technikum czy LO ?

[truzkawka]

hej..
jestem dumną 3-gimnazjalistką.. i nawet nie zgadniecie. nie wiem gdzie iść potem. Niby kusi, żeby do Liceum, ale.. marzymi się być architektem. Dzisiaj rozmawiałam z panem od historii i powiedzial, że lepsze będzie technikum, bo bardziej mnie przygotuje na studia na politechnice. I mnie tam ciągnie, bo tam jest faktycznie to co lubie, zawod bym od razu miala, a jakbym się nie dostala na tudia w razie czego to nie byloby tak zle az. Oczywiscie studia byc muszą
Jestem dobrą uczennicą, co roku pasek na świadectwie, nie narzekam. I tutaj jest mój problem. Bo tchnikum kojarzy mi sięz osobami, ktore się malo co uczą, ledwo co zdaly gimnazjum no i wlansie tylko tam się dostali. A ja taka nie jestem. Nie, żebym sięchwalila, ale znam sowje mozliwosci i wiem, że spokojnie moglabym isc do liceum. Tylko, że niby technikum mnie bardziej przygtuje niż po mat-fizie i tutaj się zgadzam
No ale kurcze.. skoro techikum jest takie genialne, to czemu wszyscy chodzą do LO?
Co wy o tym myślicie? Czy technikum to pośmiewisko? Bo boje si, że bedzie, że taka dobra bylam, a do technikum sie dostalam..
Błagam, zostalo mi jakby nei patrzec niewiele czasu na zastanowienie się

[natalka2]

mi tez sie technikum kojarzy z osobami, ktore sie gorzej ucza, ale to pewnie daltego, ze mieszkam w malym miescie, gdzie technika sa raczej dla tych slabszych. tzn. nie ida tam osoby ze swiadectwem z paskiem itd.

ale slyszalam, ze w wiekszych miastach w technikum jest podobny prog punktowy jak w dobrych liceach. u mnie jest kilkadziesiat ptk nizszy

[truzkawka]

no wlasnie u mnie tez
i co ja mam biedna zrobic?

[Wenress]

Miałam ten sam problem, poszłam do liceum.
Co do technikum, u nas w niektórych trzeba było mieć sporo punktów. A właściwie to ja bym powiedziala, ze w technikum jest trudniej, bo trzeba zdać maturę, i te egzaminy.... ale też róznie z przygotowaniem do tego, pewnie musialabyś douczyć sie w domu trochę, jeśli w klasie byliby ludzie, którzy poszli do technikum bo liczyli na niski poziom.
A dobre, ale naprawdę dobre liceum na pewno Cie przygotuje do studiowania na polibudze, nie wiem skąd jesteś, ale w Poznaniu modne są klasy akademickie - będziemy czasem mieć zajęcia z profesorkami z politechniki :P

[mundziolek]

technikum dla osob, ktore sie nie uczą ??? nic bardziej mylnego... Po technikum ma sie odrazu zawód i wtedy łatwiej znalesc prace niz po samym ogólniaku. I oczywiscie potem mozna isc normalnie na studia. technikum nie jest w niczym gorsze od liceum. moim zdaniem nawet lepsze. masz wtedy juz chociaz tytuł dajmy na to technik hotelarz. a po liceum nie masz nic. ale to raczej kwestia idywidualnna....

[layla_lbn]

Studiuje na Politechnice.

Bylam w LO w klasie humanistycznej.
Na te uczelnie zdecydowalam sie w 3 klasie LO, jakos wtedy /1 rocznik nowej matury/ zdecydowalam sie na zdawanie matmy na maturze .
I jakos sobie radze, na pewno nie gorzej niz osoby po technikum.
Chociaz takich jest sporo.

Szlabym do LO, szybciej skonczysz, a na studiach wszytskiego z zawodem zwiazanego bedziesz sie uczyc od podtaw [wiadomo, ze matmy nie zaczniecie od 2+2]. Ale spokojnie sobie poradzisz.

Mam wielu znajomych z architektury i z nich chyba wszyscy po LO sa, nie jestem pewna co do jednej osoby.

A z tym technikum to i mi zapewne nieslusznie (!) ale sie kojarzy tak jak Wam -na pewno nie jest latwo i ma sie jakis tam zawod, ale umowmy sie lepiej isc na studia, niz konczyc na technikum. Wiec nie wiem, po co bylby mi tytul, jak i tak dfo pracy nie ide tylko na studia...

Wiem, ze u nas zdawalo sie egz. z rysunku, ale jak masz talent+kursy przygotowawcze+oczywiscie dobrze zdana matura /szczegolnie z matmy, ale nie wiem, czy tylko/ wystarcza.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Było
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ceum+technikum

[LilyHoney]

Taka jest prawda, w obecnych czasach technika przepełnione sa słabszymi, bez większych ambicji uczniami. W większości z nich prób punktowy jest niski a uczniowie raczej nie myślą o dobrzym przygotowaniu do zawodu bądź przyszłych studiów. Oczywiście to czy się dostaniesz na studia zależy tylko od Ciebie ale jeśli interesuje Cię renoma techników to one takowej nie mają. Podejrzewam jednak, że Twój pan miał na myśli plastyka, w którym nauka trwa cztery lata. Ma on duży plus, gdyż nauczysz się rysunku który jest na egzaminach wstępnych. Na politechnice w moim mieście oprócz tego na architekturę brana jest pod uwagę matura z matematyki oraz z historii lub z historii sztuki. Jeśli pójdziesz do liceum to niekoniecznie na mat-fiza, możesz iść na jakiś profil z samą matmą albo z matmą i historią jeśli taki jest.

To tyle ode mnie. Życzę Ci sporo wytrwałości w tym roku, dobrze zdanego testu i dostania się do wymarzonej szkoły

[justina88]

ja wlasnie skonczyłam technikum i wale NIE MA mniej nauki niz w liceum wiem bo mam duzo znajomych co do liceumposzli.Nie załuje mojego wyboru bo przynajmniej juz mam zawód..ale było ciezko tyle godzin ze masakraa .Na studia tez sie zapisałammam nadziej ee ze bedzie ok

[nri]

Technika dobrze przygotowuja na studia na poli ale tylko na kierunki np. Elektryczne. Niemniej poziom matmy i fizy w technikach jest slabszy a rysunek w plastyku to zupelnie inna bajka.

[truzkawka]

Napisane przez Wenress

Miałam ten sam problem, poszłam do liceum.
Co do technikum, u nas w niektórych trzeba było mieć sporo punktów. A właściwie to ja bym powiedziala, ze w technikum jest trudniej, bo trzeba zdać maturę, i te egzaminy.... ale też róznie z przygotowaniem do tego, pewnie musialabyś douczyć sie w domu trochę, jeśli w klasie byliby ludzie, którzy poszli do technikum bo liczyli na niski poziom.
A dobre, ale naprawdę dobre liceum na pewno Cie przygotuje do studiowania na polibudze, nie wiem skąd jesteś, ale w Poznaniu modne są klasy akademickie - będziemy czasem mieć zajęcia z profesorkami z politechniki :P

No u mnei wlasnie jest tak, ze widze ze same nieuki są mieszkam w koninie, gdzie nei ma takiego dobrego LO wlasnie.. jest niby wysoki poziom.. ale sama nie wiem.

Napisane przez mundziolek

technikum dla osob, ktore sie nie uczą ??? nic bardziej mylnego... Po technikum ma sie odrazu zawód i wtedy łatwiej znalesc prace niz po samym ogólniaku. I oczywiscie potem mozna isc normalnie na studia. technikum nie jest w niczym gorsze od liceum. moim zdaniem nawet lepsze. masz wtedy juz chociaz tytuł dajmy na to technik hotelarz. a po liceum nie masz nic. ale to raczej kwestia idywidualnna....

o kurcze, no masz racje. I wlasnie dlatego mnie kusi żeby iśc do technikum. ale jak u mnie same takie nidorozwiniete dzieciaki sa w technikum? wlasnie u nas jest tak, ze jesli nie jestes w LO to jestes cienki

Napisane przez layla_lbn

Studiuje na Politechnice.

