Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-12, 18:32   #1
anulaaa88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 19

Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?


Cześć Wam,

Jestem z facetem kilka lat.
Jest on bardzo otwartym człowiekiem i nie ma problemów z zawieraniem znajomości, budowaniem dobrych relacji itd. Dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet. Ogólnie wiele ludzi lubi z nim gadać z tego co zauważyłam.
Jest przedstawicielem handlowym. Pracuje we własnej działalności, ale to jest jego dodatkowa praca. Oprócz tego pracuje na stałe w dużej zagranicznej firmie.
I wiem, że stara się często zawierać znajomości z myślą o tym, że być może kiedyś z tą osobą uda mu się kiedyś współpracować biznesowo.
Mój TŻ jest po prostu takim facetem, który lubi ludzi, lubi z nimi gadać. Często zagaduje do pani w sklepie, na ulicy, na przystanku. Każda sytuacja jest dla niego jakby punktem zaczepnym.


Ogólnie to nie mam żadnych podstaw, żeby czuć jakąś zazdrość lub niepokój, ale mimo to tak się czuję ..
Bo widzę ostatnimi czasy, że dużo gada z jakąś jedną dziewczyną na fb. I widzę, że on jest w porządku w stosunku do niej. Byli dwa razy na kawie, (wiedziałam o tym). 1. spotkanie bylo właśnie w celach biznesowych - ona podobno była zainteresowana ofertą , a 2. spotkanie miało już wyjaśnić, czy ona wchodzi z nim współpracę czy nie.
Jak wrócił, to zapytałam jak było. Powiedział, że dziewczyna ogólnie póki co ma problemy rodzinne itd. i nie ma obecnie głowy do biznesów. Więc stwierdziliśmy, że na razie "odpuszczamy" i on szuka innej osoby do współpracy. A z tą laską pogada za miesiąc, jak uporządkuje ona swoje sprawy. Wieczorem przysłała mu smsa o treści: "jestem ciekawa, co teraz o mnie myslisz?"
Na drugi dzień siedzieliśmy razem, potem on wyszedł do toalety, a w tym czasie właśnie ta dziewczyna zaczęła do niego pisać reczy typu" strasznie mi pomogles, juz sie wyplakalam, rozmowa z Toba mnie uleczyla" .... Zobaczyłam historię rozmowy i widzę, że ona ciągle do niego zagaduje, wszystko jest w formie żartów, ale jakoś tak dziwnie się z tym czuje, że oni tyle gadają... Mam wrażenie, że ona na coś liczy, bo z tego co widziałam to ona ciągle zagaduje do niego (wiem, że jest wolna). Niestety pracuje w tym samym budynku, gdzie on ma siedzibe firmy, i widzialam na tych rozmowach na fb ze ciągle go woła: "chodź na dół, to coś Ci pokażę" albo " przyjdź, to sobie pożartujemy, bo u mnie dziś nuda w pracy" albo „mam strasznie ciezki dzień, potrzebuje rozmowy”
Wiem, że to takie nic, ale dziwie się, że on mi nie mówi o tych rozmowach .. mieszkamy ze sobą, jesteśmy ze sobą już parę lat więc wiele rzeczy o sobie wiemy ...

Powiedzcie na ile pozwalacie swoim facetom?
Ja nie chce poruszać z nim tego tematu, bo raz byłam zazdrosna o jakąś dziewczynę i chyba on po prostu teraz nie chce, żebym się o coś niepotrzebnie martwiła albo coś. Nie robiłam mu nigdy żadnej awantury ani nic o takie rzeczy .. ale co zrobić, żeby mi jednak opowiadał o takich rzeczach ?
Uważacie, że przesadzam?
Nie wiem jakie intencje ma ta dziewczyna ... Myślicie, że on się jej podoba ?
Widziałam, że Tż jej wspomniał o mnie, że na narzeczoną. Ale ona dalej do niego zagaduje i pisze. A niestety on jest taki, że jak widzi, że ktoś potrzebuje pomocy to zawsze stara się jak może (to wyniosl z domu). Nieważne czy to facet czy dziewczyna (ale z reguły to dziewczyny są tymi potrzebującymi ... )
Czy w ogóle powinnam się martwić?
anulaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 18:38   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez anulaaa88 Pokaż wiadomość
Cześć Wam,

Jestem z facetem kilka lat.
Jest on bardzo otwartym człowiekiem i nie ma problemów z zawieraniem znajomości, budowaniem dobrych relacji itd. Dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet. Ogólnie wiele ludzi lubi z nim gadać z tego co zauważyłam.
Jest przedstawicielem handlowym. Pracuje we własnej działalności, ale to jest jego dodatkowa praca. Oprócz tego pracuje na stałe w dużej zagranicznej firmie.
I wiem, że stara się często zawierać znajomości z myślą o tym, że być może kiedyś z tą osobą uda mu się kiedyś współpracować biznesowo.
Mój TŻ jest po prostu takim facetem, który lubi ludzi, lubi z nimi gadać. Często zagaduje do pani w sklepie, na ulicy, na przystanku. Każda sytuacja jest dla niego jakby punktem zaczepnym.


Ogólnie to nie mam żadnych podstaw, żeby czuć jakąś zazdrość lub niepokój, ale mimo to tak się czuję ..
Bo widzę ostatnimi czasy, że dużo gada z jakąś jedną dziewczyną na fb. I widzę, że on jest w porządku w stosunku do niej. Byli dwa razy na kawie, (wiedziałam o tym). 1. spotkanie bylo właśnie w celach biznesowych - ona podobno była zainteresowana ofertą , a 2. spotkanie miało już wyjaśnić, czy ona wchodzi z nim współpracę czy nie.
Jak wrócił, to zapytałam jak było. Powiedział, że dziewczyna ogólnie póki co ma problemy rodzinne itd. i nie ma obecnie głowy do biznesów. Więc stwierdziliśmy, że na razie "odpuszczamy" i on szuka innej osoby do współpracy. A z tą laską pogada za miesiąc, jak uporządkuje ona swoje sprawy. Wieczorem przysłała mu smsa o treści: "jestem ciekawa, co teraz o mnie myslisz?"
Na drugi dzień siedzieliśmy razem, potem on wyszedł do toalety, a w tym czasie właśnie ta dziewczyna zaczęła do niego pisać reczy typu" strasznie mi pomogles, juz sie wyplakalam, rozmowa z Toba mnie uleczyla" .... Zobaczyłam historię rozmowy i widzę, że ona ciągle do niego zagaduje, wszystko jest w formie żartów, ale jakoś tak dziwnie się z tym czuje, że oni tyle gadają... Mam wrażenie, że ona na coś liczy, bo z tego co widziałam to ona ciągle zagaduje do niego (wiem, że jest wolna). Niestety pracuje w tym samym budynku, gdzie on ma siedzibe firmy, i widzialam na tych rozmowach na fb ze ciągle go woła: "chodź na dół, to coś Ci pokażę" albo " przyjdź, to sobie pożartujemy, bo u mnie dziś nuda w pracy" albo „mam strasznie ciezki dzień, potrzebuje rozmowy”
Wiem, że to takie nic, ale dziwie się, że on mi nie mówi o tych rozmowach .. mieszkamy ze sobą, jesteśmy ze sobą już parę lat więc wiele rzeczy o sobie wiemy ...

Powiedzcie na ile pozwalacie swoim facetom?
Ja nie chce poruszać z nim tego tematu, bo raz byłam zazdrosna o jakąś dziewczynę i chyba on po prostu teraz nie chce, żebym się o coś niepotrzebnie martwiła albo coś. Nie robiłam mu nigdy żadnej awantury ani nic o takie rzeczy .. ale co zrobić, żeby mi jednak opowiadał o takich rzeczach ?
Uważacie, że przesadzam?
Nie wiem jakie intencje ma ta dziewczyna ... Myślicie, że on się jej podoba ?
Widziałam, że Tż jej wspomniał o mnie, że na narzeczoną. Ale ona dalej do niego zagaduje i pisze. A niestety on jest taki, że jak widzi, że ktoś potrzebuje pomocy to zawsze stara się jak może (to wyniosl z domu). Nieważne czy to facet czy dziewczyna (ale z reguły to dziewczyny są tymi potrzebującymi ... )
Czy w ogóle powinnam się martwić?
A Ty nadal z zadłużonym "geniuszem" od super interesów? Znalazłaś problem zastępczy pt. koleżanki? Mogłaś dopisać w poprzednim wątku. To tylko kolejny problem w tym związku.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 18:56   #3
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

O rany, to już drugi wątek... No ale dobra, powiedzmy, że pominę tamten.

