Przespałem się z koleżanką z pracy

Leonardo73 · 2021-01-31, 07:42

Witam wszystkich,od około 3 lat mam koleżankę w pracy z którą utrzymywałem tylko kontakt typowo koleżeński na zasadzie cześć ,co słychać u ciebie itp,po jakimś czasie podwoziłem ją pod dom jak kończyła pracę wtedy dużo rozmawialiśmy no i pierwsze buziaki ,bardzo dużo pisaliśmy do siebie,w pewnym momencie wylądowaliśmy w łóżku.Koleżanka mówiła mi że ma męża z którym nie sypia ja nie bardzo w to wierzyłem ale było to coś co mnie do niej ciągnęło.Następnego dnia powiedziałem jej że nie chcę być czyjąś zabawką typu dziś ja jutro mąż itp.Po tym stwierdzeniu zaczęły się kłótnie między nami typu co ja chcę od życia .....od około 3 tygodni nie widzimy się bo jestem na urlopie.Co dalej robić?Wiem że ten nazwijmy to dziwny związek już przestał istnieć i zdaję sobie z tego sprawę ,ale dla mnie jest teraz najważniejsze jak funkcjonować w pracy

parallel_roads · 2021-01-31, 19:17

Ale to, że ma męża wiedziałeś przed Waszym seksem czy dopiero po?

Tak czy inaczej, laska szukała po prostu faceta, żeby przespać się na boku, jak widać ma męża i tyle, byłeś tylko umilaczem czasu, przykro mi. Jeśli dodatkowo temat męża wypłynął dopiero po seksie, to zostałeś oszukany. Laska nie chciała i nie chce od Ciebie nic więcej

holgath · 2021-02-01, 11:38

Cytat:

Napisane przez Leonardo73

(...)
Co dalej robić?Wiem że ten nazwijmy to dziwny związek już przestał istnieć i zdaję sobie z tego sprawę ,ale dla mnie jest teraz najważniejsze jak funkcjonować w pracy

Ale, że o co chodzi.
Czy masz wyrzuty sumienia?
Czy czujesz się jak tampon do prowizorycznego zatkania dziury?
Czy boisz się oskarżenia o molestowanie?
Czy boisz się molestowania?
A może jeszcze co inne?

linaya · 2021-02-01, 12:07

Byłeś dla niej erotyczną odskocznią od męża, niczym więcej.
Jak funkcjonować w pracy? Normalnie, jakby nic się nie wydarzyło. Rób to, co do Ciebie należy, nie zaniedbuj obowiązków, nie łaź za nią i nie próbuj w kółko gadać o Waszym romansie.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-01, 17:30

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

Jeśli dodatkowo temat męża wypłynął dopiero po seksie, to zostałeś oszukany.

W jaki sposób?

Horatio · 2021-02-01, 18:19

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88479800]W jaki sposób?[/QUOTE]

Jak to w jaki? A chciała byś się spotykać z facetem, a już w trakcie związku by napomknął, że ma żonę?

Swoją drogą coś mam wrażenie, że skoro to, że ma męża było tym czymś co Leonarda do koleżanki ciągnęło to trudno tu mówić o tym, że może czuć się tym faktem oszukany.

A w pracy? No cóż. Nawarzyłeś piwa więc łatwo nie będzie. Dorośli jesteście to mogliście to przewidzieć. Rób swoje i tyle. Miej nadzieję, że ona też do tego tak podejdzie. W sumie to ma problem mega większy od Twojego, bo to nie Ty masz żonę ale ona męża. Chyba, że też masz to ....

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-01, 19:45

Cytat:

Napisane przez Horatio

Jak to w jaki? A chciała byś się spotykać z facetem, a już w trakcie związku by napomknął, że ma żonę?

