Czysta micha to nasz cel- może dziś przyłączysz się?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Hej, ja pewnie wrócę na siłownie dopiero po wakacjach.

Wczoraj pizza i piwo

Nie wiem czy coś brać do jedzenia do pociągu na 5 godzin. Jak narazie wzięłam jakieś batoniki z płatków owsianych i jakieś bez cukru. Wolę chyba zjeść na miejscu potem.

[Xylogic93]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;84843166]Hej, ja pewnie wrócę na siłownie dopiero po wakacjach.

Wczoraj pizza i piwo

Nie wiem czy coś brać do jedzenia do pociągu na 5 godzin. Jak narazie wzięłam jakieś batoniki z płatków owsianych i jakieś bez cukru. Wolę chyba zjeść na miejscu potem.[/QUOTE]

a jakaś sałatka w wersji na wynos? albo jogurt naturalny i trochę platków owsianych+ jabłko?
w sumie sporo można zabrać do pociągu, tam nie telepie jak w aucie to na spokojnie można zjeść wszystko na zimno

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;84843166]Hej, ja pewnie wrócę na siłownie dopiero po wakacjach.

Wczoraj pizza i piwo

Nie wiem czy coś brać do jedzenia do pociągu na 5 godzin. Jak narazie wzięłam jakieś batoniki z płatków owsianych i jakieś bez cukru. Wolę chyba zjeść na miejscu potem.[/QUOTE]Ja wczoraj po obiedzie i lodach w czasie 5h jazdy pociągiem byłam głodna

U mnie po wakacjach 64,1, więc nie ma tragedii Teraz ostro wracam do diety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

No nic mam awaryjne 4 batoniki. Akurat dojadę w czasie jak zwykle jem obiad. Mam nadzieję, że wypuszczą mnie na ten obiad, a nie będę musiała siedzieć głodna do 16 Najwyżej wtedy skoczę do sklepu.

Dzisiaj zajadam się melonem, w końcu udało mi się kupić dojrzałego.
Jak usiądę zaraz do monitora, to pewnie do wieczora będę składać prezentacje.

[nestle301]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;84843601]Ja wczoraj po obiedzie i lodach w czasie 5h jazdy pociągiem byłam głodna

U mnie po wakacjach 64,1, więc nie ma tragedii Teraz ostro wracam do diety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Już nie pamiętam kiedy jechałam 5 h pociągiem no z wakacji Perse wracaliście Pendolino? Dużo ludzi? Kusząca jest ta mała ilość h nad polskie morze, ale nie wyobrażam sobie mojego narwańca w jednym miejscu przez taki okres. Jednak jadąc autem mam większą swobodę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez nestle301

Już nie pamiętam kiedy jechałam 5 h pociągiem no z wakacji Perse wracaliście Pendolino? Dużo ludzi? Kusząca jest ta mała ilość h nad polskie morze, ale nie wyobrażam sobie mojego narwańca w jednym miejscu przez taki okres. Jednak jadąc autem mam większą swobodę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, Pendolino. Jak zawsze pełny
U nas pociąg to jest jedyny środek lokomocji, który syn w miarę znosi, w innych ma koszmarną chorobę lokomocyjną. Zawsze może się położyć, zasnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowana86]

ja niestety dopiero zjadlam sniadanie. Starsze dziecko całą noc nam goraczkowalo i wymiotowalo. Teraz spi. Mam nadzieje, ze nie przerodzi sie to w nic gorszego bo juz i tak wszyscy ledwo zyjemy😯

[nestle301]

Ajjjj, biedny Duży zdrówka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Korci mnie ten post Dąbrowskiej... Tylko obawiam się, że nie wytrwam, bo pokus wokół masa a ileż można jeść warzywa... Czy któraś ma ochotę spróbować ze mną?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[zmotywowana86]

gryzelda - chetnie sprobowalabym z Tobą, ale nie moge jeszcze przez jakis czas, bo karmie jeszcze piersia. Moze kiedys😉

[Dotka90]

No nie wiem dziewczyny, woda woda, okres ćwiczenia ale porównał wagę z 14.06 i dziś i mam 2.5 kg na plusie ! Odechciewa się.

[nestle301]

Spróbować mogę, bo tak czy siak mocno będę obcinać swoje przyjemności ( pieczywo, lody, bleu Żywiec, o słodyczach nie muszę chyba wspominać ). Tyle że....ja przygotowuję posiłki dla całej familli i czasem trzeba czegoś po prostu spróbować. Obawiam się, że może przyjść chwila, iż zjem tego schabowego kiedyś na obiad nie zakładam po prostu, że będzie to PD, ale zdrowe jadło i tyle Motywację mam ogromną. Już nawet nie to weselicho, ale wygląd mojego ciała, a przede wszystkim głowa
O! I bez kawy żyć nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nestle301]

