Mamusie KWIETNIOWE 2020

[triss]

Napisane przez kasia0912

Hej po wizycie 22 mm szczęścia 174 uderzeń serduszka prenatalne 11.10 mamy ️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rybaa]

Napisane przez kasia0912

Hej po wizycie 22 mm szczęścia 174 uderzeń serduszka prenatalne 11.10 mamy ️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudowne wieści


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasia0912]

Mój ️️IMG_20190913_170847.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez kasia0912

Hej po wizycie 22 mm szczęścia 174 uderzeń serduszka prenatalne 11.10 mamy ️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez kasia0912

Hej po wizycie 22 mm szczęścia 174 uderzeń serduszka prenatalne 11.10 mamy ️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie Kasia

Napisane przez _Loooola_

Dzisiaj pierwszy raz w życiu kupiłam pyzy z mięsem z biedry. Jak zobaczyłam do lodówki to poczułam, że muszę je zjeść mam nadzieję, że będą dobre,za domowymi nie przepadam, a tu jeszcze ze sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Loooola
Smacznego ja wczoraj tez jadłam pyzy sklepowe bez mięsa ale z magii



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Curly81]

Napisane przez sylwiak854

Curly Kochana jak ja Ci współczuje
Mnie wczoraj z tych nerwow zemdliło w drodze do lekarza i myślałam ze „zejdę” a jak Ty masz jak piszesz to ja nie wiem jak Ty żyjesz...
tyle dobrego, ze znosisz to dla tego maleństwa, które za jakiś czas będzie kopać Cię w brzuszek a później uśmiechać i patrzeć najcudowniejszym oczami świata dla/na Ciebie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciężko jest. Do niczego się nie nadaję . Dzisiaj musiałam zawieźć córkę do ortodonty i ledwo co do domu weszłam i puscilam pawia. Brzuch boli. Słaba jestem jakbym miała białaczkę, albo coś gorszego. Miałam już nie narzekać, mówię sobie ciàgle wytrzymasz nagroda czeka..,ale każda godzina się dłuży. Nie mogę siedzieć,nie mogę stać. Najlepiej na leżàco na boku. Zamknąć oczy,muzyka relaksacyjna i głęboko,spokojnie oddychać. Staram się w dzień spać,żeby dzień szybciej mijał.

KASIU, gratuluję!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez Curly81

Ciężko jest. Do niczego się nie nadaję . Dzisiaj musiałam zawieźć córkę do ortodonty i ledwo co do domu weszłam i puscilam pawia. Brzuch boli. Słaba jestem jakbym miała białaczkę, albo coś gorszego. Miałam już nie narzekać, mówię sobie ciàgle wytrzymasz nagroda czeka..,ale każda godzina się dłuży. Nie mogę siedzieć,nie mogę stać. Najlepiej na leżàco na boku. Zamknąć oczy,muzyka relaksacyjna i głęboko,spokojnie oddychać. Staram się w dzień spać,żeby dzień szybciej mijał.

KASIU, gratuluję!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A rozmawiałaś na ten temat z lekarzem???
Może niech Ci przepisze jakieś proszki (któraś jakieś polecała tutaj ale nie pamietam)
Biedactwo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Curly81]

Napisane przez sylwiak854

A rozmawiałaś na ten temat z lekarzem???
Może niech Ci przepisze jakieś proszki (któraś jakieś polecała tutaj ale nie pamietam)
Biedactwo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lekarz z lux- medu przepisał mi pregnavit. Nie pomaga. Kupiłam tez gumy w aptece z imbirem, zwymiotowałam po jednej. Imbir nie pomaga mi wcale. Do swojej lekarz idę 24 dopiero. Ona zaśmiała mi się w twarz,że to dobrze,że mnie mdli i na tym się skończyło. Nie jestem pewna,czy to jest właściwa lekarz dla mnie. Ma takie podejście lekceważące. Kobieta ma cierpieć itd..Jak zapytała, dlaczego miałam cc i powiedziałam,że był duży płód , to stwierdziła,że powinni mnie jednak najpierw podpiąć pod oksytocynę. Masakra. Dziecko miało na usg 4600g, odeszły mi wody,nie miałam wcale skurczy i rozwarcia, a ona by chciała mnie męczyć oksytocyną. Byłam tydzień po terminie. Jakaś sadystka. A w biodrach mam 90cm. Nigdy bym tego dziecka sama nie urodziła. Bałam się użycia kleszczy itd...

