Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :) - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-10, 20:40   #661
justine_
Raczkowanie
 
Avatar justine_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 347
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
Ja jestem Cześć Justine!
Jak tam esej? Pomógł Ci wykładowca?
Pomogl, nie pomogl. Powiedzial ze nie jestem pierwsza ktora nie moze znalesc tych etapow. Ma mi wyslac maila jutro

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Ja tez jestem ale wizaz mi muli się
abraxas2871 dziękuję za głos w konkursie
Co u ciebie Caroline? jak dzien minal?

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
ooo, to dobrze wiedzieć, że nie tylko mi muli - bo już się powyżywałam na firmie dostarczającej mi neta.
Słuchajcie dziewczyny, mam do was pytanie - muszę (a w zasadzie to chcę) zacząć uczyć się tak na poważnie drugiego języka od zera (niemiecki, trochę znam, ale nie zamierzam go kontynuować, bo go nieznoszę) - no i zastanawiam się jaki język wybrać. Waham się najbardziej między francuskim a portugalskim Francuskim mówi dośc duża część świata, poza francją kawałek Afryki, Kanady, Szwajcarii i jeszcze pewnie trochę innych... Ale portugalski strasznie mi sie podoba z brzmienia (francuski niebardzo). Zresztą, więcej ludzi zna francuski niż portugalski - tylko nie wiem czy w razie czego na portugalski jest większy popyt - niby mniej ludzi go zna (przynajmniej u nas), ale też jest mniej potrzebny. Z grugiej strony cała wielka Brazylia mówi po portugalsku... Hmm, no nie wiem. Jak myślicie?
Moim zdaniem powinnas isc za tym ktory ci sie bardziej podoba. Znacznie latwiej bedzie ci wszystko wchodzilo jak bedziesz jezykiem zainteresowana i bedziesz sie tym pasjonowana. Dla przykladu jak portugalski ci sie podoba z brzmienia to moglabys sobie sluchac piosenek portugalskich i je sobie tlumaczyc - co na pewno w jakims stopniu bedzie pomocne. Jak nauka jest przyjemnoscia to odrazu latwiej wchodzi Ja francuskiego nie znosze, jak ogladam francuskie filmy to az mnie nosi, tak mnie denerwuje :P Ja bym wybrala portugalski
justine_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 20:49   #662
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość


Moim zdaniem powinnas isc za tym ktory ci sie bardziej podoba. Znacznie latwiej bedzie ci wszystko wchodzilo jak bedziesz jezykiem zainteresowana i bedziesz sie tym pasjonowana. Dla przykladu jak portugalski ci sie podoba z brzmienia to moglabys sobie sluchac piosenek portugalskich i je sobie tlumaczyc - co na pewno w jakims stopniu bedzie pomocne. Jak nauka jest przyjemnoscia to odrazu latwiej wchodzi Ja francuskiego nie znosze, jak ogladam francuskie filmy to az mnie nosi, tak mnie denerwuje :P Ja bym wybrala portugalski
No właśnie o te piosenki chodzi - zakochałam się w fado i stąd mój pomysł nauki portugalskiego. Niby francuski może być bardziej użyteczny, ale niemiecki też miał być - a tak nie znosiłam się go uczyć, że chociaż uczyłam się 6 lat to umiem bardzo mało - nie chcę żeby tak to się sończyło z drugim językiem (a obawiam się, że jeśli francuski mi się nie spodoba to tak będzie)... Z drugiej strony - wtedy byłam młodsza, teraz wiem, po co się uczę, mam jakąś perspektywę... No kurcze nie wiem - też mnie niby ciągnie do portugalskiego, ale rozum mi mówi - Francuski!
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 20:55   #663
justine_
Raczkowanie
 
Avatar justine_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 347
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
No właśnie o te piosenki chodzi - zakochałam się w fado i stąd mój pomysł nauki portugalskiego. Niby francuski może być bardziej użyteczny, ale niemiecki też miał być - a tak nie znosiłam się go uczyć, że chociaż uczyłam się 6 lat to umiem bardzo mało - nie chcę żeby tak to się sończyło z drugim językiem (a obawiam się, że jeśli francuski mi się nie spodoba to tak będzie)... Z drugiej strony - wtedy byłam młodsza, teraz wiem, po co się uczę, mam jakąś perspektywę... No kurcze nie wiem - też mnie niby ciągnie do portugalskiego, ale rozum mi mówi - Francuski!
Ja bym posluchala serca Ale ten drugi jezyk to chyba tak bardziej dla samej siebie sie uczysz prawda? Bo chyba nie wymagaja od psychologow dwoch jezykow obcych?
justine_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 21:02   #664
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość
Ja bym posluchala serca Ale ten drugi jezyk to chyba tak bardziej dla samej siebie sie uczysz prawda? Bo chyba nie wymagaja od psychologow dwoch jezykow obcych?
Nie, nie wymagają Stanowczo dla siebie, ale myślę o emigracji po studiach, więc drugi język będzie pewnie wpływał na to gdzie pojadę.

Justine - miałam Cię już dawno zapytać (tak z ciekawości), ale jakoś się nie odważyłam, żeby nie wyjść na wścibską - czy studia w Anglii dla Ciebie jako obywateki UE są płatne? Słyszałam o jakiś tam stypendiach i kredytach, ale ciekawa jestem jak to wygląda w praktyce?
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 21:31   #665
justine_
Raczkowanie
 
Avatar justine_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 347
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
Nie, nie wymagają Stanowczo dla siebie, ale myślę o emigracji po studiach, więc drugi język będzie pewnie wpływał na to gdzie pojadę.

