Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze? - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-10-13, 18:16   #721
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
A jak u was było na dzień nauczyciela? Bo u nas były normalnie lekcje, tylko była jakaś akademia i kwiatki wręczane nauczycielom.

Dnia wolnego nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie mnie się też wydawało, że będzie jakaś akademia, a tu wolne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 18:17   #722
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87246553]Cały okres między świętami a Nowym Rokiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Oj tak. Tak samo Wielkanoc - pracujący pon-pt mają wolne tylko w poniedziałek, a w szkołach wolne są aż 4 dni - od czwartku do wtorku. Takich przykładów jest mnóstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 18:18   #723
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Oj tak. Tak samo Wielkanoc - wolne jest tylko w poniedziałek, a w szkołach aż 4 dni - od czwartku do wtorku. Takich przykładów jest mnóstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Albo i więcej, chyba zależy od tych całych rekolekcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 18:20   #724
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87246564]Albo i więcej, chyba zależy od tych całych rekolekcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Przyznam, że jako dziecko się z tego cieszyłam, ale dla rodziców jest to naprawdę duże utrudnienie. Wypowiadać się mogę tylko z perspektywy znajomych w pracy, ale u wielu z nich wygląda to po prostu tak, że o ile w wakacje opłacają jakieś półkolonie, jadą na wakacje z dziećmi, w ferie są jakieś zimowiska czy właśnie półkolonie też, o tyle w takie dni typu dzień nauczyciela, rekolekcje albo milion dni wolnych wokół świąt nic nie ma i zwyczajnie na zmianę z partnerem tracą na takie okazje urlop. Trochę słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 18:22   #725
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Przyznam, że jako dziecko się z tego cieszyłam, ale dla rodziców jest to naprawdę duże utrudnienie. Wypowiadać się mogę tylko z perspektywy znajomych w pracy, ale u wielu z nich wygląda to po prostu tak, że o ile w wakacje opłacają jakieś półkolonie, jadą na wakacje z dziećmi, w ferie są jakieś zimowiska czy właśnie półkolonie też, o tyle w takie dni typu dzień nauczyciela, rekolekcje albo milion dni wolnych wokół świąt nic nie ma i zwyczajnie na zmianę z partnerem tracą na takie okazje urlop. Trochę słabo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak jest. A do tego dochodzą dni wolne, jak dziecko choruje i domyślam się, jaka jest sytuacja takiego rodzica w pracy. Moja koleżanka niedawno straciła pracę ze względu na dużą ilość l4 (nie brała żadnych lewych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 18:30   #726
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87246584]Tak jest. A do tego dochodzą dni wolne, jak dziecko choruje i domyślam się, jaka jest sytuacja takiego rodzica w pracy. Moja koleżanka niedawno straciła pracę ze względu na dużą ilość l4 (nie brała żadnych lewych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, branie L4 na dziecko to dramat. Pół biedy, jeśli w grę wchodzi praca z domu - oczywiście nie jest się wtedy skupionym w 100%, ale da się wykonywać swoje obowiązki albo dokończyć coś wieczorem jak partner wróci albo dziecko idzie spać. Ale jeśli nie ma takiej możliwości i w grę wchodzi tylko L4, to niestety budzi to sprzeciw kierownictwa i innych pracowników też często. Mojej koleżanki dziecko po pójściu do żłobka chorowało co 2 tygodnie przez tydzień przez pierwsze 4 miesiące. Widziałam po niej, jak bardzo jest tym sfrustrowana, podczas swojej obecności nie za wiele mogła pomóc innym, bo nie była zupełnie na bieżąco z projektami, no tragedia. Po tych 4 miesiącach zatrudnili nianię, bo inaczej myślę, że nie pociągnęłaby w tej pracy długo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 19:16   #727
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Proponuję, żeby temat dzieciowy skończyć, bo nie o tym zupełnie wątek. Powiedźcie lepiej, jak Wasze nastroje w niedzielę? Ja też żałuję, nie pracuje się 4 dni, bo niedziela to dla mnie w sumie żaden weekend, bo od rana mam świadomość, że jutro znowu do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam taki patent na niedziele i koniec kilkudniowego urlopu - porządki np. w szafie, w łazience, mycie zapomnianych kątów, przegląd kosmetyków (jest tego trochę ...). Tak się zmęczę, że mi nie szkoda, że już koniec i ulga, że w pracy nie będę musiała sprzątać Nie zawsze tak jest bo np. szkoda pogody czy coś (jak dziś) ale często to praktykuję i się sprawdza.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-10-13, 21:10   #728
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Odnalazłam mój budzik świetlny, to ten https://m.ceneo.pl/44121193#tab=click
Jak zależy wam na świetle, to nie kupujcie, bo to taka lampeczka jest.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 21:55   #729
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
To jest właśnie najgorsze. Pamiętam jak pracowałam i też miałam takie odczucia, że ojezu, jutro poniedziałek i robota. Zastanawiałam się wtedy czy gdybym miała pracę zgodną ze swoimi zainteresowaniami to czy by było inaczej. Bo osobiście jeszcze takiej pracy nie miałam
Dla mnie w sumie nie ma różnicy co robię, praca to praca i nie musi mnie interesować. Nigdy nie wybierałam pracy pod kątem zainteresowań, bo musiałabym pracować w zoo (a do najbliższego mam 100 km). Już wiele razy widziałam jak ludzie zaczynali pracę związaną z czymś co lubią i kończyło się tym że przestawali to coś lubić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 22:00   #730
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Ja pracowałam w antykwariacie i moje zainteresowanie książkami pozostało W sumie wspominam tę pracę w całości bardzo dobrze, oprócz jednej rzeczy - to był antykwariat połączony z księgarnią i musiałam także obsługiwać regularnych klientów, w tym tych niezainteresowanych niczym (a na pewno nie książkami) poza popsuciem humoru obsłudze.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-13, 22:32   #731
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

