|
Notka |
|
Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
|
Narzędzia |
2016-10-04, 09:04 | #2281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
demona1979, musisz załączyć zdjęcia do profilu i ustawić album jako prywatny. Potem możesz wysłać zaproszenia do innych dziewczyn, które chcesz by zobaczyły Twoje zdjęcia, i których Ty zdjęcia chcesz zobaczyc
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
2016-10-04, 09:13 | #2282 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Spróbuję ogarnąć, mam nadzieję, że cały świat tego nie zobaczy
Dziękuję |
2016-10-04, 09:31 | #2283 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Dzień dobry! Bsara powodzenia moja droga już popołudniu świat będzie piękniejszy ! Powodzenia i jak najmniej bólu! niech cyc będzie z Tobą!
---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Cytat:
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
||
2016-10-04, 09:32 | #2284 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 646
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Musisz założyć album o dostępie dla znajomych i pozapraszać nas do znajomych - wtedy będziemy mogły obejrzeć ciebie, a ty nas.
__________________
Wyjściówka 74/94, po 74/98 JUŻ są - operacja J.S. 19.10.2015, Polytech 235 cc okrągły, profil wysoki, projekcja 4,4 plus plastyka. Poprawka 09.09.2016 |
2016-10-04, 09:32 | #2285 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Patrycjanka jak tam???miałaś zdać relacje i co??? żyjesz??? ;-)
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
2016-10-04, 09:44 | #2286 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Dobra laseczki, coś tam poklikałam. Można oglądać cyc starszej pani po 3 ciążach i 5 latach karmienia Będę wdzięczna za porady.
Edytowane przez 201707261519 Czas edycji: 2016-10-04 o 09:47 |
2016-10-04, 09:52 | #2287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Cytat:
---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- i weź z tą starszą panią.... Są tu starsze dziewczyny. Ja jestem 2 lata tylko młodsza od Ciebie . Dziewczyny , zwłaszcza pewna Shazney, mi tu uzmysłowiła, że mam dopiero 35 a nie aż 35 lat. I tego sie trzymam
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
|
2016-10-04, 09:59 | #2288 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Cytat:
__________________
Motiva 360 i 340 (5.10.2016) |
|
2016-10-04, 09:59 | #2289 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Powiększanie piersi Kraków - do kogo?
Ciekawa jestem co tam u dziewcząt tj.Trida, Suples, Coolinska, Nadasana, Myszola, Majka ??? Odezwijcie się w wolnej chwili dziewuszki ;-)
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp Edytowane przez maleficenta Czas edycji: 2016-10-04 o 10:00 |
2016-10-04, 10:00 | #2290 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Dziękuję ismenko
Mam kryzys wieku sredniego aktualnie Robię remont generalny. Jutro zakładam aparat na zęby, a w międzyczasie jestem w trakcie walki z żylakami i włochami :P |
2016-10-04, 10:06 | #2291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
i bardzo dobrze. Dzieci urodzone, podchowane, najwyższa pora pomyśleć o sobie.
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
2016-10-04, 10:09 | #2292 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
|
2016-10-04, 10:10 | #2293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
dziękuję za komplement. Ale jakich? Że dużych? One naprawdę nie są duże, uwierz!.
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
2016-10-04, 10:12 | #2294 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Duże!!!! Ja mam masywne nogi i duży tyłek. Ale muszę schudnąć jeszcze z 10kg 167/69 obecnie, wyjsciowo było 95kg . Więc z cyca nic nie zostanie.
|
2016-10-04, 10:15 | #2295 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Cytat:
Jeśli planujesz jeszcze schudnąć to operację najlepiej wykonać jak będziesz ważyła tyle ile docelowo chcesz. Co do rozmiaru... zdjęcie na tle sylwetki pokazuje, że naprawdę nie są duże. Zobaczysz od innych dziewczyn, one dopiero mają cyce hehe. Ja tu mam jedne z mniejszych - takie średnie powiedzmy
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
|
2016-10-04, 10:18 | #2296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Ja dodam tylko, że musisz koniecznie ustabilizować wagę i wtedy poddać się operacji. 2-3 miesiące stabilizacji koniecznie, bo piersi Ci się jeszcze mega zmienia po tych -10 kg. Wg mnie u Ciebie również plastyka wchodzi w grę, napisałam w komentarzu.
