Kto jest winny? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-02-27, 07:28   #31
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Gdyby to był jakiś "burak", wiadomo, nie zastanawiałabym się nad tym. Ale to jest naprawdę bardzo kochany chłopak, ma mnóstwo wspaniałych cech. Tylko czasami wychodzi z niego jakby ktoś inny.
Wybacz, że pozostanę sceptyczna. Kochany chłopak z mnóstwem wspaniałych cech nie traktuje dziewczyny jak szmaty do podłogi. Normalny człowiek lepiej odnosi się do zwykłych znajomych i nieznajomych.

Cytat:
W nerwach powie mi, że jak chcę odejść to mnie nie trzyma.
A on już taki jest, ja już to słyszałam.
Kochany chłopak, no naprawdę.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 07:29   #32
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Kto jest winny?

Zastanowic by sie nalezalo bardziej co sie z TOBA dzieje, ze dajesz sie pomiatac burakowi i jeszcze piszesz, ze przeciez to nie burak. Mowi ci wprost, ze cie nie szanuje, nie obchodza go twoje uczucia i jak chcesz to mozesz spadac. Pluje ci w twarz a ty udajesz, ze deszcz pada.



Pomysl co sie z toba dzieje, ze sie doprowadzilas do takiej sytuacji i nawet nie wiesz czy to przypadkiem nie twoja wina?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 08:11   #33
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kto jest winny?

Powiem Ci tak. Z doświadczenia. Jakkolwiek kochany by nie był (w co wątpię, po prostu Twój mózg broni się przed jakąkolwiek możliwością dojrzenia w nim cech REALNYCH, bo to by oznaczało, iż musisz pogodzić się z rzeczywistością i mając poczucie honoru i własnej wartości - kopnąć go w zad. Zamiast tego kurczowo trzymasz się dobrych chwil, wspomnień i jego 'licznych zalet'. No okej), przekroczył już pewną granicę... Granicę szacunku. A raczej jego braku. I to jest dopiero początek. Ja nie twierdzę, że od razu będzie Cię bił i nie wiadomo co jeszcze. Ale nie licz, że to się zmieni. No, w sumie może - jedynie na gorsze Zastanów się po prostu, czy wyobrażasz sobie, aby w taki sposób zwracał się do Ciebie przy Waszych 'ewentualnych' dzieciach? Uwierz, nie miałby zahamowań. Bo Cię nie szanuje i mówi to wprost.
Pozdrawiam
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 08:36   #34
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Kto jest winny?

Okropne zachowanie, przykro się czyta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 09:55   #35
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
Dot.: Kto jest winny?

Może jednak napisz, w czym on jest taki wspaniały bo może tylko Tobie sie wydaje że pana boga za nogi złapałaś i skoro chcesz realnie spojrzeć na jego wady, to na zalety też powinnaś.

Swoją drogą rozwala mnie twierdzenie, że skoro się nie kłocicie o żadne duże sprawy tylko o pierdoły to wszystko jest ok.

Otóż nie jest. O ile duże sprawy są deal breakerem i niezgodność w tych kwestiach jest automatycznym końcem związku,
to te pierdoły tworzą codzienność, wypełniają dzień, a co za tym idzie - wspólne życie.
I bagatelizowanie ich bo przeciez "fajny facet, na codzien się zgadzamy, jest nam razem ok" spowoduje że ok, na zewnatrz i jako big picture może wyglądać że jest w porządku, ale jak sie przyjrzysz dokładnie, przyłożysz lupkę to zobaczysz ze ten obrazek utkany jest z Twoich rozczarowań, bólu, żalu, jego braku szacunku, egoizmu i manipulacji.

To z wadami musisz sobie umiec radzic, do konca zycia. Chcesz zeby tak wygladała reszta Twojego życia?
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 10:04   #36
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Dzięki Selina.
Tylko, głupie pytanie - jak to zrobić?
Pociągnęłam wtedy rozmowę kawałek dalej i gdy zapytałam, czy w ogóle obchodzi go to, jak się czuję, usłyszałam - nie.