To niestety wątpliwe uroki pracy z ludźmi. Dlatego ja 100x bardziej wolałabym szuflować g...o w zoo niż pracować z ludźmi, ale niestety nie mam wyboru. Liczę jedynie na to, że za kilka lat będę w stanie pracować z domu, w piżamie, to mi ułatwi znoszenie pomysłów klientów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-13, 22:48   #732
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Dla mnie w sumie nie ma różnicy co robię, praca to praca i nie musi mnie interesować. Nigdy nie wybierałam pracy pod kątem zainteresowań, bo musiałabym pracować w zoo (a do najbliższego mam 100 km). Już wiele razy widziałam jak ludzie zaczynali pracę związaną z czymś co lubią i kończyło się tym że przestawali to coś lubić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę podejścia, serio, też chciałabym potrafić pracę w ten sposób traktować no nie potrafię

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 00:44   #733
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Ja też jestem zdania, że praca to tylko praca. Mogę robić w niej cokolwiek byleby mi za to płacili i bylebym nie była po niej zombie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 05:33   #734
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87247321]Ja też jestem zdania, że praca to tylko praca. Mogę robić w niej cokolwiek byleby mi za to płacili i bylebym nie była po niej zombie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja nie. 10 lat przepracowałam w banku i nigdy więcej. To, że praca z ludźmi to jeszcze ok ale wciskanie tym ludziom kredytów, robienie z nich i z siebie debila a potem wieczne tłumaczenie się dlaczego nie wykonałam planu - nie nie i jeszcze raz nie.
Nawet kasa mi tego nie rekompensowała.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 06:43   #735
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja nie. 10 lat przepracowałam w banku i nigdy więcej. To, że praca z ludźmi to jeszcze ok ale wciskanie tym ludziom kredytów, robienie z nich i z siebie debila a potem wieczne tłumaczenie się dlaczego nie wykonałam planu - nie nie i jeszcze raz nie.
Nawet kasa mi tego nie rekompensowała.
Wiesz trochę co innego zmęczenie fizyczne a co innego psychiczne. Też bym nie wykonywała niemoralnej wg mnie roboty, a akurat striptizerka czy pani wciskająca kredyty starszym ludziom jest dla mnie taką pracą. W każdym razie mogłabym spokojnie zbierać maliny czy sprzątać i spoko - nie lubię tego robić, nie jest to jakieś moje wielkie zainteresowanie ever, ale spoko mogę. Jak zapłacą to czemu by nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 06:59   #736
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Kurcze, dla mnie 8h to jednak większość dnia.. Spędzać je na robieniu czegoś, czego nie lubię - u mnie szybko prowadziłoby do frustracji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 07:39   #737
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Z tą pracą to nie jest wcale taka prosta sprawa. Dopóki na utrzymaniu ma się tylko siebie, ewentualnie ma się partnera, to można szukać tylko takiej pracy, która odpowiada zainteresowaniom albo nie przejmować się tym, ile płacą. Niestety problem robi się wtedy, kiedy ma się problemy ze zdrowiem albo zwyczajnie musi się pomagać finansowo rodzicom - czy też w opiece nad dziadkami, czy właśnie nad nimi. Ja mam taką sytuację, że niestety muszę tkwić w pracy, którą lubię bardzo średnio, ale która jest dobrze płatna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 07:44   #738
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Ja chętnie pracowałabym 6 godzin zamiast 8. Wydaje mi się to optymalnym czasem aby zdążyć ze wszystkim a nie zdążyć znudzić i zmęczyć się. Oczywiście z zachowaniem całego wynagrodzenia
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 07:46   #739
