Novynette / Mercilon / Ovulastan / Dessette- cz. 2 - wątek zbiorczy!

[malutkaaa89]

Napisane przez CherieK

Nie wiem co się ze mną dzieje ale ciągle świruję... biorę Novynette od niecałych dwóch miesięcy, od samego początku dokuczają mi:

- mdłości- mniej więcej w tym czasie zaczełam ćwiczyć i lekko sie odchudzać a mdłości i zawroty głowy i tak czasem mi dokuczają bo jestem anemiczną wegetarianką

-wrażliwość piersi - juz powiększyły sie o rozmiar- może to dlatego?

to dodatkowo mnie stresuje, bo myślę bez przerwy o ciąży (ginekolog zaprzeczył jakobym w niej była i stwierdził, ze do trzech miesięcy objawy są normalne).

Pytanie 1

Czy któraś z Was ma podobne objawy?

Dokładnie!! Ciążowa schiza większa niż przed braniem tabletek. Też tak mam, wkręcam sobie, że może jednak nie połknęłam tabletki itd.. masakra. Zdarzają się też wahania nastrojów, stany depresyjne... ALE mimo wszystko jestem z nich zadowolona.

[riliana]

Napisane przez aanneett

Ja chyba będę musiała zmienić tabletki. Mam plamienia od 17 tabletki. Szkoda, bo przed Novynette testowałam 2 inne i mi nie pasowały, a przy Novy. libido jest wysokie, nie tyje, nic mnie nie boli. Zostanę przy tych samych składnikach tylko więcej mg estrogenu. Wykupiłam jeszcze 1 opak i jak będzie to samo to zmienię.
Dziwne że dopiero teraz mam takie objawy po 2 latach brania

tez mi się zdarzyło :/ daj znać czy zmiana pomogła i na co?

[201804100943]

Napisane przez riliana

tez mi się zdarzyło :/ daj znać czy zmiana pomogła i na co?

Zaczęłam kolejne opak Novynette, w zapasie mam jeszcze 1 na recepcie. Plamienie ustąpiło. Myślę że było to spowodowane stresem, ciężki miałam miesiąc. Zobaczę jak będzie wyglądała sytuacja pod koniec tego opakowania

[kaha_00]

Witam Was! mi novynette nie sluza.. coroz gorzej sie po nich czuje.. wiec postanowilam odstawic ehh..;/moze za jakis czas zaczne szukac jakichs innych, odpowiednich dla mnie...ale poki co nie mam zamiaru testowac na sobie kolejnych;p

[Petit_Papillon]

Ogólnie czuję sie b. dobrze na Mercilonie, ale od jakiegoś czasu mam problemy z puchnięciem nóg (dokładnie jednej), puchnie mi w kostce i zaczęłam się zastanawiam czy jest to wina hormonów w organizmie, samych tabletek czy jeszcze jakiś inny. Miała może któraś z Was taki problem?

[dajdajdaj]

Witam

Tabletki Novynette biorę od jakiś 2 lat i 7 msc. Postanowiłam je odstawić chociaż na jakiś czas, mam pytanie ponieważ wszędzie piszecie ze spóźniał wam się okres po odstawieniu ale rozumiem że pierwsze krwawienie po 3 dniach wystąpiło normalnie? Strasznie się boję tego odstawieniam, nie wiem jak zareaguje mój organizm

[Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18]

dzien dobry dzis zaczelam brac tabletki mercilon ale niestety lekarz mi nie wytlumaczyl jak mam brac( moje pierwsze tabletki)tylko kazal mi jak najszybciej wziasc bo dzis o godzinie 13 dostalam okres a on mi je przepisal o 15 i nie zdazylam przeczytac ulotki i wzielam pierwsza tabletke 2a zamiast 4a co mam teraz zrobic? moge jutro wziasc normalnie na czwartek?

[Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18]

dzien dobry dzis zaczelam brac tabletki mercilon ale niestety lekarz mi nie wytlumaczyl jak mam brac( moje pierwsze tabletki)tylko kazal mi jak najszybciej wziasc bo dzis o godzinie 13 dostalam okres a on mi je przepisal o 15 i nie zdazylam przeczytac ulotki i wzielam pierwsza tabletke 2a zamiast 4a co mam teraz zrobic? moge jutro wziasc normalnie na czwartek?

[Eldo_rado]

wszystkie tabletki mają ten sam skład, zmiana kolejności nie wpływa na antykoncepcję.

[Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18]

to czemu kazda jest na inny dzien?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez Eldo_rado

wszystkie tabletki mają ten sam skład, zmiana kolejności nie wpływa na antykoncepcję.

jestes tego pewna? boje sie bo nie wiem czy moge jutro wziasc ta 4a? skoro maja taki sam sklad to po co kazda jest kazdy kolejny dzien

[Eldo_rado]

Napisane przez Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18

jestes tego pewna? boje sie bo nie wiem czy moge jutro wziasc ta 4a? skoro maja taki sam sklad to po co kazda jest kazdy kolejny dzien

nie, tak o sobie mówię tylko

dni tygodnia są po to opisane, żeby ułatwić prawidłowe branie tabletek, a przede wszystkim żeby zapobiec pominięciu jakiejś tabletki (jak bierze się kolejno to łatwo wyłapać, że się zapomniało).

[Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18]

Napisane przez Eldo_rado

nie, tak o sobie mówię tylko

dni tygodnia są po to opisane, żeby ułatwić prawidłowe branie tabletek, a przede wszystkim żeby zapobiec pominięciu jakiejś tabletki (jak bierze się kolejno to łatwo wyłapać, że się zapomniało).

dziekuje strasznie sie balam ze cos z☠☠☠alam a wylatuje jutro i nie bede miala mozliwosci wizyty

[201804100943]

Ludzie! Myślcie!

Sorry za tą eskalacje, ale jak można myśleć ze tabletki mają inny skład niż jest napisane na opakowaniu. I że tabl z piątku nie można wziąć w sobotę bo inny dzień tygodnia


Eldorado
Ty to masz opanowanie pozazdrościć

[malapiekna]

Witam dziewczynki!
Mam 18 lat. Od dziś zaczynam brać novynette. Mam jedną wielką obawę! Dwa lata temu miałam rumień guzowaty - brałam ogromne ilości sterydów, kilka miesięcy leżałam w łóżku bez ruchu. Bardzo wtedy przytyłam. Była to dla mnie życiowa porażka, bo od 4 klasy podstawówki byłam smukła jak sosna - pływałam wyczynowo od 3 roku życia. Z 60kg przytyłam po tym ochydztwie do nawet 74kg. Byłam u dietetyka, przez dwa miesiące schudłam do 66kg, ale to nie był styl życia, który mi odpowiadał. W drugim miesiącu diety zaczęłam po prostu wyrzucać jedzenie przez okno - było to dla mnie i za dużo i po prostu nie smakowało mi to wszystko. Później przestałam się pilnować i znów przytyłam do ok 72-73kg. W listopadzie 2012 powiedziałam dość. Ograniczyłam wszystko, co mogło powodować tycie, zaczęłam chodzić z chłopakiem na basen - w końcu przełamałam wstyd przed pokazaniem się znów w kostiumie. Dziś ważę 65kg. Pragnę zrzucić jeszcze z 5kg, ale nie na zaraz. Już czuję się dobrze, ale jak do końca roku by spadło te 5, to ucieszyłabym się. A te tabletki? Zbyt wiele się naczytałam, że dziewczyny tyją. Panicznie boję się przytyć. Kiedy miałam kilka kilo więcej bałam się spojrzeć na siebie w lustrze, iść kupić ubrania. Tak bardzo cieszę się teraz ze swojego wyglądu. Czy wiele z Was miało właśnie takie niemiłe skutki? Podobno też piersi rosną.. No tego też bym nie chciała. Mam już 85C, które są dla mnie za duże, często przeszkadzają. Spróbuję, ale obawa jest.. Proszę Was o Wasze opinie, historie.