Więc tak w praktyce, jak się temu przeciwstawić?
Kiedy próbuję dyskutować, grzecznie przedstawić swoje emocje, on okazuje niechęć i orzeka, że zrzędzę i on nie zamierza w taki sposób rozmawiać.
Wówczas odpuszczam, zajmuję się swoimi sprawami. Ale to zostaje we mnie i przez tych parę lat trochę się takich zadr nazbierało.
Sluchaj prosiles o kanapke i dostales. Powines podziekowac ale wolisz mnie urazic mowic ze masz po niej niesmak: dlaczego?

To bardzo niegrzeczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Gosciu pokazuje jak niskie ma o tobie mniemanie. Ja tu nie widze kochanego chlopaka tylko typa bez milosci i empatii.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 10:16   #37
Asior77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 343
Dot.: Kto jest winny?

Tobie zależy bardzo na tym związku, jemu zdecydowanie mniej.
Ty jesteś ślepo zakochana, on nie.
Testował cię i wie, ile może...przecież i tak wrócisz.
A ty gdzieś w tyle głowy masz, że jak się postawisz, to będzie koniec tej sielanki.
Asior77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-27, 11:09   #38
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Gdyby to był jakiś "burak", wiadomo, nie zastanawiałabym się nad tym. Ale to jest naprawdę bardzo kochany chłopak, ma mnóstwo wspaniałych cech. Tylko czasami wychodzi z niego jakby ktoś inny.
Ale przecież to jest burak jakich malo autorko xd. Burak, gbur i prostak.
Przecież powiedział ci wprost, że nie obchodzi go jak się czujesz, czego jeszcze ci potrzeba? Ja po pierwszym takim tekście bym odeszła. A ty jeszcze się zastanawiasz, czy to przypadkiem nie twoja wina... Na pewno, zupa była za słona. Nieźle ci juz zryl mózg.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Chyba główną przyczyną tego jest fakt, że patrzę na niego i czuję te wszystkie dobre rzeczy. Jednocześnie sraczka, bo to kochane oblicze ma grom na czole.
No widzisz, a mój chłopak jest kochany, daje mi dobre rzeczy i do tego nie ma "gromu na czole", nie muszę się stresować, czy nagle nie odezwie się do mnie jak troglodyta. Można? Można, ale niektórzy jak widać wola zadowalac się byle czym.

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-02-27 o 11:04
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 11:29   #39
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest winny?

skoro jednak postanawiasz być w takim związku wyłącz tryb usługiwania, przestan się przejmować i bądź równie chamska.
Cytat:
O, niech będzie taka głupia sytuacja:
On - zjadłbym kanapkę, mogłabyś mi zrobić?
Ja - ok [dopisek: był zajęty pracą, ja w sam raz nie, nie mam z tym problemu]
Podaję mu tę kanapkę, on dziękuje, zjada, a pięć minut po zjedzeniu wstaje i mówi: Po tej **ujowej kanapce mam jakiś niesmak, muszę czymś zagryźć! - i idzie do lodówki.
Ja - Jest mi przykro, kiedy mówisz w taki sposób o tym, co ci podałam.
On - Bo co?
Ja - Bo spełniłam twoje życzenie, a teraz tak mówisz
On - No i będę tak mówił
Ja - Ale to sprawia mi przykrość
On - Przestań się czepiać
Ja - Chciałabym tylko żebyś wziął pod uwagę, że sprawiłeś mi przykrość
On - No i dobrze, zaczęłaś to masz za swoje
Ja - Po prostu nie chcę słyszeć takich tekstów
On - Ale mnie to nie obchodzi, chciałem tak powiedzieć i powiedziałem
Ja - Nie będę w taki sposób rozmawiać
On - I bardzo dobrze, nareszcie będę miał spokój
za dużo trybu psycholożka nauczycielka i za dużo grzecznej rozmowy do prostaka.

-Po tej **ujowej kanapce mam jakiś niesmak, muszę czymś zagryźć! - i idzie do lodówki.
- no i
**uj, drugi raz ci nie zrobię
- o jak super, w **uj
- no cudownie, i
**uj.
Kanapki jak i wszystko czego nie docenia robi sobie sam. The end.