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Jeszcze Wam coś napisze, jakie dzieci są podłe i niedobre. Moja córka wczoraj powiedziała w szkole,że będzie miała rodzeństwo. Nie wytrzymała i się wygadała. Chłopcy zaczęli mówić jej,że i tak nie będzie miała rodzeństwa, bo ja pewnie poronię,albo umrę przy porodzie. Jak można w taki okropny sposób się zachowywać? Dzieci 9-10 letnie.

[_Loooola_]

Napisane przez Curly81

Jeszcze Wam coś napisze, jakie dzieci są podłe i niedobre. Moja córka wczoraj powiedziała w szkole,że będzie miała rodzeństwo. Nie wytrzymała i się wygadała. Chłopcy zaczęli mówić jej,że i tak nie będzie miała rodzeństwa, bo ja pewnie poronię,albo umrę przy porodzie. Jak można w taki okropny sposób się zachowywać? Dzieci 9-10 letnie.

:O nie wierzę w to co czytam, to jakieś małe potwory, a nie dzieci! Mój mózg nie może tego ogarnąć

Ja ostatnio w miejskim przysłuchiwałam się rozmowie kobiety, która rozmawiała z koleżanką. W przedszkolu jakaś gwiazdka wykluczyła jej córkę, bo nie miała oryginalnej lalki barbie. Strasznie było mi szkoda i matki i dziecka, ale to o czym piszesz to całkowite przegięcie pały! Nie myślałaś, żeby porozmawiać z rodzicami czy wychowawcą, no takich rzeczy się nie mówi!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Curly co ty jeszcze robisz u takiego lekarza?

Ja bym sobie porozmawiala z rodzicami tych gagatkow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Napisane przez Stella275

Curly co ty jeszcze robisz u takiego lekarza?

Ja bym sobie porozmawiala z rodzicami tych gagatkow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozważam zmianę lekarza.
Chciałam pogadać z ich rodzicami, ale córka mówi mamo będzie gorzej jak się poskarżysz..Nie mów nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Co za dzieci.. A co do lekarza to tez bym zmieniła na twoim miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Dziewczyny z Warszawy, mam pytanie. W którym szpitalu będziecie chciały rodzić?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Angel7891

Co za dzieci.. A co do lekarza to tez bym zmieniła na twoim miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już sobie znalazłam fajnego, pracuje na inflanckiej i ma super opinie, ale nie znam tego szpitala. Muszę najpierw wybrać szpital, gdzie będę rodziła,żeby mieć stamtąd lekarza..Tak jest najlepiej. Szkoda,że moja dawna lekarka zmarła . Była wspaniała.

[Stella275]

Napisane przez Curly81

Rozważam zmianę lekarza.
Chciałam pogadać z ich rodzicami, ale córka mówi mamo będzie gorzej jak się poskarżysz..Nie mów nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie zdaje sobie z tego sprawe ze pozniej dziecko moze byc szykanowane a rodzic jest w kropce. My z mezem uważamy ze damy mlodemu na poczatek czas zeby sam sobie radzil i będzie uczony ze ma sie bronic. Chyba ze sytuacja bedzie nz tyle powazna ze trzeba bedzie interweniować. Malo pedagogiczne ale uwazam ze to najlepsza szkola zycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Loooola_]

Mam wieczorny psychozjazd czuję, że będę złą matką, że się nie nadaje. Sytuacja mnie przerasta, bo nie planowaliśmy dziecka. Mam też wyrzuty sumienia, że nieodpowiednio przygotowałam się do ciąży, nie poszłam do kardiologa (ze względu na małą wadę serca miałam zgłosić się przed staraniem), nie ogarnęłam wszystkich zębów. Boję się, że mogłam zaszkodzić. Okropnie się z tym wszystkim czuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez _Loooola_