No i przepraszam za tak długi post .
pozdrawiam!

[Petit_Papillon]

Napisane przez Kaaaaaaaaaaaaaaaaaaasia18

to czemu kazda jest na inny dzien?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------



jestes tego pewna? boje sie bo nie wiem czy moge jutro wziasc ta 4a? skoro maja taki sam sklad to po co kazda jest kazdy kolejny dzien

To jest dla Ciebie takie ulatwienie, zebys sie nie pomylila, tylko brala je zgodnie z dniami tygodnia. Jak zaczynasz w pn to wiadomo, ze opakowanie skonczysz w nd, a potem masz siedmiodniowa przerwe znowu id pn do nd.

[Dyy]

Hej dziewczyny, piszę do Was z moi problemem.
Od około 3 lat biorę tabletki novynette. W niedzielę 14 lipca zapomniałam wziąć czwartek tabletki z opakowania. Dodam, że dzień przed pominięciem tabletki oraz w dzień jej pominięcia odbyłam stosunek. Tabletkę wzięłam na drugi dzień rano. Partner za każdym razem doszedł poza mną. Miną tydzień od pominięcia tabletki, a ja mam okropny ból sutków, nie piersi, ale samych sutków. Co więcej oczywiście panika i ciągle mi siedzi w głowie, że jestem w ciąży. Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego, spodziewana @ dopiero za 2 tygodnie, do tego czasu zwariuję! Dziewczyny pomóżcie, czy prawdopodobieństwo ciąży jest duże?

[chloe89]

Napisane przez Dyy

Hej dziewczyny, piszę do Was z moi problemem.
Od około 3 lat biorę tabletki novynette. W niedzielę 14 lipca zapomniałam wziąć czwartek tabletki z opakowania. Dodam, że dzień przed pominięciem tabletki oraz w dzień jej pominięcia odbyłam stosunek. Tabletkę wzięłam na drugi dzień rano. Partner za każdym razem doszedł poza mną. Miną tydzień od pominięcia tabletki, a ja mam okropny ból sutków, nie piersi, ale samych sutków. Co więcej oczywiście panika i ciągle mi siedzi w głowie, że jestem w ciąży. Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego, spodziewana @ dopiero za 2 tygodnie, do tego czasu zwariuję! Dziewczyny pomóżcie, czy prawdopodobieństwo ciąży jest duże?

Dosyć istotne jest ile godzin minęło pomiędzy Twoją normalną godziną brania, a tą, kiedy wzięłaś tabletkę. Jeśli poniżej 12 godzin to szanse są raczej znikome.
Zgodnie z tradycją - ta informacja widnieje w ulotce, dobrze byłoby ją przejrzeć.

[Dyy]

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Ulotkę przeczytałam z milion razy, znam ją. już praktycznie na pamięć. Problem w tym, że tabletke biorę zwykle o 18, ale w sobotę czyli dzień przed pominięciem tabletki wzięłam ja o 23, gdyż musiałam dłużej zostać w pracy. Natomiast następna była wzięta o 10 w poniedziałek. Wiem straszne zamieszanie. Sama nie wiem jak mogłam zrobić coś tak nieodpowiedzialnego i chyba to wzbudza we mnie największe obawy.

[mooski]

Hej

Biorę novynette od roku i przez ostatni miesiac zdarzało mi się czesto wziac tabletke 3/4h po czasie w którym normalnie ja zazywam. Koncze cykl 21tabl w niedziele. Okres dostaję podczas tej tyg przerwy w czwartek zazwyczaj z rana (tylko raz zdarzyło się, że przyszedł czw/pt).
Tym razem dostałam we wtorek, co mnie bardzo zdziwiło i zaniepokoiło.
Mimo to, wczoraj zaczęłam kolejne opakowanie.

