'speed dating' -Wasze opinie :)

[sun_shine]

Ostatnio zaczęlo sie robic o tym glosno, na zachodzie takie spotkania bija ponoc rekordy popularnosci, a jak jest u nas?
Jaka macie opinie na temat 'szybkich randek'? Dobry sposob na poznanie nowych ludzi?Strata czasu? Wylegarnia potencjalnych zboczencow?
Przyznam,ze po przeczytaniu paru artykułow na ten temat,zaintrygowalo mnie to i zaczelam zastanawiac sie, na ile to wymysł szeroko pojetej nowoczesnosci, a na ile cos wartego blizszego przyjrzenia sie.
Jakie sa Wasze opinie?

[szien]

a jak to dokladnie wyglada? 15 sec rozmowy? i zmienia sie partner do rozmowy?

[sun_shine]

z tego, co doczytalam, co ma sie troche wiecej czasu, jakies 7/8 minut a pozniej pstryk i nastepny/-a , w tym czasie notuje sie ocene tych, z ktorymi prowadzi sie blyskawiczna rozmowe, jesli ocena (tak/nie) u jakis par pokrywa sie, umawiani sa na kolejne spotkanie

[Roseanna]

Ludzi poznaje się całe życie. Nie wierzę, że kilka minut, czy sekund rozmowy sprawi, że zapali sie zielone światlo i nagle się odkryje, że to właśnie ON Jest to świetna okazja dla krętaczy i don juanów, ktorzy mocni jedynie w gębie pokazują siebie z niekoniecznie prawdziwej strony, a zgon dla ludzi nieśmiałych, którzy bardzo często mają o wiele więcej do zaoferowania.
Poza tym, jak czuje się osoba odrzucona? Empatia podpowiada mi, że jak margines, odpad, ktoś bezużyteczny i bezwartościowy.
Ja jednak dałabym drugiemu człowiekowi szansę, obserwowałabym jego zachowanie i sprawdzała, czy słowa są prawdziwe, czy stanowią tylko puste deklaracje. Wiem, że modnie teraz żyć szybko, prosto, bez wysiłku i zaangażowania. Ale modnie nie zawsze oznacza szczęśliwiej....
Mała dygresja na koniec: dlaczego nie można tu po ludzku pisać polskich znaków

[rambo]

Marna podróba randki w ciemno

Napisane przez Roseanna

Mała dygresja na koniec: dlaczego nie można tu po ludzku pisać polskich znaków

Można Ja nie mam z nimi najmniejszych problemów

[Aggie125]

Jak ktoś chce, niech idzie, ale jak dla mnie to głupota. Jeśli ktoś jest tak zapracowany, że nie ma czasu na nic innego tylko na "speed date", to niech nie oczekuje, że znajdzie tego jedynego na cale życie, bo nie będzie mieć potem czasu na kolejne randki, ślub czy urodzenie dziecka. Uważam, że niektórym w głowach sie totalnie poprzewracało, pozachłystywali się wielkimi karierami, sa tak zabiegani, że na nic nie ,mają czasu, a potem w wieku trzydziestu paru lat wielka depresja i wypalenie.

Jest to kolejna głupia moda z zachodu, co dowodzi, że nie zawsze warto wzorować się na innych. I jak znam życie, niedługo w "Cosmopolitanie" i innych tego typu badziewkach pojawi sie zaraz artykuł na ten temat.

[Maniwa]

Mogłoby to być ciekawe, ja jednak nie uczestniczyłabym w czymś takim. Nie uważam, że jest to organizowane dla zapracowanych, nie mających czasu osób, ale to jakaś forma biura matrymonialnego, z okazaniem chętnych na miejscu Jak jest się wolnym i doskwiera samotność, to dlaczego nie?

[Fresa]

Wprawdzie jestem już mężatką i randki mnie nie interesują ,ale zdanie mam na każdy temat-na ten też.


Po pierwsze.
Pośpiech jest złym doradcą.

