Czy to tylko przyjaźń? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-18, 20:39   #1
beHappy94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81

Czy to tylko przyjaźń?


Kochane sprawa wygląda tak. W maju ubiegłego roku po 4 latach zerwał ze mną chłopak. Pierwsza miłość w dodatku tyle czasu. Ciężko się było pozbierać ponieważ byłam po maturze, czekały mnie najdłuższe wakacje w życiu, wyjazd na studia itp itd. Krótko mówiąc mnóstwo zmian, a złamane serce nie pomagało. Krótko po rozstaniu przez przyjaciółkę `wstąpiłam` do paczki jej przyjaciół, a moich znajomych, których znałam parę ładnych lat więc `oswojenie` się z nimi nie było żadnym problemem.

Był w niej ON. Przez całe wakacje mimo złamanego serducha spędziłam z nimi cudowny czas i nie zanosiło się na to co jest teraz. Na koniec października zorganizowaliśmy imprezę pożegnalną dla kolegi, który wyjeżdżał na stałe za granicę. Po tej imprezie miałam spać u Niego. Nie było w tym żadnego podtekstu, żadnych ukrytych intencji - miałam z Nim taki kontakt, że nawet do głowy by mi to nie przyszło. Sytuacja taka bo nie mieszkam w centrum i ciężko z powrotem. Tej nocy mnie pocałował, jednak po wszystkim zaczęliśmy się śmiać, że trochę alkoholu i głupoty Nam do głowy przyszły itp itd. Nie mniej jednak to nie był Nasz ostatni pocałunek. Nie było ich dużo i nie zdarzały się często ponieważ kiedy wracaliśmy po weekendzie w domu do miasta, w którym studiujemy to wiadomo - w tygodniu zajęcia i nie zawsze był czas, żeby się spotkać. Bardzo się do siebie zbliżyliśmy. Znajomi zaczęli się wypytywać czy coś jest między Nami. Śmiali się, że wyglądamy jak stare małżeństwo. Wskazywał na to sposób w jaki ze sobą rozmawialiśmy, kłóciliśmy i zachowywaliśmy się. Przychodziłam na Jego mecze, On czasem wpadł w odwiedziny do mnie albo ja do Niego, żeby po prostu spędzić popołudnie nie nudząc się w domu. Po pewnym czasie sama zaczęłam to sama zauważać, ale uważałam, że po prostu po raz pierwszy w życiu mam prawdziwego przyjaciela i to normalne. A Nasza mała tajemnica była dodatkiem. Po jakimś czasie pocałunki przerodziły się w coś więcej. Za każdym razem kiedy się zbliżaliśmy do siebie było w tym coraz więcej uczuć, emocji.

Nigdy nie rozmawialiśmy o tym co się dzieje między Nami. Z czasem stało się to takie normalne. Próbowałam sobie wmówić, że to kontroluję i, że kiedy poznam kogoś to spokojnie będę mogła zrezygnować z tego wszystkiego, a z Nim dalej się po prostu przyjaźnić. Miałam wrażenie, że On uważa tak samo. Sprawy nie ułatwiał mój tata, który bardzo Go polubił (bratnia dusza) i też zaczął sugerować mi, że On coś do mnie czuje, że to nie jest normalne zachowanie (oczywiście nie wiedział o wszystkim). Stwierdził, że pewnie boi mi się powiedzieć co czuje bo myśli tak samo jak ja. Że boi się o Naszą przyjaźń (tak, tata wiedział lepiej ode mnie co ja czuję, a ja dalej się oszukiwałam). Miniony weekend spędziliśmy za granicą u Jego taty gdzie pracuje. Zaproponował, żebyśmy wyskoczyli sobie na zakupy, odpocząć po sesji. Wiadomo, że się zgodziłam. Zakupy? Świetny pomysł! Pierwszą noc spędziliśmy razem pod pretekstem, że zasnął w moim pokoju bo po podróży był padnięty. Tej nocy działy się rzeczy, które dotąd nie miały miejsca. Sposób w jaki mnie całował, przytulał i mówił wskazywał, że naprawdę coś do mnie czuje. Byłam w szoku ponieważ wiedziałam, że Jego była dziewczyna również bardzo Go zraniła i takie zachowanie było dla mnie dużym zaskoczeniem. Byłam pewna, że rano wstanę i obudzę się obok swojego chłopaka. Jednak było inaczej. Czyli tak jak zawsze. Nie było tematu. Resztę wyjazdu spał w drugim pokoju. Byłam w takim szoku, że zaczęłam sobie myśleć, że może jemu chodziło tylko o seks. Ale cała reszta nie daje mi podstaw, żeby tak myśleć. Dlaczego więc nie porusza tematu?

