2012-11-26, 21:25 | #61 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Czesać-nie czesać?
Ja nie czeszę włosów w ciągu dnia, tylko raz rano po myciu jak są mokre.
Jak muszę umyć wieczorem, bo muszę rano wstać o jakiejś nieziemsko wczesnej godzinie to noszę spięte, chyba że jakimś cudem odgniotą się o poduszkę jakoś tak, że wygląda jakby tak miało być specjalnie . |
2012-11-26, 22:22 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Czesać-nie czesać?
Cytat:
|
|
2012-11-27, 12:48 | #63 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Czesać-nie czesać?
To zrobię tak jak radzicie-nie będę ich męczyć. Nie lubię -dlatego że tego co mam nie można nawet nazwać falami-taki tyrchoł
|
2012-11-27, 15:22 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Czesać-nie czesać?
Jak męczysz fale czesaniem to robi się trychoł .
Odpowiednie cięcie, odrobina pianki jak podeschną i jest super. A jak akurat nie jest super to jest przynajmniej w miarę. Tak czy siak jest lepiej niż po rozczesaniu. |
2012-11-27, 19:03 | #65 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Czesać-nie czesać?
No tak przetestowałam to tak więc wolę tyrchoła nierozczesanego niż tyrchoła po rozczesaniu. Poza tym na razie żeby zrobić cięcie włosy mi musza urosnąć a pianka nic mi nie daje.
|
2012-12-01, 13:39 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi o czesaniu (miałam się uczyć) i jakoś kompletnie nie mogę odnaleźć moich włosów w tym wszystkim.
Niby doszłam do wniosku, że mam falowane, ale jednak mimo wszystko one się nie kręcą ani nie falują tylko nie są po prostu idealnie proste. Co najwyżej falują delikatnie i są bardzo podatne. Umyję włosy Facelle bądź balsamem do kąpieli dla matek Babydream, nałożę odzywkę, opłukam chłodną wodą, osuszę, zawinę w turban i po kilku-kilkunastu minutach delikatnie rozpuszczę je palcami, żeby sobie schły. Gdy już są suche w jakichś 90- 95% rozczesuję je grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami. I teraz gdy w ogóle nie potraktuję ich suszarką to jedynie gdzieniegdzie delikatnie zafalują, i trochę się puszą, a jeśli minimalnie dosuszę je suszarką chłodnym powietrzem i pomogę sobie szczotką, to mam dość proste- może nie idealnie jak po prostownicy, ale w sumie efekt zadowalający. Zamierzałam sobie teraz kupić szczotkę z naturalnym włosiem, żeby na koniec ładnie je jeszcze raz wyczesać i wygładzić. I teraz nie wiem, czy przeczesywać je na mokro grzebieniem, czy zostawiać same do wyschnięcia, czy przeczesywać z odżywką i potem zostawić. Jakoś nie potrafię zidentyfikować moich włosów. |
2012-12-03, 09:20 | #67 |
MatkaPrzełożonaCurlitanek
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław - ESK 2016
Wiadomości: 5 769
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Nie musisz się opowiadać po żadnej ze stron, ponieważ Twoje włosy Ci na to pozwalają.
Jeśli ich nie przeczeszesz na mokro, ale zostawisz samym sobie, a potem, na sucho roztrzepiesz palcami, to będą falowane. Jeśli wysuszysz suszarką i na szczotce - będą proste. Szczególnie zimą trudno o fale, więc ten sposób się przyda. Jedno jest pewne - optymalna pielęgnacja jest ważna i na kręconych i na prostych.