Gdyby mnie interesowało czy ma żonę, to sama bym zapytała. Jeśli po prostu nie powiedział, to nie powiedział, a nie oszukał. Nie uważam, że jest jakiś obowiązek spowiadania się z życia osobistego żeby tylko ktoś sobie nie pomyślał czegoś niezgodnego z prawdą.

parallel_roads · 2021-02-01, 20:18

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88479800]W jaki sposób?[/QUOTE]

No, z reguły jak masz męża, to o tym mówisz facetowi, z którym randkujesz, żeby była jasność. Albo nie mówisz, ale wtedy jakby pozbawiasz go możliwości podjęcia decyzji. Tak się przyjęło, że jak z kimś randkujesz to jesteś singlem. A jak masz jakiś układ otwarty, to raczej też mówisz. To nie było ONS z laską z imprezy, tylko dużo czasu razem spędzali, pisali.

Jasne, można powiedzieć, że nie pytał. No, po pierwsze to mu się nie dziwię, że tak przyjął. A dwa, wiedziała, że gdyby to mu powiedziała, to mogłaby nie mieć szans, specjalnie o tym nie powiedziała, nie chcąc by wyszło.

Chyba że wiedział o tym od początku, ale wywnioskowałam, że nie bardzo

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-01, 20:29

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

No, z reguły jak masz męża, to o tym mówisz facetowi, z którym randkujesz, żeby była jasność. Albo nie mówisz, ale wtedy jakby pozbawiasz go możliwości podjęcia decyzji. Tak się przyjęło, że jak z kimś randkujesz to jesteś singlem. A jak masz jakiś układ otwarty, to raczej też mówisz. To nie było ONS z laską z imprezy, tylko dużo czasu razem spędzali, pisali.

Jasne, można powiedzieć, że nie pytał. No, po pierwsze to mu się nie dziwię, że tak przyjął. A dwa, wiedziała, że gdyby to mu powiedziała, to mogłaby nie mieć szans, specjalnie o tym nie powiedziała, nie chcąc by wyszło.

Chyba że wiedział o tym od początku, ale wywnioskowałam, że nie bardzo

Nie przemawia to do mnie zupełnie. "Przyjęło się" to żaden argument na nic, bo można tam podstawić cokolwiek co ci akurat na rękę

parallel_roads · 2021-02-01, 20:46

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88480243]Nie przemawia to do mnie zupełnie. "Przyjęło się" to żaden argument na nic, bo można tam podstawić cokolwiek co ci akurat na rękę

[/QUOTE]

Większość ludzi jednak jest w związkach monogamicznych, a na wiadomość, że człowiek, z którym randkują ma męża/żonę, nie chcą kontynuować relacji w takim układzie (zrywają albo czekają na rozwód np.). Więc moim zdaniem ona specjalnie to zataiła, a on nie zapytał, no, bo raczej mało kto zapyta zanim pójdzie z kimś do łóżka 'słuchaj, a masz męża?'. Zakłada się, że jak ktoś z nami randkuje, to jest singlem. Tyle, wiem, że Ty nie jesteś w takim układzie jak większość ludzi, mnie tam jego reakcja nie dziwi, przyjął to za pewnik.

Dziwiłaby mnie jego postawa, gdyby wiedział, że ma męża, przespał się z nią, a potem gadał, że nie chce być na zmianę z jej mężem. Co w sumie możliwe, przeczytałam jego post jeszcze raz i już nie wiem czy wiedział czy nie. Jak wiedział, to niech się zastanowi co mu się w tym podoba i niech się od niej możliwie jak najbardziej zdystansuje, bo laska ewidentnie okłamuje go, że nie sypia z mężem, stara śpiewka

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-01, 21:53

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

Większość ludzi jednak jest w związkach monogamicznych, a na wiadomość, że człowiek, z którym randkują ma męża/żonę, nie chcą kontynuować relacji w takim układzie (zrywają albo czekają na rozwód np.). Więc moim zdaniem ona specjalnie to zataiła, a on nie zapytał, no, bo raczej mało kto zapyta zanim pójdzie z kimś do łóżka 'słuchaj, a masz męża?'. Zakłada się, że jak ktoś z nami randkuje, to jest singlem. Tyle, wiem, że Ty nie jesteś w takim układzie jak większość ludzi, mnie tam jego reakcja nie dziwi, przyjął to za pewnik.

