Słodycze/przekąski, które nas rozczarowały

[kasztanka3]

Napisane przez mdusia123

Ja najbardziej lubię bombonierki, w których jest duży wybór różnorodnych smaków.

Mnie z kolei bombonierki nie powalaja, za duzo czekolady

[bleuclair]

Zacznę od świeżego rozczarowania minowicie w sklepie internetowym zakupilam produkt opisany jako 1)"Czekolada Milka do picia dla profesjonalistów". Czekolada owa okazała się być napojem instant, ale opinie miała bardzo, bardzo dobre i było ich wiele,a ze samą Milke uwielbiam to tez pomyslalam,to jie moze sie nie udać. No coz-myliłam się bardzo.
Próbowałam raz z mlekiem, raz z wodą-okropieństwo, w smaku jest to gorsze nawet od "kakao" Puchatek. Sam cukier i chemiczny posmak. Paczka 1kg, ale pójdzie do kosza, bo nienawidzę się zmuszać.
2)Reesees- próbowałam babeczek i jeszcze jakichś- lubię masło orzechowe ale to coś kompletnie mi nie smakowało, znacznie bardziej do gustu przypadł mi Snickers Peanut Butter
3)Płatki kukurydziane Nestle Chocoflakes- mój smak dzieciństwa, po wypróbowaniu po latach okazał się nieporozumieniem
4)Krem Milky-Way-ta sama historia jak powyzej. Zero puszystosci,zero delikatności tylko ten oleisty posmak.

5)Pepsi Wild Cherry- nie spojrzałam, że to jest wersja zero, spodziewałam się czegoś takiego jak Coca-Cola cherry, a po wypiciu dwóch łyków miałam odruch wymiotny
Wyżej tu często wymieniane Ptasie Mleczko, 7daysy i Oreo też mogę wpisać na listę, ale raczej jako słodycze, których nie lubię, bo siegając po nie, nie miałam wielkich nadziei

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez kasztanka3

Mnie z kolei bombonierki nie powalaja, za duzo czekolady

A mnie nie powalają, bo każda jaką miałam wątpliwą przyjemność spróbować była dla mnie obrzydliwa w smaku. Mówię o takich, które ładnie wyglądają i które chętnie są kupowane na jakieś okazje, bo mają np kwiaty na opakowaniu-typu Vobro, Mieszko, Solidarność ( za to z solidarności wiśnie w likierze:love :)

[kasztanka3]

Napisane przez bleuclair

Zacznę od świeżego rozczarowania minowicie w sklepie internetowym zakupilam produkt opisany jako 1)"Czekolada Milka do picia dla profesjonalistów". Czekolada owa okazała się być napojem instant, ale opinie miała bardzo, bardzo dobre i było ich wiele,a ze samą Milke uwielbiam to tez pomyslalam,to jie moze sie nie udać. No coz-myliłam się bardzo.
Próbowałam raz z mlekiem, raz z wodą-okropieństwo, w smaku jest to gorsze nawet od "kakao" Puchatek. Sam cukier i chemiczny posmak. Paczka 1kg, ale pójdzie do kosza, bo nienawidzę się zmuszać.
2)Reesees- próbowałam babeczek i jeszcze jakichś- lubię masło orzechowe ale to coś kompletnie mi nie smakowało, znacznie bardziej do gustu przypadł mi Snickers Peanut Butter
3)Płatki kukurydziane Nestle Chocoflakes- mój smak dzieciństwa, po wypróbowaniu po latach okazał się nieporozumieniem
4)Krem Milky-Way-ta sama historia jak powyzej. Zero puszystosci,zero delikatności tylko ten oleisty posmak.

5)Pepsi Wild Cherry- nie spojrzałam, że to jest wersja zero, spodziewałam się czegoś takiego jak Coca-Cola cherry, a po wypiciu dwóch łyków miałam odruch wymiotny
Wyżej tu często wymieniane Ptasie Mleczko, 7daysy i Oreo też mogę wpisać na listę, ale raczej jako słodycze, których nie lubię, bo siegając po nie, nie miałam wielkich nadziei

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------


A mnie nie powalają, bo każda jaką miałam wątpliwą przyjemność spróbować była dla mnie obrzydliwa w smaku. Mówię o takich, które ładnie wyglądają i które chętnie są kupowane na jakieś okazje, bo mają np kwiaty na opakowaniu-typu Vobro, Mieszko, Solidarność ( za to z solidarności wiśnie w likierze:love :)

Te bombonierki, ktore wymienilas, to dla mnie obrzydliwe produkty czekoladopodobne, kijem bym tego nie tknela. Nie przepadam za czekolada - taka prawdziwa, dobrej jakosci.
Wyrobow czekoladopodobnych jak te wyzej wymienione szczerze nienawidze z pasja.

