Mężczyzna z lotniska... stracona miłość? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-06-11, 14:42   #211
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez trzyplusy Pokaż wiadomość
Teraz tez mysle ze trol. W ostatnim poscie probuje wyciagnac jakies zwierzenia
Albo koleś, który chce poznać punkt widzenia kobiet (na temat szybkiego wskakiwania do łóżka) żebye potem sprawniej móc manipulować dziewczynami.
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 15:22   #212
katawie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 32
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez trzyplusy Pokaż wiadomość
Teraz tez mysle ze trol. W ostatnim poscie probuje wyciagnac jakies zwierzenia
Czy juz naprawde nie mozna zadac konkretnego pytania na forum? Ktore chyba po to zostalo stworzone aby pomagac ludziom spojrzec na sytuacje w innym kontekscie i pomoc.

Jestem tu nowa, wiec nie mialam do czynienia z trollowaniem - ale jezeli taka jest Twoja opinia na ten temat to sie nie sprzeczam - kazdy ma prawo odbierac to na swoj sposob.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Mamrot28 Pokaż wiadomość
Kazdy z nas jest inny i inaczej podchodzi do relacji intymnej. Mi nie zdarzyło się przespać z kimś na drugiej randce. Ale z moim eksem od 4 randki poznawaliśmy już swoje ciała. Bodajże po miesiącu zaczęliśmy ze sobą sypiać. Ale my spotykaliśmy się średnio 3 razy w tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Dziekuje Ci bardzo za Twoj komentarz. Sa jeszcze osoby ktore potrafia pomoc a nie tylko skrytykowac.
katawie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 15:59   #213
PanPiotr25
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 302
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Czy juz naprawde nie mozna zadac konkretnego pytania na forum? Ktore chyba po to zostalo stworzone aby pomagac ludziom spojrzec na sytuacje w innym kontekscie i pomoc.

Jestem tu nowa, wiec nie mialam do czynienia z trollowaniem - ale jezeli taka jest Twoja opinia na ten temat to sie nie sprzeczam - kazdy ma prawo odbierac to na swoj sposob.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------


Dziekuje Ci bardzo za Twoj komentarz. Sa jeszcze osoby ktore potrafia pomoc a nie tylko skrytykowac.

Jeszcze jedna rzecz do obgadania z kimś. Wartość komentarzy anonimowych ludzi na wizażu. To, że ktoś Ci tu odpisał, nie znaczy, że jest wyrocznią. Część komentarzy będzie mało wartościowa i trzeba na to przymknąć oko. Trzymaj się tam ciepło!
PanPiotr25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 16:56   #214
Agoose
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 50
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Pomijajac moj punkt widzenia na te sprawy - czy moglabym znac Wasze spostrzezenia odnoscie odbycia stosunku seksualnego na 2 randce ?
Ja zaciagnelam mojego chlopaka do lozka na 2. randce, bo taka mialam ochote. Jestesmy razem 3.5 roku, caly czas bardzo happy.


Z drugiej strony, moja znajoma randkowala i narzekala, ze nie moze znalezc nikogo na powaznie. W pewnym momencie zaczela dyktowac o wiele wolniejsze tempo i przestala "szybko" wchodzic na etap seksu, i dopiero potem znalazla chlopaka na powaznie.


Jest wiele roznych ludzi i doswiadczen. Mysle, ze w moim przypadku, ja na tej drugiej randce nie bralam tego az tak na powaznie (nie rozpaczalabym, gdyby wtedy na drugiej randce sie skonczylo). Ale przyfarcilo mi sie i chlopak okazal sie super materialem na powaznie.

Moja znajoma trafiala na jednorazowe przygody i ciezko jej sie bylo pogodzic z tym, ze do nikad one nie prowadzily. Wiec poprzez zmiane podejscia , latwiej bylo jej odsiac populacje jednorazowych przygod.

