2009-01-22, 17:41 | #61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
__________________
errare humanum est |
|
2009-01-23, 17:46 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Ok dzieki za odpowiedz.Takie wlasnie mialam badanie,dopochwowo.Szkoda tylko ze moje pecherzyki nie chca pekac, a zwlaszcza ten glowny (Graffa). Lekarz przepisal mi tabletki na wywolanie jajeczkowania (Clostilbegyt) i zobaczymy jak to bedzie.Mam sie zglosic miedzy 12 a 13 dniem cyklu, wtedy wstrzyknie mi Pregnyl 5000j. a pozniej mam brac tabletki podtrzymujace ciaze (o ile ona bedzie) - bardzo bym chciala o nazwie Dupchason. Jesli ktos mial podobny problem to prosze napisac jak to przebieglo w waszej sytuacji.Bo jak to nie wyjdzie to najprawdopodobniej wyladuje w szpitalu na operacji:-(((
|
2009-01-23, 17:53 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
__________________
errare humanum est Edytowane przez megam Czas edycji: 2009-01-23 o 17:54 Powód: literówka |
|
2009-01-23, 19:24 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
Wiem,ze pecherzyk nie peka bo mi lekarz o tym powiedzial i jeszcze ze nie jajeczkuje czesto(moge jajeczkowac raz na pol roku lub raz na rok) i dlatego ciezko jest trafic w ten wlasciwy dzien,a zasadzie to trudno tu mowic o wlasciwym dniu,bo wtedy musielibysmy sie przytulac codziennie,albo w te dni kiedy jest najbardziej to prawdopodobne.No ale to jest niemozliwe,bo kto sie kocha np.3-4 dni z rzedu.I dlatego lepiej,ze lekarz sie tym zajmuje niz bym miala sama sie ludzic.Dopiero za miesiac zobaczymy czy zafasolkuje. Chociaz przez ten miesiac moge miec nadzieje,bo jak nie to czeka mnie chyba najgorsze....Dzieki za wsparcie kobietki |
|
2009-01-30, 11:32 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: piekielne Wyspy:-)
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Witam Was znowu kobietki
kurcze,Lisica1 to ja narzekam a wcale nie mam takich powaznych problemow jak Ty,wspolczuje i zycze Ci duuuuzo sily mimo wszystko...i wiary... chociaz dzieki Twojemu postowi zaczelam sie zastanawiac...bo ze mam owulacje to wiem,ze pecherzyki sa tez wiem(widzialam je nawet,hehe chociaz tyle)ale moze nie pekaja,lub tez nie zawsze...nie zdazylam tego sprawdzic bo musialam wracac do kraju w ktorym aktualnie przebywam...ehhh a prawda jest taka,ze ja znow wyszukuje sobie usprawiedliwienie mojej niemoznosci zafasolkowania...kurcze przez caly miesiac udawalo mi sie nawet o tym tak bardzo nie myslec...pocieszylam nawet pare innych starajacych sie...a tu przyszlo napiecie przed@ i znow stres i zalamka ze znow nic z tego...i myslenie co by tu mozna zrobic jeszcze...kiedy ja sobie odpuszcze?chociaz troszke?jak to zrobic..ehhh...moze jakos to bedzie? pozdrawiam Was kobietki |
2009-01-30, 13:00 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Jak zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań?
Witam wszystkie starające się dziewczyny. Podzielę się kawałkiem mojego życia z czasów, kiedy stwierdziliśmy, że chcemy powołać na świat naszą Kruszynkę. Pewne okoliczności pozwoliły nam świadomie starać się o dziecko od stycznia 2007 r. Około 3 miesiące wcześniej zaczęłam bardzo dokładnie monitorować swój cykl owulacyjny. Może to dziecinne, ale rozpisałam to najdokładniej jak się dało, w Excelu. Miesiąc po miesiącu. Jeden miesiąc pod drugim. W każdym miesiącu zaznaczałam kolorem @, dni płodne, niepłodne i owulację. Zgodnie z wiedzą zaczerpniętą z netu, zaznaczałam nawet gęstość śluzu w każdej fazie cyklu. Mój mąż śmiał się, bo wyglądało to jak plan sytuacyjny NASA , ale ja jestem wzrokowcem i tylko w ten sposób udawało mi się ,,ogarnąć’’ swój cykl. Przydały mi się jeszcze informacje z tego wątku, a są zaczerpnięte z www.forumginekologiczne.p l . No i z nabożeństwem, po każdej ,,potyczce" z mężem, przyjmowałam pozycję z nogami do góry - ok. 5 min. Aaaa, jeszcze jedno. Też około 3 miesiące wcześniej zaczęłam przyjmować kwas foliowy. Nie wiem, czy to zasługa wiedzy tzw. ksiązkowej, czy też po prostu szczęście, ale w miesiącu, w którym zaczęliśmy się starać, zaszłam w ciążę. Życzę wszystkim starającym się, żeby szybko spełniły się Wasze marzenia o macierzyństwie Pozdrawiam cieplutko, Inka
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
2009-01-30, 13:30 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: piekielne Wyspy:-)
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
prosze wybaczcie mi kobietki i nie gniewajcie sie ale strasznie marudna jestem dzisiaj...bo kurcze juz sama nie wiem co jest lepsze...starac sie nie myslec(co bardzo ciezko mi przychodzi)czy po prostu starac sie dalejtak jak Ineczka33 obserwowac sie,uczyc sie rozpoznawac ''znaki''dogodnych dni i nie poddawac sie tylko probowac do skutku...ehhh nie do zycia jestem dzis...a wsio przez @...moze jakies zaklecie co by ja odstraszyc hehe
|
2009-01-30, 15:07 | #68 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
kwitek, odpowiedź na Twoje pytanie leży gdzieś pośrodku. Zwróciłam uwagę na pilne śledzenie owulacji, bo chyba nie jest za dobrze składać wszystkiego w ręce Losu/Pana Boga* (niepotrzebne skreślić) , nie znając w ogóle swojego ciała.
Ja miałam wówczas już 30 lat na karku i stąd również wynikało moje podejście do tematu. Ale na pewno musi być miejsce na spontan i radość ze współżycia. To jest pewne Całuję i życzę szybkiego zafasolkowania Inka
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
2009-01-30, 17:22 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: piekielne Wyspy:-)
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
dziekuje Ineczko
za wszystkie informacje i cieple slowa...jak to zazwyczaj bywa prawda lezy po srodku,postaram sie zastosowac)))hehe i rowniez pozdrawiam.buzka |
2009-01-30, 21:30 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Ja uwazam, ze dziecko powinno rodzic sie z milosci,oczywiscie tak jest.Ale chodzi mi o to,zeby sie kochac wtedy kiedy ma sie na to ochote,a nie liczyc dni kiedy jest najwieksze prawdopodobienstwo... My zaczelismy starac sie z mezem w dniu naszego slubu czyli przeszlo rok.Po prostu sie nie zapezbieczalismy,noi sie nie udawalo.Pozniej poszlam do pracy i czekalismy troche miesiecy i znowu zaczelismy sie starac.Nie bylismy u zadnego lekarza,po prostu myslelismy z samo przyjdzie, a tu nic;-( Juz pare miesiecy temu zaczelismy sie interesowac (czytac na necie, brac leki itp.) Noi w koncu poszlismy do lekarza, najpierw takiego ktory nie mogl nam nic wytlumaczyc,zrobil mi usg 2 razy i kazal udac sie do innego lekarza i czytac ksiazki, bo zadawalam mu za duzo pytan he Ot lekarz. Ale cale szczescie znalezlismy dobrego lekarza (mam nadzieje, bo bylam u niego 2 razy a wiem juz wszystko) i za ok miesiac jedziemy na pierwsza probe ze tak powiem "poczecia", bo dokladnie nie wiem co bedzie robil. Ale kazal brac clostylbegyt i kupic pregnyl (zastrzyki). Jesli ktos ma podobna sytuacje to moze opisze jak to jest,bo troche sie boje,narazie jest daleko takze jest ok,ale jak bedzie blisko to chyba umre ze strachu.
To pozdrawiam was kobietki |
2009-02-02, 12:48 | #71 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Witam dziewczynki po długiej przerwie Miałam masę badań no i już wszystko wiem Dzięki lekom moje PCO nie pozostawiło śladów i mam jajeczko już takiej wielkości by mieć szansę zajść w ciążę Teraz tylko czekam na @, ale nie wiem kiedy będzie no i potem będzie wielkie wyliczanie znaczy usg w 10 dniu cyklu a potem będziemy myśleć o potomstwie, mąż chyba bardziej niż ja
Tylko, ze ja jak lasiczka wole się kochać kiedy chcę, a nie kiedy muszę. A ostatnio to chyba bym zrobiła sobie wolne od przytulanek. Pozdrawiam gorąco |
2009-02-03, 01:06 | #72 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Dziewczynki co sadzicie o tym?? Staramy sie juz dluzszy czas o dzidze. 31.12 mialam @. 15.01 owulacje. dzien przed przytulalismy sie z m. kilka dni po przytulankach zaczelo mnie bolec dziwnie podbrzusze. pozniej jajnik. mialam mdlosci, od ulubionego jedzenia mnie odrzuca do tej pory. @ mialam dostac 28.01. zrobilam test z wynikiem negatywnym. 30.01 powtorzylam test wyszedl pozytywnie. 31.01 dostalam @, ale jest inny niz zwykle. co prawda bolal mnie brzuch jak normalnie ale tylko 1 dzien co normalnie umieram 3 4 dni. a teraz jakby duzo slabiej. wczoraj mialam klucie w podbrzuszu. dzisiaj boli mnie jajnik tak jakby mnie cos ciagnelo i wrazenie ze jakas kulka tak jest. nigdy tak nie mialam. @ nigdy mi sie nie spozniala. zawsze regularnie nawet o tej samej godzinie. doradzcie czy mam czanse ze bede mamusia??
__________________
Zajrzyj w siebie! W twoim wnętrzu jest źródło, które nigdy nie wyschnie, jeśli tylko potrafisz je odszukać. |
2009-02-03, 08:09 | #73 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
Lisica słuchaj nie chcę się wtrącać ani Cię martwić,ale zapytaj lekarza czy Duphaston (nie wiem czy tak sie pisze) nie spowoduje u Ciebie żadnych skutków ubocznych ????? To bardzo ważne. |
|
2009-02-03, 17:57 | #74 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
No ja nic nie wiem o skutkach ubocznych, tak sie tylko domyslam ze to jest na podtrzymanie ciazy. Z tego co wyczytalam w ulotce to moze byc na nieplodnosc. Nie zapytalam sie lekarza do czego mi te leki.A skad wiesz o skutkach ubocznych? I czy mozesz mi napisac jakie one moga byc? Czy przezylas taki przypadek? |
|
2009-02-03, 18:03 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
A ja proponuje zamiast od razu brac leki zrobic badanie partnera bo skoro to on ma problem to na nic wasze lykanie prochow.szczegolnie u dziewczyn ktore nie maja stwierdzonych zadnych chorob.
|
2009-02-04, 16:39 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Hej.