[mdusia123]

Bleuclair (mam nadzieję, że nie przekręciłam nicku), a próbowałaś Wedel, bombonierkę w kształcie serduszka? Jak dla mnie była pyszna. I duży wybór smaków.

[pysia2_0]

lody magnum nic specjalnego.
te deserki typu bubble waffle. lubię gofry, ale to dla mnie już przesłodzenie, nie czuć nic oprócz cukru.

delicje i inne słodycze z galaretka.

[kasztanka3]

Napisane przez pysia2_0

lody magnum nic specjalnego.
te deserki typu bubble waffle. lubię gofry, ale to dla mnie już przesłodzenie, nie czuć nic oprócz cukru.

delicje i inne słodycze z galaretka.

Ja Magnumy lubie, jedne z naprawde niewielu lodow, ktore mi smakuja.

[mdusia123]

Mnie najbardziej na Magnumach smakuje czekoladowa polewa.

[bleuclair]

Napisane przez mdusia123

Bleuclair (mam nadzieję, że nie przekręciłam nicku), a próbowałaś Wedel, bombonierkę w kształcie serduszka? Jak dla mnie była pyszna. I duży wybór smaków.

Nie probowalam i raczej nie sprobuje, bo nienawidze Wedla, ale tak czy owak dziekuje za polecenie

[mdusia123]

A czemu nie lubisz Wedla?

[kasztanka3]

Napisane przez mdusia123

A czemu nie lubisz Wedla?

Bo smakuje tania margaryna, jak obrzydliwe wyroby czekoladopodobne.

[mdusia123]

Może ta bombonierka była jakaś lepsza, bo ja takich skojarzeń nie miałam. Albo mam po prostu kiepski gust słodyczowy.

[Pigeons]

Wszystkie "wynalazki" Milki: ciasteczka, czekolady do pica, lody... Za każdym razem się rozczarowuje i mówię sobie, że więcej nie kupię (po czym oczywiście kupuję ).

Ostatnio mój TŻ kupił krem do smarownia, o taki:
https://www.milka.fr/products/patami...tegoryId=23932

i smakował jak pierwsza lepsza podróbka Nutelli.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pigeons

(...)
i smakował jak pierwsza lepsza podróbka Nutelli.

Nutella ostatnio tak za mną "chodziła", że kupiłam pierwszy raz od dłuższego czasu. Na rogalika, do tego mleko do popicia. Mniam. Znacie jakiś lepszy krem kakaowy na chleb, niż Nutella?

Trufle z Wawelu na wagę - okropność w porównaniu z przepysznymi, najlepszymi jak dla mnie truflami z Odry.

[kaledonia]

Napisane przez Pigeons

Wszystkie "wynalazki" Milki: ciasteczka, czekolady do pica, lody... Za każdym razem się rozczarowuje i mówię sobie, że więcej nie kupię (po czym oczywiście kupuję ).

Ostatnio mój TŻ kupił krem do smarownia, o taki:
https://www.milka.fr/products/patami...tegoryId=23932

i smakował jak pierwsza lepsza podróbka Nutelli.

Milka nigdy mi nie podchodziła smakowo, cokolwiek bym nie próbowała. Za słodkie to.

Napisane przez Ellen_Ripley

Nutella ostatnio tak za mną "chodziła", że kupiłam pierwszy raz od dłuższego czasu. Na rogalika, do tego mleko do popicia. Mniam. Znacie jakiś lepszy krem kakaowy na chleb, niż Nutella?

Trufle z Wawelu na wagę - okropność w porównaniu z przepysznymi, najlepszymi jak dla mnie truflami z Odry.

Mleczko familijne z Odry lubię tą firmę.

[kasztanka3]

Napisane przez Ellen_Ripley

Nutella ostatnio tak za mną "chodziła", że kupiłam pierwszy raz od dłuższego czasu. Na rogalika, do tego mleko do popicia. Mniam. Znacie jakiś lepszy krem kakaowy na chleb, niż Nutella?

Trufle z Wawelu na wagę - okropność w porównaniu z przepysznymi, najlepszymi jak dla mnie truflami z Odry.

Dla mnie poza bialymi Michalkami (ktorych ladne kilka lat juz nie jadlam, wiec mozliwe, ze to tylko sentyment) te wszystkie trufle i inne slodkosci na wage sa niezjadliwe.
Nutella tak samo, kupilam niedawno do gofrow, poszla do kosza.

[Rena]

Mnie rozczarowuja nieustannie wszelakie czekolady gorzkie, deserowe i inne typu 90% kakao. Niby to zdrowsze od czekolady mlecznej, ale ja juz wole nie zjesc czekolady niz w czyms takim szukac zdrowia i witamin...

