Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

[Ava_]

Napisane przez sublips

Nie no to ja mam obserwacje całkiem inne, jeśli mówimy o prawdziwej nadwadze. Dla wielu mężczyzn głównym kryterium jest to, żeby kobieta nie była gruba.

Tez tak zauważyłam. Ogolnie jeśli dziewczyna jest śliczna z buzi i przede wszystkim dodatkowe kg nie odkładają się na twarzy to może jeszcze, jeszcze. Zreszta nie wiem komu w realnym życiu tłuszcz odkłada się wyłącznie na udach, pupie i biuście, bo mam wrażenie, ze takie figury maja na myśli faceci, którzy lubią bujne kształty u kobiet.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

Nie no to ja mam obserwacje całkiem inne, jeśli mówimy o prawdziwej nadwadze. Dla wielu mężczyzn głównym kryterium jest to, żeby kobieta nie była gruba.

Zależy, co kto rozumie przez gruba. Dziewczyny przy kości moim zdaniem mają wielkie powodzenie, jeśli twarz jest super. Odechciewa się dbać o sylwetkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998096]Zależy, co kto rozumie przez gruba. Dziewczyny przy kości moim zdaniem mają wielkie powodzenie, jeśli twarz jest super. Odechciewa się dbać o sylwetkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No zależy właśnie, co się rozumie przez "kobieta przy kości". Bo jeśli coś takiego jak Christina Hendricks: https://www.thesun.co.uk/wp-content/...0406168984.jpg, to wątpię, żeby miała problem z powodzeniem ;p. (abstrahując od tego, że ta sukienka to nie jej typ kolorystyczny).

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

No zależy właśnie, co się rozumie przez "kobieta przy kości". Bo jeśli coś takiego jak Christina Hendricks: https://www.thesun.co.uk/wp-content/...0406168984.jpg, to wątpię, żeby miała problem z powodzeniem ;p. (abstrahując od tego, że ta sukienka to nie jej typ kolorystyczny).

Nie muszą być aż tak dobre proporcje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

No ale to nie jest nadwaga , tylko trochę większa sylwetka od tej standardowej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

No ale to nie jest nadwaga , tylko trochę większa sylwetka od tej standardowej.

No to chodziło mi o taką większą sylwetkę, nie o faktyczną nadwagę.
Po prostu im idealniejsza twarz, tym więcej faceci wybaczają. W drugą stronę nie da się tego aż tak nadrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998135]No to chodziło mi o taką większą sylwetkę, nie o faktyczną nadwagę.
Po prostu im idealniejsza twarz, tym więcej faceci wybaczają. W drugą stronę nie da się tego aż tak nadrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To prawda, mialam na studiach kolezanke, ktora byla przy kosci (rozmiar 44 mniej wiecej), ale z buzi byla przesliczna, zawsze miala wrecz olbrzymie powodzenie. Poza uroda jednak byla tez inteligentna, pewna siebie i niesamowicie mila, byla jedna z najbardziej przyjaznych osob, jakie w zyciu znalam.

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998135]No to chodziło mi o taką większą sylwetkę, nie o faktyczną nadwagę.
Po prostu im idealniejsza twarz, tym więcej faceci wybaczają. W drugą stronę nie da się tego aż tak nadrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No ale kurczę rozmiar 40 to nie jest nadwaga .

No pewnie, że twarz, ale mnie chodzi o nadwaga vs. włosy.

Młoda Diaz:
https://i.pinimg.com/originals/57/ca...5975c0e111.jpg

Ferrara:
https://lh3.googleusercontent.com/pr...zcvtOjFzxTvgTg


I nie chodzi mi absolutnie o porównanie, która jest ładniejsza czy coś równie nonsensownego; po prostu tej drugiej lekka nadwaga i złe proporcje odbierają sporo uroku, mimo bardzo ładnej twarzy, przynajmniej według mnie, a u pierwszej nie zwróciłabym uwagi na włosy i że mogłaby mieć gęstsze, dłuższe czy cokolwiek.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

No ale kurczę rozmiar 40 to nie jest nadwaga .

