Panny Młode 2020 cz. II

[kolorowa90]

Wybrałam 16, ksiądz powiedział, że mam do wybory od 9 do 16 i później od 18 bo o 17 msza, a to październik więc akurat jeszcze powinniśmy za widnia dojechać na salę i jeśli się uda z pogodą to się załapiemy na krótką sesję.

[squirrelqa]

Napisane przez angeegna

Dla mnie strasznie późno. Jeśli ktoś organizuje krótkie przyjęcie to może być, ale przy całonocnym weselu... czas zleci za szybko.

Ja szczerze mówiąc nie chcę panieńskiego. Ale zobaczymy, czy moje przyjaciółki coś wymyślą - coś przebąkiwały. Raz byłam, kilka lat temu, zbiórka po ok. 100zł i myślę, że dziś nie dałabym więcej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nom, 100zł to myślę, że kwota do zaakceptowania.

Napisane przez kolorowa90

O dziwo teraz spotkałam się z 2 przypadkami panieńsko-kawalerskich.
Chyba nie chce panieńskiego może jakaś restauracja, bo na wyjazd ciężko zebrać ekipę i spore koszta.
W tamtym roku organizowałam przyjaciółce wyjazdowy, dwie laski na wieczór przez zrezygnowały, pobrane były tylko zaliczki, a nasz koszt wyniósł ok 400-500zł za jedna noc, a wesele było 2tyg później i też trzeba było dać w kopertę. I ogólnie wyszedł niezły kwas, bo musiałam pozwracać dziewczynom kasę tym co nie pojechały bo młoda tak chciała. Dlatego ja chciałabym uniknąć takich niezręcznych sytuacji.
Myślę, że 100 zł to jest odpowiednia suma, czasem młodzi mają w budżecie pewną kwotę na organizację panieńskiego/kawalerskiego wtedy można zaszaleć.

Uuu, kiepsko wyszło z tym wyjazdem

Ja bym chętnie zgodziła się na łączoną imprezę z facetami, ale oni wolą sami

Ja myślę tylko o wyjściu do miejsca z jedzeniem i drinkami, fajnie jak by była tam muzyka i kawałek parkietu, ale trudno znaleźć takie kameralne miejsca. Ni to restauracja, ni to klub. Ale będę jeszcze szukała.
Moja świadkowa czuje się w tym temacie niepewnie, więc najprawdopodobniej będziemy razem wszystko organizować.

[kolorowa90]

Mój też nie chcę łączonej imprezy więc niech się chłopaki wybawią

[angeegna]

Napisane przez kolorowa90

Wybrałam 16, ksiądz powiedział, że mam do wybory od 9 do 16 i później od 18 bo o 17 msza, a to październik więc akurat jeszcze powinniśmy za widnia dojechać na salę i jeśli się uda z pogodą to się załapiemy na krótką sesję.

Od 9?! Z tym się jeszcze nie spotkałam.

Napisane przez kolorowa90

Mój też nie chcę łączonej imprezy więc niech się chłopaki wybawią

Haha, ja też bym nie chciała łączonej, także rozumiem facetów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pandemonium4]

Dziewczyny dzięki za polecenie sklepów ze stanikami, na pewno zajrzę, widzę że są w najbliższej galerii.

My mamy ślub 16.30, a chętnie wzięlibyśmy 17, bo środek lipca...

Na razie nie planujemy panieńskiego, ale chętnie byśmy zrobili łączony. Jednak mój TŻ jedzie na obóz sportowy z podopiecznymi i wraca max tydzień przed ślubem, moze nawet mniej, więc nie zdąży nic zrobić. Ja sama może gdzieś się wybiorę, może nad morze bo tam mam trochę koleżanek, ale znowu nie wszystkie. Na pewno nie chcę żeby ktoś mi organizował i płacił za cokolwiek za mnie, nie chce też nikogo narażać na koszty nawet dojazdu czy noclegu, więc nie oczekuje że ktokolwiek z daleka przyjedzie, chyba że będą chcieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Napisane przez angeegna

Od 9?! Z tym się jeszcze nie spotkałam.Haha, ja też bym nie chciała łączonej, także rozumiem facetów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak widać dla księdza g. 9 pasuje

[squirrelqa]

Napisane przez kolorowa90

Jak widać dla księdza g. 9 pasuje

Z tą 9:00 księdzu najpewniej chodziło o to, że jest dostępny i może odprawić mszę. Czy ślub czy pogrzeb to już nieistotne.