Jak dla mnie, to raczej ta laska chce od niego czegoś więcej, niż biznesowych relacji. Pisze do niego w typowo prywatnych sprawach i bierze trochę na litość, plus łechce jego ego tym chwaleniem go, jak to jej pomaga bardzo, dopytuje się co on o niej myśli, wyciąga go z pracy.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 19:28   #4
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Facetowi bym ufała, jej intencji juz nie.
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 20:29   #5
StarFighter
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 319
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Kobieta go podrywa, natomiast nie wiadomo jak on na to reaguje. Może podejrzysz wiadomości wysłane w jego telefonie jak Cie to ciekawi
StarFighter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 01:01   #6
Flavis
Raczkowanie
 
Avatar Flavis
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 396
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Jak juz przeglądasz jego telefon to napisz do niej smsa, że z tej strony jego narzeczona i nie życzysz sobie takich wiadomości do swojego faceta. Skoro facet jest za miły na określanie granic to zrób to za niego.
Dla mnie takie wiadomości to przesada.
Flavis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 01:15   #7
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez Flavis Pokaż wiadomość
Jak juz przeglądasz jego telefon to napisz do niej smsa, że z tej strony jego narzeczona i nie życzysz sobie takich wiadomości do swojego faceta. Skoro facet jest za miły na określanie granic to zrób to za niego.
Dla mnie takie wiadomości to przesada.
Przesadą jest również przeglądanie faceta telefonu i wysyłanie takich wiadomości bez jego wiedzy.
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-13, 02:49   #8
sweaterweather
Przyczajenie
 
Avatar sweaterweather
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 12
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

ciezka sprawa. prawde mowiac ja bym nie byla zadowolona, gdyby moj facet przegladal moj telefon bez mojej wiedzy ani zadnych portali spolecznosciowych.. dlaczego? a no dlatego, ze jak sie ufa i jest sie pewnym swoich wartosci i pozycji w zwiazku to nie ma miejsca na takie rzeczy. ale to jeden z problemow w tym zwiazku. druga sprawa to taka, ze skoro juz to zrobilas i widzisz, ze sytuacja nie jest wobec Ciebie fair (a nie oszukujmy sie, dziewczyna go kokietuje i probuje sie do niego zblizyc) to ja bym sprobowala sprowokowac do tego, by sam Ci to powiedzial. postaraj sie zlapac rozmowe, w ktorej wejdziesz na jej temat. nie mam tu na mysli takiej, gdzie tak na prawde jedyne co powie to to, bys sie nie martwila i on jej pomaga w problemach osobistych. chcesz konkretow? a wiec po nie siegnij, bo masz do tego prawo. a pozniej mysl co dalej
__________________
Jeśli widzisz kobietę i jej buty odbiegają kolorystycznie od jej ubrania oznacza, że pasują do bielizny
sweaterweather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 06:22   #9
czerwony_
Przyczajenie
 
Avatar czerwony_
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 13
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Intencję tej koleżanki z pracy są trochę nie jasne, z jednej strony wygląda na zwykłą dziewczynę, która chce po prostu pożartować i wypłakać się, z drugiej jak dla mnie wiadomości takie jak "jestem ciekawa, co teraz o mnie myslisz?" to już przekraczanie pewnej granicy.

Cytat:
Napisane przez Flavis Pokaż wiadomość
Jak juz przeglądasz jego telefon to napisz do niej smsa, że z tej strony jego narzeczona i nie życzysz sobie takich wiadomości do swojego faceta. Skoro facet jest za miły na określanie granic to zrób to za niego.
Dla mnie takie wiadomości to przesada.
Gdyby moja dziewczyna zrobiła coś takiego... cóż... pewnie nie byłaby już moją dziewczyną.
czerwony_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 08:34   #10
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez anulaaa88 Pokaż wiadomość
Powiedzcie na ile pozwalacie swoim facetom?
W ogóle nie uznaję pojęcie "pozwalania" w kontekście partnerskiej relacji dwojga dorosłych ludzi. Mężczyzna to nie pies i nie pięcioletnie dziecko.
Jeśli nawiązuje relacje z ludźmi płci dowolnej, to on decyduje, czy czuje się w nich komfortowo, a ja ufam jego osądowi.