Ale co z tego? Moje układy nie mają nic do rzeczy. Postępowanie inaczej niż większość ludzi po prostu nie jest oszustwem. Nawet jeśli on coś przyjął za pewnik. Trudno, jego błąd, najwyżej się nauczy nie przyjmować za pewnik informacji, których nie otrzymał.
Romans w pracy widocznie też nie jest dla niego skoro nie potrafi odzielić emocji od spraw zawodowych.

parallel_roads · 2021-02-01, 22:49

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88480429]Ale co z tego? Moje układy nie mają nic do rzeczy. Postępowanie inaczej niż większość ludzi po prostu nie jest oszustwem. Nawet jeśli on coś przyjął za pewnik. Trudno, jego błąd, najwyżej się nauczy nie przyjmować za pewnik informacji, których nie otrzymał.
Romans w pracy widocznie też nie jest dla niego skoro nie potrafi odzielić emocji od spraw zawodowych.[/QUOTE]

To po co laska ściemnia, że z mężem już od dawna nie sypia? Chciała autora wykorzystać i mamić obietnicami, byleby tylko dorwać mu się do bokserek. No, sorry, ale jeśli założymy, że nie wiedział, to go oszukała. Strzelam, że zdjęła obrączkę, celowo o mężu nie wspominała, bo wiedziała, że inaczej koleś może nie być chętny

Leonardo73 · 2021-02-02, 09:16

Od początku wiedziałem że ma męża,a na dodatek nie jest polką

kamyyyla91 · 2021-02-02, 10:17

Było co było, czasu nie odwrócisz. Ty zostałeś okłamany a ona wykorzystała Ciebie. Zawsze możesz powiedzieć to jej mężowi, ale czy warto? Na pewno zdecydowałabym się jednak na ucięcie kontaktu z nią.

parallel_roads · 2021-02-02, 10:23

Cytat:

Napisane przez kamyyyla91

Było co było, czasu nie odwrócisz. Ty zostałeś okłamany a ona wykorzystała Ciebie. Zawsze możesz powiedzieć to jej mężowi, ale czy warto? Na pewno zdecydowałabym się jednak na ucięcie kontaktu z nią.

No, jednak od początku wiedział na co się pisał, więc ona go nie wykorzystała. Nie rozumiem natomiast czemu koleś miałby latać za jej mężem i mu o tym mówić

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-02, 10:25

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

To po co laska ściemnia, że z mężem już od dawna nie sypia?

Skąd akurat ty masz wiedzieć czy ona ściemnia czy nie? Przeciez to jest życie seksualne jakiejś obcej baby

Cytat:

Chciała autora wykorzystać i mamić obietnicami, byleby tylko dorwać mu się do bokserek. No, sorry, ale jeśli założymy, że nie wiedział, to go oszukała. Strzelam, że zdjęła obrączkę, celowo o mężu nie wspominała, bo wiedziała, że inaczej koleś może nie być chętny

Nie wiedział, to nie wiedział - jego problem. Oszustwo to poświadczenie nieprawdy, a nie czytanie w myślach innych ludzi i zgadywanie jakich informacji potrzebują do życia. Dopisujesz stanowczo za dużo do tej historii. Nigdzie nie ma słowa o żadnych obietnicach z jej strony, a do majtek dobrali się sobie nawzajem. Nie tylko ona jemu.

Cytat:

Napisane przez Leonardo73

Od początku wiedziałem że ma męża,a na dodatek nie jest polką

Co z tego, że nie jest Polką?

Cytat:

Napisane przez kamyyyla91

Było co było, czasu nie odwrócisz. Ty zostałeś okłamany a ona wykorzystała Ciebie. Zawsze możesz powiedzieć to jej mężowi, ale czy warto? Na pewno zdecydowałabym się jednak na ucięcie kontaktu z nią.

