YSL, Volume Effet Faux Cils Mascara czy YSL VOLUME EFFET FAUX CILS NOIR RADICAL

[sweet_sugar]

Dziewczyny. Który tusz z wymienionych wyżej lepszy?
Bardzo proszę o poradę, ponieważ przymierzałam się do zakupu tego pierwszego, ale wyszła nowa wersja i nie wiem, który lepszy.

Używała któraś? Czy mogłabym zobaczyć rzęski umalowane przed i po jednym i drugim tuszem? Do 22:00 mam czas, żeby się zdecydować, więc proszę bardzo was o pomoc kochane wizażanki.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

up up, prosze o pomoc ;(

[pleasant1111]

[QUOTE=sweet_sugar;2072371 2]Dziewczyny. Który tusz z wymienionych wyżej lepszy?
Bardzo proszę o poradę, ponieważ przymierzałam się do zakupu tego pierwszego, ale wyszła nowa wersja i nie wiem, który lepszy.

Używała któraś? Czy mogłabym zobaczyć rzęski umalowane przed i po jednym i drugim tuszem? Do 22:00 mam czas, żeby się zdecydować, więc proszę bardzo was o pomoc kochane wizażanki.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------


ja moge tylko powiedziec, ze 1 wersja jest najlepszym z tuszy, ktorych uzywalam, chyba lepsza od blackuot diora, ktorego mam teraz... ale nie mialam mozliwosci porownania z nowsza wersja.

[Corii]

Nowa wersja różni się w sumie tym, ze rzęsy mają bardziej wyrazistszy kolor, taką bardziej czarną głębie. Taka intensywna czerń. I w sumie tyle. szczoteczka taka sama.
Dla mnie i jeden i drugi są na równi dobre.

[sweet_sugar]

moze ktos jeszcze sie wypowie?

[abar18]

podbijam

[abar18]

hop

[uzunia]

Nowy moim zdaniem jest gorszy.Mnie się on rozmazuje co nie zdarzało się z poprzednim modelem.

[abar18]

a ja tak w ogóle zauważyłam,że te ostatnie tuszowe nowości są gorsze od poprzedników i jakoś nic ciekawego nie wprowadzili niestety