Oba podejscia sa OK. Wazne, zebysmy znaly swoje nastawienie, zebysmy byly gotowe na rozne jego rezultaty i wiedzialy czego chcemy
Agoose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 17:31   #215
Stysia21
Rozeznanie
 
Avatar Stysia21
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 636
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Pomijajac moj punkt widzenia na te sprawy - czy moglabym znac Wasze spostrzezenia odnoscie odbycia stosunku seksualnego na 2 randce ?
Ja osobiście bym na to nie przystała, ale może dlatego, że jestem dziewicą i obawiałabym się, że po takim stosunku zostaną mi niemiłe wspomnienia, a poza tym bałabym się, że potem będę żałowała, że to jednak stało się za wcześnie i mogłam z tym poczekać. Jednak jako dziewica wolałabym poczekać na kogoś, do kogo będę miała zaufanie i będę wiedziała, że ta osoba mnie nie "skrzywdzi", przynajmniej jeśli chodzi o ten pierwszy raz.
Stysia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 17:36   #216
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Pomijajac moj punkt widzenia na te sprawy - czy moglabym znac Wasze spostrzezenia odnoscie odbycia stosunku seksualnego na 2 randce ?
Jeżeli byłaby chemia to jestem jak najbardziej na tak. Ale dla mnie im szybciej tym lepiej.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-11, 19:08   #217
hurricanebrain
Przyczajenie
 
Avatar hurricanebrain
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 26
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Pomijajac moj punkt widzenia na te sprawy - czy moglabym znac Wasze spostrzezenia odnoscie odbycia stosunku seksualnego na 2 randce ?

Moim zdaniem nie ma żadnej zasady odnośnie tego, ile trzeba czekać na seks. Głupie jest takie myślenie, że facet chce tylko zaciągnąć do łóżka, a kobieta ma bronić swojej cnoty i honoru i brać go na przetrzymanie, jakby to miało zwiększyć jej szanse. Śmiać mi się chce. Prześpij się z facetem wtedy, kiedy czujesz, że naprawdę masz na to ochotę. Ale żeby podejmować takie decyzje, musisz dobrze znać siebie i swoje reakcje emocjonalne. Jeśli bardzo Cię zaboli rezygnacja ze znajomości, kiedy np. ten seks okaże się nieudany (albo z jakiegokolwiek innego powodu), to oczywiście nie pakuj się w taką sytuację. Jeżeli natomiast czujesz, że będziesz potrafiła się tym cieszyć niezależnie od dalszych losów relacji, to śmiało rób, co tylko zechcesz.
hurricanebrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-06-12, 00:44   #218
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Jeżeli byłaby chemia to jestem jak najbardziej na tak. Ale dla mnie im szybciej tym lepiej.
Dla mnie też, ale ja nigdy nie byłam na randce z obcą osoba, tzn zawsze miałam partnerów z otoczenia z którymi spotkanie bylo poprzedzone krótszym lub dłuższym okresem znajomości/kolezenstwa, wiedziałam, że jest chemia, flirt, nawet jakaś więź. W sumie oficjalne randki były czesto po fakcie
Nie wiem jak bym się zachowała widząc kogoś drugi czy trzeci raz na oczy, ale zależało by to wyłącznie od ochoty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-12, 06:45   #219
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Mam 28 lat. Mowiac o pieszczotach mialam na mysli petting.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Jezeli bysmy sie znali dluzej i bylibysmy w relacji, to zdecydownie zgodzilabym sie na sex. Lecz na 2 spotkaniu ! - bylo to zdecydowanie dla mnie za wczesnie. Balam sie ze sie tylko ze mna przespi i pozniej juz wiecej nie odezwie.

I słusznie że się nie zgodziłaś bo facetowi ewidentnie chodziło o seks i nic poza tym . Skoro nachalnie dobierał się do Ciebie i po dwóch spotkaniach pronominal związek a widząc Twój dystans zaczął się wycofywać ze znajomość to chyba jest jasne jakie miał wobec Ciebie zamiary ?

