2012-09-06, 16:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Ekojazda
Słuchałam sobie dzisiaj radia, gotując obiad dla mojej ferajny i usłyszałam komunikacik o ekojeździe i tak zaczęłam się zastanawiać, czym to właściwie jest...Wymyśliłam, że po pierwsze to opanowanie odpowiedniej techniki prowadzenia samochodu, ale wydaję mi się, że to także rezygnacja z samochodu np na rzecz roweru. Niemniej jestem ciekawa Waszych opinii. Mąż na delegacji, więc nie mam z kim pogadać
|
2012-09-06, 20:00 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Ekojazda
Mam podobne wyobrazenie ekojazdy jak Ty.
Staram sie isc pieszo lub jezdzić tramwajem, gdzie tylko moge, ale nie zawsze jest to możliwe. Najlepiej jeśli już musimy jechać samochodem to z kimś, aby nie jeździły samochody tylko z kierowcą. Co do samej jazdy to widze to tak: bez naglego przyspieszania i ruszania; jazde na jak najwyzszym biegu (bo auto pali najwiecej na najnizszych biegach); hamowanie silnikiem. Pewnie wiele rzeczy pominelam.
__________________
Dar czynienia dobra |
2012-09-07, 09:45 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zagranica
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ekojazda
Ekojazda, to możliwie ekonomiczne prowadzenie samochodu. Rozpędzanie auta "bezwładem" - czyli mało wciskać gaz i poczekać aż się sam rozpędzi. Dojazdy do świateł na biegu, bez gazu. Hamowanie silnikiem. Puszczanie auta z górki na biegu, zamiast bezmyślnego rozpędzania i hamowania za chwilę. Optymalna prędkość obrotowa silnika, nie zyłowanie motoru wysokimi, ani niskimi obrotami.
__________________
|
2012-09-07, 12:01 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
Tak mnie zainteresował ten temat, że wczoraj jeszcze o tym trochę poczytałam i wyczytałam, że można zaoszczędzić ok 5 do 10% zużycia paliwa. Jak stosujecie zasady ekojazdy, to zaobserwowaliście taką oszczędność? A i jeszcze jedno...trudno się tego nauczyć?
|
2012-09-07, 20:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z łóżka.
Wiadomości: 428
|
Dot.: Ekojazda
Na pewno na początku jest trudno. Ja sama jestem początkująca i lubie zwracać uwagę na licznik spalania na desce rozdzielczej. Pamietam z kursu, że chwilami przy ostrym 'pilowaniu' spalanie moglo podskoczyc nawet powyzej 15-20l/100km - wiadomo klopotliwe ruszanie, pomylki przy zmianie biegow itd, ale im dluzej jezdzilam tym bardziej staralam sie mniej spalać i pod koniec mojego kursu radzilam sobie na tyle, ze utrzymywalam 6-7 l/100km. Zdaje sobie sprawe ze to zapewne nie jest szczyt możliwości i wiele trzeba potrenować, m.in sprawy o których pisała Kalabus
__________________
Jeśli odmawiasz sobie wszystkiego, to tak jakbyś umarł za życia.
|
2012-09-08, 20:14 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
Kurcze, nigdy nie zwracałam na to aż takiej uwagi, ale pewnie przez to, że na co dzień staram się jak najwięcej korzystać z komunikacji miejskiej. Przy następnej jeździe samochodem przestawię sobie licznik tak, żeby pokazywał spalanie i mocno się przyłożę do nauki, bo na kursie w ogóle! o tym nie mówili, co mnie niezmiernie dziwi
|
2012-09-09, 12:39 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Pamiętajcie że te komputerowe liczniki "chwilowe" trzeba też traktować z przymrużeniem oka, tak naprawdę ważne jest średnie spalanie w długim przedziale czasowym, i to najlepiej wyliczony samemu za pomocą kalkulatora na kilku tankowaniach do pełna. W mocno "skmputeryzowanych" samochodach ważne jest także oprogramowanie czy inne części, takie jak sonda lambda, których to uszkodzenie może wpływać na zawyżone spalanie (trzeba raz na jakiś czas powąchać spaliny, czy nie pachną za bardzo benzyną, ale trzeba wiedzieć, jak pachną normalne spaliny)
Największy problem z ekojazdą jest taki, że tak naprawdę niewielkie odstępstwo od zasad już wymienionych przez inne użytkowniczki forum skutkuje zaprzepaszczeniem całego wysiłku. Jedna nerwowa sytuacja na drodze, gdzie człowiek nie wytrzyma i wyżyłuje do 7 tys. obrotów i po zawodach. Dodatkowo trzeba też zwracać uwagę na ogumienie, dodatkowe bagażniki, dodatkowe kilogramy wożone w bagażniku, otwarte szyby (czasem bardziej opłaca się odpalić klimatyzację niż pozornie oszczędzić otwierając szyby). Aha, zapomniałam też o jeździe na krótkich odcinkach, szczególnie jeśli mamy zimę, a nasz silnik nie należy do tych szybko ogrzewających się - wtedy małe spalanie może być wręcz niemożliwe do osiągnięcia. Trzeba też uważać na te niskie obroty i szybkie zmienianie biegów, szczególnie w silnikach diesla, ale benzynowych także - samochód raz na jakiś czas trzeba "pogonić" na wyższych obrotach (nie zważając na spalanie), ponieważ wtedy jest lepsze smarowanie, usuwanie zanieczyszczeń, w niektórych samochodach z silnikach diesla jeszcze wchodzi filtr cząstek stałych. Edytowane przez owieczkaa Czas edycji: 2012-09-09 o 12:44 |
2012-09-09, 15:01 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z łóżka.
Wiadomości: 428
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
__________________
Jeśli odmawiasz sobie wszystkiego, to tak jakbyś umarł za życia.
|
|
2012-09-09, 17:25 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
|
2012-09-09, 17:34 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z łóżka.
Wiadomości: 428
|
Dot.: Ekojazda
i to aż tak znacznie zwieksza spalanie?
__________________
Jeśli odmawiasz sobie wszystkiego, to tak jakbyś umarł za życia.
|
2012-09-09, 18:17 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Na pewno nie są to jakieś kolosalne liczby, ale jak otworzysz szyby, zamontujesz bagażnik dachowy, niedostosowany spojler i wszystkie wysiłki ekojazdy na nic. Generalnie mówi się, że bardziej opłaca się jechać z klimą, niż z opuszczonymi szybami, szczególnie na prędkościach autostradowych, gdzie robi to dużą różnicę. Myślę, że w mieście nie ma to aż takiego znaczenia (w korkach nie ma żadnego w sposób oczywisty, wtedy włączenie klimy to w porównaniu do szyby słona zapłata za chłodek w samochodzie)
|
2012-09-09, 19:15 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
O zamykanie szyb na rzecz klimatyzacji akurat słyszałam. Rzeczywiście szuka ekojazdy może nie należy do najłatwiejszych, ale chyba warto podjąć trud. A spotkałyście się z jakimś ogłoszeniem o kursach, na których ktoś może udzielić porad, jak najszybciej się tego nauczyć? Czy jednak trzena postawić na własne doświadczania i metodę prób i błędów?
|
2012-09-09, 19:53 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Ekojazda
Dodam jeszcze dwie wazne rzeczy, o których przeczytalam:
Pierwsze to kontrola cisnienia w oponach. Niewlaściwe ciśnienie to większe spalanie. Trzeba je sprawdzac najlepiej raz na dwa tygodnie. A drugie to wylaczanie silnika podczas postoju dluższgo niż 30s. Np. podczas czekania na przejeżdzający pociag czy na pasażera. Na światłach to b ez większego sensu. P.S. I eko to chodzenie pieszo, jazda na rowerze, ewentualnie autobusem, a w ostatecznosci samochodem Marzy mi się, ze kiedys u nas będzie jak w Kopenhadze, gdzie rower jest chyba popularniejszy niż samochód
__________________
Dar czynienia dobra |
2012-09-10, 12:14 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
|
|
2012-09-10, 13:07 | #15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ekojazda
Oglądałam kiedyś program o ekojeździe. Jakiś dziennikarz jechał w dłuższą trasę i raz jechał normalnie wg swoich przyzwyczajeń a drugim razem tę samą trasę pokonywał wg zasad ekojazdy. Głównymi zasadami tego trendu są: stosowanie się do ograniczeń prędkości, wyłączanie silnika na postojach dłuższych niż 30s (w to wlicza się również stanie na światłach), jazda do określonej wysokości obrotów itp.
z reportażu wywnioskowałam co następuje: korki jakie tworzył ten facet na trasie dzięki ekojeździe były straszne, tak samo jak opóźnienia spowodowane gaszeniem i odpalaniem samochodu stojącego na światłach. A na całej trasie to było chyba ok. 150km zaoszczędził 3l paliwa. Dla mnie gra nie warta świeczki bo prędzej rozrusznik ducha wyzionie i ludzie zlinczują takiego kierowcę niż oszczędności na paliwie zaczną być zauważalne. Ale to tylko moja subiektywna opinia
__________________
Ilo |
2012-09-10, 15:17 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
Tutaj są wg mnie dobre zasady ekojazdy (link "GŁÓWNE ZASADY"): http://www.akademiaekojazdy.pl/index...d=59&Itemid=13 Moim zdaniem zasada numer 6 jest tu najważniejsza - ale niestety większości kierowców myślenie za kierownicą wciąż jest obce - widzą 2 cm przed własną maską, nie patrzą dalej, w lusterka też nie. |
|
2012-09-12, 13:53 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
Zdrowego rozsądku i zdolności przewidywania rzeczywiście nigdzie nie jesteśmy się w stanie nauczyć. Poza tym wnioski płynące z tego reportażu też wydają mi się naciągane, przestrzeganie przepisów powinno być normą bez względu na to, czy jeździmy eko czy nie... inną rzeczą jest np. synchronizacja świateł, a to już zarzut w kierunku wszelkich ZDMów... Dobrze, że chociaż zmienia się nastawienie do rowerzystów i buduje się ścieżki...
|
2012-09-18, 17:03 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
To znowu ja zdaje się, że już wiem, skąd ta rozmowa, którą słyszałam w radiu o ekojeździe. Okazuje się, że jest kampania w tym temacie pt. "Zostań ekojeźdzcem" Dostałam dziś link od koleżanki. Nawet można sobie zorganizować wirtualny kurs, zakończony egzaminem ;D Muszę poćwiczyć hamowanie silnikiem. Przednia zabawa, nawet mąż mi się wkręcil
|
2012-09-18, 21:29 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Ekojazda
Czapeczka, daj jakis namiar, w sumie to interesuje mnie, jakie są inne zasady jazdy eko.
__________________
Dar czynienia dobra |
2012-09-19, 13:59 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 124
|
Dot.: Ekojazda
Ekojazda to modny temat Można łatwo znaleźć artykuły w stylu "10 zasad (czy tam 15) ekojazdy i uprzejmego kierowcy.
Są ludzie zakręceni na punkcie wszystkiego co eko, a jednocześnie nie chcący rezygnować z jazdy samochodem i to jest coś dla nich Ja osobiście kocham jazdę na wysokich obrotach, lubię ruszać z tzw. "kopyta" czy przypalić laczka, lubię też gwałtowne zrywy auta i szybkie hamowanie - także ekokierowcą nie jestem i nikt nie każe mi tak jeździć To jest wolny wybór - i tak jest zanieczyszczenie i kilkanaście osób jadących eko na kilkaset aut będących w ruchu jednocześnie na jednej ulicy nic nie zmieni. Takie jest moje zdanie |
2012-09-20, 17:54 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
@Darczynek: szalałam na tejże stronie: miejskajazda.pl enjoy!
@ mermaida: mnie się wydaję, że bycie uprzejmym kierowcą nie ma większego związku z zasadami eko, za kierownicą przede wszystkim trzeba myśleć a jesli przy okazji można zaoszczędzić, to będę z tego korzystać. Podejście "przecież ja i tak nic nie zmienię" to takie trochę usprawiedliwienie. Podobnie można myśleć np. starając się o lepszą pracę "przecież na pewno mają lepszych kandydatów". Trzeba zacząć od siebie, w końcu to kropla drąży skałę Jeśli mogę się przycznić do tego, żeby moje dzieci oddychały zdrowszym powietrzem, to wierzę, że inni rodzice zrobią podobnie, dlatego często zamieniam samochód na rower, a i dzieci uczę, że warto dbać o środkowisko. Oczywiście nie maniakalnie... |
2012-09-20, 19:08 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Ekojazda
@czapeczka - dzięki za adres stronki, fajna z ciekawymi filmami
Merma - wiadomo, wolny wybor. Ale tak jak mowi Czapka - ceny paliwa idą w gore i w sumie nie tylko środowisku, ale i sobie się pomaga. I mysle, że w dobie korków (a niedawno czytalam, że na 1000 osób przypada u nas tyle samo samochodów co np. we Francji) przerzucimy sie na rowery lub skutery, które są popularne chocby we Wloszech.
