2010-04-22, 16:43 | #181 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tuuu i tamm :)
Wiadomości: 14
|
Dziewczyny mam problem.
zmieniłam żele z neo nails ;/ na spn kupiłam primer spn clear&prep i clear gel który chciałam używać jako jednofazówki po nałożeniu wszystkich warstw i po końcowym trzymaniu 5-6 minut żel jest ciągle lepki czego to moze byc powod?? czy musze kupic na niego jeszcze jakis zelek?? POMOCY! oczywiście to napewno nie jest warstwa dyspresyjna bo przemywałam paznokieć Edytowane przez frauhelga Czas edycji: 2010-04-24 o 07:46 |
2010-04-22, 17:49 | #182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 404
|
Dot.: Spn
__________________
Emilka 3.10.2013 Kamil 9.03.2000 |
2010-04-22, 17:50 | #183 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Spn
A przemyłas na końcu?
|
2010-04-22, 18:01 | #184 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łążek
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Spn
o ludzie....
|
2010-04-22, 19:01 | #185 |
Rozeznanie
|
Dot.: Problem z clear gel spn
"lepkość" żelu to po prostu jego warstwa dyspersyjna. Przemyj cleanerem, spirytusem lub czym tam masz . I najlepiej poczytaj wizaż zanim założysz wątek. Jest to pytanie poniżej poziomu, albo udaj się na kurs.
|
2010-04-22, 19:38 | #186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
Kup jeszcze jakiś żelek.. może być z Ziaji.. one są takie nielepiące. Albo z Fa. Polecam serię jogurtową, pachnie bajecznie!!
__________________
|
2010-04-22, 19:52 | #187 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Spn
Cytat:
Miska29 a NeoNails nie wymagają przemywania?
__________________
Agnieszka |
|
2010-04-22, 20:04 | #188 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
|
Dot.: Problem z clear gel spn
Cytat:
|
|
2010-04-22, 21:08 | #189 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tuuu i tamm :)
Wiadomości: 14
|
Dot.: Problem z clear gel spn
Nie jest to napewno warstwa dyspresyjna bo spoczatku tez tak myslalam lecz, po przemyciu cleanerem okazalo się, że nie.
|
2010-04-22, 21:16 | #190 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tuuu i tamm :)
Wiadomości: 14
|
Dot.: Spn
oczywiście że przemyłam
To nie jest wersja dyspresyjna nie jestem idiotką Edytowane przez Miska29 Czas edycji: 2010-04-22 o 21:18 |
2010-04-22, 21:31 | #191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
skoro nie jest to wersja dyspersyjna a żele nadal się "lepią" to może nie zostały utwardzone? Chociaż to dziwne że po przemyciu się lepią...
__________________
|
2010-04-22, 21:42 | #192 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Irl
Wiadomości: 914
|
Dot.: Problem z clear gel spn
Cytat:
I wybacz, ale trudno mi uwierzyć, że osoba, która ukończyła "dwa porządne kursy" zadaje takie pytanie
__________________
Willows whiten, aspens quiver, Little breezes dusk and shiver
Thro' the wave that runs for ever By the island in the river Flowing down to Camelot |
|
2010-04-22, 22:03 | #193 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tuuu i tamm :)
Wiadomości: 14
|
Dot.: Spn
No właśnie dziwne dlatego tu pisze żeby sie poradzić czy ktoś miał taką sytuacje pierwsze dwie wasrtwy utwardzałam dwie minuty a ostatnia 5 minut i po wyjęciu z lampy byłam pewna, że jest to warstwa dyspresyjna lecz gdy zaczełam przemywać cleanerem okazało się, że to nic nie dajea wręcz psuje cały paznkokieć włożyłam na nastepne dwie minuty do lampy i to także nic nie daje, rozważałam też opcje że może musze wymienić żarówki ale to raczej nie możliwe bo były wymieniane ok miesiąca temu
Edytowane przez Miska29 Czas edycji: 2010-04-22 o 22:06 |
2010-04-23, 06:42 | #194 |
Rozeznanie
|
Dot.: Spn
A może kupiłaś jakieś felerne, albo zleżane żarówki i 'ich moc' się wyczerpała
|
2010-04-23, 08:38 | #195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
No z opisu wynika że żel się w ogóle nie utwardził, skoro przemywanie "psuło efekt" wiec albo żel felerny, albo żarówki kupiłaś złe...