Mam wieczorny psychozjazd czuję, że będę złą matką, że się nie nadaje. Sytuacja mnie przerasta, bo nie planowaliśmy dziecka. Mam też wyrzuty sumienia, że nieodpowiednio przygotowałam się do ciąży, nie poszłam do kardiologa (ze względu na małą wadę serca miałam zgłosić się przed staraniem), nie ogarnęłam wszystkich zębów. Boję się, że mogłam zaszkodzić. Okropnie się z tym wszystkim czuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hormony, hormony. Rozumiem ze sytuacja Cię zaskoczyla. Jesli tego potrzebujesz to sie wypłacz a potem sobie powiedz: bede świetną mama w zasadzie juz nia jestem i tego się trzymaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez Curly81

Dziewczyny z Warszawy, mam pytanie. W którym szpitalu będziecie chciały rodzić?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



Już sobie znalazłam fajnego, pracuje na inflanckiej i ma super opinie, ale nie znam tego szpitala. Muszę najpierw wybrać szpital, gdzie będę rodziła,żeby mieć stamtąd lekarza..Tak jest najlepiej. Szkoda,że moja dawna lekarka zmarła . Była wspaniała.

Ja chodzę do dr Mariana Malinowskiego a on nie pracuje w żadnym szpitalu ale wszędzie go znają i podobno dobrze traktują jego pacjentki
Ale to się okaże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Juliette88]

Napisane przez sylwiak854

Ja chodzę do dr Mariana Malinowskiego a on nie pracuje w żadnym szpitalu ale wszędzie go znają i podobno dobrze traktują jego pacjentki
Ale to się okaże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Świat jest mały - dr Malinowski będzie robił mi usg genetyczne. Moja dr prowadząca wypowiadała się o nim w samych superlatywach.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[Curly81]

Napisane przez sylwiak854

Ja chodzę do dr Mariana Malinowskiego a on nie pracuje w żadnym szpitalu ale wszędzie go znają i podobno dobrze traktują jego pacjentki
Ale to się okaże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobre ma opinię z tego co widzę. Gdzie przyjmuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez Curly81

Dobre ma opinię z tego co widzę. Gdzie przyjmuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Curly ja jeżdżę do Bat-Med do Radomia mam bliżej, poza tym w Unicare chyba na Remblinskiej w Warszawie
Dalej nie wiem

Napisane przez Juliette88

Świat jest mały - dr Malinowski będzie robił mi usg genetyczne. Moja dr prowadząca wypowiadała się o nim w samych superlatywach.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Ooooo super Daj znać jak wrażenia
Mam nadzieje, ze będziesz zadowolona, bywa specyficzny ale jest bardzo dokładny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Curly81]

Zważyłam się teraz i niestety schudłam 2kg . Wszystko przez te mdłości i wymioty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juliette88]

Napisane przez sylwiak854

Curly ja jeżdżę do Bat-Med do Radomia mam bliżej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też! Może się kiedyś spotkamy w poczekalni


Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[sylwiak854]

Napisane przez Juliette88

Ja też! Może się kiedyś spotkamy w poczekalni


Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Noooo co Ty ????
Ale mały ten świat
No może ucelujemy jakoś wizytę razem, ja jeżdżę w czwartki bo wtedy Mariancio przyjmuje
Teraz 3 października prenatalne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Juliette88]

Ja mam prenatalne tydzień wcześniej, 26.09

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[buli_szufla]

Napisane przez Haneczka1122334445

Jeszcze Wam coś napisze, jakie dzieci są podłe i niedobre. Moja córka wczoraj powiedziała w szkole,że będzie miała rodzeństwo. Nie wytrzymała i się wygadała. Chłopcy zaczęli mówić jej,że i tak nie będzie miała rodzeństwa, bo ja pewnie poronię,albo umrę przy porodzie. Jak można w taki okropny sposób się zachowywać? Dzieci 9-10 letnie.