Bylam w LO w klasie humanistycznej.
Na te uczelnie zdecydowalam sie w 3 klasie LO, jakos wtedy /1 rocznik nowej matury/ zdecydowalam sie na zdawanie matmy na maturze .
I jakos sobie radze, na pewno nie gorzej niz osoby po technikum.
Chociaz takich jest sporo.

Szlam bym do LO, szybciej skonczysz, a na studiach wszytskiego z zawodem zwiazanego bedziesz sie uczyc od podtaw [wiadomo, ze matmy nie zaczniecie od 2+2]. Ale spokojnie sobie poradzisz.

Mam wielu znajomych z architektury i z nich chyba wszyscy po LO sa, nie jestem pewna co do jednej osoby.

A z tym technikum to i mi zapewne nieslusznie (!) ale sie kojarzy tak jak Wam -na pewno nie jest latwo i ma sie jakis tam zawod, ale umowmy sie lepiej isc na studia, niz konczyc na technikum. Wiec nie wiem, po co bylby mi tytul, jak i tak dfo pracy nie ide tylko na studia...

Wiem, ze u nas zdawalo sie egz. z rysunku, ale jak masz talent+kursy przygotowawcze+oczywiscie dobrze zdana matura /szczegolnie z matmy, ale nie wiem, czy tylko/ wystarcza.

tyle, z eja po technikum chcialbym isc dalej na studia :P A na technikum mialabym tak jakby przygotowanie. a po LO nie za bardzo..

Napisane przez LilyHoney

Taka jest prawda, w obecnych czasach technika przepełnione sa słabszymi, bez większych ambicji uczniami. W większości z nich prób punktowy jest niski a uczniowie raczej nie myślą o dobrzym przygotowaniu do zawodu bądź przyszłych studiów. Oczywiście to czy się dostaniesz na studia zależy tylko od Ciebie ale jeśli interesuje Cię renoma techników to one takowej nie mają. Podejrzewam jednak, że Twój pan miał na myśli plastyka, w którym nauka trwa cztery lata. Ma on duży plus, gdyż nauczysz się rysunku który jest na egzaminach wstępnych. Na politechnice w moim mieście oprócz tego na architekturę brana jest pod uwagę matura z matematyki oraz z historii lub z historii sztuki. Jeśli pójdziesz do liceum to niekoniecznie na mat-fiza, możesz iść na jakiś profil z samą matmą albo z matmą i historią jeśli taki jest.

To tyle ode mnie. Życzę Ci sporo wytrwałości w tym roku, dobrze zdanego testu i dostania się do wymarzonej szkoły

za male miasto na tyle profili na mat-fizie sie konczy, jesli chodzi o cos zwiazane z matematyka. a czemu technika nie maja renomy, zeby na studia isc? a myslalam o budownictwie ;O

Napisane przez justina88

ja wlasnie skonczyłam technikum i wale NIE MA mniej nauki niz w liceum wiem bo mam duzo znajomych co do liceumposzli.Nie załuje mojego wyboru bo przynajmniej juz mam zawód..ale było ciezko tyle godzin ze masakraa .Na studia tez sie zapisałammam nadziej ee ze bedzie ok

a powiedz, w gimnazjum dobrze sie uczylas? i jaki byl prog do technikum?
to, że ciezko to wiem, nie ma nigdy latwo

ogolnei chodzi mi o to,ze boje sie ze na technikum sie konczy, ze mnei tam niczego nie naucza i sie na studia nie dostane..

[layla_lbn]

Napisane przez truzkawka

A na technikum mialabym tak jakby przygotowanie. a po LO nie za bardzo..

Pytam, jakie?
Ja jestem po LO, jak pisalam i na PL studiuje.
Zadnego przygotowania nie potrzebowalam.

Zgadzam sie-przygotowanie potrzebne jest na elektryczny, mechaniczny- musisz wiedziec jak podlaczyc kabelki, ale na architekture nie powiedzialabym.
Zreszta, pisalam w poprzednim poscie.

Ja bym raczej wczesniej pomyslala o lekcjach rysunku.

[truzkawka]

Napisane przez layla_lbn

Pytam, jakie?
Ja jestem po LO, jak pisalam i na PL studiuje.
Zadnego przygotowania nie potrzebowalam.

Zgadzam sie-przygotowanie potrzebne jest na elektryczny, mechaniczny- musisz wiedziec jak podlaczyc kabelki, ale na architekture nie powiedzialabym.
Zreszta, pisalam w poprzednim poscie.

Ja bym raczej wczesniej pomyslala o lekcjach rysunku.

cholera, mam za maly mozg na to wszystko.
ale faktycznie, tu by chodzilo tylko o rysunek.
Wiesz co? masz racje
od zawsze marzylo mi sie LO. A p otej jednej lekcji nagle pomyslalam o technikum. jak ja tak moglam?
teraz to juz nawet sie nie astanawiam, LO
dzieki dziewczyny rozwialyscie moje watpliwosci

[kingula05]

Ja bym na Twoim miejscu poszla do Lo... ale moze dlatego,ze sama tam chodzę... wiesz... w technikum niby jest lepiej bo uczysz siętych samych przedmiotów plus zawodowe ale musisz się liczyc z tym,ze tych przedmiotów uczysz się na dużo niższych pozmiomach do tego dochodzi nacisk na zawodowe... i egzamin zawodowy który zdasz jeżeli będziesz mieć minimum 75% jeśli tego nie zdasz 4 lata sa w plecy...

[justina88]

Napisane przez kingula05

Ja bym na Twoim miejscu poszla do Lo... ale moze dlatego,ze sama tam chodzę... wiesz... w technikum niby jest lepiej bo uczysz siętych samych przedmiotów plus zawodowe ale musisz się liczyc z tym,ze tych przedmiotów uczysz się na dużo niższych pozmiomach do tego dochodzi nacisk na zawodowe... i egzamin zawodowy który zdasz jeżeli będziesz mieć minimum 75% jeśli tego nie zdasz 4 lata sa w plecy...

no z tym to ja sie zgadzam jakbym nie zdałą zawodowego to bym sobie to wypominała jescze bardzoooo długooo ..

[anulek88]

ja bym mimo wsyztsko poszla do LO.. architektury zdąrzys sie nauczyc na Politechnice

[layla_lbn]

Napisane przez truzkawka

cholera, mam za maly mozg na to wszystko.
ale faktycznie, tu by chodzilo tylko o rysunek.
Wiesz co? masz racje
od zawsze marzylo mi sie LO. A p otej jednej lekcji nagle pomyslalam o technikum. jak ja tak moglam?
teraz to juz nawet sie nie astanawiam, LO
dzieki dziewczyny rozwialyscie moje watpliwosci

Cieszę się, że mogłam pomóc.

[sadza]

jestem po technikum budowlanym i właśnie siedze nad mgr z architektury Nie wiem jak teraz wygladaja technika bo ja szłam jeszcze starym trybem. Były to najlepsze lata mojej nauki. Przedmioty miałam profilowane więc nie musiałam wkuwać biologii itp, mniejszy nacisk na języki a większy na fizykę, matmę. Pracy było dużo i czasem nad kalką siedziało się po nocach. Poziom ogólnie był wysoki i trzeba było mieć coś w głowie żeby zdać. Na Politechnice tylko na początku wiedziałam więcej niż inni ale bardzo szybko to się wyrównało.

Obojętne gdzie pójdziesz na rysunek powinnaś się zapisać- co najmniej rok przed studiami.

