Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 13.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ja tez obawialam sie, ze nie mam szans na szczepienie. Ale jakos sie udalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

glownie nauczycieli jako grupę priorytetowa szczepiono AZ i oni już są 2ga dawką zaszczepienia, bo akcją dosyć szybko została "zamknieta" bodajże w 2 tygodnie.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Nette

Też się uczę, tylko to wygląda tak, że 2 dni przygotowuję swoje zadanie, potem ślę do kogoś do oceny i proszę o feedback, zadzwaniamy się z tą osobą na 10-30 min i dostaję ten feedback. Praca jest bardzo indywidualna, da się ogarnąć bez intensywnego kontaktu.
Jak jeszcze chodziliśmy do biura, to w poprzednim zespole (i okolicach) miałam kilka toksycznych osobowości, które miały spory wpływ na całe zespoły i dynamikę relacji (próby dominacji). W tym kontekście HO na 100% jest super odświeżający, bo mogę mieć kontakt w sumie tylko z tym, kim chcę, a nie z losowym toksykiem, który akurat zajmuje biurko obok.
Poza tym dzięki HO mam więcej czasu na kontakty prywatne - odzyskałam przynajmniej 3h z każdego dnia, bo odpadły dojazdy, zbieranie się do pracy (koniec z suszeniem włosów i makijażem), koniec z gotowaniem na następny dzień, a część obowiązków domowych wykonuję w międzyczasie bez straty dla pracy (choćby nastawienie pralki, suszarki, a czasem poskładanie suchego w czasie calla, na którym jestem tylko biernym słuchaczem). Mega sobie cenię odzyskany czas. Dzięki temu, że już nie dojeżdżam, zaczynam 1,5h wcześniej, wcześniej kończę i po pracy mam czas i siłę iść na rower czy teraz na siłkę. Sporo więcej czytam. Spotykam się na rower z przyjaciółmi. Wcześniej wracałam między 19h a 20h i siłę miałam tylko na przygotowanie jedzenia na następny dzień, jakiś odc. serialu i spanie, a coś więcej głównie w weekendy. O, zdrowie łatwiej ogarnąć - już nie potrzebuję lekarza po 19h, bo łatwiej jest wyskoczyć na wizytę w ciągu dnia (z biura było za daleko).
Osobiście odbieram to tak, że atuty są przytłaczające. Gdyby mi teraz pracodawca odciął HO, to bym szukała nowej pracy.

U mnie na razie nie ma informacji czy HO zostanie, czy będzie wprowadzona praca hybrydowa, czy wrócimy zupełnie do biura.
Pamiętam, że na początku ciężko było się przyzwyczaić do pracy z domu - taki szok.
Ale po kilku tygodniach każdy zaczął dostrzegać korzyści - więcej czasu dla siebie (bo nie trzeba dojeżdżać, szykować się do wyjścia), większa elastyczność z wyjściem w trakcie pracy.
W moim biurze obecnie nie pracuje na stałe nikt, przyjeżdża się jak nie ma innego wyjścia .
Przypuszczam, że HO jednak pozostanie, przynajmniej dla chętnych.
Tym bardziej, że wyniki wskazują, że praca z domu w niczym nie przeszkadza jeśli chodzi o sprawną realizację projektów.

A jest też tak, że przy pracy z domu jeśli jest potrzeba, to ludzie są bardziej skłonni popracować dłużej. Przy dojazdach dla sporej części osób jest to bardzo problematyczne.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

A to już zależy od miejsca.
Może jest szczęściarzem, może fakt że chciał się zaszczepić teraz w czerwcu na przykład.
Sama czekałam na 1 dawkę 5 tygodni, bo nie chciałam zbyt daleko jechać oraz nie brałam pod uwagę Astry Zeneki (szczepiłam się mniej więcej 12 km od domu).
Gdybym zdecydowała się jechać kilkadziesiąt kilometrów do punktu szczepień, to owszem, mogłam mieć w kolejnym dniu po umożliwieniu szczepień dla swojej grupy wiekowej.


