Nikt nie sprząta, mam powoli dość - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-02, 10:39   #1
monika12361
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 6

Nikt nie sprząta, mam powoli dość


Cześć Dziewczyny, mieszkam w domku szeregowym z mężem i jego rodzicami. Mamy 2 letnie dziecko.
Problem jest w tym, że nikt oprócz mnie nie sprząta w domu. Nie jest to duży metraż, ale mieszka w nim 5 osób no i sprzątać po prostu trzeba.
Ja prowadzę własną działalność i pracuję w domu i zajmuję się synem (od września pójdzie do przedszkola).
Mój mąż pracuje jako kierowca i zazwyczaj nie ma go w domu od poniedziałku do piątku, czasami przyjeżdża codziennie do domu jak ma zlecenia niedaleko domu. Mimo to w soboty zawsze pomoże mi posprzątać.
Teściowie pracują.
Problem jest taki, że oprócz mojego męża który np. w sobotę odkurzy czy umyje podłogi nikt więcej nie sprząta tylko robi dookoła syf.
Teściowie nie myją podłóg, nie odkurzają, nie sprzątają łazienki - no dosłownie nic. Jedyne co robi moja teściowa to przetarcie płyty gazowej w kuchni.
Kiedy wprowadziłam się do teściów to teściowa akurat nie pracowała i było tak samo, cały dzień leżenia i narzekania, że ona nie ma weny żeby sprzątać. Oczywiście ktoś z Was może pomyśleć , ze jej to po prostu nie przeszkadza - otóż nie, teściowa ciągle lamentuje że ona tak lubi czystość,a le po prostu nie ma weny żeby sprzątać i że pewnego dnia nadejdzie ten przełom i ona zacznie sprzątać . Jak idzie w gości to po powrocie zawsze opowiada jak to ludzie mają pięknie czysto, a ona nie wie co ma zrobić żeby posprzątać. Ręce mi już powoli opadają bo z toalety czy prysznica korzysta cała rodzina, a muszlę teściowa umyła ostatni raz 3 lata temu - nikt jej nie umyje nawet po zrobieniu "dwójki"
Kiedy teściowie przyjdą z zakupów to wszystko zostawiają na stole w kuchni więc ja nawet nie mam jak ugotować.
W domu jest naprawdę brudno, ja rano posprzątam, teściowie wrócą z pracy i jest syf na maxa - spadnie im coś na podłogę to leży, ewentualnie kopną to nogą w róg i koniec. Kiedyś teściowej niefortunnie spadł kubek ze szczoteczkami do otwartego worka proszku do prania, wchodzę za nią do łazienki i patrzę, że leżą tam te szczoteczki, wyjęłam je i poszłam wyparzyć do kuchni, teściowa widzi mnie z tymi szczoteczkami i mówi "no spadły i ja nie wiedziałam co mam zrobić"
Nie jestem jakąś pedantką, ale chyba przetarcie stołu w kuchni i czy umycie toalety to nie jest jakiś wielki wyczyn.
Już nie wiem co mam zrobić
monika12361 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:02   #2
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, mieszkam w domku szeregowym z mężem i jego rodzicami. Mamy 2 letnie dziecko.
Problem jest w tym, że nikt oprócz mnie nie sprząta w domu. Nie jest to duży metraż, ale mieszka w nim 5 osób no i sprzątać po prostu trzeba.
Ja prowadzę własną działalność i pracuję w domu i zajmuję się synem (od września pójdzie do przedszkola).
Mój mąż pracuje jako kierowca i zazwyczaj nie ma go w domu od poniedziałku do piątku, czasami przyjeżdża codziennie do domu jak ma zlecenia niedaleko domu. Mimo to w soboty zawsze pomoże mi posprzątać.
Teściowie pracują.
Problem jest taki, że oprócz mojego męża który np. w sobotę odkurzy czy umyje podłogi nikt więcej nie sprząta tylko robi dookoła syf.
Teściowie nie myją podłóg, nie odkurzają, nie sprzątają łazienki - no dosłownie nic. Jedyne co robi moja teściowa to przetarcie płyty gazowej w kuchni.
Kiedy wprowadziłam się do teściów to teściowa akurat nie pracowała i było tak samo, cały dzień leżenia i narzekania, że ona nie ma weny żeby sprzątać. Oczywiście ktoś z Was może pomyśleć , ze jej to po prostu nie przeszkadza - otóż nie, teściowa ciągle lamentuje że ona tak lubi czystość,a le po prostu nie ma weny żeby sprzątać i że pewnego dnia nadejdzie ten przełom i ona zacznie sprzątać . Jak idzie w gości to po powrocie zawsze opowiada jak to ludzie mają pięknie czysto, a ona nie wie co ma zrobić żeby posprzątać. Ręce mi już powoli opadają bo z toalety czy prysznica korzysta cała rodzina, a muszlę teściowa umyła ostatni raz 3 lata temu - nikt jej nie umyje nawet po zrobieniu "dwójki"
Kiedy teściowie przyjdą z zakupów to wszystko zostawiają na stole w kuchni więc ja nawet nie mam jak ugotować.
W domu jest naprawdę brudno, ja rano posprzątam, teściowie wrócą z pracy i jest syf na maxa - spadnie im coś na podłogę to leży, ewentualnie kopną to nogą w róg i koniec. Kiedyś teściowej niefortunnie spadł kubek ze szczoteczkami do otwartego worka proszku do prania, wchodzę za nią do łazienki i patrzę, że leżą tam te szczoteczki, wyjęłam je i poszłam wyparzyć do kuchni, teściowa widzi mnie z tymi szczoteczkami i mówi "no spadły i ja nie wiedziałam co mam zrobić"
Nie jestem jakąś pedantką, ale chyba przetarcie stołu w kuchni i czy umycie toalety to nie jest jakiś wielki wyczyn.
Już nie wiem co mam zrobić
Na Twoim miejscu porozmawiałabym z wszystkimi i ustaliła grafik. Wiem, że takie rzeczy robi się ze współlokatorami, a nie w rodzinie, ale jak trzeba to trzeba. Później pod żadnym pozorem nie rób niczego za kogoś - nawet jak nie będzie się wywiązywać. Gdy to zrobisz to znowu wszystko spadnie na Ciebie, bo pomyślą, że po co mają sprzątać skoro Ty to robisz.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:09   #3
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Musisz porozmawiac i ustalic grafik. Wszyscy pracujecie i wszyscy powinniscie sprzatac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:12   #4
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