Justine - miałam Cię już dawno zapytać (tak z ciekawości), ale jakoś się nie odważyłam, żeby nie wyjść na wścibską - czy studia w Anglii dla Ciebie jako obywateki UE są płatne? Słyszałam o jakiś tam stypendiach i kredytach, ale ciekawa jestem jak to wygląda w praktyce?
haha, no prosze cie pytaj o co chcesz

A wiec tak. Studia sa platne dla wszystkich (nawet dla Anglikow). My jako ze jestesmy w uni mamy taki przywilej ze jestesmy traktowani jako 'home students' czyli placimy tyle samo co anglicy i duzo duzo mniej niz osoby z poza uni.. Dla porownania: ja place 2 tysiace funtow na rok, a kolezanka z Indi 8tysiecy na rok Tak, mamy dostep do kredytow (z ktorych zreszta ja korzystam). Tutaj praktycznie kazdy bierze kredyt - nie znam anglika ktory by nie mial kredytu. Mozna wziac kredyt tylko na oplate za studia, ale mozna tez wziac kredyt na zycie podczas studiow. Kredyt zaczyna sie splacac rok po zakonczeniu studiow, ale tylko i wylacznie wtedy jak zarabia sie wiecej niz podany prog (o ile sie nie myle ten prog w angli wynosi teraz 15tys na rok) Czyli zarabiasz mniej - nie musisz splacac. Pozatym tak naprawde nie czujesz tego ze splacasz, bo suma jaka splacasz co miesiac jest naprawde mala i jest odrazu zabierana z pensji czyli tak naprawde troszke mniej zarabiasz. Mozna sie tez starac o dofinansowanie - ja bede sie starac w tym roku. Dostaje sie 2tysiace funtow ktorych nie trzeba nigdy splacac.

A wiec niby wszystko pieknie ladnie ale..... odestki sa koszmarne. Moj J. ma troche tych kredytow i kiedys tam przyszlo mu rozliczenie ze za rok 2008 narosly mu wieksze odsetki niz on splacil w tym 2008 roku... Chyba normalnie dozywotnio to bedzie splacal Plus jest taki ze na emeryturze nie trzeba tego splacac
justine_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 21:45   #666
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość
haha, no prosze cie pytaj o co chcesz

A wiec tak. Studia sa platne dla wszystkich (nawet dla Anglikow). My jako ze jestesmy w uni mamy taki przywilej ze jestesmy traktowani jako 'home students' czyli placimy tyle samo co anglicy i duzo duzo mniej niz osoby z poza uni.. Dla porownania: ja place 2 tysiace funtow na rok, a kolezanka z Indi 8tysiecy na rok Tak, mamy dostep do kredytow (z ktorych zreszta ja korzystam). Tutaj praktycznie kazdy bierze kredyt - nie znam anglika ktory by nie mial kredytu. Mozna wziac kredyt tylko na oplate za studia, ale mozna tez wziac kredyt na zycie podczas studiow. Kredyt zaczyna sie splacac rok po zakonczeniu studiow, ale tylko i wylacznie wtedy jak zarabia sie wiecej niz podany prog (o ile sie nie myle ten prog w angli wynosi teraz 15tys na rok) Czyli zarabiasz mniej - nie musisz splacac. Pozatym tak naprawde nie czujesz tego ze splacasz, bo suma jaka splacasz co miesiac jest naprawde mala i jest odrazu zabierana z pensji czyli tak naprawde troszke mniej zarabiasz. Mozna sie tez starac o dofinansowanie - ja bede sie starac w tym roku. Dostaje sie 2tysiace funtow ktorych nie trzeba nigdy splacac.

A wiec niby wszystko pieknie ladnie ale..... odestki sa koszmarne. Moj J. ma troche tych kredytow i kiedys tam przyszlo mu rozliczenie ze za rok 2008 narosly mu wieksze odsetki niz on splacil w tym 2008 roku... Chyba normalnie dozywotnio to bedzie splacal Plus jest taki ze na emeryturze nie trzeba tego splacac
Uhu, rozumiem. Czyli całkiem fajnie to wszystko wygląda. No, poza tymi odsetkami, ale jak uda sie załapać dobrą pracę po studiach to nawet one nie straszne Dzięki za objaśnienie
W polsce podobno jest kredyt studencki - tyle że to ok, 500 zł miesięcznie i po studiach musisz spłacać, nie ma tej klauzuli, że 15 tysięcy. Czyli generalnie u nas jest to do d**y. Ciekawe jak to będzie jak nam wprowadzą drugi kierunek płatny...

Hmm, tak mnie tknęło - może trzeba było jechać za granicę na studia... chociaż, zawsze mogę jeszcze robić doktorat gdzieś w unii
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 21:55   #667
justine_
Raczkowanie
 
Avatar justine_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 347
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
Uhu, rozumiem. Czyli całkiem fajnie to wszystko wygląda. No, poza tymi odsetkami, ale jak uda sie załapać dobrą pracę po studiach to nawet one nie straszne Dzięki za objaśnienie
W polsce podobno jest kredyt studencki - tyle że to ok, 500 zł miesięcznie i po studiach musisz spłacać, nie ma tej klauzuli, że 15 tysięcy. Czyli generalnie u nas jest to do d**y. Ciekawe jak to będzie jak nam wprowadzą drugi kierunek płatny...

