Czerwone plamy w kącikach - izotek

[glorylife]

Witam, więc dzisiaj zaczynam 6 miesiąc z izotekiem. Moja dawka to 30 mg i kuracja ma trwać jeszcze 3 miesiące. Ważę 52 kg. Otóż już po 3 tyg brania leku wyskoczyło mi coś jak opryszczka na całych ustach, co po 5 dniach smarowania zoviraxem duo zniknęło, miałam potem nawroty ale odkąd zaczęłam używać balsamu URIAGE problemy z krostkami zniknęły. Ale w kącikach wyskoczyło mi ropne zapalenie, ktore rozprzestrzeniło się na kąciki i obszar obok nich. Dostałam na to steryd i ropa przestała się pojawiać, ale zostało wielkie zaczerwienienie. Próbowałam to smarować wszystkim, a dermatolog mówi że najwidoczniej takie skutki i tyle. Używałam cutivate, kremów na atiopię z uriage, la roshe possay krem z wit b5, jakieś maści na zajady ( których nie mam, a jedynie zaczerwienienie), dosłownie wszystkiego. Jest to ogromny problem, bo nie chce mi się z nikim spotykać, z takimi ustami. Trwa to już kilka miesięcy. Już sama nie wiem czy po odstawieniu leku zniknie czy to już takie przebarwienie. Jednak wgle mi to nie blednie, z dnia na dzień jest tak samo. Załączę zdjęcie jak to mniej więcej wygląda, tylko że u mnie jest jeszcze gorzej, bo to zaczerwienienie rozciąga się jeszcze bardziej w dół.

https://media.abczdrowie.pl/uploads/...l-ust_1572.jpg

[glorylife]

Pomocy czy ktos miał coś podobnego???????/

[q112233]

Napisane przez glorylife

Witam, więc dzisiaj zaczynam 6 miesiąc z izotekiem. Moja dawka to 30 mg i kuracja ma trwać jeszcze 3 miesiące. Ważę 52 kg. Otóż już po 3 tyg brania leku wyskoczyło mi coś jak opryszczka na całych ustach, co po 5 dniach smarowania zoviraxem duo zniknęło, miałam potem nawroty ale odkąd zaczęłam używać balsamu URIAGE problemy z krostkami zniknęły. Ale w kącikach wyskoczyło mi ropne zapalenie, ktore rozprzestrzeniło się na kąciki i obszar obok nich. Dostałam na to steryd i ropa przestała się pojawiać, ale zostało wielkie zaczerwienienie. Próbowałam to smarować wszystkim, a dermatolog mówi że najwidoczniej takie skutki i tyle. Używałam cutivate, kremów na atiopię z uriage, la roshe possay krem z wit b5, jakieś maści na zajady ( których nie mam, a jedynie zaczerwienienie), dosłownie wszystkiego. Jest to ogromny problem, bo nie chce mi się z nikim spotykać, z takimi ustami. Trwa to już kilka miesięcy. Już sama nie wiem czy po odstawieniu leku zniknie czy to już takie przebarwienie. Jednak wgle mi to nie blednie, z dnia na dzień jest tak samo. Załączę zdjęcie jak to mniej więcej wygląda, tylko że u mnie jest jeszcze gorzej, bo to zaczerwienienie rozciąga się jeszcze bardziej w dół.

https://media.abczdrowie.pl/uploads/...l-ust_1572.jpg

masz zapalenie czerwieni wargowej spowodowane izotekiem (i wymienione jako skutek uboczny w ulotce izoteku)

kup sobie witaminę B2 (ryboflawina) i łykaj co najmniej 3 * dzienne zapotrzebowanie (może też być witamina B-complex)