[kolorowa90]

Napisane przez squirrelqa

Z tą 9:00 księdzu najpewniej chodziło o to, że jest dostępny i może odprawić mszę. Czy ślub czy pogrzeb to już nieistotne.

W sumie może jeśli ktoś bierze skromny ślub tylko ze świadkami to wybiera wcześniejszą godzinę. Ale miło, że mają aż taki wybór

[angellka]

Napisane przez squirrelqa

Fajnie
Angeegna, dopiszesz w pierwszym poście?

W sumie dość wcześnie masz panieński. Jaki jest plan na ten wieczór? Dużo dziewczyn?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam na dwa miesiące przed ślubem, dla mnie ok. Ja do ślubu już nie mam żadnego wolnego weekendu Bylo nas 9, więc też musialysmy się zgrać terminowo, a większość moich dziewczyn pracuje w weekendy.
Najpierw spotkalysmy się na obiedzie o 14, świadkowa mnie zawiozla. Później pojechaliśmy do wynajetego domku w górach świętokrzyski. Dziewczyny przygotowały domek i jedzenie. Był tort, picie. Przy domku była sauna i jacuzzi więc od 18-20 korzystaliysmy z udogodnień. Później przebraysmy się w piżamy i siedzilysmy przy kominku, oczywiście były quizy i zabawy np: test na znajomość moja z Tztem, test na dobra żonę czyli przyszywanie guzika, obieranie ziemniaków, wiązanie krawata. Nagrody i prezenty: dostałam voucher do kosmetyczki i bon na bieliznę.
No i siedzialysmy, plotkowalysmy i piliśmy do rana.
W niedzielę odchorowalam, ale było super. Najlepsze było to że udało nam się spotkać.

Napisane przez pandemonium4

Ja kupiłam na OLX za 650 zł bo za Chiny nie miałam ochoty wydać tyle kasy za suknie na jeden raz. I jestem bardzo zadowolona. Wypożyczalnia moim zdaniem też drogo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kalinka_91

A kiedy masz ślub ?

Ja też jeszcze się wciąż rozglądam- tzn. mam w zapasie sukienkę kupioną przez internet ale wciąż szukam czy znajdę tę jedną jedyną i w sumie mimo,że do ślubu niecałe 3 miesiące to spokojnie można coś ogarnąć
Jak jesteś z Warszawy to mogę ci podpowiedzieć gdzie ceny nie są takie kosmiczne

Ja jakiś czas temu znalazłam wymarzoną (Na zdjeciach) ale oryginał ciężko dostępny i drogi. W necie znalazłam podobną, zamówiła i jest śliczna.Myslam że właśnie będzie w zapasie, trochę się bałam jaka przyjdzie, więc miałam inną wybraną w salonie. Jakością podobną do tych co Przymierzalam w salonach. Teraz krawcowa mi robi poprawki, myślę że cały koszt mnie wyjdzie ok 800-900 zł.

Napisane przez vilka1

Dziewczyny, jakie macie piosenki na pierwszy taniec?

My mamy Willow Jasmine Thompson tanczymy walca wiedeńskiego.
Nie miałam żadnej ulubionej szukaliśmy czegoś do walca i ta nam się spodobała.

Napisane przez angeegna

Dziewczyny, wykupiłam dziś podróż poślubną, ale jestem podekscytowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow super, kiedy lecicie ? W zeszłym roku dwie nasze znajome pary były na Madagaskarze w podróży poslubnej

Napisane przez Nikki_944

Czyli trzeba trafić na dobrego lekarza.