Po drugie.
Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.


Nie wyobrażam sobie,że można człowieka ocenić w kilka minut.
To nie towar,że spojrzymy,obejrzymy, chwilkę się przyjrzymy -zamienimy parę słów i już wiemy,czy nadaje sie do 'spożycia' ,czy nie.

Można z kimś być całe życie i tak naprawdę go nie znać.
A co dopiero mówić o kilku minutach.

Kto to wymyślił??

[sun_shine]

zgadzam się z Wami, że nie da się właściwie ocenic człowieka w tak krótkim czasie. To zdecydowanie za mało, ale z drugiej strony juz nawet w ciągu tych kilku minut da się zauważyc cechy, których w innych wyjątkowo nie znosimy albo wręcz przeciwnie- które cenimy. I chcoiaż nie wierzę, że to szansa na poznanie miłości na całe życie(chobysmy nie wiem ile pożądanych cech w tym czasie wyłowili), ale na nowe znajomości- czemu nie? I wydaje mi się,że to też nie najgorszy pomysł, dla tych którzy zwyczajnie nie mogą w inny sposób poznac ludzi - i nie chodzi mi juz tylko o brak czasu, ale o np. hermetyczne srodowiska, w ktorym zyja, czy nieśmiałośc z którą walczą. Idac na takie spotkanie z myślą o znalezieniu księcia z bajki, faktycznie można się rozczarowac, bo nawet jeśli taki potencjalnie by tam czekał, nie zdążyłoby się go zauważyc
sama nigdy nie miałam z takimi pomysłami do czynienia, ale jeśli ktoś by mi to zaproponował, to myślę, że z czystej ciekawości bym poszła

[ghana]

chcą-niech chodzą, mnie to tam 'rybcia'. Tylko przez te kilka minut nie wydobędzie się z człowieka jego zalet czy wad, więc to wybieranie 'na chybił trafił'(wybaczcie nie wiem jak to się pisze)
Dziwię się więć dlaczego ludzie marnują na to czas, zamiast spotykać się z ludźmi w innych okolicznościach.
Podsumowująć: siła mnie nawet tam nikt nie zaciągnie. A kyyyysz :P

[Maniwa]

Tak sobie pomyślałam, że jednak jest trochę argumentów za tego typu "zabawami". Przecież zdarza się, że wystarczy jedno spojrzenie i nie trzeba 7-8 minut rozmowy, by wiedzieć, że chce się tą osobę znać. To ta tak zwana miłość od pierwszego wejrzenia, czy jakoś tak
Wiadomo, że nie starczą one na poznanie wszystkich zalet i wad osobnika, ale czy pierwsza, druga prawdziwa randka na to starczy, chyba też nie... zawsze znajomość można zakończyć.

[2016070150903]

niby kilka minut to mało na ocenianie człowieka, ale z drugiej strony istnieje coś takiego jak pierwsze wrażenie- każdy mu ulega. czasem jedno spojrzenie wystarczy żeby zapragnąć kogoś poznać.

jeżeli ktoś chce się w to bawić to nie widzę argumentów przeciw. może akurat się uda. może nie para nie będzie ze sobą do końca świata i jeden dzień dłużej ale przynajmniej przeżyją coś fajnego.

a zboczeńcy mogą być wszędzie, więc to argument zupełnie chybiony.

[leela25]

Witam! Widzę że wątek zamarł jakiś czas temu, a w międzyczasie speed dating chyba trochę zyskał w Polsce na popularności... Ciekawa jestem opinii osób które miały okazję brać udział w tego typu "imprezie", albo może znacie kogoś kto brał w tym udział?? Czytałam właśnie stare posty i nie zgadzam się z popularnymi opiniami typu "że nie można ocenić człowieka w ciągu 5 minut". Nie o to tu chodzi żeby kogoś oceniać i od razu budować jego portret psychologiczny!! Za to w ciągu 5 minut na pewno mogę stwierdzić czy mam ochotę jeszcze kiedyś z tym kimś się spotkać, czy też nie, czy mnie zaintrygował i czy czuję jakąś "nić porozumienia". Zwłaszcza, jeśli jest to ktoś przeciwnej płci, takie rzeczy po prostu sie czuje! Pozdrawiam i czekam na wasze opinie, zwlaszcza tych forumowiczek ktore maja problem ze znalezieniem tzw drugiej połówki, zdecydowały byście się na coś takiego?? mi podoba się ta idea tylko nie wiem czy odwagi wystarczy