Zapomnij o nim.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-12, 09:00   #220
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

No wiesz, kobieta na drugim spotkaniu przyszła do niego do domu "na film", myślał, że jest chętna to się dobierał. Chciał zainicjować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-12, 11:49   #221
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Hej,

Jest to moj pierwszy watek na tym forum.

Mianowicie w styczniu tego roku wracajac z Polski do Londynu gdzie obecnie mieszkam poznalam mezczyzne. Gdy odeszlam od maszyny gdzie kupilam bilet pociagowy zagadnal do mnie - mowiac ze na mnie czekal i chcial sie przedstawic. Wracalismy wiec razem pociagiem do Londynu, wydal sie mi bardzo interesujaca osoba, elokwentny, przystojny, pewny siebie, 2 lata starszy, po studiach, majacy wlasna firme, znajacy jezyk polski - typowy samiec alfa. Wymienilismy sie numerami telefonu.

Napisal do mnie wieczorem tego samego dnia pyatjac czy mam jakies plany na jutrzejszy dzien i czy nie zechcialabym sie z nim spotkac na spacer. Zgodzilam sie.

Spotkalismy sie. Spotkanie trwalo ok 4 godzin i zakonczylo sie bardzo pozytywnie - byl bardzo rozmowny, zartobliwy – randka idealna - odprowaadzil mnie na przystanek autobusowy, pocalowal mnie na pozegnanie w czolo oraz w policzek i zaproponowal czy nie chcialabym sie z nim spotkac w nastepna niedziele, na co sie zgodzilam.

Ogolnie podczas tygodnia pisal kilkakrotnie, lecz zawsze gdy mu odpisywalam - czas oczekiwania na jego odpowiedz trwala 1-3 dni. Nadszedl piatek - niestety podczas naszej tygodniowej rozmowy nie padla zadna deklaracja odnosnie naszego niedzielnego spotkania - postanowilam wiec zapytac go wprost czy widzimy sie w niedziele. Odpisal mi od razu - ze bardzo by chcial sie ze mna zobaczyc lecz nie czuje sie za dobrze a nie chcialby mnie zainfekowac, podejrzewal ze ma COVID i ze zamowil test na wszelki wypadek.

Minal weekend (podczas ktorego pisal do mnie) - zadzwonil w poniedzialek rano mowiac ze otrzymal wynik testu i niestety jest pozytywny z racji tego musi sie izolowac przez kolejne 10 dni i zasugerowal abym rowniez go zrobila gdyz widzielismy sie niedawno i obawia sie ze mogl mnie zarazic. Przez te 10dni napisal do mnie zaledwie kilka razy, gdy nadszedl piatek ok 23 odpowiedzial na moja wiadomosc ktora wyslalam we WTOREK! Wowczas zapytal mnie czy nie chcialabym sie z nim ponownie spotkac w nadchodzacy weekend. Jako ze spedzalam go u znajomych z piatku na sobote - powiedzialam mu ze mozemy sie zobaczyc w niedziele. A wiec ustalilismy spotkanie na godz.13. Oczywiscie zjawil sie na spotkaniu - znowu spacerowalismy lecz wowczas bylo strasznie zimno, padal snieg - najzimniejszy dzien w Londynie. Z tej racji zaprosil mnie do swojego mieszkania (gdyz znajdowalo sie ono nieopodal parku po ktorym spacerowalismy). Zaproponowal ze zamowimy cos do jedzenia i obejrzymy wspolnie film, przystalam na te propozycje. (Gdyby nie fakt iz bylo strasznie zimno i wszystkie knajpy i restauracje byly zamkniete zapewne bym tego nie zrobila.)

Bedac u niego w mieszkaniu rozmawialismy I pilismy alkohol, pocalowalismy sie podczas ogladania filmu (wowczas poczulam te chemie – ogolnie jest to drugi mezczyzna ktory naprawde mi sie spodobal I do ktorego zywie jakiekolwiek uczucia) lecz w miare uplywu czasu zaczal iniscjowac zbyt duzy kontakt fizyczny, dotykajac mnie w miejsca intymne przez ubrania. Zapytal czy nie zgodzialbym sie na masaz w jego lozku - wowczas powiedzialam mu ze jest to zdecydownie za wczesnie jak dla mnie oraz ze chcialabym go najpierw blizej poznac zanim zdecyduje sie na taki krok. Zaczal wowczas dociekac czemu nie chce - wiec powiedzialam mu prawde - iz jestem dziewica - jezeli mialabym to robic to tylko i wylacznie gdy bede z kims w relacji i bede ta osobe kochala i ze obawiam sie byc wykorzystana i porzucona po pojsciu do lozka. On wowczas troche sie zdziwil - ale zaakceptowal to - mowiac OK. Oznajmil mi rowniez ze on nie bawi sie dziewczynami oraz ze jest powaznym facetem, jak rowniez ze szuka relacji. Napomknal o swojej bylej dziewczynie z ktora byl 6 lat I chcial sie jej oswiadczyc lecz zerwali ze soba poniewaz ona nie chciala miec dzieci – co wydalo mi sie poniekad dziwne ale zignorowalam to. Wrocilismy wiec do ogladania filmu. Zachowywal sie normalnie, rozmawial jak wczesniej - bylo juz dosc pozno ok.23 wiec powiedzialam ze musze isc do domu poniewaz jutro pracuje. Na co on zaproponowal abym zostala na noc - nie zgodzilam sie - wowczas powiedzial mi jaki autobus powinnam wziac oraz gdzie jest przystanek - nie odprowadzil mnie, poprostu pozegnal w drzwiach i powiedzial abym do niego napisala jak wroce do domu.

Nastepnego dnia mial urodziny, zadzwonilam wiec z rana abym zlozyc mu zyczenia - jako ze mialam na pozna godzine do pracy mialam zamaiar wybrac sie na spacer do parku - rozmawiajac z nim przez telefon zapytal czy mam jakis plan na dzisiejszy dzien - powiedzialam mu o spacerze - wowczas zasugerowal abysmy razem wybrali sie do parku. Specerowalismy wiec ok 2 godz. Byl mily, gadatliwy - jak na poprzednich spotkaniach. Nastal piatek - nie zaproponowal mi zadnego spotkania, nawet nie odpisal na moja ostatnia wiadomosc. Poznym wieczorem ok21 bylam nieopodal jego mieszkania - wiec zadzwonilam do niego i zapytalam czy nie chcialby sie wybrac na krotki spacer. Odpowiedzial ze jest zmeczony lecz zaprasza mnie do siebie do mieszkania aby wspolnie porozmawiac. Zgodzilam sie. Rozmwaialismy, lecz mialam wrazenie jakby byl myslami gdzies zupelnie indziej, nie sluchal mnie uwaznie. Minelo ok.2godz i stwierdzialm ze juz musze uciekac gdyz jest pozno - na co on znowu zasugerowal abym zostala na noc, bo sie o mnie obawia ze bede wrzacaal sama. Wowczas sie zgodzilam - powiedzial abym sie nie obawiaal ze on jest powaznym facetem i do niczego pomiedzy nami nie dojdzie - poprostu bedziemy spac w jednym lozku.

Lelelismy razem w lozku, wowczas padlo pytanie z jego ust czy nie chcialabym zostac jego dziewczyna? Odpowiedzialam mu ze TAK chcialabym byc jego dziewczyna, i niestety zaczal sie do mnie ponownie dobierac - znowu mu powiedzialam ze nie jestem gotowa oraz ze nie znamy sie wystarczajaco dobrze.