__________________
Tote este mizeriă in faţă de eternitate Dziennik, FAQ, pigułka wiedzy i pielęgnacja - wszystko o kręconych naturalnie włosach! MÓJ IDEAŁ |
2012-12-03, 11:59 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Jak same wyschną to jest skręt, jak już pomogę sobie chłodnym powietrzem i szczotką to są bardziej proste. Z tym, że ja na pewno nie suszę włosów nawijając każde pasmo z osobna i ciągnąć, tylko delikatnie przeczesuję. Nie wiem tylko, jak ze związywaniem zimą. Ja jednak wolę rozpuszczone bo każde upięcie, czy w koka, czy w warkocza bardzo mi ciągnie włosy i je męczy. Ale jednak zimne powietrze i kilkukrotne, zakładanie, kapturów i szali, wkładanie swetrów też je niszczy. Macie jakiś pomysł jak uczesać włosy, żeby tak się nie męczyły? |
|
2012-12-03, 18:09 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 734
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Sama mam delikatnie falowane włosy (sprawy nie ułatwia fakt, że są bardzo podatne na różnego rodzaje stylizacje) i nie wyobrażam sobie żebym nie miała ich czesać czy to na mokro czy na sucho. Raz postanowiłam nie czesać ich na mokro, bo to w końcu sprzyja niszczeniu się włosów. I co otrzymałam po wyschnięciu? Wielkie sianko na głowie, które nawet po rozczesaniu nadal wyglądało masakrycznie.
Teraz czeszę zarówno zaraz po umyciu jak i kilka razy w ciągu dnia. I moim włosom na szczęście to pasuje |
2012-12-03, 18:26 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Moje włosy też są bardzo podatne na pogodę i stylizacje. Loki się szybko prostują, proste kręcą itd.
Ja kiedyś miałam większe siano z włosów, teraz jakoś się przełamałam i nie ma już takiej tragedii w chodzeniu bez stylizacji żadnej. Odkryłam też, że wcale nie gorzej rozczesuje się włosy na sucho grzebieniem z szerokimi zębami bez wcześniejszego rozczesania niż na mokro. Teraz sama widzę po sobie, że to wszystko kwestia pielęgnacji, a nie tylko samych włosów. |
2012-12-03, 20:54 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Do braku czesania włosy oraz my same musimy przywyknąć. Niebagatelną rolę odgrywa też solidne odżywianie, bo bez niego faktycznie możemy się spodziewać kołtuna.
To mówiłam ja - niegdyś uzależniony od grzebienia Jarząbek |
2012-12-04, 09:21 | #72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Ja mam wrażenie, że mi włosy bez przeczesywania w ciągu dnia zbijają się w takie pasma pozlepiane od brudu i kurzu i wygląda to fatalnie. Ostatnio dość długo ich nie czesałam w ciągu dnia bo przyrządy mi się zużyły i czuję się bardzo niekomfortowo w takich włosach niestety. Takie strąki grube, brzydkie, matowe.
|
2012-12-04, 22:26 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
|
|
2012-12-07, 19:54 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Hello ladies!
Wsiąkłam w temat włosowy, olejuję, odżywiam, wszystko robię. I kłopot mam z tym czesaniem. Bo tak: włosy mam 2A (wavy s'wavy), gęstość: i, cieniutkie, struktura jak u dziecka. Dopiero niedawno się dowiedziałam, że falują, zwłaszcza po odżywce Doliva Limoni di Amalfi (nie wiem, co takiego wyjątkowego ma w składzie, ale robi cuda). Włosy myję codziennie rano, odżywką Hegron lub rzadziej facelle albo babydream. Schną w 25 minut Używam odżywek: (Hegron d/s, Kallos Latte, maska Gloria, GGarnier Avokado &Carite), szamponów (Joanna Rzepa, Facelle, BBD). Olejuję olejem kokosowym, arganowym, lnianym, winogronowym, od ucha a noc. Dodaję do masek elastyny, wit. B5, kilka kropli oleju, żółtko, takie tam. Czeszę po myciu grzebieniem, ugniatam z żelem lnianym, dogniatam odrobinę maski Kallos już bez spłukiwania, gdy są jeszcze mokre to ładnie falują. Schną, i... klops. Kręcą się dopiero od ucha, więc przy głowie są bardzo ulizane. Za to na długości cieniutkie fale wyglądają nieporządnie, jak zaczątki dredów prawie okropieństwo. Przeczesuję je szczotką z włosia, są gładkie, w bardzo dobry dzień po czesaniu jest ślad fal, w zły wyglądają na bardzo zniszczone i suche. Nie puszą się jakoś, bo nie mam ich dużo (chyba że ten look to właśnie puszenie :P ). W ciągu dnia znowu zbijają się w strąki, kolejne czesanie pozbawia mnie fal zupełnie. Ratujku, co mam robić? Kupić tangle teezer? Drewniany grzebień? Używam za dużo emolientów? |
2012-12-08, 15:56 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
odradzam czesanie delikatnych włosów TT czy gęstą szczotką, najlepszy byłby drewniany grzebień ale nie za wszelką cenę co do pozostałych pytań - odezwij się na wątku o pielęgnacji włosów kręconych i falowanych, myślę że więcej dziewczyn tam zagląda i prędzej trafi się ktoś o włosach podobnych do Twoich lub będzie umiał Ci doradzić |
|
2012-12-08, 17:55 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Się robi!