Jak złożę wniosek o nowy to dopóki go nie dostanę normalnie żyje na starym? Dwa tygodnie po ślubie wyjeżdżamy i muszę na starym dowodzie.

Ja bilety lotnicze na podróż poślubna kupiła na nazwisko panieńskie. Lecimy w czwartek po ślubie na prawie 3 tyg

Napisane przez PaniAuto

My chcieliśmy jechać na Bali w czerwcu ale przez tego wirusa odpuścimy. Pojedziemy pewnie w okolicach grudnia na którąś z wysepek dookoła Dominikany/Kuby.

My lecimy w maju na Bali już się nie mogę doczekać. Mam tylko nadzieję że nic nam nie odwołają, drugim kierunkiem rozważanym była Kuba, ale to może jeszcze damy radę w zimę.

@KOLOROWA ja tez egzotyki nie odpuszczę. Myślę że od nowego roku zaczniemy się starać o dziecko, a ja mam jeszcze tyle podróżniczych marzeń do zrealizowania

Napisane przez angeegna

Ja jeszcze domawiam dziś zaproszenia, bo wpadło kilka osób na listę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zamówiłam większość wpisanych, ale właśnie awaryjnie zamówiłam też ok 30 pustych i sama w nich wpisuje nazwiska.

Napisane przez Lottie69

Ja kupowałam przez allegro i w sumie wyszło fajnie. Przy zakupie już wysyłało się wypełnionego personalizacją excela, na drugi dzień dostaliśmy jedno wypełnione, czy wszystko się zgadza i wygląda tak, jak chcemy. A teraz tylko czekamy na gotowe
Dwa złote za zaproszenie z kopertą, no dla mnie bajka. Szkoda mi kasy na droższe, a te wyglądają całkiem przyzwoicie

Ja tez kupiłam na allegro, za 2 zł z koperta i personalizacją.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez squirrelqa

.

Jakie macie plany na panieński? Coś planujecie, jakie macie propozycje?
Jakie są takie do zaakceptowania przez Was zrzutki na tę imprezę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kolorowa90

O dziwo teraz spotkałam się z 2 przypadkami panieńsko-kawalerskich.
Chyba nie chce panieńskiego może jakaś restauracja, bo na wyjazd ciężko zebrać ekipę i spore koszta.
W tamtym roku organizowałam przyjaciółce wyjazdowy, dwie laski na wieczór przez zrezygnowały, pobrane były tylko zaliczki, a nasz koszt wyniósł ok 400-500zł za jedna noc, a wesele było 2tyg później i też trzeba było dać w kopertę. I ogólnie wyszedł niezły kwas, bo musiałam pozwracać dziewczynom kasę tym co nie pojechały bo młoda tak chciała. Dlatego ja chciałabym uniknąć takich niezręcznych sytuacji.
Myślę, że 100 zł to jest odpowiednia suma, czasem młodzi mają w budżecie pewną kwotę na organizację panieńskiego/kawalerskiego wtedy można zaszaleć.

Napisane przez squirrelqa

Nom, 100zł to myślę, że kwota do zaakceptowania.


Uuu, kiepsko wyszło z tym wyjazdem

Ja bym chętnie zgodziła się na łączoną imprezę z facetami, ale oni wolą sami

Ja myślę tylko o wyjściu do miejsca z jedzeniem i drinkami, fajnie jak by była tam muzyka i kawałek parkietu, ale trudno znaleźć takie kameralne miejsca. Ni to restauracja, ni to klub. Ale będę jeszcze szukała.
Moja świadkowa czuje się w tym temacie niepewnie, więc najprawdopodobniej będziemy razem wszystko organizować.

Mój opisałam wyżej.
U nas(wśród naszej ekipy) są składki na taki wieczór- weekend ok 200-300 zł. U nas to zazwyczaj weekend, a czasem pt-nd. Z punktow stalych to tort i jakis prezent plus jakies atrakcje.
Ja dostałam sam prezent na sporą kwotę łącznie za 400 zł




Raz byłam na łączonym, spoko ale to jak zwykła impreza. Ani panieński ani kawalerski. U nas by nie przeszło, ja mam swoje grono zgranych kolezank że studiów na jest 6 plus dwie z pracy i moja przyjaciółka świadków. Tak to w spokoju mogłyśmy ponarzekać na facetów. Mój Tz ma też spore grono kolegów, oni jadą na 3 dni do Lwowa.