[poisonIvy]

Też zauważyłam, że speed dating staje się coraz popularniejszy w Polsce, nawet można zauważyć speed dating online na taki portal give5.pl Ciekawe co z tego wyjdzie.

[Klarissa]

Ja chyba jestem jakaś niedzisiejsza, bo nie wiedziałam, że w ogóle coś takiego istnieje... Może dlatego, że ja po ślubie to problem randek z nieznajomymi mnie nie dotyczy. Wydaje mi się to z lekka dziwne, na pierwszy rzut oka oceniając to można się bardzo pomylić.

Niestety mam wrażenie, że to wygląda tak - speed randka, speed sex, speed związek a potem speed rozwód/rozstanie... i znowu speed randka itd. Co kto lubi, ja tam wolę być w związku długo i powoli.

[Czerwona_Sukienka]

Takie spotkania mogą być fajną zabawą, ale nie sądzę żeby wiele osób dzięki nim znalazło partnera na dłużej.
Może jakieś wyjątki się trafią, ale takie szukanie na siłę raczej nie przynosi dobrych rezultatów.

[poisonIvy]

Bardzo ciekawe , faktycznie „ speed dating” można kojarzyć z„ speed sex” itp., ale patrząc na historię speed dating i pochodzenie jego nazwy można zmienić zdanie….Pomysł opiera się o metodę rabina Yaacov Deyo z Los Angeles, który w 1998 roku zaproponował szybkie spotkania ( speed dating)- bo podobno ludzie, lubią się lub nie już po kilku pierwszych spojrzeniach. Osobiście myślę, że speed dating online przez video czat lub w Realu jest lepsza forma znalezienia partnera lub przyjaciela niż czytanie wydumanych opisów użytkowników i użytkowniczek w typowych portalach randkowych, które rzadko pokrywają się z rzeczywistością, pisania email lub czatowania a potem spotkać się w rzeczywistości żeby tylko przekonać się, ze ta osoba jest zupełny kimś innym. Według mnie w pewnym stopniu Speed dating online przez video czat lub w rzeczywistości zapobiega popełnieniu takich błędów i straconego czasu czatowania z kimś lub wysłania wiadomości komuś, kto z czasem okaże się totalną porażką. Jestem studentką psychologii i bardzo mi interesują takie tematy. Jak czytałam blog give5.pl dowiedziałam się bardzo ciekawe rzeczy o speed dating online. Myślę, że na pewno użyję tej tematyki przy pisaniu mojej pracy magisterskiej ;-)

[thebeatofmyheart]

Ja długo szukałam mojego TŻ, chodziłam na imprezy, spotykałam się ze znajomymi, ale na imprezach to wiadomo jaki typ faceta, a u znajomych same pasztety, albo niezainteresowani. W końcu koleżanka namówiła mnie na speed dating. Długo się wzbraniałam, ale pomyślałam sobie, że w końcu ja szukam kogoś i tam ktoś też szuka kogoś, jasny cel, żadnych podchodów, więc czemu nie? No i poszłam raz, drugi, spotkałam się z kilkoma facetami aż w końcu TRACH jeden z nich od 3 lat jest moim TŻ Dlatego polecam speed dating każdemu kto szuka drugiej połówki, nie mówię, że ma to gwarantowane, ale mimo to na pewno podszkoli sobie randkowanie, komunikację i będzie się dobrze bawił. xxx

[kaska123456a]

Ja tez jestem zwolenniczka tego typu spotkań w speeddating w Krakowie organizowany jest bardzo często.Ostatnio byłam na takim spotkaniu i na prawdę było sympatycznie, np. na tej stronie można się rejestrować xxxxx z tego co wiem organizatorzy dopiero zaczynają ale zapewniają bardzo miła atmosferę i swietną zabawe

[Ela_Emilia]

Thebeatofmyheart, gratulacje!
Dzięki za tego posta.

