Życie po zdradzie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-24, 08:14   #31
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Sama osobiscie tego nie doswiadczylam ale znam kilka malzenstw ,ktore piradzily sobie ze zdradza I nadal sie kochaja I sa szczesliwe. 2 takie pary mam w rodzinie I mieszkalam jakis czas u nich wiec to nie jest na pokaz.
Nie sluchaj tych ,ktorzy mowia ,ze nie warto. To Twoje zycie I Twoje malzenstwo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W wieku przypadkach nie warto, autorka powinna się zastanowić czy nie szkoda jej czasu i nerwów, żeby sprawdzić jak będzie w jej przypadku.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 08:22   #32
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
W wieku przypadkach nie warto, autorka powinna się zastanowić czy nie szkoda jej czasu i nerwów, żeby sprawdzić jak będzie w jej przypadku.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Szkoda nerówow. Mam w rodzinie takie małżenstwo. Mąż chodził na "baby". Mieli 2 dzieci. Ona nie wytrzymała i wzieli rozwód. Inna przypadkiem znalazła w ich wspolnym mieszkaniu zdjecia meza z kochanką tez wziela rozwód. Mieli wtedy córke w podstawówce. Ułozyła sobie życie na nowo ma jakiegos faceta teraz juz z kilka lat.
Tez uwazam że to za wiele. Rok romansu który wydał sie przypadkiem. Czyli zero wyrzutów sumienia, chęci skonczeniatego, nic. Z pełna swiadomoscia ciagnął romans. Według mnie jesli mu to wybaczysz poczuje że mu wolno, bo wybaczyłas i to nie pojedyncza zdrade ale roczną. Mąż poczuje sie pewnie.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2018-01-24 o 08:30
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 09:07   #33
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Szkoda nerówow. Mam w rodzinie takie małżenstwo. Mąż chodził na "baby". Mieli 2 dzieci. Ona nie wytrzymała i wzieli rozwód. Inna przypadkiem znalazła w ich wspolnym mieszkaniu zdjecia meza z kochanką tez wziela rozwód. Mieli wtedy córke w podstawówce. Ułozyła sobie życie na nowo ma jakiegos faceta teraz juz z kilka lat.
Tez uwazam że to za wiele. Rok romansu który wydał sie przypadkiem. Czyli zero wyrzutów sumienia, chęci skonczeniatego, nic. Z pełna swiadomoscia ciagnął romans. Według mnie jesli mu to wybaczysz poczuje że mu wolno, bo wybaczyłas i to nie pojedyncza zdrade ale roczną. Mąż poczuje sie pewnie.
Dokładnie tak.
"Będę zdradzał dalej, przecież i tak mi wybaczy"
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 09:38   #34
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez mirabelka3690 Pokaż wiadomość
Dokładnie tak.
"Będę zdradzał dalej, przecież i tak mi wybaczy"
Poza tym skoro roczny romans mu wybaczyłas i to że złamał przysiege małzenska czyli wszystko mu wybaczysz. Moze byc Ci wdzieczny itd ale moze tez stracic do Ciebie szacunek. To Twoja decyzja autorko. Wiele par które maja dzieci sie rozwiodło i wcale zle na tym nie wyszły. W kłótniach mozesz mu to wypomniec kiedys. Czy jestes w stanie puscic w niepamięć roczny romans meza i wybaczyc? On tą zdradą pokazał ile znaczy dla niego wasze małżenstwo. Ty wybaczając pokazesz mu ze dla Ciebie znaczy bardzo dużo. Tylko terapia małżenska, a i tak nie ma gwarancji. Skad bedziesz wiedziała czy w tym samym czasie nie szuka kochanki? Jemu pasowało takie życie wie że jesli sie bardziej postara i np wybierze kochanke bez meża to sie wtedy nie wyda. Bedzie po prostu bardziej sie ukrywał.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2018-01-24 o 09:42
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 09:59   #35
Liliom
Rozeznanie
 
Avatar Liliom
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 614
Dot.: Życie po zdradzie

Ja mogłabym się zastanowić nad wybaczeniem jednorazowego skoku w bok - gdyby sam o tym powiedział i bardzo tego żałował, ale nie ciągnącego się romansu. W dodatku skończył to tylko dla tego, bo się wszystko rypło, gdyby nie to - nadal by cię zdradzał. No nie, nie dałabym rady, miałabym wrażenie, że skoro to dla niego tak nagle się zakończyło, to pewnie często wraca myślami do tych chwil które spędził z kochanką, albo że został ze mną tylko dlatego, bo kochanka wybrała własnego męża.
Liliom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 10:17   #36
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
W wieku przypadkach nie warto, autorka powinna się zastanowić czy nie szkoda jej czasu i nerwów, żeby sprawdzić jak będzie w jej przypadku.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ale wcale tak nie musi byc. Wizaz to swiat czarno-bialy. Kazdy z nas sie rozejdzie do swoich spraw a kumus sie zycie wali. Mam coraz wiekszy dystans do wydawania takich krytycznych I jednoznacznych osadow wobec anonimowych osob.
Znam tez zwiazki ktore sie rozpadly ale zdrada byla konsekwencja a nie przyczyna.
Modnym I poprawnym politycznie jest pisac jak to zdradzajacego meza sie wywala. Kobieta ktora powie - chce ratowac zwiazek. Zaraz jest frajerka, naiwniara I zaraz zdradzi ja znowu a tak byc nie musi.
Mam wrazenie ,ze Autorka podjela decyzje ale tutaj raczej uslyszy ,ze jest glupia.
Cos musialo sie popsuc ale moze mimo wszystko warto sprobowac jak ida na terapie.
Mimo wszystko psycholodzy nie wypowiadaja sie w tej kwestii jednoznacznie.
Ale juz mnie nudza watki romasowe ,bo zaraz bedzie wysyp moralistek.

Wiec Autorko, jesli podjelas decyzje o ratowaniu malzenstwa to nie ogladaj sie na biadolenie innych. Kazda sprawa jest troche inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 11:53   #37
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Ale wcale tak nie musi byc. Wizaz to swiat czarno-bialy. Kazdy z nas sie rozejdzie do swoich spraw a kumus sie zycie wali. Mam coraz wiekszy dystans do wydawania takich krytycznych I jednoznacznych osadow wobec anonimowych osob.
Znam tez zwiazki ktore sie rozpadly ale zdrada byla konsekwencja a nie przyczyna.
Modnym I poprawnym politycznie jest pisac jak to zdradzajacego meza sie wywala. Kobieta ktora powie - chce ratowac zwiazek. Zaraz jest frajerka, naiwniara I zaraz zdradzi ja znowu a tak byc nie musi.
Mam wrazenie ,ze Autorka podjela decyzje ale tutaj raczej uslyszy ,ze jest glupia.
Cos musialo sie popsuc ale moze mimo wszystko warto sprobowac jak ida na terapie.
Mimo wszystko psycholodzy nie wypowiadaja sie w tej kwestii jednoznacznie.
Ale juz mnie nudza watki romasowe ,bo zaraz bedzie wysyp moralistek.

Wiec Autorko, jesli podjelas decyzje o ratowaniu malzenstwa to nie ogladaj sie na biadolenie innych. Kazda sprawa jest troche inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ja im jestem starsza, tym bardziej widzę takie kwestie czarno- białe. Żeby nie było byłam po dwóch stronach barykady i uwaga zmieniłam się całkowicie i wiem, że nigdy już nikomu (czy to będzie osoba, która mnie skrzywdzila;olewa, czy kończący się zwiazek), ale to absolutnie nikomu tego nie zrobię - i mimo wszystko uważam, że szkoda czasu i nerwów, na osobę, która cie zdradziła. No chyba, że ktoś chce zostać, bo niewierny ma $, czy inne dobre na których nam zależy ale jeśli w grę wchodzi miłość, byłabym na nie. Może za młodu, można się pobawić w wybaczanie, ale im człowiek starszy, tym mniej ma czasu, żeby go marnować (przynajmniej wg mnie).
Nie twierdzę też, że autorka będzie głupia jeśli z nim zostanie, może wszystko się ułoży, ale są też 2 inne opcje:
- ona wybaczy, on ją dalej będzie robił w karola,
- on już będzie wierny (bez względu na powod), ale ona nie będzie w stanie mu wybaczyć i tak się będą kisić.


Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-24, 13:21   #38
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
A ja im jestem starsza, tym bardziej widzę takie kwestie czarno- białe. Żeby nie było byłam po dwóch stronach barykady i uwaga zmieniłam się całkowicie i wiem, że nigdy już nikomu (czy to będzie osoba, która mnie skrzywdzila;olewa, czy kończący się zwiazek), ale to absolutnie nikomu tego nie zrobię - i mimo wszystko uważam, że szkoda czasu i nerwów, na osobę, która cie zdradziła. No chyba, że ktoś chce zostać, bo niewierny ma $, czy inne dobre na których nam zależy ale jeśli w grę wchodzi miłość, byłabym na nie. Może za młodu, można się pobawić w wybaczanie, ale im człowiek starszy, tym mniej ma czasu, żeby go marnować (przynajmniej wg mnie).
Nie twierdzę też, że autorka będzie głupia jeśli z nim zostanie, może wszystko się ułoży, ale są też 2 inne opcje:
- ona wybaczy, on ją dalej będzie robił w karola,
- on już będzie wierny (bez względu na powod), ale ona nie będzie w stanie mu wybaczyć i tak się będą kisić.


Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
A to ciekawe ,bo wiekszosc osob z czasem wyzbywa sie czarno-bialego myslenia. Ja nie wiem ,co bym zrobila na miejscu Autorki ,bo nie wiem co sie dzialo w ich malzenstwie. I nigdy nie wiemy do czego jestesmy zdolni dopoki nie staniemy przed wyborem. To chocby wojna pokazuje.
I na tym chyba polegaja szarosci. Nie oszukujmy sie ale zakonczenia malzenstwa w ,ktorym sie nie ukladalo ale nie bylo patologii jest bardzo trudna sprawa. ZZa rozpad zwiazku w wiekszosci przypadkow odpowiadaja 2 strony. Oczywiscie mozna zwalic na faceta ,bo jest wieksze przyzwolenie na meska zdrade ale potem okazuje sie ,ze kobieta w tym zwiazku tez miala przynajmnien problemy emocjonalne. Wiele konczy na terapii ,bo nie moga sobie z zyciem poradzic. Potem okazuje sie ,ze zawsze takie bylo ale jakos lata lecialy I zamiatalo sie problemy pod dywan.
Ja jak ogien unikam czarno-bialego myslenia ,bo niestety z reguly wiaze sie z zaburzeniami a w ciagu ostatnich kilku lat pewne osoby mocno mnie psychicznie zdewastowaly.
Chodzi o to zeby Autorka miala wybor. I zeby byl on przemyslany I przeanalizowany a nie na zasadxue- zdrada jest be I pisalo na onecie ,ze zdradzil frajerke to bedzie zdradzac dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 17:11   #39
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
A to ciekawe ,bo wiekszosc osob z czasem wyzbywa sie czarno-bialego myslenia. Ja nie wiem ,co bym zrobila na miejscu Autorki ,bo nie wiem co sie dzialo w ich malzenstwie. I nigdy nie wiemy do czego jestesmy zdolni dopoki nie staniemy przed wyborem. To chocby wojna pokazuje.
I na tym chyba polegaja szarosci. Nie oszukujmy sie ale zakonczenia malzenstwa w ,ktorym sie nie ukladalo ale nie bylo patologii jest bardzo trudna sprawa. ZZa rozpad zwiazku w wiekszosci przypadkow odpowiadaja 2 strony. Oczywiscie mozna zwalic na faceta ,bo jest wieksze przyzwolenie na meska zdrade ale potem okazuje sie ,ze kobieta w tym zwiazku tez miala przynajmnien problemy emocjonalne. Wiele konczy na terapii ,bo nie moga sobie z zyciem poradzic. Potem okazuje sie ,ze zawsze takie bylo ale jakos lata lecialy I zamiatalo sie problemy pod dywan.
Ja jak ogien unikam czarno-bialego myslenia ,bo niestety z reguly wiaze sie z zaburzeniami a w ciagu ostatnich kilku lat pewne osoby mocno mnie psychicznie zdewastowaly.
Chodzi o to zeby Autorka miala wybor. I zeby byl on przemyslany I przeanalizowany a nie na zasadxue- zdrada jest be I pisalo na onecie ,ze zdradzil frajerke to bedzie zdradzac dalej.
Ale w zdradzie nie ma szarości. Zdradzający jest winny.