Hmm, tak mnie tknęło - może trzeba było jechać za granicę na studia... chociaż, zawsze mogę jeszcze robić doktorat gdzieś w unii
hehe, no nic nie stoji na przeszkodzie tymbardziej ze zawsze chcialas podrozowac! U nas z doktoratem jest jeszcze tak super ze nie dosc ze nie musimy za niego placic to jeszcze panstwo nam placi za nauke i prace (i to caaalkiem fajne pieniadze!!) Tylko bardzo ciezko sie dostac.. i to jest duzy problem...

Jak tam twoj esej o Sniezce? Ja wczoraj mialam taka schize... Polozylam sie spac po 1. Kompletnie nie moglam zasnac.. myslalam o tym co bede musiala dzis zrobic, myslalam ile tego jest. Wiec wstalam, posprztalam, po wypelnialam aplikacje, troche eseju dokonczylam i poszlam spac po 3.. tez ciezko mi bylo zasnac bo takie negatywne mysli mi po glowie chodzily ze szok Mowilam sobie w glowie 'pomysl o wakacjach, tajlandi, pieknej pogodzie...' a zamiast tego myslalam 'a co jak ukasi mnie waz, bedzie daleko do szpitala i umre od ukaszenia???'

Eeee a co tu taka cisza?? oprocz nas nikt sie nie udziela dziewczyny piszcie
justine_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-10, 21:56   #668
Nihasaya
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 28
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cześć dziewczyny
abraxas2871 wydaję mi się, że lepiej uczyć się czegoś do czego ma się zapał i chęci .. Poza tym, nigdy nic nie wiadomo, Portugalski to w końcu też nie taki rzadko spotykany język
Ja to w ogóle nie mam zapału do nauki języków obcych.. Niby tyle lat uczyłam się angielskiego, a trochę wstyd się przyznać, ile poprawnych zdań umiem z tego sklepać.
Jak byłam za granicą, to miałam z tym dość duży problem niestety .. dużo rozumiałam z tego co do mnie mówili, ale trochę czasu zajęło mi, zanim sklepałam poprawne zdanie. Z jednej strony blokował mnie strach, a z drugiej wstyd, że po tylu latach nauki idzie mi to tak topornie :P Teraz troszkę doszkalam się języka w domu na własną rękę, żeby nie móc się za siebie wstydzić

justine_ Ciekawa jestem, czy coś takiego funkcjonuje również w innych krajach UE
Nihasaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 21:57   #669
olivia86
Zakorzenienie
 
Avatar olivia86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 797
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

dziewczyny kocham siatke i siatkarzy za te cuda, które dzieją sie na boisku
stan rywalizacji 2:0 dla zaksy (gra sie toczy do 3 wygranych)
zaczyna sie mecz sovia-zaksa
sovia jaby uspiona, jakby strcili wiae w 3 miejsce
1 set przegrany
2 set przegrany
w 3 secie jest 17:23 da zaksy, wszyscy przekreslaja Resovie, tylko nie Klub Kibica (KK) który spiewa, kibicuje z całych sił
i co sie dzieje na boisku?na zagrywke wchodzi Kossok i nagle z 17:23 robi się 23:23
potem 24:23 dla nas
i dziewczyny wygrywamu 3 seta, jest 2:1

zaczyna się set 4
zaksa proawdzi 15:9, znowu wszyscy przekreslaja Sovie, jedynie KK kibicuje całym sercem
i znowu doprowadzamy do remisu, wygrywamy seta..WYGRYWAMY i doprowadzamy do tie-break'a
cos pieknego, jakis cud na boisku Sovie uwierzyła, ze to jeszcze nie koniec, ze ciągle jestesmy w grze i...cały 5 set prowadzimy, caluteńi, aż w koncu wygrywamy

i tu ukazuje sie ten czar sitakówki, bo to dzieki kibicom nasi chłopcy potrafia wygrać, chociaz byli w czarnej du.pie

boshe to co ja przeżyłam ta euforia, przez 3, 4 i 5 set nie oddychałam moje serce przestało bić
kciuki mnie bolały od ich trzymania i ta wiaa i nadzieja, cos pięnego
te sportowe emocje,
i to, ze po raz kolejny okazało się że w siatkówce jest wszystko możliwe

jaka jestem szczęsliwa, chociaz mecz zakonczył sie o 20:30(zaczął o 18)
to ciagle jest ta euforia

skakałam, krzyczałam, tanczyłam
nie da sie tego opisac co czułam, nie da się

i przypomniały mi sie te czasy kiedy byłam cheerleaderk'ą

ale jestem szczęsliwa

jutro mecz nr 4 juz się nie moge doczekac
podobnie jak KK, który dopingował nasza drużynę na stojąco
__________________
setki serc, jedno bicie
ASSECO RESOVIA
miłość na całe życie

Nie ma ideałów, ale są anioły, które spotyka się tylko raz w życiu.