__________________
Dar czynienia dobra |
2012-09-22, 12:35 | #23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-09-22, 19:02 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: Ekojazda
|
2012-09-23, 11:10 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
Wiadomo, że przy minus 30 nie będę gnała na rowerze w imię maniakalnego dbania o środowisko, podobnie jak nie wsadzę dziecka z gorączką na skuter, żeby je zawieźć do lekarza, jednak obie te sytuacje nie zdarzają się przez 365 dni roku i są raczej wyjątkowe. Ważniejsze jest, moim zdaniem, racjonalne podejście na co dzień. Jeśli sąsiad i ja mamy odwieźć dzieci do szkoły, to możemy ustalić, że będziemy to robić na przemian. Zawsze jeden samochód mniej, a i oszczędność dla domowego budżetu
|
2012-09-23, 11:39 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
Ja jeżdżę samochodem w następujących sytuacjach: -jeśli samochodem jest szybciej a zależy mi na czasie (np. w czasie porannego szczytu tramwaj jedzie 45 minut do mojego miejsca docelowego, w tym samym momencie ja samochodem w korkach jadę 15 minut). -jeśli komunikacja miejska gdzieś nie dojeżdża -jeśli na miejscu docelowym jest problem z parkowaniem - wolę pojechać komunikacją i oszczędzić sobie nerwów i rys na samochodzie -jeśli mam bagaż lub wiem, że będę go miała I tyle słów na okoliczność dzisiejszą |
|
2012-09-24, 12:41 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 124
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
A wracając do zasad eko jazdy - różnie one są opisywane i formułowane, ja się akurat zetknęłam z takimi, że eko jazda to też uprzejma jazda Trochę w tym racji jest, że kropla drąży skałę, ale trzeba pamiętać - to jest wolny wybór każdego kierowcy. Jeśli ktoś chce być eko, mimo że każdy dookoła zasuwa na wysokich obrotach - jego sprawa i nie ma się nad czym rozwodzić Prowadzenie i posiadanie samochodu to nieustanna sztuka podejmowania decyzji. Każdy kto chce mieć auto i nim jeździć musi być przygotowany na koszty, niestety - na wodę czy powietrze się nie da pojechać, paliwo zawsze będzie drogie. Piszecie jeszcze o komunikacji miejskiej - ja często korzystam z tramwaju, wtedy gdy wysyłają mnie gdzieś z pracy i wręczają bilety MPK, ale jeśli chodzi o szybkość, komfort, samopoczucie - nie ma porównania z samochodem. Czasami jest tak, że rzeczywiście taniej jest MPK, bo i nie ma gdzie zaparkować (przykładem jest np. Urząd Miejski na Nowym Targu we Wrocławiu) i jeszcze trzeba za postój zapłacić. Poza tym - wsiadam do tramwaju i szukam pasa bezpieczeństwa, albo dziwię się czemu jadę po torach i siedzę tak wysoko |
|
2012-09-24, 13:53 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Ekojazda
Cytat:
Dla mnie komunikacja ma jedną totalną zaletę nad samochodem - wsiadasz, czytasz gazetkę i masz totalnie gdzieś, co się dzieje na drodze, możesz się totalnie wyluzować. Jak jestem zmęczona to wolę to, choćby było wolno i duszno |
|
2012-09-24, 18:52 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Ekojazda
Z odwożeniem dziecka chodziło mi o to, że podrzucam swoje dziecięcie sąsiadowi, ale sama z nimi nie jadę Rzeczywiście trzeba mieć trochę szczęścia, żeby udało się wszystko zgrać, poczynając od uprzejmego sąsiada a na dziecku w odpowiednim wieku kończąc A życzliwym kierowcą warto być nawet jak nie stosuje się zasad ekojazdy. Bycie eko nawet na drodze to kwestia indywidualnej decyzji, ale czego by się nie wybrało najważniejsze to nie zapominać o zdrowym rozsądku W miejscowości, z której pochodzę komunikacja miejska w ogóle nie istnieje, więc jeśli nawet ktoś chce zrezygnować z samochodu, to nie bardzo ma co wybrać... Moja mama musi dojeżdżać samochodem do pracy, ale żeby było oszczędniej wymieniają się z koleżanką
|
2012-09-25, 13:42 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ekojazda
Zgadzam się z tym, że jeśli ktoś chce być eko to jego wybór. Ja raczej eko nie jestem chociaż z racji samochodu rzadko jeżdżę na wysokich obrotach bo pozostawiam w jego gestii dopasowanie biegu do ich poziomu.
Natomiast ja przy artykułach o każdym rodzaju jazdy eko bądź nie dodawałabym jeden podstawowy punkt: UŻYWAĆ LUSTEREK i UŻYWAĆ KIERUNKÓW (prądu nie zabraknie a żarówki naprawdę aż tak drogie nie są). Bo przez to, że inni tego nie robią to jestem jeszcze mniej eko jak muszę ostro hamować bo ktoś zmienia pas. I tak naprawdę to nawet nie powinnam hamować tylko pozwolić na stłuczkę ale za bardzo mi żal samochodu. Sorry za off top ale musiałam się wyżalić
__________________
Ilo |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.