__________________
|
2010-04-23, 08:57 | #196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Spn
Żel sie nie utwardził. To jest pewne. Pytanie czemu. Obstawiałbym żarówki.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2010-04-23, 10:36 | #197 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tuuu i tamm :)
Wiadomości: 14
|
Dot.: Spn
moze jednak sprobuje zarowki ;/
Edytowane przez Miska29 Czas edycji: 2010-04-24 o 09:30 |
2010-04-23, 16:48 | #198 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21
|
Dot.: Spn
Czy zdarzyło się komuś żeby Top Gloss żel szybko matowiał? bo moim klientkom już na drugi dzień. Jak kupowałam to babka w hurtowni powiedziała mi żeby kłaść 2 cienkie warstwy i każdą utwardzać. Nie przemywam go bo nie trzeba. Jakieś rady???
|
2010-04-27, 12:23 | #199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Spn
Top glossa nakładamy jedna warstwe.
Ewentualnie, jeżeli nałożysz go zbyt mało możesz dodać. Tradycyjne pytanie- "Jak żarówki?" Glossy sa najwrazliwsze na kiepskie żarówki.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2010-05-01, 08:12 | #200 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21
|
Dot.: Spn
tak zrobiłam, zobaczymy jaki będzie efekt
|
2010-05-02, 10:49 | #201 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 20
|
Dot.: Spn
gloss dwoma warstwami?
nie kupuj w tej hurtownii albo tylko rad nie sluchaj |
2010-06-25, 13:07 | #202 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 516
|
Dot.: Spn
hej kupiłam jakiś czas temu żel silikonowy SPN i na początku był ok ale bardzo szybko zaczął żółknąć i robiły się w żelu jakieś takie ciągnące się gluty jakby wierzchnia warstwa żelu sama się zaczęła utwardzać wyciągałam te gluty bo pod spodem był dobry (pomijając to że żółty) żel i robiłam dalej paznokcie ale za każdym razem co otworzyłam żel to coraz większa jego ilość utwardzała się aż stwardniało mi pół żelu!!! oczywiście nie na kamień ale zrobiła się z tego zbita masa a i żel zmienił swój zapach dość mocno.
od razu chcę zaznaczyć że : -żel nie był narażony na promieniowanie słoneczne albo ciepło. od początku trzymam go w szufladzie -nie stawiałam go koło lampy jak robiłam paznokcie -był rzadko otwierany bo robie nim paznokcie tylko sobie i mamie (oczywiście jestem po kursie) -po każdym użyciu był szczelnie zamknięty niestety pani u której kupiłam żel nie do końca mi uwierzyła że żel używany był tak jak opisałam wyżej a nie żądałam wymiany na nowy tylko pytałam czy może coś można z nim zrobić żeby znów przybrał płynną formę czy może komuś jeszcze zrobiło się coś takiego??? czy tylko ja trafiłam na jakiś felerny albo stary egzemplarz(daty produkcji nie ma). można jakoś ten żel rozrzedzić??? może spróbować go podgrzać dodaje zdjęcia tego żelu. jak widać obracam go i nic nawet nie spływa a miałyście może ten żel : http://www.eurofashion.com.pl/sklepp...ta=PLN&lang=pl bo zastanawiam się czy go kupić |
2010-06-25, 14:11 | #203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 319
|
Dot.: Spn
ja mam ten żel już przeterminowany z rok i jak narazie wygląda tak jak wyglądał w dniu zakupu.... (uzylam 2 razy i silikony niestety się u mnie nie sprawdzily, nikt ich nie chce)
Boję się go wyrzucić coby nie zepsuć środowiska... |
2010-06-25, 14:58 | #204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
Żele silikonowe są bardzo światłoczułe. Raz miałam wątpliwą przujemność pracować w pomieszczeniu od strony południowej gdzie słońce cały czas mnie oświetlało i nabierałam żel na pędzelek i zanim zdążyłam go położyć na paznokcia to on był już delikatnie utwardzony. Być może nawet nie wiedząc o tym naswietlałaś żel i się utwardzał.
Pytanie jedno mnie nurtuje, dlaczego robiłaś paznokcie zżółkniętym żelem? :/
__________________
|
2010-06-25, 15:25 | #205 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 516
|
Dot.: Spn
Cytat:
teraz tak się zastanawiam czy ten żel nie zaszkodził jakoś moim paznokciom (chociaż tego nie zauważyłam). może i masz racje że nie powinnam go używać jak zaczął żółknąć bo coś z nim jest nie tak... chociaż pani która robi kursy i sprzedaje te żele nie mówiła nic żeby go nie używać i że on zrobił się żółty bo stał na słońcu chociaż mówiłam jej parę razy że odkąd kupiłam ten żel stał w szufladzie a robiłam nim paznokcie tylko kilka razy bo robię paznokcie tylko sobie i swojej mamie nie chciałam ani zwrócić tego żelu ani żądać zwrotu pieniędzy tylko miałam nadzieję że może uświadomi mnie że robię coś nie tak chociaż wszystko robię tak jak trzeba. a jeżeli chodzi o utwardzanie się żelu na słońcu to wiem coś o tym bo jak zaczynałam kiedyś robić paznokcie to zostawiłam pędzelek na słońcu i się utwardził teraz jestem ostrożna i nie robię paznokci przy samym oknie ani w słońcu używałam długo żeli z IBD i żaden nie zrobił się żółty.a na Ibd pracowałam nawet codziennie i codziennie stały poza ciemną szufladką a może powinno się czasami zamieszać ten żel skoro korzystam z niego tylko ok raz w miesiącu??? ja nigdy nie mieszałam.. może to przez to??? |
|
2010-06-25, 15:34 | #206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
Żelu przezroczystego nie ma potrzeby mieszać. Nie powinien się utwardzać i miał najwidoczniej kontakt ze światłem UV. Z opisu wynika że dystrybutor żelu nie miał podstaw do zwrotu czy wymiany towaru, ponieważ jednoznacznie wynika że żel się uwardził. A gdyby był odpowiednio przewtrzymywany to sytuacja nie miała by miejsca.
A pytanie dotyczące używania zzółkniętego żelu: Czy wyobrażasz sobie żeby kosmetyczka Ci nakładała ścięty krem na twarz? Nie wyobrażam sobie użytkować żelu, który choć w minimalnym stopniu mi się nie podoba. Nie mówiąc już o tym że zaczął mieć inny zapach.
__________________
|
2010-06-25, 15:52 | #207 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 516
|
Dot.: Spn
Cytat:
byłam zainteresowana innymi żelami silikonowymi bo chciałam kupić z innej firmy(spn był moim pierwszym żelem silikonowym) i przy żelach silikonowych jest często napisane "NIE ŻÓŁKNIE" dlatego pomyślałam sobie że żółknący żel to nie jest coś tak dziwnego bo nie tylko mój żółknie i że mogę go spokojnie używać. dystrybutorka też nie widziała żadnych przeciwwskazań bo co kogo to obchodzi czy ja mam pod lakierem żel który w opakowaniu jest żółty na paznokciach podkreślam :żółci nie widać. a o tym że zmienił zapach dowiedziałam się dopiero teraz jak odwiedziłam dystrybutorkę i ona mi to uświadomiła. pierwszy raz miałam do czynienia z tym żelem i sama nie zauważyłam że zmienia się zapach... gdybym go trzymała na słońcu albo przy lampie to uwierz ale nie zawracała bym nikomu głowy pytaniem: co się mogło stać z tym żelem. Edytowane przez ZARAAA Czas edycji: 2010-06-25 o 16:00 |
|
2010-06-25, 16:09 | #208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Spn
To proponuję Ci ze zrozumieniem przeczytać co ja piszę, bo widzę że Ty masz z tym większe problemy. Promienie UV mogły dostać się NIEŚWIDOMIE I NIEZAUWAŻONE do pudełeczka z żelem co spowodowało utwardzenie.
Jak zapewne wiesz, bo nie jesteś 15 latką, która kupiła sobe żelik i chce robić paznokcie, na każde przedłużone żelem paznokcie nakładamy gloss bądź coś, co posiada bloker UV co zapobiega żółknięciu żelu. W silikonym żelu zapewne żadnego blokera nie było, wystarczyło że postawiłaś na sekundę pudełeczko przy lampie bądź świetle słonecznym i już to wystarczyło. Nie rozumiem skąd oburzenie dotyczące mojego porównania do ściętego kremu. Moim zdaniem jak najbardziej trafne. W obydwu przypadkach z produktem coś się podziało i nie powinien on być więcej używany. Dałabyś mamie przeterminowany czy śmierdzący krem żeby sobie wysmarowała twarz? Niesądzę. Zżółknięty żel do kosza. I nie ważne komu robisz paznokcie, sobie, mamie czy królowej angielskiej. I proponowałabym zmienić informatora. Bo mnie by np. bardzo obchodziło czy żel który noszę na moje naturalnej płytce paznokcia jest żółty w pudełku czy nie. Zjem sobie zielony, spleśniały ser, bo przecież jak go przetrawię to i tak nie będzie widać pleśni
__________________
|
2010-06-25, 16:39 | #209 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 516
|
Dot.: Spn
Cytat:
postaw się w mojej sytuacji i spróbuj zrozumieć zanim zaczniesz mnie oskarżać o nieprawidłowe korzystanie z żelu... wyobraź sobie że pracujesz na zwykłych żelach od dłuższego czasu i próbujesz nowy produkt. zauważasz żółknięcie ale z internetu czytasz że silikonowym żelom zdarza się żółknąć... pokazały się jakieś gluty to pomyślałam że może faktycznie światło dzienne lekko utwardza żel. (nie mówię tu absolutnie o promieniach słonecznych bezpośrednio padających na żel bo paznokcie robię w koncie oddalonym od okna). Z tym że jak połowa żelu mi się utwardziła to stwierdziłam że to przesada i skonsultuje się z dystrybutorką i może ona mnie uświadomi o tym że może ten jakoś się miesza czy coś... korzystałam z niego rzadko i pomyślałam że może to jest przyczyną (chociaż wydało mi się to mało prawdopodobne) widzę że trudno tutaj o pomoc tylko od razu są oskarżenia... jeżeli coś jest nie tak to od razu moja wina. skąd wiesz??? rozumiem że nie wiesz kim jestem ale może spróbuj mnie zrozumieć? a co jak ty trafisz na jakiś felerny produkt i chociaż robisz paznokcie, wiesz jak się tego używa ktoś ci pisze że to twoja wina??że na pewno robisz paznokcie na słońcu chociaż ty wiesz że robisz je w koncie oddalonym duży kawałek od okna? jeżeli jest ktoś kto z góry nie zakłada że postawiłam żel w świetle słońca lub lampy niech mi napisze czy można zrobić jakiś inny błąd który mógł doprowadzić do takiego stanu mój żel. chcę jeszcze podkreślić, że jak kupowałam żel to był on już otwierany przez dystrybutorkę bo miał przerwany hologram. ona mi powiedziała że otwierała go żeby pokazać jakiejś klientce, tylko że tamta się nie zdecydowała go kupić a miała tylko jeden żel silikonowy. jednak wtedy żel był przeźroczysty i nie zauważyłam w nim nic niepokojącego. |
|
2010-06-25, 17:18 | #210 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 319
|
Dot.: Spn
zara niczego nie kupujemy z zerwanym hologramem bo nie wiadmo czy owa pani co się nie zdecydowała na niego np ze złośliwości w niego nie napluła
oczywiście mam nadzieje ze nikt nie pluje w zel ale nie uczciwa jest ta dystrybutorka ze wcisnęła ci najprawdopodobniej stary żel który nie wiadomo gdzie się znajdował i co z nim robiono... mojej dystrybutorce nie zdążyło by się coś takiego jak mam wątpliwości to otwiera mi ona swój zelik na którym szkoli.... żel mógł żółknąć bo dostało się do niego światło lub jakieś zanieczyszczenia, tak jak pisałam wyżej ja swój mam przeterminowany bo boję się go wyrzucić by nie narobić środowisku szkód a mimo to jest on nadal przezroczysty.... (nie pracuje na nim i nie będę ale nie wiem gdzie się utylizuje chemiczne odpady) Edytowane przez Patka75 Czas edycji: 2010-06-25 o 17:20 |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:52.