Myślicie, że powinnam zgłosić się do ginekologa? Czy może dostałam okres szybciej przez nieregularne branie?
A może tabletki przestają działać?
Dodam, że od 1,5msca ćwiczę, a od jakiegoś 1,5tyg sa to bardziej intensywne ćwiczenia fitness.

Pozdrawiam

[Eldo_rado]

krwawienie może przyjść każdego dnia przerwy i nie jest to nic dziwnego ani niepokojącego.

[cocochanelxoxo]

witam. piszę ponieważ mam nietypową sytuację . od miesiąca biorę tabletki antykoncepcyjne novynette . zaczęłam je brać po tym jak lekarz stwierdził problem z hormonami. podejrzewam że mogę być w ciąży ginekolog nie uprzedził mnie że przez pierwszy tydzień powinnam się zabezpieczać dodatkowo np. prezerwatywą. kiedy w 3tygodniu brania tabletek pojawiły się wymioty i nudności zwłaszcza wieczorem przeczytałam dokładnie tą ulotkę i było napisane że przy pierwszym stosowaniu potrzebne jest dodatkowe zabezpieczenie przez pierwszy tydzień. jestem już 3dzień po ostatniej tabletce, okresu brak i objawów nadchodzacej @ też. chodze częściej siku i na całych piersiach porobiły mi się sine żyłki biegnące aż do sutek. test robiony dzisiaj koło12 wyszedł negatywny. mam powody do zmartwień? test powtórzyć czy nie ma obaw do tego że jestem w ciąży? proszę o radę.

[Eldo_rado]

Napisane przez cocochanelxoxo

witam. piszę ponieważ mam nietypową sytuację . od miesiąca biorę tabletki antykoncepcyjne novynette . zaczęłam je brać po tym jak lekarz stwierdził problem z hormonami. podejrzewam że mogę być w ciąży ginekolog nie uprzedził mnie że przez pierwszy tydzień powinnam się zabezpieczać dodatkowo np. prezerwatywą. kiedy w 3tygodniu brania tabletek pojawiły się wymioty i nudności zwłaszcza wieczorem przeczytałam dokładnie tą ulotkę i było napisane że przy pierwszym stosowaniu potrzebne jest dodatkowe zabezpieczenie przez pierwszy tydzień. jestem już 3dzień po ostatniej tabletce, okresu brak i objawów nadchodzacej @ też. chodze częściej siku i na całych piersiach porobiły mi się sine żyłki biegnące aż do sutek. test robiony dzisiaj koło12 wyszedł negatywny. mam powody do zmartwień? test powtórzyć czy nie ma obaw do tego że jestem w ciąży? proszę o radę.

zasadnicze pytanie- którego dnia cyklu wzięłaś 1. tabletkę?

[Serenely]

Ona napisała, że "przy pierwszym stosowaniu", a reszta wiadomości pokazuje, że to ewidentnie próba prowokacji.

[paugla]

Cześć!
Jestem przy drugim opakowaniu Novynette (wcześniej brałam Cilest). Przy pierwszym do ok. 10 tabletki miałam krwawienie (mimo łączenia opakowań Cilest-Novynette). Później wszystko ładnie ustąpiło, krwawienie pojawiło się 2 dnia przerwy, trwało jakieś 3 dni, nie było zbyt "uciążliwe". W niedzielę wzięłam 16 tabletkę drugiego opakowania i pojawiło się krwawienie. Do tego pobolewa mnie dość mocno brzuch. Krwawienie trwa do dziś, nie słąbnie. Co radzicie, mam przerwać to opakowanie, czy wziąć do końca? Może wziąć bez przerwy nastepne opakowanie? Myślicie że można zrzucić to na ten 3 miesięczny okres adaptacyjny do nowych tabletek? Dodam, że przy Cileście bywało podobnie - kilka razy dostałam krwawienie przed końcem opakowania.