jak stoicie finansowo?
Może wynajmijcie kogoś do sprzątania? I finansujcie po połowie z teściami.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:12   #5
monika12361
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 6
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu porozmawiałabym z wszystkimi i ustaliła grafik. Wiem, że takie rzeczy robi się ze współlokatorami, a nie w rodzinie, ale jak trzeba to trzeba. Później pod żadnym pozorem nie rób niczego za kogoś - nawet jak nie będzie się wywiązywać. Gdy to zrobisz to znowu wszystko spadnie na Ciebie, bo pomyślą, że po co mają sprzątać skoro Ty to robisz.
Była taka propozycja na początku mieszkania razem, ale ze strony teściów nie było sprzątania wszystkiego co ustaliliśmy i pomysł upadł no bo jak tak w rodzinie się dzielić?
No i ten grafik nie obejmuje np. takiej sytuacji, że teściowie jedzą przy stole w kuchni i zostaną na nim okruchy, czy coś im się wyleje na podłogę, kapnie itp. - teraz tego nie posprzątają, po prostu zostawią usyfiony stół czy podłogę z rozlaną herbatą i idą leżeć.
monika12361 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:12   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Tak naprawdę nie ma innej opcji niż się wyprowadzić i nie sądzę, że padnie tutaj jakakolwiek mądra rada.
Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mimo to w soboty zawsze pomoże mi posprzątać.
To nie jest pomoc, tylko ogarnianie własnego domu. Nie jesteś w opcji domyślnej bardziej odpowiedzialna za sprzątanie niż on.
Cytat:
Oczywiście ktoś z Was może pomyśleć , ze jej to po prostu nie przeszkadza - otóż nie, teściowa ciągle lamentuje że ona tak lubi czystość,a le po prostu nie ma weny żeby sprzątać i że pewnego dnia nadejdzie ten przełom i ona zacznie sprzątać . Jak idzie w gości to po powrocie zawsze opowiada jak to ludzie mają pięknie czysto, a ona nie wie co ma zrobić żeby posprzątać.
To nie jest nic dziwnego. Posprzątane to każdy lubi mieć. Sprzątać już nie każdy lubi, a do tego twoi teściowie mają wyższy poziom tolerancji na bałagan niż ty. Pewnie gdybyś poczekała do odpowiedniego momentu, to im też zaczęłoby przeszkadzać. Nie poradzisz nic na to i do tego jesteś z góry na straconej pozycji, bo to ty mieszkasz u nich, a nie odwrotnie.
No chyba, że źle założyłam i dom jest wasz, a nie teściów. Wtedy pozostaje ustalić zasady i stanowczo wymagać stosowania się do nich albo wyprowadzki.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:16   #7
monika12361
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 6
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83317791]Tak naprawdę nie ma innej opcji niż się wyprowadzić i nie sądzę, że padnie tutaj jakakolwiek mądra rada. To nie jest pomoc, tylko ogarnianie własnego domu. Nie jesteś w opcji domyślnej bardziej odpowiedzialna za sprzątanie niż on.
To nie jest nic dziwnego. Posprzątane to każdy lubi mieć. Sprzątać już nie każdy lubi, a do tego twoi teściowie mają wyższy poziom tolerancji na bałagan niż ty. Pewnie gdybyś poczekała do odpowiedniego momentu, to im też zaczęłoby przeszkadzać. Nie poradzisz nic na to i do tego jesteś z góry na straconej pozycji, bo to ty mieszkasz u nich, a nie odwrotnie.
No chyba, że źle założyłam i dom jest wasz, a nie teściów. Wtedy pozostaje ustalić zasady i stanowczo wymagać stosowania się do nich albo wyprowadzki.[/QUOTE]
Dom jest w połowie mojego męża - kupili po połowie przed naszym ślubem.
Nie wiem gdzie jest ten moment jeżeli teściowa wypluje gumę do żucia na podłogę w salonie i kopnie ją pod stół i dla niej to jest ok
monika12361 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-05-02, 11:19   #8