Gdy wstalismy rano zaproponowal mi kawe, posiedzielismy, porozmawialismy i pojechalam do domu. Napisal do mnie kilkukrotnie tego samego dnia oraz w niedziele. Od tego czasu nie odpisal na moja wiadomosc. Niestety tego tygonia moj stan zdrowia nie byl najlpeszy – mialam wszytskie symptomy wskazujace na COVID. W piatek wieczorem pod wplywem emocji - troche poddenerwowoana kompletnym brakiem kontaktu z jego strony – gdyz nie odpisal mi na moje wiadomosci – wyslalam mu sms – ‘Co sie stalo z A. ktory zapytal mnie sie w ubiegly piatek czy zostane jego dziewczyna, czy nadal tam jest?’ (to bylo idiotyczne zachowanie z mojej strony - sama nie wiem dlaczego wyslalam ta wiadomosc) po 2 dniach odpisal – mowiac iz po pierwsze to on mni nie zapytala lecz ja to zasugerowalam a po drugie byl bardzo zajety w tygodniu ‘admin staff’, oraz ze sadzi iz powinnismy zostac znajomymi a nie stworzyc relacje. Od tego czasu nie pisalismy, wyslalam mu raz sms w marcu co u niego slychac – odpisal bardzo zwiezle.

Na poczatku kwietnia – otrzymalam zdjecie z lotniska - miesca w ktorym sie poznalismy – oraz telefon od niego czy rozpoznaje zdjecie ktore przed chwil mi wysla. Rozmawialismy kilkanascie minut po czym zaproponowl mi kawe - zgodzilam sie, lecz nie padla zadna konkretna propozycja daty z jego strony. Powiedzial ze wlasnie wrocil do Londynu i ponownie musi sie izolowac przez 10dni. Przez ten czas wymienilismy kilka sms. Po ok.2tyg stwierdzilam ze zapytam o te kawe. Odpisal natychmiastowo ze tak bardzo chetnie sie ze mna zobaczy lecz ma egzamin w natepnym tygodniu do ktorego sie wlasnie przygotowuje.
Zaproponowl wiec aby spotkac sie po egzaminie. Do spotkania doszlo – lecz spodziewlam sie zupelnie innego obrotu sytuacji. Mianowicie zachowywal dystans, juz nie siedzial tak blisko mnie. Powiedzial ze bardzo mnie przeprasza lecz widzial sie dzis z rana ze znajomymi ktorzy zaproponowali mu aby poszedl z nimi wieczorem na impreze – dlatego wiec nie mozemy spedzic ze soba az tak duzo czasu jakby on chcial. Podczas spotkania dwa razy odczytywal wiadomosci na telefonie – przepraszajac za kazdym razem iz musi odpisac oraz zadzwonil przy mnie do restaracji odmawiajac stolik dla dwoja na dzisiejszy wieczor. Na spotkaniu zapytal mnie kiedy mam urodziny notujac date w telefonie. Nasze spotkanie trwalo 4godz, pozniej odprowadzil mnie do metra I pozegnal mowiac – jestesmy w kontakcie I dziekujac za nie. Od tego czasu pisalismy kilkukrotnie, lecz glownie wychodzila ta iniscjatywa z mojej strony. Ostatnio napisal do mnie znowu sugerujac aby sie spotkac lecz poraz kolejeny bez konkretnej daty. Nie wiem co mam myslec o tym. Chcialabym poznac Wasza opinie na ten temat, gdyz juz mam kompletny metlik w glowie. Mialam chlopaka z ktorym bylam 9miesiecy ale w Marcu ubieglego roku rozstalismy sie. Od tego czasu poznalam wielu mezczyzn lecz do zadnego nie zywilam takich uczuc oraz nie czulam takiej chmii. Nie potrafie przestac o nim myslec, jego figura ciagle wzrasta w mojej glowiw, pociaga mnie jego stanowczosc, pewnosc siebie oraz poczucie humour - sadzez ze wlasnie takiego mezczyzny szukam. Prosze Was bardzo uprzejmie o rade. Czy walczyc, starac sie dalej ?