|
2016-10-04, 10:26 | #2297 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 464
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Cytat:
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
__________________
Tylko nieszczęśliwi ludzie szukają swojego szczęścia w nieszczęściu innych 178/68=>66. W 2000r korekcja nosa, zadrutowana od 2015-10-21, laserowa depilacja od 2015-11-12, od 2016 siłownia i basen, zapuszczam włosy, na ciągłej diecie MŻ, 2016-05-16 AB - Silimed - 475 XH, 12,5 proj. 6,7 |
|
2016-10-04, 10:29 | #2298 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Tak, wagę ustabilizuje, już od ponad roku bujam się w okolicach 70kg. Konsultacje mam za pół roku, nie wiem jak to dalej pójdzie. No i nie wiem czy ten Poznań?????
---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ---------- Cytat:
|
|
2016-10-04, 10:30 | #2299 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Ja robię w Poznaniu ;-) mam nadzieję, że wszystko będzie ok i będę zadowolona bo o psychikę się nie martwię przy wsparciu tylu kochanych babeczek tutaj
__________________
Motiva 360 i 340 (5.10.2016) |
2016-10-04, 10:32 | #2300 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Cytat:
__________________
Konsultacje: 10.03.2015r T.K anatomy 360cc lub 390cc hp 14.09.2016r A.K anatomy 380cc hp 22.11.2016r A.Z anatomy 375cc hp 31.01.2017r A.B anatomy 475cc xhp Operacja: 10.09.2018r A.B anatomy 535 xhp |
|
2016-10-04, 10:33 | #2301 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 464
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Cytat:
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
__________________
Tylko nieszczęśliwi ludzie szukają swojego szczęścia w nieszczęściu innych 178/68=>66. W 2000r korekcja nosa, zadrutowana od 2015-10-21, laserowa depilacja od 2015-11-12, od 2016 siłownia i basen, zapuszczam włosy, na ciągłej diecie MŻ, 2016-05-16 AB - Silimed - 475 XH, 12,5 proj. 6,7 |
|
2016-10-04, 10:35 | #2302 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 202
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Dzień dobry dziewczynki, co za pogoda..
bsara, trzymam kciuki Ale jesteście fajne babeczki Ja aparat ortodontyczny też nosiłam. Teraz jestem mega zadowolona z mojego uśmiechu. Bardzo polecam osobom z wadą zgryzu. Piękne zęby dodają pewności siebie Jak się zdecydowałam, to tata się trochę podśmiewał z mojego metalowca, moja siostra bliźniaczka też nigdy by się nie zdecydowała, ale jak zobaczyła efekt to teraz też nosi .. ciekawe kiedy cycki sobie zrobi Edytowane przez Joannnn Czas edycji: 2016-10-04 o 11:05 |
2016-10-04, 10:53 | #2303 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Chciałąbym, wygladasz jak milion dolców
Cytat:
Już niedługo! Zazdroszczę |
|
2016-10-04, 11:17 | #2304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Długienogi, Demona jesteście zadowolone z lasera? Ja jestem po pierwszym razie, nie powiem aby to był przyjemny zabieg. Faktycznie po całej serii jest spokój z owłosieniem?
