Czarna lista targowisko- plotki

[aksja]

UWAGA !
Ten wątek służy WYŁĄCZNIE do plotkowania. Ze wszelkimi poważnymi problemami etc. należy bezpośrednio kierować się do moderatorów ! Wśród rozlicznych postów ciężko wyłapać te z pytaniem/prośbą o pomoc, ewentualnie pisać na głównej Czarnej Liście.

MODERATORZY

Pani Idiamineczka proszona jest o prędkie rozliczenie się z osobami, z którymi zawarła transakcje na portalu gazeta.pl. Osoby te zaufały jej, gdyż powoływała się na swe doświadczenie na targowisku Wizaż i do dziś ne doczekały się choćby słowa wyjaśnienia do nich skierowanego (przez kilka miesięcy).
Tak się nie postępuje, łaskawa Pani (z pewnością Pani to czyta, powinno być Pani co najmniej głupio). Proszę odezwać się na forum "O perfumach".

Jeśli nie może się Pani sama wywiązać z transakcji proszę poprosić o pomoc bliską osobę (swoją drogą aż dziwne, że tyle tutaj dobrych koleżanek Pani Idiamineczki z Warszawy, a żadna nie może pofatygować się do niej do domu i nie może pomóc w wysłaniu paczek/zwrotów...)

[porzeczki]

To pośrednio pytanie do również do moderatorki:

Czy są jakieś prawne narzędzia które umożliwią odzyskanie tego, co nam się od Indiaminki należy? Chodzi mi o to, że nasze "transakcje" były zawierane na zasadzie umowy społecznej - nie miałyśmy żadnych umów i papierów (tak w ogóle dzięki ludziom takim jak Indiaminka wspaniale niweczy się długo budowane wzajemne zaufanie, jakim dziewczyny obdarzają się podczas tego typu transakcji)
Co innego dziewczyny ze Straganu Gazetowego - tam już wchodziły w grę pieniądze.
Czy to się kwalifikuje jako przywłaszczenie? Czy wyłudzenie?
Fajnie, jakby poszkodowane dziewczyny zebrały się jakoś i policzyły - ile nas w ogóle jest.

Nie jestem jakąś pieniaczką, ale wydaje mi się że jeżeli sprawa zostanie zostawiona sama sobie, to zaraz może się znaleźć więcej naśladowniczek skuszonych perspektywą braku konsekwencji swoich czynów.

[virtual_reality]

Oczywiscie, to oszustwo interenetowe, sprawe mozna zgłosic na policje. Zapewniam że takie sprawy są traktowane poważnie i są dosc powrzechne niestety.

[_kapryska_]

Zbierałam się do napisania tego posta już kilka dni.

Jestem osobą postronną w którymkolwiek sporze, ale mam potrzebę napisania tego co myślę.

Otóż niektóre Wizażanki uważają , że ilośc przekupek nie ma znaczenia , jak widac na powyższym przykładzie ma i to znaczne. Gdyby Idiaminka miała powiedzmy 10 przekupek już dawno otrzymałaby negatywy od wymieniajacych , no i bana za brak wywiązania się ze zobowiązań.
Osobiscie miałam tylko raz taka sytuację na samym początku mojej bytności na Wizażu-
nie otrzymałam ani kosmetyków od strony wymieniającej, ani własnych.
I 2x nie wystawiłam przekupek , sama tez ich nie otrzymałam, gdyz pisałam do tych 2ch Wizażanek o swoim niezadowoleniu ( ale to było na ciuszkowym i to mnie zniesmaczyło tam do wymian )- byc może powinnam chociaz neutrale wystawic, może...Znaczenia to akurat nie ma - było to dawno temu i jest nieistotne, ale tylko chciałam wspomniec tak na marginesie o tym , bo może rzeczywiście potrzeba by tak robic , a nie zaniechac.

I jeszcze raz podkreślę, że ilośc przekupek czasem przesądza o naszym zaufaniu lub nie.

Nic nie wniosłam , ale napisałam, by zastanowic się 5x zanim podejmie sie pochopne decyzje.



---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

P.S. Żeby była jasnośc - osobiście nie mam nic do Idiaminki- nie wymieniałam się z Nią, ani Jej nie znam. To tylko przykład na podorędziu.

[aksja]

Napisane przez _kapryska_

Zbierałam się do napisania tego posta już kilka dni.

Jestem osobą postronną w którymkolwiek sporze, ale mam potrzebę napisania tego co myślę.

Otóż niektóre Wizażanki uważają , że ilośc przekupek nie ma znaczenia , jak widac na powyższym przykładzie ma i to znaczne. Gdyby Idiaminka miała powiedzmy 10 przekupek już dawno otrzymałaby negatywy od wymieniajacych , no i bana za brak wywiązania się ze zobowiązań.

Napisałam co prawda Moderatorce, że już nie będę brać udziału w dyskusji (po sugestii, że powinnam pisać na mail Idiaminki, co jest IMO bezcelowe, bo ona na maile nie zwykła odpowiadać), jednak bez zbędnego Wersalu jeszcze dopiszę, co myślę.
Dorota powoływała się na Wizaz także na Gazecie, nie było powodu by uważać , że obcuje się z osobą niefrasobliwą lub nieuczciwą.
Gdy zabrałam tutaj głos po raz pierwszy ta sprawa już była dla mnie mocno nieświeża podejrzana: Wspomniany w pierwszym mym poście ban Idiaminki na Allego - bo oni tam sentymentów nie mają i są odorni na słodkie słówka i lamenty). Po wtóre niezbyt - jak dla mnie - wiarygodne wyjaśnienia Idiaminki. I wreszcie najważniejsze: PERMANENTNY BRAK KONTAKTU Z JEJ STRONY i TOTALNE "OLANIE" , mówiąc brzydko, forum OP. Ani słowa skruchy, czy wyjaśnienia. A wcześniej : mijanie się z prawdą, że się coś wysyła i nie wysyłanie. Zwodzenie. Dlatego pozwoliłam sobie zabrać głos w miejscu gdzie Idaminka bywa częściej, gdzie cieszyła się szacunkiem i kredytem zaufania.

Przykro mi to pisać, ale postępowanie tej Pani rzuca pokaźny cień na inne Wizażanki wystawiające na gazecie, mimo że mogą to być najsłowniejsze dziewczyny pod słońcem. Zupełnie niezrozumiałe postępowanie.Tak czy inaczej Moderator forum "O Perfumach" już został, bądź za chwię zostanie, o całej sprawie powiadomiony.

Jak napisałam wcześniej, dla mnie jest to nauczka i niesmak. I chyba nie tylko dla mnie, jak sądzę.

[vilandra]

Widzę, że dużo dziewczyn aktualnie jest na tym wątku.
Ja nie wiem co powiedziec............
Jak Dorota, sie okaże nieuczciwa osobą, a ciągle wierze, że tak nie jest, to ja strace zaufanie chyba już do wszystkich. I już do każdej wymiany będe podchodziła bardzo ostrożnie

Ciagle jednak mam nadzieje, że się to wszystko wyjasni

[porzeczki]

a ja dziękuję Ci aksjo, że się odezwałaś
dzięki temu wiemy, że Indiaminka jest nieuczciwa nie tylko na Wizażu.
A pisanie PW nic nie da - dziewczyny (w tym ja) piszą PW, coraz bardziej zażenowane tą sytuacją a odzewu nie ma

[aksja]

Porzeczki

Przykre natomast jest to, że jest nas więcej i tu, i na gazecie.
Słodkie słówka, mydlenie oczu, chwytające za serce wyjaśnienia (tutaj, na Wizażu, bo na gazecie jak pisałam: zupełna olewka, ani słowa wyjaśnienia, skruchy i przeprosin) to nie wszystko - od siebie dodam. Może po prostu lepiej wywiązać się ze swych zobowiązań, skoro już się je (od paru ładnych miesięcy) ma.

[Idiaminka]

Kochane , od dwóch godzin jestem w domu. Od dłuzszego czasu / po bardzo traumatycznych przeżyciach osobistych/ zmagam się z depresją i niestety znów potrzebowałam terapii . Jest to bardzo zła i podstępna choroba , która niszczy życie i nie pozwala zaplanować nic na chociażby godzinę w przód.



Bardzo mi przykro ,ze czujecie sie oszukane . Rozumiem to oczywiście . Chylę głowę i pokornie przyjmuję wszystkie Wasze pretensje , oczywiście słuszne jak najbardziej.

Proszę oczekujcie swoich paczuszek . Wszystkie dojdą w ciagu tygodnia.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez vilandra

Widzę, że dużo dziewczyn aktualnie jest na tym wątku.
Ja nie wiem co powiedziec............
Jak Dorota, sie okaże nieuczciwa osobą, a ciągle wierze, że tak nie jest, to ja strace zaufanie chyba już do wszystkich. I już do każdej wymiany będe podchodziła bardzo ostrożnie

Ciagle jednak mam nadzieje, że się to wszystko wyjasni

Vilandro ,nigdy nie trać zaufania zanim sama nie dojdziesz do tego co jest prawdą a co złośliwością innych / edytuję w odpowiedzi na poniżej napisane posty Asik i Porzeczki .Rzeczywiście te złośliwości są nie na miejscu . To nie jest skierowane do Was moje drogie . Zawiniłam . Pokornie przyjmuje krytykę i nie nazywam jej złośliwością . Złośliwoscią są niektóre wypowiedzi Aksji - odniosłam się do nich ciut niżej/

Bardzo

[vilandra]

Napisane przez Idiaminka

Kochane , od dwóch godzin jestem w domu. Od dłuzszego czasu / po bardzo traumatycznych przeżyciach osobistych/ zmagam się z depresją i niestety znów potrzebowałam terapii . Jest to bardzo zła i podstępna choroba , która niszczy życie i nie pozwala zaplanować nic na chociażby godzinę w przód.



Bardzo mi przykro ,ze czujecie sie oszukane . Rozumiem to oczywiście . Chylę głowę i pokornie przyjmuję wszystkie Wasze pretensje , oczywiście słuszne jak najbardziej.

Proszę oczekujcie swoich paczuszek . Wszystkie dojdą w ciagu tygodnia.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



Vilandro ,nigdy nie trać zaufania zanim sama nie dojdziesz do tego co jest prawdą a co złośliwością innych.

Bardzo

mocno
trzymaj się, i jakby co , to wiesz..........

[asik123456789]

Napisane przez Idiaminka

Kochane , od dwóch godzin jestem w domu. Od dłuzszego czasu / po bardzo traumatycznych przeżyciach osobistych/ zmagam się z depresją i niestety znów potrzebowałam terapii . Jest to bardzo zła i podstępna choroba , która niszczy życie i nie pozwala zaplanować nic na chociażby godzinę w przód.



Bardzo mi przykro ,ze czujecie sie oszukane . Rozumiem to oczywiście . Chylę głowę i pokornie przyjmuję wszystkie Wasze pretensje , oczywiście słuszne jak najbardziej.

Proszę oczekujcie swoich paczuszek . Wszystkie dojdą w ciagu tygodnia.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



Vilandro ,nigdy nie trać zaufania zanim sama nie dojdziesz do tego co jest prawdą a co złośliwością innych.

Bardzo

Uwazam, ze w tym przypadku nie mozna mowic o czyjejs zlosliwosci skoro nie wywiazalas sie z umowy.

[porzeczki]

Napisane przez Idiaminka

Kochane , od dwóch godzin jestem w domu. Od dłuzszego czasu / po bardzo traumatycznych przeżyciach osobistych/ zmagam się z depresją i niestety znów potrzebowałam terapii . Jest to bardzo zła i podstępna choroba , która niszczy życie i nie pozwala zaplanować nic na chociażby godzinę w przód.
Bardzo mi przykro ,ze czujecie sie oszukane . Rozumiem to oczywiście . Chylę głowę i pokornie przyjmuję wszystkie Wasze pretensje , oczywiście słuszne jak najbardziej.

Proszę oczekujcie swoich paczuszek . Wszystkie dojdą w ciagu tygodnia.

Wiesz, z jednej strony jako psycholog i osoba po wielu kopniakach od życia w ostatnim roku, do tego gramoląca się z dystymii - rozumiem Cię. Wiem coś o towarzyszących depresji deficytach motywacyjnych bo sama przez to przeszłam i konsekwencje ponoszę do tej pory. Ale tym bardziej wiem, że takie drobne aktywności jak pakowanie, konieczność wyjścia na pocztę, konieczność sprawdzenia danych, oczekiwanie na potwierdzenie, w końcu usłyszenie "dziękuję" działają terapeutycznie.
Zobaczysz, że gdy uporasz się z przesyłkami poczujesz się lepiej.
Liczę na Ciebie Indiaminko.

Napisane przez Idiaminka

Vilandro ,nigdy nie trać zaufania zanim sama nie dojdziesz do tego co jest prawdą a co złośliwością innych.

Bardzo

złośliwościa? Indiaminko, miałaś szczęście, że trafiłaś na ugodowe i cierpliwe osoby. Niedawno brałam udział w podobnej sytuacji na wątku wspólnozakupowym na Perfumach. Dziewczyna, wzięła pieniądze na zakupy (dużo pieniędzy) i znikła bez śladu na ponad miesiąc tłumacząc się szpitalem/wyjazdem/problemami osobistymi i technicznymi. Było grożenie policją, kolegami, posypały się ostrzeżenia. A to był tylko miesiąc zwłoki.

[Idiaminka]

Aksjo może dobrze byłoby się przedstawić swoim dawnym wizażowym nickiem ? Przecież miałaś takowy .

Napisane przez aksja

Pani Idiamineczka proszona jest o prędkie rozliczenie się z osobami, z którymi zawarła transakcje na portalu gazeta.pl. Osoby te zaufały jej, gdyż powoływała się na swe doświadczenie na targowisku Wizaż i do dziś ne doczekały się choćby słowa wyjaśnienia do nich skierowanego (przez kilka miesięcy).
Tak się nie postępuje, łaskawa Pani (z pewnością Pani to czyta, powinno być Pani co najmniej głupio). Proszę odezwać się na forum "O perfumach".

Tak jest prawdą to , że dwie dziewczynyz Gazety również czekają na paczuszki z pachnącą zawartością . Praktycznie wszystkie wymiany miały miejsce w jednym czasie. Za brak kontaktu z mojej strony mogę tylko gorąco przeprosić. Uznałam - rzeczywiście bardzo lekkomyślnie i nierozważnie , że gazetowe perfumomaniaczki zazwyczaj są również użytkowniczkami Wizażu i znaja moją sytuację na bieżąco. Duży błąd za który bardzo przepraszam. Rzeczywiscie zachowałam sie lekkomyślnie i niezbyt poważnie.

Paczki dojdą w ciagu następnego tygodnia. Chanel Eau Fraiche również Aksjo.

Napisane przez aksja

* 1
Poza tym jeśli nie wysłało się paczek pod koniec kwietnia czy w maju i ma się zaległości, to jakim celu proponować wymianę lub sprzedaż w czerwcu, zwłaszca gdy podobno ma się trudną sytuację rodzinną? 11 czerwca Idiaminka wystawiała perfumy na Allegro, do tego miała głowę a do wysłania zaległych paczek już nie???


Z mojej strony wygląda to tak, że są powody do zaniepokojenia i różne rzeczy przychodzą do głowy, bo przecież można wysłać na forum wiadomość (o mailu nie wspomnę) typu: "przepraszam, jest taka i taka sytuacja, otrzymasz swoją paczkę, za miesiąc, rok, nigdy". A tu cisza.

*2
Przepraszam, ale dla mnie jest to wszystko dosyć podejrzane, bo Indiaminka /Idi_Amin/ już raz miała zawieszone konto na Allegro, a orientuję się bardzo dobrze, że takie działania portal ten podejmuje najczęściej (oprócz oczywiście bezczelnych oszustw handlowych) tylko w wypadku uporczywego (mimo licznych maili monitowych) nie wywiązywania się przez allegrowicza z powinności zapłaty prowizji wobec Allegro. Niestety, allegro nie zawiesza konta użytkownika bez powodu, bo każdy użytkownik to dla nich zysk.
http://www.allegro.pl/show_user.php?...inka@gma il.com


A te tłumaczenia o wypadku i pobycie w szpitalu (w odpowiedzi na jeden z negatywnych komentarzy na allegro za niezapłacenie za aukcję i nagminne unikanie kontaktu) coś mi jakby przypominają... Piszę to z pełną świadomością: w czasie gdy użytkowniczka Idi_Amin rzekomo była niezdolna do wywiązania się z transakcji na allegro z powodu wypadku i przebywania szpitalu , Idiaminka mocno udzielała się na wizażowym tagowisku i nic nie wskazywało na jej chorobowy stan, co można sprawdzić w wyszukiwarce. Nie wiem co o tym myśleć....... pachnie mi to naginaniem prawdy (eufemizm) i manipulacją emocjonalną.


Nie chcę nikogo urazić, ale kilka słów wyjaśnienia od Indiaminki, albo po prostu kogoś jej bliskiego (np koleżanki), jeśli nie jest ona w stanie napisać, skierowane do każdej z dziewczyn pozwoliłoby uniknąć tego typu domysłów.

*3
A sporo się ich gromadzi po przeczytaniu postów, choćby nawet ostatnich o tym, że osoba przebywająca w sanatorium zostawia komórkę mamie , mieszkający w Warszawie człowiek z zawałem jest kierowny aż do Zabrza a nie do Warszawy-Anina (każdemu lekarzowi wyda się to co najmniej podejrzane) itp itd - dla mnie to niedorzeczne.

Wydaje mi się, że przez kilka miesięcy można rzetelnie załatwić sprawę - dziewczyny na gazetowym w ogóle nie wiedziałyby co się dzieje z ich przesyłkami ( i tak zresztą nie wiedzą) gdyby nie informujący post wizażanki. Zresztą to i tak nic nie wnosi, bo sama zainteresowana uporczywie milczy, nie odpowiada na maile.

Naprawdę różne są kłopoty w życiu ale sądzę, że napisanie maila czy wysłanie paczki w ciągu 2-3 miesięcy nie jest takim znowu problemem dla odpowiedzialnej osoby, co by się nie działo...

*4
Aha, jeszcze chciałam dopisać, że to iż ktoś nie loguje się na wizażu nie znacza, że nie śledzi sytuacji. Ja i bez logowania mogłam poczytać wątki. Podobnie jest na gazecie. Więc sądzę, że Idiaminka orientuje się we wszystkim.

Trudno. Nauczka.

* 1
Okolice 11 czerwca były dla mnie bardzo radosnymi dniami . Powrót do domu z małżonkiem .Powrót do rzeczywistosci . Nie przewidziano jednak tego nigdzie ,że za chwilę nastąpi powrót do szpitala w stanie zagrożenia życia.

11 czerwca nie sprzedawałam perfum na Allegro , nie wystawiam perfum na Allegro .

*2
Konto IdiAmin nigdy nie było moim kontem . Bardzo proszę nie manipulować zbieżnoscią nazw. Jestem Idiaminka a nie IdiAmin czy też jak piszesz Indiaminka .

http://www.allegro.pl/show_user.php?...inka@gma il.com

czy ów podany przez Ciebie link ma być dowodem na to ,że konto Idi Amin jest moim kontem ? Nie bardzo rozumiem.

A to ,ze udzielałam się na Wizażu od momentu zarejestrowania się jest chyba rzecza naturalną . Bardzo pokochałam Wizaż i jego użytkowników.

Zajrzałam na Allegro . Ostatni komentarz IdiAmin jest z grudnia 2008 roku , więc mniemam ze jakoś tak w okolicach tego dnia zostało ono zawieszone . Nie mogłam więc z tego konta / jak sugerujesz mojego / sprzedawać perfum w czerwcu 2009 roku bo jak widzę konto Idi Amin jest do dziś nieaktywne.

*3
Nie byłam w sanatorium dla rozrywki ,bądź tez po rewelacyjnie upiększającej operacji plastycznej zrobionej dla własnego widzi mi się. Leczę powazną depresję . W trakcie terapii nie wskazane jest posiadanie telefonów komórkowych, laptopów.