Bo masz w oczach niebo, moje osobiste niebo. To spojrzenie, które daje wiarę w lepsze jutro

ban na zakupy kosmetyczne
40 dni czas start - koniec 25.08.2013

Edytowane przez olivia86
Czas edycji: 2010-05-10 o 22:03
olivia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 22:09   #670
rock_and_roll_queen
Raczkowanie
 
Avatar rock_and_roll_queen
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 172
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Dzięki dziewczyny za pocieszenie i dobre słowo! No muszę myśleć pozytywnie, teraz w ogóle mój TŻ ma ciężki czas. Mimo wszystko nie jest zbyt odporny psychicznie i aktualnie ma dolinę związaną z końcem studiów, obraną pracy, no i tradycyjnie kasa-dom itp. Więc czeka mnie ciężki czas

Co do języków...no ja bym wybrała FR z racji, że jest bardziej popularny a i tak w PL nie jest jakimś baardzo znanym językiem. Portugalski za to przyda się jedynie w Portugalii i pewnie wybranych krajach Ameryki Południowej. Poza tym oczywiście robię prywatę, bo sama się uczę FR ;-) Zdawałam także z niego maturę- na studiach mimo zajęć z nativem wszystko siadło,a teraz zmotywowałam się do zdania certyfikatu i codziennie coś sobie powtarzam

Witam nowe dziewczyny, miło Was poznać
Olivia86- a nie ma jakiegoś forum dla takich maniaków jak Ty? (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) albo może bloga prowadzisz?
rock_and_roll_queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 22:11   #671
olivia86
Zakorzenienie
 
Avatar olivia86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 797
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez rock_and_roll_queen Pokaż wiadomość
Olivia86- a nie ma jakiegoś forum dla takich maniaków jak Ty? (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) albo może bloga prowadzisz?
oczywiscie, że jest
nawet juz jest 6 część

tyle, że "przeraza" mnie wasza niewiedza na temat naszej +ligi i was troche poopisuje

no to skoro tak to dodam, ze Skra wygrała z Jastrzabkami dzis 3:0
i stan rywalizacji 2:1 dla Skry
__________________
setki serc, jedno bicie
ASSECO RESOVIA
miłość na całe życie

Nie ma ideałów, ale są anioły, które spotyka się tylko raz w życiu.

Bo masz w oczach niebo, moje osobiste niebo. To spojrzenie, które daje wiarę w lepsze jutro

ban na zakupy kosmetyczne
40 dni czas start - koniec 25.08.2013
olivia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-10, 22:22   #672
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość
hehe, no nic nie stoji na przeszkodzie tymbardziej ze zawsze chcialas podrozowac! U nas z doktoratem jest jeszcze tak super ze nie dosc ze nie musimy za niego placic to jeszcze panstwo nam placi za nauke i prace (i to caaalkiem fajne pieniadze!!) Tylko bardzo ciezko sie dostac.. i to jest duzy problem...

Jak tam twoj esej o Sniezce? Ja wczoraj mialam taka schize... Polozylam sie spac po 1. Kompletnie nie moglam zasnac.. myslalam o tym co bede musiala dzis zrobic, myslalam ile tego jest. Wiec wstalam, posprztalam, po wypelnialam aplikacje, troche eseju dokonczylam i poszlam spac po 3.. tez ciezko mi bylo zasnac bo takie negatywne mysli mi po glowie chodzily ze szok Mowilam sobie w glowie 'pomysl o wakacjach, tajlandi, pieknej pogodzie...' a zamiast tego myslalam 'a co jak ukasi mnie waz, bedzie daleko do szpitala i umre od ukaszenia???'

Eeee a co tu taka cisza?? oprocz nas nikt sie nie udziela dziewczyny piszcie
Śnieżka skończona W piątek oddaje. jeszcze muszę na ten sam przedmiot zrobić referat o feministycznej krytyce psychologii ewolucyjnej (ja nie wiem, czy mi femistycznie z oczu patrzy czy co, ale ajk jest coś w tym stylu do zrobienia to natychmiast mi to przydzielają)
A wiesz, że ja mam ostatnio podobnie - zamartwiam się, ze nie zdążę, że mnie wyrzucą zuczelni i wogóle, że aż nie mogę spać. Kupiłam sobie meliskę w tabletkach, ale kiepsko pomaga

olivia86 - to super, że mecz był fajny. Niewiele zrozumiałam z twojego wywodu, ale miło, że Ci się podobało

rock_and_roll_queen - dobrze będzie
No, ale mi namieszałaś z francuskim - a już, już prawie się zdecydowałam na portugalski (mówi nim cała brazylia, czyli pół ameryki - to 6 język pod względem ilości nativ speakerów na świecie - tak wyczytałam). Więc mówi nim dużo ludzi, ale francuskim pewnie też mówi baaardzo dużo.
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 08:52   #673
myszowata s
Rozeznanie
 
Avatar myszowata s
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Hej dziewczyny
trochę mnie ostatnio nie było, mam nadzieję , że wybaczycie spotkanie z TŻ-em spotkanie się udało, pochwalę się, że zrobiliśmy sobie wypad na kilka dni do Budapesztu i było cudownie (chociaż momentami ciężko )

Cytat:
Napisane przez olivia86 Pokaż wiadomość
Myszowata ogladałas??
Nie miałam jak niestety, nie oglądałam ale dzięki Twojej relacji mogę sobie wyobrazić jak to wyglądało

Cytat:
Napisane przez jelonek1985 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Ja mam 25 lat, od dekady jestem w stałym związku i 4 września br. bierzemy ślub cywilny. Ślub kościelny i wesele może później jak wrócimy do Polski na stałe.
Witaj imponujący staż związku