Przeczytałam cały wątek. Wspominałaś coś o dzieciństwie czy czymś takim i powinnaś zacząć terapię. Miałam kiedyś podobnie, z tym, że ja niestety poznaję facetów za pośrednictwem internetu, na portalach randkowych bo nie mam jak poznać faceta w realu. Większość moich znajomych (a są to osoby, które mogę policzyć na palcach jednej ręki) to kobiety i ogólnie w życiu obracam się w bardziej sfeminizowanym środowisku. No i mam jednego kolegę, ale też ode mnie 14 lat starszy więc w jego środowisku nie ma co poznawać ludzi bo po prostu dla mnie taki wiek to przepaść. Też uważałam, że taki facet to spoko jest (o jakim Ty wspominasz) bo byłam i jestem nadal osobą, która nie ma powodzenia (pewnie ma na to wpływ moja introwertyczność, ludzie uważają, że jestem nieśmiała i zamknięta w sobie - mają rację plus to jak się ubieram) i tacy faceci dawali mi atencję, a ja cała rozpromieniona, rosną mi skrzydła, cała w skowronkach. no bo nigdy tego nie znałam to facet łechce mi ego, a ja się cieszę bo jakiś typ zainteresował się mną. No z tego skoro mogę przyciągać samych zaliczaczy i toksyków? To na co, po co mi to? Żeby prosić się o kolejne kłopoty i problemy, których nie chcę?

Jak nie byłaś nigdy w związku (witaj w klubie, swoją drogą) to możesz uważać, że to miłość. Jaka to była miłość? Koleś chciał Cię ewidentnie zaliczyć. Tak samo jak by Ci powiedział ''myślałem o tym gdybyśmy byli razem'' . To też oznaka, że tylko, wybacz za wulgarność, ale chce Cię puknąć, a potem by zerwał bądź wygasił stopniowo kontakt. Też kiedyś myślałam, że jak facet zaprasza kobietę do siebie na pierwszej randce, albo zaprasza ją na ''film'' to to serio jest to FILM. Oglądanie filmu. No przecież jak ludzie idą do siebie na pierwszej randce i ogólnie jeszcze w prawie w ogóle się nie znają to wiadomo, że będą seksy. Facet nie będzie grał z Tobą w karty, bierki czy rozmawiał o pogodzie bo to nudne, on oczekuje czegoś innego. Zaproszenie kobiety na pierwszej randce do siebie do domu jest dwuznaczne. Każdy normalny i zdrowo myślący koleś nie zrobi tego kobiecie bo ją szanuje czy będzie też myślał o niej poważnie. Po prostu pozbądź się naiwności, a jak facet jest creepy , toksyk, bluszcz, zaliczacz i masz podejrzenia, że dobrze o nim uważasz to to są czerwone lampki ostrzegawcze w mózgu i ewakuuj się póki jeszcze czas. Na poznawanie faceta to potrzeba czasu, żeby się poznać wzajemnie i potem pójść do łóżka. Na to nie ma idealnego czasu, jak się jest gotową to się idzie do łóżka, ale nic na siłę i na pewno nie na pierwszej randce jeśli ignoruje się lampki ostrzegawcze w głowie i ma się pewnie zaburzenia. Po prostu na chwilę obecną masz niskie poczucie własnej wartości, może jakieś problemy, traumy i pewnie kompleksy. Jak będziesz poblokowana psychicznie to nie zbudujesz nigdy trwałej relacji bo ona się rozleci prędzej czy później, wyjdą kwiatki, trupki z szafy etc. Miałam podobnie i też polecam Ci terapię. Inne spojrzenie w ogóle na siebie, na świat, innych ludzi i na relacje damsko - męskie.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Faktu iz nadal jestem dziewica nie zmienie, a z powyzszej wiadomosci wynika ze nie mam juz zupelnie szans na ajkikolwiek zwiazek gdyz kazdy potencjalny adorator sie ode mnie odwroci i ucieknie.
Zmieniłabyś i możesz nadal zmienić fakt bycia dziewicą. Wystarczyłoby oczywiście po przepracowaniu traum u terapeuty pospotykać się z facetami i z tym, z którym byłaby wzajemna chemia, namiętność, pożądanie i ewentualnie zainteresowanie osobą pójść do łóżka, a jeśli nadal nie chciałabyś postąpić w ten sposób to najlepszym rozwiązaniem wtedy w Twoim przypadku byłoby pomyślenie nad chirurgicznym, albo laserowym usunięciem błony dziewiczej u ginekologa (hymenotomia). Odrzucam kwestie religijności i '' czekam do ślubu '' bo nie pada to w Twoim wątku, no więc nie jesteś dziewicą bo czekasz do ślubu tylko chciałabyś chyba mieć to już za sobą.

