sama twierdzi wstaje rano o 5 i nie ma jej w domu do 22 bo praca a potem staż. W weekendy też jej nie ma i jak twierdzi szkoda jej dzieci i żałuje że nie ma dla nich czasu. Dodam iż pracę ma biurową a to co teraz robi wymaga od niej dużo ruchu (kobieta ma 32 lata) i twierdzi że ledwo żyje. I tutaj przechodzimy do sedna tego tematu , czy uważacie że ona jest samolubna? Robi to co chciała ale kosztem wszystkiego innego . Czy może uważacie że to dobrze że inwestuje w samorozwój nawet innymi kosztami?

Powiem szczerze że słuchając tego odczułam niesmak bo moja własna mama wymyśliła sobie robić studia kiedy my z rodzeństwem byliśmy mali, miała stabilną pracę ale też jest osobą która nie usiedzi w miejscu, byłam dosłownie osobą wychowująca moje rodzeństwo bo wiadomo że ojciec to nie matka. In the end nic jej to nie dało poza dyplomem i nieprzespanymi nocami. Ja mam bardzo słabe zdrowie i absolutnie nie wyobrażam sobie siebie w takim stylu życia nie mówiąc już o tym że chciałabym być dla dzieci przynajmniej do wieku nastoletniego, co uważacie o takim zachowaniu? Nie jest to hejt na takie osoby, ma ktoś podobnie?

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Dodam jeszcze że teraz jest dużo matek które studiują i robią inne rzeczy,popieram jak najbardziej, ale nie chodziło mi o sytuację dziecko+studia, lub dziecko+praca tylko o dużo większy nadmiar obowiązków kiedy dosłownie nie ma nas w domu prawie 24/7
aleksa139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 07:07   #2
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Ale nie rozumiem w czym jest problem? To jej życie, jej rodzina i jej decyzje- nasze zdanie nie ma tu nic do tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 07:20   #3
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

To chyba tylko przykład do dyskusji na ten temat. Ja nie wyobrażam sobie mieć małe dzieci i być całe dnie poza domem. Przecież tych dzieci się tak naprawdę wtedy nawet nie zna, a co tu mówić o stworzeniu jakiejś więzi. Chyba, że byłaby to jakaś mocno przejściowa sytuacja. Również nie podobałoby mi się, jakby ojciec dzieci spędzał całe dnie w pracy, a wiem, że to już jest całkiem aprobowane.
aliani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 11:08   #4
olszae
Raczkowanie
 
Avatar olszae
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 149
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Samolubne? Czy ja wiem... Jeżeli ona tego potrzebuje, by czuć satysfakcję z życia to czemu nie? Gdyby mężczyzna pracował, robił kursy, jeszcze jakieś staże to by się powiedziało, że dba o rodzinę i dochody. Gdy robi to kobieta to ona jest samolubna. Widać tego ona potrzebuje, a dodatkowo też gania po domu, sprząta i najważniejsze - kocha swoje dzieci (nie napisałaś, że jest gdzieś). Jeżeli mąż też nie ma z tym problemu to czemu Ty masz jakiś z tym problem? Nie jest typową matką polką to to jest złe? Jest spełnioną i samodzieloną kobietą. To daje jej szczęście. Mąż najprawdopodobniej ją wspiera i to on przejmują część obowiązków. Pozazdrościć relacji i chęci rozwoju.
olszae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 11:21   #5
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Nie jest powiedziane, że to mąż przejmuje część obowiązków. Może to babcia albo opiekunka. Jeśli mąż to jeszcze ok, o ile się tak umówili. Gorzej jeśli też ma jakieś plany i sytuacja go tak naprawdę przerasta.



Co do dzieci, to jestem zdania, że sama miłość im jednak nie wystarcza. Fajnie jest zachować jakiś balans w kwestii dbania o swoje dobro i o dobro dzieci.
aliani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 12:30   #6
olszae
Raczkowanie
 
Avatar olszae
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 149
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Hm, kto co woli. Osobiście nie uważam, żeby to był problem. Jeżeli druga połowa przejmuje obowiązki i dłużej siedzi z dziećmi to co to za problem? Możemy sobie gdybać, ale każda sytuacja jest różna. Dla mnie kobieta, która ma x dzieci i 1 niepełnosprawne i która pracuje realnie jest do podziwiania. Łatwiej by było siedzieć w domu z dziećmi, ale niestety rehabilitacje, leczenie, odpowiedni sprzęt kosztuje i czesto jedna wypłata tego realnie nie opłaci. Nawet jeżeli mąż zarabiałby 5 tysięcy miesięcznie to opłaty, jedzenie, pampersy, leczenie kosztuje. Zamiast siedzieć i czekać na pomoc ze strony Państwa kobieta zakasała rękawy i pracuje by zapewnić dzieciom warunki. Jeżeli mąż lub dziadki zajmują się dziećmi to chyba spoko. Wiadomo, że brakuje w tym czasu dla dziecka, ale jednak dziecko niepełnosprawne to też poza czasem to są i koszty.

Gorzej jak ma plany? Dobrze, że ona pracując i zarabiając nie ma planów.

Staram się nie denerwować, ale jeżeli to jest serio czysto hipotetyczna sytuacja to uważam, że każde z nich powinno się poświęcić mają kilka przecież w tym jedno do leczenia.