Boże jakie to straszne!! dzieci potrafią być okrutne, ale nie miesci mi się w glowie skad się to bierze... Ja chyba jednak pogadałabym z ich rodzicami, niech im trochę wtłuką do glowy ze z takich rzeczy się nie zartuje nie przejmuj się tym, wszystko będzie dobrze!

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

niewiem jak to się stało ze pokazalo ze Haneczka to napisala a nie Curly nie ogarniam tego wizazu

[triss]

3kg na plusie muszę coś zmienić w diecie. To jest lekka przesada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rybaa]

Napisane przez Curly81

Dziewczyny z Warszawy, mam pytanie. W którym szpitalu będziecie chciały rodzić?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



Już sobie znalazłam fajnego, pracuje na inflanckiej i ma super opinie, ale nie znam tego szpitala. Muszę najpierw wybrać szpital, gdzie będę rodziła,żeby mieć stamtąd lekarza..Tak jest najlepiej. Szkoda,że moja dawna lekarka zmarła . Była wspaniała.

Ja w środę idę na prenatalne na Karową, zobaczę jakie bedę miała odczucia i może tam mogłabym rodzić... podobno dobry szpital, ciekawe jaki personel


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[EwkaP]

Wy to macie wybór ja mam jeden szpital, tzn mogłam bym wybrać 3 inne ,ale szczerze tego mam blisko i właśnie ta doktor do której chodzę tam odbiera porody . Przeniosłam się już do innego doktora co się okazuje , że jest pułkownikiem więc będzie dobrze .
A ja mam dziś adhd . Jakieś sprzątam zrobiłam dwa obiady szarlotka sie pieczę ,a tarta chłodzi . Mam zamiar posprzątać w big komodzie w której jest wszystko i nic. Puki co z szafy wypierdzielilam za małe rzeczy ,nie ma co się oszukiwać w 3/4się nie zmieszcze . Ubolewam nad moją sukienka białą w złote gwiazdki miała być na sylwestra . Tesciowie zabierają Nas do Karpacza to pół Polski jak dla mnie odległości mam nadzieję,że lekarz pozwoli mi na wyjazd to 2 tyg bedzie .

Właśnie przyjechał stolarz stawiać garaż i altanke ,łóżeczko też nam zrobi . Chciał robić mój tata ,ale znając jego była by to forteca ,a nie łóżeczko.

Miłej soboty )

[_Loooola_]

Ja chodzę do ginki, która przyjmuje w szpitalu w chciałabym rodzic, chociaż na innym oddziale. Ale moja koleżanka jest przykładem, gdzie lekarz nie gwarantuje miejsca porodu. Kiedy ona rodziła był remont jednego szpitala, stamtąd odsyłali do innych, w jej szpitalu był przesyt, więc rodziła w tym, którego nawet nie brała pod uwagę :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Napisane przez _Loooola_

Ja chodzę do ginki, która przyjmuje w szpitalu w chciałabym rodzic, chociaż na innym oddziale. Ale moja koleżanka jest przykładem, gdzie lekarz nie gwarantuje miejsca porodu. Kiedy ona rodziła był remont jednego szpitala, stamtąd odsyłali do innych, w jej szpitalu był przesyt, więc rodziła w tym, którego nawet nie brała pod uwagę :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chodzę do ginki która pracuje w szpitalu w którym będę rodzic. Jedyny plus to taki, że mam potem u niej wizyty przed samym porodem już na oddziale razem z ktg. Porodów nie ma aż tyle żeby kogokolwiek odsyłali, do tego mamy szpital nowiutenki wyremontowany rok temu i zrobili trzy sale do porodu a były dwie. Sam lekarz przy porodzie- no cóż. Małe szanse że akurat na swoją trafię jak będę rodzic. Do tego lekarz przy porodzie jest chwilę. Resztę ogarnia położna. Na mój poród lekarz nie zdążył... Położna dzwoniła że już są parte ale pierworodka więc jeszcze to potrwa. Nie potrwało lekarz przyszedł pogratulować jak polozna mnie zszywała w asyście mojego partnera. Także ten. Ale było spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz