Demakijaż

[ICanMore]

Mam problem, otóż tusz zmywam przy kąpieli wodą i mydłem. Takie jakby czarne niteczki, z tuszu zostają mi w oku i muszę sobie grzebać :| Wiem ze to podraznia oko, ale nie wiem czego to wina... Źle zmywam? Zły tusz? A może trzeba mleczkiem do makijażu ;O? Nie chcę przechodzic tego co wieczor, dlatego prosze o pomoc, chociaz moze sie wydac to dziwne

[WhiteCherry]

aaa, zmywasz wodą i mydłem? Nie wytrzymałabym, a i mydło wysusza, zwłaszcza okolice oczu.
ja sobie chwalę płyn dwufazowy Ziaja, nie używam tuszu wodoodpornego, a od tego też wiele zależy.

[sheryl]

U mnie też czasami zdarzały się takie niteczki z tuszu . Zauważyłam, że to zależy od tuszu, bo makijaż zawsze zmywam tak samo: mleczko lub płyn do demakijażu oczu, potem żelem całą twarz. Tyle tylko, że mi one nie podrażniały oczu.

[pink69]

Napisane przez ICanMore

Mam problem, otóż tusz zmywam przy kąpieli wodą i mydłem. Takie jakby czarne niteczki, z tuszu zostają mi w oku i muszę sobie grzebać :| Wiem ze to podraznia oko, ale nie wiem czego to wina... Źle zmywam? Zły tusz? A może trzeba mleczkiem do makijażu ;O? Nie chcę przechodzic tego co wieczor, dlatego prosze o pomoc, chociaz moze sie wydac to dziwne

Oczywiście,że źle zmywasz.
1.jak można umyć twarz i oczy (! ) mydłem ?
2.mydło nie zmyje tuszu,bo do tego są specjalne mleczka,płyny micelarne,płyny do demakijażu,chusteczki

[ICanMore]

Tusze kupuje takie, ktore mają dobre opinie na KWC czyli to moze byc wina wody i mydla? mam juz dosc grzebania sobie w oczach, to az glupio brzmi >.<

[Arribeth]

Zacznij używać mleczka albo płynu do demakijażu. Naprawdę woda i mydło nie służą oczom (reszcie twarzy zresztą też nie).

[ejaj]

Yyy. Chyba logiczne jest, że makijaż sie zmywa mleczkiem lub jakimś innym płynem do demakijażu, a jak wiadomo tusz do tego się zalicza.

[rosiek]

Polecam płyn micelarny z Perfekty (; Dużo też zalezy od samej struktry tuszu, zauważyłam, że po różnych tuszach u mnie to zjawisko zmniejsza się bądź nasila. I koniecznie odstaw wodę z mydłem, zainwestuj w żel albo piankę do mycia twarzy.

[meire]

Napisane przez ICanMore

Mam problem, otóż tusz zmywam przy kąpieli wodą i mydłem. Takie jakby czarne niteczki, z tuszu zostają mi w oku i muszę sobie grzebać :| Wiem ze to podraznia oko, ale nie wiem czego to wina... Źle zmywam? Zły tusz? A może trzeba mleczkiem do makijażu ;O? Nie chcę przechodzic tego co wieczor, dlatego prosze o pomoc, chociaz moze sie wydac to dziwne

o, Jezusie Nazareński...
szybko będziesz mieć suchą i pomarszczoną skórę wokół oczu, jeżeli dalej będziesz tak robić... czy to mydło nie szczypie Cię w oczy?!..
czarne niteczki to z tuszu... też się kiedyś z czymś takim spotkałam, więc szybko wywaliłam ten tusz do śmieci... przecież to jest strasznie nieprzyjemne, jak coś takiego wejdzie do oka...
delikatne mleczko do demakijażu i łagodny żel do mycia twarzy... nie katuj skóry mydłem, bo później mogą być z tego problemy... a na koniec łagodny krem pod oczy... koniecznie!... o skórę pod oczami trzeba dbać zanim pojawią się zmarszczki, bo później to jest już za późno szukać kremu przeciwzmarszczkowego... ehhh...

pozdrawiam i życze szybkiej zmiany nawyków demakijażowych!...

[201608040942]

Jak za mlodu zmywalam twarz mydlem nie mialam takich nitek. teraz mam i tez zauwazylam ze zalezy chyba to od tuszu. teraz zmywam twarz albo zelem albo mleczkiem i czasami mam takie nitki, tylko ze mnie one przewaznie nie przeszkadzaja. Czasami jest tego wiecej to owszem ale czasami nic nie czuje a po jakims czasie albo rano mam w kacikach to wszystko zebrane i moge sobie wydlubac tak jak to sie robi z tzw. spiochami.

[mandinga]

witam,
mam do wszystkich forumowiczek prośbę o pomoc:
czy mogłybyście polecić jakiś dobry preparat do demakijażu?
najbardziej interesuje mnie demakijaż oczu, bo ostatnio zauważyłam, że moje mleczko strasznie mi je podrażnia i przez jakieś pół godziny po użyciu są one bardzo czerwone i swędzą...
I tak się zastanawiam: może ja coś źle robię?
dziękuję z góry i podrawiam ;*

[rosiek]

Płyn micelarny Daxa. Kupiłam niedawno i moje oczy nareszcie wróciły do normalności!
Mleczka do oczu są dla mnie zbyt treściwe a płyny do demakijażu zmywały niedokładnie... A tu zero mazania, szybko zmywa, bez podrażnień.
Micelek Daxa jest idealny

[zawszeboska]

Ja bardzo sobię chwalę płyn do demakijażu z Garniera i z Ori, oba w zielonej butelce.

edit: Linki do KWC:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...a-wersja-.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...wa-wersja.html

[Anahstasia]

Ze swojej strony polecam Dwufazowy płyn do demakijażu L'Oreala. Najdelikatniejszy i najskuteczniejszy jaki znam. Używam od lat

A jako, że pytasz o kosmetyk pielęgnacyjny, przenoszę na 'Pytania do Kosmetyczki'.

Pozdrawiam!

[Tanyia]

Ja mogę polecic wodę miceralną Sensibio H2O, jest rewelacyjna, nie wysusza skóry i wszystko ładnie schodzi bez półgodzinnego tarcia

Pozdrawiam

[mandinga]

dziękuję Wam, trudno mi teraz będzie wybrać
i jeszcze mam takie dwa pytania:
czy jest jakaś różnica między wodą a płynem miceralnym?
i czy można normalnie do całej twarzy używać np. mleczka do demakijażu oczu?

[*sloneczko*]

Napisane przez ICanMore

Mam problem, otóż tusz zmywam przy kąpieli wodą i mydłem. Takie jakby czarne niteczki, z tuszu zostają mi w oku i muszę sobie grzebać :| Wiem ze to podraznia oko, ale nie wiem czego to wina... Źle zmywam? Zły tusz? A może trzeba mleczkiem do makijażu ;O? Nie chcę przechodzic tego co wieczor, dlatego prosze o pomoc, chociaz moze sie wydac to dziwne

najtanszym i najskuteczniejszym sposobem pozbywania sie tuszu z rzes jest przetarcie <zamknietych> oczu wacikiem z odrobina kremu nivea <tudziesz innym- ma byc gesty> tusze do rzes sa nierozpuszczalne w wodzie, za to sa rozpuszczalne w tluszczu <stad krem>

[ICanMore]

Hm, twarz żelem do mycia twarzy myję od zawsze, tylko te nieszczęsne oczy traktowałam mydłem Ale kupilam juz plyn do demakijażu Garniera i jest ok

[Methe]

a spróbuj zamiast dłubać w oku, intensywnie chwilę pomrugać. mi wtedy te niteczki zbierają się w wewnętrznym kąciku oka i można je łatwo wyjąć

[Scarlett4]

Mam problem z demakijażem okolic oczu, a szczególnie z eyelinerem. Czego bym nie użyła to przy rzęsach zawsze zostają mi ślady tuszu. Macie jakieś patenty na zmywanie kresek?
Jak myślicie, czym najlepiej zmywać makijaż? Mleczkiem, śmietanką, płynem micelarnym czy jeszcze czymś innym? Słyszałam też, że niektórzy wolą myć twarz zwykłym mydłem. Co o tym sądzicie?