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Ellen_Ripley

Nutella ostatnio tak za mną "chodziła", że kupiłam pierwszy raz od dłuższego czasu. Na rogalika, do tego mleko do popicia. Mniam. Znacie jakiś lepszy krem kakaowy na chleb, niż Nutella?

krem czekoladowy z rossmana, ok 15 zł


melasa karobowa, można wymieszać z tahini - wtedy nie razi tak bardzo słodyczą

[Ellen_Ripley]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;86487480]krem czekoladowy z rossmana, ok 15 zł
(...)[/QUOTE]

Chętnie spróbuję.

Ps. Kupione, ale jeszcze nie otwarte. 16,99 zł.

[bleuclair]

Napisane przez Pigeons

Wszystkie "wynalazki" Milki: ciasteczka, czekolady do pica, lody... Za każdym razem się rozczarowuje i mówię sobie, że więcej nie kupię (po czym oczywiście kupuję ).

Ostatnio mój TŻ kupił krem do smarownia, o taki:
https://www.milka.fr/products/patami...tegoryId=23932

i smakował jak pierwsza lepsza podróbka Nutelli.

Gdzie można to kupić? Jest dostępne w polskich supermarketach? Wiem,że nie polecasz, ale mimo wszystko chetnie pokusiłabym się o spróbowanie.

[Pigeons]

Napisane przez bleuclair

Gdzie można to kupić? Jest dostępne w polskich supermarketach? Wiem,że nie polecasz, ale mimo wszystko chetnie pokusiłabym się o spróbowanie.

Na pewno we Francji. Niestety nie mam pojęcia czy jest/będzie dostępne w polskich supermarketach.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Ellen_Ripley

Chętnie spróbuję.

Ps. Kupione, ale jeszcze nie otwarte. 16,99 zł.

jest jeszcze kajmak czekoladowy,
http://kajmak.com.pl/sklep/kajmak-czekoladowy/

kiedys w auchanie na wyprzezaży za grosze kupiłam

[I am Rock]

Zawiodłam się na lodach After Eight.
Takie zwyczajne, mięty prawie nie czuć.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;86487480]krem czekoladowy z rossmana, ok 15 zł


melasa karobowa, można wymieszać z tahini - wtedy nie razi tak bardzo słodyczą[/QUOTE]
Aż sobie wyguglałam, bo patrząc na nazwę miałam skojarzenie bardziej z produktem ropopochodnym niż ze zdrową żywnością.

[Ellen_Ripley]

Wprawdzie nie wersja premium (którą tu ktoś polecał, niestety do kupienia chyba tylko online), ale zwykła i niestety rozczarowanie: Mleczko familijne (czyli ptasie mleczko) marki ODRA. Przesłodzone w taki nieprzyjemny sposób. 6 złotych, więc majątku nie wydałam, ale nie warto.

[kasztanka3]

Napisane przez Ellen_Ripley

Wprawdzie nie wersja premium (którą tu ktoś polecał, niestety do kupienia chyba tylko online), ale zwykła i niestety rozczarowanie: Mleczko familijne (czyli ptasie mleczko) marki ODRA. Przesłodzone w taki nieprzyjemny sposób. 6 złotych, więc majątku nie wydałam, ale nie warto.

Mnie w ogole nigdy zadne ptasie mleczko nie smakowalo

[HolyParanoid]

Praliny Magnetic - z kremem orzechowym i ze słonym karmelem (napaliłam się jak szczerbaty na suchary, uwielbiam masło orzechowe i słony karmel) - w obu przypadkach nadzienie mało wyraziste, niemal bez smaku.

[kasztanka3]

Napisane przez HolyParanoid

Praliny Magnetic - z kremem orzechowym i ze słonym karmelem (napaliłam się jak szczerbaty na suchary, uwielbiam masło orzechowe i słony karmel) - w obu przypadkach nadzienie mało wyraziste, niemal bez smaku.

Za naprawde smaczne (i dobrej jakosci, przewaznie musi to isc w parze) czekolady/czekoladki/praliny trzeba przewaznie jednak troche wiecej zaplacic.

[HolyParanoid]

Wiem, ale to był rodzaj eksperymentu - wyglądały zachęcająco, nie były drogie więc w razie wtopy niewielka strata

[kasztanka3]

Napisane przez HolyParanoid

Wiem, ale to był rodzaj eksperymentu - wyglądały zachęcająco, nie były drogie więc w razie wtopy niewielka strata

Ja takie eksperymenty robie z kosmetykami, wiec nie mnie osadzac

[Lady_someone]

KitKat z rubinowej czekolady - ogolnie to dobre to, ale nie ma w sobie niczego co sklanialoby mnie do placenia 5-6 zlotych za mikroskopijnego batonika.

[mdusia123]

Napisane przez Lady_someone

KitKat z rubinowej czekolady - ogolnie to dobre to, ale nie ma w sobie niczego co sklanialoby mnie do placenia 5-6 zlotych za mikroskopijnego batonika.

Widziałam gdzieś w internecie ten nowy wariant. Jak smakuje? Zbliżony do mlecznej/gorzkiej/białej? Zupełnie inaczej?