Ja jestem organizatorką speed-datingów w Krakowie i Warszawie i serce mi się kroi, kiedy osoby, które w większości nigdy nie były na s-d, oceniają je tak krytycznie.
Kochani!
Speed-dating nie ma nic wspólnego z powierzchownym ocenianiem! Powierzchowne ocenianie jest wtedy, kiedy podchodzi do Ciebie chłopak w klubie, mówi "zatańczymy?", Ty go obrzucasz spojrzeniem i mówisz "nie".
Nie zgadzam się też, że s-d dyskryminuje osoby nieśmiałe. Wiele razy słysząłam od moich uczestników-introwertyków, że to dla nich właśnie stworzona jest ta forma - żeby porozmawiać z dziewczyną, nie muszą najpierw zrobić na niej wrażenia "publicznie" - od razu mają szansę pogadac z nią w 4 oczy - a to już jest dla niesmiałych znacznie wygodniejsze, niż "wyhaczanie" kogoś w grupie.

Pozdrawiam,
Ela z Wawelowe

[gala14]

wg mnie to znacznie lepsza opcja na poznanie kogoś wyjątkowego niż głupi czat w necie, gdzie tak naprawde nie masz możliwości zweryfikowania jak ta osobą wygląda w realu.. Tu na szczęscie nie ma takiego problemu

[hagnaer]

jak dla mnie to forma na spędzenie w ciekawy sposób wolnego czasu, a jeśli przy okazji uda się poznać "tego jedynego" to będe podwójnie zadowolona

[kasia5266]

Hej. Byłam dwa razy na takich randkach. Za pierwszym razem nawet mi się podobało. Faceci sympatyczni gadało się na luzie i miło spędziłam czas. Z jednym nawet się spotykałam przez miesiąc ale nic nie wyszło poważniejszego. Niestety po wczorajszym spotkaniu mam średnie odczucia. Po pierwsze w lokalu duszno i ciasno przez co był słaby komfort rozmów. Większość rozmówców zdystansowana a ostatniemu panu to już nawet nie chciało się prowadzić rozmowy. A pierwsze jego zdanie brzmiało: „Kobiety nie chcą się ze mną umawiać". Było jeszcze dwóch panów prawdopodobnie kolegów, którzy po każdej zmianie partnerki coś tam sobie szeptali i śmiali się.W końcu od tego wszystkiego poczułam się znużona i miałam wrażenie, że za chwilę tam zasnę. Jeszcze nie ma wyników, ale jak będzie jedno albo dwa sparowania to i tak będzie dobrze. W każdym razie spróbować zawsze można.

[grzesiek321]

Witam wszystkich, czytam ten wątek, bo chciałem się dowiedzieć coś więcej o s-d. Nigdy tam nie byłem, tylko czytałem. Ale się wybieram.

Faktycznie, macie kilka minut, na "pierwsze wrażenie". To od was zależy, czy danej osobie dacie szansę czy ją ocenicie powierzchownie. Przecież to Wy oceniacie. Jeśli nie chcecie kogoś oceniać powierzchownie, wystarczy się z daną osobą umówić i dowiedzieć się o niej czegoś więcej.

Idea speeddating (wg. mnie) to miejsce gdzie można przełamać pierwsze lody i poznać kogoś. Jeśli będziemy oceniać powierzchownie, to nikogo nie poznamy. Myślę, że jak ktoś nas nie odrzuca, to czasem warto dać szansę i umówić się, żeby poznać bliżej. Bo odrzucenie kogoś na S-D, to właśnie powierzchowna ocena Ale to tylko od was zależy, czy tak będziecie oceniać, czy może dacie komuś szansę, żeby go poznać. To wszystko zależy tylko i wyłącznie od was.

