Problem z facetem. ..

[amanda1234098]

Otóż nie dawno poznalam chlopaka on ma 22 lata ja 18, jest niesmiały i cichy. Poznalalm go dzieki kuzyowi dlatego ze to mial byc nasz kierowca na imreze, przez cala dyskoteke bawilismy się razem a poźniej sie całowalismy. Jednak to wszystko wyszlo z mojej inicjatywy moze nawet bylam zbyt nachalna. nastepnego dnia wrocilam do domu(on mnie podwiozl ale dlatego ze go o to poprosilam) wieczorem rowniez jechalam do klubu gdzie on był, tak jak poprzedniego wieczoru calowalismy się jednak nie spedzilismy go razem. W dodatku moj kuzyn podszedl do mnie i powiedzial co z "panem X" (tak go nazwijmy) juz sie nie bawisz? w sumie nie masz po co juz CIę odwizol do domu wiec co CIę on.. zirytowalam sie tym i zapytalam pana x o co chodzilo z tym on powiedzial ze nie wie o co chodzi i uwierzylam mu. Włamalam się na gg kuzyna i rozmowa ich wygladala tak: a chce Ci sie po nie jechac? - no nie wiem tobie sie zachcialo to teraz musisz jezdzić ;P - mi sie nic nie zachcialo tylko nie moglem oprzeć się jej bajerom, ale powiem Ci przej**ana jest . Od tego wieczoru widzialam go 1 raz i w sumie tylko na chwile nie rozmawilaismy zbyt duzo zamieniismy 2 zd. o niczym... Pisalismy 2 razy za kazdym razem ja zaczynalam rozmowe, owszem pisal ze mną ale mam wrazenie ze tylko dlatego ze jest miły, Jak sadzicie co powinnam zrobić ? Olać to czy moze postarc się o niego jesli tak to jak? ehh domyslam się ze powinnam to olac tlyko problem w tym że naprawde mi sie on spodobał chcialabym go chociaz blizej pozanć nie zaproponuje spotknia bo się boje ze odmówi ale cały czas o nim mysle..

[Unex]

Napisane przez amanda1234098

Otóż nie dawno poznalam chlopaka on ma 22 lata ja 18, jest niesmiały i cichy. Poznalalm go dzieki kuzyowi dlatego ze to mial byc nasz kierowca na imreze, przez cala dyskoteke bawilismy się razem a poźniej sie całowalismy. Jednak to wszystko wyszlo z mojej inicjatywy moze nawet bylam zbyt nachalna. nastepnego dnia wrocilam do domu(on mnie podwiozl ale dlatego ze go o to poprosilam) wieczorem rowniez jechalam do klubu gdzie on był, tak jak poprzedniego wieczoru calowalismy się jednak nie spedzilismy go razem. W dodatku moj kuzyn podszedl do mnie i powiedzial co z "panem X" (tak go nazwijmy) juz sie nie bawisz? w sumie nie masz po co juz CIę odwizol do domu wiec co CIę on.. zirytowalam sie tym i zapytalam pana x o co chodzilo z tym on powiedzial ze nie wie o co chodzi i uwierzylam mu. Włamalam się na gg kuzyna i rozmowa ich wygladala tak: a chce Ci sie po nie jechac? - no nie wiem tobie sie zachcialo to teraz musisz jezdzić ;P - mi sie nic nie zachcialo tylko nie moglem oprzeć się jej bajerom, ale powiem Ci przej**ana jest . Od tego wieczoru widzialam go 1 raz i w sumie tylko na chwile nie rozmawilaismy zbyt duzo zamieniismy 2 zd. o niczym... Pisalismy 2 razy za kazdym razem ja zaczynalam rozmowe, owszem pisal ze mną ale mam wrazenie ze tylko dlatego ze jest miły, Jak sadzicie co powinnam zrobić ? Olać to czy moze postarc się o niego jesli tak to jak? ehh domyslam się ze powinnam to olac tlyko problem w tym że naprawde mi sie on spodobał chcialabym go chociaz blizej pozanć nie zaproponuje spotknia bo się boje ze odmówi ale cały czas o nim mysle..