Nie został okłamany.

Manwrc · 2021-02-02, 10:57

3 lata znajomości i nie wiedzieć że ma męża hmm nie pasi to tu.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-02, 10:58

Cytat:

Napisane przez Manwrc

3 lata znajomości i nie wiedzieć że ma męża hmm nie pasi to tu.

Przecież już napisał, że od początku wiedział.

Manwrc · 2021-02-02, 11:02

3 lata znajomości i nie wiedzieć że ma męża hmm nie pasi to tu.

parallel_roads · 2021-02-02, 20:25

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88481205]Skąd akurat ty masz wiedzieć czy ona ściemnia czy nie? Przeciez to jest życie seksualne jakiejś obcej baby

Nie wiedział, to nie wiedział - jego problem. Oszustwo to poświadczenie nieprawdy, a nie czytanie w myślach innych ludzi i zgadywanie jakich informacji potrzebują do życia. Dopisujesz stanowczo za dużo do tej historii. Nigdzie nie ma słowa o żadnych obietnicach z jej strony, a do majtek dobrali się sobie nawzajem. Nie tylko ona jemu.
[/QUOTE]

Bo zawsze w tego typu sytuacjach osoba zdradzająca mówi kochankowi/kochance, że męża/żony to już nie kocha, że od dawna nie sypiają i żyją osobno. Już się z tego zrobił dawno sztandarowy przykład cwaniactwa.

Ja wiem, że Ty żyjesz w swoim świecie, gdzie nie ma żadnych niepisanych reguł, nie dogadamy się, no, trudno.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-02, 21:34

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

Bo zawsze w tego typu sytuacjach osoba zdradzająca mówi kochankowi/kochance, że męża/żony to już nie kocha, że od dawna nie sypiają i żyją osobno. Już się z tego zrobił dawno sztandarowy przykład cwaniactwa.

Ale to jest w praktyce możliwe nie kochać męża, nie sypać z nim i żyć osobno. Nie masz pojęcia czy ta kobieta kłamała, ale już masz swoją historię dopisaną

parallel_roads · 2021-02-02, 22:31

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88482904]Ale to jest w praktyce możliwe nie kochać męża, nie sypać z nim i żyć osobno. Nie masz pojęcia czy ta kobieta kłamała, ale już masz swoją historię dopisaną

[/QUOTE]

Bo to nie pierwsza taka historia na świecie, nawet tutaj na forum było już multum takich przypadków, że facet wodził za nos dziewczynę, bo on to z żoną już nie sypia i jej nie kocha i coś tam. Naiwnym można być mając 15 lat w takiej sytuacji

Leonardo73 · 2021-02-03, 09:03

Dodam że rozmawiając z nią powiedziałem jej szczerze ,iż przelotne przygody mnie nie interesują tylko stały związek i nie wyobrażam sobie życia w trójkącie itp. dostałem odpowiedz zwrotną że sam nie wiem czego od życia chcę i wtedy doszło do kłótni na razie mam spokój zero telefonów i wiadomości do mnie.Wyszło jak wyszło mój wielki błąd,choć wewnątrz mnie coś mi mówiło nie wchodz w ten układ.Teraz najważniejsze żeby wrócić do pracy tak jak pisałem na początku i ogarnąć się jakoś choć nie będzie łatwo.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2021-02-03, 10:12

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

Bo to nie pierwsza taka historia na świecie, nawet tutaj na forum było już multum takich przypadków, że facet wodził za nos dziewczynę, bo on to z żoną już nie sypia i jej nie kocha i coś tam. Naiwnym można być mając 15 lat w takiej sytuacji

Anegdoty z forum jako dowód na to, że jakaś obca kobieta kłamie

no tak.