Dla mnie sam panieński mógł by nie istnieć, ale jest dobra okazja do spotkania. Moje dziewczyny są rozrzucone po całej Polsce.
No i my sobie robimy takie babskie weekendy że dwa razy do roku


Teraz organizuje wieczór panieński mojej przyjaciółki - swiadkowej- wesele ma miesiąc po mnie. Ma dużo mniej zgrane towarzystwo, nieznające się.
Miał być obiad, wieczór w hotelowym spa i nocleg w hotelu. Plus tort i prezent.
Składka by wyszła ok 300 zł, ale już widzę że może być ciężko. Wszystko było ustalane po uzgodnieniu z panna młoda i na jej propozycje. No zobaczymy jak to wyjdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Zależy od towarzystwa, u mnie już sporo koleżanek ma dzieci więc na pewno wyjazd na weekend nie wchodzi w grę...
Laski muszą być zgrane bo z doświadczenia wiem, że jak się zacznie planować i przychodzi do wpłaty zaliczki to osoby się wykruszają..

[squirrelqa]

Miałam dziś pierwszą przymiarkę sukni u krawcowej. Dość roboczo wyglądała ta sukienka, ale domyślam się, że to normalne w tym początkowym etapie. Ale chyba wyjdzie coś pięknego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez kolorowa90

Zależy od towarzystwa, u mnie już sporo koleżanek ma dzieci więc na pewno wyjazd na weekend nie wchodzi w grę...
Laski muszą być zgrane bo z doświadczenia wiem, że jak się zacznie planować i przychodzi do wpłaty zaliczki to osoby się wykruszają..

U mnie na odwrót, jestem pierwsza w swoim gronie ze ślubem

Na grupach ślubnych panika związana z wirusem, niektórzy myślą o odwołaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pandemonium4]

Napisane przez squirrelqa

Miałam dziś pierwszą przymiarkę sukni u krawcowej. Dość roboczo wyglądała ta sukienka, ale domyślam się, że to normalne w tym początkowym etapie. Ale chyba wyjdzie coś pięknego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Napisane przez angeegna

U mnie na odwrót, jestem pierwsza w swoim gronie ze ślubem

Na grupach ślubnych panika związana z wirusem, niektórzy myślą o odwołaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się, że mamy dopiero w lipcu. Ale i tak kto wie co będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Ja ślubu na pewno nie odwołam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pandemonium4]

Napisane przez angeegna

Ja ślubu na pewno nie odwołam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała nawet tego rozważać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez pandemonium4

Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała nawet tego rozważać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko spokój nas może uratować. I higiena...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pinkelephants]

Napisane przez angeegna

Tylko spokój nas może uratować. I higiena...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie...
Ale panika dookoła jest. Matki nie chciały posłać mi dzieci na wycieczkę do teatru zanim jescze w Polsce był odnotowany jakikolwiek przypadek..
Co ma być to będzie. (:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez angeegna

U mnie na odwrót, jestem pierwsza w swoim gronie ze ślubem

Na grupach ślubnych panika związana z wirusem, niektórzy myślą o odwołaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie dziwię się, że myślą. We Włoszech jest ogólnie zakaz do 3 kwietnia, czy przedłużą nie wiadomo. Jak takie coś wprowadzą u nas to będzie klapa.