[gabs]

Nie zgodzę się chyba z żadną z was.
Marudzicie na technika jakby to była przechowalnia roboli. Czuję się dotknięta, bo skończyłam technikum i wcale nie był ani poziom niższy ani średnia klasy nie odbiegała od jakiś norm.

Inna rzecz, że trzeba dobrze wybrać. Chodziłam do jednej z lepszych szkół w mieście, jako technikum najlepsze, jako średnia to tylko kilka liceów wyprzedzało. Poziom był akurat - byli ludzie startujący w olimpiadach, coś nawet zdobywali, większość szła potem na studia - kierunki różne, niekoneicznie związane z profilem szkoły, przedmioty ogólne na normalnym poziomie, zawodowe - na wysokim, regularnie na olimpiady z przedmiotów zawodowych jechało stado ludzi ze szkoły i co roku kilka, kilkanaście osób zdobywało indeksy na uczelnie.

Kwestia wyboru. Można trafić do dobrego technikum, może prestiż niższy, ale poziom dobrany, ponadto papier z tytułem technika mimo wszystko coś znaczy. Matura jest TYLKO na studia. Pracy z maturą nie ma. Tzn. takiej przyzwoitej. Można trafić do kiepskiego liceum, po którym ani studia, ani praca. Wybór nalezy do ciebie.

Poszłam po swoim technikum na studia, większość osób na roku jest po LO ale... Wcale nie wybijają się poziomem, nawet jeśli mieli średnią 6,0 w szkole. Na uczelni jest inaczej i prymus z elitarnej szkoły może nie nadawać się na studia. A ja z maturą poszłam na studia, potem dobrałam drugi kierunek, obroniłam się na obu. Na historii, którą mieliśmy w liceum może nieco okrojoną, poradziłam sobie i dawałam radę nawet lepiej od osób po LO z klas humanistycznych. Czyli chyba profil szkoły średniej nie determinuje wszystkiego?

Szkoła nie zda matury za ciebie i nie dostanie się za ciebie na studia. Tylko ty i twoja ciężka praca mogą tego dokonać. Jeśli ktoś zdecyduje się na technikum - moja rada to wybrać dobrą szkołę z renomą, bo wtedy szanse na studia nie różnią się od tych po LO.

[marcia45]

Studiuje na politechnice, jestem po LO. Wybierając szkolę nawet nie pomyślałam o technikum i nie dlatego,że uważam je za mało prestiżowe. Po prostu jestem z małego miasteczka, gdzie są tylko trzy szkoły średnie i do technikum szli ci, którzy nigdzie się nie dostali. U mnie w LO poziom moim zdaniem był niski, nigdy się szczególnie nie uczyłam, do matury przygotowywałam się sama, ale poziom w technikum był porażająco niski i to z matematyki, która powinna być jednym z piorytetowych przedmiotów (wiem bo mój były chłopak się tam uczył). Jeśli mieszkałabyś w dużym mieście, albo chciałabyś iść do szkoły średniej poza miasteczko, na pewno doradziłabym ci prestiżowe technikum ( np budownicze skoro chcesz iść na architekturę), ale nie jeśli jesteś z małego miasta i w dodatku sama piszesz, że technikum w nim ma niewysoki poziom, stanowczo odradzam. Bo jeżeli w klasie będzie niski poziom, to nauczyciel bedzie przerabial minimum i mniej wymagał, a to nie motywuje.

[agus87]

a ja jestem po technikum i mam technika hotelarstwa, w moim 90 tysiecznym miescie technikum ma wyzszy poziom jak 3/4 liceow. Zawsze tak bylo i bedzie.
ja mialam 25 przedmiotów, mature zdalam elegancko i uczylam sie tego samego jak wy w LO. Z tym, że moja polonistka byla wieksza kosa jak w niektorych liceach takze nie opowiadajcie glupot, ze technikum jest malo prestizowe i dla nieukow.