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Ja narazie mam mętlik w głowie ale co będzie dalej zobaczymy. Na razie prace odłozyłam na drugi plan bo moja mamusia jest bardzo chora i ona teraz się dla mnie liczy...
Również witam, mam nadzieję, że wszystko będzie ok trzymaj się dziewczyno

Cytat:
Napisane przez Nihasaya Pokaż wiadomość
Cóż mogę powiedzieć, po prostu robię biżuterię z prawdziwego zdarzenia
No nie dziwię się że nie słyszałaś, ponieważ mało jest szkół kształcących głównie pod tym kierunkiem. Tak poza tym, to Gdynia słynie właśnie z wyrobów jubilerskich z bursztynem i jest w czołówce zdobywanych nagród
I Ciebie również witam, bardzo fajne zajęcie masz zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
No to powodzenia w nauce duńskiego - masz trudne zadanie! Ale zawsze to lepiej niż węgierski
Cytat:
Napisane przez Nihasaya Pokaż wiadomość
Węgierski? no słyszałam że też ciężki język
Węgierski jest jednym z najtrudniejszych języków świata (jeśli nie najtrudniejszym). Mój TŻ się go uczy więc coś o tym wiem sama potrafię powiedzieć tylko kilka podstawowych słów, ale na początku miałam trudności z wypowiedzeniem głupiego do widzenia

A tak nawiasem to wam zazdroszczę tych wszystkich planów, zajęć itp.
myszowata s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 11:28   #674
justine_
Raczkowanie
 
Avatar justine_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 347
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Niepisalam wam wczoraj ale bylam na rozmowie w szkole specjalnej. Wiem, ze to moze glupio zabrzmic ale boje sie ze nie dam rady... Dzieci sa naprawde powaznie uposledzone i boje sie ze nie bede wiedziala co robic... Mam zaczac 20stego maja i pracowac co wtorek..

Pozatym wczoraj wieczorem to az wizaz musialam wylaczyc bo nie umialam sie skupic i nauki dokonczyc


Cytat:
Napisane przez Nihasaya Pokaż wiadomość

justine_ Ciekawa jestem, czy coś takiego funkcjonuje również w innych krajach UE
Powiem szczerze nie mam pojecia.. Moze w innych krajach wogule nie trzeba placic??


Cytat:
Napisane przez rock_and_roll_queen Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za pocieszenie i dobre słowo! No muszę myśleć pozytywnie, teraz w ogóle mój TŻ ma ciężki czas. Mimo wszystko nie jest zbyt odporny psychicznie i aktualnie ma dolinę związaną z końcem studiów, obraną pracy, no i tradycyjnie kasa-dom itp. Więc czeka mnie ciężki czas
No powiem szczerze ze go rozumiem.. To jest chyba ciezki czas dla kazdego, szczegulnie dla tych ktorzy nie maja ustabilizowanej sytuacji - czyli pracy czekajacej na ciebie zaraz po studiach.. (co w zasadzie sie nie zdaza) Ja sobie moge wyobrazic jaka zestresowana bede w przyszlym roku...

Cytat:
Napisane przez abraxas2871 Pokaż wiadomość
Śnieżka skończona W piątek oddaje. jeszcze muszę na ten sam przedmiot zrobić referat o feministycznej krytyce psychologii ewolucyjnej (ja nie wiem, czy mi femistycznie z oczu patrzy czy co, ale ajk jest coś w tym stylu do zrobienia to natychmiast mi to przydzielają)
A wiesz, że ja mam ostatnio podobnie - zamartwiam się, ze nie zdążę, że mnie wyrzucą zuczelni i wogóle, że aż nie mogę spać. Kupiłam sobie meliskę w tabletkach, ale kiepsko pomaga
Ja juz wczoraj sie lepiej czulam. Przerobilam dosc duzo, wiec spokojnie moglam sie polozyc spac dalej mam 3 eseje do napisania, i 3 tematy do przerobienia... i nie wiele czasu. Ale jakos musze dac rade..

Cytat:
Napisane przez myszowata s Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
trochę mnie ostatnio nie było, mam nadzieję , że wybaczycie spotkanie z TŻ-em spotkanie się udało, pochwalę się, że zrobiliśmy sobie wypad na kilka dni do Budapesztu i było cudownie (chociaż momentami ciężko )
Ooo budapeszt!! Opowiadaj jak bylo Slyszalam ze jest piekny, sama sie bede musiala kiedys wybrac.Moze jakies fotki?
justine_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 16:50   #675
19monisia89
Zakorzenienie
 
Avatar 19monisia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: rf / piaseczno
Wiadomości: 4 823
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

cześć

trochę Was ostatnio zaniedbuję, ale nie mam na nic czasu.. codziennie wstaje o 6, wracam do domu po 17.. jeszcze w ten weekend mam szkołę.. wszystko mnie boli, bo dzieciaki ważą.. no ale.. trzeba zarabiać.. :|

możecie mi polecić konta oszczędnościowe w jakichs bankach? takie, abym mogła w razie czarnej godziny je wybrać..
zbieramy na wesele!


a w ogóle.. jak sie ostatnio wkurzyłam..
nie mieszkam już u siebie w miejscowości od roku.. a ostatnio sie dowiedzialam, że ktos puścił plotę, że wyjechałam, bo jestem w ciąży.. no żałosne, a jak co do czego, to powiedzieli, że to mój rodzony brat rozpowiedział! myślałam, że powybijam te glupie pindy! :|
__________________
Dla takich chwil warto żyć!

04.01.2014r.




19monisia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 11:39   #676
myszowata s
Rozeznanie
 
Avatar myszowata s
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 912
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość
Niepisalam wam wczoraj ale bylam na rozmowie w szkole specjalnej. Wiem, ze to moze glupio zabrzmic ale boje sie ze nie dam rady... Dzieci sa naprawde powaznie uposledzone i boje sie ze nie bede wiedziala co robic... Mam zaczac 20stego maja i pracowac co wtorek..
Początki chyba zawsze są trudne, po prostu potrzeba czasu by się przystosować do nowej rzeczywistości. Nawet jeśli początkowo nie będziesz wiedziała co robić, to że tak brzydko powiem, z czasem nabierzesz wprawy nie poddawaj się

Cytat:
Napisane przez justine_ Pokaż wiadomość
Ooo budapeszt!! Opowiadaj jak bylo Slyszalam ze jest piekny, sama sie bede musiala kiedys wybrac.Moze jakies fotki?
Zdecydowanie polecam Ci Budapeszt jeśli tylko będziesz mogła, to jedź tam, bo jest piękny ludzie są bardzo mili dla turystów, a dla Polaków szczególnie, tam zasada Polak, Węgier, dwa bratanki jest nadal żywa
nasz wypad był wspaniały, chociaż krótki, bo to tylko 3 dni. Pojechaliśmy (autokarem) tak trochę na "dziko" bo bez zapewnionego noclegu. Pierwszą i ostatnią noc spędziliśmy pod gwiazdami czekając na świt, bądź zwiedzając (oświetlone mosty na Dunaju robią ogromne wrażenie) nastawiliśmy się na kontakt z ludźmi i poznanie miasta, wszędzie chodziliśmy pieszo, więc nogi nas bolały potwornie tym bardziej, że wspinaliśmy się na górę Gellerta. Myślałam, że tam nie dojdę, ale było warto, bo widok ze szczytu zapiera dech w piersiach
Mogłabym jeszcze dużo pisać, bo cały czas żyję tym wyjazdem, ale nie chciałabym Cię zanudzać
Fotki? bardzo proszę tak dodam, bo inaczej nie umiem

http://img29.imageshack.us/img29/1255/img0003of.jpg
http://img571.imageshack.us/img571/9080/img0341an.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/9398/img0315y.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/6799/img0298xn.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/4815/img0296g.jpg
http://img295.imageshack.us/img295/7013/img0254r.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/8722/img0253aj.jpg
http://img69.imageshack.us/img69/5821/img0244o.jpg
http://img508.imageshack.us/img508/7176/img0201m.jpg
http://img249.imageshack.us/img249/427/img0161d.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/2847/img0110ca.jpg
http://img156.imageshack.us/img156/8629/img0105ot.jpg
http://img34.imageshack.us/img34/8028/img0059va.jpg
http://img340.imageshack.us/img340/9138/img0054ps.jpg
http://img85.imageshack.us/img85/3606/img0012bt.jpg
http://img198.imageshack.us/img198/6007/img0539k.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/7136/img0511a.jpg
http://img532.imageshack.us/img532/4236/img0496f.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/4117/img0494uu.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/1042/img0482b.jpg
http://img696.imageshack.us/img696/5429/img0473ac.jpg
http://img191.imageshack.us/img191/192/img0459nv.jpg
http://img15.imageshack.us/img15/1466/img0434pc.jpg
http://img408.imageshack.us/img408/2967/img0428nv.jpg
http://img257.imageshack.us/img257/9463/img0412e.jpg
http://img100.imageshack.us/img100/8310/img0380r.jpg
http://img207.imageshack.us/img207/5448/img0379b.jpg
http://img25.imageshack.us/img25/379/img0375gy.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/3594/img0371g.jpg
http://img156.imageshack.us/img156/6759/img0343e.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/3732/img0554oo.jpg
http://img203.imageshack.us/img203/6788/img0638bp.jpg - dowód na to, że język węgierski jest zabawny
http://img189.imageshack.us/img189/1695/img0628n.jpg

Cytat:
Napisane przez 19monisia89 Pokaż wiadomość
cześć

trochę Was ostatnio zaniedbuję, ale nie mam na nic czasu.. codziennie wstaje o 6, wracam do domu po 17.. jeszcze w ten weekend mam szkołę.. wszystko mnie boli, bo dzieciaki ważą.. no ale.. trzeba zarabiać.. :|

możecie mi polecić konta oszczędnościowe w jakichs bankach? takie, abym mogła w razie czarnej godziny je wybrać..
zbieramy na wesele!


a w ogóle.. jak sie ostatnio wkurzyłam..
nie mieszkam już u siebie w miejscowości od roku.. a ostatnio sie dowiedzialam, że ktos puścił plotę, że wyjechałam, bo jestem w ciąży.. no żałosne, a jak co do czego, to powiedzieli, że to mój rodzony brat rozpowiedział! myślałam, że powybijam te glupie pindy! :|
Oj, to Ci dużo siły życzę
A z tymi plotkami wiem jak to jest, sama miałam kiedyś podobnie. Nie przejmuj się jak to olejesz, to pewnie się wszystko rozejdzie, szkoda nerwów
myszowata s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 11:48   #677
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Super foteczki! Troche mi sie humor poprawił bo się z TŻ pokłóciłam i smutno mi było
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 15:28   #678
rock_and_roll_queen
Raczkowanie
 