Cytat:
Napisane przez anulaaa88 Pokaż wiadomość
Ja nie chce poruszać z nim tego tematu, bo raz byłam zazdrosna o jakąś dziewczynę i chyba on po prostu teraz nie chce, żebym się o coś niepotrzebnie martwiła albo coś. Nie robiłam mu nigdy żadnej awantury ani nic o takie rzeczy .. ale co zrobić, żeby mi jednak opowiadał o takich rzeczach ?
Uważacie, że przesadzam?
Uważam, że dziwne jest to, że masz problem z zaufaniem w związku i nie chcesz porozmawiać o tym ze swoim partnerem.

Cytat:
Napisane przez czerwony_ Pokaż wiadomość
Gdyby moja dziewczyna zrobiła coś takiego... cóż... pewnie nie byłaby już moją dziewczyną.
Dokładnie tak.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 15:52   #11
sweetmedi25
Zakorzenienie
 
Avatar sweetmedi25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 339
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez lanabananaa Pokaż wiadomość
Przesadą jest również przeglądanie faceta telefonu i wysyłanie takich wiadomości bez jego wiedzy.
to prawda
sweetmedi25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-13, 22:37   #12
Malinowa_ksiezniczka
Raczkowanie
 
Avatar Malinowa_ksiezniczka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 95
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Może z nim porozmawiaj i poproś, żeby ograniczył albo ochłodził troche relacje z tą koleżanką bo po prostu cie niepokoi jej zachowanie?
Powinien zrozumiec.
Malinowa_ksiezniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 23:28   #13
paula205
Przyczajenie
 
Avatar paula205
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 29
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Ja na Twoim miejscu porozmawialabym z nim,powiedziala co mnie boli,ale zdecydowanie nie zabraniala. Powszechnie wiadomo,ze jak nie wolno to bardziej ciagnie Badz spokojna,kieruj sie tylko faktami a nie swoimi domyslami. Rozumiem Twoi niepokoj,bo sama mialam bardzo podobne sytuacje. Co wiecej,moj Tz to tez typ takiego chlopaka. Bardzo lubi poznawac nowe osoby,szczegolnie jesli sa to kobiety. Praktycznie codziennie popoludnia spedza w domach kolezanek, czasem zostaje tez na noc. Kiedys wariowalam z zazdrosci. A teraz? Ufam mu w stu procentach. Wychodze z zalozenia ze jeslli ma cos zrobic to i tak to zrobi,nie wazne czy mu zabronie czy nie. Najfajniejszy w tym wszystkim jest fakt,ze gdy przestalam sie martwic,on zaczal mniee bardziej doceniac. Czesto opowiada o mnie swoim kolezankom. Nawet jesli z ich strony nie jeest to calkowicie "czysta" relacja, on zachowuje sie calkowicie fair wobec mnie.
Jestem pewna ze Twoj Tz,rowniez jest tak wspanialym facetem i nie masz sie o co martwic i nad czym zastanawiac.
Wysylam moc buziakow
paula205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-14, 18:04   #14
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez anulaaa88 Pokaż wiadomość
Cześć Wam,


Powiedzcie na ile pozwalacie swoim facetom?
Ja nie chce poruszać z nim tego tematu, bo raz byłam zazdrosna o jakąś dziewczynę i chyba on po prostu teraz nie chce, żebym się o coś niepotrzebnie martwiła albo coś. Nie robiłam mu nigdy żadnej awantury ani nic o takie rzeczy .. ale co zrobić, żeby mi jednak opowiadał o takich rzeczach ?
Uważacie, że przesadzam?
Nie wiem jakie intencje ma ta dziewczyna ... Myślicie, że on się jej podoba ?
Widziałam, że Tż jej wspomniał o mnie, że na narzeczoną. Ale ona dalej do niego zagaduje i pisze. A niestety on jest taki, że jak widzi, że ktoś potrzebuje pomocy to zawsze stara się jak może (to wyniosl z domu). Nieważne czy to facet czy dziewczyna (ale z reguły to dziewczyny są tymi potrzebującymi ... )
Czy w ogóle powinnam się martwić?
Ja mojemu nie muszę pozwalać, bo on sam nigdy nie zaczepia innych kobiet. Jest miły dla kobiet, ale jeśli trzeba to stawia wyraźne granice.