Potrzebuję rady... Więc tak, ostatni okres miałam 25 stycznia i ostatni cykl trwał 32 dni, myślałam, że mam dosyć regularne cykle, ale jak spisałam ich długości z całego roku, to nie wyszło to zbyt regularnie... Znalazłam taki kalkulator: http://www.epacjent.pl/artykul.php?i...ial=Kalkulator wg niego mam teraz dni płodne, w ostatnim roku najdłuższy cykl trwał 39 dni, najkrótszy 29. Zrobiłam dziś test owulacyjny i wyszło, że owulacji nie ma... Nie ma zadnego śluzu i już sama nie wiem... Co Wy o tym sądzicie? |
2009-02-05, 14:15 | #77 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
|
|
2009-02-11, 19:45 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
cześć dziewczyny. długo nie pisałam bo chciałam się odizolować od myśli o dziecku. I przez ten czas jakoś starałam się zająć czymś innym a kochać się tylko z przyjemności a nie wyliczeń szans na zajście. Koło 16 lutego powinnam mieć @ jednak coś mnie niepokoi. Mianowicie często po ciężkim posiłku miałam powiększony brzuch ale schodził po krótkim czasie. Teraz od paru dni mam opuchnięty brzuch i jest bardzo twardy. W dodatku mam napady apetytu i uczucie że muszę coś zjeść ale sama nie wiem co. przeważnie budyń a zaraz po nim coś pikantnego i wtedy mam spokój. Dużo razy chodzę do toalety bo chce mi się siku. Nie wymiotuję choć często mi niedobrze, przesypiam popołudnia, nie mam ochoty na seks i nawet pocałunki, jestem strasznie nerwowa ale nie ma żadnych zmian w piersiach. czy mogę być w ciąży? test zrobię dopiero 16 lutego- w dniu spodziewanej miesiączki...czyżby prezent na walentynki??? co o tym myślicie???
|
2009-02-12, 09:08 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Hej ja ma takie pytanie:
Czy ktos mial moze robiony zastrzyk o nazwie PREGNYL 5000j.? Chcialabym wiedziec jak on sie odbywa, gdzie sie go wstrzykuje? |
2009-03-05, 19:12 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
hej! jestem tu nowa i szukam odpowiedzi na dręczący mnie problem Otórz od ok10 miesięcy staramy się z mężem o dziecko - wiem że to niedługo i że potrzeba czasu, ale problem w tym że my już jedno dziecko mamy. więc bezplodność czy coś w tym rodzaju nie wchodzi w grę. Niestety muszę przyznać że to była wpadka. Ale bardzo go kochamy to nasze oczko w głowie ,ma już prawie 4 lata i wydaje mi sie ze już najwyższa pora na dzidziusia no wiec staramy sie, nie zabezpieczamy obliczam sobie dni plodne za dwa tygodnie umowieni jesteśmy do lekarza. Jestem trochę przygnębiona bo pierwsze dziecko pojawilo sie niespodziewanie a teraz gdy pragniemy drugiego nie udaje sie Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Czy macie może jakieś rady?
|
2009-03-13, 12:14 | #81 |
Przyczajenie
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Dziewczyny pomozcie...musze zajsc w ciaze w ciagu 3 miesiecy..moze zaczne od poczatku.Najprawdopodobni ej mam endometrioze,biore tabletki anty-ale wcale nie traktuje ich jako zabezpieczenie tylko jako lek na moje okropne okresy..postanowilam ze odstawie je(mam nadzieje ze do nast.miesiaczki bede juz miala dzidziusia w brzuszku bo inaczej sie wykoncze) a do 3 m-cy przyjdzie mi skierowanie na laparoskopie i od razu bada mi usowac endometrioze.Tylko 30% kobiet po tej operacji zachodzi w ciaze...i raczej przy takiej operacji zazwyczaj usowaja jakis narzad rodczy...wiec szanse na dziecko beda nikle..moga juz teraz byc bo endometrioza to choroba bezplodnosci,ale jesli zajdzie sie juz w ciaze to ponoc mozliwe jest ze sie wylecze.Mam dopiero 19 lat ale niechce kiedys zostac sama.W stalym zwiazku jestem od 4 lat wiec sie nie boje.Oczywiscie rodzina mnie wspiera,prosze tylko o rady czy macie jakies swoje sposoby na zajscie szybciej w ciaze(wiem ze to glupio brzmi )?