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Dom jest w połowie mojego męża - kupili po połowie przed naszym ślubem.
Nie wiem gdzie jest ten moment jeżeli teściowa wypluje gumę do żucia na podłogę w salonie i kopnie ją pod stół i dla niej to jest ok
dałoby się podzielić części wpólne - żebyście mieli odrębną kuchnię i łazienkę, a teściowie niech się kiszą we własnym brudzie?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:21   #9
monika12361
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 6
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;83317736]jak stoicie finansowo?
Może wynajmijcie kogoś do sprzątania? I finansujcie po połowie z teściami.[/QUOTE]
Teściowie są bardzo przeciwni żeby ktoś obcy im po domu łaził.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;83317961]dałoby się podzielić części wpólne - żebyście mieli odrębną kuchnię i łazienkę, a teściowie niech się kiszą we własnym brudzie?[/QUOTE]
Niestety nie.
monika12361 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:23   #10
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Teściowie są bardzo przeciwni żeby ktoś obcy im po domu łaził.
Niestety nie.
no to niech zaczną sprzątać. To nie będzie im nikt łaził.
Może to byłby argument który ich zmobilizuje do sprzątania.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:32   #11
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Niestety, ale takie są skutki wspólnego mieszkania z teściami. Proponuję jak najszybciej sprzedać dom i każdy idzie na swoje. Tak będziecie się ciągle o to kłócić. Nie wyobrażam sobie robi żadnych grafików i sprawdzać czy dorośli ludzie się z nich wywiązują. Mieszkaliście razem z mężem przed ślubem? Sami czy też s przyszłymi teściami? Bywałaś u nich w domu? Panował tam porządek?
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-02, 11:34   #12
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Dom jest w połowie mojego męża - kupili po połowie przed naszym ślubem.
W takim razie uważam, że to mąż powinien pogadać z rodzicami na ten temat i spróbować złagodzić sytuacje. Niestety oni są u siebie i dyktowanie im częstotliwości sprzątania ma sporą szanse niepowodzenia.
Cytat:
Nie wiem gdzie jest ten moment jeżeli teściowa wypluje gumę do żucia na podłogę w salonie i kopnie ją pod stół i dla niej to jest ok
Jakkolwiek obrzydliwe by to dla ciebie nie było, dopóki syf nie przenosi się do sąsiednich mieszkań pod postacią robactwa lub smrodu, ona ma prawo się tak zachowywać. Możesz ty lub mąż spróbować z teściami o tym porozmawiać, ale nie sądzę, że zmienicie w ten sposób ich potrzeby co do standardów czystości.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:37   #13
monika12361
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 6
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Niestety, ale takie są skutki wspólnego mieszkania z teściami. Proponuję jak najszybciej sprzedać dom i każdy idzie na swoje. Tak będziecie się ciągle o to kłócić. Nie wyobrażam sobie robi żadnych grafików i sprawdzać czy dorośli ludzie się z nich wywiązują. Mieszkaliście razem z mężem przed ślubem? Sami czy też s przyszłymi teściami? Bywałaś u nich w domu? Panował tam porządek?
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
monika12361 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:40   #14
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Wyprowadzilabym się. No co tu można doradzić? Macie własną rodzinę, jak w takiej sytuacji można jeszcze mieszkać z teściami? Nie wiem dlaczego Twój mąż kupił z rodzicami dom po połowie, brzmi to trochę głupio.