|
2012-12-08, 19:41 | #77 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Jak zwykle... jak chcę fale to się prostują, jak chce proste to się kręcą i ostatecznie zawsze wyjdzie siano. Jedynie dość ładne loki mi wychodzą jak pójdę spać z mokrymi włosami, ale nie chcę ich niszczyć. |
|
2012-12-11, 11:09 | #78 | |||||
MatkaPrzełożonaCurlitanek
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław - ESK 2016
Wiadomości: 5 769
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Takie włosy jak Twoje wolą mniej niż bogato. Trzeba więc tak to wszystko opracować, by włosy dostawały maksimum, ale w minimalnych dawkach. Cytat:
nie jest tez powiedziane, że nie popełniłaś błędów podczas mycia i stylizacji.
__________________
Tote este mizeriă in faţă de eternitate Dziennik, FAQ, pigułka wiedzy i pielęgnacja - wszystko o kręconych naturalnie włosach! MÓJ IDEAŁ |
|||||
2012-12-11, 11:23 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Na szczęście niewiele tych dni, bo musiałabym zrezygnować z pracy ze względu na włosy :P |
|
2012-12-12, 11:53 | #80 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Funduję sobie kok bo czytałam wątki dla falistych i loków i tam dziewczyny pisały, żeby starać się wydobywać skręt poprzez koki i warkocze. Poza tym na noc dobrze jest spinać jakoś włosy niż spać w rozpuszczonych i tego np. dowiedziałam się min. z blogu Anweny. Twoim zdaniem jak mam ułożyć włosy skoro ani czesanie na sucho, ani na mokro, ani spanie w koku, ani w rozpuszczonych, ani suszenie nie jest dla nich dobre? Poza tym włosy rzadko stylizuję, staram się, żeby były naturalne. Edytowane przez Aredhel125 Czas edycji: 2012-12-12 o 11:58 |
|
2012-12-14, 18:30 | #81 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Czy moze powinnam dokupic lekka odzywke b/s, moze Joanna Naturia? Poradz cos jeszcze, bo jestem jak dziecko we mgle Pozdrawiam serdecznie |
|
2013-08-16, 11:22 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 14
|
Czesanie włosów
Cześć!
Mam kręcone, dość długie włosy ze skłonnością do puszenia się i łupieżu. Kilkakrotnie starałam się przejść z silikonowych szamponów na te delikatniejsze, dla dzieci. Za każdym jednak razem pojawiał się łupież, często również szampon pozostawał po sobie osad (?), choć jestem pewna, że dobrze go spłukałam. W efekcie powracałam do starych metod 'pielęgnacji' i Nizoralu... Jaki, delikatny szampon mogłabym jeszcze wypróbować? Jeśli chodzi o odżywki, to z powodu wiecznego zabiegania nie stosowałam ich dotychczas. Jedynymi 'dobrymi rzeczami' były olejowanie włosów Vatiką i stosowanie kuracji z rzepy Joanny (ale olejowanie nie było regularne niestety). Czytałam również, że nie powinnam czesać włosów na sucho. I rzeczywiście, po przeczesaniu (to i tak nie jest to co kiedyś, bo od jakiegoś czasu mam tangle tezeera) włosy stają się napuszone, lub - w najlepszym przypadku - z loków pozostają tylko delikatne fale. Jednakże, myję włosy 3 razy w tygodniu, no i nie wyobrażam sobie, żeby tylko wtedy je czesać. Bardzo lubię mieć rozpuszczone włosy, chodzę na spacery, również mam je często rozpuszczone w domu (ale w nocy związane w luźny kucyk), przez co już pod koniec dnia mam strasznie poplątane włosy... A właściwie, to są jedne wielkie kołtuny... Dlatego nie wyobrażam sobie tak rzadkiego czesania... Tak więc aktualnie używam szamponu z silikonami, a co drugie mycie, stosuję Nizoral. Przed rozczesywaniem (2 razy dziennie) spryskuję włosy sprayem dla dzieci ułatwiającym rozczesywanie (z Avonu). No i zakończyłam właśnie kurację z rzepy Joanny, czyli mam dwa tygodnie przerwy... Jak myślicie, co powinnam zrobić? Co zmienić w tej 'pielęgnacji'? Jakie błędy popełniam? Bardzo lubię swoje włosy i chciałabym, żeby były jeszcze ładniejsze i bardziej zadbane. Pozdrawiam |
2013-08-16, 11:25 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Czesanie włosów
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2013-08-16, 13:01 | #84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Czesanie włosów
Cytat:
odzywka ulatwi Ci rozczesywanie wlosow i nakladanie jej nie trwa nawet 10 sekund wiec nei rozumiem tego akwalka o zabieganiu? w dluzszej perspektywie tez zadbaja Ci wlosy i ja nawilza przez co fale/loki beda sie ukladac-nawet pierwsza lepsza isana z rossmana Ci duzo da skoro zadnej do tej pory nie stososwalas-nie beda sie tak koltunic i beda sie lpeij ukladac wiec szkoda rezygnowac z odzywek Ja mam mocne fale (czasem loki ale to bardzo rzadko) i czesze codziennie nawet po kilka razy-mam szczotke z wlosia dzika-i jest ok, rozprostowuje wlosy ale jesli sa dobrze nawilzone to szybko znow zbiajaj sie w ladnie rozczesane fale, oszczedzam im czesania tylko jak wyjatkowo mocno sie skreca co do lupiezu to henny/indygo/cassia maja dzialanie przeciwlupiezowe - z tych 3 cassia nie farbuje wlsoow, dziala jak odzywka wiec mozesz kupic opakowanie i sprobowac no i jeszcze raz..odzywka |
|
2013-08-17, 14:04 | #85 | |
Mod-Śnieżynka
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: Czesanie włosów
Cytat:
|
|
2013-11-23, 16:46 | #86 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czesanie włosów