__________________
KOCHAM CIE MOJ ANIOŁKU "Być Kobietą,Być Kobietą..." |
2009-03-13, 18:04 | #82 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Hej... jestem nowa na tym forum... Przejrzałam sobie dokładnie to co tutaj wszystkie piszecie... Otóż ja chce mieć bobaska i powiedzcie mi czy czy pozycja na pieska rzeczywiście ułatwia zajście w ciąże??? i czy te nogi w górze pomagają...
|
2009-03-18, 12:15 | #83 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
CZesc, jestem nowa na forum, tzn. czytam je od dluzszego czasu, ale niedawno postanowilam zalozyc swoj profil. Do rzeczy jednak. Od poczatku mialam problemy z okresem: bol i krwotoki tak silne, ze konczylo sie 5-dniowym lezeniem w lozku. W koncu jeden ze "sprytnych lekarzy" przepisal mi srodki anykoncepcyjne jako zloty srodek na calo zlo. I faktycznie, bol sie zmniejszyl, krwotoki zelzaly, a tradzik zniknal. Mozna powiedziec "cudotworca". Po kilku latach postanowilam odstawic tabletki z mysla, ze w koncu kiedys trzeba by z tym skonczyc, jesli chce sie miec babika w przyszlosci. Na poczatku niczym sie nie martwilam: okresem z rozna dlugoscia cyklu, tudziez brakiem poczecia, bo przeciez cialo musi sie zregenerowac. W tym momencie niestety zaczynaja sie schody. Po osobistych przejsciach organizm mi sie zalamal nie tylko psychicznie, ale i fizycznie, przestalam miesiaczkowac w ogole. Po serii badan hormonalnych okazalo sie, ze mam hiperprolaktyne, cos z przysadka mozgowa nie dzialalo jak trzeba. Do tego nadzerka (podobno wrodzona) i rownie wrodzone tylozgiecie (odkryl to dopiero kolejny lekarz, pierwszy nie zauwazyc, czy co?) co powoduje silny ucisk na kregoslup, co z kolei powoduje owe bole. Dostalam serie hormonow, po ktorych wygladalam jak potwor. Przytylam jakies 15 kilo lekka reka, a skora byla tak wrazliwa, ze kazdy material powodowal podraznienia, a jesc nie moglam doslownie nic (o czym bynajmniej moj wyglad nie swiadczyl). Z nadzerka rozprawil sie lekarz po kilku bolesnych jak diabli zabiegach (po jednym z nich, doslownie zjechalam z fotela, wprawiajac rodzinke w niemale przerazenie). Tak wiec po jakis 8 miesiacach udalo sie lekarzowi przywrocic okres, choc to raczej kpina, a nie okres. Powiedzial mi tez, ze bez powaznej kuracji hormonalnej, nie ma szans na dziecko. Tu pojawia sie dylemat. Z jednej strony bowiem, ten sam lekarz podobnie zdiagnozowal moja przyjaciolke, ktora teraz jest juz mama 6-latka. Z drugiej strony, wiem w jakie stany depresyjne wprowadzaly mnie leki hormonalne. Do tego w mojej najblizszej rodzinie jest osoba, ktora przez lata starala sie o dziecko (hormony, in vitro, do wyboru i koloru) - skonczylo sie wieloma poronieniami i ciezka depresja. Wiec nie bardzo wiem, co mam o tym wszystkim myslec. Z moim TZ od prawie 5 lat nie stosujemy zadnej antykoncepcji (choc z drugiej strony nie wyliczam niczego takze). Nie wiem, czy to jakas blokada psychiczna we mnie jest - jakies wewnetrzne przekonanie o tym, ze sie nie uda, czy tez faktycznie mam problem. Pare razy nawet myslalam, ze to juz, ale to tylko moj organizm platal mi figle Sama nie wiem, co o tym myslec. Do lekarzy zaufania nie mam, a teraz jest to podwojnie trudne, bo nie mieszkamy juz w Polsce. Jesli ktos mial podobna sytuacje, tudziez slyszal o jakims magicznym sposobie na poradzenie sobie z tym problemem, bylabym dozgonnie wdzieczna. Bo juz mi sie ostatnio serce lamie, gdy widze kolejnego bobasa i slysze o kolejnej kolezance - przyszlej mamie lub koledze - przyszlym tacie. I te ich przekonywania, ze tez powinnam sprobowac. Nie mam sily ani ochoty tlumaczyc wszystkiego ludziom, ktorzy nie sa mi az tak bliscy, zeby im tlumaczyc cokolwiek. Ale serduszko troche cierpi z tego powodu...