Ja jestem załamana tym wirusem. Nie chcę odwoływać wesela, ale boję się co to będzie. Telewizja podkręca panikę, ludzie ślepo we wszystko wierzą, obawiam się, że przez to więcej gości nam odmówi. W dodatku mój tata pracuje za granicą, ma zjechać na tydzień przed ślubem, a nie wiadomo co do tego czasu się wydarzy. Czy go w ogóle wpuszczą. Wydaje mi się, że niestety do kwietnia to nie ucichnie tylko wręcz się rozkręci. Oczywiście podróż poślubna już w ogóle stoi pod znakiem zapytania, pewnie trzeba będzie odwołać. Zamarzyło nam się wesele, kasa wpakowana a za chwilę się okaże, że ani wesela ani pieniędzy.


Dzisiaj byłam na II przymiarce, sukienka pięknie dopasowana, najchętniej wyszłabym w niej z salonu. Mam nadzieję, że będzie mi dane się w niej wybawić na własnym weselu w zaplanowanym terminie.

[gothka152]

Napisane przez squirrelqa

Jakie macie plany na panieński? Coś planujecie, jakie macie propozycje?

Ja osobiście panieńskiego nie chcę, ale pewnie spotkam się z koleżankami z pracy na piwo.

[kolorowa90]

Co do wirusa to właśnie zszokowała mnie wiadomość, że we Włoszech odwołane są śluby i pogrzeby, poważnie to wygląda.

U mnie rodzice już poinformowani o terminie i moja mama strasznie panikuje, że mamy się wstrzymać z organizacją bo nie wiadomo co będzie i nikt może nie przyjechać. Dalej działamy co ma być to będzie, choć my dopiero w październiku.
Też bym w życiu nie odwołała najwyżej goście by nie przyjechali...

[Mademoiselle Bernadette]

Napisane przez squirrelqa

17:00 to bardzo dobra godzina według mnie. Zwłaszcza w okresie letnim.
W zeszłym roku byłam na ślubie, który zaczynał się o 19 i było bardzo fajnie! W sam raz. Ale jeszcze czuć było gorąc z minionego dnia i robienie zbiorowych zdjęć na powietrzu było jeszcze trochę męczące.

Jakie macie plany na panieński? Coś planujecie, jakie macie propozycje?
Jakie są takie do zaakceptowania przez Was zrzutki na tę imprezę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bardzo chcę mieć panieński i wiem, że siostry z przyjaciółkami coś tam szykują. Sama mam kilka propozycji ale zobaczymy na czym stanie. Dla mnie to super czas na spotkanie się z kumpelami, zrelaksowanie się i odsapnięcie od ślubu. Tyle, że my nie organizujemy hucznych imprez, żadnych loż w klubach. Raczej jakiś grill z piwkiem albo mała posiadówka przy winie. Bez żadnych gadżetów jak słomki w kształcie penisa czy tort z genitaliami. Raczej skromnie i kameralnie

Napisane przez kolorowa90

Co do wirusa to właśnie zszokowała mnie wiadomość, że we Włoszech odwołane są śluby i pogrzeby, poważnie to wygląda.

U mnie rodzice już poinformowani o terminie i moja mama strasznie panikuje, że mamy się wstrzymać z organizacją bo nie wiadomo co będzie i nikt może nie przyjechać. Dalej działamy co ma być to będzie, choć my dopiero w październiku.
Też bym w życiu nie odwołała najwyżej goście by nie przyjechali...

Wiesz, nie chcę straszyć i panikować bo wierzę, że wszystko się dobrze ułoży, tylko trochę czasu musi minąć. Ty sobie możesz nie odwołać imprezy, ale jak wydadzą taki sam zakaz jak we Włoszech i wszystkie lokale gastronomiczne będą zamknięte, DJ czy zespół będzie miał zakaz grania na zbiorowych imprezach, to raczej tego nie przeskoczysz. Chyba że po ślubie kameralne wesele zrobisz u siebie w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Tak jak piszesz przyjęcie weselne można zrobić w domu, ale w domu nikt Ci ślubu nie udzieli i głównym problemem będzie jeśli zamkną kościoły/urzędy

[Ashya_]