edit.
Dziś mogłabym się zapisać na Pfizera na jutro 1 km od domu

Ale właśnie - taką swobodę mam w czerwcu przy pierwszej dawce, a w maju nie było najmniejszych szans, Pfizer u mnie w mieście pojawił się dopiero w czerwcu, Moderna po 20 maja, AZ nie brałam pod uwagę

[Ivory]

Wczoraj była pierwsza konferencja Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też byłam pozytywnie zaskoczona
Również wyprzedziłam w terminie 2 dawki dwie osoby z rodziny z grup priorytetowych (służby mundurowe oraz senior 60+) przede mną szczepione 1 dawką, którym w rozdaniu przypadła AZ

[Finlora]

Czytałam, że szczepionka J&J jest skuteczna przeciwko różnym wariantom wirusa. Są też takie badania innych szczepionek? Czy nagle się okazuje, że jednodawkowa J&J jest najskuteczniejsza? Zwłaszcza biorąc pod uwagę prawdopodobną konieczność trzeciej dawki Pfizera?

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Finlora

Czytałam, że szczepionka J&J jest skuteczna przeciwko różnym wariantom wirusa. Są też takie badania innych szczepionek? Czy nagle się okazuje, że jednodawkowa J&J jest najskuteczniejsza? Zwłaszcza biorąc pod uwagę prawdopodobną konieczność trzeciej dawki Pfizera?

Tu coś o skuteczności Pfizera i AZ wobec mutacji brytyjskiej i indyjskiej, nowszych informacji nie znalazłam, ale może ktoś będzie skuteczniejszy w poszukiwaniach

https://www.dw.com/pl/wysoka-skutecz...usa/a-57634912


A Niemcy przewidują jesienią trzecią dawkę dla seniorów
https://www.dw.com/pl/merkel-jesieni...nki/a-57854548

[Finlora]

Ta trzecia dawka mnie rozwala. Bo zaszczepić się raz a trzy, to jednak jest różnica.
Nowszych badań dotyczących innych szczepionek nie znalazłam.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Finlora

Czytałam, że szczepionka J&J jest skuteczna przeciwko różnym wariantom wirusa. Są też takie badania innych szczepionek? Czy nagle się okazuje, że jednodawkowa J&J jest najskuteczniejsza? Zwłaszcza biorąc pod uwagę prawdopodobną konieczność trzeciej dawki Pfizera?

Dlaczego nagle?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Finlora]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88754714]Dlaczego nagle?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Bo to chyba jakieś nowe badania? Czy od samego początku było wiadomo, że J&J jest najskuteczniejsza (o ile jest)?

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Finlora

Bo to chyba jakieś nowe badania? Czy od samego początku było wiadomo, że J&J jest najskuteczniejsza (o ile jest)?

Nie, J&J na poczatku podawano najnizsza skutecznosc, chyba niecale 80%.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88754736]Nie, J&J na poczatku podawano najnizsza skutecznosc, chyba niecale 80%.[/QUOTE]


A wiesz może jak teraz nowsze badania szacują skuteczność J&J?


Edit.
Takie znalazłam z końca maja dla J&J
https://www.pcworld.pl/news/Szczepio...1r,425278.html
https://www.medexpress.pl/nowe-dane-...covid-19/81503


a takie z tego tygodnia:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdro...e-badania.html

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Finlora

Bo to chyba jakieś nowe badania? Czy od samego początku było wiadomo, że J&J jest najskuteczniejsza (o ile jest)?

Z tego co czytalam jakiś czas temu, j&j była najmniej przebadana/ sprawdzona szczepionka. Chyba, że są nowe i potwierdzone badania
Edit- widzę że są

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

20 ochotnikow? Co to za badania na tak malej liczbie osob? (Trzeci link)
No i niestety brakuje w tych badaniach mutacji delta, czyli indyjskiej. Nie wiemy jaka tam jest skutecznosc. Chyba ze nie doczytalam w pierwszych linkach.