Edytowane przez olszae
Czas edycji: 2021-10-22 o 12:32
olszae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 05:35   #7
aleksa139
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 5
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Ale ja nigdzie nie napisałam że to jest problem, po prostu zapodałam temat żeby zobaczyć co ludzie sądzą,nasze zdanie nic nie zmieni ale od tego jest forum dyskusyjne żeby dyskutować

---------- Dopisano o 05:35 ---------- Poprzedni post napisano o 05:02 ----------

,,Nie jest typową matką polką to to jest złe? Jest spełnioną i samodzieloną kobietą. To daje jej szczęście. Mąż najprawdopodobniej ją wspiera i to on przejmują część obowiązków."

Nie mam nic ani do matek Polek ani do buisness woman bo i te i te mogą być wspaniałymi matkami według mojej opinii ,

mąż nic nie przejmuje bo jest kierowcą tira i go nie ma tygodniami, ona jeździ z upośledzonym dzieckiem na terapię , w domu dzieci pilnuje jej sąsiadka na emeryturze za pieniądze, pieniądze i tak pobiera ale to chyba jak większośc,jak jest okazja to biorą, powtórzę się że nie mam z tym problemu
aleksa139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-10-23, 09:55   #8
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Matka i ojciec mają wobec swoich dzieci dokładnie te same obowiązki, więc oskarżanie o samolubność jedynie matki to nic innego niż seksistowskie banialuki. Tak samo jak stwierdzenia typu "wiadomo że ojciec to nie matka" rzucone w kontekście wywiązywnaia się z obowiązków rodzicielskich. Jeśli wychowywałaś swoje rodzeństwo to zarówno z winy twojego ojca jak i matki po równo, a jednak z jakiegoś powodu pretensje masz tylko do niej. Niesmak też odczuwasz tylko na wieść o trybie życia tej kobiety, ale już jej tak samo nieobecny mąż kierowca takich emocji nie budzi, co?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 13:11   #9
aleksa139
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 5
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Lisbeth - naucz się czytać ze zrozumieniem

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Niesmak odnosił się do osobistych przeżyć a nie do tego czy to matka czy ojciec, nie dopowiadaj sobie. Po samolubność miał być znak zapytania. Nigdzie nie napisałam że mam pretensje tylko do matki.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Pardon nawet jest znak zapytania po samolubność więc nie jest to stwierdzenie .
aleksa139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 14:02   #10
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Cytat:
Napisane przez aleksa139 Pokaż wiadomość
Lisbeth - naucz się czytać ze zrozumieniem

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Niesmak odnosił się do osobistych przeżyć a nie do tego czy to matka czy ojciec, nie dopowiadaj sobie. Po samolubność miał być znak zapytania. Nigdzie nie napisałam że mam pretensje tylko do matki.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Pardon nawet jest znak zapytania po samolubność więc nie jest to stwierdzenie .
A ty się naucz dyskusji i sensownej argumentacji.
Sama napisałaś, że "ojciec to nie matka". Niczego sobie nie muszę dopowiadać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-25, 11:50   #11
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Matka której wiecznie nie ma.Co o tym sądzicie? Dyskusja ogólna

Cytat:
Napisane przez aleksa139 Pokaż wiadomość
Z góry uprzedzam że zakładam temat bo jestem ciekawa opinii różnych osób o różnych charakterach i światopoglądach, zachęcam do kulturalnej dyskusji

Otóż sytuacja ma się tak - znam pewną panią A która ma kilkoro dzieci (do max wieku 8 lat) w tym dziecko wymagające specjalnej uwagi , ma dom , męża oraz pracę na pełen etat 8 h dziennie tak więc ma co robić ale powiedzmy że jej osobowość jest taka że chyba lubi ciągle mieć nadmiar obowiązków,wtedy czuje że żyje . Zaczęła też robić kurs który wymaga od niej uczęszczania na zajęcia w piątki, soboty i niedziele , musi też robić staż z tych zajęć ,tak więc jak sama twierdzi wstaje rano o 5 i nie ma jej w domu do 22 bo praca a potem staż. W weekendy też jej nie ma i jak twierdzi szkoda jej dzieci i żałuje że nie ma dla nich czasu. Dodam iż pracę ma biurową a to co teraz robi wymaga od niej dużo ruchu (kobieta ma 32 lata) i twierdzi że ledwo żyje. I tutaj przechodzimy do sedna tego tematu , czy uważacie że ona jest samolubna? Robi to co chciała ale kosztem wszystkiego innego . Czy może uważacie że to dobrze że inwestuje w samorozwój nawet innymi kosztami?

Powiem szczerze że słuchając tego odczułam niesmak bo moja własna mama wymyśliła sobie robić studia kiedy my z rodzeństwem byliśmy mali, miała stabilną pracę ale też jest osobą która nie usiedzi w miejscu, byłam dosłownie osobą wychowująca moje rodzeństwo bo wiadomo że ojciec to nie matka. In the end nic jej to nie dało poza dyplomem i nieprzespanymi nocami. Ja mam bardzo słabe zdrowie i absolutnie nie wyobrażam sobie siebie w takim stylu życia nie mówiąc już o tym że chciałabym być dla dzieci przynajmniej do wieku nastoletniego, co uważacie o takim zachowaniu? Nie jest to hejt na takie osoby, ma ktoś podobnie?

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Dodam jeszcze że teraz jest dużo matek które studiują i robią inne rzeczy,popieram jak najbardziej, ale nie chodziło mi o sytuację dziecko+studia, lub dziecko+praca tylko o dużo większy nadmiar obowiązków kiedy dosłownie nie ma nas w domu prawie 24/7
OOoo, ja jestem jak pani A. Z tym że u mnie najstarsze dziecko nie pełni roli opiekuna (jak u autorki postu), bo moje dzieci mają ojca, który się nimi na codzień zajmuje.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-10-25 12:50:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:10.