2020-01-30, 12:48 | #121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Dziewczyny a jak wygląda sprawa z obuwiem? Kupiłyście większy rozmiar na okres pooperacyjny czy nie było takiej potrzeby? Jak jest teraz po kilku, kilkunastu miesiącach po operacji? Czy trzeba chodzić wyłącznie w płaskich butach czy jakiś niewielki obcas wchodzi w grę? Ja dziś miałam zdejmowane szwy i gdzieś za miesiąc próba pełnej pionizacji na operowanej stopie. Zastanawiam się właśnie jakie buty ze sobą zabrać.
|
2020-04-16, 12:01 | #122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Skarpetki na haluksy - http://allegro.pl Jest bardzo komfortowy i prosty w użyciu.
Edytowane przez tatarina Czas edycji: 2022-07-23 o 19:30 |
2020-04-27, 18:10 | #123 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Cytat:
|
|
2020-07-31, 08:43 | #124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Teraz haluksy można operować małoinwazyjnie - tzn. ortopeda wykonuje kilkumilimetrowe nacięcia (zamiast jednego długiego cięcia szpecącego stopę). Ranki goją się szybko, blizny po kilku tygodniach są prawie niewidoczne. Stopa mniej boli po operacji i szybciej można wrócić do codziennej aktywności.
Rehabilitacja: po uzyskaniu zrostu kostnego (około 6 tydzień) trzeba mobilizować staw palucha (staw śródstopno-paliczkowy) i nauczyć się prawidłowo obciążać stopę. Ważna jest także nauka chodzenia z symetrycznym wzorcem dla prawej i lewej stopy. Trzeba pamiętać o tym, że nie każdy ortopeda umie dobrze operować haluksy. Najlepiej wybrać takiego, który ma już w tej dziedzinie spore doświadczenie lub specjalizuje się w chirurgii stopy. Małoinwazyjną operacja - na czym polega i jakie są jej efekty opisałam tu (jako fizjoterapeuta) https://ortopediaonline.pl/mica-operacja-haluksa/ Gdyby miały Panie jakieś pytania co do ćwiczeń, proszę śmiało pytać Pozdrawiam Aleksandra Edytowane przez axa18 Czas edycji: 2020-07-31 o 08:50 |
2021-01-05, 18:46 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Niby też można zrobić na NFZ operację haluksa. Ale pewnie wcale nie jest w takim przypadku małoinwazyjna. Dlatego ja planuję najpierw spróbować jakiś nieoperacyjnych technik. Dopiero jak to nie przyniesie skutku, rozważę operację.
Edytowane przez kamanna1 Czas edycji: 2021-02-12 o 12:05 |
2021-06-25, 12:57 | #126 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Cześć dziewczyny, zdecydowałam się napisać o swoich doświadczeniach w związku z operacją haluksa ponieważ rok temu sama rozpaczliwie przeszukiwałam internet w poszukiwaniu wszelkich informacji na ten temat. Moje obawy dotyczyły tego czy palce będą się zginać 😊 a ponadto czy będę mogła jeszcze kiedyś chodzić na obcasie. Jeśli chodzi o pierwszą sprawę to nie trzeba się obawiać, na pewno lekarz Was poinstruuje, że należy bardzo szybko po operacji ćwiczyć zginanie. Ja robiłam to z takim zaangażowaniem, że lekarz na kontroli zdziwił się, że mam tak duży zakres ruchu 😊 Co do drugiej obawy to minął rok od operacji (miałam ją 20.06.2020) i spokojnie mogę chodzić na wysokim obcasie cały dzień w pracy i nie mam żadnych z tym problemów. Samej operacji bardzo się bałam, szczególnie po przeczytaniu mrożących krew w żyłach relacji a także słuchając obaw wszelkich „doradców”. Niemniej jednak stopa mnie bolała, haluks się powiększył w ciągu ostatnich lat, miałam problemy z zakupem ulubionych butów i myśl o operacji wciąż powracała. <CIACH> Bałam się co prawda tego, że jeszcze tego samego dnia mam jechać do domu podczas gdy w innych klinikach zostaje się do następnego dnia. Z drugiej strony nie chciałam przecież zostawać w szpitalu jeśli nie jest to konieczne. Cóż, okazało