To , że mojego męża przewieziono do Zabrza było decyzją kardiologa a nie moją. Tak apropos kardiologa z Anina właśnie.

*4
Zawsze jawnie uczestniczę na tym forum , nie podczytuję postów nie logujac się . Jaki ma to sens ? Dla mnie żadnego.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez asik123456789

Uwazam, ze w tym przypadku nie mozna mowic o czyjejs zlosliwosci skoro nie wywiazalas sie z umowy.

Napisane przez porzeczki

Wiesz, z jednej strony jako psycholog i osoba po wielu kopniakach od życia w ostatnim roku, do tego gramoląca się z dystymii - rozumiem Cię. Wiem coś o towarzyszących depresji deficytach motywacyjnych bo sama przez to przeszłam i konsekwencje ponoszę do tej pory. Ale tym bardziej wiem, że takie drobne aktywności jak pakowanie, konieczność wyjścia na pocztę, konieczność sprawdzenia danych, oczekiwanie na potwierdzenie, w końcu usłyszenie "dziękuję" działają terapeutycznie.
Zobaczysz, że gdy uporasz się z przesyłkami poczujesz się lepiej.
Liczę na Ciebie Indiaminko.



złośliwościa? Indiaminko, miałaś szczęście, że trafiłaś na ugodowe i cierpliwe osoby. Niedawno brałam udział w podobnej sytuacji na wątku wspólnozakupowym na Perfumach. Dziewczyna, wzięła pieniądze na zakupy (dużo pieniędzy) i znikła bez śladu na ponad miesiąc tłumacząc się szpitalem/wyjazdem/problemami osobistymi i technicznymi. Było grożenie policją, kolegami, posypały się ostrzeżenia. A to był tylko miesiąc zwłoki.

Asik i Porzeczko źle sformuowałam swoją wypowiedź do Vil. Nie chodzi mi o Wasze wypowiedzi , absolutnie . Ja z ogromną pokorą przyjmuję wszystkie uwagi , pretensje - słuszne jak najbardziej z Waszej strony. Zasłużyłam na wszystko a i tak uważam że trafiłam na bardzo cierpliwe i spokojne osoby. Nie dam sobie uciąć ręki za to czy ja w takiej sytuacji zachowałabym się tak spokojnie . Czyba gromy jaśniste rzucałabym w koło.


Porzeczko , jak już bedę wiedziała,że paczuszki są w rękach właścicielek to kamień spadnie mi z serca. Jeden ciężar mniej. Mnie też strasznie to gryzie i nie jest mi z tym dobrze.

Chyba edytuje post do Vil , bo zupełnie nie to wyraża co miałam na myśli.

[vilandra]

Dziewczyny, dajcie już spokój. Co było a nie jest............
Było mineło. Gdyby Idi miała jakies niecne zamiary, nie pokazałby się na Wizażu.
Rozumiem Was, bo czekacie długo na Wasze perfumy, rozumiem, że sie niecierpliwicie. Ale tez trochę emapti w stosunku do sytuacji Idi. Nie wiemy co ja spotkało. Są rózne sytucje, wypadki, gdzie rzeczy materilane schodza na dalszy plan. Ważne , ze dziewczyn się nie ukrywa, odezwała się,tłumczy, przeprasza. Uważam, że to dobrze o niej świadczy.
Po za tym, czy któras z nas może przewidzić, co ją spotka, i w jakim momencie życia?może też bedziemy potrzebowały kredytu zaufania, i to kredytu długoterminowego.

A odnośnie nicków na all. Na tyle tysięcy osób, nicki moga bycpodobne, a nawet różnić się tylko kolejnymi cyframi. Z tego co wiem, na all, jest równiez kilka vilandr

[aksja]

Napisane przez Idiaminka

* 1
Okolice 11 czerwca były dla mnie bardzo radosnymi dniami . Powrót do domu z małżonkiem .Powrót do rzeczywistosci . Nie przewidziano jednak tego nigdzie ,że za chwilę nastąpi powrót do szpitala w stanie zagrożenia życia.

11 czerwca nie sprzedawałam perfum na Allegro , nie wystawiam perfum na Allegro . .

Mijasz się z prawdą. Wystawiałaś i można to sprawdzić choćby na paa.pl wpisujac w wyszukiwarkę nazwy perfum (właśnie tych z targowiska) przez Ciebie wystawianych. Można też sprawdić to inaczej. Nawet ubytek się zgadza. I wiesz o tym równie dobrze jak ja.



*2
Konto IdiAmin nigdy nie było moim kontem . Bardzo proszę nie manipulować zbieżnoscią nazw. Jestem Idiaminka a nie IdiAmin czy też jak piszesz Indiaminka .

http://www.allegro.pl/show_user.php?...inka@gma il.com

czy ów podany przez Ciebie link ma być dowodem na to ,że konto Idi Amin jest moim kontem ? Nie bardzo rozumiem.


Zajrzałam na Allegro . Ostatni komentarz IdiAmin jest z grudnia 2008 roku , więc mniemam ze jakoś tak w okolicach tego dnia zostało ono zawieszone . Nie mogłam więc z tego konta / jak sugerujesz mojego / sprzedawać perfum w czerwcu 2009 roku bo jak widzę konto Idi Amin jest do dziś nieaktywne..[/QUOTE]


Nie obrażaj mojej inteligencji, Idiaminko. Kolejny raz, w dosyć infantylny sposób zresztą, mijasz się z prawdą.
Konto IdiAmin, owszem, nie było Twoim kontem.
Natomiast Konto Idi_Amin BYŁO Twoim kontem - jak najbardziej, nie jest to kwestia podobieństwa nazwy itp.
Dotrzeć do tej wiadomości można było w prosty sposób: wpisując w wyszukiwarkę użytkowników allegro Twój adres email, czyli idiamineczka@gmail.com. Miesiąc temu właśnie w ten prosty sposób zostało to uczynione. Teraz Allegro wycofało się z tej usługi, jednak kto chciał - to widział. Miesiąc temu, kiedy zamieściłam link. Wtedy było to możliwe, zaś usługa była dostępna dla każdego śmiertelnika.

Od razu wyskoczyło dokładnie TO konto, z którego korzystałaś.Tak można było znaleźć bez kłopotu każdego użytkownika allegro. Po mailu. Jeszcze 3 tygodnie temu.
Więc nie pisz opowieści z mchu i paproci i nie idź naiwnie w zaparte, bo to niepoważne dla dojrzałej kobiety, w dodatku ponoć mającej do czynienia z prawem (?) i wypowiadającej się wcześniej wobec niektórych osób w dosyć kategoryczny, wręcz protekcjonalny sposób. Nie traktuj rozmówcy jak naiwnego półgłówka, któremu można wetknąć każdy kit.

Tym bardziej, że dysponuję wiadomościami nt przyczyn zawieszenia tego konta, których jednak, rzecz jasna, nie upublicznię. Wspomniane wyżej przedmioty (perfumy) wystawiałaś z innego, nowego, konta właśnie 11 czerwca. Nigdzie nie twierdziłam, że wystawiasz przedmioty na ZAWIESZONYM koncie.


Zresztą nie byłoby to interesujące i warte jakiejkolwiek uwagi (Twoja sprawa czy masz zawieszone konto, czy nie i co i kiedy wystawiasz na allegro), gdybyś załatwiła swe zobowiązania już dawno, daaaaawno temu. Nie byłoby trzeba zastanawiać się przez długie miesiące co się właściwie dzieje. I szukać kontaktu choćby w ten sposob. Więc proszę mi tu nie pisać o "manipulacji zbieżnością nazw" (jeśli już do zjawiska MANIPULACJI nawiązujemy), bo ja podaję fakty, co zresztą sama doskonale wiesz.

Notabene, jak widzę, logowałaś się na tym koncie Idi_Amin 26 września (czyli wczoraj), o godz. 21. 56.
Czyli zaraz przed tym jak stwierdziłaś, cytuję:"Konto IdiAmin nigdy nie było moim kontem " i zarzuciłaś mi manipulację. Oraz, cytat:
"czy ów podany przez Ciebie link ma być dowodem na to ,że konto Idi Amin jest moim kontem ? Nie bardzo rozumiem."Czyżby??
Wcześniej ostatnie logowanie na tym zawieszonym koncie było - o ile pamiętam- w 2008 roku. Czyli, owszem, zajrzałaś (jak napisałaś) na allegro, ale niepotrzebnie (nieopatrznie) jednocześnie zalogowałaś się na tym koncie.
Echhhh, sprawa jest strasznie wręcz żenująca,...... Jak już ktoś ma tak głupio mijać się z prawdą, to lepiej nie zostawiać śladów... Zresztą - po co?...

A to, że - całkiem niepotrzebnie - mijasz się z prawdą w ww kwestii konta na allegro powoduje, że do pozostałych punktów Twych wyjaśnień się nawet nie odniosę, bo i po co. W żargonie nazywa się to "utrata wiarygodności".





Tak czy inaczej dobrze , że po burzy i wielu miesiącach oczekiwania na odzew sprawa się być może zakończy . Dziwnym, cudownym wręcz, trafem po moich "złośliwych" postach, w przeciągu kilku godzin po nich. A nawet wcześniej. Cud. Zbieg okoliczności. Niemożliwe od wielu miesięcy (nawet od kwietnia) stało się możliwe. Nawet martwe konto na allegro ożyło. Dla mnie jednak ZUPEŁNY EOT.

[Dorota-Coco]

Wybacz Idiaminko, ale ja Tobie juz nie wierze.
Takie mam zdanie na dzien dzisiejszy, choc chcialabym sie mylic.
Przestalo zalezec mi rowniez na flakonie perfum z tej wymiany.


Tyle mam do powiedzenia, nic wiecej.

[Idiaminka]

Napisane przez vilandra

Dziewczyny, dajcie już spokój. Co było a nie jest............
Było mineło. Gdyby Idi miała jakies niecne zamiary, nie pokazałby się na Wizażu.
Rozumiem Was, bo czekacie długo na Wasze perfumy, rozumiem, że sie niecierpliwicie. Ale tez trochę emapti w stosunku do sytuacji Idi. Nie wiemy co ja spotkało. Są rózne sytucje, wypadki, gdzie rzeczy materilane schodza na dalszy plan. Ważne , ze dziewczyn się nie ukrywa, odezwała się,tłumczy, przeprasza. Uważam, że to dobrze o niej świadczy.
Po za tym, czy któras z nas może przewidzić, co ją spotka, i w jakim momencie życia?może też bedziemy potrzebowały kredytu zaufania, i to kredytu długoterminowego.

A odnośnie nicków na all. Na tyle tysięcy osób, nicki moga bycpodobne, a nawet różnić się tylko kolejnymi cyframi. Z tego co wiem, na all, jest równiez kilka vilandr

Vilandro , naważyłam piwa i muszę je teraz wypić . Taka jest smutna prawda. Moje osobiste przeżycia i związana z nimi moja niedyspozycja w zasadzie dotycza tylko mnie i moich bliskich rozumiem , teraz bardzo załuje że pisałam o tym wszystkim otwarcie na forum.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez Dorota-Coco

Wybacz Idiaminko, ale ja Tobie juz nie wierze.
Takie mam zdanie na dzien dzisiejszy, choc chcialabym sie mylic.
Przestalo zalezec mi rowniez na flakonie perfum z tej wymiany.


Tyle mam do powiedzenia, nic wiecej.

Masz oczywiście takie prawo . Perfumy , czy Ci zależy czy nie i tak należą sie Tobie. Zrobisz z nimi co zechcesz.

Przykro mi i bardzo przepraszam.

[siek]

Droga Idiaminko, bardzo sporadycznie i ostrożnie zabierałam głos w tej sprawie, mając oczywiśćie na względzie Twoją sytuację osobistą. Myślę, że wiele z nas - Wizażanek wykazało sie duża dozą cierpliwości, zrozumienia i taktu w Tej sprawie. Czekamy cierpliwie przez wiele miesięcy i uwież mimo, iż nie znamy Cię osobiście (przynajmniej ja) życzymi Ci jak najlepiej. Prosimy o jedno, mimo ogromnych kłopotów i traumatycznych przezyć, które Cię spotkały, postaraj sie zrozumieć również nas. Nie będę pisała o innych dziewczynach, z którymi prowadziłaś wymiany, gdyż nie znam szczegółów i poza tym nie należy to do moich kompetencji by wypowiadać sie na ten temat, ale ja oczekuję na perfumy bez korka i błyszczyk, który w maju był już po terminie i choć wiem, że brałam go z przymrużeniem oka, licząc jeszcze po cichu na możliwość jego używania, to zdaję sobię sprawę, że teraz stał siekompletnie bezużyteczny, a perfumy może już ciut wyparowały i zwietrzały??? Zrozum nasze zdenerwowanie, z całym szacunkiem do Twojej osobistej sytuacji, miej na uwadze to, że te wymiany - a przynajmniej moja- w międzyczasie straciły już trochę na swojej wartośći i niektórym z nas, jak np. Dorocie przestało juzna nich zależeć...
Jeszcze raz podkreślam trzymamy za Ciebie kciuki, nie wiem, jak inne dziewczyny ja jednak wierzę w Twoją uczciwość i proszę: dla pozytywnego zakończenia tej sprawy - wywiąż się z obietnicy wysłania paczek w najbliższym tygodniu, a pewnie wszystko dobrze sie zakończy i ja osobiście nie będę miała żadnego żalu.
Pozdrawiam

[Idiaminka]

Napisane przez aksja

Mijasz się z prawdą. Wystawiałaś i można to sprawdzić choćby na paa.pl wpisujac w wyszukiwarkę nazwy perfum (właśnie tych z targowiska) przez Ciebie wystawianych. Można też sprawdić to inaczej. Nawet ubytek się zgadza. I wiesz o tym równie dobrze jak ja.



*2
Konto IdiAmin nigdy nie było moim kontem . Bardzo proszę nie manipulować zbieżnoscią nazw. Jestem Idiaminka a nie IdiAmin czy też jak piszesz Indiaminka .

http://www.allegro.pl/show_user.php?...inka@gma il.com

czy ów podany przez Ciebie link ma być dowodem na to ,że konto Idi Amin jest moim kontem ? Nie bardzo rozumiem.


Zajrzałam na Allegro . Ostatni komentarz IdiAmin jest z grudnia 2008 roku , więc mniemam ze jakoś tak w okolicach tego dnia zostało ono zawieszone . Nie mogłam więc z tego konta / jak sugerujesz mojego / sprzedawać perfum w czerwcu 2009 roku bo jak widzę konto Idi Amin jest do dziś nieaktywne..

Napisane przez aksja

Nie obrażaj mojej inteligencji, Idiaminko. Kolejny raz, w dosyć infantylny sposób zresztą, mijasz się z prawdą.
Konto IdiAmin, owszem, nie było Twoim kontem.
Natomiast Konto Idi_Amin BYŁO Twoim kontem - jak najbardziej, nie jest to kwestia podobieństwa nazwy itp.
Dotrzeć do tej wiadomości można było w prosty sposób: wpisując w wyszukiwarkę użytkowników allegro Twój adres email, czyli idiamineczka@gmail.com. Miesiąc temu właśnie w ten prosty sposób zostało to uczynione. Teraz Allegro wycofało się z tej usługi, jednak kto chciał - to widział. Miesiąc temu, kiedy zamieściłam link. Wtedy było to możliwe, zaś usługa była dostępna dla każdego śmiertelnika.

Od razu wyskoczyło dokładnie TO konto, z którego korzystałaś.Tak można było znaleźć bez kłopotu każdego użytkownika allegro. Po mailu. Jeszcze 3 tygodnie temu.
Więc nie pisz opowieści z mchu i paproci i nie idź naiwnie w zaparte, bo to niepoważne dla dojrzałej kobiety, w dodatku ponoć mającej do czynienia z prawem (?) i wypowiadającej się wcześniej wobec niektórych osób w dosyć kategoryczny, wręcz protekcjonalny sposób. Nie traktuj rozmówcy jak naiwnego półgłówka, któremu można wetknąć każdy kit.

Tym bardziej, że dysponuję wiadomościami nt przyczyn zawieszenia tego konta, których jednak, rzecz jasna, nie upublicznię. Wspomniane wyżej przedmioty (perfumy) wystawiałaś z innego, nowego, konta właśnie 11 czerwca. Nigdzie nie twierdziłam, że wstawiasz przedmioty na ZAWIESZONYM koncie.


Zresztą nie byłoby to interesujące i warte jakiejkolwiek uwagi (Twoja sprawa czy masz zawieszone konto, czy nie i co i kiedy wystawiasz na allegro), gdybyś załatwiła swe zobowiązania już dawno, daaaaawno temu i nie trzeba by się było przez długie miesiące zastanawiać co się właściwie dzieje. Więc proszę mi tu nie pisać o "manipulacji zbieżnością nazw" (jeśli już do zjawiska MANIPULACJI nawiązujemy), bo ja podaję fakty, co zresztą sama doskonale wiesz.

Notabene, jak widzę, logowałaś się na tym koncie Idi_Amin 26 września (czyli wczoraj), po godz. 21.
Czyli zaraz przed tym jak stwierdziłaś, cytuję:"Konto IdiAmin nigdy nie było moim kontem " i zarzuciłaś mi manipulację. Oraz, cytat:
"czy ów podany przez Ciebie link ma być dowodem na to ,że konto Idi Amin jest moim kontem ? Nie bardzo rozumiem."Czyżby??
Wcześniej ostatnie logowanie na tym zawieszonym koncie było - o ile pamiętam- w 2008 roku. Czyli, owszem, zajrzałaś (jak napisałaś) na allegro, ale niepotrzebnie (nieopatrznie) jednocześnie zalogowałaś się na tym koncie.
Echhhh, sprawa jest strasznie wręcz żenująca,...... Jak już tak głupio mijać się z prawdą, to lepiej nie zostawiać śladów... Zresztą - po co?...

A to, że - całkiem niepotrzebnie - mijasz się z prawdą w ww kwestii konta na allegro powoduje, że do pozostałych punktów Twych wyjaśnień się nawet nie odniosę, bo i po co. W żargonie nazywa się to "utrata wiarygodności".





Tak czy inaczej dobrze , że po burzy i wielu miesiącach oczekiwania na odzew sprawa się być może zakończy . Dziwnym, cudownym wręcz, trafem po moich "złośliwych" postach, w przeciągu kilku godzin po nich. A nawet wcześniej. Cud. Zbieg okoliczności. Niemożliwe od wielu miesięcy (nawet od kwietnia) stało się możliwe. Nawet martwe konto na allegro ożyło. Dla mnie jednak ZUPEŁNY EOT.

Cytuję
" Dziwnym, cudownym wręcz, trafem po moich "złośliwych" postach, w przeciągu kilku godzin po nich. A nawet wcześniej. Cud. Zbieg okoliczności"

Fakt wszelkie zasługi należy przypisać Tobie . Dzieki Twoim postom da się naprawić świat. Nareszcie - ktoś taki zawsze był potrzebny. Tylko powiniem wystąpić we własnej skórze a nie w skórze trola.


Przykro mi ale niestety nie czytałam Twoich postów wcześniej niż po wczorajszym zalogowaniu sie na Wizażu. Zbyt pewnie przypisałas sobie moją obecność za swoja ogromną zasługę - troche ostudzę Twoją pychę - To Virtual Reality napisała do mnie na dwie godziny przed moim powrotem do domu. Wcześniej nie miałam możliwości zaglądania do komputera. Nie mam też w zwyczaju tak jak Ty podczytywać sobie po cichutku , anonimowo wątków . Nie Ty spowodowałas to ze jestem , nigdy nie miałam zamiaru się ukrywać tak jak Ty to robisz w tej chwili . Nie stworzyłam sobie nowego konta na Wizażu aby z czystej nieskalanej pozycji prawić morały.

Widzisz , niestety mam wrazenie że sądzisz mnie podług własnej miary. Znam taki typ zachowania .

Bardzo ciężko się napracowałaś . Efekty przykro mi - marne .


Ostrzegam !!! Nie upowazniłam Cię do podawania publicznie mojego adresu mailowego !!!!!!

Posty Twoje skopiowałam, wydrukowałam i jeśli mi zdrowie pozwoli jutro skontaktuję się w tej sprawie z prawnikiem. Kolejność dalszą zapewne znasz . Nie masz prawa oczerniać mnie ani przypisywać wyssanych z palca bredni. Zbyt pewna jesteś swoich racji ale czasami można się zagalopować - ostroznie . Czy masz jakieś przecieki od Allegro ? Opisałam im sugerowane przez Ciebie rewelacje i czekam na odpowiedź . Będzie dosć istotna w dalszym ciagu tej historii . Manipulujesz danymi osobowymi osób trzecich zupełnie nie związanych z moją skromną personą - skąd masz dostęp do takich informacji ?

Cytat :

"Tym bardziej, że dysponuję wiadomościami nt przyczyn zawieszenia tego konta, których jednak, rzecz jasna, nie upublicznię"

Moze zamiast śledzić przyczyny zawieszania kont na Allegro - praca niezwykle trudna bo kont tych jest dość sporo zapoznasz nas ze swoim nickiem z Wizazu , ale nie tym którym się teraz przedstawiasz tylko tym którego " nie chcieli na Wizażu " Zapewne wzmocnisz swoją pozycję .

Na temat mojej wiarygodności , infantylności , dojrzałości czy też niedojrzałości i innych raczej nie będę z Tobą dyskutowała. Nie zaczepiaj mnie w ten sposób bo nic tym nie osiągniesz. Ubiłaś sporo piany i przyjdzie ją skonsumować wcześniej czy później Agnieszko.



Logowałaam się na koncie Idi Aminczy Idi_Amin czy też IdiAmin ? Przykro mi , nie znam haseł. I tak jak wspomniałam wcześniej konto Idi Amin nigdy nie było moim kontem na Allegro . Żródło , z którego posiadasz te wiadomości jest nie bardzo rzetelne.

Według Twoich wiadomości mam widzę o wiele więcej kont na Allegro . Z jednego komputera i do tego z jednego adresu mailowego . Konta mam pozawieszane i aktywne , bo sprzedaję z nich perfumy takie same jak mam w wątku na Wizażu . No ale mi się udaje jakaś szczęściara jestem . A w regulaminie All napisali ,że można mieć tylko jedno konto a jak już komuś zawieszą to nie da się otworzyć nowego. Jak to ze szczęściarzami bywa dla mnie zrobili wyjątek.
Ależ ze mnie przedsiębiorca aż sama się podziwiam .



W sprawie sprzedaży perfum przepraszam / nie Ciebie oczywiście / wyleciało mi z głowy w natłoku spraw - sprzedałam wizażance jedną niszową wodę . Ale sprzedałam tylko i wyłącznie dlatego ,że tak było wygodniej dla tej przemiłej wizażanki / ja proponowałam wymianę /


Agnieszko , Chance eau fraiche pójdą do Ciebie w nienaruszonym stanie tak jak Ci pisałam w mailu /a ponoć nie kontaktowałam się z Tobą wcale ? / perfumy są w takiej pojemności jak pisałam nawet kropli nie ubyło. Bardzo żałuję ,że nie wykłócałam się z Tobą o brak 10 ml z deklarowanych przez Ciebie 50 we flakonie, który dostałam od Ciebie. Tak byłam zajęta wystawianiem perfum na swoich mnogich kontach na All , że pomyślałam a co tam 10 ml bardzo drogiej wody to pryszcz , machnę na to ręką .


A tak na marginesie. Nie osiągnęłaś zamierzonego celu . Nie zdenerwowałam się . Wręcz przeciwnie .

Jeszcze jedno. Na temat moich kłopotów zdrowotnych i osobistych nie masz prawa się wypowiadać , oceniać czy mówię prawdę czy nie.
Nie chciałabyś nigdy , przenigdy przeżyć tego co było moim udziałem w ostatnich miesiacach.
















---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez siek

Droga Idiaminko, bardzo sporadycznie i ostrożnie zabierałam głos w tej sprawie, mając oczywiśćie na względzie Twoją sytuację osobistą. Myślę, że wiele z nas - Wizażanek wykazało sie duża dozą cierpliwości, zrozumienia i taktu w Tej sprawie. Czekamy cierpliwie przez wiele miesięcy i uwież mimo, iż nie znamy Cię osobiście (przynajmniej ja) życzymi Ci jak najlepiej. Prosimy o jedno, mimo ogromnych kłopotów i traumatycznych przezyć, które Cię spotkały, postaraj sie zrozumieć również nas. Nie będę pisała o innych dziewczynach, z którymi prowadziłaś wymiany, gdyż nie znam szczegółów i poza tym nie należy to do moich kompetencji by wypowiadać sie na ten temat, ale ja oczekuję na perfumy bez korka i błyszczyk, który w maju był już po terminie i choć wiem, że brałam go z przymrużeniem oka, licząc jeszcze po cichu na możliwość jego używania, to zdaję sobię sprawę, że teraz stał siekompletnie bezużyteczny, a perfumy może już ciut wyparowały i zwietrzały??? Zrozum nasze zdenerwowanie, z całym szacunkiem do Twojej osobistej sytuacji, miej na uwadze to, że te wymiany - a przynajmniej moja- w międzyczasie straciły już trochę na swojej wartośći i niektórym z nas, jak np. Dorocie przestało juzna nich zależeć...
Jeszcze raz podkreślam trzymamy za Ciebie kciuki, nie wiem, jak inne dziewczyny ja jednak wierzę w Twoją uczciwość i proszę: dla pozytywnego zakończenia tej sprawy - wywiąż się z obietnicy wysłania paczek w najbliższym tygodniu, a pewnie wszystko dobrze sie zakończy i ja osobiście nie będę miała żadnego żalu.
Pozdrawiam

Siek , dostaniesz perfumy w doskonałej kondycji. Nie zwietrzałe ani trochę . To ,ze są bez korka nie znaczy że są żle przechowywane. Moje skarby mają swoje " sanktuarium" w miejscu jak nabardziej odpowiednim do ich przechowywania.
Błyszczyk podeślę w gratisie a do usteczek dorzucę coś smakowitego w odpowiednich kolorkach. Będziesz zadowolona. Obiecuje.



A za wyjątkową cierpliwość i wspaniałe podejście wizażanek do mojej osoby jestem niewyobrażalnie wdzięczna . Rozumiem że przedłużający się niemalże w nieskończoność czas oczekiwania niejednego wytraciłby z równowagi i tego przyznam szczerze oczekiwałam bo zapewne ja w takiej sytuacji byłabym dosć nerwowa / chyba bo jednak sama nie wiem /

Rozumiem wszystkie żale , skierowane do mnie . Nie chowam głowy w piasek , acz chylę czoła w podziękowaniu za niebywałą wyrozumiałość i z góry dziękuję za choć cień zaufania tak dla mnie bardzo ważnyw tym momencie

Na dziś już muszę kończyć . Będę tu jutro , będę na pewno.