Cytat:

Napisane przez Leonardo73

Dodam że rozmawiając z nią powiedziałem jej szczerze ,iż przelotne przygody mnie nie interesują tylko stały związek i nie wyobrażam sobie życia w trójkącie itp. dostałem odpowiedz zwrotną że sam nie wiem czego od życia chcę i wtedy doszło do kłótni na razie mam spokój zero telefonów i wiadomości do mnie.Wyszło jak wyszło mój wielki błąd,choć wewnątrz mnie coś mi mówiło nie wchodz w ten układ.Teraz najważniejsze żeby wrócić do pracy tak jak pisałem na początku i ogarnąć się jakoś choć nie będzie łatwo.

Ok, to czego chcesz od życia? Bo czytając twoje posty naprawdę nie wiadomo. Piszesz, że od początku wiedziałeś o mężu i nie wierzyłeś w to co mówi o swoim małżeństwie (że nie sypia z mężem), ale i tak się wdałeś w romans i dopiero po przespaniu się nią doznałeś olśnienia. Gadasz jedno, robisz drugie.

wlosomaniaczkaaa · 2021-02-03, 11:44

Cytat:

Napisane przez Leonardo73

Dodam że rozmawiając z nią powiedziałem jej szczerze ,iż przelotne przygody mnie nie interesują tylko stały związek i nie wyobrażam sobie życia w trójkącie itp. dostałem odpowiedz zwrotną że sam nie wiem czego od życia chcę i wtedy doszło do kłótni na razie mam spokój zero telefonów i wiadomości do mnie.Wyszło jak wyszło mój wielki błąd,choć wewnątrz mnie coś mi mówiło nie wchodz w ten układ.Teraz najważniejsze żeby wrócić do pracy tak jak pisałem na początku i ogarnąć się jakoś choć nie będzie łatwo.

Rzeczywiście mocno się miotasz. Świadomie wszedłeś w rolę kochanka i liczyłeś na to, że rzuci dla Ciebie męża. Lekacja z tego dla Ciebie taka, żeby na przyszłość nie maczać pióra w firmowym kałamarzu, nie pakować się w układy ff, ani w bycie kochankiem oraz, oraz że żony/mężowie rzadko rzucają wszystko dla kochanków.

Wygląda na to, że ona Ci życia nie zamierza utrudniać. Pozostaje posklejać serduszko, nie smęcić jej więcej i pójść do przodu pracując jak gdyby nigdy nic.

Cytat:

Napisane przez parallel_roads

Bo to nie pierwsza taka historia na świecie, nawet tutaj na forum było już multum takich przypadków, że facet wodził za nos dziewczynę, bo on to z żoną już nie sypia i jej nie kocha i coś tam. Naiwnym można być mając 15 lat w takiej sytuacji

Ależ to jest wręcz plaga w długich związkach, że w sypialni jest kraina lodu. A już w szczególności jeśli wiek autora jest prawdziwy, a mąż kochanki jest w zbliżonym.
Reklamy o tym jak to konar nie chce płonąć znikąd się nie wzięły.
Nawet nie trzeba mieć tych powiedzmy 45+ lat. Zobacz ile jest wątków młodych osób, które mają problemy z potencją, niskim libido, jak niektórzy muszą żebrać o seks. Pójście na lewiznę jest łatwiejsze niż bajzel związany z rozwodem.

Malami0873 · 2023-10-12, 21:07

Masz żonę masz kochankę i jeszcze szukałeś Ukrainki na boku🤣 HPV nie bierze się z powietrza...

MokreOrigami · 2023-11-15, 12:35

Facet jesteś czy kobitka?

Zaliczyłeś koleżankę, no ma męża i co?
To czy ona wyrwała ciebie, może odwrotnie choć wątpię....
Sam to robilem kiedyś więc nie wykluczam że mozesz dazyc ją uczuciem które wydaje się realne i szczere, może tak może nie. Jak facet sam zasypia fizycznie to sobie wyobraża... Zakochani potem, wielka miłość wybucha i najczęściej konczy w rynsztoku.
To nie jest nic innego niż biologia, hormony i reakcje chemiczne. Zapytaj swojej przyjaciółki czy myślała o zdradzie męża już na swoim weselu czy jeszcze przed.
Nie znasz jej motywacji czemu zaliczyła ciebie ale nawet jeśli jakaś chemia powstanie, to koleżanka juz wie że minie, nikogo nie obrażając- jak bedzie z facetem ktory bylby super kochankiem ma okazję to się nie zastanawia tylko wsadza potem mysli. Jednego już takiego ma, więc chłopie zamiast robic sobie powód służący do usprawiedliwiania bycia mięczakiem (co zgroza też chęcią), to bądź, tylko dupy jej nie zawracaj. Albo bierz się za jej koleżankę albo za kolegów.
Z ukrytymi kompleksami jest wielu, bardzo wielu..