To nie jest tak, że on się czuł niekochany, potknął się u upadł na jej waginę. Przez rok.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 17:29   #40
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
ZZa rozpad zwiazku w wiekszosci przypadkow odpowiadaja 2 strony. Oczywiscie mozna zwalic na faceta ,bo jest wieksze przyzwolenie na meska zdrade ale potem okazuje sie ,ze kobieta w tym zwiazku tez miala przynajmnien problemy emocjonalne. Wiele konczy na terapii ,bo nie moga sobie z zyciem poradzic. Potem okazuje sie ,ze zawsze takie bylo ale jakos lata lecialy I zamiatalo sie problemy pod dywan.
Ja jak ogien unikam czarno-bialego myslenia ,bo niestety z reguly wiaze sie z zaburzeniami a w ciagu ostatnich kilku lat pewne osoby mocno mnie psychicznie zdewastowaly.
Chodzi o to zeby Autorka miala wybor. I zeby byl on przemyslany I przeanalizowany a nie na zasadxue- zdrada jest be I pisalo na onecie ,ze zdradzil frajerke to bedzie zdradzac dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Za zdrade odpowiada ten co zdradza to nie jest "zwykły" rozpad zwiazku " w tym wypadku facet przed rok popełniał tę samą świadoma decyzje latania do kochanki. Przez rok było mu zle i nic z tym nie robił?
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 17:36   #41
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Za zdrade odpowiada ten co zdradza to nie jest "zwykły" rozpad zwiazku " w tym wypadku facet przed rok popełniał tę samą świadoma decyzje latania do kochanki. Przez rok było mu zle i nic z tym nie robił?
On odpowiada za zdrade ,bo sie jej dopuscil ale za rozpad zwiazku juz nie. Tzn nie mowie o przypadku Autorki.
To sa 2 rozne rzeczy. Malzenstwo moze byc fikcja a zdrada moze nastapic. Zwiazek bedzie trwal dalej z roznych powodow. Twierdzenie ,ze to zdrada go zniszczyla jest zdecydowana przesada.
Nawet sad uznaje ,ze moze ona byc konsekwencja rozpadu.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Wizaz Forum mobile app
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-24, 17:47   #42
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
On odpowiada za zdrade ,bo sie jej dopuscil ale za rozpad zwiazku juz nie. Tzn nie mowie o przypadku Autorki.
To sa 2 rozne rzeczy. Malzenstwo moze byc fikcja a zdrada moze nastapic. Zwiazek bedzie trwal dalej z roznych powodow. Twierdzenie ,ze to zdrada go zniszczyla jest zdecydowana przesada.
Nawet sad uznaje ,ze moze ona byc konsekwencja rozpadu.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Wizaz Forum mobile app
Mozna sie rozwiesc a nie zdradzac.... Rozpad to rozpad zdrada to zdrada. To decyzja dalszego rozwalania zwiazku.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2018-01-24 o 17:49
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 17:54   #43
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Mozna sie rozwiesc a nie zdradzac.... Rozpad to rozpad zdrada to zdrada. To decyzja dalszego rozwalania zwiazku.
Też tak uważam.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 17:56   #44
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Życie po zdradzie

Nie rozumiem tutaj zarzutów o czarno-białe myślenie. Są różne rodzaje zdrady - jednorazowy skok w bok, umawianie się z prostytutkami, szybki romans, albo... romans przez rok. Jedne są moim zdaniem bardziej "do wybaczenia", inne mniej. Są odcienie szarości.

I są różne sposoby dowiadywania się o zdradzie. Inaczej widziałabym sytuację, gdyby skruszony facet przyszedł do żony z informacją o kochance. A tutaj? Ona nawet nie wie, czy on naprawdę żałuje czynu, czy tylko żałuje, że został przyłapany.

Dla mnie to najgorszy rodzaj zdrady

A jeśli rozpad małżeństwa faktycznie nastąpił przed zdradą, to trzeba się było rozwieść, a nie potajemnie szmacić przez rok.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 18:16   #45
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem tutaj zarzutów o czarno-białe myślenie. Są różne rodzaje zdrady - jednorazowy skok w bok, umawianie się z prostytutkami, szybki romans, albo... romans przez rok. Jedne są moim zdaniem bardziej "do wybaczenia", inne mniej. Są odcienie szarości.

I są różne sposoby dowiadywania się o zdradzie. Inaczej widziałabym sytuację, gdyby skruszony facet przyszedł do żony z informacją o kochance. A tutaj? Ona nawet nie wie, czy on naprawdę żałuje czynu, czy tylko żałuje, że został przyłapany.

Dla mnie to najgorszy rodzaj zdrady

A jeśli rozpad małżeństwa faktycznie nastąpił przed zdradą, to trzeba się było rozwieść, a nie potajemnie szmacić przez rok.
Dokładnie. Dla mnie tez. Juz predzej wybaczyłabym 2 tygodniowy romans niz roczny.Pewnie jedyne czego żałuje to tego że sie wydało. Ja rozumiem że mozna wybaczyc RAZ ale zdradzanie CAŁY ROK? Za kazdym razem mógł podjac decyzje że konczy z tym ale tego nie zrobił. Koles ma wywalone na ten zwiazek i tyle. Wybaczenie tego to troche komunikat- (sorry) "jeszcze nas*raj mi na głowe tez mozesz"

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2018-01-24 o 18:17
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 19:08   #46
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem tutaj zarzutów o czarno-białe myślenie. Są różne rodzaje zdrady - jednorazowy skok w bok, umawianie się z prostytutkami, szybki romans, albo... romans przez rok. Jedne są moim zdaniem bardziej "do wybaczenia", inne mniej. Są odcienie szarości.
Chodzi o wymiar winy - zdradzający zawsze jest winny. To jest czarno-białe, a nie sam wymiar zdrady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 21:19   #47
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 184
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez urshoola Pokaż wiadomość
Wątek kieruję do osób które przeżyły zdradę partnera, postanowiły wybaczyć i odbudować związek na nowo.
Czy jest to w ogóle możliwe?
Na początku tego roku dowiedziałam się o podwójnym życiu jakie prowadził mój mąż przez rok. Ból i poczucie krzywdy nie do opisania. Wg mnie zjawisko nie do wybaczenia. Jakby skończyło się dla mnie życie. Ale emocje trochę opadły. Więcej analiz na chłodno i dochodzę do wniosku że pomimo całego gniewu,bólu i cierpienia męża kocham nadal i nie chce go stracić.
Brakuje mi jakiegoś wzorca osób w podobnej sytuacji by rzucić jakiś cień nadziei na to czy jeszcze jesteśmy w stanie ratować nasze małżeństwo.
Zapisaliśmy się na terapię dla par oraz terapię indywidualne by pracować nad naszymi charakterami ale poczucie krzywdy mnie przerasta. Natłok myśli,pytań,skojarzeń jest tak ogromny że nie potrafię go wyciszyć. Wszystko wraca jak bumerang.
Nie wiem już jak wszystko mam sobie w głowie poukładać by nie popaść w paranoję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja zdradzona nie zostałam, ale uważam, że nie warto ciągnąć takiej relacji. Jak ktoś kocha to nie zdradza. Jak potem komuś takiemu zaufać ?
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-24, 21:45   #48
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
Dot.: Życie po zdradzie