Dzień dobry



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Witam

nestle zakupy jednak jutro, bo mi dzisiaj meble orzyjada i musze koczowac w domu. Poza tym odkrylam wczoraj napoj w Niemczech, ktory smakuje jak kwas chlebowy i musze sie go troche napic

[nestle301]

Ja czekam aż wszyscy się zbudzą z objęć Morfeusza i lecę na zakupy. Dziś ostatni dzień rozpusty i myślę co zrobić na obiad aby później mnie nie "ciągnęło"

Gryzeldo i jak, zdecydowałaś się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotenka18]

Hej hej

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nestle tak, od wtorku. Nic mi nie szkodzi spróbować, w sumie mogę tylko zyskać. A ostatnio moje jedzenie pozostawiało bardzo dużo do życzenia. Także dzisiaj zakupy, zjem resztę ciasta i od jutra zaczynam

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[stokrotenka18]

Dziewczynki powodzenia

[Mymlan]

Heja heja
Powoli wracam ja - córka marnotrawna w pracy wysłali mnie na 1.5 tygodnia zesłania do Paryża (nowy projekt i spotkania z klientem), więc dieta nie miała żadnego sensu :-( ale w piątek wracam i podobno prędko na razie nigdzie nie pojadę więc układam sobie powoli w głowie jakieś menu

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zrobiłam zakupy, dzisiaj ugotuję leczo warzywne mam tonę warzyw i jabłek, zobaczymy jak to mi wyjdzie. Zapisałam się do grupy na fb, motywacja +1000, więc powinno być dobrze w sumie najbardziej się obawiam wyjścia do znajomych i wyjazdu do zoo z młodym. Ale dam radę, wszystko w moich rękach

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Mymlan myślałam gdzie Cię wcieło na tej emigracji

Gryzeldo to gdybyś znalazła w tej grupie jakieś złote myśli czy dobre rady to proszę podziel się z nami

Ja czuję w kościach, że idzie choroba, więc jest dobrze psychiczne przygotowanie na dobrą zmianę ruszyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cornelia86]

Hej Dziewczyny
Jestem od dziś na 100% już po interwałach jestem. Dieta ok. na obiad sadzone 2 jaja z fasolką, kolacja pozostaje zagadką
Myślałam bardzo poważnie nad PD i tylko jedna rzecz mnie przed nim wzbrania - KAWA, ja nie umiem bez niej żyć. Tak jestem uzależniona od kawy
Znam 2 osoby, które przeszły cały PD i sobie go chwalą w ostatecznym rozrachunku ( bo czasami naprawdę bywało bardzo, ale to bardzo kiepsko z samopoczuciem ) schudły: 1 - 12kg, 2-9kg. Generalnie jak z nimi rozmawiałam, to oboje twierdzą, że trzymały się postu w 100% zero odstępstw od nie, ale i też że ich zdaniem nie jest to dla ludzi mających małe dzieci. Z tymi dziećmi to chodzi o to że często w poście jest zimno, nie ma się na nic siły, a w którymś z początkowych dni przechodzi się tak jakby wszystkie cięższe choroby z naszego życia po kolei i często w pierwszych dniach boli głowa, tak że nie można normalnie funkcjonować. Generalnie to PD wyłącza na trochę z normalnego funkcjonowania.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nestle na razie to dla mnie kopalnia motywacji w postaci czyichś efektów. Jak czytam o 9,10,11kg mniej to aż się chce. Do tego przepisy i zdjęcia

Cornelia ja piję po 3 kawy dziennie. Więc w jakimś stopniu też jestem uzależniona. Kwestia wybrania priorytetów - dla mnie w tej chwili kawa to zdecydowanie coś bez czego sobie poradzę dzisiaj zaczęłam urlop, więc kiepskim samopoczuciem też się nie martwię. Gorzej jak mi warzywa obrzydną chociaż jak patrzę na przepisy na fb to nie sądzę, żeby tak się miało stać.

https://youtu.be/3XoPs344Fao a to mój ostatni hit

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Dlatego ja chcę się tylko sugerować przepisami sok z buraka czy też trochę więcej kiszonek raczej nie zaszkodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Joanna XL]

Czesc dziewczyny,

Wróciłam z wakacji u rodziców i przede mną parę dni wolnosci... Córka pierwszy raz wakacjuje sama z tatą u babci

Waga - wiadomo bardzo kiepska ale w ostatnim miesiącu cały czas było właściwie bez diety i totalnie bez ćwiczeń więc czego się spodziewać ?

Też myślę o poście Dąbrowskiej - tyle że właśnie mogłabym zacząć teraz póki mam swobodę ale już w sobotę jadę na ślub...i do poniedziałku mowy raczej o diecie nie będzie. Chyba że od przyszłego wtorku. Sama nie wiem czy dam radę. I czy warto ryzykować kiepskie samopoczucie , ew problemy z metabolizmem jak nie wytrwam itd. z tą kawa to też przerażające

Nie wiem co robić podsumowując. A coś muszę bo waga wraca jak bumerang wiadomo.