__________________
Julitaw |
2009-03-19, 22:34 | #84 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Jak czytam wasze wiadomości mam ochotę się rozpłakać. W prawdzie z mężem próbujemy dopiero od stycznia, ale ja mam juz dość. Po każdym stosunku wydaje mi się że już jestem w ciąży a potem robię test i widzę znowu tą paskudną jedną krechę. Ile można.... I choć wiem że trzeba się wyluzować to i tak nie jestem w stanie. Już zaczynam tracić powoli nadzieję i myślę że może coś jes ze mną nie tak albo... z nim. Mam dużo żalu jak obserwuje patologiczne rodziny które mają po 11 dzieciaków które praktycznie wychowuje ulica. Dlaczego nie udaje mi się począć choć tego jednego, wymarzonego, któremu będę gotowa nieba uchylić by było szczęśliwe.
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Myślę, że możesz być w ciąży , choć zawsze lepiej zrobić test dla pewności. Min po kazdym stosunku się wydaję że ju ż jestem w ciąży, ale ciągle klapa. Życzę powodzenia Edytowane przez anullla Czas edycji: 2009-03-19 o 22:24 |
2009-03-24, 16:53 | #85 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
hej dziewczyny, my z mężem staraliśmy się o dzidziusia rok czasu. Byłam w tym czasie tylko raz u ginekologa, który zrobił mi cytologię i powiedział, że do roku czasu jeśli dzidziuś się nie pojawi to mam przyjść na badania hormonalne. Ten rok to był koszmar, zawsze przed miesiączką miałam objawy ciążowe, zaraz robiłam test i nic. Prowadziłam kalendarzyk, niby miałam owulację, kupowałam testy owulacyjne, które też wychodziły pozytywnie i dalej nic. Po roku czasu wybrałam się do lekarza i się zaczęło. Dowiedziałam się, że z obrazu USG jajników wynika, że mogę mieć PCO, świadczyły o tym pęcherzyki na jajnikach i moje nieregularne miesiączki. Pani doktor kazała mi w następnym cyklu porobić wszystkie badania hormonalne (LH, FSH, PRL I i II, TSH, TSH4) i przepisała mi Duhpaston na uregulowanie cyklu. Miałam go brać przez 10 dni od 16 do 25 dc. No i brałam....ale badań hormonalnych nie zrobiłam, bo nowego cyklu sie nie doczekałam Dzisiaj mija 35 dc, a ja jestem w ciąży i myślę, że to był cud. Test ciążowy robiłam 4 razy...wyobrażacie sobie??? Dzisiaj byłam u mojej Pani doktor i potwierdziła ciąże, USG mi jeszcze nie zrobiła, bo to dopiero 3 tydzień. Następną wizytę mam za tydzień, dokładnie w 30-ste urodziny i mam nadzieję, że to będzie dla mnie najpiękniejszy prezent urodzinowy,kiedy zobaczą swoją fasolkę. A teraz Wam powiem co brałam w szczęśliwym cyklu: do owulacji olej z wiesiołka OEPAROL, magnez z wit. B6, oczywiście kwas foliowy i piliśmy z mężem VITA BUERLECITHIN Przytulaliśmy się co drugi dzień od 13 do 18 dc. Eh, ja dalej nie mogę uwierzyć))))
|
2009-03-24, 19:41 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa, Łódź
Wiadomości: 183
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
czarna-79 gratuluję zajścia w ciążę i życzę szczęśliwego rozwiązania! możesz coś więcej napisać o tym wiesiołku??