Pozdrawiam

[quench]

Napisane przez paugla

Cześć!
Jestem przy drugim opakowaniu Novynette (wcześniej brałam Cilest). Przy pierwszym do ok. 10 tabletki miałam krwawienie (mimo łączenia opakowań Cilest-Novynette). Później wszystko ładnie ustąpiło, krwawienie pojawiło się 2 dnia przerwy, trwało jakieś 3 dni, nie było zbyt "uciążliwe". W niedzielę wzięłam 16 tabletkę drugiego opakowania i pojawiło się krwawienie. Do tego pobolewa mnie dość mocno brzuch. Krwawienie trwa do dziś, nie słąbnie. Co radzicie, mam przerwać to opakowanie, czy wziąć do końca? Może wziąć bez przerwy nastepne opakowanie? Myślicie że można zrzucić to na ten 3 miesięczny okres adaptacyjny do nowych tabletek? Dodam, że przy Cileście bywało podobnie - kilka razy dostałam krwawienie przed końcem opakowania.

Pozdrawiam

Oczywiście, że krwawienie może być skutkiem zmiany tabletek. Przez pierwsze trzy- cztery miesiące mogą się takie sytuacje zdarzać i nie powinny one niepokoić. Nie łącz opakowań - łączenie sprzyja plamieniom i krwawienion srodcyklicznym.

[paugla]

Dzięki mam nadzieję, że się niedługo wszystko unormuje, bo oprócz tego krwawienia bardzo dobrze toleruję te tabletki i czuję się na nich o wiele lepiej niż na Cileście.

[BOZENA05]

Witam.wiec moj problem wyglada tak od ok 4 lat biore tabletki novynette do tej pory wszystko bylo oki.Od jakiegos czasu ok 14 dnia cyklu <czyli okolo owulacji> dostaje plamien<nie jest to reguła ale tak od roku srednio co drugi miesiac>pozatym w tym czasie poza plamieniami dochodzi zle samopoczucie:bol krzyzy,obolale piersi,zawroty glowy,osłabienie,ogromna zmiennosc nastroju jak bym miala zwariowac doslownie zyc sie odechciewa<z tego co wiem powinno byc odwrotnie w tych dniach kobieta powinna sie czuc swietnie>po paru dniach wszystko wraca do normy.Póżniej nadchodzi okres<podczas ktorego czuje sie cudownie zadnych boli i nerwowosci>hmmm nie wiem czy tak moze byc a moze cos mi sie z hormonami pomieszalo ,bo mam wrazenie ze wszystko mi sie poprzestawialo tzn czuje sie zle przed owulacja a pzred miesiaczka cudownie do tej pory bylo na odwrot.Nie wiem czy zrozumiale to wszystko opisalam ale mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi i odpiszecie co o mojej sytuacji sadzicie.

[headen]

Podczas brania tabletek nie ma owulacji ani miesiączki. Wybierz się do ginekologa

[BOZENA05]

o to mi chodzi ze jak skoncze opakowanie robie 7 dniowa przerwe to normalnie dostaje krwawienie i jest wszystko oki nie bola jajniki itp ale w czasie jak normalnie powinna byc owulacja to w tym czasie odczowam bol jajnikow itp a przeciez jak biore tabletki takich dolegliwosci nie powinno byc czyli mam rozumiec ze tabletki nie dzialaja jak powinny??

[effelinka1004]

Witajcie kochane. Z każdym moim problemem przychodzę do Was i muszę przyznać, że jesteście nie zawodne

Tym razem problem dotyczy antykoncepcji. Od 4 lat stosowałam antykoncepcję. Brałam Diane, syndi, sylvie. Miałam parę miesięcy przerwy, z własnego widzimi się, ale coś zaczęło dziać się z moim okresem. Po prostu zanika... Zmieniłam ginekologa i teraz mam przepisane tabletki Ovulastan. Jestem ciekawa czy któraś z Was je stosowała i czy zauważyła skutki uboczne. Najbardziej interesuje mnie tycie. Jestem szczupła, za 10 miesięcy wychodzę za mąż i nie bardzo bym chciała przytyć akurat na swój ślub...
Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie i chętnie odpowiecie. Pozdrawiam