Z mężem też nie najlepiej pod tym względem.

Druga opcja która rozważam to dieta dla par.

Trzecia to wziąć się w karby samemu...

Ech...

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Orih- przykro mi że wyniki masz kiepskie ale cieszę się że wyciągnęłas z tego motywację( takie odniosłam wrażenie). I cieszę się że tu jesteś... Bo w sumie to my zostały sny z waga cięższa...niby powinnysmy mieć większą motywację niż dziewczyny z "6" sprzodu( nie umniejszając ich walki i starań) a jakoś u mnie średnio o motywację przytłacza mnie samą myśl o tym jak długa walka mnie czeka i rozmiar zadania ( jakby nie patrzeć jakieś 30 kg)

Choć zdaje sobie sprawę że zwlekanie nic nie da i im szybciej się ogarnę tym lepiej.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Kqq- nas Kreta oczarowała z ciekawoscia poznam twoje wrażenia choć ja w ogóle uwielbiam wyspy....

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja ugotowałam gar lecza. Poza olejem i kiełbaską kdokładnie takie samo jak zwykłe. Pachnie obłędnie. Jutro będzie na obiad. Widziałam przepis na postne burgery, kotlety warzywne, gołąbki. Wszystko mega wyglądało. Nie zakładam czasu trwania postu, myślę min. 2 tygodnie, ale nie wykluczam zrobienia pełnych 42 dni, wszystko zależy od tego jak będę się czuła i jak będę patrzeć na warzywa także zobaczymy.

Nestle będę wrzucać co jem

Jutro planuję:
Woda z cytryną
S: 2 pomidory, 2 ogórki zielone, kilka rzodkiewek, herbata z pokrzywy
2S: 2 marchewki, pół papryki czerwonej, czystek
O: leczo (papryka czerwona, żółta, cukinia, cebula, czosnek, passata pomidorowa przyprawione organo, sól, pieprz, chili i papryka słodka w proszku), czystek
P: 2 jabłka, szklanka wody
K: sałatka (sałata lodowa, ogórek zielony, pomidory koktajlowe, rzodkiewka, sól, pieprz), herbata ziołowa
W ciągu dnia woda w dużych ilościach.




Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[Cornelia86]

Ja bez kawy nie dam rady tzn. pewnie bym dała ale na dziś nie mam tyle motywacji jak siebie znam. Jak na dziś to dieta MŻ i ruch i zobaczymy co będzie.
Gryzelda jestem bardzo ciekawa Twoich spadków i 3mam kciuki za Ciebie.
Ja w tym tyg. mega ograniczam jedzenie i podkręcam ruch.
Dziewczyny co myślicie o odzywkach białkowych? Ja piję je regularnie ale czy mi coś dają to sama nie wiem. Masa mięśniowa nie przyrasta mi jakoś po nich, a jako główny posiłek ( śniadanie czy kolacja ) to jest za mało.

[nestle301]

Joanna ja też dużo odpuściłam i dość szybko zbliżam się do 8 z przodu wesele bym jednak w Twoim przypadku odpuściła i potraktowała jako ostatnie imprezowe jadło, a potem ściśle i do przodu a wiemy że potrafisz

Gryzelda bardzo dziękuję, że będziesz nam tu serwować menu

Cornelia o odżywce mogę napisać tyle- mam już długo w szafce, nigdy nie próbowałam, nie znam efektów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowana86]

hej. u mnie srednio. Do gorączki (nawet 40 stopni) i wymiotow dołączyła jeszcze biegunka. Ja osobiscie tez jakos średnio sie czuje. Kręci mi sie w glowie i mam jakies turbulencje w brzuchu. Najbardziej jednak boje sie, zeby maluszek sie nie zarazil.

Co do diety to sama nie wiem co dzisiaj jadlam. Chyba jakies byle.co na szybko. Chodzimy z tz jak zjawy po dwoch nieprzespanych nocach. A caly dzien tez dzisiaj w biegu. Oby tylko bylo lepiej.

Troche wam zazdroszcze tego postu. Czasami czuje sie ciężko i taka zmęczona a moj organizm az sie prosi o taki detox. Jednakze post nie jest dla mnie poki co, mimo ze z tego co czytalam na choroby autoimmunologiczne robi bardzo dobrze. Narazie jednak nie zapowiada sie koniec karmienia😉

Dziewczynom, ktore podejmują walkę o siebie ( bo widzę, ze wiekszosc z Was dostala nowej mocy&#128521 zycze duzo sil i wytrwalosci😊. Czekam niecierpliwie na wasze relacje.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja chyba jako jedyna w grupie jestem przeciwniczką tego postu Ale nie będę nikogo demotywować swoim sceptycyzmem.
Sama zresztą nawet nie mogłabym tego postu robić, bo takie obcięcie kalorii+brak kawy na 1000000% skutkowałby u mnie migrenami (a mam takie, że nie zaryzykuję, choćbym miała gwarantowany efekt).