Mnie juz tak denerwuje ta panika.... Ludziom odbija, zachowuja sie jakby z 38mln ludzi polowa juz umarla. Mamy 17 przypadkow, 0 zmarlych, 2 w stanie ciezkim, jedna 75+, druga z chorobami przewlekłymi a reszta przechodzi to lzej niz ja ostatnio jakas wirusowke. Zamknijmy sie w domach wszyscy niech wszystko stanie, gospodarka padnie i wirus bedzie najmniejszym problemem. Juz po swojej pracy widze ze coraz mniej roboty, nie ma dostaw z chin, z wloch itp firma nie zarabia. Ludzie wywalone mieli ze odra wraca, ze dzieci nie szczepia a teraz wykupia pol polki papieru toaletowego i siedza jak na szpilkach. Pozamykane przychodnie, teleporady, stan wyjatkowy na 17 osob z 38mln. Wiecej to umrze bo nie dostanie opieki lekarskiej gdy naprawde bedzie tego potrzebowac bo sie wszyscy rzuca na wirusa, a co z ludzmi ktorzy potrzebuja lekow na serce, po zawalach, cukrzykow, uczulenia, wysypki u dzieci moze ospa i oni sa zostawienie z kwitniek pod drzwiami przychodni bo lekarze sa kierowani do szpitali.. I kombinuj i szukaj by glupia recepte zalatwic. Wszedzie tylko poadaja 100tys zarazonych na cakym swiecie (notabene to jak polowa mojego miasta rozrzucona na caky swiat) ale o prawie 70tys wyleczonych to juz nikt nie powie? Srodki ostroznosci pewnie ale nie taka paranoja jaka sie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pinkelephants]

Napisane przez kolorowa90

Co do wirusa to właśnie zszokowała mnie wiadomość, że we Włoszech odwołane są śluby i pogrzeby, poważnie to wygląda.

U mnie rodzice już poinformowani o terminie i moja mama strasznie panikuje, że mamy się wstrzymać z organizacją bo nie wiadomo co będzie i nikt może nie przyjechać. Dalej działamy co ma być to będzie, choć my dopiero w październiku.
Też bym w życiu nie odwołała najwyżej goście by nie przyjechali...

Ja mam we wrześniu i na razie nie widzę obaw. Co ma być to będzie (: myślę, że na razie powinniśmy robić wszystko zgodnie z planem. Jeśli coś się wydarzy konkretnego to wtedy będzie reakcja.

Ja panieński robię z moją przyjaciółka. Żadnych niespodziankę i prezentów nie chcemy, ale chcemy z noclegiem. I tak mam wszystkie koleżanki przyjezdne. Zonaczymt co z tego będzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Ja się zgadzam. Holendrzy też mieli takiego bzika (widać to było po wzroście pracy na magazynie), ale już jest spokojniej. Tu nie ma takiego szału jak w Pl chyba. Gdy pracowałam z bezdomnymi, to w ciągu pół roku mojej roboty zmarło mi tam 6 osób - 4 na raka, 1 na zawał a 1 nie wiem... A to była ~ 30 ludzi, z czego 6 umarło, i nikt się tym nie przejmuje.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Ja panieńskiego mieć nie będę, bo i nie mam z kim. Jedna moja koleżanka "lubi wychlac", więc większość imprez kończy rzygajac i dzwoniąc do narzeczonego. Druga (świadkowa) jest z Kielc i póki co nic nie organizuje, o nic nie pytała nawet. Trzecia ma dziecko, więc raczej odpada, i to by było na tyle, jeśli chodzi o moje koleżanki. Mogłabym też zaprosić kuzynki tz, bo nawet je lubię. Ale to też - nie ma gdzie. Wynajem hotelu nie wchodzi w grę, ja też nie mam zamiaru wszystkiego opłacać.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[Nikki_944]

Napisane przez pinkelephants

Ja mam we wrześniu i na razie nie widzę obaw. Co ma być to będzie (: myślę, że na razie powinniśmy robić wszystko zgodnie z planem. Jeśli coś się wydarzy konkretnego to wtedy będzie reakcja.

Ja panieński robię z moją przyjaciółka. Żadnych niespodziankę i prezentów nie chcemy, ale chcemy z noclegiem. I tak mam wszystkie koleżanki przyjezdne. Zonaczymt co z tego będzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do września pewnie minie, bo przyjdzie lato i to zaniknie. Na necie gdzieś czytałam, że to do czerwca może potrwać.


Panika się zrobiła, bo chyba komuś zależy na tym, żeby ludzie byli w strachu, pewnie pojawi się super cudowny lek w kosmicznej cenie i pasuje żeby to ktoś kupił. Jak będzie miało dopaść to i tak dopadnie. Ten wirus prawdopodobnie zniknie jak się zacznie robić cieplej, a taki rak dalej z nami zostanie, dalej wiele ludzi wykończy i nikt się tym nie przejmuje.

[angeegna]

Przeraża mnie prędkość rozprzestrzeniania się tego dziadostwa, ale nic nie możemy zrobić. Media bardzo nadmuchują i przez to ludzie panikują. Padnie sporo firm. Umrze mały procent zarażonych. Ale kiedy to się skończy...

Jeśli ktoś odmówi mi przybycia na ślub, bo koronawirus, to padnę. Teraz już jest on wszędzie, więc nie ma sensu się ukrywać. Nic to nie da. Nawet WHO mówi, że nie ma sensu zaniechać podróży.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Hej Dziewczyny Do nas też już dotarła panika w związku z weselem i koronawirusem. Byłam ciekawa co Wy na ten temat myślicie i czy się obawiacie. Jeżeli u nas pozamykają kościoły i urzędy tak jak we Włoszech to kicha Z własnej woli niczego odwoływać nie zamierzam i podobnie jak Wy uważam, że ta panika jest przesadzona. Oby to dziadostwo wyginęło w ciągu najbliższych tygodni, bo inaczej padnie nam gospodarka. Przed chwilą przeczytałam o pomyśle zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków. Ciekawe co rodzice mają zrobić z dziećmi jak muszą iść do pracy. No luuuudzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

Napisane przez Elsabel

Hej Dziewczyny Do nas też już dotarła panika w związku z weselem i koronawirusem. Byłam ciekawa co Wy na ten temat myślicie i czy się obawiacie. Jeżeli u nas pozamykają kościoły i urzędy tak jak we Włoszech to kicha Z własnej woli niczego odwoływać nie zamierzam i podobnie jak Wy uważam, że ta panika jest przesadzona. Oby to dziadostwo wyginęło w ciągu najbliższych tygodni, bo inaczej padnie nam gospodarka. Przed chwilą przeczytałam o pomyśle zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków. Ciekawe co rodzice mają zrobić z dziećmi jak muszą iść do pracy. No luuuudzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Info z radia w Poznaniu zamknęli szkoły i przedszkola, a nawet zoo Podobno rodzice mają dostać zasiłek.

Szczerze to mam nadzieję, że to jest tylko nakręcane przez media i sytuacja nie jest i nie będzie, aż taka poważna.

Choć już ulice czy galerię wieją pustkami, ludzie też z komunikacji przesiedli się do aut co znacznie potęguję korki.
W życiu bym nie pomyślała, że taki czynnik może pokrzyżować plany ślubne chyba nikomu by to przez myśl nie przeszło..masakra

[Werxx3]

Ja też jestem daleka od panikowania, ale w Czechach zakazali imprez powyżej 100 osób, w Poznaniu zamykają szkoły,uważam, że lepiej zdusić to w zarodku, niż ignorować. Gdyby granice Chin zostały zamknięte w odpowiednim czasie, to wirus by się tak nie rozprzestrzenił. Na facebookowych grupach coraz więcej postów z pytaniem o to, czy boją się, że sale odwołają wesele itd. Wiadomo, przesada i panika nigdy nie jest dobra, ale jakieś 2 tyg temu nikt by nie powiedział, że Włochy będą 2 krajem z największą liczbą zarażonych zaraz po Chinach. Trzeba po prostu obserwować i zachować różne środki ostrożności.
EDIT Austria też zakazała imprez powyżej 100 osób