Witajcie... tak sobie czytam i czytam wasze posty i... nie ze wszystkim niestety mogę się zgodzić. Być może to kwestia mojej wełny i jej specyfiki. Mimo, że mam kręcone włosy to raczej łatwo się przetłuszczają z czym mam problem. B.długi czas rozczesywałam włosy tylko palcami na mokro tak jak piszecie, ale u mnie to nie zdało egzaminu, bo włosy (normalnie podczas szczotkowania włosów wypada ich tam ileś) mi zostawały gdzieś w czuprynie mimo, że już wypadnęte i gdzie się nie ruszyłam tam były moje włosy- na podłodze, na ubraniu (widoczne zwłaszcza na ciemnych bluzkach, które uwielbiam) itd. Dlatego czeszę je na na sucho przed samym myciem, żeby wyczesać to co już wypadło i rozczesać kołtuny. Rozczesywanie grzebieniem na mokro prostowało mi włosy i były one potem też bez żadnej objętości, takie przyklejone do głowy+ szybsze przetłuszczanie. Z tego też powodu wszelkie odżywki w moim wypadku póki co odpadają bo mam zaraz tłuste włosy mimo, że myje codziennie (rzadziej nie mogę bo wyglądają fatalnie). Na mokre obowiązkowo pianka do włosów bo bez niej wyglądam jak owca, którą kopnął prąd i z mokrymi idę spać. Rano w zależności od tego jak wyglądają zwilżam je wodą (jeśli są całkiem fajnie ułożone co sie zdarza rzadko to tego nie robię) żeby poprawił się skręt. Póki co mam kłopot z grzywką (skręcona w najkrótszym miejscu jest do brwi, ale zapuszczam) i ją lekko rulonuję i upinam albo robie francuza z samej grzywki, którego przypinam wsuwkami. Wczoraj mokre włosy nawijałam na palcu i robiłam takie lekkie ruloniki na całej głowie. Dzisiaj rano to całkiem fajnie wyglądało, więc dziś będę znowu próbować. Dawniej jak miałam dłuższe włosy to wiązałam na noc mokre w wysokiego kucyka, niby były fajnie skręcone itd, ale przy skórze tłustawe i troche rozprostowane, dlatego teraz chodzę spać z rozpuszczonymi. Rano wyglądam jak z lat '80- loczki na całości+ super grzywa też poskręcana w każdą stronę, więc układam je zwilżone, ale już są mniej tłuste przynajmniej teraz z tym nawijaniem próbuje, może się sprawdzi
|
2013-11-24, 12:32 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Całe szczęście, że postanowiłam coś zmienić w moim podejściu, bo w tej chwili moje włosy są o dwa nieba mniej problematyczne. Nie było łatwo, bo wciąż miałam wrażenie, że je obciążam, ale jednak postanowiłam sobie, że spróbuję z odżywkami. W tej chwili mycia bez solidnej odżywki sobie nie wyobrażam. Moje włosy są o wiele bardziej wdzięczne, miękkie, przetłuszczają się o wiele wolniej, bo traktuję je tez delikatniej (do tego włączyłam suplementację palmą, ale to już insza inszość). Kiedyś też czesałam na sucho, obecnie wystarczy mi od czasu do czasu przeczesanie palcami. Jeśli coś ma wypaść, zostaje wtedy w garści |
|
2013-11-24, 23:29 | #88 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Jak ci się udało zwalczyć to przetłuszczanie? Za chwilę idę się myć więc może spróbuje mamie podwędzić trochę odżywki (do suchych i zniszczonych Rossmanowskiej) zobaczymy jakie będą efekty
|
2013-11-25, 10:01 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Cytat:
Acha, nie zrażaj się, jeśli po pierwszych odżywkowaniach włosy będą "dziwne", do nowej pielęgnacji trzeba się przyzwyczaić. Poszukaj na wątku, w które odżywki warto zainwestować. Ja polecam np. Awokado i Karite od Garniera. Edytowane przez Rilla82 Czas edycji: 2013-11-25 o 10:08 |
|
2013-11-25, 16:31 | #90 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czesanie włosów kręconych i falowanych
Olejowanie już z nazwy mnie jakoś przeraża... Nie wiem czy się skuszę przynajmniej w najbliższym czasie. Narazie próbuję z odżywkami. Próbowałam Isaną (Rossman) do suchych i zniszczonych (bez silikonowa), bo widziałam, że dość dobre opinie były. Włosy są dziwne... jakieś jakby....śliskie, ale też trochę jakby bardziej skręcone. Chciałabym je myć co drugi dzień, ale wieczorem zazwyczaj są już przytłuszczone przy skórze... Jeśli jest względnie to myję tylko grzywkę bo ona mi się chyba najszybciej tłuści
|
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.