__________________
Motiva 360 i 340 (5.10.2016) |
2016-10-04, 11:23 | #2305 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Ja bardzo bardzo!!!! Miałam wprawdzie dopiero 2 sesje (pachy, pełne bikini, łydki), ale nigdy więcej włosów nie chce Nie jest to przyjemne, choć nawet pełne bikini robiłam bez znieczulenia, więc nie ma tragedii. Po 2 sesjach zostało mi około 30-50% włosów. Moja pani laserowa mówi, że po 4-5 będzie zero. Ona robi zabiegi od 12 lat i dopiero niedawno zaczęły przychodzic jej pierwsze klientki do poprawek, z czego są to jakieś pojedyncze włosy.
edit: Robię LightSheer Edytowane przez 201707261519 Czas edycji: 2016-10-04 o 11:31 |
2016-10-04, 11:29 | #2306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 223
|
Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Demona ja właśnie robię całkowite bikini i pachy no nic twardym trzeba być i zacisnąć zęby czego się nie robi dla wygody
Ja robię laserem Vectus Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Motiva 360 i 340 (5.10.2016) Edytowane przez JoankaAnt Czas edycji: 2016-10-04 o 11:30 |
2016-10-04, 11:34 | #2307 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 464
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Cytat:
Przyjemność wątpliwa ale ja chyba będę mieć teraz 5 (?) Wiec był czas się przyzwyczaić. Włosków juz prawie wogóle nie mam tylko takie niedobitki będę dziś strzelać no i ciężko idą te włoski na wargach sromowych tam ich jeszcze trochę jest niestety.ale zapałem się i dobije wszystkie Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
__________________
Tylko nieszczęśliwi ludzie szukają swojego szczęścia w nieszczęściu innych 178/68=>66. W 2000r korekcja nosa, zadrutowana od 2015-10-21, laserowa depilacja od 2015-11-12, od 2016 siłownia i basen, zapuszczam włosy, na ciągłej diecie MŻ, 2016-05-16 AB - Silimed - 475 XH, 12,5 proj. 6,7 |
|
2016-10-04, 11:38 | #2308 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 683
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Ja idę jutro na 3 sesję. Też opornie idą te w głębi...
|
2016-10-04, 11:51 | #2309 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Hejka dziewczyny! Wracam do żywych! Tyle emocji, tyle odczuć po wczoraj dało mi nieźle w kość. Spałam 11 godzin!!
A więc zaczynam opowieść. W domu na kompie mogę wszystko napisać, bo na tablecie to nie robota... No to przyejchałam wczoraj do kliniki godzinkę wcześniej. Pani asystentka wzięła badania, przyniosła gazetki i mówi, że już organizują się. Weszłam do lekarza, rozebrałam się i doszliśmy do wniosku, że będziemy jednak opuszczać prawą a nie podszywać lewą. Obojgu nam bardziej podobała się ta bardziej wisząca a fakt faktem druga była mało ruchoma i bułkowata. Zostałam obrysowana. Asystentka zaprowadziła mnie do pokoju, przebrałam się w kubraczek i kapciuszki ( teraz mają zupełnie inne ciuszki:P fajniejsze ). przebrałam się, trzasnęłam focie na wizaż. Przyszedł doktorek i poszłam z nim na salę operacyjną. Wyluzowana, uśmiechnięta. jeszcze zazartowałam, że w tym ubranku to prawie jak lekarz wyglądam:P Rozebrałam górę, położyłam się na stole. Wysmarowali mnie betardyną od pępka po szyję. Zakleili tymi śmiesznymi szmatkami tak żeby odseparować miejsce zabiegu. nawet głowę miałam zakrytą. No i tu kolejny żarcik z mojej strony: "dobrze, że mam nos duży to bynajmniej się nie uduszę pod tym namiocikiem". no i to by było tyle pozytywów... Zaczęło się od znieczulenia. Kilka nakłuć z tego co wyczułam w okolicach blizny. Po tym ciągle czułam, że jednak nie