Przecież nikt wam się od razu nie każe za nikogo wychodzić i tworzyć rodziny...

Jeśli się zamkniecie na wszystkich ludzi i to "pierwsze wrażenie" od razu was zniechęca, to nikogo nie znajdziecie.

[Krystian222]

jesli chodzi o strone speed-dates.pl to totalne dno

[Baas]

Byłam półtora roku temu. No i powiem szczerze, że chyba to był mój pierwszy i ostatni raz. Kandydaci - zupełnie nie w moim typie. Owszem, niekiedy było zabawnie, ale jednak byli to faceci którzy faktycznie chyba byli jacyś"z innego świata" - którzy mają bardzo średnie zainteresowanie swoją osobą. Poszłam tam z ciekawości, zupelnie nie miałam w zamyśle poznać tam kogoś. Żaden z 13 facetów mi się wizualnie nie spodobał, a niektórzy dodatkowo byli po prostu dziwni...
Już wiem jaki typ mężczyzn chodzi na takie szybkie randki, więc tak na pewno nie będę szukać potencjalnego przyszłego faceta.

[AnnaMaria23]

To może ja odświeżę ten wątek
Miałam okazję całkiem niedawno , po raz pierwszy uczestniczyć w takim wydarzeniu w Krakowie. Postanowiłam podzielić się wrażeniami jakby ktoś zastanawiał się czy warto ( ja mam mieszanie uczucia ale bardziej jestem na nie )
Na plus :
- sprawna organizacja, spotkanie zaczęło się punktualnie, pani organizatorka pilnowała aby wszyscy przestrzegali zasad. Wyniki otrzymałam też bardzo szybko bo już po 2 godzinach
- ludzie byli raczej wyluzowani i starali się być sympatyczni.
Na minus:
- bardzo mało czasu na przemyślenia i uporządkowanie sobie w głowie rozmówców - trzeba przeprowadzić kilkanaście ( w moim przypadku 15 ) 5 - minutowych rozmów, jedna po drugiej ( z jedną 10 minutowa przerwą w połowie). Ja w okolicach 12 rozmowy byłam już mocno zmęczona, podobnie jak większość uczestników. Niezbędne wręcz jest robienie notatek w trakcie rozmów na temat partnera. Inaczej bardzo łatwo może się pomieszać kto jest kim.
- za dużo uczestników, lepiej pójść w jakość rozmów a nie w ilość.
- no i ten hałas - gdy kilkanaście osób rozmawia na raz w jednym wąskim pomieszczeniu siłą rzeczy jest bardzo głośno i duszno. Odgłosy rozmów z sąsiednich stolików nieraz skutecznie potrafiły zagłuszyć moją własna konwersację.
-
Ogólnie to nie polecam tego sposobu poszukiwania partnera. Te spotkania są całkowicie obdarte z jakiegokolwiek romantyzmu, są sztuczne i męczące. Przypomina bardziej taśmociąg, gdzie po kolei sprawdza się towary a następnie się je odhacza na liście ( dosłownie !) , z tym że tymi towarami jesteśmy my.

[jarzyniuchna]

Ale jakbys znalazla tego jedynego to pewnie byc polecila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaMaria23]

Napisane przez jarzyniuchna

Ale jakbys znalazla tego jedynego to pewnie byc polecila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha to się jeszcze okaże, bo randki z wybranymi rozmówcami dopiero przede mną

[thankyounext_]

Czy ktoś korzystal może ze speed dating? Jestem ciekawa jakie macie doświadczenia, bo sama chciałabym spróbować widziałam w Internecie, że jest sporo firm oferujących tego typu spotkania w Warszawie. Jestem ciekawa waszych doświadczen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz