2012-11-03, 17:34 | #1 |
Raczkowanie
|
Umowa o dzieło ??
..
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe Edytowane przez kwasanri Czas edycji: 2012-11-21 o 22:28 |
2012-11-03, 17:39 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Witamy w kraju gdzie królują umowy zlecenia i o dzieło.
http://www.twoja-firma.pl/artykuly/5...FcVY3godrHoA6A Ważne, że jest to umowa cywilnoprawna, nie obowiązuje w jej przypadku kodeks pracy. Zazwyczaj nie odprowadza się w przypadku tej umowy składek na ubezpieczenie społeczne itd. Jeżeli chodzi o drugi problem to u mnie w PUP wygląda to tak/ w przypadku nie zgłoszenia się w wyznaczonym przez urząd terminie/: Osoba bezrobotna ma obowiązek: zgłaszania się do powiatowego urzędu pracy w wyznaczonym przez urząd terminie w celu przyjęcia propozycji odpowiedniej pracy lub innej formy pomocy proponowanej przez urząd lub w innym celu wynikającym z ustawy i określonym przez urząd pracy, w tym potwierdzenia gotowości do podjęcia pracy (art. 33 ust. 3 ustawy). Osoba, która nie stawiła się w powiatowym urzędzie pracy w wyznaczonym terminie i nie powiadomiła w okresie do 7 dni o uzasadnionej przyczynie tego niestawiennictwa traci status osoby bezrobotnej. Pozbawienie statusu bezrobotnego następuje od dnia niestawienia się w powiatowym urzędzie pracy na okres: a) 120 dni w przypadku pierwszego niestawiennictwa, b) 180 dni w przypadku drugiego niestawiennictwa, c) 270 dni w przypadku trzeciego i każdego kolejnego niestawiennictwa (art. 33 ust. 4 pkt 4 ustawy). W innym wątku piszesz, że pracujesz na stanowisku recepcjonistki, chodziłaś do pracy bez umowy?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2012-11-03 o 18:06 |
2012-11-03, 18:49 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Odnośnie ostatniego punktu tak. Powiadziano mi że nie musze sie juz odchaczac poniewaz dostane umowe na okres probny 3 miesiace. Kilka dni temu szefowa poinformowała mnie ze bede miała umowe o dzieło, na co nie chce sie zgodzic i tak oto sprytnym sposobem zostałam na lodzie, własna naiwnośc mnie zgubiła aby wieżyć na słowo. No nic czeka mnie wycieczka do urzedu pracy i błagania :P i pomoc. Ale dziekuje koleżance za odpowiedź. to sie w głowie nie mieści co sie dzieje w naszym kraju . normalnie mysle o powrocie do wielkiej brytani. Ani składek, nic...a o emeryturze nie myśle.
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-04, 10:48 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
umowa o dzieło na recepcji
Może trzeba było zapytać pracodawczyni jakie dzieło miałabyś niby wykonywać? Origami, haft krzyżykowy, napisać własny program komputerowy ?
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2012-11-04, 15:02 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
padłam powinien zrobić zlecenie...
|
2012-11-04, 15:57 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
no pewnie, że jak już smieciówka to powinno być zlecenie. Tylko wiesz, przy zleceniu - jeśli jest jedynym źródłem utrzymania - to trzeba już jakieś składki odprowadzić. A przy dziele nic nie trzeba. I tu pewnie pies pogrzebany
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2012-11-05, 15:51 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Co Wy się dziwicie? Wiecie ile pracodawce kosztuje zatrudnienie pracownika na umowę o pracę?
To co dostajesz do ręki to tylko połowa tego ile pracodawcę kosztujesz. Umowa o dzieło to jakieś wyjście dla pracodawcy żeby nie płacić haraczu za zatrudnianie człowieka.
__________________
Gorące grzanki |
2012-11-05, 19:10 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
No i ciągnie sie sprawa jak flaki z olejem...szefostwo powiedziało że musi się zastanowić nad moją umową, a ja sobie pykam bez ubezpieczenia i praktycznie nasze państwo nawet nie wie że ja istnieje. Mam takiego wku**a że szkoda słów, bardzo sprytnie mnie załatwiono i normalnie usiąść i płakać. Jedyne wyjście szukać pracy gdzie indziej. Grrrrrrrrrrrrr
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-06, 10:12 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
A to jak ma się umowę o dzieło lub zlecenie to trzeba się wyrejestrować z urzędu pracy ? Jak wtedy jest z wizytą lekarską na NFZ ?