2021-01-31, 07:42	#1
Leonardo73 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 3	Przespałem się z koleżanką z pracy Witam wszystkich,od około 3 lat mam koleżankę w pracy z którą utrzymywałem tylko kontakt typowo koleżeński na zasadzie cześć ,co słychać u ciebie itp,po jakimś czasie podwoziłem ją pod dom jak kończyła pracę wtedy dużo rozmawialiśmy no i pierwsze buziaki ,bardzo dużo pisaliśmy do siebie,w pewnym momencie wylądowaliśmy w łóżku.Koleżanka mówiła mi że ma męża z którym nie sypia ja nie bardzo w to wierzyłem ale było to coś co mnie do niej ciągnęło.Następnego dnia powiedziałem jej że nie chcę być czyjąś zabawką typu dziś ja jutro mąż itp.Po tym stwierdzeniu zaczęły się kłótnie między nami typu co ja chcę od życia .....od około 3 tygodni nie widzimy się bo jestem na urlopie.Co dalej robić?Wiem że ten nazwijmy to dziwny związek już przestał istnieć i zdaję sobie z tego sprawę ,ale dla mnie jest teraz najważniejsze jak funkcjonować w pracy

2021-01-31, 19:17	#2
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Ale to, że ma męża wiedziałeś przed Waszym seksem czy dopiero po? Tak czy inaczej, laska szukała po prostu faceta, żeby przespać się na boku, jak widać ma męża i tyle, byłeś tylko umilaczem czasu, przykro mi. Jeśli dodatkowo temat męża wypłynął dopiero po seksie, to zostałeś oszukany. Laska nie chciała i nie chce od Ciebie nic więcej

2021-02-01, 12:07	#4
linaya astro-loszka Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 505	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Byłeś dla niej erotyczną odskocznią od męża, niczym więcej. Jak funkcjonować w pracy? Normalnie, jakby nic się nie wydarzyło. Rób to, co do Ciebie należy, nie zaniedbuj obowiązków, nie łaź za nią i nie próbuj w kółko gadać o Waszym romansie. __________________ Kpię i o drogę nie pytam.

2021-02-01, 18:19	#6
Horatio Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 82	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88479800]W jaki sposób?[/QUOTE] Jak to w jaki? A chciała byś się spotykać z facetem, a już w trakcie związku by napomknął, że ma żonę? Swoją drogą coś mam wrażenie, że skoro to, że ma męża było tym czymś co Leonarda do koleżanki ciągnęło to trudno tu mówić o tym, że może czuć się tym faktem oszukany. A w pracy? No cóż. Nawarzyłeś piwa więc łatwo nie będzie. Dorośli jesteście to mogliście to przewidzieć. Rób swoje i tyle. Miej nadzieję, że ona też do tego tak podejdzie. W sumie to ma problem mega większy od Twojego, bo to nie Ty masz żonę ale ona męża. Chyba, że też masz to ....