Zresztą niezależnie z jakiego powodu przestałabyś być dziewicą (nie mam na myśli sytuacji gdybyś przestała być dziewicą w związku, tylko na przykład gdybyś chciała zrobić to po za związkiem, albo zanim byś weszła w pierwszy związek) nie musiałabyś przed każdym facetem tak obdzierać się z intymności. Wystarczyło by powiedzieć, że masz niewielkie doświadczenie z facetami i tyle. Po co drążyć temat i wchodzić w szczegóły? Niektóre fakty, kwestie można zachować dla siebie. Oczywiście ja osobiście doceniam szczerość i uważam, że jest ona ważna, więc jakiś facet mógłby ją docenić, ale jakbyś mówiła ''na okrętkę'', nie dosłownie to przecież byś go nie okłamała. W Twoim przypadku powiedzenie, że ma się małe doświadczenie na polu damsko- męskim jest prawdą, nie jest kłamstwem i wcale nie musi oznaczać dziewictwa czy jego braku.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2021-06-13 o 15:32
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-13, 14:51   #222
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Cytat:
Napisane przez katawie Pokaż wiadomość
Pomijajac moj punkt widzenia na te sprawy - czy moglabym znac Wasze spostrzezenia odnoscie odbycia stosunku seksualnego na 2 randce ?

Ja mam stosunek żaden.


Dopóki w stosunku seksualnym wszyscy uczestnicy są świadomi i chętni, to jest mi absolutnie wszystko jedno.


Sama jestem skonfundowana seksualnie, więc raczej nie dla mnie taka impreza, ale w sumie szkoda. Chciałabym sobie pospać z różnymi ludźmi, nawet bez zobowiązań, zobaczyć jak to jest w różnych układach. No ale nie potrafię.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-13, 15:24   #223
katawie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 32
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Dziekuje Ci bardzo za wyczerpujaca wiadomość. Po przeczytaniu wszystkich powyzszych komentarzy (za które bardzo wszystkim dziekuje), dopiero teraz dostrzegam jak wiele było tych czerwonych flag, które ja będąc naiwna zignorowałam (zawsze staralam sie mierzyc ludzi swoja miara - sadzac ze kazdy ma dobre intencje).

Sądziłam ze ten rok będzie dla mnie nowym startem, ze w końcu kogoś spotkam tak juz na powaznie. I chyba te nastawienie sprawiło że tak się skupiam na tym mężczyźnie nie dostrzegając tych rzeczy. Teraz dopiero jestem w stanie zauwazyc iz ja rowniez dawalam mu sprzeczne sygnały o których nawet nie mialam pojecia ze mogą one zostać w taki sposób odebrane. Mam nadzieje ze teraz dostrzegając to wszytko będę w stanie uniknąć takich sytuacji.

Czasem oczywiscie chodzi mi po glowie mysl - iz gdybym tak nie postąpiła to moze i by coś z tego wynikło - jakas powazna relacja, ale widzę że to nie ma sensu - czasu nie cofnę - obecnie mając te doświadczenia mogę jedynie wpłynąć na moja przyszlosc.

Edytowane przez katawie
Czas edycji: 2021-06-13 o 15:25
katawie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-13, 15:26   #224
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Mężczyzna z lotniska... stracona miłość?

Oczywiście dalej masz szansę na nowy start i fajną relację w tym roku ale na pewno nie wtedy, jeśli będziesz usilnie trzymać się takich relacji nierokujących na nic poważnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-06-13 16:26:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:15.