Wkurzyłabym się cholernie o takie coś ale jakby nie doceniał zwyczajnie będąc grzecznym i uprzejmym dla własnej kobiety co uwielbiam, to błyskawicznie by mi chęci przeszły.
Można używać knajackiego języka na co dzien, ale żeby nie umieć zwyczajnie podziękować i pochwalić gdy ktoś o ciebie zadbał, szczyty.
Powiedziałabym też że jest mega chamidłem i trafia mnie jak się tak buracko zachowuje. Mógłby z tego wyjść interesujący dialog z takim odszczekiwaniem. W sensie mogłabyś się o sobie dowiedzieć ciekawych rzeczy od niego.
A Tobie jak się taki facet podoba to z nim bądź. ;p

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-02-27 o 11:32
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 11:30   #40
xpaulaax
Raczkowanie
 
Avatar xpaulaax
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 170
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
W nerwach powie mi, że jak chcę odejść to mnie nie trzyma.
A on już taki jest, ja już to słyszałam.


Ale też nie należę do szantażystek, które grożą odejściem.

Jeśli kolejnego dnia wrócę na spokojnie do tematu, spotkam się z irytacją.

ale on nie mowi tego w nerwach... Ty CHCIALABYS zeby on to mowil w nerwach. On tak po prostu mysli. Po co z nim jestes ? przeciez z tego co piszesz to on Cie nawet nie lubi..
xpaulaax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 11:53   #41
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
poważnie, poza tymi gównianymi spięciami jest to bardzo udany związek.
Poważnie, to mega oklepany tekst o gównianym związku.

Rozumiem, że kolo miewa wzloty, ale sam tytuł tego wątku świadczy o tym, jaką sieczkę z mózgu Ci zrobił.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-27, 12:01   #42
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: Kto jest winny?

I to jest udany związek? To co przedstawiłaś na to nie wskazuje. Chyba, że jesteś w stanie akceptować takie huśtawki i traktowanie jak popychadło.
__________________
A ship in port is safe, but that's not what ships are built for.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 12:04   #43
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez ssnn Pokaż wiadomość
Poważnie, to mega oklepany tekst o gównianym związku.

Rozumiem, że kolo miewa wzloty, ale sam tytuł tego wątku świadczy o tym, jaką sieczkę z mózgu Ci zrobił.
Dokładnie, tytuł to hit. No na pewno wina autorki, przecież logiczne, ze jakby robiła lepsze kanapki to by się misio nie zezłościl
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 12:54   #44
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Kto jest winny?

Doczytalam wszystkie posty autorki.

-rozstawaliscie sie
-klocicie sie

-n8e umiecie sie porozumiec
-on cie nie szanuje i nie dba o twoje uczucia


Gdzie ten dobry zwiazek he?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 13:11   #45
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Gdzie ten dobry zwiazek he?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No przecież nie bije. (Jeszcze.)
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 13:20   #46
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Kto jest winny?

W tej konkretnej sytuacji "z kanapka" ja, to widze tak.
Chlopak zjadl kanapke z jajkiem i cos mu nie podeszlo. Mial jakas niestrawnosc i go zamulilo. Byl zly na kanapke, ktora mu zaszkodzila i wyzwal ja od ch...wych. Poniewaz jest prostakiem i nie widzi w swej odzywce nic zlego, nie pomyslal, ze moglo to Cie urazic.
Zaczyna sie jeszcze gorzej robic, gdy zwracasz mu uwage, ze kanapke Ty zrobilas i takim zachowaniem sprawil Ci przykrosc a on bez zastanowienia wali tekstem, ze taki jest i jak Ci sie nie podoba, to droga wolna.

Normalnie grupa krwi mi sie zmienia, jak czytam o takim buractwie i wiedz, ze brak szacunku postepuje powoli, podstepnie, jak rak.
I dobrze ktoras napisala wczesniej, ze przy dzieciach bedzie taki sam.
No a dzieci ucza sie szybciutko
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 13:31   #47
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: Kto jest winny?