Ale ogolnie J&J to bardzo dobra szczepionka. UE nie dopuscilaby byle czego. Z dopuszczeniem Sputnika np. sie wstrzymuja, bo dokumenty, ktore im dostarczono, sa zbyt idealistyczne, zeby byly prawdziwe (statystycznie rzecz ujmujac).

Tak ogolnie to nie rozumiem antyszczepionkowcow. Czy im sie wydaje, ze my naprawde nie mamy kompetentnych ludzi w EMA, ktorzy decyduja o dopuszczeniu lekow czy szczepionek?

Podejrzewam, ze niedlugo powstana modyfikacje szczepionek mrna (podobno bardzo latwy jest proces dostosowania ich do mutacji), wiec nie dziwi mnie, ze te szczepienia beda odswiezane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez Finlora

Ta trzecia dawka mnie rozwala. Bo zaszczepić się raz a trzy, to jednak jest różnica.
Nowszych badań dotyczących innych szczepionek nie znalazłam.

Ale w sumie co jest takiego uciążliwego w trzeciej dawce? Chodzi ci kiepskie samopoczucie po szczepionce? Jeśli o mnie chodzi to ja się mogę co sezon szczepić na covid byle nie było kolejnych zamknięć gospodarki.

[Ingrid80]

Napisane przez Misia452

Nie pracuje, ale przez ostatnie 2 lata często tam bywałam, trochę jakby pracowałam, ekspertem nie jestem i raczej nigdy nie będę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nie zauważyłaś jak są/były zakorkowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Napisane przez Misia452

Ale ja nie o tym...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Ja się pytam gdzie jest tyle chętnych na te szczepienia, bo jak można dostać termin na ten sam dzień, w którym się zapisujesz to raczej szału z chętnymi nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

🤣 A może po prostu jest dużo punktów szczepień ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Napisane przez Ivory

Wczoraj była pierwsza konferencja Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców.

I co tam te tęgie głowy powiedziały ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Napisane przez Finlora

Ta trzecia dawka mnie rozwala. Bo zaszczepić się raz a trzy, to jednak jest różnica.
Nowszych badań dotyczących innych szczepionek nie znalazłam.

Czemu? Chodzi chyba o dawkę przypominającą, żeby podbudować odporność.
Ja się szczepię na różne rzeczy i też robię sobie różne dawki przypominające, jeśli mi na badaniu wychodzi, że liczba przeciwciał nie jest satysfakcjonująca.

[Finlora]

Napisane przez Nette

Czemu? Chodzi chyba o dawkę przypominającą, żeby podbudować odporność.
Ja się szczepię na różne rzeczy i też robię sobie różne dawki przypominające, jeśli mi na badaniu wychodzi, że liczba przeciwciał nie jest satysfakcjonująca.

Chodzi mi o to, że przy jednej szczepionce wystarczy 1 dawka, a przy innej muszą być 3.
Ja się ostatni raz szczepiłam na jakieś obowiązkowe w szkole czyli jakieś 20 lat temu albo więcej.

[Nette]

Napisane przez Finlora

Chodzi mi o to, że przy jednej szczepionce wystarczy 1 dawka, a przy innej muszą być 3.
Ja się ostatni raz szczepiłam na jakieś obowiązkowe w szkole czyli jakieś 20 lat temu albo więcej.

Tak samo jest ze szczepieniem na HPV czy WZW. Szczepisz się w trybie T, T+1 m-c, T+6 m-cy. A po dziesięciu czy piętnastu latach oznaczasz poziom przeciwciał i doszczepiasz się dawką przypominającą bądź nie.
A czy jedna dawka, czy trzy, to kwestia technologii danej szczepionki.

[kasiunia788742]

Napisane przez Finlora

Chodzi mi o to, że przy jednej szczepionce wystarczy 1 dawka, a przy innej muszą być 3.
Ja się ostatni raz szczepiłam na jakieś obowiązkowe w szkole czyli jakieś 20 lat temu albo więcej.

No nie - czytałam gdzie czy w jakiś faktach mówili, że j&j wtedy też trzeba byłoby przyjąć drugą dawkę.

Ale ogólnie rozumiem Cię - najpierw piękne plany a teraz wychodzą dodatkowe rzeczy i to jeszcze w stosunkowo małych odstepach. Rozumiem kolejna dawkę za rok czy dwa, ale to miałoby być na jesieni czy koło zimy?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez Mimiko

Ale w sumie co jest takiego uciążliwego w trzeciej dawce? Chodzi ci kiepskie samopoczucie po szczepionce? Jeśli o mnie chodzi to ja się mogę co sezon szczepić na covid byle nie było kolejnych zamknięć gospodarki.

Każde szczepienie jest jakimś tam ryzykiem, mimo że no wiadomo nie ma co panikować to wydaje mi się, że jeśli można się zaszczepić raz, a nie trzy z taką samą albo większą skutecznością to po co sobie dokładać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Ingrid80

I nie zauważyłaś jak są/były zakorkowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

🤣 A może po prostu jest dużo punktów szczepień ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

I co tam te tęgie głowy powiedziały ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No zauważyłam, ale już te 2 lata temu, przed covidem. Jak mam być szczera to teraz na niektórych oddziałach były pustki. Tak wiem, że covid i że były oddziały covidowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karawanna]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88754761]

Tak ogolnie to nie rozumiem antyszczepionkowcow. Czy im sie wydaje, ze my naprawde nie mamy kompetentnych ludzi w EMA, ktorzy decyduja o dopuszczeniu lekow czy szczepionek?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Antyszczepionkowcom chodzi o to, że ci wszyscy naukowcy są przekupieni albo nie wiem, zaszantażowani? Albo uważają, że dla nich to jedyna okazja, żeby prowadzić badania na tak ogromnej liczbie ludzi Bardziej w takie ich pobudki bym celowała.

[chimay]

Napisane przez karawanna

Antyszczepionkowcom chodzi o to, że ci wszyscy naukowcy są przekupieni albo nie wiem, zaszantażowani? Albo uważają, że dla nich to jedyna okazja, żeby prowadzić badania na tak ogromnej liczbie ludzi Bardziej w takie ich pobudki bym celowała.

Plus motywacja finansowa. Coraz częściej pojawiające się doniesienia o różnych przekrętach utwierdzają ich w przekonaniu, że wszyscy w jakikolwiek sposób związani zawodowo z Covidem i szczepionkami chcą na tym od początku zarobić.

[Lachezis]

Napisane przez _Bumblebee_

Sytuacja w UK przy 77% zaszczepionych dorosłych:Załącznik 7750674

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko dodaj, że w większości pogrom dotyczy osób niezaszczepionych lub tych z pierwszą dawką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88754761]20 ochotnikow? Co to za badania na tak malej liczbie osob? (Trzeci link)
No i niestety brakuje w tych badaniach mutacji delta, czyli indyjskiej. Nie wiemy jaka tam jest skutecznosc. Chyba ze nie doczytalam w pierwszych linkach.

Ale ogolnie J&J to bardzo dobra szczepionka. UE nie dopuscilaby byle czego. Z dopuszczeniem Sputnika np. sie wstrzymuja, bo dokumenty, ktore im dostarczono, sa zbyt idealistyczne, zeby byly prawdziwe (statystycznie rzecz ujmujac).

Tak ogolnie to nie rozumiem antyszczepionkowcow. Czy im sie wydaje, ze my naprawde nie mamy kompetentnych ludzi w EMA, ktorzy decyduja o dopuszczeniu lekow czy szczepionek?

Podejrzewam, ze niedlugo powstana modyfikacje szczepionek mrna (podobno bardzo latwy jest proces dostosowania ich do mutacji), wiec nie dziwi mnie, ze te szczepienia beda odswiezane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Wkleiłam co udało mi się znaleźć najnowszego, nie analizowałam samych wyników .
Liczyłam że może ktoś wrzuci z oryginalnych brytyjskich / niemieckich / amerykańskich źródeł.