__________________
Do you know that hue of my new blue jeans? |
2009-03-24, 22:37 | #87 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Ja właśnie wczoraj byłam u ginekologa. Cały czas czuję się troszkę dziwnie bo boli mnie brzuch i czasem mam mdłości. Na teście wychodzi wciąż tylko 1 krecha, ale ginekolog pocieszył mnie i powiedział, że dopiero jak o czasie nie dostanę okresu mogę myśleć o teście. Innaczej mogę być spokojnie nawet w 2 tyg i test nic nie wykryje. Więc jestem dobrej myśli. Kazał próbować i dał skierowanie na "ustalenie cyklu"? Czy ktoś może mi powiedzieć o co w tym chodzi?
|
2009-03-25, 07:46 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Witam
Pisze byscie mi wyrazily co o tym sadzicie. od roku wspolzyje z narzeczonym bez zabezpieczenia-stosunek przerywany. Ostatnio 3 tyg. bolała mnie lewa strona podbrzusza, straszliwie i jak to przystaje poszłam sie zbadać. Ale badanie polegało na tym ze ponaciskał mi brzuch, zadał wiecej bólu i powiedział ze wsyztsko jest OK. Okres spoznil mi sie 5 dni, dostałam go przedwczoraj, jest strasznie obfiuty, ale juz dzisiaj sie chyba powoli bedzie konczyl. ale co z tego ból teraz mam posrodku jakby w macicy, pomiedzy obydowama jajnikami, jest to takie impulsywne kucie...... skurcze. dodam ze nigdy nie bralkam i nie musialam zazywac nospy czy innych rozkurczowych tabletek bo miesieczkuje i bezboleśnie,. czasmai mnie bolało ale nie tak jak teraz to całkiem inny ból. czy to dzidzius?? robic test jak okres mi sie skonczy czy lepiej teraz ? dodam ze mam napiete podbrzusze. i toteż zauwazyl mój narzeczony. Czekam na odpowiedz Pozdrawiam
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r. długa 55 cm waga 3000kg |
2009-03-25, 18:25 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
czesc dziewczyny ja tez staram sie o dzidziusia,w pierwszym cyklu sie nie udalo dzis jest moj 19 dc no i zobaczymy co bedzie dalej.... miesiac temu tak sie nakrecilam ze @ mi sie calkowicie rozregulowal i mialam wywolywany przez luteine w 46 dc.... wiec teraz staram sie az tak nie nastawiac choc i tak moje mysli kraza wokol dzidzi pozdrawiam was serdecznie
|
2009-03-25, 22:12 | #90 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Jak zajść w ciążę?
Cytat:
Bardzo mi przykro z tego powodu co ciebie spotkało. Ale jak lekarz ma ciebie inaczej zbadać jak nie ręcznie?? Jak zaszłam w ciążę i poszłam do lekarza aby to stwierdzić,bo test wyszedł pozytywny to on z tego co pamiętam najpierw zbadał mnie ręcznie,a potem zrobił USG dopochwowo.Inaczej sobie nie wyobrażam . ---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Cytat:
Brałam ten lek na podtrzymanie cięży,ale odstawiłam chyba po 3-4 dniach bo dostałam krwawienia i się przestraszyłam.A z tego co pamiętam to może wywoływać krwawienia/plamienia.Nie dam sobie jednak ręki obciąć.
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.