[kasia2206]

Miałam ten sam problem! Nigdy nie mogłam zmyć dokładnie makijażu, zawsze zostawało trochę przy rzęsach. W efekcie rano wstawałam z zaczerwienionymi i podpuchniętymi oczami. Od jakiegoś miesiąca zmywam makijaż wodą i mydłem. Zmywa się znakomicie, nic nigdzie nie zostaje. Po zmyciu trzeba natychmiast nałożyć głęboko nawilżający krem bo mydło bardzo wysusza skórę. Nie wiem jednak czy taki sposób jest dobry dla cery. Niby na razie jest wszystko okej ale boję się, że w przyszłości mogę mieć z tego powodu problemy.. :/

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

zmywanie mydłem to najgłupszy pomysł

najlepszym na swiecie środkiem do demakijażu jest olejek hydrofilny z biochemii urody - tani i skuteczny, mnie wystarcza na ok. 4 miesiące codziennego zmywania makijażu. rozpuszcza wszystko, nawet wodoodporny tusz
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-oilcleanser.html

ja najbardziej lubię wersję różaną

[prettysimple]

Podpisuję się nogami i rękami pod tym, co napisała mawis. Poza tym dobrym rozwiązaniem są płyny micelarne, czyszczą skutecznie i można je upolować w różnych przedziałach cenowych. Ja aktualnie używam miniaturek Vichy i Biodermy dla cery trądzikowej i nie narzekam (kupiłam okazyjnie na allegro).

[Scarlett4]

I do oczu też się nadają?

[prettysimple]

Jak najbardziej. Z tym, że Bioderma p/trądzikowa nie do oczu, tylko do twarzy (0czy mogą być podrażnione).
A olejek myjący z BU stosuje się na wacik skropiony wodą i potem przeciera oczy. Jak dla mnie domywa bardzo dobrze .

[lady_i]

A jednak na mnie nic nie działa...Dodam, że na "wyjścia" robię naprawdę mocny makijaż oczu tzn podkład, puder, kredka, cień (dosyć sporo), eyeliner, tusz. Niestety biję się w pierś, ale używam do demakijażu mydła Bambino. Wiem już od dawna, że wysusza, ale nawet po zmyciu mydłem jeszcze poprawiam demakijaż płynem micelarnym, więc o usunięciu makijażu samym płynem nie ma mowy. Zastanawiam się nad żelami do twarzy. Na razie używałam tylko tego garniera 3 w 1 który jest peelingiem, nie znam tych do samego mycia. Czy rzeczywiście poradziłyby sobie? Próbowałam różnych płynów i mleczek - nie dają rady...

[Patrycjaa99]

Ja używam zwykłej Ziaji mleczka ogórkowego i jest ok. Płynów do demakijażu nie lubię, bo często źle zmywają mi tusz do rzęs... Taki płyn AA jest w sumie dobry

[kasiatoya]

ja mam ostatnio baaardzo podrażnione oczy przez alergię i wszystko mnie szczypało
to czym mogę zmyć wszystko z oczu bez bólu to olej kokosowy
właściwie to pewnie każdy inny olej też by się nadał
później trzeba tylko wykombinować czym zmyć olej
ja zmywam wodą i przecieram wacikiem czasem nasączonym płynem micelarnym a czasem takim bez niczego
powieki są natłuszczone ale bez brudu

[sheryl]

Mnie najlepiej makijaż zmywa płyn dwufazowy z Yves Rocher. Skutecznie i bez bólu, bez szczypania.

[fuksjaa]

Napisane przez lady_i

A jednak na mnie nic nie działa...Dodam, że na "wyjścia" robię naprawdę mocny makijaż oczu tzn podkład, puder, kredka, cień (dosyć sporo), eyeliner, tusz. Niestety biję się w pierś, ale używam do demakijażu mydła Bambino. Wiem już od dawna, że wysusza, ale nawet po zmyciu mydłem jeszcze poprawiam demakijaż płynem micelarnym, więc o usunięciu makijażu samym płynem nie ma mowy. Zastanawiam się nad żelami do twarzy. Na razie używałam tylko tego garniera 3 w 1 który jest peelingiem, nie znam tych do samego mycia. Czy rzeczywiście poradziłyby sobie? Próbowałam różnych płynów i mleczek - nie dają rady...

Wydaje mi się, że Twoje problemy z demakijażem są spowodowane tym, że mydło po prostu nie zmywa makijażu, a go rozmazuje... Spróbuj najpierw użyć płynu micelarnego (jakiego używałaś? pytam z ciekawości), a później umyć żelem. Do demakijażu mocnego makijażu oka polecam dwufazowe preparaty, tłuste, mogą być też oleje. Tak jak jedna z dziewczyn pisała wyżej, olej kokosowy fajnie się sprawdza, bo rozmiękcza makijaż.

Fajnym i tanim płynem micelarnym jest Garnier, o ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ej.html&next=1

Ogólnie mój schemat demakijażu wygląda tak:
- oczy płynem dwufazowym/płynem micelarnym
- twarz płynem micelarnym
- mycie żelem/mydełkiem