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
2012-11-06, 15:04 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Cytat:
Nie ma możliwości wizyty na NFZ bo nie płacisz składek. Pozostaje leczenie prywatne lub wykupienie indywidualnego ubezpieczenia u prywatnego ubezpieczyciela mającego umowę z nfz np. PZU
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
2012-11-06, 18:19 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
No to nieźle
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
2012-11-06, 19:33 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Z tej radości że szefostwo chce mnie poczestowac umowa o dzieło to sie az rozchorowałam, mam okropna grype
Najgorsze jest to ze ja musze dojezdzac do pracy samochodem,UWAGA !! ryzyko wypadku + NFZ = brak kasy na opłacenie jakich kolwiek leczeń Bomba ale szukam innej pracy, okres przedswiateczny to masakra, jednakze nie poddaje sie i znajde legalna prace ......chyba mam gorączke
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-06, 19:54 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
wracaj do zdrowia szybko najlepiej wypij gripex albo coś podobnego i idź wyleżeć chorubsko
Tak mi przyszło do głowy...może udałoby ci sie załatwić L4 na krótki okres zawierający datę stawienia się w UP? - tylko nie wiem czy nie minęło już za dużo czasu :/ edit: doczytałam że minęło 2 tyg. na pewno minął czas na poinformowanie urzędu
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
Edytowane przez Heledore Czas edycji: 2012-11-06 o 19:59 |
2012-11-06, 23:26 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Od umowy zlecenia trzeba odprowadzać składki, również zdrowotną.
__________________
|
2012-11-07, 15:49 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Trzeba, ale tylko wtedy gdy jest to jedyne źródło utrzymania. W innych przypadkach nie ma takiego obowiązku. Poza tym tytuł wątku to umowa o dzieło a nie zlecenie. Zresztą o zleceniu wspomniałam już wcześniej...
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2012-11-07, 20:01 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Tytuł wątku tak, ale osoba ponad Tobą pytała o zlecenie i dzieło, więc warto uściślić.
__________________
|
2012-11-07, 22:25 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
W dalszym ciągu nie potrafie sobie poukładać w mojej pustej łepetynie co sie w naszym kraju dzieje. Dostałam zimny prysznic na powitanie ale sie nie poddam. Szukam innej pracy ale najpierw musze odchorować. Cyrk na kółkach. A wy jak dostałyście prace to od razu miałayście całą umowe czy też jakieś smieciówki??Pozdrawiam koleżanki
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-08, 08:03 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Teraz mało kto dostaje normalną umowę o pracę. Same zlecenia, umowy o dzieło, system prowizyjny lub własna działalność gospodarcza. Modne są też staże, praktyki,wolontariat, praca na 1/2 etatu, 3/4 etatu.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2012-11-08, 12:00 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Chciałabym nawiązać do postu osoby, która napisała, że umowa o dzieło/zlecenie to dobre rozwiązanie dla pracodawcy, bo mniej go kosztuje. Dlaczego pracownik ma ponosić za to odpowiedzialność?Otóż jeśli ktoś decyduje się na prowadzenie działalności gospodarczej i zatrudnienie pracownika, to powinien mieć środki, żeby zatrudnić pracownika na normalnych zasadach. Im częściej i im głośniej będzie się mówiło, że umowy śmieciowe to wykorzystywanie ludzi, tym większa szansa, że w końcu zacznie się od nich odchodzić. Warto zacząć sobie uświadamiać, że układ pracownik-pracodawca to wzajemna zależność, dobre relacje z pracownikiem pozwalają na rozwój firmy. Co z tego, że śmieciówka wydaje się być bardziej opłacalna dla pracodawcy, skoro w żaden sposób nie chroni pracownika?
|
2012-11-08, 16:46 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Ja doskonale wszystko rozumiem, ze czasy mamy obecnie takie a nie inne. Jednakże nie moge pojąć dlaczego w dalszym ciagu przychodza panie na rozmowe kwalifikacyjna na moje stanowisko? I ja jestem tego swiadkiem, nie posiadam zadnego dokumentu na chwile obecna poswiadczajacego moje zatrudniene...Dobre realcje pracodawca-pracownik, jak najbardziej to rozumiem, ale w tym przypadku ja juz sie powoli poddaje psychicznie, bo nie widze sensu starania sie, a moja produktywność spadła od kad dowiedziałam sie jaka umowe dostane. Zreszta skad wziąść entuzjazm w takiej sytuacji.
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-08, 17:06 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Kiedy będziesz wiedzieć, czy masz umowę, czy nie? Byłaś w PUP ?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2012-11-08, 17:10 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
o PUP moge zapomnieć, nie moge sie ponownie zarejestrowac przez nastepne 3 miechy. Umowe? nie wiem, jestem zbywana odpowiedziami: pracujemy nad tym, moze przyszły tydzien itp....
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-08, 18:20 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
W takiej sytuacji możesz pracować w nieskończoność na czarno. Rozumiem jakiś niewielki okres czasu przed zawarciem umoway, ale u Ciebie to już trochę się ciągnie. Chodzisz na jakieś rozmowy, czy stagnacja?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2012-11-08, 19:57 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Ale na jakie rozmowy ja będe chodzić. Odnosze wrazenie ze to wszystko to jeden cyrk na kółkach. Tyle kobiet starało sie o prace na jedno stanowisko. Nie bedzie dla nich problemem jesli ja nie bede chciała pracowac na czarno ktos inny bedzie chciał napewno.Takze etap szukania nowej pracy czas rozpocząć.Niestety
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe |
2012-11-08, 20:04 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Chodziło ,i ogólnie o rozmowy kwalifikacyjne w różnych firmach, bo tam chyba nie masz czego szukać.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2012-11-09, 14:53 | #26 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Cytat:
I masz do wyboru: zatrudnić pracownika i wydać na niego 1500zł miesięcznie, albo zatrudnić pracownika, i wydać na niego 2700 miesięcznie (przy czym pracownik i tak dostanie 1500, a te 900 to różne składki i inne. Które to TY niejako oddajesz z Twojego własnego dochodu, bo inaczej by poszły do Twojej kieszeni). Już widzę, jak rzucasz tymi umowami o pracę na prawo i lewo |
|
2012-11-09, 15:22 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
@kwasanri: wcale się nie dziwię, że nie masz motywacji, moim zdaniem nie powinnaś w ogóle wracać do tej firmy skoro teraz pracujesz tam na czarno! po tym jak już u nich pracowałaś i dowiodłaś, że jesteś osobą, z która nadal chcą współpracować. Znajdziesz lepszą pracę, gdzie dostaniesz normalną umowę, a nie jakąś śmieciówkę! Głowa do góry!
@cholernarejestracja: jakoś trudno mi uwierzyć, że pracodawca z dochodem 3 tys. będzie chciał zatrudnić jakiegokolwiek pracownika ;] nie dajmy się mamić..Jeśli nie stać mnie na pracownika, to go nie zatrudniam... a jeśli go zatrudniam na śmieciówce, to muszę się liczyć ze stratami. Nie potrafię tez zrozumieć, dlaczego zwyczajny pracownik ma swoim zdrowiem, prawem do emerytury i urlopu odpowiadać za obciążenia. |
2012-11-09, 15:51 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Cytat:
Zresztą zastanówcie się, co daje Wam tak naprawdę umowa o pracę. Owszem, urlop i ewentualne chorobowe. Nic poza tym, emerytura? Zus już jest niewydolny, tylko czekać, aż załamie się system emerytalny w Polsce. Stabilność? Dobre sobie.
__________________
|
|
2012-11-09, 16:29 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
Jestem za likwidacją umów śmieciowych / w większości przypadków/ gdyż to zwykły wyzysk.
Rozumiem, że pracodawca zwraca uwagę tylko na siebie i swoje korzyści, państwo też robi swoje, "daniny" na jego rzecz są bardzo wysokie, a nic z tego nie ma - coś powinno się z tym zrobić. W przypadku umów zlecenia nie ma urlopu, chorobowego. PIP ma Nas zawyczaj gdzieś, w razie mobbingu co najwyżej możemy wystąpić z roszczeniem cywilnoprawnym. Bardzo często osoby zatrudnienie na umowy śmieciowe zarabiają niewiele i w przypadku bezrobocia nie przysługuje im zasiłek dla bezrobotnych. W dodatku jeżeli ma to być umowa zlecenie albo o dzieło to niech taka będzie - a nie siedzenie po 8 i więcej godzin w pracy, nadgodziny, wykonywanie pracy w określonych godzinach i pod kierownictwem. Niektórym się chyba marzy darmowa siła robocza.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2012-11-09 o 17:02 |
2012-11-09, 16:38 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Umowa o dzieło ??
A ja nie jestem za likwidacją śmieciówek. One tez są potrzebne. Gdybym chciala zatrudnić płytkarza do odnowienia łazienki, fotografa do zrobienia jakiejś sesji, nauczyciela do prowadzenia korków z dzieckiem itp to właśnie zlecenie czy dzieło są idealne.
Umowy śmieciowe powinny zostać ale trzeba ukrócić nadużywanie tej formy zatrudnienia. Recepcjonista, sekretarka, monter w dużej firmie telekomunikacyjnej, specjalista ds obsługi klienta nie powinni mieć własnych firm lub śmieciówek.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:32.