Moim zdaniem ta laska może liczyć na coś więcej, przykre, że Twój facet nie potrafi jej jasno zakomunikować pewnych faktów. A może jemu po prostu schlebia zainteresowanie innych kobiet?

Wydaje mi się, że taki typ faceta jest niereformowalny (znam kilku takich) i będziesz musiała to zaakceptować albo się z nim pożegnać

Cytat:
Napisane przez Flavis Pokaż wiadomość
Jak juz przeglądasz jego telefon to napisz do niej smsa, że z tej strony jego narzeczona i nie życzysz sobie takich wiadomości do swojego faceta. Skoro facet jest za miły na określanie granic to zrób to za niego.
Dla mnie takie wiadomości to przesada.
Żałosne są laski, które muszą bronić swoich facetów przed innymi kobietami
To facet powinien umieć postawić granicę, jeśli tego nie robi to widać taki jego wybór. Można się z tym pogodzić albo nie. Tego kwiatu jest pół światu, a nie każdy chłop to pies na baby
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-14, 20:38   #15
MangoM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 335
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Hej, ja się chętnie wypowiem z tej drugiej strony bo często niestety i niechcący taką "koleżanką" dla niektórych facetów się staję. Mianowicie problem polega na tym, że zajmuję się rehabilitacją, jestem osobą młodą i moi pacjenci ze względu na miejsce w którym pracuję to przeważnie młodzi mężczyźni. W pracy tego typu ważne jest zaufanie i właśnie trudno tą granicę zachować bo zanim się obejrzę ktoś z rozmowy o "drętwieją mi nogi na kibelku" przechodzi do "nie jestem zadowolony ze swojego związku", jakoś po prostu tak mam, że szybko zdobywam zaufanie i ludzie zaczynają mi się zwierzać (choć nie tylko faceci). Oczywiście do tego dochodzi kontakt cielesny, często bardzo bliski. No i tak zaczynają się smsy po nocach, chłopaki piszą o tym, że znowu przesadzili z %%, że kryzys z żoną, że małżeństwo się sypie... staram się oczywiście ucinać te rozmowy i sprowadzać temat do sfery czysto zawodowej, jednak uwierz mi.. często mam wrażenie że jeden mój zdecydowany ruch i facet stałby pod drzwiami mimo, że ma w domu żone i 2 malutkich dzieci. Dlatego uważam, ze powinnaś swojemu facetowi pokazywać, ze dziewczyna ewidentnie czegoś oczekuje i że Tobie się to nie podoba, bo ewidentnie ma do niego ogromne zaufanie i skoro on podtrzymuje tą znajomość to chyba czuje do niej to samo.. a stąd już blisko o głupi błąd w związku, to Ty powinnaś być jego bratnią duszą.
MangoM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-14, 23:17   #16
alicja_alaa
Przyczajenie
 
Avatar alicja_alaa
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Na Twoim miejscu bym się wściekła. Wiadomo jakie baby są, 'jestem taka biedna, nie mam się komu wypłakać w rękaw...' no litości! Będąc na jej miejscu w takiej sprawie spotkała bym się z przyjaciółką/przyjacielem czy z kimkolwiek żeby pogadać, a nie z człowiekiem z którym byłam na kawie w celach biznesowych.

Z drugiej strony może być tak, że nie łączą ich tylko biznesy.

Albo Twój facet to palant i chce skrzywdzić którąś z Was.

To tylko moje zdanie.
alicja_alaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-15, 00:19   #17
Nemesis_Nave
Raczkowanie
 
Avatar Nemesis_Nave
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 161
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez paula205 Pokaż wiadomość
Bardzo lubi poznawac nowe osoby,szczegolnie jesli sa to kobiety. Praktycznie codziennie popoludnia spedza w domach kolezanek, czasem zostaje tez na noc.
Jak dla mnie to hardcore... ;p

Co do autorki postu - laska go ewidentnie wyrywa, ale na Twoim miejscu jakoś przesadnie bym się nie martwiła, a pogadała z narzeczonym by ochłodził tą relację bo czujesz się z tym mało komfortową.
__________________
Anarchitektka

"Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych."
- C.D.Larson

Edytowane przez Nemesis_Nave
Czas edycji: 2015-11-15 o 00:22
Nemesis_Nave jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-15, 08:51   #18
gosiaa26
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 22
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Według mnie, z tego co opisujesz, to faktycznie dziewczyna próbuje się do niego zbliżyć. On pewnie na początku nic sobie z tego nie robił, przecież Ci o wszystkim mówił. Zaniepokoiłabym się jednak wtedy, kiedy przestaje o tym mówić, a nadal ma z nią kontakt. Jeśli ona mu tak schlebia, to w końcu musiało zacząć mu się to podobać.

Uważam, że szczera rozmowa, to najlepsze wyjście, ale poza tym to TY powinnaś pokazać, że jesteś lepsza od tamtej (tak na wszelki wypadek). Więc, jeśli on jest niewinny, tylko zaczyna mu dziewczyna mieszać w głowie, to zrób tak, aby nie miał ochoty z nią pisać i się spotykać, żeby myślał tylko o Tobie. Ale uwaga, jak o niej rozmawiacie to nie przedstawiaj jej w negatywnym świetle.

Nie powinnaś zaglądać do jego wiadomości. To jest jego prywatność, związek opiera się na zaufaniu. Możesz go zapytać z kim pisze, ale to on powinien Ci pokazać rozmowę, sama bez jego wiedzy tego nie rób.
gosiaa26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-15, 09:23   #19
MangoM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 335
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez paula205 Pokaż wiadomość
Co wiecej,moj Tz to tez typ takiego chlopaka. Bardzo lubi poznawac nowe osoby,szczegolnie jesli sa to kobiety. Praktycznie codziennie popoludnia spedza w domach kolezanek, czasem zostaje tez na noc.
Facet babiarz i tyle. Czym się różnisz od koleżanek swojego faceta, tym, że uprawiacie sex? Nie przeszkadza Ci, jak Ty wyglądasz w jego świetle? Miałam koleżankę w podobnej sytuacji, smutne, ale była pośmiewiskiem wszystkich dookoła.
MangoM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-15, 09:50   #20
paula205
Przyczajenie
 
Avatar paula205
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 29
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez MangoM Pokaż wiadomość
Facet babiarz i tyle. Czym się różnisz od koleżanek swojego faceta, tym, że uprawiacie sex? Nie przeszkadza Ci, jak Ty wyglądasz w jego świetle? Miałam koleżankę w podobnej sytuacji, smutne, ale była pośmiewiskiem wszystkich dookoła.
Nie nie przeszkadza mi, poniewaz gdy jakas kobieta cos do niego probuje,on odrazu mi o tym mowi,pokazuje smsy,ktore mu pisze. Poza tym jest na studiach,wiec nie mam zamiaru go trzymac na smyczy. Ja rowniez mam wiele kolegow. Poprostu oboje jestesmy zdania,ze jesli sie kochamy i chcemy ze soba byc to to z jaka plcia sie zadajemy,jest bez znaczenia. Wieem jak sie zachowuje przy swooich koleezankach, z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z flirtem. Te dziewczyny wprost mi mowia ze wspolczuja mi tak obrzydliwego chlopaka. Czesto tez slysze od nich,zebym wreszczcie przyszla z nim, pomagaja mu wybierac prezenty dla mnie itp. Ja jestem pewna siebie osoba,nie mam kompleksow, nie bywam zazdrosna bo wiem ze sama jestem atrakcyjna. Napewno jest to lepsza opcja,niz gdy chcialby gdzies wyjsc a ja mowilabym "nie idz do nich, napewno mnie zdradzisz,one sa ladniejsze ode mnie". Poza tym, moje zaufanie nie urodzilo sie ot tak. Dlugo do niego dojrzewalam,jestesmy razem cztery lata,duzo sie przez ten czas nauczylam i jego i siebie
paula205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-15, 11:21   #21
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez paula205 Pokaż wiadomość
Nie nie przeszkadza mi, poniewaz gdy jakas kobieta cos do niego probuje,on odrazu mi o tym mowi,pokazuje smsy,ktore mu pisze. Poza tym jest na studiach,wiec nie mam zamiaru go trzymac na smyczy. Ja rowniez mam wiele kolegow. Poprostu oboje jestesmy zdania,ze jesli sie kochamy i chcemy ze soba byc to to z jaka plcia sie zadajemy,jest bez znaczenia. Wieem jak sie zachowuje przy swooich koleezankach, z pewnoscia nie ma to nic wspolnego z flirtem. Te dziewczyny wprost mi mowia ze wspolczuja mi tak obrzydliwego chlopaka. Czesto tez slysze od nich,zebym wreszczcie przyszla z nim, pomagaja mu wybierac prezenty dla mnie itp. Ja jestem pewna siebie osoba,nie mam kompleksow, nie bywam zazdrosna bo wiem ze sama jestem atrakcyjna. Napewno jest to lepsza opcja,niz gdy chcialby gdzies wyjsc a ja mowilabym "nie idz do nich, napewno mnie zdradzisz,one sa ladniejsze ode mnie". Poza tym, moje zaufanie nie urodzilo sie ot tak. Dlugo do niego dojrzewalam,jestesmy razem cztery lata,duzo sie przez ten czas nauczylam i jego i siebie
Nie chodzi o trzymanie kogoś na smyczy, ja mojego chłopa nie trzymam na siłę, po prostu nie ma takiej potrzeby. Nigdy nie musiałam rywalizować z innymi kobietami o jego zainteresowanie, dla niego jestem po prostu numerem jeden