Avatar rock_and_roll_queen
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 172
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Ja też mam z moim problem :/ Ok-wiem , że ma trudny okres, doła czy jak to tam jeszcze nazwać. Ale jeszcze parę dni temu było na zasadzie " kochanie, jest mi źle, ale bardzo za Tobą tęsknie i Cię kocham", a teraz- jakoś bezosobowo, w ogóle półsłówkami. W dodatku dowiedziałam się, że napisał nagle do mojej bardzo dobrej koleżanki, której (uwaga!) nie zna(która ma chłopaka, która mojego też nie zna i której mój w ogóle by się nie podobał-zupełna fantazja), ale swojego czasu "zakochał"(przynajmni ej on z kolei napisał swojej koleżance-przede mną się wykręcał, że to sobie wymyślił dla urozmaicenia rozmowy-było wtedy krucho,ale jakoś nadal jesteśmy razem) się w niej ze zdjęcia. Wprawdzie napisał nic konkretnego,ale zaczynam się bać, martwię się, żeby mu coś nie odwaliło i żeby nie popsuł związku. Zwłaszcza, że mamy lada moment ze sobą zamieszkać :/

Co ja mam zrobić? Mam mu się spytać czy mu nadal na nim zależy? Wiem, że ma ciężki czas i to wszystko co piszę brzmi jak jakaś paranoja i nie tego się oczekuje od dorosłego faceta. Mi oczywiście nic nie mówi na ten temat :/ Nie lubię takich sytuacji, nie wiem na czym stoję. Możliwe, że ma tego doła-dlatego tam mnie traktuje (ale aż tak?:P) a do niej napisał, bo jest miły. Ale po uprzednich doświadczeniach to wietrze po prostu jakąś sytuację kryzysową
rock_and_roll_queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 17:43   #679
Nihasaya
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 28
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez rock_and_roll_queen Pokaż wiadomość
Ja też mam z moim problem :/ Ok-wiem , że ma trudny okres, doła czy jak to tam jeszcze nazwać. Ale jeszcze parę dni temu było na zasadzie " kochanie, jest mi źle, ale bardzo za Tobą tęsknie i Cię kocham", a teraz- jakoś bezosobowo, w ogóle półsłówkami. W dodatku dowiedziałam się, że napisał nagle do mojej bardzo dobrej koleżanki, której (uwaga!) nie zna(która ma chłopaka, która mojego też nie zna i której mój w ogóle by się nie podobał-zupełna fantazja), ale swojego czasu "zakochał"(przynajmni ej on z kolei napisał swojej koleżance-przede mną się wykręcał, że to sobie wymyślił dla urozmaicenia rozmowy-było wtedy krucho,ale jakoś nadal jesteśmy razem) się w niej ze zdjęcia. Wprawdzie napisał nic konkretnego,ale zaczynam się bać, martwię się, żeby mu coś nie odwaliło i żeby nie popsuł związku. Zwłaszcza, że mamy lada moment ze sobą zamieszkać :/

Co ja mam zrobić? Mam mu się spytać czy mu nadal na nim zależy? Wiem, że ma ciężki czas i to wszystko co piszę brzmi jak jakaś paranoja i nie tego się oczekuje od dorosłego faceta. Mi oczywiście nic nie mówi na ten temat :/ Nie lubię takich sytuacji, nie wiem na czym stoję. Możliwe, że ma tego doła-dlatego tam mnie traktuje (ale aż tak?:P) a do niej napisał, bo jest miły. Ale po uprzednich doświadczeniach to wietrze po prostu jakąś sytuację kryzysową
Myślę, że powinniście po prostu szczerze, na spokojnie ze sobą porozmawiać. Każdy związek przechodzi jakiś kryzys, najważniejsze żeby go przetrwać i wszystko sobie wyjaśnić.

Ja z kolei mam trochę inny problem i pytanie do Was .. znacie jakąś stronkę z poradami prawnymi? Bo szczerze, jestem w kiepskim położeniu i potrzebuję pomocy :/
Nihasaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-12, 17:53   #680
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

A w jakiej dziedzinie masz problemy prawne? Bo czasami w Urzędach można dostac bezpłatne porady od prawników.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:13   #681
BlackDiamond01
Rozeznanie
 
Avatar BlackDiamond01
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 657
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cześć dziewczyny, natrafiłam przypadkiem na ten wątek i wydaje mi się fajny Mogę do was dołączyc??
__________________

Go and catch a falling star..


BlackDiamond01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:25   #682
rock_and_roll_queen
Raczkowanie
 
Avatar rock_and_roll_queen
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 172
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Witamy ;-)
Odnośnie porad prawnych to wydaję mi się, że są też takie "kancelarie" gdzie studenci kończący prawo pomagają w ramach wolontariatu. Świta mi coś, że u nas przy uczelni coś takiego jest. Ale można zacząć od wygooglowania konkretnego problemu Ciebie interesującego.