Szukałam wyników dla J&J dotyczących skuteczności przeciw wariantowi delta, ale nie udało się znaleźć - pewnie ukażą się za jakiś czas.

Napisane przez kasiunia788742

No nie - czytałam gdzie czy w jakiś faktach mówili, że j&j wtedy też trzeba byłoby przyjąć drugą dawkę.

Ale ogólnie rozumiem Cię - najpierw piękne plany a teraz wychodzą dodatkowe rzeczy i to jeszcze w stosunkowo małych odstepach. Rozumiem kolejna dawkę za rok czy dwa, ale to miałoby być na jesieni czy koło zimy?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Podchodziłabym spokojnie do tej "szybkości" podania kolejnej dawki.
Jakiś czas temu czytałam, że trzecia dawka miałaby być po 9-12 miesiącach od drugiej, ale miało to chyba dotyczyć seniorów, nie jestem pewna ale chyba również sektora ochrony zdrowia.
Niemcy na razie przewidują kolejną dawkę dla seniorów jesienią, w Polsce chyba jeszcze nie ma takich planów (nie słyszałam).
A nawet jeśli, to pierwsi seniorzy po dwóch dawkach byli już w lutym, więc w październiku a przykład minie im 8 miesięcy od drugiej dawki. Nie przypuszczam żeby osoby przyjmujące teraz 1-2 dawkę jeszcze w 2021 roku miały przyjmować kolejną dawkę.

[Voytkova]

Ja druga dawkę miałam 25 stycznia i tak się zastanawiam czy to wystarczy na jesienna czwarta falę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Nette

Tak samo jest ze szczepieniem na HPV czy WZW. Szczepisz się w trybie T, T+1 m-c, T+6 m-cy. A po dziesięciu czy piętnastu latach oznaczasz poziom przeciwciał i doszczepiasz się dawką przypominającą bądź nie.
A czy jedna dawka, czy trzy, to kwestia technologii danej szczepionki.

Sama szczepiłam się dawno temu przeciw WZW-B systemem T, T+1 m-c, T+6 m-cy.
Badałam dwa razy poziom przeciwciał (przed zabiegami).
Po ponad 15 latach poziom wciąż bardzo wysoki, znacznie przekraczający wartość bezpieczną przy której nie trzeba się doszczepiać.

[Misia452]

Napisane przez Voytkova

Ja druga dawkę miałam 25 stycznia i tak się zastanawiam czy to wystarczy na jesienna czwarta falę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zbadaj przeciwciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marlenaa08]

Napisane przez Ivory

Wczoraj była pierwsza konferencja Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców.

Właśnie też znalazłam info o tym w necie, można obejrzeć, ale długo trwa, chyba z dwie godziny, mam ochotę obejrzeć, ale może jutro znajdę chwilę czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;88755200]
Sama szczepiłam się dawno temu przeciw WZW-B systemem T, T+1 m-c, T+6 m-cy.
Badałam dwa razy poziom przeciwciał (przed zabiegami).
Po ponad 15 latach poziom wciąż bardzo wysoki, znacznie przekraczający wartość bezpieczną przy której nie trzeba się doszczepiać.[/QUOTE]Na WZW A i B szczepiłam się za młodziaka, po +/- 20 latach sprawdzałam poziom przeciwciał przed zabiegiem, niby jakiś super niski nie nie był, ale centrum szczepień, właśnie ze względu na planowaną serię zabiegów, zaleciło dawkę przypominającą dla B.
W tym roku myślę zacząć HPV. Co prawda rozmaite artykuły mówią o tym, że "opłaca" się szczepić młode dziewczyny, przed rozpoczęciem współżycia, ale rozmawiałam z kilkoma lekarzami i mówią, że w życiu dorosłym też warto, nadal to poprawia szanse.