Na pewno lepiej, że mu na to pozwalasz i nie robisz scen (takie laski mnie rozp$%#%#ją ), ale chyba jeszcze lepiej by było, żeby więcej czasu spędzał z Tobą, a nie koleżankami no, ale jeśli Wam obojgu taki układ odpowiada..

Są tacy faceci, moja przyjaciółka ma takiego męża, wiecznie otoczony koleżaneczkami (kilku kumpli też ma), nigdy go nie ma w domu. Wszystkie kobiety zazdroszczą jej męża, bo niby taki pomocny i uprzejmy, tylko szkoda, że pomocny i uprzejmy jest dla koleżanek, a dla żony i dzieci czasu mu nie wystarcza..
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-15, 11:31   #22
paula205
Przyczajenie
 
Avatar paula205
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 29
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Nie chodzi o trzymanie kogoś na smyczy, ja mojego chłopa nie trzymam na siłę, po prostu nie ma takiej potrzeby. Nigdy nie musiałam rywalizować z innymi kobietami o jego zainteresowanie, dla niego jestem po prostu numerem jeden

Na pewno lepiej, że mu na to pozwalasz i nie robisz scen (takie laski mnie rozp$%#%#ją ), ale chyba jeszcze lepiej by było, żeby więcej czasu spędzał z Tobą, a nie koleżankami no, ale jeśli Wam obojgu taki układ odpowiada..

Są tacy faceci, moja przyjaciółka ma takiego męża, wiecznie otoczony koleżaneczkami (kilku kumpli też ma), nigdy go nie ma w domu. Wszystkie kobiety zazdroszczą jej męża, bo niby taki pomocny i uprzejmy, tylko szkoda, że pomocny i uprzejmy jest dla koleżanek, a dla żony i dzieci czasu mu nie wystarcza..
Masz racje,ale to troche inna sytuacja,poniewaz my nie mieszkamy razem. Mamy zamiar od nastepnego roku dopiero. Wiec wole zeby gdzies wyszedl,niz siedzial sam w domu i sie nudzil. Ma kolegow z ktorymi tez spedza mnostwo czasu,to nie tak ,ze tylko dziewczyny wchodza w gre
Gdybym mieszkala z nim juz teraz, faktycznie cos nie tak by bylo gdyby wolal siedziec z nimi niz ze mna
paula205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-16, 13:42   #23
MangoM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 335
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