Skoro teściowie zachowywali się tak wczesniej, to nic magicznego tutaj się nie wydarzy i tacy już po prostu będą. Jak ktoś nie ma zakodowanego, że ma po sobie sprzątać, to cięzko będzie go zmienić, zwłaszcza w tym wieku. Twoja teściowa narzeka, że jej przeszkadza bałagan, ale moim zdaniem to nieprawda. To znaczy może trochę jej przeszkadza, ale nie jest dla niej to na tyle ważne, żeby coś z tym zrobić. Bo jak ktoś ma z czym problem, to spina tyłek i coś z tym robi, a narzekać to sobie zawsze można.

Też chciałam zaproponować sprzątaczkę, ale jak są przeciwni, to nic to nie da, bo oni się nie dołożą, a niby z jakiej racji Wy mielibyście to opłacać w całości skoro chodzi o sprzątanie części wspólnych.

Poza tym, tu nie chodzi o to by wziąć sprzątaczkę raz na tydzień by zrobiła ogólne porządki. Oni robią chlew non stop, więc sprzątaczka musiałaby chyba tam zamieszkać.

Teoretycznie jak dom jest wspólny to zasady też powinny być wspólne. Ale wiesz... W małżeństwie też zasady powinny być wspólne, a jak w praktyce nie mozna się dogadać to kończy się rozstaniem.

A jakie ogólnie są Twoje stosunki z teściami? Może to Twój mąż powinien też bardziej stanowczo porozmawiać z teściami i uświadomić im, że skoro mieszkacie razem to wszyscy muszą dbać o wspólna przestrzeń.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2018-05-02 o 11:42
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:46   #15
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
Może zrealizują ten plan, a może nie - ich słowa, luźne. Wyobrażasz sobie żyć kolejne x lat z osobami, które mają takie podejście do porządku w domu? Będzie tylko gorzej, a z wiekiem dojdą inne sprawy. Wkopałaś się trochę niestety.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:47   #16
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

To już trzeba było budować to słynne wizażowe pięterko skoro koniecznie chcieliście się pchać we wspólne mieszkanie. Przynajmniej każdy by sobie spał tak, jak sobie posłał.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:48   #17
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
pogadaj z mężem, może kupcie teraz kawalerkę a później się zamienicie. Oni zamieszkają w kawalerce a Wy w domu.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 11:59   #18
xpaulaax
Raczkowanie
 
Avatar xpaulaax
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 170
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

nie wiem czy to dobre rozwiazanie ale moze sproboj przy nastepnej okazji jak tesciowa zacznie narzekac ze nie ma weny na sprzatanie to moze zaproponuj jej ze moze w takim razie Ty jej pomozesz i posprzatacie razem i podzielcie sie obowiazkami ?
xpaulaax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 13:29   #19
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Czas na wyprowadzkę.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-02, 14:56   #20
Motylineczka
Raczkowanie
 
Avatar Motylineczka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Dom jest w połowie mojego męża - kupili po połowie przed naszym ślubem.
Nie wiem gdzie jest ten moment jeżeli teściowa wypluje gumę do żucia na podłogę w salonie i kopnie ją pod stół i dla niej to jest ok
Nie no, bez jaj! Nie wierzę, że ona robi takie rzeczy...
Jesteś pewna, że z Twoją teściową wszystko ok?
Motylineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 15:05   #21
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
Hmm to nie wiem co Ci doradzić. Sprzątaczka wg mnie odpada, bo to nie chodzi o ogólne porządki, które powiedzmy robi się raz w tygodniu, tylko o to, że oni nawet okruchów po sobie nie potrafią posprzątać. To by musiała być służąca, która po każdym posiłku ogarniałaby kuchnię. Tak jak Lisbeth myślę, że to Twój mąż powinien z nimi pogadać, ale też nie spodziewałabym się jakiegoś efektu. Sytuacja z gumą obrzydliwa. Współczuję. Może po prostu jak widzisz, że bałaganią mów, że należy posprzątać. Ale to pewnie pogorszy Wasze relacje. Ja pomimo wszystko pomyślałabym nad sprzedażą domu. Jesteście młodzi i wykończycie się zanim oni się wyprowadzą.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 15:56   #22
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
Do tego czasu jeszcze bardziej przyzwyczają się do tego, że oni nie muszą sprzątać, a jednak jest posprzątane, bo synowej zależy na porządku.

Nie chcę, żeby to zabrzmiało obraźliwie, ale może teściowa ma coś nie tak z głową? Bo to nie jest normalne, że niby tak marzy o czyściutkim domku, ale palcem nie kiwnie.
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 16:04   #23
MeganEagle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Wżeniłaś się chyba w rodzinkę brudasków.. wczesniej tego nie widziałaś?
będzie ciężko zmienic przyzwyczajenia starszych osób, tym bardziej jeśli są u siebie, a Ty nie do końca

Edytowane przez MeganEagle
Czas edycji: 2018-05-02 o 16:06
MeganEagle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 16:04   #24
TSalata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 32
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83317791]To nie jest nic dziwnego. Posprzątane to każdy lubi mieć.(...)[/QUOTE]

Pytałaś wszystkich?
TSalata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 17:10   #25
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez monika12361 Pokaż wiadomość
Mieszkaliśmy osobno. Po ślubie rodzice męża stwierdzili, że skoro on kupił za połowę ten dom to mamy się wprowadzić. Była propozycja, że teściowie spłacą tę połowę, ale stwierdzili, że na starość nie będą chcieli tam mieszkać więc kupią sobie kawalerkę, a ten dom będzie dla nas.
Bywałam w tym domu, ale zazwyczaj tylko w salonie np.na obiad czy kawę; w łazience widziałam, że nie jest posprzątane, ale jakoś nie interesowałam się tym za bardzo.
Teściowie powiedzieli, a Wy jak te rzeźne owce bez własnego pomyślunku, poszliście robić co oni mówią.
Niech Was spłacą, albo Wy spłaćcie ich. Niech któreś z Waszych małżeństw idzie mieszkać do tego mieszkania co ma się kiedyś niby kupić. Kupcie teraz a nie kiedyś. Albo sprzedajcie dom i każdy ma swoje pół ze sprzedaży na swoje mieszkanie.

Niestety ale umiejętność sprzątania jest jak każda inna umiejętność. Jedni coś umieją sami z siebie, innym można 10 lat tłumaczyć i nie są dalej do tego zdolni. Ludzie niektórzy nie umieją gotować, prać, prasować, a wielu nie nadaje się psychicznie do żadnej pracy.
Twoja teściowa nie umie i się już nie nauczy sprzątać. A teść albo też nie umie, albo ma w d.


Drugie rozwiązanie, to wyjście na forum rodziny, pieprznięcie przysłowiowo talerzem o podłogę i orzekniecie, ze dalej tak nie może być, mogą sobie lubić albo nie lubić jak ktoś łazi po domu, ale od dnia x zrzuta na sprzątaczkę i ona sprząta.
Może przychodzić jak oni są w pracy, albo niech oni wychodzą jak ona przychodzi. Tu mają wybór, innego nie ma.

Oni nie zaczną sprzątać.
I nie wiem dlaczego piszesz ze tylko teściowa nie sprząta. Teścia jeszcze masz.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2018-05-02 o 17:12
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 17:17   #26
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez TSalata Pokaż wiadomość
Pytałaś wszystkich?
Znasz ludzi, którzy preferują brud i smród?

Autorko, przepraszam, ale to co opisujesz to chlew a nie mieszkanie. Nie zaliczam się do pedantek, ale wypluta guma na podłodze to po prostu syf. Radziłabym wyprowadzkę, a wątek powinien być pokazywany każdej wizażance, która rozważa zamieszkanie z teściami. Wolałabym gnieździć się w małym mieszkanku w bloku niż w takim obrzydlistwie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 17:30   #27
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Hmm to nie wiem co Ci doradzić. Sprzątaczka wg mnie odpada, bo to nie chodzi o ogólne porządki, które powiedzmy robi się raz w tygodniu, tylko o to, że oni nawet okruchów po sobie nie potrafią posprzątać. To by musiała być służąca, która po każdym posiłku ogarniałaby kuchnię.
Mam znajomych którzy nie sprzątają. Nic. Jak cos spadnie to tak leży. No w kuchni chyba podobnie jak teściowa autorki, gary do zlewu wsadzą, płytę przetrą.
Sprzątaczka 2 razy w tygodniu powoduje, ze serio da się tam żyć ( 4 osobowa rodzina, nikt palcem nie rusza)
Pani robi także grubsze prania i prasowania, magiel.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 18:32   #28
Aisza21
Wtajemniczenie
 
Avatar Aisza21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 980
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Ja nie wierzę ,że teściowa nie umie sprzątać. Jak mieszkali sami i nie mieli sprzątaczki to musieli sprzątać. Mam wrażenie że weszli ci na głowę i zrobili z ciebie służącą. Bo po co mają sprzątać , jak ty jesteś w domu i to zrobisz?

Wątpię ,że się zmienią, w ogóle mieliście zły pomysł ,żeby kupować na 2 rodziny 1 dom. Zawsze będą zgrzyty. Ja bym porozmawiała z mężem na ten temat i znalazła rowiązanie , aby mieszkać oddzielnie. Już do was należy jak się dogadacie, kto gdzie będzie mieszkał. Inaczej zawsze będziesz sprzątaczką w tym domu.
Aisza21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 19:08   #29
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Znasz ludzi, którzy preferują brud i smród?

Autorko, przepraszam, ale to co opisujesz to chlew a nie mieszkanie. Nie zaliczam się do pedantek, ale wypluta guma na podłodze to po prostu syf. Radziłabym wyprowadzkę, a wątek powinien być pokazywany każdej wizażance, która rozważa zamieszkanie z teściami. Wolałabym gnieździć się w małym mieszkanku w bloku niż w takim obrzydlistwie.
Popieram!
Ja bym się wyprowadziła. Pytanie czy mąż też będzie chciał?
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-02, 19:58   #30
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Nikt nie sprząta, mam powoli dość

Moze kiedys teściowa sprzatala, ale cos jej się rzucilo na psychike i teraz serio nie jest w stanie? (nasunęła mi się miażdżyca, ona często odmienia ludzi) Może pogadaj z mężem, jak to kiedyś wyglądało?
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-05 12:02:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.