Może dla niektórych takie kłótnie to nic wielkiego. Autorka sama przyznała, że nie zamieniłaby swojego partnera na innego
__________________
A ship in port is safe, but that's not what ships are built for.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 13:39   #48
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez shanta Pokaż wiadomość
Może dla niektórych takie kłótnie to nic wielkiego. Autorka sama przyznała, że nie zamieniłaby swojego partnera na innego
Jesli chodzilo jej, tylko o wskazanie winnego i pozostanie dalej w tym syfie, to tragedia ale miejmy nadzieje, ze spojrzy na problem z innej strony.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 15:23   #49
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Jesli chodzilo jej, tylko o wskazanie winnego i pozostanie dalej w tym syfie, to tragedia ale miejmy nadzieje, ze spojrzy na problem z innej strony.
Pewnie tak właśnie było. Dla mnie takie odzywki są dyskwalifikujące, bez pytania się na forum, ale jak widać każdy ma swoją tolerancję.
__________________
A ship in port is safe, but that's not what ships are built for.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-27, 15:33   #50
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Jesli chodzilo jej, tylko o wskazanie winnego i pozostanie dalej w tym syfie, to tragedia ale miejmy nadzieje, ze spojrzy na problem z innej strony.
I dojdzie do wniosku, że chłopa jajkami się nie karmi.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 16:13   #51
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Dzięki Selina.
Tylko, głupie pytanie - jak to zrobić?
Pociągnęłam wtedy rozmowę kawałek dalej i gdy zapytałam, czy w ogóle obchodzi go to, jak się czuję, usłyszałam - nie.

Więc tak w praktyce, jak się temu przeciwstawić?
Kiedy próbuję dyskutować, grzecznie przedstawić swoje emocje, on okazuje niechęć i orzeka, że zrzędzę i on nie zamierza w taki sposób rozmawiać.
Wówczas odpuszczam, zajmuję się swoimi sprawami. Ale to zostaje we mnie i przez tych parę lat trochę się takich zadr nazbierało.
Najlepiej odejść od takiego kolesia.
Typowe zachowanie manipulatora, będzie tylko gorzej. Normalny facet tak się nie zachowuje. I serio to nie ma znaczenia, że poza tymi sytuacjami, gdy traktuje cię jak śmiecia jest wspaniały, pozytywny.
__________________
nauczycielu, zajrzyj

Edytowane przez ajah
Czas edycji: 2018-02-27 o 16:16
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 18:41   #52
dori7
Zadomowienie
 
Avatar dori7
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
Dot.: Kto jest winny?

Hehe znam parę, w której facet w podobny sposób skrytykował ciasto - btw, ponoć rzeczywiście było niejadalne. Na tyle, że rzucone w odpowiedzi w ścianę spowodowało konieczność szpachlowania

Polecam zrobić jesień średniowiecza zamiast kanapki. Jak zadziała, można żyć dalej. Jeśli nie, to lepiej się wymiksuj.
__________________
Ludzi dzielimy na potrafiących cieszyć się życiem i takich, którzy je marnują - Phil Bosmans
dori7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 19:10   #53
emilkaaa1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 182
Dot.: Kto jest winny?

zaje*alabym dziada za takie odzywki. A Ty sie jeszcze zastanawiasz kto jest winny. o niebiosa. Koleś do odstrzału, bo tak ON JEST BURAKIEM a ty chyba bardzo zaślepiona, że tego nie widzisz. To nie są klotnie o ☠☠☠☠☠☠☠y tylko totalny brak szacunku.
emilkaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 19:13   #54
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez dori7 Pokaż wiadomość
Hehe znam parę, w której facet w podobny sposób skrytykował ciasto - btw, ponoć rzeczywiście było niejadalne. Na tyle, że rzucone w odpowiedzi w ścianę spowodowało konieczność szpachlowania

Polecam zrobić jesień średniowiecza zamiast kanapki. Jak zadziała, można żyć dalej. Jeśli nie, to lepiej się wymiksuj.
Ogólnie nie popieram przemocy, ale dobrze wycelowany rzut ciastem w takiej sytuacji to chyba najlepsza odpowiedź
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-27, 22:42   #55
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest winny?

Mi tam się podoba podejście żony mojego kolegi, że jak ktoś za nią ugotuje obiad to jej wszystko smakuje.
Docenia dziewczyna, że nie musi sama czegoś zrobić i ktoś jej podstawi pod nos i oczywiście wbrew pozorom smaczne przecież, a ona ma czas wolny.

Widać koleś po pracy ma nadal mnótwo wigoru i powera i w ogóle nie lubi jak mu się nadskakuje i o niego dba i rozpieszcza.

Błędem autorki jest ze pcha się gościowi do tyłka bez mydła skoro ten nie potrafi zwyczajnie odwdzięczyć się miłym słowem.
To jak jej się podoba robienie za aż takie popychadło we własnym związku to sorry, ale wiecej latania z kanapkami.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-02-27 o 22:44
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-28, 00:38   #56
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Kto jest winny?

Z Tobą jest wszystko ok, to Twój facet jest burakiem.
Czytając siebie, widzę dawną siebie tak naprawdę, bo też byłam takim popychadłem w "związku". Też próbowałam tłumaczyć każdą taką sytuację, mówiłam sobie, że to ja zawiniłam i on miał prawo być zły, że przecież poza tym jest ok. Tak naprawdę to w ogóle nie było ok, tylko ja po prostu nie wiedziałam na tamten moment jak powinien wyglądać NORMALNY związek.
Każdego dnia dziękuję Bogu, że się w końcu uwolniłam od takiego faceta i że dzięki temu dostałam szansę poznania mojego obecnego narzeczonego i że teraz już wiem, jak wygląda zdrowy, szczęśliwy związek.

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-02-28 o 00:39
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-28, 00:44   #57
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez eques Pokaż wiadomość
Gdyby to był jakiś "burak", wiadomo, nie zastanawiałabym się nad tym.
Przecież to jest buraczysko pierwszej wody. Cham jakich mało. Dawno bym go w rzyć kopnęła, a na pewno nigdy więcej nie zrobiła żadnej kanapki. Dramat, jakie dno i kilometr mułu.
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-28, 00:46   #58
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Kto jest winny?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Mi tam się podoba podejście żony mojego kolegi, że jak ktoś za nią ugotuje obiad to jej wszystko smakuje.
Docenia dziewczyna, że nie musi sama czegoś zrobić i ktoś jej podstawi pod nos i oczywiście wbrew pozorom smaczne przecież, a ona ma czas wolny.
To moim zdaniem bardzo dobre i zdrowe podejście. O ile posiłek jest jadalny (tzn. świeży, nie dziko przesolony, nie zbyt ostry), to należy uśmiechnąć się i podziękować. Koniec. Tak samo jak poproszę męża o herbatę, a on zrobi za słodką, to wypijam i dziękuję, bo nie musiałam sama tyłka ruszyć
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-28, 05:09   #59
QueenOfHearts
Rozeznanie
 
Avatar QueenOfHearts
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
Dot.: Kto jest winny?

autorko,
takie akcje jakie robi twój facet, przekreślają wizję tego,że twój związek można określić mianem "fajnego".

Otwórz oczy i albo zacznij stosować ostre granice i ukrócaj jego zachowania albo pogódź się z tym,że masz faceta toksyka i będąc z nim dajesz się tak traktować.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
QueenOfHearts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-28, 16:52   #60
Alexi_
Raczkowanie
 
Avatar Alexi_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 494
Dot.: Kto jest winny?

"Człowiek wspaniały, właściwie zachwycająco genialny "


Bożesz Ty mój, czy Wy to widzicie?
Ładne pranie mózgu przechodzi autorka, skoro jest w stanie w taki sposób mówić o człowieku, który traktuje ją jak popychadło.
Autorko, skoro jaśnie pan w tak prozaicznych, jak to nazwałaś "głupotach" się zachowuje jak powyżej to ja naprawdę nie chce wiedzieć jak się zachowa w sytuacji...hmm nie wiem..ciąży, gdy to Ty będziesz potrzebowała żeby ktoś nad Tobą skakał.
Wyjątkowo mnie zasmucił ten wątek.
Alexi_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-03 13:22:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.