jestem znieczulona więc zapytałam czy już po, a doktor, że tak. jednak jak zaczął nacinać to poczułam mega szczypanie. więc dostrzyknął jeszcze. było ok. za każdym razem kiedy używał tego "palniczka" (dokładnie nie wiem jak nazywa się to urządzenie- to co przypala naczynia żeby było mniejsze krwawienie) czułam nieprzyjemne uczucie takie na granicy bólu i odrętwienia. Fe! W pewnym momencie żeby tą torebkę rozciąć bodajże pielęgniarka zastosowała jakieś HAKI. Chyba żeby podnieść skórę czy jakoś tak. To był mój koniec!! rwanie, szarpanie, ból! Znieczulenie nic by tu nie pomogło, bo ciągnęło z brzucha, z rąk... Zrobiło mi się słabo, ciemno przed oczami, oblał mnie pot... Czułam jak mi cieknie po plecach. Jeszcze wiecie leżycie sobie świadome i wiecie i czujecie, że ktoś gmera w waszym środku. no kosmos. ból był nie do zniesienia. Lekarz stwierdził, że wyciąga implant. no i to zrobił Szczerze? o niebo lepiej!! jednak dalej w momentach "przypalania" miałam skurcze i spinanie mięsni brzucha a i nawet noga mi potrafiła podskoczyć heh... po robocie lekarz włożył implant co też do przyjemnych nie należało, zszył i po koszmarze... Przy okazji powycinał mi dwa znamiona z twarzy, co też zakończyło się zszyciem. Ale to już był pikuś zostałam opatrzona, usiadłam na stole. W lekkim szoku... Pielęgniarka zrobiła mi a'la pas na prawą pierś z bandaża żeby opadała na dół. ubrałam kubrak i poszłam do pokoju trochę odpocząć. Już jak posiedziałam to poczułam się o wiele lepiej, ubrałam się, zamówiłam taksowke i pojechałam na dworzec. korki takie ze autobus mi sâ☠â☠â☠â☠â☠â☠â☠i ł. musiałam stać na tym deszczu i czekać aż jakikolwiek następny przyjedzie... po godzinie przyjechał i dotarłam do domu po 21... tylko twarz umyłam i padłam. Było strasznie, ale poddalabym się gdybym musiała temu jeszcze raz- mam nadzieję, że takiej potrzeby nie będzie. Akurat temu lekarzowi ufam i wiem, że jest świetnym specjalistą. śmiałam się tylko w duchu z siebie, bo po wyjściu z autobusu wyglądałam jak po zderzeniu z tirem. kuleje, bo usuwałam tydzień temu kurzajke ze stopy i kazdy krok sprawia ból, zgięta w pół, bo szwy na cycku ciągną i jeszcze twarz w dwóch wielkich plastrach na tych znamionach... haha No i to tyle.... było, minęło ameeeeeeen W czwartek jadę na zmianę opatrunków. Ale mam nadzieję, że dam radę autem... Pierdziele... Ja to jestem bólowy terminator, na depilacji bikini woskiem czy tatuowaniu jestem w stanie zasnąć, więc uwierzcie, że było grubo :P ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- Szann kochana widziałam Waszą triofotkę i uważam, że powinnaś robić Ty masz urodę, która musi mieć mega cyca O tyle masz dobrze, że tego swojego cycka miałaś sporo i to będzie pięknie wyglądać. Mi się podobają takie naturalne i ruchome. Majka i Hschik mają super ale dla mnie efekt zbyt stabilnego cyca. Masz potencjał i rób. Brama nie zając. Tylko zając to zając :P:P Poza tym przecież Cię macałam i za cholerę nie powiedziałabym że coś tam było majstrowane. Ja widzę u Cię w rozmiarze Żabojadki. Tzn wizualnym ))
__________________
SEBBIN 435ML 11.7 6.0 A.K. Katowice Edytowane przez patrycjanka1987 Czas edycji: 2016-10-04 o 11:53 |
2016-10-04, 11:52 | #2310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 27
Patrycjanka toś mi napisała relacje olaboga czy ja jestem pewna że chcę iść jutro pod nóż? aaaaa
Ty ogólnie dzielna dziewczyna jesteś brawo teraz już będzie tylko dobrze i pięknie
__________________
Motiva 360 i 340 (5.10.2016) |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:20.