A co do mnie...może powinnam mu dać trochę spokoju i nie drażnić tematu, poczekać aż sam wyjdzie ze swojej jaskini i się sam w sobie pozbiera?
rock_and_roll_queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:27   #683
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

no pewnie będzie więcej osób to dyskutowania
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:33   #684
Nihasaya
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 28
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Na temat znęcania się psychicznego. Szperałam trochę w necie, ale niestety nic rzeczowego nie znalazłam ..
Nihasaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:34   #685
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Hmm ja tak sobie myślę, ze może w tej sprawie zadzwonić do telefonu zaufania i oni wtedy jakoś by pokierowali?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 18:54   #686
Nihasaya
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 28
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

cóż, zobaczymy
Nihasaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 19:13   #687
19monisia89
Zakorzenienie
 
Avatar 19monisia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: rf / piaseczno
Wiadomości: 4 823
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez rock_and_roll_queen Pokaż wiadomość
Ja też mam z moim problem :/ Ok-wiem , że ma trudny okres, doła czy jak to tam jeszcze nazwać. Ale jeszcze parę dni temu było na zasadzie " kochanie, jest mi źle, ale bardzo za Tobą tęsknie i Cię kocham", a teraz- jakoś bezosobowo, w ogóle półsłówkami. W dodatku dowiedziałam się, że napisał nagle do mojej bardzo dobrej koleżanki, której (uwaga!) nie zna(która ma chłopaka, która mojego też nie zna i której mój w ogóle by się nie podobał-zupełna fantazja), ale swojego czasu "zakochał"(przynajmni ej on z kolei napisał swojej koleżance-przede mną się wykręcał, że to sobie wymyślił dla urozmaicenia rozmowy-było wtedy krucho,ale jakoś nadal jesteśmy razem) się w niej ze zdjęcia. Wprawdzie napisał nic konkretnego,ale zaczynam się bać, martwię się, żeby mu coś nie odwaliło i żeby nie popsuł związku. Zwłaszcza, że mamy lada moment ze sobą zamieszkać :/

Co ja mam zrobić? Mam mu się spytać czy mu nadal na nim zależy? Wiem, że ma ciężki czas i to wszystko co piszę brzmi jak jakaś paranoja i nie tego się oczekuje od dorosłego faceta. Mi oczywiście nic nie mówi na ten temat :/ Nie lubię takich sytuacji, nie wiem na czym stoję. Możliwe, że ma tego doła-dlatego tam mnie traktuje (ale aż tak?:P) a do niej napisał, bo jest miły. Ale po uprzednich doświadczeniach to wietrze po prostu jakąś sytuację kryzysową
wydaje mi się, że poważna rozmowa mogłaby choć trochę wyjaśnić..
bo jeśli poczekasz, problem ucichnie, i nie wyjaśnicie sobie tego.. a później może być jakieś ALE..




kurde, mieszkam z TŻ, a widuję się z Nim.. 20 min dziennie.. nienawidzę jak ma 2 zmiany
__________________
Dla takich chwil warto żyć!

04.01.2014r.




19monisia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 19:24   #688
rock_and_roll_queen
Raczkowanie
 
Avatar rock_and_roll_queen
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 172
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Niby dziś do mnie zadzwonił (wykazał tą inicjatywę),ale to wyglądało tak, że ja się starałam wymyślić co jeszcze powiedzieć a on ograniczał się do "aha" "mhm". Eh sama nie wiem, trochę mnie męczy ta sytuacja. Rozumiem ma doła itd, ale ja się czuję przez to beznadziejnie.

Nie wiem jak reagować, o czym gadać itd skoro nic się nie klei. Mam wprost zapytać czy mu zależy nadal? Czy się nie odzywać... eh nooo :/
rock_and_roll_queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 20:56   #689
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Cytat:
Napisane przez rock_and_roll_queen Pokaż wiadomość
Niby dziś do mnie zadzwonił (wykazał tą inicjatywę),ale to wyglądało tak, że ja się starałam wymyślić co jeszcze powiedzieć a on ograniczał się do "aha" "mhm". Eh sama nie wiem, trochę mnie męczy ta sytuacja. Rozumiem ma doła itd, ale ja się czuję przez to beznadziejnie.

Nie wiem jak reagować, o czym gadać itd skoro nic się nie klei. Mam wprost zapytać czy mu zależy nadal? Czy się nie odzywać... eh nooo :/
Ja bym zapytała o co mu chodzi - ale ja nie mam doświadczenia w związkach, więc moje rady mogą być nietrafione No w każdym razie, jak macie mieszkać razem, to trzeba zadbać o to, żebyście umieli rozmawiać i artykułować swoje problemy - inaczej trudno wam będzie dzielić te kilkadziesiąt metrów kwadratowych. Trzymam kciuki za udaną rozmowę
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 22:17   #690
abraxas2871
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
Dot.: Dziewczyny 20-25 lat snujące plany na przyszłość :)

Żyjecie? Co tu tak cicho?

Ja po prostu muszę to komuś oznajmić, więc nie miejcie mi za złe, że tak was nagabuję - zdecydowałam się - nie tylko zaczynam się uczyć portugalskiego - idę na iberystykę na specjalizację portugalską Kraina fado nie będzie miała dla mnie tajemnic

Nie wiem czy znacie to uczucie euforii, jakie dopada po podjęciu decyzji, nad którą się długo myślało - właśnie czegoś takiego doświadczam i jest to cudowne uczucie Tak się po prostu chciałam podzielić "dobrymi fluidami"
abraxas2871 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:13.