[Wenress]

Czyli z tego, co niektórzy piszą o technikach, wynika, że technikum nie jest gorsze od liceum, może być nawet lepsze. Ale przecież to dodatkowy rok nauki, więc jeśli autorka wątku chce iść na studia, a nie pracować od razu, to zwyczajnie bardziej jej sie opłaca dobre LO.
No i wg mnie w liceum może być ciut lepsza atmosfera, biorąc pod uwagę fakt, że są klasy ścisłe i humanistyczne, więc jest mniej więcej tyle samo dziewczyn i chłopaków, a w technikach często przynajmniej 2/3 to faceci. Wg mnie inaczej być jedną z niewielu dziewczyn w klasie (mam tak już 4 rok, i nie narzekam), ale inaczej w całej szkole... tak myślę przynajmniej :P

[IR1988]

gabs zgodze sie z Toba. Nie poszlam do technikum, bo ucze sie gorzej tylko chcialam miec zawod. I to, ze w technikum pozmiom jest nizszy to tez nie prawda, baa moze byc nawet wyzszy niz w dobrych liceach....

A Ty truzkawko skoro i tak na studia pojdziesz to proponuje LO. Rok krocej, a w technikum nie masz pewnosci czy zdalabys technika i potem moglabys sobie wypominac, ze masz rok w plecy itp

[KasiaKatarzynka]

proooszę Was
technikum dla tych, którzy się słabiej uczą?

wiecie, w liceum masz dajmy na to 10 przedmiotów i łatwiej z każdego wyrobić na 5
w technikum masz 10 + przedmioty zawodowe
dlatego niejednokrotnie liceum ma lepszą średnią, bo i mniej do nauki

[podręczniki są takie same zarówno do lic jak i do tech]


ja skończyłam liceum i żałuję, że nie poszłam do technikum, bo miałabym teraz przynajmniej jakiś zawód, a tak - muszę czekać aż skończę studia ...


jesli o mnie chodzi - to tak jak pisałam - wybrałabym technikum

[crippled]

Skończyłam liceum i nie uważam zebym miała lepiej i była mądrzejsza niz osoby które skonczyly technikum. Poza tym skoro tylko 'wybitni' chodzą do liceum a do technikum 'ci gorsi' to niech 'ci wybitni' zdaja sobie 'wybitną' maturę a nie taka jak reszta szaraków z technikum ...
Czy Wy myślicie ze osoby po technikum to jakieś tumany? Przecież to ten sam program nauczania co w liceach plus dodatkowo przedmioty zawodowe, które wcale łatwe nie są (wiem bo mam znajomych którzy kończyli i przeglądałam ich książki ). Poza tym ktos, kto konczy technikum oprócz matury musi obronic prace dyplomową, więc chyba troche oleju w głowe musi miec, prawda?

Ręce opadają.

[Agula 88]

Porównujecie technika do liceum ale tak jak istnieją LO o rożnym poziomie nauczani takie są tez technika w jednych uczy się mało w innych dużo tak jest też w liceach .Nie można zaszufladkować ze w technikum są bezmózgie jetyJa byłam w technikum średnim nie trzeba było uczyć się aż tak że para leciał ale tez nie można było sobie zlewać zdałam i jestem zadowolona chociaż mam zawód .

[shena]

Nie zgadzam się ze technikum cię bardziej przygotuje do tego kierunku i na studia na politechnice niz LO. jakie to ma wogóle znaczenie? Pójdziesz np. do technikum chandlowego czy ekonomivznego i nijak to sie ma z architekturą.

Nie zgadzam się rówież z tym że technikum jest gorsze od Lo. W technikum jest przede wszystkim więcej nauki i jest cięzej. Jest wiele przedmiotów których w Lo nie ma, a to się równa z tym że więcej godzin lekcyjnych w ciągu dnia, dłużej siedzi się w szkole, trzeba uczyc się na bierząco aby nie zrobić sobie zbyt wiele zaległości bo tych przedmiodmiotów jest naprtawde wiele i niektóre są trudne!

Ktoś napisał ze lepiej iśc do Lo i potem na studia niż do technikum i mieć zawód bo lepsze są studia! A kto powiedział ze po technikum nie można iśc na studia? Można a nawet trzeba. mało kto zdaje te egzminy po technikum sporesztą wiadomo ze po studiach będzie łatwiej znaleść pracę niż z samym tytułem technika (czy coś takiego, nie znam się jak to jest dokłDIE z tymi tytułami po technikach bo nie chodziłam).

Jeżeli myślisz o architekturze na politechnice to najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie Lo o profilu mat-inf czy mat-fiz.

[colds]

Napisane przez shena

Jeżeli myślisz o architekturze na politechnice to najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie Lo o profilu mat-inf czy mat-fiz.

I tutaj się zgodzę. Najlepiej przygotowuje profil związany z matematyką i fizyką.

Obecnie jestem w LO, nie dlatego, że się bardzo dobrze uczę, ale dlatego, iż wiem, że nie dałabym sobie rady w technikum. Ponieważ tam jest strasznie dużo nauki.
A dlaczego technikum kojarzy Wam się w taki sposób?
Bo teraz jest moda na Liceum Ogólnokształcące. Taka prawda.. Większość to wybiera, bo tam chodzi, tzw. elita.
Ludzie którzy, z reguły, uważają się w jakiś sposób lepsi.
No i w technikum masz od razu zawód i maturę. A według mnie to ważne. Ba, bardzo ważne.
Bo w LO zdobywa się TYLKO wiedzę ogólną. Nic konkretnego.

Jeżeli w LO wybierzesz profil humanistyczny lub biologiczny, albo inny bez fizyki i matematyki, to musisz się liczyć, że masz góra dwie lekcje fizyki tygodniowo. Więc niezbyt dobrze przygotujesz się na studia.
Zresztą, od rocznika '91 matura z matematyki jest obowiązkowa!

No i jeżeli zależy Ci na poziomie to ja, osobiście, polecałabym LO o profilu mat-fiz.
Bo lepiej być lepiej przygotowanym, i dobrze zdać maturę. W końcu wierzę, że wolałabyś iść na Uniwersytet, a nie na Prywatne.
(Z reguły na prywatne idą osoby, które średnio zdały maturę.)

[shena]

[quote=colds;8887123]

Jeżeli w LO wybierzesz profil humanistyczny lub biologiczny, albo inny bez fizyki i matematyki, to musisz się liczyć, że masz góra dwie lekcje fizyki tygodniowo. Więc niezbyt dobrze przygotujesz się na studia.
Zresztą, od rocznika '91 matura z matematyki jest obowiązkowa!

quote]

Rozumiem ze pisałaś to odnosząć się do autorki wątku, a ja chciałam napisac teraz do innych osób które będą miały matme obowiązkową i zamierzają ją zdac na poziomie podstawowym. Nie musicie wybierac profilu mat-coś zeby dobrze zdać matme. Na profilu matematyczym jest bardzo duzo materiału który na maturze podst. nie ma. A więc wam się to nie przyda, bez sensu uczyć sie tego co na maturze nie będzie. I to nie jest tak ze jak ktoś pojdzie na profil matematyczny to napewno sobie poradzi na podstawie i lepiej go przygotuje niz inny profil. Na innych profilach skupiają się tylko na podstawie, a tutaj jest wiele działów ciężkich! których na tej podstawie nie ma (chodziłam do mat-inf).

[vainilla]

jestem za LO
ludzie idący do szkół średnich są bardzo młodzi, uwierzcie ze wiele wam sie pozmienia w czasie tych 3 lat. Liceum daje większe mozliwosci eee że tak powiem manewrowe
i więcej czasu na rozwijanie własnych zainteresowań pozaszkolnych
a co jak pójdziecie do technikum to kto wam zagwarantuje że po 4 latach macie i maturę i dyplom? a przedmiotów 2 razy więcej, w szkole od rana do wieczora...ale co kto lubi