2021-02-01, 20:18	#8
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88479800]W jaki sposób?[/QUOTE] No, z reguły jak masz męża, to o tym mówisz facetowi, z którym randkujesz, żeby była jasność. Albo nie mówisz, ale wtedy jakby pozbawiasz go możliwości podjęcia decyzji. Tak się przyjęło, że jak z kimś randkujesz to jesteś singlem. A jak masz jakiś układ otwarty, to raczej też mówisz. To nie było ONS z laską z imprezy, tylko dużo czasu razem spędzali, pisali. Jasne, można powiedzieć, że nie pytał. No, po pierwsze to mu się nie dziwię, że tak przyjął. A dwa, wiedziała, że gdyby to mu powiedziała, to mogłaby nie mieć szans, specjalnie o tym nie powiedziała, nie chcąc by wyszło. Chyba że wiedział o tym od początku, ale wywnioskowałam, że nie bardzo

2021-02-01, 20:46	#10
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88480243]Nie przemawia to do mnie zupełnie. "Przyjęło się" to żaden argument na nic, bo można tam podstawić cokolwiek co ci akurat na rękę [/QUOTE] Większość ludzi jednak jest w związkach monogamicznych, a na wiadomość, że człowiek, z którym randkują ma męża/żonę, nie chcą kontynuować relacji w takim układzie (zrywają albo czekają na rozwód np.). Więc moim zdaniem ona specjalnie to zataiła, a on nie zapytał, no, bo raczej mało kto zapyta zanim pójdzie z kimś do łóżka 'słuchaj, a masz męża?'. Zakłada się, że jak ktoś z nami randkuje, to jest singlem. Tyle, wiem, że Ty nie jesteś w takim układzie jak większość ludzi, mnie tam jego reakcja nie dziwi, przyjął to za pewnik. Dziwiłaby mnie jego postawa, gdyby wiedział, że ma męża, przespał się z nią, a potem gadał, że nie chce być na zmianę z jej mężem. Co w sumie możliwe, przeczytałam jego post jeszcze raz i już nie wiem czy wiedział czy nie. Jak wiedział, to niech się zastanowi co mu się w tym podoba i niech się od niej możliwie jak najbardziej zdystansuje, bo laska ewidentnie okłamuje go, że nie sypia z mężem, stara śpiewka

2021-02-01, 22:49	#12
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88480429]Ale co z tego? Moje układy nie mają nic do rzeczy. Postępowanie inaczej niż większość ludzi po prostu nie jest oszustwem. Nawet jeśli on coś przyjął za pewnik. Trudno, jego błąd, najwyżej się nauczy nie przyjmować za pewnik informacji, których nie otrzymał. Romans w pracy widocznie też nie jest dla niego skoro nie potrafi odzielić emocji od spraw zawodowych.[/QUOTE] To po co laska ściemnia, że z mężem już od dawna nie sypia? Chciała autora wykorzystać i mamić obietnicami, byleby tylko dorwać mu się do bokserek. No, sorry, ale jeśli założymy, że nie wiedział, to go oszukała. Strzelam, że zdjęła obrączkę, celowo o mężu nie wspominała, bo wiedziała, że inaczej koleś może nie być chętny

2021-02-02, 09:16	#13
Leonardo73 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 3	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Od początku wiedziałem że ma męża,a na dodatek nie jest polką Edytowane przez Leonardo73 Czas edycji: 2021-02-02 o 09:20

2021-02-02, 10:17	#14
kamyyyla91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-02 Wiadomości: 41	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Było co było, czasu nie odwrócisz. Ty zostałeś okłamany a ona wykorzystała Ciebie. Zawsze możesz powiedzieć to jej mężowi, ale czy warto? Na pewno zdecydowałabym się jednak na ucięcie kontaktu z nią. __________________ Dzisiaj powinno być zawsze najwspanialszym dniem Thomas Dreier

2021-02-02, 10:57	#17
Manwrc Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 3	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy 3 lata znajomości i nie wiedzieć że ma męża hmm nie pasi to tu.

2021-02-02, 11:02	#19
Manwrc Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 3	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy 3 lata znajomości i nie wiedzieć że ma męża hmm nie pasi to tu.