[virtual_reality]

A ja mysle ze dosyc juz tej dyskusji, Idi obiecała wysłać paczki wiec czekamy na paczki.

Ok? Ok

[sylwia.gda]

Napisane przez Idiaminka

Proszę oczekujcie swoich paczuszek . Wszystkie dojdą w ciagu tygodnia

Amen, 3mamy za słowo. I oby rzeczywiście Wizażanki wraz z użytkowniczkami gazetowego forum najpóźniej w niedzielę 4 października 2009 (bo tydzień mija właśnie tego dnia) mogły już rozkoszować się cudnym aromatem z flakoników, na które tak długo czekały. Poczta ostatnio dość terminowo wywiązuje się z dostarczania przesyłek, w razie opóźnienia zawsze można wysłać foto dowodu nadania.

Takie moje zamknięte w pigułce przemyślenia, nie brałam udziału w tej wymianie, więc napisałam okiem neutralnego obserwatora.

[Dorota-Coco]

Nie uciszaj nas prosze, Virtual jak nietomna dziatwe.

Idiaminka obiecuje wyslac przesylki juz od kwietnia bodaj ...

[virtual_reality]

Napisane przez Dorota-Coco

Nie uciszaj nas prosze, Virtual jak nietomna dziatwe.

Idiaminka obiecuje wyslac przesylki juz od kwietnia bodaj ...

Uciszam bo widać same nie potraficie zakonczyc tej dyskusji która do niczego nie prowadzi a to nie jest wątek plotkowy, prosze sobie utworzyc temat na plotkowym albo przeniesc do wątku Idiaminki.

[Dorota-Coco]

Napisane przez sylwia.gda

Amen, 3mamy za słowo. I oby rzeczywiście Wizażanki wraz z użytkowniczkami gazetowego forum najpóźniej w niedzielę 4 października 2009 (bo tydzień mija właśnie tego dnia) mogły już rozkoszować się cudnym aromatem z flakoników, na które tak długo czekały. Poczta ostatnio dość terminowo wywiązuje się z dostarczania przesyłek, w razie opóźnienia zawsze można wysłać foto dowodu nadania.

Takie moje zamknięte w pigułce przemyślenia, nie brałam udziału w tej wymianie, więc napisałam okiem neutralnego obserwatora.

Bardzo zaluje Sylwio, ze to Twoje neutralne oko, nie moduje nadal.

[KNK]

Idiaminko straszenie kogos aktami prawnymi w sytuacji kiedy samemu sie je łamie jest co najmniej nie na miejscu, tylko cierpliwości dziewczyn z którymi sie wymieniałaś zawdzięczasz to że sprawa nie oparła się o organy scigania - ale widac szybko wróciłać do formy i prawnik znowu przyjacielem ... pozostał tylko niesmak, w moim odczuciu po twojej wypowiedzi coraz większy

Napisane przez virtual_reality

Uciszam bo widać same nie potraficie zakonczyc tej dyskusji która do niczego nie prowadzi a to nie jest wątek plotkowy, prosze sobie utworzyc temat na plotkowym albo przeniesc do wątku Idiaminki.

Myśle Virtual że te rozmowa jest potrzebna, bo sprawa jest ''dziwna''

[virtual_reality]

Ano dziwna to delikatne okreslenie
Uciszam bo nie podoba mi się ton niektórych wypowiedzi, sama treść może i słuszna ale wydanie pozostawia wiele do życzenia, nie chce zeby ta wymiana zdan przerodziła się w nagonke na Idiaminke, a ku temu to wszystko zmierza.
Stanęło na tym że Idi wysyła paczki, może nam skany wkeli i będzie wiarygodniej.

[majka242007]

Dziewczyny- dajcie spokój. Napisała, ze wyśle to tak zrobi. Ja wierzę. Uciszcie się i poczekajcie. Czekamy od kwietnia/czerwca więc tydzień nikogo nie zbawi. Wyjaśniła- napisała- przeprosiła. Co ma jeszcze zrobić.
Pozdrawiam Was wszystkie

[sylwia.gda]

Napisane przez virtual_reality

Ano dziwna to delikatne okreslenie
Uciszam bo nie podoba mi się ton niektórych wypowiedzi, sama treść może i słuszna ale wydanie pozostawia wiele do życzenia, nie chce zeby ta wymiana zdan przerodziła się w nagonke na Idiaminke, a ku temu to wszystko zmierza.
Stanęło na tym że Idi wysyła paczki, może nam skany wkeli i będzie wiarygodniej.

Moim skromnym zdaniem na razie jest tu bardzo spokojnie, a nagonka zaczenie się gdy (tfu tfu, odpukać) dziewczyny nie otrzymają przesyłek do obiecanego terminu 4 października. Ani foto potwierdzeń nadania.

[majka242007]

Więc najpierw poczekajmy do tego 4 października. Potem gadajmy. Listę zawsze można będzie zrobić itd itp

[porzeczki]

Napisane przez Idiaminka

(..)Posty Twoje skopiowałam, wydrukowałam i jeśli mi zdrowie pozwoli jutro skontaktuję się w tej sprawie z prawnikiem. Kolejność dalszą zapewne znasz . Nie masz prawa oczerniać mnie ani przypisywać wyssanych z palca bredni. Zbyt pewna jesteś swoich racji ale czasami można się zagalopować - ostroznie . Czy masz jakieś przecieki od Allegro ? Opisałam im sugerowane przez Ciebie rewelacje i czekam na odpowiedź . Będzie dosć istotna w dalszym ciagu tej historii . Manipulujesz danymi osobowymi osób trzecich zupełnie nie związanych z moją skromną personą - skąd masz dostęp do takich informacji ? (...)

Idiaminko, nie chcę być złośliwa... ale przy okazji spotkania z prawnikiem będziesz miała również możliwość dopytania się, jakie konsekwencje prawne grożą za kradzież i oszustwa internetowe. Na pewno zdajesz sobie sprawę ile osób mogłoby założyć przeciw Tobie takie sprawy. I wygrałoby je bez trudu.

Napisane przez majka242007

Dziewczyny- dajcie spokój. Napisała, ze wyśle to tak zrobi. Ja wierzę. Uciszcie się i poczekajcie. Czekamy od kwietnia/czerwca więc tydzień nikogo nie zbawi. Wyjaśniła- napisała- przeprosiła. Co ma jeszcze zrobić.
Pozdrawiam Was wszystkie

Majko, sęk w tym, że ja to już kilka razy słyszałam. Wypowiedziane z takim samym głębokim przekonaniem.