się, że rzeczywiście nie jest to aż tak poważny zabieg aby zostawanie w szpitalu było niezbędna. Lekarz wypisuje silne środki p/bólowe, które brałam przez 10 dni ale ból jest sprawą bardzo indywidualną, niektóre panie w ogóle nie brały tych środków. Mnie stopa bardzo bolała ale przy stosowaniu tabletek ból był do wytrzymania. Gorsze były zastrzyki p/zakrzepowe w brzuch, które trzeba sobie robić samemu przez 2 tygodnie od zabiegu. Na zwolnieniu przebywałam 5 m-cy ale mi się do pracy nie spieszyło, można oczywiście wrócić wcześniej. But nosiłam równo 6 tygodni, ale potem jeszcze trochę kulałam, przy zbyt długim obciążaniu stopa bolała, chodziłam na rehabilitację, najpierw prywatnie, potem na NFZ. Jeśli chodzi o implant to może wymagać wyjęcia jeśli się obluzuje lub nie przyjmie go organizm, spotkałam dziewczynę, która musiała wyjąć już po 3 miesiącach od operacji a inna pani po 3 latach, niektórzy nigdy nie muszą wyjmować. Pełny zrost kości trwa 6 m-cy i dopiero po tym czasie można zacząć chodzić na obcasie ale ja dopiero niedawno zaczęłam chociaż bardziej miałAm chyba blokadę psychiczną. Obecnie jestem bardzo zadowolona, efekt estetyczny jest świetny, chociaż blizny są dość mocno widoczne (niemniej haluks bardziej rzucał się w oczy 😊, nie mam żadnych dolegliwości, biegam (rekreacyjnie), chodzę na ćwiczenia. Dodam, że mam 45 lat, operację robiłam prywatnie, kosztowała 4 tys. zł, 1 stopa, operacja metodą scarf.
Edytowane przez Pani_Robot Czas edycji: 2021-06-26 o 00:14 Powód: reklama |
2021-09-29, 21:56 | #127 |
Kora
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Prawy haluks przed i po. Operacja była wczoraj w Krakowie w szpitalu Bonifratrow na NFZ, wykonywał ja Doktor Stojak.
Jestem bardzo bardzo zadowolona. Ten szpital prowadzi prywatna przychodnie ortopedyczna, a operacje są wykonywane na NFZ i prywatnie, dzięki temu rozwiązaniu oferuja bardzo krótkie terminy. W innych szpitalach w Krakowie wizyta u ortopedy wymagała 6 miesięcy oczekiwania. Tu ortopeda przyjmuje w ciągu tygodnia od umówienia wizyty (wizyta wyłącznie prywatnie, koszt 200 zł), a na wizycie kieruje na operacje z funduszu NFZ. Termin na operacje był możliwy już po dwóch tygodniach (!). Dodam też, że to moja druga operacja w tym szpitalu, mam doświadczenie z innymi szpitalami i tu ogromne brawa dla pielęgniarek i lekarzy: wszyscy są tu absolutnie mili i naprawdę przyjemnie się tu leży. Operacja trwała godzinę, tego samego dnia poszłam do domu. Dziś noga prawie nie bolała. Dopiero po południu wzięłam leki przeciwbólowe (po dużej ilości chodzenia). Jestem calkowicie mobilna. Chodzić można z kulami lub w bucie pooperacyjnym. |
2021-11-02, 10:53 | #128 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Hej, super! Wielkie dzięki za mega szczegółowy opis! ja tez dużo buszowałam w poszukiwaniu takich wpisów, osób, które przeszły operację. ja miałam swoją 4 tygodnie temu (prawa stopa), pierwsze 2 tygodnie bolało bardzo, szczególnie w nocy, spać nie mogłam...Teraz już jest zdecydowanie lepiej. Chodzę w tym specjalnym bucie, heh i nie mogę sie doczekać aż będę go mogła zdjąc. I tu pytanko, jakie obuwie stosowałyście po tych 6 tygodniach? Chodziłyście na specjalną rehabilitację czy ćwiczenia w domu? Jak ze sportem? nie mowie o bieganiu ale jakims spacerowaniu, ewentualnie jazda na rowerze? kiedy można?
|
2022-09-14, 19:35 | #129 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Witam, czytam twoj wpis bo za miesiąc mam tez mieć usuwane haluksy przez dr. Jackowiaka w Poznaniu i bardzo się boję. Czy mozesz mi napisać coś wiecej.
|
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:07.