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Ja chętnie pracowałabym 6 godzin zamiast 8. Wydaje mi się to optymalnym czasem aby zdążyć ze wszystkim a nie zdążyć znudzić i zmęczyć się. Oczywiście z zachowaniem całego wynagrodzenia
Ja też. Niestety nie ma takiej opcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-14, 07:53   #740
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Ja nie. 10 lat przepracowałam w banku i nigdy więcej. To, że praca z ludźmi to jeszcze ok ale wciskanie tym ludziom kredytów, robienie z nich i z siebie debila a potem wieczne tłumaczenie się dlaczego nie wykonałam planu - nie nie i jeszcze raz nie.
Nawet kasa mi tego nie rekompensowała.
Ja wcale nie neguję tego że niektóre rodzaje pracy są beznadziejne i warto taką pracę zmienić na coś innego. Na szczęście jest tyle opcji że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Ja się tylko odniosłam do tego że nie potrzebuję jakiejś specjalnej satysfakcji. Po prostu przychodzę rano, daję z siebie 100% i samo to że wykonałam swoje obowiązki jest wystarczające. Nie ma dla mnie różnicy czy pracuję w biurze, zamiatam magazyn czy robię cokolwiek innego. Praca ma mi tylko pozwolić przeżyć, resztę ogarnę po pracy. Oczywiście gdybym trafiła gdzieś gdzie wybitnie bym się nie odnalazła to pracę bym zmieniła, ale jeszcze nie miałam takiej potrzeby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 08:05   #741
Sabrinasab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 345
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Ja chętnie pracowałabym 6 godzin zamiast 8. Wydaje mi się to optymalnym czasem aby zdążyć ze wszystkim a nie zdążyć znudzić i zmęczyć się. Oczywiście z zachowaniem całego wynagrodzenia
Zgadzam się w 100%. Myślę, że pracując krócej osobiście byłabym nawet efektywniejsza, bo jak mam więcej czasu to często rozwlekam wszystko, a jak jest deadline to jakoś tak sprawnie wszystko wychodzi.

Sama w poprzedniej pracy przeżywałam w niedziele tragedię. Piątek był najszczęśliwszym dniem, sobota szybko minęła, a w niedzielę potrafiłam stękać i marudzić od rana, że to już jutro znowu to samo. Zmieniłam pracę i teraz już w ogóle tak nie myślę. Chociaż nadal może nie jest to moja praca marzeń, ani nie robię czegoś o czym zawsze marzyłam. Fajna atmosfera w pracy + dobre zarobki = jestem pozytywnie nastawiona na poniedziałek.
Sabrinasab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 08:26   #742
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Moja praca pokrywa się w dużej mierze z moimi zainteresowaniami, ale to czy chce mi się pracować zależy głównie od atmosfery w danym miejscu. Inna sprawa, że też wolałabym pracować mniej niż cały etat, bo tak czy inaczej jest to męczące.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 11:07   #743
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Dołączam do grona osób, które po zmianie pracy czują, że żyją. Po studiach miałam epizod pracy w biurze, który totalnie pokazał mi, że nie nadaje się do pracy 9-17. Do tego szef był strasznym bucem i nie umiał jasno określić moich obowiązków, a potem okazywał swoje niezadowolenie wysyłając mi maile 0 2 w nocy. Teraz pracuję zgodnie ze swoim wykształceniem, mam elastyczne godziny i lubię to, co robię. Oczywiście minus też jest - niskie zarobki, ale wciąż się dokształcam i mam perspektywę na awans. Ale jak przypomnę sobie siebie z okresu tej kiepskiej pracy to straciłam energię zupełnie, czułam się jak w więzieniu, bo już po przyjściu do pracy odliczałam godziny do jej końca.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 11:54   #744
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
A jak u was było na dzień nauczyciela? Bo u nas były normalnie lekcje, tylko była jakaś akademia i kwiatki wręczane nauczycielom.

Dnia wolnego nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie pamietam, cos mi swita, ze bylo wolne, ale zadnej konczyny bym sobie za to nie dala uciac.

A jak juz jestesmy przy temacie szkoly, moj maz wlasnie dzisiaj wrocil do pracy po wakacjach, mial AZ DWIE LEKCJE, a rozpaczal nad tym przez ostatnie 3 dni, wczoraj zrobil sobie maraton smieciowego zarcia, zeby ukoic nerwy, a dzisiaj jest zmeczony i umiera, bawi mnie to, bo ja wstalam przed nim o 6, pojechalam do pracy na 9:30, w drodze z pracy jeszcze zajrzalam do tesciowej, do domu wrocilam blisko 21 i fakt, jestem zmeczona, ale nie az tak dramatycznie, jak on Juz przemilcze to, ze jego kolejne wakacje to beda te dlugie 7-tygodniowe (kazde inne to 2 tygodnie, wakacje sa co 2 miesiace), tylko musi sie przemeczyc 2 miesiace z ocenianiem egzaminow.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 12:20   #745
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Ja muszę mieć pracę w której trzeba myśleć, uczyć się nowych rzeczy.
Mój ulubiony dzień w pracy jest wtedy gdy rozkminiam nowe zadanie.
Nie znoszę pracy powtarzalnej, schematycznej. Gdy mam taki tydzień to odechciewa mi się wszystkiego, czas leci powoli.
Odpadają też wszystkie z obsługą klienta, fizyczne itd. ;p

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 13:32   #746
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Moja praca pokrywa się w dużej mierze z moimi zainteresowaniami, ale to czy chce mi się pracować zależy głównie od atmosfery w danym miejscu. Inna sprawa, że też wolałabym pracować mniej niż cały etat, bo tak czy inaczej jest to męczące.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
Moj zawód i praca pokrywa się w 100% z moimi zainteresowaniami. Im bardziej wymagający projekt tym mam więcej radochy od zawsze nie cierpiałam rutyny.
Nie mogłabym pracować w finansach, bankowości, administracji, szkolnictwie albo obsludze klienta. Muszę cos tworzyc, albo rozwiązywać problemy, minus jest taki, że jest to bardzo męczące, często po pracy po prostu padam na pysk, ale mam z tego ogromna satysfakcję

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

Edytowane przez 12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Czas edycji: 2019-10-14 o 13:39
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 13:51   #747
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Też pracuję od projektu do projektu, ale mogę mieć najza☠☠☠istszy projekt, a i tak nie chce się go mi robić, jak w firmie nie ma organizacji i wsparcia w ludziach, a szefostwo ciśnie i daje nierealne terminy. Jak atmosfera i organizacja jest super, to chce się nawet po godzinach siedzieć całym zespołem

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 15:57   #748
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Z ręką na sercu nie przepadam za ludźmi z pracy, może nie za wszystkimi, ale po prostu jesteśmy totalnie różni. Myślę, że częściowo konieczność przebywania w tym miejscu mnie tak dołuje. Na szczęście jakoś ja organizuję tak pracę, że nie muszę mieć stałego kontaktu z innymi, a jak mam ochotę to mogę rozmawiać z osobami, które po prostu lubię. Z drugiej strony moja praca nie jest jakimś kosmosem, ale przynosi dobry dochód. Też wolałabym robić rzeczy, które bardziej czuję, ale obstawiam, że tutaj ryzyko wypalenia byłoby dużo wyższe, bo musiałabym dużo bardziej pracować intelektualnie. Aktualnie jestem tu prawie 4 miesiące i za kilka na pewno będę myśleć o zmianie, tak ze względów finansowych, jak i ogólnorozwojowych. Dobrze, że mieszkam w mieście "pełnym możliwości".

Szczerze mówiąc, najchętniej w ogóle bym nie pracowała. Mam setki pomysłów na aktywność pozazawodową.