dałabym sobie spokoj na Twoim miejscu, on nie wychodzi z żadną inicjatywą, ty się mu wręcz narzucasz i uwieszasz na szyi, a on najwyraźniej nie ma na to ochoty, bo uwierz facet któremu się podobasz, zacznie Cię bajerować, proponować etc nawet jak jest niesamowicie nieśmiały zrobi chociaż malutki kroczek, a Twój pan X wręcz się cofa.
Ale jeśli Ci bardzo zależy zaproponuj mu spotkanie, nie wiem spacer, kawa ? coś w ten deseń
Jeśli odmówi to proponuję zerwać kontakt

[luminofor]

Napisane przez amanda1234098

ale powiem Ci przej**ana jest

ale to jest komplement czy obraza?

[monika2284]

Napisane przez luminofor

ale to jest komplement czy obraza?

Też chciałabym to wiedzieć.

[201803290936]

Facet nie jest zainteresowany związkiem, ani ogólnie znajomością z Tobą - gdyby był, to wiedziałabyś o tym. Nie odrzuciłaś go fizycznie, a może wręcz mu się spodobałaś, więc chętnie skorzystał z okazji do całowania się, ale to nie znaczy, że chce czegoś więcej i że podobasz mu się na tyle, aby chciał to ciągnąć. Zrozum: to, że ktoś się z Tobą bawi przez jeden wieczór, czy całuje, czy nawet uprawia seks, nie oznacza, że jest Tobą zainteresowany w sensie poznawania Cię i "chodzenia" z Tobą. Dziwię się, że nie wiesz takich rzeczy.

[tobiaszowa]

Na nieśmiałego to on mi nie wygląda to raz. Dwa,widząc co napisał kuzynowi,pewnie o Tobie miałabym go totalnie w tyłku...

Chyba,że ja nie znam się na powiedzonkach i tekst "przeje*** "jest to dzisiejszy komplement :|

[Ostre wasabi]

Napisane przez tobiaszowa

Chyba,że ja nie znam się na powiedzonkach i tekst "przeje*** "jest to dzisiejszy komplement :|

Obawiam się że współczesnym dziewczynom podobają się tego typu "komplementy", pamiętaj że żyjemy w schamiałych czasach a młode kobiety raczej szacunkiem do samych siebie nie biją

[Clood]

powiem Ci przej**ana jest

masochistką jesteś?

[elsene]

Też jestem ciekawa, czy to miał być komplement czy obelga.. .

Facet nie wykazuje zainteresowania.
Prosisz go o podwiezienie, inicjujesz rozmowy, idziesz tam, gdzie on jest -łazisz za nim. On nie robi NIC w Twoim kierunku.
Jest miły , to Cię podwozi. Do tego jest jakoś tam w waszej paczce, więc tym bardziej mu "wypada"/"powinien".
A to, że sama mu się podajesz jak na tacy i on z tego korzysta... no cóż... nie można go za to winić. ;] Pewnie mu się podobasz fizycznie, może Cię nawet jakoś bardziej lubi, ale tylko tyle. Fajnie się z Tobą poprzytulać. Bez zobowiązań. ;]

[Pragni]

dziewczyno wes zostaw tego chłopaka... niejest Tb zainteresowany a wgl po takim nachalnym zachowaniu może mieć Cie za taka wiesz łatwą i taką na chwilke... i zresztą wstydz się! jak moglas się włamać na cudze gg....

[amanda1234098]

Napisane przez luminofor

ale to jest komplement czy obraza?

sama nie wiem ale w jego mniemaniu chyba kopmlement, wiesz pisali miedzy soba owszem domzyalam sie ze gdyby cos to napisal by ze jestem wyjatkowa no ale..

[amanda1234098]

Napisane przez Pragni

dziewczyno wes zostaw tego chłopaka... niejest Tb zainteresowany a wgl po takim nachalnym zachowaniu może mieć Cie za taka wiesz łatwą i taką na chwilke... i zresztą wstydz się! jak moglas się włamać na cudze gg....

wiem z tym gadu to przesada ale czlowiek w chwili gdy targaja nim emocje jest tudny do zatrzymania... macie racje dziewczyny dzieki za uswiadomienie mi tego