2021-02-02, 20:25	#20
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88481205]Skąd akurat ty masz wiedzieć czy ona ściemnia czy nie? Przeciez to jest życie seksualne jakiejś obcej baby Nie wiedział, to nie wiedział - jego problem. Oszustwo to poświadczenie nieprawdy, a nie czytanie w myślach innych ludzi i zgadywanie jakich informacji potrzebują do życia. Dopisujesz stanowczo za dużo do tej historii. Nigdzie nie ma słowa o żadnych obietnicach z jej strony, a do majtek dobrali się sobie nawzajem. Nie tylko ona jemu. [/QUOTE] Bo zawsze w tego typu sytuacjach osoba zdradzająca mówi kochankowi/kochance, że męża/żony to już nie kocha, że od dawna nie sypiają i żyją osobno. Już się z tego zrobił dawno sztandarowy przykład cwaniactwa. Ja wiem, że Ty żyjesz w swoim świecie, gdzie nie ma żadnych niepisanych reguł, nie dogadamy się, no, trudno.

2021-02-02, 22:31	#22
parallel_roads Zadomowienie Zarejestrowany: 2020-08 Wiadomości: 1 331	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88482904]Ale to jest w praktyce możliwe nie kochać męża, nie sypać z nim i żyć osobno. Nie masz pojęcia czy ta kobieta kłamała, ale już masz swoją historię dopisaną [/QUOTE] Bo to nie pierwsza taka historia na świecie, nawet tutaj na forum było już multum takich przypadków, że facet wodził za nos dziewczynę, bo on to z żoną już nie sypia i jej nie kocha i coś tam. Naiwnym można być mając 15 lat w takiej sytuacji

2021-02-03, 09:03	#23
Leonardo73 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 3	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Dodam że rozmawiając z nią powiedziałem jej szczerze ,iż przelotne przygody mnie nie interesują tylko stały związek i nie wyobrażam sobie życia w trójkącie itp. dostałem odpowiedz zwrotną że sam nie wiem czego od życia chcę i wtedy doszło do kłótni na razie mam spokój zero telefonów i wiadomości do mnie.Wyszło jak wyszło mój wielki błąd,choć wewnątrz mnie coś mi mówiło nie wchodz w ten układ.Teraz najważniejsze żeby wrócić do pracy tak jak pisałem na początku i ogarnąć się jakoś choć nie będzie łatwo. Edytowane przez Leonardo73 Czas edycji: 2021-02-03 o 09:05

2023-10-12, 21:07	#26
Malami0873 Przyczajenie Zarejestrowany: 2023-08 Wiadomości: 1	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Masz żonę masz kochankę i jeszcze szukałeś Ukrainki na boku🤣 HPV nie bierze się z powietrza...

2023-11-15, 12:35	#27
MokreOrigami Przyczajenie Zarejestrowany: 2023-11 Wiadomości: 10	Dot.: Przespałem się z koleżanką z pracy Facet jesteś czy kobitka? Zaliczyłeś koleżankę, no ma męża i co? To czy ona wyrwała ciebie, może odwrotnie choć wątpię.... Sam to robilem kiedyś więc nie wykluczam że mozesz dazyc ją uczuciem które wydaje się realne i szczere, może tak może nie. Jak facet sam zasypia fizycznie to sobie wyobraża... Zakochani potem, wielka miłość wybucha i najczęściej konczy w rynsztoku. To nie jest nic innego niż biologia, hormony i reakcje chemiczne. Zapytaj swojej przyjaciółki czy myślała o zdradzie męża już na swoim weselu czy jeszcze przed. Nie znasz jej motywacji czemu zaliczyła ciebie ale nawet jeśli jakaś chemia powstanie, to koleżanka juz wie że minie, nikogo nie obrażając- jak bedzie z facetem ktory bylby super kochankiem ma okazję to się nie zastanawia tylko wsadza potem mysli. Jednego już takiego ma, więc chłopie zamiast robic sobie powód służący do usprawiedliwiania bycia mięczakiem (co zgroza też chęcią), to bądź, tylko dupy jej nie zawracaj. Albo bierz się za jej koleżankę albo za kolegów. Z ukrytymi kompleksami jest wielu, bardzo wielu..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)