Weekend spędziłam leniwie, chociaż przykra wiadomość rozłożyła mnie totalnie. Wczoraj leżałam pół dnia w łóżku, spałam do 8, oglądałam siatkówkę, później głównie jakieś rozmowy z bliskimi itd. Nie mogłam jednak z tego wrażenia usnąć (myślę, że koło 2 padłam), dziś zaspałam, wstałam po 6. O 15.30 byłam w domu. Wracając czułam się zmęczona, obolała, na szczęście nie jestem senna. Teraz trochę posprzątam dom i na szczęście wychodzę. Zapisałam się dziś na kontrolne wyniki i jestem mega ciekawa, jak to wygląda 2 miesiące po szpitalu i dbaniu o siebie...
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 16:03   #749
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87248951]Z ręką na sercu nie przepadam za ludźmi z pracy, może nie za wszystkimi, ale po prostu jesteśmy totalnie różni. Myślę, że częściowo konieczność przebywania w tym miejscu mnie tak dołuje. Na szczęście jakoś ja organizuję tak pracę, że nie muszę mieć stałego kontaktu z innymi, a jak mam ochotę to mogę rozmawiać z osobami, które po prostu lubię. Z drugiej strony moja praca nie jest jakimś kosmosem, ale przynosi dobry dochód. Też wolałabym robić rzeczy, które bardziej czuję, ale obstawiam, że tutaj ryzyko wypalenia byłoby dużo wyższe, bo musiałabym dużo bardziej pracować intelektualnie. Aktualnie jestem tu prawie 4 miesiące i za kilka na pewno będę myśleć o zmianie, tak ze względów finansowych, jak i ogólnorozwojowych. Dobrze, że mieszkam w mieście "pełnym możliwości".

Szczerze mówiąc, najchętniej w ogóle bym nie pracowała. Mam setki pomysłów na aktywność pozazawodową.

Weekend spędziłam leniwie, chociaż przykra wiadomość rozłożyła mnie totalnie. Wczoraj leżałam pół dnia w łóżku, spałam do 8, oglądałam siatkówkę, później głównie jakieś rozmowy z bliskimi itd. Nie mogłam jednak z tego wrażenia usnąć (myślę, że koło 2 padłam), dziś zaspałam, wstałam po 6. O 15.30 byłam w domu. Wracając czułam się zmęczona, obolała, na szczęście nie jestem senna. Teraz trochę posprzątam dom i na szczęście wychodzę. Zapisałam się dziś na kontrolne wyniki i jestem mega ciekawa, jak to wygląda 2 miesiące po szpitalu i dbaniu o siebie...[/QUOTE]Myślę, że każdy ma setki pomysłów na to, co by robił, gdyby nie pracował, ale miał pieniądze. Bo ja żyjąc z oszczędności i/lub zasiłku dla bezrobotnych albo będąc wspierana przez partnera nie za wiele mam pomysłów na ciekawe i rozwijające darmowe rzeczy, które mogłabym robić. Oczywiście internet pełen jest rzeczy, ale mało co wymaga zerowego wkładu finansowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-14, 16:16   #750
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Myślę, że każdy ma setki pomysłów na to, co by robił, gdyby nie pracował, ale miał pieniądze. Bo ja żyjąc z oszczędności i/lub zasiłku dla bezrobotnych albo będąc wspierana przez partnera nie za wiele mam pomysłów na ciekawe i rozwijające darmowe rzeczy, które mogłabym robić. Oczywiście internet pełen jest rzeczy, ale mało co wymaga zerowego wkładu finansowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślę, że problem jest większy niż nawet brak kasy na różne rozrywki i aktywności. Motywacja raczej po prostu bardzo szybko spada, myślę, że nie tylko u dość leniwych osób, ale i tych co to mają motorek w czy potrzebujących ciągłego rozwoju. Ja zawsze na początku bezrobocia tyle planów, pomysłów itd a z czasem.. Cóż. Wiadomo, że z kasą jest łatwiej, o wiele. Ale no kto nie pomyślał nigdy "a, gdybym nie pracowała tobym...". No właśnie, chociażby i bym posprzątała w tej szafce co to się do niej nie zagląda albo zaczęła się uczyć norweskiego/biegać w parku itd itd.
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-09-20 17:52:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:34.