Przyznałam się już przyjaciółce, że faktycznie coś do niego czuję. Coś pomiędzy zauroczeniem, a miłością. Doszło do czegoś przed czym uporczywie starałam się bronić. Żeby nie zaczęło mi zależeć. Wiem, że wszystkie znaki na niebie i każdy normalny człowiek na moim miejscu już dawno by zwyczajnie porozmawiał o całej sytuacji, ale ja się po prostu boję. Po tym jak skrzywdził mnie mój był boję się odkryć swoje uczucia. Boję się, że usłyszę to czego nie chcę, że zostanę odrzucona. Wydaje mi się, że to w pewnym sensie normalna reakcja. Uczucia jakie się we mnie zrodziły są dużo silniejsze niż kiedy zaczynałam być ze swoim byłym. Pewnie ze względu, że podstawą Naszej relacji jest przyjaźń... Jestem tak zdezorientowana, że naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Edytowane przez beHappy94
Czas edycji: 2014-03-18 o 21:37
beHappy94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 10:52   #2
Kocica84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 320
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Oj oj nie wiem czy to tylko przyjaźń przyjaciel w czółko całuje w policzek ale między wami zdarzyło sie coś więcej i lepiej będzie jak o tym pogadacie bo problem sie znajdzie wtedy jak dajmy na to ty spotkasz kogoś i z nim będziesz a on pójdzie w odstawke Pogadajcie o tym bo może być tak że on czuje to samo jak ty tylko boi sie o tym mówić wprost żeby nie stracić twojej przyjaźni
Kocica84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 11:49   #3
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Dziewczyno kawa na ławę!!!!!!!! Naprawde musicie o tym porozmawiać, bo na razie to wygląda tak, że Ty się zakochujesz a on (być może) dąży do relacji "przyjaźni z korzyściami". Musicie porozmawiać o waszych oczekiwaniach bo jest duże zagrożenie, że znowu będziesz Kochana latać ze złamanym serduchem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 15:32   #4
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Bez porządnej rozmowy się tutaj nie obejdzie. Już miedzy Wami się dużo wydarzyło i to nie jest zwykła przyjaźń tylko bardziej początek 'Fucking Friends'. Jak z nim pogadasz to wyjaśnicie sprawę i będziesz miała jasną sytuację.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 19:01   #5
beHappy94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Cytat:
Napisane przez Kocica84 Pokaż wiadomość
Oj oj nie wiem czy to tylko przyjaźń przyjaciel w czółko całuje w policzek ale między wami zdarzyło sie coś więcej i lepiej będzie jak o tym pogadacie bo problem sie znajdzie wtedy jak dajmy na to ty spotkasz kogoś i z nim będziesz a on pójdzie w odstawke Pogadajcie o tym bo może być tak że on czuje to samo jak ty tylko boi sie o tym mówić wprost żeby nie stracić twojej przyjaźni
Sama myśl o tej rozmowie sprawia, że czuję się jak sparaliżowana. Jeżeli okazałoby się, że jednak nic do mnie nie czuje to boję się, że jeszcze bardziej zamknęłabym się w sobie ze swoimi uczuciami.
beHappy94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-23, 14:29   #6
carpediem
Rozeznanie
 
Avatar carpediem
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Cytat:
Napisane przez beHappy94 Pokaż wiadomość
Sama myśl o tej rozmowie sprawia, że czuję się jak sparaliżowana. Jeżeli okazałoby się, że jednak nic do mnie nie czuje to boję się, że jeszcze bardziej zamknęłabym się w sobie ze swoimi uczuciami.
Ale to przecież błędne koło - im bardziej będziesz zwlekać z rozmową, tym będzie gorzej, bo wciąż będziesz zastanawiać się czy z jego strony jest coś więcej, czy to tylko przyjaźń z "bonusem". Póki naprawdę nie porozmawiacie cały czas będziesz w zawieszeniu i przypuszczam, że z biegiem czasu będzie Ci coraz bardziej "niewygodnie" w tej relacji.

Jasne, że możesz przeczekać i zobaczyć czy on podejmie się rozmowy, ale może to być czekanie do śmierci. Równie dobrze on także może czekać na jakiś krok z Twojej strony i bez rozmowy się go nie doczeka.

Kłopot ze związkami przyjaciół bywa taki, że żadna ze stron na początku nie wie czy to co się między nimi stało jest wciąż przyjaźnią czy już czymś więcej i czy ta druga strona jest w ogóle chętna wejść z nieco inną relację.

Jeśli mogłabym coś poradzić, to tak jak moje poprzedniczki - porozmawiaj z nim. Lubicie się, dogadujecie, na pewno dasz radę go spytać. To na pewno jest dla Ciebie stresujące i doskonale to rozumiem, ale jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, musisz zrobić ten krok w przód .
carpediem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 21:45   #7
beHappy94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
Dot.: Czy to tylko przyjaźń?

Zaczynam się w sobie zbierać i postanowiłam z nim porozmawiać. Widzę, że tu jednak chodzi o coś więcej i odnoszę wrażenie, że tak jak mówił mój tata - on się też zwyczajnie boi.
beHappy94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-27 22:45:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:36.