No pewnie, że twarz, ale mnie chodzi o nadwaga vs. włosy.

Młoda Diaz:
https://i.pinimg.com/originals/57/ca...5975c0e111.jpg

Ferrara:
https://lh3.googleusercontent.com/pr...zcvtOjFzxTvgTg


I nie chodzi mi absolutnie o porównanie, która jest ładniejsza czy coś równie nonsensownego; po prostu tej drugiej lekka nadwaga i złe proporcje odbierają sporo uroku, mimo bardzo ładnej twarzy, przynajmniej według mnie, a u pierwszej nie zwróciłabym uwagi na włosy i że mogłaby mieć gęstsze, dłuższe czy cokolwiek.

No moim zdnaiem Diaz ma idealna twarz, a Ferrara jednak daleką od kanonów, więc ciężko to porównywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998194]No moim zdnaiem Diaz ma idealna twarz, a Ferrara jednak daleką od kanonów, więc ciężko to porównywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Moim zdaniem obie maja sliczne twarze.

[sublips]

No dobra, nie chodzi mi o porównanie akurat tych dwóch kobiet po prostu często jest twarz<figura. Mnie się akurat Ferrara podoba z twarzy i bardzo zyskała, jak schudła.

Jak ktoś ma figurę klepsydry i rozmiar 40, to naprawdę jeszcze żaden dramat. Dlaczego taka figura obiektywnie miałaby być gorsza niż taka w rozmiarze 34-36, ale ze złymi proporcjami? Chuda nie równa się od razu atrakcyjna. A jak ktoś ma figurę jabłka i nawet ten rozmiar 40-42, to już powodzenie się kurczy. Jak ktoś ma naprawdę nadwagę - według skali BMI - powodzenie się kurczy. Odnoszę wrażenie, że mężczyźni mają wręcz obsesję na tym punkcie - nawet żeby przytoczyć tutaj przykład kreweta i paru innych ince... Użytkowników forum.


A liche włosy? No cóż, można to ukryć.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

No dobra, nie chodzi mi o porównanie akurat tych dwóch kobiet po prostu często jest twarz<figura. Mnie się akurat Ferrara podoba z twarzy i bardzo zyskała, jak schudła.

Jak ktoś ma figurę klepsydry i rozmiar 40, to naprawdę jeszcze żaden dramat. Dlaczego taka figura obiektywnie miałaby być gorsza niż taka w rozmiarze 34-36, ale ze złymi proporcjami? Chuda nie równa się od razu atrakcyjna. A jak ktoś ma figurę jabłka i nawet ten rozmiar 40-42, to już powodzenie się kurczy. Jak ktoś ma naprawdę nadwagę - według skali BMI - powodzenie się kurczy. Odnoszę wrażenie, że mężczyźni mają wręcz obsesję na tym punkcie - nawet żeby przytoczyć tutaj przykład kreweta i paru innych ince... Użytkowników forum.

Moim zdaniem jednak na twarz patrzą w pierwszej kolejności, a figura to wiadomo, mogą być różne możliwości, ale jednak laleczkowej twarzy mało co zaszkodzi, może oprócz widocznej otyłości brzusznej, bo ta rzeczywiście zaburza proporcje.

Napisane przez sublips

A liche włosy? No cóż, można to ukryć.

Nie zawsze. Chyba że pod kapeluszem Moje jeszcze dają radę, bo mam boba do brody i jak ułożę go na szczotce to jakoś się trzyma, ale jak trochę zapuszczę, to jest rozpacz i nędza i nie wiem, jak można to niby ukryć, chyba że jakiś szalony tapir rodem z lat 80., ale to nie wygląda dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

Myśle, ze tu dochodzi jeszcze jeden faktor - przy nadwadze można mieć nadzieje, ze dziewczyna zrzuci dodatkowe kg. Mnóstwo osób się odchudza i dąży do szczupłej sylwetki, wiem ze bodypositiv itd ale jednak większość chce być smukła. A z nieciekawymi rysami twarzy już tak łatwo nie będzie. Dziwne, żeby kogoś nakłaniać do operacji plastycznych, natomiast nakłanianie do schudnięcia to niemalże norma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Myśle, ze tu dochodzi jeszcze jeden faktor - przy nadwadze można mieć nadzieje, ze dziewczyna zrzuci dodatkowe kg. Mnóstwo osób się odchudza i dąży do szczupłej sylwetki, wiem ze bodypositiv itd ale jednak większość chce być smukła. A z nieciekawymi rysami twarzy już tak łatwo nie będzie. Dziwne, żeby kogoś nakłaniać do operacji plastycznych, natomiast nakłanianie do schudnięcia to niemalże norma.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To swoja droga, dlatego mnie zawsze dziwi narzekanie na wage, wage jest stosunkowo latwo zmienic, nie trzeba do tego ani wielkich nakladow finansowych ani nawet jakos duzo czasu, to jest calkowicie wykonalne, a bez odpowiednich funduszy ze srednio urodziwymi rysami twarzy nie da sie zrobic absolutnie nic.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez kasztanka3

To swoja droga, dlatego mnie zawsze dziwi narzekanie na wage, wage jest stosunkowo latwo zmienic, nie trzeba do tego ani wielkich nakladow finansowych ani nawet jakos duzo czasu, to jest calkowicie wykonalne, a bez odpowiednich funduszy ze srednio urodziwymi rysami twarzy nie da sie zrobic absolutnie nic.

Zazdroszczę czasem dziewczynom z nadwagą, u których widać, że mają ładne rysy i ładna strukturę kości. Ja bym sobie te kilogramy zrzuciła i była superlaską.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998234]Nie zawsze. Chyba że pod kapeluszem Moje jeszcze dają radę, bo mam boba do brody i jak ułożę go na szczotce to jakoś się trzyma, ale jak trochę zapuszczę, to jest rozpacz i nędza i nie wiem, jak można to niby ukryć, chyba że jakiś szalony tapir rodem z lat 80., ale to nie wygląda dobrze. [/QUOTE]Dokładnie. Nawet jutro idę do fryzjera podciąc włosy do brody (od marca chyba nie byłam) bo jak urosły do ramion to wyglądają koszmarnie, zwłaszcza liche i puszące się koncówki. Jak mam takie włosy to jedynie związanie ich mnie ratuje, bo rozpuszczone wyglądają naprawdę niefajnie.
Dziewczyna z nadwagą ma plus ileś tam do powodzenia jeśli ma długie i gęste włosy.

[sublips]

Wagę łatwo zgubić, ale serio, całe mnóstwo facetów mówi, że figura>twarz. Przeciętna z twarzy kobieta z super figurą będzie miała większe powodzenie niż taka z nadwagą, prawdziwą nadwagą, i piękną twarzą. Kobietom się bardziej może podobać ta druga, jasne, plus pomijam prywatne preferencje, ale większość mężczyzn ma duże oczekiwania co do sylwetki.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87997644]Aż tak ciemnych włosów, że aż czarne, to nie mam, po prostu ciemny brąz, i jestem raczej ciepła kolorystycznie.
Nie wiem, jakie gusta mają Polacy, bo wyjechałam z Polski, zanim zaczęłam na dobre randkowac, ale faktem jest, ze nigdy w życiu nie dostałam komplementu na temat koloru czegoś tam.
A jak ktoś jest blondynka/ ma niebieskie oczy, to u niektórych od razu dostaje +100 do atrakcyjności na wejściu gratis. Jak to powiedział mój ex, w jego kraju jeśli ktoś ma niebieskie oczy, to automatycznie jest uważany za atrakcyjnego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Myślę że to całkiem normalne i że takie komplementy trafiają się raczej ludziom z czymś rzadkim czy wyróżniającym się. Naprawdę ładne uderzająco niebieskie oczy to rzadkość. Ja jestem ciemną (ostatnio bardzo, dzięki koronawirusowi ) blondynką z szaro-niebiesko-zielono-cholerawiejakimi oczami i taki zestaw na pewno nie budzi żadnych zachwytów. Zanim chłopak miał moje zdjęcie zdążył powiedzieć, że to jest najbrzydszy kolor oczu, i ja się z nim zgadzam. Ale on to w ogóle lubi rude.

Ładne włosy faktycznie dają mi teraz plusik jak nosimy maseczki. Ale jak zdejmę to czar pryska. Tyle dobrego, że mam te włosy, bo to już byłoby niesprawiedliwe, a tak to chociaż mam się za czym schować.

[kotyksiazki]

SoFanny, nie rozumiem, Twoj facet uważa, że masz brzydki kolor oczu?





Co do rozmiarow, nadwagi itd. Rok temu nosiłam rózmiar 36, a obecnie 40-42 (problemy hormonalne). W kwestii powodzenia nic się nie zmienilo. Póki nie jest to jawna nadwaga, a facet nie jest jakimś fetyszysta bardzo szczupłych, to raczej nie ma to większego znaczenia.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Finlora

Dokładnie. Nawet jutro idę do fryzjera podciąc włosy do brody (od marca chyba nie byłam) bo jak urosły do ramion to wyglądają koszmarnie, zwłaszcza liche i puszące się koncówki. Jak mam takie włosy to jedynie związanie ich mnie ratuje, bo rozpuszczone wyglądają naprawdę niefajnie.
Dziewczyna z nadwagą ma plus ileś tam do powodzenia jeśli ma długie i gęste włosy.

Łączę się w bólu.

Napisane przez sublips

Wagę łatwo zgubić, ale serio, całe mnóstwo facetów mówi, że figura>twarz. Przeciętna z twarzy kobieta z super figurą będzie miała większe powodzenie niż taka z nadwagą, prawdziwą nadwagą, i piękną twarzą. Kobietom się bardziej może podobać ta druga, jasne, plus pomijam prywatne preferencje, ale większość mężczyzn ma duże oczekiwania co do sylwetki.

Może tak mówią, ale ja w to nie wierzę.
No i cały czas mówię o nadprogramowych kilogramach, a nie o wielkiej nadwadze. [1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87998487]Myślę że to całkiem normalne i że takie komplementy trafiają się raczej ludziom z czymś rzadkim czy wyróżniającym się. Naprawdę ładne uderzająco niebieskie oczy to rzadkość. Ja jestem ciemną (ostatnio bardzo, dzięki koronawirusowi ) blondynką z szaro-niebiesko-zielono-cholerawiejakimi oczami i taki zestaw na pewno nie budzi żadnych zachwytów. Zanim chłopak miał moje zdjęcie zdążył powiedzieć, że to jest najbrzydszy kolor oczu, i ja się z nim zgadzam. Ale on to w ogóle lubi rude.

Ładne włosy faktycznie dają mi teraz plusik jak nosimy maseczki. Ale jak zdejmę to czar pryska. Tyle dobrego, że mam te włosy, bo to już byłoby niesprawiedliwe, a tak to chociaż mam się za czym schować. [/QUOTE]A Latynos nawet na najbardziej banalny niebieski odcien powie "ojeju, jakie piękne oczy, niebieskie" (chociaż dla mnie mogą być wręcz szare)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[janapalona]

Napisane przez sublips

No ale to nie jest nadwaga , tylko trochę większa sylwetka od tej standardowej.

Homar, gdzie jesteś?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998194]No moim zdnaiem Diaz ma idealna twarz, a Ferrara jednak daleką od kanonów, więc ciężko to porównywać.[/QUOTE]
jest idealna
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998326]
Zazdroszczę czasem dziewczynom z nadwagą, u których widać, że mają ładne rysy i ładna strukturę kości. Ja bym sobie te kilogramy zrzuciła i była superlaską.[/QUOTE]
Bo zakładasz, że miałabyś swój brak apetytu.

[kasztanka3]

Napisane przez janapalona

Homar, gdzie jesteś?

Nie wywoluj trolla z lasu.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez janapalona

jest idealna

Właśnie oglądam zdjęcia i na różnych zdjęciach różnie mi się podoba. Jednak nie ma idealnego noska i wielkich oczu jak większość gwiazd.

Napisane przez janapalona

Bo zakładasz, że miałabyś swój brak apetytu.

Nawet jeśli nie, to zakładam, że zacisnęłabym mimo to zęby i mniej jadła, tak samo jak teraz zaciskam zęby i ćwiczę siłowo, żeby mieć jeszcze lepsza sylwetkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olennnkaaaa]

Przy lekkiej nadwadze miałam proporcje jak Ferrara, czyli bez-na-dzie-ja. Tyle że odchudzanie też wcale nie skończyło się u mnie różowo - miałam 21 lat, jak schudłam 8 kg, co bardzo się odbiło na mojej twarzy - porobiły mi się zmarszczki przy uśmiechaniu i doły pod oczami. Także figurę sobie poprawiłam, ale buźka już prezentowała się słabo. Od jednej ciotki usłyszałam wtedy, że wcześniej to byłam jak laleczka, a teraz... no, też ładnie.

Nadwaga na twarzy kryje niefajne rysy - u wielu kobiet utrata kg skutkuje uwidocznieniem kwadratowej żuchwy, mocno zarysowanej brody, zadzierżystego nosa, np. Adele wygląda nadal ładnie, ale jednak z nadwagą jakoś bardziej kobieco prezentowała się jej twarz. Podobnie u Dominiki Gwit - otyłość kryje jej mocne rysy.

[sublips]

Napisane przez janapalona

Homar, gdzie jesteś?

Nie jest to nadwaga, stewardeso , może dla kreweta tak, ale dla mnie słaby z niego autorytet.

Choć nie jest to dla mnie osobiście szczupła sylwetka, jednak ma dobre proporcje.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998547]Łączę się w bólu. Może tak mówią, ale ja w to nie wierzę.
No i cały czas mówię o nadprogramowych kilogramach, a nie o wielkiej nadwadze. [/QUOTE]
No ale to jest clue, bo zazwyczaj kobiety może w Internecie takie są miłe, ale na żywo często surowiej oceniają sylwetki innych kobiet niż robią to faceci .

[Finlora]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998547]Łączę się w bólu.[/QUOTE]Najgorsze, że kiedyś miałam naprawdę ładne włosy ale zeżarła mi je tarczyca do spółki z podwyższonym testosteronem Teraz to takie mysie ogonki/puszące się strąki.

[janapalona]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998573]Właśnie oglądam zdjęcia i na różnych zdjęciach różnie mi się podoba. Jednak nie ma idealnego noska i wielkich oczu jak większość gwiazd.[/QUOTE]
Już wiem, która to. Rzeczywiście nie jest idealna.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87998573]Nawet jeśli nie, to zakładam, że zacisnęłabym mimo to zęby i mniej jadła, tak samo jak teraz zaciskam zęby i ćwiczę siłowo, żeby mieć jeszcze lepsza sylwetkę.[/QUOTE]
O borze. Nie masz najmniejszego pojęcia, o czym piszesz. Myślisz, że każdy grubas tak nie postanawia codziennie?

Napisane przez sublips

Nie jest to nadwaga, stewardeso , może dla kreweta tak, ale dla mnie słaby z niego autorytet.

Choć nie jest to dla mnie osobiście szczupła sylwetka, jednak ma dobre proporcje.

Jak penis nie równa się autorytet, to ja nie wiem co. Ona ma zdecydowaną nadwagę.

Napisane przez sublips

No ale to nie jest nadwaga , tylko trochę większa sylwetka od tej standardowej.

zresztą to jest definicja nadwagi

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez olennnkaaaa

Przy lekkiej nadwadze miałam proporcje jak Ferrara, czyli bez-na-dzie-ja. Tyle że odchudzanie też wcale nie skończyło się u mnie różowo - miałam 21 lat, jak schudłam 8 kg, co bardzo się odbiło na mojej twarzy - porobiły mi się zmarszczki przy uśmiechaniu i doły pod oczami. Także figurę sobie poprawiłam, ale buźka już prezentowała się słabo. Od jednej ciotki usłyszałam wtedy, że wcześniej to byłam jak laleczka, a teraz... no, też ładnie.

Nadwaga na twarzy kryje niefajne rysy - u wielu kobiet utrata kg skutkuje uwidocznieniem kwadratowej żuchwy, mocno zarysowanej brody, zadzierżystego nosa, np. Adele wygląda nadal ładnie, ale jednak z nadwagą jakoś bardziej kobieco prezentowała się jej twarz. Podobnie u Dominiki Gwit - otyłość kryje jej mocne rysy.

Dlatego jeszcze trzeba mieć naturalnie dobre rysy i kości twarzy, niestety.

Napisane przez Finlora

Najgorsze, że kiedyś miałam naprawdę ładne włosy ale zeżarła mi je tarczyca do spółki z podwyższonym testosteronem Teraz to takie mysie ogonki/puszące się strąki.

To ja zawsze miałam liche strąki, ale z wiekiem jest jakby coraz gorzej i coraz słabsze te włosy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez janapalona

O borze. Nie masz najmniejszego pojęcia, o czym piszesz. Myślisz, że każdy grubas tak nie postanawia codziennie?

No nie mam, przyznaję, ale jakoś cwicze już prawie rok, a inni wytrzymują miesiąc Uważam, że mam odpowiednią motywację


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez olennnkaaaa

Nadwaga na twarzy kryje niefajne rysy - u wielu kobiet utrata kg skutkuje uwidocznieniem kwadratowej żuchwy, mocno zarysowanej brody, zadzierżystego nosa, np. Adele wygląda nadal ładnie, ale jednak z nadwagą jakoś bardziej kobieco prezentowała się jej twarz. Podobnie u Dominiki Gwit - otyłość kryje jej mocne rysy.

No nie wiem, u mnie raczej podkreślała ziemniaczaność i asymetrię mojej twarzy i w ogóle jakby bardziej opadała niż powinna w tym wieku. Przy czym mnie dość szybko idzie w twarz i żeby przyzwoicie wyglądać muszę się trzymać dolnej granicy BMI.
Ale dla mnie konkretne rysy i np mocno zarysowana broda > cofnięta żuchwa. Raczej mam wrażenie że dużo naprawdę ładnych dziewczyn marnuje twarze kryjąc je pod tym tłuszczem, od pewnego progu otyłości wszyscy zaczynają wyglądać tak samo. Np. youtuberka Jordan Shrinks, na zdjęciach przed schudnięciem było widać że ma potencjał, ale moim zdaniem samej urody nie, a bardzo mi się podoba.

[sublips]

Napisane przez janapalona

Już wiem, która to. Rzeczywiście nie jest idealna.

O borze. Nie masz najmniejszego pojęcia, o czym piszesz. Myślisz, że każdy grubas tak nie postanawia codziennie?

Jak penis nie równa się autorytet, to ja nie wiem co. Ona ma zdecydowaną nadwagę.

zresztą to jest definicja nadwagi

Skoro wystarczy mieć penisa, to można zawołać paru innych; tylko chyba się nie doczekamy, bo w końcu dostali bany .

No nie. Nadwagi według BMI nie ma. Takie proporcje są atrakcyjne. Wyraźna talia, szczupły brzuch https://hips.hearstapps.com/elleuk.c...imsuit-jpg.jpg.

Zresztą dla kogoś może to być już nadwaga, wszystko jedno; mam na myśli bardziej to, że jak dziewczyny piszą, że ich kolezanki z nadwagą maja powodzenie, to maja na myśli kogoś takiego, z dużym biustem, z konkretnymi biodrami, a nie Ferrarę czy Adele za starych czasów.