Ja kiedyś zdradę wybaczyłam, ale nie potrafiłam zaufać ponownie. Każde spóźnienie, zebranie w pracy, dodatkowe godziny,delegacja, informacja wychodzę do kolegi, na dłuższe zakupy - kończyło się tym, że myślałam i odchodziłam od zmysłów, co on tak naprawdę robi. Szkoda mi było nerwów na to. Nie byłam w stanie tak żyć.
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 08:44   #49
virtual_luv
Raczkowanie
 
Avatar virtual_luv
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Chodzi o wymiar winy - zdradzający zawsze jest winny. To jest czarno-białe, a nie sam wymiar zdrady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


A jak jesteś w związku gdzie druga osoba straszy Cię samobójstwie w przypadku rozstania? Miała już próby za sobą więc nie jest to zwykłe gadanie. Jednocześnie odmawia Ci seksu.
A do tego wszystkiego masz na głowie rodzinę dla której rozwód to grzech śmiertelny.
Jeśli w tym przypadku dochodzi do zdrady to też winna jest tylko jedna strona?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
virtual_luv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-25, 08:56   #50
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez virtual_luv Pokaż wiadomość
A jak jesteś w związku gdzie druga osoba straszy Cię samobójstwie w przypadku rozstania? Miała już próby za sobą więc nie jest to zwykłe gadanie. Jednocześnie odmawia Ci seksu.
A do tego wszystkiego masz na głowie rodzinę dla której rozwód to grzech śmiertelny.
Jeśli w tym przypadku dochodzi do zdrady to też winna jest tylko jedna strona?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, wciaz jest to wina zdradzajacego.
Po pierwsze rodzina nie ma tutaj nic do rzeczy. To zwiazek 2 osob, a nie rodziny.
Po drugie taka osobe mozna wyslac na leczenie, jesli jest szansa zrobienia sobie krzywdy i ma udokumentowane proby samobojcze. Mozna poczytac jak postepowac w takiej sytuacji. Mozliwe, ze proba samobojcza moze byc zwroceniem uwagi, szczegolnie jesli kazda byla "niedopelniona".
Ja bym mimo wszystko sie wyprowadzila i zlozyla papiery rozwodowe. Nie odpowiadasz za zycie drugiej osoby. Nie chcialabym zyc w takim zwiazku z karuzela emocjonalna, toksykiem, a potem zostac wrakiem czlowieka.
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 09:18   #51
virtual_luv
Raczkowanie
 
Avatar virtual_luv
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
Dot.: Życie po zdradzie

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8081583 6]Tak, wciaz jest to wina zdradzajacego.
Po pierwsze rodzina nie ma tutaj nic do rzeczy. To zwiazek 2 osob, a nie rodziny.
Po drugie taka osobe mozna wyslac na leczenie, jesli jest szansa zrobienia sobie krzywdy i ma udokumentowane proby samobojcze. Mozna poczytac jak postepowac w takiej sytuacji. Mozliwe, ze proba samobojcza moze byc zwroceniem uwagi, szczegolnie jesli kazda byla "niedopelniona".
Ja bym mimo wszystko sie wyprowadzila i zlozyla papiery rozwodowe. Nie odpowiadasz za zycie drugiej osoby. Nie chcialabym zyc w takim zwiazku z karuzela emocjonalna, toksykiem, a potem zostac wrakiem czlowieka.[/QUOTE]

Udokumentowanych prób nie ma.
Wiesz ile trwa proces ubezwłasnowolnienia i skierowania na leczenie? Zwłaszcza w przypadku gdy depresja nie jest jakoś szczególnie widoczna a dana osoba nie chce się leczyć. Nawet za bardzo nie ma kto poświadczyc że jest problem bo mieścina mała i z tych co sąsiedzi się nie wtracają.
Odejść łatwo ale jak sobie poradzić z wyrzutami sumienia gdy coś się stanie?

To przypadek z mojego otoczenia i gdyby skończyło się na zdradzie to na pewno nie winilabym zdradzająego.
Mimo że sama byłam zdradzana.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
virtual_luv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 09:37   #52
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez virtual_luv Pokaż wiadomość
A jak jesteś w związku gdzie druga osoba straszy Cię samobójstwie w przypadku rozstania? Miała już próby za sobą więc nie jest to zwykłe gadanie. Jednocześnie odmawia Ci seksu.
A do tego wszystkiego masz na głowie rodzinę dla której rozwód to grzech śmiertelny.
Jeśli w tym przypadku dochodzi do zdrady to też winna jest tylko jedna strona?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wciąż, wina zdradzającego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 09:37   #53
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez virtual_luv Pokaż wiadomość
A jak jesteś w związku gdzie druga osoba straszy Cię samobójstwie w przypadku rozstania? Miała już próby za sobą więc nie jest to zwykłe gadanie. Jednocześnie odmawia Ci seksu.
A do tego wszystkiego masz na głowie rodzinę dla której rozwód to grzech śmiertelny.
Jeśli w tym przypadku dochodzi do zdrady to też winna jest tylko jedna strona?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ile jest takich par gdzie te wszystkie rzeczy sa jednoczesnie? Przykład bez sensu. Jak dla mnie "zdrada to decyzja" a człowiek ma takze rozum i moralność a nie że mysli tylko kroczem i nie wie co robi.
To nadal nie jest usprawiedliwienie tego że ktos "sie puszczał" po prostu. Zdradza bo chce. Jak kocha to nie zdradza po prostu.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2018-01-25 o 09:40
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 09:38   #54
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez virtual_luv Pokaż wiadomość
Udokumentowanych prób nie ma.
Wiesz ile trwa proces ubezwłasnowolnienia i skierowania na leczenie? Zwłaszcza w przypadku gdy depresja nie jest jakoś szczególnie widoczna a dana osoba nie chce się leczyć. Nawet za bardzo nie ma kto poświadczyc że jest problem bo mieścina mała i z tych co sąsiedzi się nie wtracają.
Odejść łatwo ale jak sobie poradzić z wyrzutami sumienia gdy coś się stanie?

To przypadek z mojego otoczenia i gdyby skończyło się na zdradzie to na pewno nie winilabym zdradzająego.
Mimo że sama byłam zdradzana.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale nie odpowiadamy za drugiego człowieka. Wciąż można się rozstać i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 09:40   #55
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale nie odpowiadamy za drugiego człowieka. Wciąż można się rozstać i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bo to jest szantaz emocjonalny. Jakby chcial popelnic samobojstwo to nie byloby tylu prob samobojczych, szantazu. Facet odgrywa role, jest psychiczny, uzaleznia od siebie swoja zone i tyle. Samobojca jesli chce na prawdę umrzec to wie jak popelnic samobojstwo.
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 10:09   #56
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Życie po zdradzie

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8081731 1]Bo to jest szantaz emocjonalny. Jakby chcial popelnic samobojstwo to nie byloby tylu prob samobojczych, szantazu. Facet odgrywa role, jest psychiczny, uzaleznia od siebie swoja zone i tyle. Samobojca jesli chce na prawdę umrzec to wie jak popelnic samobojstwo.[/QUOTE]Jeszcze tylko dorzucę od siebie- ta osoba boi się rozstać, bo samobójstwo, a co się stanie jak partner dowie się o zdradzie? Tęcza i jednorożce i samobójstwa nie będzie?

Więc to takie ☠☠☠☠☠☠☠enie, że się myśli o drugiej osobie. Guzik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 11:14   #57
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Wciąż, wina zdradzającego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizaz mnie intryguje. Zycie poza nim w 90 % jest inne
Tak zdzisiek ,czy maglosia sa winni zdrady a wiesiek ,czy krysia sa winni tego ,ze np maja zaburzenia przez ktore stosuja przemoc psychiczna I nastapil rozpad zwiazku
Moja kolezanka jest jest "winna ",ze zdradzala meza ,a on jest winny rozpadowi malzenstwa przez swoj alkoholizm.
Niestety nie jest mlada, silna I wszysto wiedzaca wizazanka I nie rozwiedzie sie z mezem ,bo I tak bedzie musiala z nim mieszkac albo wyladuje z synem pod mostem.
Zycie to nie wizaz. Swoja droga nie wiem ,czemu niektorzy tak podniecaja sie owa zdrada. Sa gorsze rzeczy ,ktore czesto robia sobie ludzie przed.
Nudne sa juz te rozwazania na temat kto z kim sypia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 11:36   #58
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Wizaz mnie intryguje. Zycie poza nim w 90 % jest inne
Tak zdzisiek ,czy maglosia sa winni zdrady a wiesiek ,czy krysia sa winni tego ,ze np maja zaburzenia przez ktore stosuja przemoc psychiczna I nastapil rozpad zwiazku
Moja kolezanka jest jest "winna ",ze zdradzala meza ,a on jest winny rozpadowi malzenstwa przez swoj alkoholizm.
Niestety nie jest mlada, silna I wszysto wiedzaca wizazanka I nie rozwiedzie sie z mezem ,bo I tak bedzie musiala z nim mieszkac albo wyladuje z synem pod mostem.
Zycie to nie wizaz. Swoja droga nie wiem ,czemu niektorzy tak podniecaja sie owa zdrada. Sa gorsze rzeczy ,ktore czesto robia sobie ludzie przed.
Nudne sa juz te rozwazania na temat kto z kim sypia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak są winni, jedni tego drudzy tego. Po co dorabiać do tego teorie i się usprawiedliwiać?
Ja się zdradza nie podniecam, ale też nie widzę powodu twierdzić, że kupa, to czekolada

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 11:58   #59
virtual_luv
Raczkowanie
 
Avatar virtual_luv
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
Dot.: Życie po zdradzie

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Ile jest takich par gdzie te wszystkie rzeczy sa jednoczesnie? Przykład bez sensu. Jak dla mnie "zdrada to decyzja" a człowiek ma takze rozum i moralność a nie że mysli tylko kroczem i nie wie co robi.
To nadal nie jest usprawiedliwienie tego że ktos "sie puszczał" po prostu. Zdradza bo chce. Jak kocha to nie zdradza po prostu.
Przecież napisałam, że to przypadek z mojego otoczenia. Tak są tam te wszystkie rzeczy jednocześnie.
Plus skomplikowana sytuacja materialna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
virtual_luv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-25, 12:18   #60
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Życie po zdradzie

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;80809706]Ja kiedyś zdradę wybaczyłam, ale nie potrafiłam zaufać ponownie. Każde spóźnienie, zebranie w pracy, dodatkowe godziny,delegacja, informacja wychodzę do kolegi, na dłuższe zakupy - kończyło się tym, że myślałam i odchodziłam od zmysłów, co on tak naprawdę robi. Szkoda mi było nerwów na to. Nie byłam w stanie tak żyć.[/QUOTE]

To jest clou problemu, autorko. Aby żyć po zdradzie trzeba wybaczyć - nie zapomnieć, ale też nie wypominać w każdej kłótni. Zaufać na nowo, nie podejrzewać każdego wyjścia. Inaczej to Cię zniszczy.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-02-01 02:30:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.