paula205 masz ok 18 lat tak? W tym wieku (dobra mialam 17) też wiele rzeczy mi nie przeszkadzało, np że mój facet zapytany przez moją mamę czy weźmie za mnie odpowiedzialność i gwarantuje ze wroce cala i zdrowa do domu po wyjazdowej imprezie?... odpowiedzial ze nie Pomyślałam wtedy co za głupia mama! Nie puściła mnie Teraz sobie myśle jak mogłam się prowadzać z takim kretynem? Także podejście do wielu spraw zmienia się z wiekiem, a moja 50 letnia znajoma zawsze mi mówi "zdziwiłaś się? jeszcze się zdziwisz ile rzeczy cię zdziwi". Nie mówie, że akurat u Ciebie źle to się skończy ale miej oczy szeroko otwarte skoro decydujesz się swojemu facetowi tak ufać.
MangoM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-16, 22:32   #24
musicae
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 316
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez MangoM Pokaż wiadomość
paula205 masz ok 18 lat tak? W tym wieku (dobra mialam 17) też wiele rzeczy mi nie przeszkadzało, np że mój facet zapytany przez moją mamę czy weźmie za mnie odpowiedzialność i gwarantuje ze wroce cala i zdrowa do domu po wyjazdowej imprezie?... odpowiedzial ze nie Pomyślałam wtedy co za głupia mama! Nie puściła mnie Teraz sobie myśle jak mogłam się prowadzać z takim kretynem? Także podejście do wielu spraw zmienia się z wiekiem, a moja 50 letnia znajoma zawsze mi mówi "zdziwiłaś się? jeszcze się zdziwisz ile rzeczy cię zdziwi". Nie mówie, że akurat u Ciebie źle to się skończy ale miej oczy szeroko otwarte skoro decydujesz się swojemu facetowi tak ufać.
Bo to nie on ma gwarantować, że wrócisz cała i zdrowa. Jak chcesz, żeby facet cię traktował jak dziecko, którym musi się opiekować, to nie zdziw się, że pewnego dnia nie będziesz mogła decydować o żadnych istotnych sprawach.
musicae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-17, 11:51   #25
MangoM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 335
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

dzięki za super rade ale to bylo 9 lat temu wiec chyba troche nieaktualne
MangoM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-17, 14:54   #26
Pantofelek9696
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 2
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Miej oko na całą sytuacje.
Pantofelek9696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-17, 17:37   #27
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Cytat:
Napisane przez alicja_alaa Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu bym się wściekła. Wiadomo jakie baby są, 'jestem taka biedna, nie mam się komu wypłakać w rękaw...' no litości! Będąc na jej miejscu w takiej sprawie spotkała bym się z przyjaciółką/przyjacielem czy z kimkolwiek żeby pogadać, a nie z człowiekiem z którym byłam na kawie w celach biznesowych.
Dokładnie.
Ta dziewczyna ewidentnie filtruje na swój, jak dla mnie pokraczny, sposób.

Autorko, Twój TŻ na pewno nie jest głupi i widzi, co się święci. Mężczyźni nie są naiwniakami i z rozbawieniem obserwują takie podchody Sierotek Marysi. "Oh, jestem taka biedna", "Uh, nikt mnie nie chce", "Eh, a Ty co myślisz?".

No proszę Cię

Na Twoim miejscu martwiłabym się, że Twój TŻ nie ucina tej maskarady. I porozmawiałabym o tym, tak zwyczajnie i na spokojnie.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2015-11-17 o 17:38
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-18, 08:13   #28
Pantofelek9696
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 2
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Szkoda stracić kilku lat razem. Wiec Najlepiej postawić jasno swoje warunki. Powiedz mu ze sobie nie zyczysz by mial z tą kobietą kontakt. Z tego co widać to babsko jest podstepne. Powiedz po prostu ze jestes zazdrosna o niego. Myślę ze jak na tak dojrzaly zwiazek to powinien to zrozumieć
Pantofelek9696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-18, 09:03   #29
Martyna998
Przyczajenie
 
Avatar Martyna998
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Wiadomości: 3
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Łatwo mówić, żeby zostawić. Coś o tym wiem. Ja swojemu na za wiele nie pozwalam, raz mnie oszukał więc teraz widzę się stara i nie inne mu w głowie. A jak będzie to zobaczymy...
Martyna998 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-19, 20:41   #30
carlarocaa
Przyczajenie
 
Avatar carlarocaa
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 3
Dot.: Facet i jego koleżanki - na ile pozwalacie ?

Twoj gada z ludźmi, a moj jawnie z babami flirtuje przy mnie (pod wpływem alkoholu, a potem się tłumaczy, że to nic i, że wyolbrzymiam.
carlarocaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-14 18:22:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.